Mamusie styczniowe 2016, cz. III

[uaoo]

Napisane przez zuken

Ja tez ostatnio mam wiekszy apetyt ale staram sie hamowac... przytylam juz 3 kg. Gin mowil ze teraz moge tyc srednio 2kg/miesiac ale dla mnie to za duzo I chcialabym mniej...

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Kilogram na miesiac to byloby super!

Byłoby super, ja mam 7,5 kg na plusie już. Bo ostatnio miałam -0,5kg. A powinnam przytyć w ciągu całej ciąży max. 10 kg z powodu nadwagi.

[Magdusiaaa]

Przepraszam ze dzis sie nie udzielam tylko Was podczytuje ale cos zle sie czuje. Pol dnia przespalam. Brzuch mnie pobolewa a w dodatku schizuje ze dzidzia cos nie daje o sobie znac... Mam nadzieje ze to tylko jednorazowa sytuacja ze jutro bedzie wszystko w porzadku bo...:-/

[zuken]

Ja tez licze na maks 10 kg... nadwagi nie mam ale zostalo mi jeszcze 5 kg z poprzedniej ciazy to I tak startuje z wyzsza waga :/

[Dotka90]

Patrzę z ciekawości na Gemini i widze, ze te moje witaminy tam są za 69zl
a ja dałam 35.. a niby Gemini tania..
http://www.aptekagemini.pl/prenatal-...-kapsulek.html

[uaoo]

Ja w poprzedniej ciąży przytyłam 13 kg, abym w tej nie przytyła więcej.

[zuken]

Ja 20

[uaoo]

Napisane przez Dotka90

Patrzę z ciekawości na Gemini i widze, ze te moje witaminy tam są za 69zl
a ja dałam 35.. a niby Gemini tania..
http://www.aptekagemini.pl/prenatal-...-kapsulek.html

A moje 35,69! a ja dałam 50 zł!

[magda1706]

Ja nie chcę więcej ważyć niż 70. To jest moja największa granica. Póki co 56,5 z ostatniej wizyty. Jutro powinno być 0.5kg więcej zobaczymy

[uaoo]

jaka chudzinka z Ciebie! zazdroszcze.

[medeline]

MAGDA, u mnie podobnie jak u Ciebie, 56.9 tydzień temu. Ale dopiero zaczęłam tyć, w ciągu 5 miesiąca przyszło mi więc 2kg (ważone po obiedzie i kawie)

[magda1706]

Ale ja mam 160cm Nie jestem chuda - Tż też mi to mówi Jestem zwykła, no zwyczajna Mam kawał uda, trochę cycka i pośladka i wieczne dwa wałki na brzuchu Zresztą gdybym była chuda to Tż nie byłby ze mną, bo jak to on twiedzi "musi mieć za co złapać, no i żeby podczas ten tego nie poobijać się o kości"

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

Napisane przez medeline

MAGDA, u mnie podobnie jak u Ciebie, 56.9 tydzień temu. Ale dopiero zaczęłam tyć, w ciągu 5 miesiąca przyszło mi więc 2kg (ważone po obiedzie i kawie)

ja ważona jestem średnio 2h po śniadaniu (płatkach) i już trochę na głodzie ostatnio ważyłam się w pracy i zawsze tam miałam ok 59 a teraz miałam 60 więc może coś ruszyło

[zuken]

Ja przed ciazami wazylam 57 kg... Chce je odzyskac!!!

[magda1706]

ale to w sumie w pracy a tam dziwna jest waga

[uaoo]

Napisane przez magda1706

Ale ja mam 160cm Nie jestem chuda - Tż też mi to mówi Jestem zwykła, no zwyczajna Mam kawał uda, trochę cycka i pośladka i wieczne dwa wałki na brzuchu Zresztą gdybym była chuda to Tż nie byłby ze mną, bo jak to on twiedzi "musi mieć za co złapać, no i żeby podczas ten tego nie poobijać się o kości"

Mój tż też tak mówił, ale w głębi wiem, że chciałby chudszą wersje.

[magda1706]

Napisane przez zuken

Ja przed ciazami wazylam 57 kg... Chce je odzyskac!!!

Damy radę! Ja chcę moje magiczne licealne 54

[uaoo]

Napisane przez zuken

Ja przed ciazami wazylam 57 kg... Chce je odzyskac!!!

Jeeeeeeeeeeeezu, ale chudziny z was! Ja tyle nie ważyłam nawet przed pierwszą ciąża

[zuken]

Mam nadzieje ze teraz bedzie latwiej zrzucic z dwojka maluchow moze nie bede miala czasu zeby jesc

[magda1706]

Napisane przez uaoo

Mój tż też tak mówił, ale w głębi wiem, że chciałby chudszą wersje.

jakby chciał to by sobie wziął Nie ma co sobie brać do głowy takich bzdur jak ty sobie wmawiasz! Ja wiem, że nie jestem idealna i Tż namawia mnie np do ćwiczeń ale żeby ujędrnić się I jak robiłam pośladki przed ciążą to do tej pory wspomina Muszę zacząć robić znowu, nie wymagają dużo wysiłku a efekty

[medeline]

A no to ja przy swoich 171cm przed ciążą wazyłam 57-58 kg i w sumie dobrze się tak czułam

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------

ZUKEN, UAO, przy dwójce dzieci odchudzanie pójdzie wam migiem

[uaoo]

Ja muszę zacząć jakieś ćwiczenia, bo sam rowerek nie wiele daję. Ale nie wiem jakie, bo przy rwie to ponad połowy ćwiczeń nie mogę wykonywać, bo ból uniemożliwa mi ich wykonanie.

[zuken]

Ty Med masz za☠☠☠iste biodra I waska talie <3 piekna figura chociaz teraz juz takiej talii pewnie nie masz :P masz juz cos brzuszek w ogole?

[medeline]

ZUKEN, mam już widoczny ciążowo brzuch. Nie jest ogromny, ale już w moich luźnych ubraniach nawet widać dziękuję za komplement, mam nadzieję, że figura wróci po ciąży, bo bardzo się lubię mimo mankamentów

UAO,a takie na kręgosłup?

[uaoo]

Napisane przez medeline

UAO,a takie na kręgosłup?

Sprawdzałam kilka zestawów ćwiczeń z YouTube, typowo na rwę i niestety ból się pojawia, więc chyba żadnych nie mogę, dopiero po porodzie pewnie rehabilitacja. Kupiłam sobie nawet piłkę żeby rozciągć dolny odcinek lędźwiowy, ale mam wrażnienie, że to nic nie daje. Będzie idealna jak się poród zacznie.

[baby montana]

Napisane przez Dotka90

A to ten sam kupilam

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------



Za DHA dałam 35zł. A za Classic nie pamiętam, bo kupowałam go dawno, duże opakowanie, więc mam jeszcze teraz. Ale nie byl drogi.



Ja miałam OM 13.04, więc ciąża 'starsza' o 6 dni, a jestem dzisiaj w 21t 0d, więc ciąża starsza jakby o 1 dzień, to coś chyba źle Ci wyliczył, bo powinnaś być dzisiaj 20t 1d (czyli 21 tydzień)

Ja brałam centrum dha costamcostam dla ciezarnych,ale teraz nigdzie nie znalazlam,wszedzie tylko do 10.2015,wiec zamowilam z doza jakies inne. A dha i tak dodatkowo biore,lidlowskie :-D bo tu w lidlu sa witaminy i suplementy

Napisane przez uaoo

Sprawdzałam kilka zestawów ćwiczeń z YouTube, typowo na rwę i niestety ból się pojawia, więc chyba żadnych nie mogę, dopiero po porodzie pewnie rehabilitacja. Kupiłam sobie nawet piłkę żeby rozciągć dolny odcinek lędźwiowy, ale mam wrażnienie, że to nic nie daje. Będzie idealna jak się poród zacznie.

A pilates ciazowy?



Maz sie jutro przeprowadza, dzisiaj pomagalam mu troche ogarnac wszystkie rzeczy i przy okazji zorganizowalam ubranka malucha w dwoch pudlach po 70 litrow :-D jedno pudlo nowe ubranka,drugie uzywane,a do tego dojda rzeczy ktore mi Rodzina kupila,i moja i meza. Nie wiem w czym to pomieszcE,chyba dwie komody bede musiala kupic.
Poza tym Trzy torby ciuszkow uzbieralam ktore oddam potrzebujacym-ja nie chce spranych bodziakow skoro mam mnostwo nowych/w bardzo dobrym stanie,a tu jest multum ludzi bez pracy i bez kasy, wiec moze komus sie przyda.
No i w niedziele lece odwiedzic meza,przy okazji w poniedzialek pojde prywatnie do ginekologa, na dodatek ma usg 4d i finansuje mi to ubezpieczenie:-D

[malwi89]

Baby wyjasnilo sie juz wszystko z mezem? Bo nie wiem czy przespalam ten post czy jak. Noo i jak tam sprawa z prawnikiem, wiesz juz co robic?

[candyyfloss]

Napisane przez magda1706

Ja nie chcę więcej ważyć niż 70. To jest moja największa granica. Póki co 56,5 z ostatniej wizyty. Jutro powinno być 0.5kg więcej zobaczymy

O rany...

Ja się dziś zważę, ale raczej za dużo nie urosłam.

Napisane przez baby montana

Maz sie jutro przeprowadza, dzisiaj pomagalam mu troche ogarnac wszystkie rzeczy i przy okazji zorganizowalam ubranka malucha w dwoch pudlach po 70 litrow :-D jedno pudlo nowe ubranka,drugie uzywane,a do tego dojda rzeczy ktore mi Rodzina kupila,i moja i meza. Nie wiem w czym to pomieszcE,chyba dwie komody bede musiala kupic.
Poza tym Trzy torby ciuszkow uzbieralam ktore oddam potrzebujacym-ja nie chce spranych bodziakow skoro mam mnostwo nowych/w bardzo dobrym stanie,a tu jest multum ludzi bez pracy i bez kasy, wiec moze komus sie przyda.
No i w niedziele lece odwiedzic meza,przy okazji w poniedzialek pojde prywatnie do ginekologa, na dodatek ma usg 4d i finansuje mi to ubezpieczenie:-D

Fajnie, że sobie zrobisz USG


Co do sesji brzuszkowej i noworodkowej bardzo mi się podoba. Sama jednak nie będę z tego korzystać, bo jestem niefotogeniczna. Poza tym sesja noworodkowa to u mnie koszt ok.800-1000 zł nawet, więc szkoda mi pieniędzy A mała i tak zdjęcia mieć będzie, bo brat zainwestował w dobry sprzęt i zajął się fotografowaniem, a dobrze mu to wychodzi

[kinga1701]

Candyy, może brat wam zrobi kilka zdjęć brzuszkowych. My też na sesje brzuszkowa nie wybieramy się do specjalisty, sami będziemy kombinować licze że coś wyjdzie. Dopiero z maleństwem pójdziemy do fotografa z prawdziwego zdarzenia.
Baby to już tak szybko się przeprowadza i jak się dogadaliscie co do remontu,bo chyba też gdzieś przegapiłem ten post. Już tyle ubranek masz, super ja nam ledwo kilka bodziakow.

[candyyfloss]

Napisane przez kinga1701

Candyy, może brat wam zrobi kilka zdjęć brzuszkowych. My też na sesje brzuszkowa nie wybieramy się do specjalisty, sami będziemy kombinować licze że coś wyjdzie. Dopiero z maleństwem pójdziemy do fotografa z prawdziwego zdarzenia.
Baby to już tak szybko się przeprowadza i jak się dogadaliscie co do remontu,bo chyba też gdzieś przegapiłem ten post. Już tyle ubranek masz, super ja nam ledwo kilka bodziakow.

Sesja brzuszkowa odpada, bo ja jestem niefotogeniczna I czuję się jak słoń Nie zmienia to faktu, że sesja mi się podoba.

[MallaMi]

witam się w kolejnym dniu
waga wagą, a mierzycie swoje brzuszki ile macie już cm? ja wczoraj rano zmierzyłam i miałam 91cm, wieczorem 92 i zrobiłam sobie w końcu pierwsze zdjęcie brzuszka, ale wydaję mi się że w rzeczywistości jest sporo większy niż na foto

[kinga1701]

Ja rozumiem dużo, ale remonty w blokach powinny się zaczynać nie wcześniej niż o 9, a przynajmniej te głośne jak wiercenie, wyburzanie itd. oszalec można.