Mój ukochany jedzie za granice... :(

[eweska]

Napisane przez pluto17-17

ale jestem zła!!!!
mój tż przez przypadek wyłączył romaning !!!!
i teraz zero kontaktu!!!

Z tego co nam kiedys babka mowila jak TZ wyjezdzal za granice to najlepiej wlaczyc roaming jeszcze bedac w Polsce bo potem moga byc problemy, nie wazne czy ma sie karte zarejestrowana czy nie.



EDIT: Zabko mamy prwie taka sama ilosc postow

[parvaa]

no tak jak nie ma zasiegu to nie wysle a skad wiesz ze wylacz ten roaming? moze tylko zasiegu nie ma? czy od kogos dzwonil ? moze przejdz sie do operatora i przedstaw sprawe,moze cos da sie zrobic ...

[pluto17-17]

dzwonił do mnie na domowy i przedstawił mi sprawe jestem kompletnie zalamana
!!!
dzwoniłam do biura obsługi klijenta sieci plus
i konsultant mi powiedzial ze nic sie nie da zrobić!!!!

[cl4udynk4]

Pluto biedactwo..wspolczuje Ci

Froggie podoba mi sie fryzurka Viki, ale sama sobie takiej nie zrobie bo moje wlosy sa krecone a ja nie chce ich prostowac calych bo mam wrazenie ze mi to nie pasuje wiec prostuje tylko grzywke.. Wydaje mi sie ze pewnie wyolbrzymiasz i na pewno nie jest tak zle jak piszesz

Bylam w sklepie po chipsy ktore zaraz zjem..
Upieklam babke piaskowa ktora wlasnie pochlaniam...i jeszcze zrobilam ciasto straciatella ale jeszcze sie chlodzi...ale kremu troszke podjadlam i byl przepyszny

1141655 mojego ukochanego tez wykorzystuje rodzinka..pomagal babci, na poczatku wakacji wiekszosc czasu musial robic remont w domu..jak cos trzeba to zawsze wszyscy licza na mojego TŻ..wkurzajace to jest troszke..jeszcze tydzien przed jego wyjazdem babcia chciala zeby robil u niej remont ale powiedzial ze wyjezdza i nie zrobi..mielibysmy o tydzien skrocony czas dla siebie wiec sie tez troszke zbuntowalam i przy okazji mojego TŻ i wyszlo na dobre...

[pluto17-17]

nie wiem co mam normalnierobić .. zdenerwowałam sie strasznie

[cl4udynk4]

Pluto w ogole Ci sie nie dziwie...bardzo nieprzyjemna sprawa :/

[eweska]

Napisane przez pluto17-17

nie wiem co mam normalnierobić .. zdenerwowałam sie strasznie

: przytul:

[froggie]

Ja jednego nie rozumiem jak on sobie sam wyłączył

I Pluto ja bym poszła do salonu Plusa i wogóle ich męczyła, bo co osoba to inna opinia. A w 99% pracuja tam ludzie niekompetentni.
I co sie ich spytasz to inaczej ci powiedzą.

Ewesko ano faktycznie taką samą prawie ze. ale śmiesznie

[1141655]

Pluto ja rowniez poszlabym i molestowalabym tych z plusa i tyle o !
na pewno musze cos na to zaradzic, wkoncu to ich interes nooooooo..

ja ogladam pod kocem jak Oni Spiewaja i czekam na Sowinska by sie zn niej posmiac, bo jej nie lubie
eh jak to zabrzmialo jak wywod nieletniej zazdrosnicy jakiejs
nooo ale chetnie popatrze jak wyje :P

[1141655]

Napisane przez cl4udynk4

1141655 mojego ukochanego tez wykorzystuje rodzinka..pomagal babci, na poczatku wakacji wiekszosc czasu musial robic remont w domu..jak cos trzeba to zawsze wszyscy licza na mojego TŻ..wkurzajace to jest troszke..jeszcze tydzien przed jego wyjazdem babcia chciala zeby robil u niej remont ale powiedzial ze wyjezdza i nie zrobi..mielibysmy o tydzien skrocony czas dla siebie wiec sie tez troszke zbuntowalam i przy okazji mojego TŻ i wyszlo na dobre...

Nooo u mojego tżta tez tak jest. Ta jego rodzina jest ze soba bardzo zrzytam, nie to co u mnie. My z moimi rodzicami wszystko musimy robic sami. Dziadek nigdy nam nie pomagal, to i ja z nim kontakt mam znikomy. A u mojego tzta jest odwrotnie.
Pomoc w rodzinie jest bardzo ważna. Moze nawet tego im zazdroszcze..
Chciclabym by spedzal ze mna kazdy dzien, czasem nie rozumiem, jak on moze byc zmeczony ehhh ale sa to pojedyncze dni.

Dzis mialam gorszy dzien, bo jesty mi zimno i boli mnie moj nagarstek. Zbliza sie jesien, zima. Czyli pora mojego guza < mam na nadgarstku> na najgorsze katusze i bolesci. Dlatego mnie wszystko pod wieczor zaczelo wkurzac.

ahhhh zagryzc jezora czasem musze, bo juz dzis tez cos przykrego mu powiedzialam, ale jak ja to mowie....zwalam mu wszystko zawsze: to przez hormony

ajjajjajjjjj

[parvaa]

ja ogladam miss polonie i kibicuje naszej wizazance

[froggie]

Oooo a która to jest miska?

jak oni spiewaja - co to za durny program. nie wiem co gorsze ci co śpiewaja czy ta cichopek. co program to coraz bardziej sztuczna z tym swoim przyklejonym uśmiechem

[parvaa]

Napisane przez froggie

Oooo a która to jest miska?

jak oni spiewaja - co to za durny program. nie wiem co gorsze ci co śpiewaja czy ta cichopek. co program to coraz bardziej sztuczna z tym swoim przyklejonym uśmiechem

numer 2

[pluto17-17]

a pokłuciliśmy sie z tego tylko i tyle wyszło ...dzwonił jeszcze raz na domowy
ale jestem zła
na siebie i na niego

[1141655]

jejus jaka ta nasza wizazanka jest piękna !!!! ah

[eweska]

Napisane przez parvaa

numer 2

Wlasnie wlaczylam telewizor zeby zobaczyc

A moge znac nic tej wizazanki

[Madzialenka12344321]

a ja mam dzis doła (a najgorsze ze nie wiem czemu) siedze i rycze i na nic nie mam ochoty włączyłam sobie jak oni spiewaja moze jak sie z nich ponabijam to mi sie humor poprawi.

[froggie]

Napisane przez parvaa

numer 2

eee mi sie nie podoba.
wogóle jakies takie popspolite te babki i nie ma co wybrać.

Bracia najlepsi


Pluto wcale Ci się nie dziwię i masz prawo do tego być zła. sama tez bym sie pokłóciła. No bo kurcze blade

[cl4udynk4]

Madziu nie plakuniaj..

Ja juz dziewczyny uciekam, bo cos mnie na sen zbiera...milego wieczoru i dobrej nocki

ajjj...zobaczymy czy moj TŻ zrobi mi jutro niespodzianke czy nie....

[pluto17-17]

zle sie teraz czuje .. juz mu nic nie napisze ani on mi
do tego teraz chcialabym z nim pogadac poważnie i dlugo a nie dam rady !!!

[parvaa]

Napisane przez froggie

eee mi sie nie podoba.
wogóle jakies takie popspolite te babki i nie ma co wybrać.

jestem zaskoczona,wedlug mnie wygrala jedna z brzydszch dziewczyn

[froggie]

zawsze tak jest ze wygrywa jakas brzydota.


no ja ze swoim tez sie pokłóciłam, więc chyba dzis taki drażliwy dzień. ale mam to gdzieś

[rintintin]

Ja pokłócona od czwartku
Także chyba to też wirus wizażowy :P
Uwaga zarażam

[froggie]

no to mozemy załozyć klub pokłóconych.

Ja nie odpuszcze tym razem, o nie. nawet jakby sprawa na ostrzu noża stanęła

[parvaa]

dziewczny a ja wam zazdroszcze o !
nawet jakbym chciala to nie mam jak sie z nim poklocic,kontaktu zero,ostatnio rozmawialismy chyba we wtorek bo przeplywal kolo wysp kanaryjskich,teraz zasiegu nie ma i bedzie tak chyba przez najblizszy tydzien,wiec nie wierze co pisze ,zazdroszcze

froggie to chyba o cos grubego poszlo,z reszta nie wazne jezeli tak postanowilas to trzymaj sie,chlop nie moze nami rzadzic !

[rintintin]

No ja zazwyczaj odpuszczam
Aczkolwiek teraz mimo iż mam możliwość to się od czwartku nie odzywam . On nie ma możliwości się odezwać , bo zapomniał doładować tel . Skoro ma ważniejsze sprawy niż myślenie o tel i kontakcie ze mną to się mówi trudno .
Ale kurde strasznie za nim tęsknie i mnie korci żeby cokolwiek napisac Dobrze, że już jutro wraca.

[froggie]

rintintin a po co masz sie odzywac? skoro nie doładował kom to i tak nie odpisze. będzie chciał to sam sie odezwie.

Parvaa nie to ja ci zazdroszcze.


ja za swoim nie tesknie, a bynajmniej tak mocno. Ta rozłąka ma jeszcze jedną korzyść - nabrałam jeszcze większego dystansu do związku i tzw uzależnienia od faceta. To ostatnia rzecz której można u mnie szukac

[rintintin]

Niby racja. Ale chciałabym mu dac znać, że tesknię Ja sie zawsze szybko łamię. On z resztą też. Pewnie gdyby nie fakt, ze nie ma nic na koncie to by się odezwał już dawno. No, ale przyda nam się tych kilka dni milczenia. Ostatnio za dużo kłótni było. Może sie stęskni bardziej, przemyśli coś... albo ja znowu się łudzę


Hmm tez nie czuję się uzależniona od niego Bo ogólnie oboje mamy bardzooo dużo luzu, nie ograniczamy się w niczym. No ale zwyczajnie czasami mi go brakuje,. Szczególnie jak nie mam z nim kontaktu, albo jak mam taki paskudny humor jak dzisiaj i wczoraj

[froggie]

nie ma gorszej rzeczy na świecie niż zawsze wybaczać i wyciągać rękę na zgodę i okazywać ze sie tęskni.
Facet sie przyzwyczaja pieruńsko szybko i ma gdzies swoje zachowanie 'bo przeciez ona i tak mi wybaczy'.
Trzeba stanąc okoniem.

Bycie za dobry niestety kosztuje zbyt dużo łez i przykrości

[parvaa]

moze zazdroszcze dlatego,ze nigdy dluzej niz cala noc sie do siebie nie odzywalismy,obydwoje mamy mocne charaktery ale jakos ustepujemy wzajemnie,nie potrafimy sie klocic

jeszcze byly za przeproszeniem mi tylek truje