Żony 2015 część 11!

[Kimitri]

Hey

Wczoraj na działce tak mnie sloneczko zlapalo ze wyglądałam jakbym faktycznie na RODOS była
Mam nadzieję że do czwartku zbrazowieje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zmotywowanaja]

Dzień dobry!

My dziś spaliśmy już w naszym mieszkaniu

[misiaa91]

Napisane przez zmotywowanaja

Dzień dobry!

My dziś spaliśmy już w naszym mieszkaniu

Super! Oby się świetnie mieszkało

Dzień dobry! Ja dzisiaj do pracy

[Anabele23]

Napisane przez sQuaara

Morning!

Anabele Jak to sobie wszedł łooooo mamo! Bym się wystraszyla na maxa!!

drzwi frontowe były otwarte - Tż wychodził do pracy,
a rano raczej nikt pod domach nie łazi - to było po 7 ledwie
u nas jeśli ktoś w domu jest to się drzwi nie zamyka, ale chyba będzie trzeba od teraz

Napisane przez zmotywowanaja

Dzień dobry!

My dziś spaliśmy już w naszym mieszkaniu

gratulacjie
niech się dobrze mieszka

[gr8ania]

Napisane przez zmotywowanaja

Dzień dobry!

My dziś spaliśmy już w naszym mieszkaniu

Super twardych parapetów

[asia1905]

Napisane przez zmotywowanaja

Dzień dobry!

My dziś spaliśmy już w naszym mieszkaniu

Super

Napisane przez Anabele23

Hej
jestem padła wczoraj sadziliśmy ziemniaki i sialiśmy warzywka korzystając ze święta
a wieczorem zrobiliśmy sobie grilla - mmm jakie smakowite rzeczy nam wyszły polecam ser haloummi z grila pyszka

dzisiaj natomiast męża wysłałam do pracy a sama jeszcze leżakowałam gdy do naszego domu (mieszkamy na wiosce) wszedł sobie miejscowy żul i zaczął chodzić po pokojach szukając kogoś kto by mu kasę na piwo i fajki pożyczył
mama go wywaliła ale dobrze , że mu do głowy nie przyszło coś zajumać

Masakra. Umarlabym na zawał. My zamykamy drzwi jak jesteśmy w domu. Rodzice różnie, ale nie pamiętam, żeby ktoś nam do domu wszedł.

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez zmotywowanaja

Dzień dobry!

My dziś spaliśmy już w naszym mieszkaniu

O super! I co, śniło się coś ciekawego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pati0090]

Dobry

Napisane przez zmotywowanaja

Dzień dobry!

My dziś spaliśmy już w naszym mieszkaniu

Gratuluję pierwszej nocki

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;73425901]O mamo! Odważny!

Ja właśnie siedzę w labo, czekam na 2 i 3 pobranie po glukozie. Powiem Wam ze wypicie tego to nie tragedia. Tragedia jest bo mnie taka senność ogarnęła a troche siara spac w poczekalni....:|

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Ja zemdlalam to dopiero siara

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Hej
Jutro o tej godzinie już sobie będziemy spacerować po Madrycie
[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;73425901]O mamo! Odważny!

Ja właśnie siedzę w labo, czekam na 2 i 3 pobranie po glukozie. Powiem Wam ze wypicie tego to nie tragedia. Tragedia jest bo mnie taka senność ogarnęła a troche siara spac w poczekalni....:|

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Ooo nie, współczuję.
Ja się boję tych 3 godz bez jedzenia :/

Napisane przez zmotywowanaja

Dzień dobry!

My dziś spaliśmy już w naszym mieszkaniu

Super

[pati0090]

Napisane przez Anabele23

Hej
jestem padła wczoraj sadziliśmy ziemniaki i sialiśmy warzywka korzystając ze święta
a wieczorem zrobiliśmy sobie grilla - mmm jakie smakowite rzeczy nam wyszły polecam ser haloummi z grila pyszka

dzisiaj natomiast męża wysłałam do pracy a sama jeszcze leżakowałam gdy do naszego domu (mieszkamy na wiosce) wszedł sobie miejscowy żul i zaczął chodzić po pokojach szukając kogoś kto by mu kasę na piwo i fajki pożyczył
mama go wywaliła ale dobrze , że mu do głowy nie przyszło coś zajumać

O matko

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;73429161]Hej
Jutro o tej godzinie już sobie będziemy spacerować po Madrycie

Ooo nie, współczuję.
Ja się boję tych 3 godz bez jedzenia :/

Super [/QUOTE]

Zazdroszczę bardzo bardzo

[sQuaara]

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;73425901]O mamo! Odważny!

Ja właśnie siedzę w labo, czekam na 2 i 3 pobranie po glukozie. Powiem Wam ze wypicie tego to nie tragedia. Tragedia jest bo mnie taka senność ogarnęła a troche siara spac w poczekalni....:|

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Idz i zapytaj czy jest wolny gabinet i będziesz mogła się położyć

Napisane przez migotka1010

Sq, na wsiach normalne jest, ze w dzien nie zamyka sie drzwi bylo otwarte to wszedl mi mielismy często takie sytuacje, szczegolnie jak ktos siedzial w odleglym salonie i nie slyszal, ze drzwi sie otwieraja







A tam siara druga godzina byla dla mnie gorsza 😱 myslalam, ze tam zemdleje...

Ja też mam otwarte cały dzień , ale nie sądziłam że ktoś wchodzi jak ktoś jest w domu...

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

Schmett to taki cukier że nie jesteś głodna a przed chyba można coś zjeść...
Choć ja po jak pomyślałam o jedzieniu to najbardziej chciałam paczka

[Justuus]

Teraz i ja mam ochotę na paczka

A w ogóle to dzień dobry

[existence]

Napisane przez gr8ania

Dzień dobry z pracy



mój kolega zawsze mówi, że lepiej być znanym pijakiem niż anonimowym alkoholikiem



znajomi na swojego mówią Relek (mnie kojarzy się to z Relikt )



Magic

Dokładnie tego sie trzymamy!;D

Relek? No nie, jakoś nie...

Bazgram z telefonu

[pysia1987]

Pytałam się ich jakie zdrobnienie to powiedzieli że Aurek, Auruś a czytam teraz w internetach i wychodzi mi jeszcze Aureli, Auerelek, Aurelio, Aurel, Aurelian, Aueroli, Reliusz, Reliuszek, Auryk, Auri

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

Aurelio byloby moim typem !! mega!! (bez zartów
choc na imie bym tak dzieckiu nie dała. ale spoko opcja zdrobnienia

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Ja znam jednego Aureliusza i właśnie Aurek na niego mówią, nawet na fb tak ma

[pysia1987]

Napisane przez sQuaara

Aurelio byloby moim typem !! mega!! (bez zartów
choc na imie bym tak dzieckiu nie dała. ale spoko opcja zdrobnienia

No pięknie Ja znałam jakiś czas temu jednego Aureliusza i nazywali go wszyscy Ares


Przed chwilą szukałam mojego kota. Gdzie znalazłam? W koszu na pranie 1493718831239.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez pysia1987

No pięknie Ja znałam jakiś czas temu jednego Aureliusza i nazywali go wszyscy Ares


Przed chwilą szukałam mojego kota. Gdzie znalazłam? W koszu na pranie Załącznik 7046346

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O rany.... chociaz ja raz czytalam ze ludzie wyprali kota mieli załadowane pranie do pralki, kot wlazł i się wyprał... na szczescie przeżył...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;73429161]Hej
Jutro o tej godzinie już sobie będziemy spacerować po Madrycie

Ooo nie, współczuję.
Ja się boję tych 3 godz bez jedzenia :/

Super [/QUOTE]
A mnie tam bez jedzenia nie rusza, sniadanie to jem w pracy ok 10 wiec luz slodkie bylo, ale przepiłam wodą i luz. Tylko ten sen ło matulu.
..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pysia1987]

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;73432881]O rany.... chociaz ja raz czytalam ze ludzie wyprali kota mieli załadowane pranie do pralki, kot wlazł i się wyprał... na szczescie przeżył...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Też słyszałam o takim przypadku ale niestety nie zakończył się happy endem. Ja zawsze patrzę czy jakiś futrzak nie wlazł do pralki. Bo koty potrafią zaskoczyć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zmotywowanaja]

Dzięki Dziewczyny!

Dosyć często się budziliśmy w nocy, może z wrażeniai mam wreszcie duże łóżko, którego nie muszę składać codziennie z dużym schowkiem

[Anabele23]

Napisane przez Justuus

Teraz i ja mam ochotę na paczka

A w ogóle to dzień dobry

zaraźliwe to jest teraz to i ja bym zjadła

Schmet udanego wyjazdu
ja co prawda nie do Madrytu ale może postram się jutro męża na wycieczkę małą namówić

[Justuus]

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;73432881]O rany.... chociaz ja raz czytalam ze ludzie wyprali kota mieli załadowane pranie do pralki, kot wlazł i się wyprał... na szczescie przeżył...
[/QUOTE]

Na szczęście mamy pralke w pralni w piwnicy bo masz to by pierwszy w niej był

[Vivienne]

Dzien dobry.
Tz w ramach [niby] cheat day zabral mnie na obiad.

Napisane przez pysia1987

Też słyszałam o takim przypadku ale niestety nie zakończył się happy endem. Ja zawsze patrzę czy jakiś futrzak nie wlazł do pralki. Bo koty potrafią zaskoczyć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tez zawsze patrze, czy sie ktoras nie schowała do pralki czy zmywarki... kiedys bylam przekonana, ze Lady sie pierze. Siedzialam pod pralka i ryczalam czekajac az pranie sie skonczy... wyciagnelam pranie, kota nie ma!!! A ta menda,właśnie w koszu na pranie była, a caaaaale calutkie mieszkanie przeszukalam.

[pysia1987]

Napisane przez Vivienne

Dzien dobry.
Tz w ramach [niby] cheat day zabral mnie na obiad.

Ja tez zawsze patrze, czy sie ktoras nie schowała do pralki czy zmywarki... kiedys bylam przekonana, ze Lady sie pierze. Siedzialam pod pralka i ryczalam czekajac az pranie sie skonczy... wyciagnelam pranie, kota nie ma!!! A ta menda,właśnie w koszu na pranie była, a caaaaale calutkie mieszkanie przeszukalam.

Haha, a to łobuziara. my dziś na grilla mamy jechać mimo że pogoda niedopisuje. I teraz mamy wybór. Albo jedziemy własnym autem i Tz nie będzie pił (no bo ja prowadzić nie chce. Tymbardziej w nocy z wiadomego powodu), albo kuzyn po nas przyjedzie a wrócimy taksówką (25km) i cały czas myślę.... a Tz jak nie pije to jest drętwy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[migotka1010]

Sq, to lepiej zamykaj drzwi jeszcze jak masz malucha w domu to jeszcze gorzej pozbyc sie takich mend...

Napisane przez Vivienne

Dzien dobry.
Tz w ramach [niby] cheat day zabral mnie na obiad.

Ja tez zawsze patrze, czy sie ktoras nie schowała do pralki czy zmywarki... kiedys bylam przekonana, ze Lady sie pierze. Siedzialam pod pralka i ryczalam czekajac az pranie sie skonczy... wyciagnelam pranie, kota nie ma!!! A ta menda,właśnie w koszu na pranie była, a caaaaale calutkie mieszkanie przeszukalam.

Z ciekawość pytam, nie mozesz przerwać prania? wydawalo mi sie kazda pralka ma taka funkcje

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez Anabele23

zaraźliwe to jest teraz to i ja bym zjadła

Schmet udanego wyjazdu
ja co prawda nie do Madrytu ale może postram się jutro męża na wycieczkę małą namówić

Dzięki

Właśnie wyjechaliśmy, może uda nam się przejść po Wrocławiu jak dojedziemy przed 17

[misiaa91]

Napisane przez migotka1010

Sq, to lepiej zamykaj drzwi jeszcze jak masz malucha w domu to jeszcze gorzej pozbyc sie takich mend...









Z ciekawość pytam, nie mozesz przerwać prania? wydawalo mi sie kazda pralka ma taka funkcje

Też o tym pomyślałam

A mi się chce grilla, piwa, słońca i urlopu... Szykujcie mi tam pogodę na koniec maja

[Vivienne]

Napisane przez migotka1010

Sq, to lepiej zamykaj drzwi jeszcze jak masz malucha w domu to jeszcze gorzej pozbyc sie takich mend...









Z ciekawość pytam, nie mozesz przerwać prania? wydawalo mi sie kazda pralka ma taka funkcje

Nie, krótkiego programu nie moge przerwać. Tzn moge zatrzymać, ale na krotkim jest duzo płukania i na ten czas drzwi sie blokuja.

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

U nas dzis pogoda piękna.

[pysia1987]

Namówiłam starego na peeling i maseczke, drugi raz w życiu raz przed ślubem. Ale się krzywił jak Mu peeling robiłam, krzyczał auaaa i że mu mordę do krwi chce obetrzeć, haha głupol

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[krolewna_smieszka]

Napisane przez zmotywowanaja

Dzień dobry!

My dziś spaliśmy już w naszym mieszkaniu

Super, gratulacje!

U mnie standardowo deszcz (choc sie przejasnia), a dodatkowo TZ chory. Az dziw, ze to on pierwszy sie rozchorowal. Mi sie udalo juz 3 mce nie chorowac, mega sukces. Jeden kolega w moim teamie byl 2x chory w ciagu ostatniego miesiaca, lacznie 3x w ciagu 2 mcy, odkad zaczal prace. Jak widac przebywanie wsrod zarazkow dobrze mi robi.

Zarezerwowalismy sobie hotel na dlugi weekend pod koniec maja przy pobliskim parku narodowym. Ofc znow bedziemy chodzic po lesie, ale i tak nie moge sie doczekac. Chcielismy pojechac gdzies dalej, ale wiekszosc hoteli juz w pelni wykupiona, a w pozostalych ceny z kosmosu, wiec odpuscilismy.