Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;)

[pluto17-17]

bedzie dobrze dziewczyny piszcie jak wam jutro poszło

[zetka89]

ja tez powodzenia zycze!!! pamietajcie, zeby sie nie denerwowac!! to juz bedzie polowa sukcesu

[mdz]

Dzieki dziewczyny No ja SPROBUJE byc spokojna...sprobuje

Pierzynka81, a gdzie zdajesz, bo nie moge znalezc ?

[Hakuna_matata]

Trzymam kciuki za was dziewczynki na pewno sobie poradzicie

[pierzynka81]

Mdz zdaje w Bytomiu
jestem juz po moich ostatnich 2 godz dzis same parkowania kurcze serce mi lata jak tu sie uspokoic

[pierzynka81]

Wiem ze to moze glupie pytanie ale powiedzcie mi prosze przeciwmgielne przednie i tylnie zapala sie na jednym załaczniku np Punto 2

[zetka89]

ja nie wiem, bo zdawalam na corsie i tam nie bylo przednich nawet

ale cos takiego moze pomoze:
http://www.prawko-kwartnik.info/swiatla.html

[pierzynka81]

Zetka dziekuje bardzo do napisania jutro obym miala dobra wiadomosc

[asiuk]

Napisane przez pierzynka81

Wiem ze to moze glupie pytanie ale powiedzcie mi prosze przeciwmgielne przednie i tylnie zapala sie na jednym załaczniku np Punto 2

W Puncie II, o ile posiada takie światła (nie są one obowiązkowe i nie trzeba ich pokazywać na egzaminie), przyciski do przeciwmgłowych tylnych i przednich są obok siebie, niedaleko włącznika świateł awaryjnych. Na egzaminie pokazujesz tylko tylne - mi się pomyliło z nerwów i włączyłam przednie

[zetka89]

to sie ciesze jesli sie przyda i powodzenia zycze i czekamy na relacje jutro! i najwazniejsze - bez stresu!!

[pierzynka81]

NIo nie dziekuje moze masz jakis sposob na ten stres

[zetka89]

nie mam niestety chociaz sama sie nie denerwowalam. najlepiej to sie wyspac!! a pozniej juz w WORDzie nie patrzec na to ile osob oblewa i nie nakrecac sie. jak juz to patrzec na te osoby, ktore zdaly i byc dobrej mysli! i nie mozna do tego podchodzic jak do sprawy zycia i smierci. najwyzej sie nie uda. nie teraz to nastepnym razem pozytywne nastawienie i nie mozna okazywac egzaminatorowi, ze jest sie niepewnym za kierownica powodzenia jeszcze raz!

[pierzynka81]

nio to juz cos to co ide spac choc wcale mi sie nie chce a to o 7 rano hihi dzieki za wszystko

[>Angel<]

Napisane przez zetka89

nie mam niestety chociaz sama sie nie denerwowalam. najlepiej to sie wyspac!! a pozniej juz w WORDzie nie patrzec na to ile osob oblewa i nie nakrecac sie. jak juz to patrzec na te osoby, ktore zdaly i byc dobrej mysli! i nie mozna do tego podchodzic jak do sprawy zycia i smierci. najwyzej sie nie uda. nie teraz to nastepnym razem pozytywne nastawienie i nie mozna okazywac egzaminatorowi, ze jest sie niepewnym za kierownica powodzenia jeszcze raz!

Twoje rady wezmę ze sobą na egzamin Są naprawdę CENNE !!!

Niestety trochę sobie do niego poczekam... po dłuższym czasie stania w kolejce < Warszawa, Odlewnicza > dostałam termin dopiero na 2 grudnia i to tylko teoria później znów mam odstać swoje i dostane kolejny termin na praktykę <zapewne kolejny miesiąc czekania > u Was też tak jest??

Załamać się można

[mdz]

>Angel< nie chcialabym Cie straszyc, ale... ja czekam obecnie 2 msc na praktyke, za 1 razem 1,5 msc, a na teorie 3 tygodnie... i to na Powstancow - a podobno na Odlewniczej jeszcze dluzsze maja terminy...sama nie wiem. Jak nie zdam 2gi raz w Wawie to zdaje w Skierniewicach

Dzięki za wszystkie kciuki, ale.. nie zdałam
Łuk OK, górka - za drugim podejściem, bo za 1 WSZYSTKO mi sie poplatalo, puscilam reczny przed poluzowaniem sprzegla, no masakra co ten stres robi z ludzmi - ale za 2 razem OK

Wyjechalam na miasto i oblalam po ok. 20-25 minutach... Ale najsmieszniejsze i najbardziej denerwujace jest to, na czym oblalam! Za przejazd przez pasy na czerwonym swietle :| Bylo tak: jade sobie 50tka, no i patrze oooo pomaranczowe...pierwsza mysl: nie wyhamuje! jade! druga... chyba jednak wyhamowalaBYM...ale bylo juz za pozno, w chwili kiedy bylam na pasach bylo juz czerwone niestety. No ale mialam SUPER milego egzaminatora, chociaz - nie da sie powiedziec, zeby mnie nie podpuszczal. Mowi "JEŚLI MOŻNA, zawróć na najbliższym skrzużowaniu", a to skrzyżoanie to byl wlot jakiejś malej drogi osiedlowej z prawej strony i przejazd z tej drogi na drugi pas (przeciwny niz ten ktorym ja jechalam). Zestresowalam sie tym 'jesli mozna', mysle sobie - jakas podpucha...ale nie bylo znakow to zawinelam i bylo OK. Poza tym manewry dobrze skrety itp, no ale to zadna filozofia Raz mi zgasl, bo noga latala... AJJ nerwy

Kolejny termin...
4 LUTY! nie moge czekac, wyprowadzam sie do miejsca gdzie NIE MAM innego dojazdu niz samochod i bylabym 'skazana' na rodzicow...
Jak sie pisze podanie o przyspieszenie?

[zetka89]

mdz kurcze to szkoda

ile razy ja mialam taka sytuacje z tymi swiatlami ale na szczescie na egzaminie nie mialam.

4lutego jaki strasznie odlegly termin powariowali chyba. a ja kiedys slyszalam, ze podobno nie moze byc wiecej niz miesiac przerwy w egzaminach. ale nie wiem ile w tym prawdy, za to wiem, ze sie to niespelnia w WORDach

PS ja dzisiaj zobaczylam w komputerze, ze moje prawko juz czeka w urzedzie;D takze dzisiaj albo jutro najpozniej jade odebrac

[myszka__77]

Egzamin z teorii zdałam. Jazdę mam na 8-ego stycznia. Mama pytanko, ile czasu czekacie na kolejne terminy? W końcu teoria jest ważna 6 m-cy a w tym czasie jazde ma się z 3 razy (jeśli ktoś oblewa).

[Hakuna_matata]

mdz szkoda... ale na pewno uda się następnym razem
Jeszcze czekamy na pierzynkę

[pluto17-17]

mdz nie przejmuj sie nastepnym razem bedzie lepiej
a ja miesiac temu zdalam !!! masakra jak ten czas szybkio leci !!!!

[Copykat]

Napisane przez >Angel<

Twoje rady wezmę ze sobą na egzamin Są naprawdę CENNE !!!

Niestety trochę sobie do niego poczekam... po dłuższym czasie stania w kolejce < Warszawa, Odlewnicza > dostałam termin dopiero na 2 grudnia i to tylko teoria później znów mam odstać swoje i dostane kolejny termin na praktykę <zapewne kolejny miesiąc czekania > u Was też tak jest??

Załamać się można

Uwazasz ze na 2 grudnia to dlugo? ja na teorie czekalam ponad miesiac, tydzien temu zapisalam sie na praktyczny i mam 22 stycznia (tez na Odlewniczej). Teraz podobno cos sie ruszylo i zapisuja na wczesniejsze terminy, postaram sie o przeniesienie swojego egzaminu...
Moj brat zdal wczoraj praktyczny na Odlewniczej, i to za pierwszym podejsciem. Ech, bedzie troche wiocha jak ja obleje

[buzichocho]

witam Was moje Kochane Nie wiem czy któs mnie jeszcze z tego watku pamieta Od jakiegos czasu sie tu mało udzielałam bo na same słowa Prawo Jazdy zaczynało się we mnie gotować, z wiadomych względów przygode ze zdawaniem egzaminu na prawko zaczełam 9 marca, od tego czasu zdawalam 5 razy egzamin, zawsze konczyłam tak w 30, czasem 40 minucie egzaminu z wyminikiem niestety negatywnym..dzisiaj o 7.30 zdawałam 6 raz i...ZDAŁAM !!!!!!!!!!!! ciesze się strasznie:jup i:
Dziś trafiłam na naprawde przemiłego egzaminatora (nie to co te wczesniejsze mruki !!! jeden to mi nawet powiedział ze dlatego nie zdałam bo jestem blonynką). Trase miałam średnio trudną-było pare rondek, dużo jednokierunkowych, zakazów itd, na placu też wszystko ok, poza tym że jak otwierałam maske, zeby pokazać te wszystkie płyny to nagle koło akumulatorka zaczał grasować wieelki szczur !!! mój egzaminator zawołam jescze dwóch innych egzaminatorów i zaczeli polewać
Teraz czekam tylko na plastik akurat pewnie go dostane na moje urodzinki (mam 18 grudnia)
życze Wam wszystkim powodzenia oraz samych zyczliwych egzaminatorów

[asiuk]

Buzichocho, serdeczne gratulacje Trochę Cię to wszystko kosztowało nerwów i pieniędzy, ale chyba warto było doczekać tego pięknego dnia

[buzichocho]

Napisane przez asiuk

Buzichocho, serdeczne gratulacje Trochę Cię to wszystko kosztowało nerwów i pieniędzy, ale chyba warto było doczekać tego pięknego dnia

oj, nerwów było sporo-juz powoli traciłam nadzieje że kiedykolwiek to zdam... dzisiaj rano powiedziałam sobie że jak dzisiaj nie zdam to juz nie probuje..no i się akurat udało..Pieniedzy tez duzo wpakowałam (przed każdym egzaminem brałam z 3, 4 dodatkowe lekcje) ale opłaciło się!!!
Siedze teraz i ciesze się jak głupia sama do siebie

[Ines1985]

Napisane przez buzichocho

oj, nerwów było sporo-juz powoli traciłam nadzieje że kiedykolwiek to zdam... dzisiaj rano powiedziałam sobie że jak dzisiaj nie zdam to juz nie probuje..no i się akurat udało..Pieniedzy tez duzo wpakowałam (przed każdym egzaminem brałam z 3, 4 dodatkowe lekcje) ale opłaciło się!!!
Siedze teraz i ciesze się jak głupia sama do siebie

super
bardzo się ciesze i gratuluję

A ten szczur to... gdzie on był, pod maską?

[anucha_fm]

Dziewczyny trzymajcie kciuki mój narzeczony właśnie ma egzamin!!!! 4ty raz już zdaje...!!!

[buzichocho]

Napisane przez Ines1985

super
bardzo się ciesze i gratuluję

A ten szczur to... gdzie on był, pod maską?

szczurek był pod maska, nawet nakłaniałam egzaminatora zebysmy go wyciagli bo sie zagotuje jak bede jezdzic po miescie, ale cos do tego wyciagania nie był skory więc odpusciłam..

[DsC]

O jejku ale miałam czytania i tak wszystkiego nie nadrobiłam nie dałam rady...
za 2 tygodnie egzamin - drugie podejście... i chciałabym zdać bo już mam dosyć robienia tego prawka:/ no, ale zobaczymy jak to będzie tydzień przed egzaminem wykupię sobię 3 albo 4 jazdy corsą i puntem
a ostatnio mamuśka dała mi pojezdzić pandą fajnie było

[Ines1985]

Napisane przez buzichocho

szczurek był pod maska, nawet nakłaniałam egzaminatora zebysmy go wyciagli bo sie zagotuje jak bede jezdzic po miescie, ale cos do tego wyciagania nie był skory więc odpusciłam..

więc jeździłaś z tym szczurem??

o maj gad

[pierzynka81]

Dziewczyny ZDAŁAM !!!!!!! rany boskie ale sie ciesze dziekuje ze trzymałyscie kciuki

[pierzynka81]

Mam pytanko długo czekałyście na odbiór wymarzonego plastiku