Mamusie Majowe 2015 ! - cz. 10

[Emilia 25]

Napisane przez sara3008

Ja wizyte mam w czwartek, a spotkania z golarka, to nie lada wyczyn

Nogi to pół biedy, ale bożena.

[201606011622]

Napisane przez truskawkaxx

A to ja postanowiłam, że dam znać komukolwiek jak pojadę do szpitala.

A pojadę jeśli odejdą wody, albo jeśli skurcze będę miała co 5 minut (odpukać jakieś komplikacje).

Wolałabym opcję ze skurczami. Wolę dłużej w domu posiedzieć, niż "czatować" na patologii ciąży bo akcja jeszcze nie ruszyła na porodówkę...

A jak urodzę w nocy i poród się w nocy zacznie to zadzwonię im rano, że dziadkami są Nie będę nikogo do zawału w środku nocy doprowadzać I to by w sumie była najlepsza opcja Pod wieloma względami

A co do twojej mamy... Dobrze, że chociaż teraz.

Mi mama właśnie mówiła żebym dłużej w domu posiedziala że lepiej w domu niz potem w szpitalu koczowac.
No racja dobrze że chociaz teraz pierwszy raz poczułam że jej zalezy

[sara3008]

Napisane przez truskawkaxx

A to ja postanowiłam, że dam znać komukolwiek jak pojadę do szpitala.

A pojadę jeśli odejdą wody, albo jeśli skurcze będę miała co 5 minut (odpukać jakieś komplikacje).

Wolałabym opcję ze skurczami. Wolę dłużej w domu posiedzieć, niż "czatować" na patologii ciąży bo akcja jeszcze nie ruszyła na porodówkę...

A jak urodzę w nocy i poród się w nocy zacznie to zadzwonię im rano, że dziadkami są Nie będę nikogo do zawału w środku nocy doprowadzać I to by w sumie była najlepsza opcja Pod wieloma względami

A co do twojej mamy... Dobrze, że chociaż teraz.

Ja natomiast wole opcje zeby wody odeszly.. jade wtedy na pewniaka, ze bede musiala urodzic a tak to bede sie stresowac-czy to napewno juz..
Rodzine chce poinformowac dopiero po porodzie, rozesle im mms ze zdjeciem malego
A tesciowa i w ogole rodzina tz to sie dowiedza dopiero, jak nas z wozkiem na spacerze zobacza :p

[Emilia 25]

Napisane przez ola_la_7676

Mi mama właśnie mówiła żebym dłużej w domu posiedziala że lepiej w domu niz potem w szpitalu koczowac.
No racja dobrze że chociaz teraz pierwszy raz poczułam że jej zalezy

Moja koleżanka z pracy też tak myślała przy trzeciej córce i jak ja przyjmowali na porodówkę, to już główka wychodziła.

[201606011622]

Napisane przez Emilia 25

Moja koleżanka z pracy też tak myślała przy trzeciej córce i jak ja przyjmowali na porodówkę, to już główka wychodziła.

To ekspres
Kurde ale w nocy jak usłyszałam te pykniecia to myślałam że mi wody poleca zaraz tak dziwnie czułam w Bożenie...
Co do golenia ja siedząc w wannie próbuje w bok się wychylic i coś dojrzeć

[Emilia 25]

Napisane przez ola_la_7676

To ekspres
Kurde ale w nocy jak usłyszałam te pykniecia to myślałam że mi wody poleca zaraz tak dziwnie czułam w Bożenie...
Co do golenia ja siedząc w wannie próbuje w bok się wychylic i coś dojrzeć

Ja już nie próbuję i ufam intuicji.

[201606011622]

No na czuja to 80% golenia, 20 to wyginanie i gimnastyka

[truskawkaxx]

Napisane przez ola_la_7676

Mi mama właśnie mówiła żebym dłużej w domu posiedziala że lepiej w domu niz potem w szpitalu koczowac.
No racja dobrze że chociaz teraz pierwszy raz poczułam że jej zalezy

Ja się naoglądałam na patologii tych dziewczyn co czekały na rozwój akcji... Mąż odesłany do domu, bo na patologii być nie może. Brak wanny, tylko prysznice, niezbyt wygodne, więc jakiś komfort zerowy. Jakoś tak wolę ten etap przeczekać w domu, zrobić sobie w wannie kąpiel, zrelaksować się na ile się da, zobaczyć czy akcja się rozwinie (a nie stanie, i dopiero utknę na tej patologii bo już mnie nie wypuszczą...). No i ciągle będę miała przy sobie męża. Nie chcę zostać sama...

No i do szpitala mam blisko, 10 minut maks. Więc też sobie mogę pozwolić na takie koczowanie w domu.

[sara3008]

Napisane przez Emilia 25

Ja już nie próbuję i ufam intuicji.

ja to samo nie ma opcji zeby sie wychylic i zobaczyc
Znajoma pierwsze dziecko tak szybko urodzila O.o A jeszcze jej bratowa mowila zeby tak szybkk nie jechala Ona pojechala i zaraz malutka urodzila

[sylwia01485]

ja ostatnio na grubo pojechałam kremem do depilacji po całości, na łyso potem tylko na dotyk poprawiłam golarką, a i tak się w dwóch miejscach zacięłam. Mam już lekki odrost, ale do porodu nie ruszam się tam, bo jak będzie trzeba nacinać, to i tak dokładnie podgolą to miejsce.

[Nadzieja87]

Ja tam do porodu pojechałam z 5 dniowym zarostem ale szczerze mówiąc waliło mnie to... W tamtym momencie za bardzo bolało.

[Izuniaa89]

Napisane przez sara3008

Ja natomiast wole opcje zeby wody odeszly.. jade wtedy na pewniaka, ze bede musiala urodzic a tak to bede sie stresowac-czy to napewno juz..
Rodzine chce poinformowac dopiero po porodzie, rozesle im mms ze zdjeciem malego
A tesciowa i w ogole rodzina tz to sie dowiedza dopiero, jak nas z wozkiem na spacerze zobacza :p

Tez bym wolala zeby najpierw wody odeszly. Ja mam akurat do.szpitala troche dalej i jak trafie na korek to długo pojade..

Napisane przez Nadzieja87

Ja tam do porodu pojechałam z 5 dniowym zarostem ale szczerze mówiąc waliło mnie to... W tamtym momencie za bardzo bolało.

I nikt nic nie mówił?

Mecza mnie straszaki:/

[LuckyLove]

Golenie się to męczarnia też na oślep szaleję trymerem po Bożence Nawet ogarnąć nogi to nie lada wyczyn bo schylić się nie mogę mam brzuch tak wysoko pod cycami że nie ma mowy na taką gimnastykę teraz

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

A jak wody odejdą to trzeba się ewakuować czy też można jeszcze posiedzieć w domu jak przy skurczach ? :-P Ja to się boję , że nie będę wiedzieć , że to już Chyba że mnie intuicja oświeci

[Emilia 25]

O kurde, ale mam skurcza.

[sara3008]

Napisane przez LuckyLove

Golenie się to męczarnia też na oślep szaleję trymerem po Bożence Nawet ogarnąć nogi to nie lada wyczyn bo schylić się nie mogę mam brzuch tak wysoko pod cycami że nie ma mowy na taką gimnastykę teraz

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

A jak wody odejdą to trzeba się ewakuować czy też można jeszcze posiedzieć w domu jak przy skurczach ? :-P Ja to się boję , że nie będę wiedzieć , że to już Chyba że mnie intuicja oświeci

Jak wody odejda, to raczej trzeba sie od razu ewakuowac aczkolwiek moja siostra jak jej wody odeszly, to sie wykapala, zjadla i jechala troszke ponad 100 km do szpitala

[Baset]

Napisane przez LuckyLove

Golenie się to męczarnia też na oślep szaleję trymerem po Bożence Nawet ogarnąć nogi to nie lada wyczyn bo schylić się nie mogę mam brzuch tak wysoko pod cycami że nie ma mowy na taką gimnastykę teraz

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

A jak wody odejdą to trzeba się ewakuować czy też można jeszcze posiedzieć w domu jak przy skurczach ? :-P Ja to się boję , że nie będę wiedzieć , że to już Chyba że mnie intuicja oświeci

Też nie wiem
Czy jechać jak są regularne skurcze, czy jak odejdą wody ?

[201606011622]

Ja mam 15 minut drogi do szpitala
Izunia

[LuckyLove]

Napisane przez Emilia 25

O kurde, ale mam skurcza.

Też będziesz wybierać się z Olą na rozładunek ?

[truskawkaxx]

Napisane przez LuckyLove

A jak wody odejdą to trzeba się ewakuować czy też można jeszcze posiedzieć w domu jak przy skurczach ? :-P Ja to się boję , że nie będę wiedzieć , że to już Chyba że mnie intuicja oświeci

Jak odejdą brązowawe albo zielone to od razu. Jeśli czyste to można spokojnie torbę dopakować czy prysznic wziąć, ale też raczej o godzinkach spędzonych w domu nie ma mowy.

Głównie dlatego, że podobno do 12h od odejścia wód trzeba urodzić, i oni w szpitalu muszą sprawdzić czy wszystko poszło, zanotować czas, ewentualnie podpiąć oxy jeśli nie pojawią się skurcze.

[kasienka1985]

czesc

Baelka- trzymam kciuki!!

Napisane przez Apiska

Planujemy rodzić na Kamieńskiego, byliśmy oglądać porodówkę, pogadaliśmy z położną

Mam nadzieję, że nie liczysz tam na znieczulenie niby jest możliwość ale ponoć nie zdarza się praktycznie że podają, bo nigdy nie ma anestezjologa w pobliżu
Wiadomo, że opinie są różne wszędzie ale akurat Kamieńskiego za dobrych opinii nie ma oby u Ciebie było wszystko git!!
Ja mieszkam w Trzebnicy i tutaj będę rodziła


Tak mówiłam że u mnie kompletnie żadnych objawów.... a wczoraj pobolewał mnie okresowo brzuch ... może coś powoli zaczyna sie dziać...
o bólu spojenia w nocy nie wspomnę.. koszmarek! nie daje rady sie przekręcić z boku na bok i nogi podniesc do góry... brrrr

[LuckyLove]

Napisane przez ola_la_7676

Ja mam 15 minut drogi do szpitala

Ja mam ok 8 km

[201606011622]

Ja tak z 17 km Ale i trasa w miare spokojna

[Emilia 25]

Napisane przez LuckyLove

Też będziesz wybierać się z Olą na rozładunek ?

Już bym powoli mogła.

[Izuniaa89]

Napisane przez LuckyLove

Też będziesz wybierać się z Olą na rozładunek ?

W koncu tu sie rodzi parami
To kto bedzie rodził ze mna...? Ja to . obstawiam przyszły tydzien...

[Emilia 25]

Napisane przez Izuniaa89

W koncu tu sie rodzi parami
To kto bedzie rodził ze mna...? Ja to . obstawiam przyszły tydzien...

Myślę, że będzie sporo chętnych.

[201606011622]

Emilia no to może obie wylecimy co Ty na to. Akurat bd chłopiec i dziewczynka

[Emilia 25]

Napisane przez ola_la_7676

Emilia no to może obie wylecimy co Ty na to. Akurat bd chłopiec i dziewczynka

A potem ich skumamy i będziemy rodziną.

[moniisia90]

ja po odejściu wód zamierzam wziąć prysznic i coś zjeść i spokojnie ewakuować sie do szpitala (ofc jeśli nie będą zielone) 0 ale do szpitala mam niecałe 10km

moje dziecię się rusza od 8 rano non stop jak leżałam, jak poszłam do sklepu, jak siedze.. nic jej nie rusza tylko sie wypina tymi girkami pod cyce, rączkami w okolicy pępka czasem coś mnie zakłuje w podbrzuszu... kto by pomyślał że w 39 tc dziecko może być tak aktywne, nawet na chwilę nie daje o sobie zapomnieć

[201606011622]

Napisane przez Emilia 25

A potem ich skumamy i będziemy rodziną.

Nooo dokładnie miłość od pierwszego wejrzenia...

[SzaraaMyszka]

Napisane przez ola_la_7676

To może nic Wam nie bede pisac bo biedne spać przeze mnie nie mozecie choć dziś w nocy chyba przegielam z tym panikowaniem przepraszam

Akurat trafiłaś w nocy na moja pobudke na siku patrze a ty 2 minuty temu podalas ro myślę musze zobaczyć