Filmiki urodowe ( i nie tylko) na YT + offtopy część XLV

[e_ina]

Napisane przez Nusiolek

W sumie to ją nawet rozumiem. Bez problemu wydałabym kasę na fajną wycieczką, z wydawaniem kasy na wesele już miałam problem Wzięcie ślubu nie było wysoko na liście moich marzeń, dlatego nie chciałam wydawać jakiś wielkich kwot Na szczęście da się zrobić fajną imprezę za niewygórowaną kwotę. Noo, ale Szusza pewnie będzie chciała z przytupem i sukienką byle oryginalną

Z tego co mówiła w filmiku to chcę jak najlepszą jakość jak najtaniej Po części się nie dziwię, wesele to droga sprawa.

[L e n a a]

Napisane przez Arturo Sadi

i tak maja cierpliwosc ze wysylaja to do kazdego

To chyba normalne, że odpisują. Powinni podać przyczynę wykluczenia w regulaminie i nie było by sprawy.

[e_ina]

Napisane przez iwi_83

klik klik klik
co ona ma z tymi plecami (widać w lustrze)?

Chyba taki umięśniony, po prostu dziwnie wyszedł, bo taka poza

[Arturo Sadi]

Napisane przez iwi_83

klik klik klik
co ona ma z tymi plecami (widać w lustrze)?

najczestrze ostatnio schorzenie u youtuberow
nazywa sie photoshopizm

[201607131110]

Napisane przez micropig

Dzień dobry Dziewczyny!

Zaczęłam kilka dni temu przeglądać ten wątek i tak się zaczytałam, że postanowiłam założyć konto, żeby sobie z Wami trochę pogadać. Tak więc witam się i z góry przepraszam za jakieś początkowe błędy techniczne w moich wypowiedziach - liczę na wyrozumiałość.

[apiaQ]

Dziewczyny przymierzam się do kupna emulcji myjącej AVENE do tej pory uzywała Cetaphilu ale chce czegoś nowego.

Zna się ktoś na składzie?Avene Thermal Spring Water, Water, Disodium Cocoamphodiacetate, Sodium Cocoyl Isethionate, Cocamide MIPA, Glycerin, Sodium CHloride, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Acrylates Copolymer, Cocoglucoside, Beeswax, Cetyl Alcohol, Citric Acid, Fragrance, Glyceryl Stearate, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Mineral Oil, Ohenoxyethanol, Potassium Sorbate, Sodium Hydroxide.

[e_ina]

Julka i filmik mam pralkę, no przepraszam, ale ciary żenady

https://www.youtube.com/watch?v=6jxVc0xA-UI

[emenyx]

Napisane przez Nusiolek

W sumie to ją nawet rozumiem. Bez problemu wydałabym kasę na fajną wycieczką, z wydawaniem kasy na wesele już miałam problem Wzięcie ślubu (w sumie to bardziej urządzanie hucznego wesela) nie było wysoko na liście moich marzeń, dlatego nie chciałam wydawać jakiś wielkich kwot Na szczęście da się zrobić fajną imprezę za niewygórowaną kwotę. Noo, ale Szusza pewnie będzie chciała z przytupem i sukienką byle oryginalną

chodzi o pewne zaklamanie, na prawo i lewo wydaje tysiace na gadzety, a na najwazniejszy dzien w moim zyciu jest wszystko za drogo. I jak pisalam, wydaje mi sie, ze to dla nich zaden fiansowy Problem, zwazajac na to jak zyja i na co ich stac. Dlatego po co tak klamac?

[amelj]

Napisane przez Arturo Sadi

najczestrze ostatnio schorzenie u youtuberow
nazywa sie photoshopizm

Też myśle ze to to, a nie kwestia ujęcia

[iwi_83]

Napisane przez e_ina

Julka i filmik mam pralkę, no przepraszam, ale ciary żenady

https://www.youtube.com/watch?v=6jxVc0xA-UI

8:32 piękne paznokcie
uczulonam na niechlujstwo

[e_ina]

Napisane przez emenyx

chodzi o pewne zaklamanie, na prawo i lewo wydaje tysiace na gadzety, a na najwazniejszy dzien w moim zyciu jest wszystko za drogo. I jak pisalam, wydaje mi sie, ze to dla nich zaden fiansowy Problem, zwazajac na to jak zyja i na co ich stac. Dlatego po co tak klamac?

Myślę, że po prostu szkoda jej kasy na ten ślub, bo to kasa na gości, a nie dla niej. Sobie nie żałuje na gadżety, bo ją stać, ale że tak powiem na innych wywalać tysiące już nie chce.
To mi przypomina podejście par młodych liczących, że wesele się zwróci z nadwyżką i cieszą się głównie na kasę z kopert.

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------

Napisane przez iwi_83

8:32 piękne paznokcie
uczulonam na niechlujstwo

Cały ten filmik, noo zaczyna się od "glutów po szyję" przez wymalowaną ścianę po paznokcie

[kiciakasia]

Napisane przez amelj

Też myśle ze to to, a nie kwestia ujęcia

albo odbite światło z okna?

[d357993fb563d96255a580a524765665475ea94f_5ff3ac0237767]

Napisane przez e_ina

Myślę, że po prostu szkoda jej kasy na ten ślub, bo to kasa na gości, a nie dla niej. Sobie nie żałuje na gadżety, bo ją stać, ale że tak powiem na innych wywalać tysiące już nie chce.
To mi przypomina podejście par młodych liczących, że wesele się zwróci z nadwyżką i cieszą się głównie na kasę z kopert.

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------



Cały ten filmik, noo zaczyna się od "glutów po szyję" przez wymalowaną ścianę po paznokcie

Wystarczy zrezygnować z jednej-dwóch wycieczek, które robią sobie co 2 tygodnie i z kolejnej designerskiej torebki i będzie kasa na wesele. Poza tym jeżeli szkoda im kasy na gości, to co za problem, teraz wiele par nie robi prawdziwego wesela, tylko zaprasza najbliższą rodzinę (20-30 osób) i organizuje większy obiad w restauracji, dla znajomych można osobno zrobić kameralną imprezę. A jeżeli zależy im na pokazówie pomimo tego, że sami tego nie potrzebują, to niech płacą i nie narzekają. Szusz w co drugim vlogu mówi o tym, że trzeba być sobą i nie wolno ulegać presji znajomych czy rodziny, więc niech teraz pokaże, że nie ulega presji i niech nie robi wesela na 200 osób.

[wraaakczasu]

[1=d357993fb563d96255a580a 524765665475ea94f_5ff3ac0 237767;54239016]Wystarczy zrezygnować z jednej-dwóch wycieczek, które robią sobie co 2 tygodnie i z kolejnej designerskiej torebki i będzie kasa na wesele. Poza tym jeżeli szkoda im kasy na gości, to co za problem, teraz wiele par nie robi prawdziwego wesela, tylko zaprasza najbliższą rodzinę (20-30 osób) i organizuje większy obiad w restauracji, dla znajomych można osobno zrobić kameralną imprezę. A jeżeli zależy im na pokazówie pomimo tego, że sami tego nie potrzebują, to niech płacą i nie narzekają. Szusz w co drugim vlogu mówi o tym, że trzeba być sobą i nie wolno ulegać presji znajomych czy rodziny, więc niech teraz pokaże, że nie ulega presji i niech nie robi wesela na 200 osób.[/QUOTE]
Ale po co rezygnować? Lepiej marudzić i czekać na sponsora 😂

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

[e_ina]

[1=d357993fb563d96255a580a 524765665475ea94f_5ff3ac0 237767;54239016]Wystarczy zrezygnować z jednej-dwóch wycieczek, które robią sobie co 2 tygodnie i z kolejnej designerskiej torebki i będzie kasa na wesele. Poza tym jeżeli szkoda im kasy na gości, to co za problem, teraz wiele par nie robi prawdziwego wesela, tylko zaprasza najbliższą rodzinę (20-30 osób) i organizuje większy obiad w restauracji, dla znajomych można osobno zrobić kameralną imprezę. A jeżeli zależy im na pokazówie pomimo tego, że sami tego nie potrzebują, to niech płacą i nie narzekają. Szusz w co drugim vlogu mówi o tym, że trzeba być sobą i nie wolno ulegać presji znajomych czy rodziny, więc niech teraz pokaże, że nie ulega presji i niech nie robi wesela na 200 osób.[/QUOTE]

Nie chcę używać słowa egoista, bo jest za mocne i bezpodstawne, jednak nie każdy jest tak wspaniałomyślny, że chcę rezygnować ze swoich przyjemności na rzecz ślubu. Wiele par ma ten dylemat, bo to spore koszty. Pamiątka na całe życie, jednak droga pamiątka.

[diamelen]

Napisane przez wraaakczasu

Ale po co rezygnować? Lepiej marudzić i czekać na sponsora 😂

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

Sponsorami będą widzowie oglądający jej jęki.

[201701230959]

Pod filmem Julki teoria spiskowa level master
paulineczka27
A co do tych łapek w dół to sadze ze YouTube opłaca ludzi którzy dają łapy w dół bez kitu zeby za dobrze nie było
1 godzinę temu

Tak, youtube nie ma co robić tylko zatrudniać ludzi od dawania łapek w dół xD. Praca na akord, za 300% normy talon na balon gratis.

[201607110949]

Napisane przez emenyx

chodzi o pewne zaklamanie, na prawo i lewo wydaje tysiace na gadzety, a na najwazniejszy dzien w moim zyciu jest wszystko za drogo. I jak pisalam, wydaje mi sie, ze to dla nich zaden fiansowy Problem, zwazajac na to jak zyja i na co ich stac. Dlatego po co tak klamac?

a mnie strasznie irytuje odgórne zakładanie, że to dla kogoś najważniejszy dzień w życiu, więc jak to tak, mieć inne priorytety i na co innego kasę przeznaczać

[olenkasz]

zawsze mnie bardzo dziwi przekonanie, że ślub ma być najważniejszym dniem w życiu przecież w życiu dzieje się wiele ważniejszych i bardziej przełomowych rzeczy, każdy ma własne poglądy i priorytety... dla mnie ślub nie byłby najważniejszy w życiu i na pewno nie zrezygnowałabym z podróży na rzecz radosnej imprezy nad schabem i rosołem

[201607131114]

Napisane przez emenyx

chodzi o pewne zaklamanie, na prawo i lewo wydaje tysiace na gadzety, a na najwazniejszy dzien w moim zyciu jest wszystko za drogo. I jak pisalam, wydaje mi sie, ze to dla nich zaden fiansowy Problem, zwazajac na to jak zyja i na co ich stac. Dlatego po co tak klamac?

Ja tam mam wiele innych, ważniejszych dni w życiu niż ślub. Może S&L też.

[e_ina]

Oglądałyście ten filmik zmianoholiczki?
https://www.youtube.com/watch?v=wruKE7qO8o8

Opowiada o Świętach w hotelu (swoją drogą ten hotel jest piękny! przejeżdżałam kiedyś obok) i wracają do domu, a tam miauczący przeraźliwie kot i ona mówi, że kot na Święta został sam. Czyli zostawili samego kota w jakimś pomieszczeniu? Nie chcę mi się w to wierzyć.

[olenkasz]

Napisane przez e_ina

Oglądałyście ten filmik zmianoholiczki?
https://www.youtube.com/watch?v=wruKE7qO8o8

Opowiada o Świętach w hotelu (swoją drogą ten hotel jest piękny! przejeżdżałam kiedyś obok) i wracają do domu, a tam miauczący przeraźliwie kot i ona mówi, że kot na Święta został sam. Czyli zostawili samego kota w jakimś pomieszczeniu? Nie chcę mi się w to wierzyć.

większość ludzi traktuje zwierzęta jak gorszy sort istot, którym nie należy się opieka i troska, dlatego tyle psów umiera w lasach, tyle kotów błąka sie po ulicach. głupi ludzie tak mają, że sądzą, że kotu wystarczy dać jeść raz dziennie i wyciągnąć srole z kuwety i już, sprawa zamknięta.
no ale rozumu nikt w darmowych paczkach prezentowych nie wysyła, może to dlatego.

[Nusiolek]

Napisane przez SALIX

a mnie strasznie irytuje odgórne zakładanie, że to dla kogoś najważniejszy dzień w życiu, więc jak to tak, mieć inne priorytety i na co innego kasę przeznaczać

O tu się zgadzam

Myślę, że dla nich nie jest problemem mieć kasę na wesele bez rezygnowania z czegoś, tylko ogólna idea wydawania kasy na wesele

[d357993fb563d96255a580a524765665475ea94f_5ff3ac0237767]

Napisane przez e_ina

Nie chcę używać słowa egoista, bo jest za mocne i bezpodstawne, jednak nie każdy jest tak wspaniałomyślny, że chcę rezygnować ze swoich przyjemności na rzecz ślubu. Wiele par ma ten dylemat, bo to spore koszty. Pamiątka na całe życie, jednak droga pamiątka.

Wesele też ma być przyjemnością i pamiątką dla młodej pary i powinno być wspólną decyzją tych najbardziej zainteresowanych osób. Jeśli komuś ciężko przychodzi wydanie takiej kasy na wesele, to niech nie robi wesela. A jeśli Szusz chce zrobić wesele bo tak wypada, albo dlatego, że rodzina nalega, to zaprzecza sama sobie, bo tak jak pisałam wcześniej, ona wiecznie nas poucza, że nie wolno ulegać presji, że trzeba robić to, na co mamy ochotę itd. A więc radziłabym jej zdecydować, czy chce tego wesela, czy go nie chce. Jeśli chce go choć trochę bardziej niż nowej torebki, to niech je zrobi, jeśli nie - niech ograniczy się do skromnego obiadu w restauracji w gronie najbliższych.

[e_ina]

Napisane przez olenkasz

większość ludzi traktuje zwierzęta jak gorszy sort istot, którym nie należy się opieka i troska, dlatego tyle psów umiera w lasach, tyle kotów błąka sie po ulicach. głupi ludzie tak mają, że sądzą, że kotu wystarczy dać jeść raz dziennie i wyciągnąć srole z kuwety i już, sprawa zamknięta.
no ale rozumu nikt w darmowych paczkach prezentowych nie wysyła, może to dlatego.

Nie mieści mi się to w głowie. Ale ona nagrała filmik, nie było ich chyba kilka dni. Mówi tam, że kot jest zamknięty (słychać jak przeraźliwie miauczy) i że musi go otworzyć, no został sam na święta... I jeszcze szczerzy się do kamery jakie to zabawne. Nie wierzę

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------

Napisane przez Nusiolek

O tu się zgadzam

Myślę, że dla nich nie jest problemem mieć kasę na wesele bez rezygnowania z czegoś, tylko ogólna idea wydawania kasy na wesele

Przecież nie trzeba robić wesela, można wziąć cichy ślub w sensie rodzice świadkowie. Robić wesele i żałować pieniędzy na nie wydanych też głupota.

[olenkasz]

Napisane przez e_ina

Nie mieści mi się to w głowie. Ale ona nagrała filmik, nie było ich chyba kilka dni. Mówi tam, że kot jest zamknięty (słychać jak przeraźliwie miauczy) i że musi go otworzyć, no został sam na święta... I jeszcze szczerzy się do kamery jakie to zabawne. Nie wierzę

no mówię ci, Ino, że to dlatego, że trudno jest nawiązać współpracę z kimś, kto wysyła paczki z inteligencją, rozumem i ogarniętością.
przychodzą kosmetyki, kolorowe łaszki a wciąż jakoś głupoty nie ubywa tym roześmianym dziewczątkom.

[e_ina]

[1=d357993fb563d96255a580a 524765665475ea94f_5ff3ac0 237767;54240181]Wesele też ma być przyjemnością i pamiątką dla młodej pary i powinno być wspólną decyzją tych najbardziej zainteresowanych osób. Jeśli komuś ciężko przychodzi wydanie takiej kasy na wesele, to niech nie robi wesela. A jeśli Szusz chce zrobić wesele bo tak wypada, albo dlatego, że rodzina nalega, to zaprzecza sama sobie, bo tak jak pisałam wcześniej, ona wiecznie nas poucza, że nie wolno ulegać presji, że trzeba robić to, na co mamy ochotę itd. A więc radziłabym jej zdecydować, czy chce tego wesela, czy go nie chce. Jeśli chce go choć trochę bardziej niż nowej torebki, to niech je zrobi, jeśli nie - niech ograniczy się do skromnego obiadu w restauracji w gronie najbliższych.[/QUOTE]

Nie chcę tutaj występować w roli jej obrońcy, mi też się podoba wiele rzeczy, chcę je bardzo, ale jak widzę ceny to czasem , ale bardzo chcę i kupię i wciąż myślę jak mogło to być tak drogie i z jednej strony się cieszę, z drugiej żałuję, że mogłam coś innego, bo przepłacam (ale efekt jest).
Chyba półka cenowa Szusz jest wysoka i stąd narzekanie. Dla jednego drogo to suknia za 1.000 dla drugiego za 25.000 nie wiemy o jakich kwotach konkretnie mówiła. I znając naturę szusz narzeka i na to jak na wszystko.

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

Napisane przez olenkasz

no mówię ci, Ino, że to dlatego, że trudno jest nawiązać współpracę z kimś, kto wysyła paczki z inteligencją, rozumem i ogarniętością.
przychodzą kosmetyki, kolorowe łaszki a wciąż jakoś głupoty nie ubywa tym roześmianym dziewczątkom.

Chyba wciąż przetwarzam tą informację. Nie mieści mi się to w głowie

[Zamarzona]

https://www.facebook.com/llealicious...type=3&theater

Efekty mojej kolejnej podopiecznej po 5 miesiącach współpracy! Emotikon smile Emotikon heart Laura to zawzięta i ambitna kobietka, mimo wielu obowiązków nie odpuszczała treningów, na których dawała z siebie wszystko i całkowicie zmieniła swoje odżywianie! Ogromny szacunek, Chcieć to móc! Emotikon heart Laura to też idealny przykład na to jak silna więź może powstać między trenerką a podopieczną, od razu się zaprzyjaźniłyśmy, a po wakacjach znowu wracamy do pracy! @rock_glam_princess mam nadzieję, że jesteś gotowa! Emotikon heart
W sprawie współpracy online ze mną proszę o kontakt na maila: llealicious@gmail.com

[kaludia91]

[1=d357993fb563d96255a580a 524765665475ea94f_5ff3ac0 237767;54240181]Wesele też ma być przyjemnością i pamiątką dla młodej pary i powinno być wspólną decyzją tych najbardziej zainteresowanych osób. Jeśli komuś ciężko przychodzi wydanie takiej kasy na wesele, to niech nie robi wesela. A jeśli Szusz chce zrobić wesele bo tak wypada, albo dlatego, że rodzina nalega, to zaprzecza sama sobie, bo tak jak pisałam wcześniej, ona wiecznie nas poucza, że nie wolno ulegać presji, że trzeba robić to, na co mamy ochotę itd. A więc radziłabym jej zdecydować, czy chce tego wesela, czy go nie chce. Jeśli chce go choć trochę bardziej niż nowej torebki, to niech je zrobi, jeśli nie - niech ograniczy się do skromnego obiadu w restauracji w gronie najbliższych.[/QUOTE]

Dokładnie. Jezeli komus tak szkoda na to pieniędzy to moze slub w innej formie? Niekoniecznie wesele. Ja na przykład marze o slubie i malej imprezie w gronie najblizszych w Chorwacji. I na to z radoscia bede odkladala pieniądze.

[ajah]

Problem szusz nie leży w cenach czy priorytetach. Wg mnie ona jest uzależniona od uwagi ludzi wokół i marudzenia.
Przecież może ślub zrobić jaki taki jaki chce z budżetem jaki jej pasuje.
Jej się nie chce, a może nie wie czego chce.
Jakby nie było już obrzydzila temat.

Sent from my HTC One using Tapatalk