Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)

[anita00079]

Hello!
Znow bede was zadreczac
Wiec tak widze z tym Krakowem to chyba ja i Mija mamy najblizej , ale w sumie jak jakos wszystko zorganizuje to moze sie udac tylko problem jest jeden nie mam gdzie psa upchacbo u mnie to wyprawa bedzie konkretna i to z takim wozkiemi chyba raczej autem tz bo ma duzo miejsca, ale czy tz zabiore nei wiem ale pomyslalam ze dobra okazja by mu gory polskie pokazacbo uwielbiam Zakopane, w Krakowie bylam raz przebieglam doslownie przez rynek bo to byla przerwa miedzy pociagami wiec ze stacji biegien na rynek i zamek i znow biegiem do poaciagu hihhi omało ludzi niezabiłamNawigacje niby mam ale nigdy nie uzywam nawet tu, lubie uczyc sie na błedach hihihzreszta wszystko jest oznakowane mysle.
A przed chwila miałam akcja :Kanapa: postanowilam sie wybrad do domu (w sumie juz nei wiem gdzie moj dom)a tam do spania mam tylko łoze i kanape w salonie, a teraz mieszka u mnie siora z facetem no i nie chcac ich wysiedlac postanowilam kupic wkoncu kanape do 3 pokoju(ztreszra mailam to dawno zrobic bo nie lubie jak ktos spi w moim łozku..)no i dzwonuilam do rodzicow i pogonilam ich do sklepu szybko by zamowili ostatnia kanape bo w czwartek moze jej juz nie byc,a kanapa fajna juz sprawdzona bo ja juz raz mialam ale pozbylam sie razem z bylym mezem
Zaraz rodzice powinni mi dac znac czy ja zamowili.Nie wiem na ile tam zostane ale chyba pojade se tak na 3 dni moze?Tz zostawiam tu na miejscu hihihi.

Przypomnialo mi sie wlasnie dostalam na NK wiadomosc od jakiegos gostka i pyta gdzie mieszkam bo z mojego profilu nie da sie nic wyczytac i tylko dziwne aczkolwiek ciekawe kierunki studiow widzi i ze musze byc ciekawa osoba, i ze jest czasem w szcz.i ze moze na kawe sie umowimy...podpowiem mam tam foty tz i dzieci. Na co ja mu co mi chodzi po profilu nie proszony i co to w gole ma znaczyc to pytanie gdzie mieszkam i co go to obchodzi, i ze na kawe nie ma szans bo maz nie lubi jak sie obcy w koło kreca. i na razie spokoj.

W kazdym razie dałam dzis słoiczek maluchom 1 raz jabłuszko, ale szamały a jezorkiwystawiały jak jaszczurki proszac o jeszce, jeden ssał łyzke drugi otwierał dziubek szeroko ale dalej juz nie wiedzial jak sie to robi ale se jakos poradzil. No i kaszke bananowa juz chłepcza ale im smakuja nowe rzeczy
Zbieram sie kapac, i siły na dalsze pisanie hihih
aha mialam jeszce raz spytac czy to ok ze nie mam juz 3 msc @?..fakt po cesarce leciało chyba 8 tygodni az mi uszami wychodzilo..

[leleth]

Napisane przez anita00079

aha mialam jeszce raz spytac czy to ok ze nie mam juz 3 msc @?..fakt po cesarce leciało chyba 8 tygodni az mi uszami wychodzilo..

chyba normalne... ja dostalam w sumie po trzech miesiacach niecalych.... a karmialam tylko jakies 8 tygodni... wiec wychodzi ze jakis miesiac po skonczeniu karmienia....

[anita00079]

Uff Leleth to juz lepiej sie czuje
kurcze chcialam upiec jablecznika włąsnie-moje pierwsze ciasto w zyciu ale nei mam połowy produktow...niezła kucharka jestem myslalam ze jajka maka i cukier styka..brak proszku do pieczenia i margaryny..nie chce mi sie do sklepu jechac..

[Judi21_84]

Anitko ja też dostałam okres miesiac po skończeniu karmienia

pytałam o witaminki bo mi się cebion kończy powoli

[anita00079]

ja podaje tylko vigantol czy jak to tam sie zwe.Słuchajcie wystarczy ze reka to ciasto ugniote?bo jednak jade po reszte skladnikow-)
U mnie juz prawie 2 miesiace po karmieniu i nadal posucha..no nic wybiore sie w przyszłym tyg w koncu do ginia i na spiralke przy okazji chyba jednak sie przyda

[ver_ona]

Wystarczy, wstarczy. Kiedyś tylko tak się robiło ciasto

[anita00079]

Napisane przez ver_ona

Wystarczy, wstarczy. Kiedyś tylko tak się robiło ciasto

No dobra to jade bo juz myslalam ze zaraz po mikser skocze hihihhi

[taka sobie]

witam ja jak zwykle wieczorkiem i do poznej nocy zauwazyłam ze kazda ma jakies stałe pory "dyżurowania"

Anita zalezy jakie to ciasto, ale jak na kruchym spodzie to wystarczy ręką

ja dzis wymęczyłam moją księżniczkę TZ spał w sypialni a ja małą tam kąpię i pokąpielowe obróbki ona juz tak padnięta była a jeszcze z godzinka do pory kapania, dodam tylko ze wczesniej nie chciała zasnąć, a nawet sie z nią położyłam i zgasiłam światło i rolety opusciłam. Więc postanowiłam ze zasnąć juz nie moze i jak sie musiałam nagimnastykowac zeby nie padła nawet pozwoliłam jej na tv popatrzec i jak nigdy na tym tv zasnęła, ale tak ze normalnie jak szmaciana lalka wiec szybko leciałam tz budzic i szybko małą kąpałam, jaka bidulka była,nawet jej sie chlapać nie chciało ale za to po kąpaniu zjadła i padła i śpi.....jeszcze..mam nadzieje ze jeszcze długo ja uwielbiam jak ona taka padająca jest, wiem jestem okropna, tak własne dziecko męczyć
Anisia zapomniałam dodac fote na skonczone 4 miesiące wiec prosze wklej

[taka sobie]

no i zapomniałam
Leleth śliczny ten Twój ssak, obejrzałam tez sobie picasso i padłam! jakie swietne zdjęcia!!!!! najbardziej podoba mi sie takie czarnobiałe chyba z TZtem, podpisane hihihi cuuudowne

Dorbar, Alutka śliczniutka, i tez taki łysolek jak moja

a właśnie, i co sprawdza sie przesąd ze zgagą? ze jak sie ma zgagę to dziecku włosy rosną? u mnie sie sprawdziło ja miałam zgagę tylko raz, pierwszą w swoim życiu, myślałam ze mi przełyk wypali, i Wiktorynka miała mało włosków jak sie urodziła.

[marticia]

A ja sie obijam na calego... Mario jest coraz fajniejszy i ciesze sie bardzo, ze minely juz te 3 ciezkie miesiace.
Goraco u mnie i sama nie wiem czyto jesoien juz czy jeszcze lato.
Za tydzien Mario bedziemy chrzcic i bylismy na spotkaniu w takim malutkim miasteczku bo tam jest super kosciolek. No i byla jesczez jedna para i co sie okazalo dziewczyna tez Polka...jej jakie zdziwienie az geby rozdziawilysmy i jak rozdziawilysmy to nie zamknelysmy, przegadalysmy cale spotkanie. Zapomnialam juz jak to jest nawijac po polsku sczzegolnei z osoba z ktora ma sie tyle wspolnych tematow czyt. dzieci.

Anitko, a to do Polski sie wybierasz? super. A Ty wiesz ze na nk wlasciwie my wszystkie juz sie dodalysmy...no jazda juz wysylaj mi na prv Twoj profil zaraz Cie dolaczymy do kolekcji wizazowskiej

Taka sobie, alez sliczna Wikusia!!!

Anisiu, jak przeczytalam o tej super pornowskiej atmosferze to malo co sie nie posikalam ze smiechu

[taka sobie]

Marti dzekuję

ale sie obijacie dziewczyny!!!!

[marticia]

Alez prosze Taka Sobie.

Wlasnie wyczytalam o spotkaniu w Krakowie, to jak polaczenia sa nie tego to moze przyjedziecie do mnie do Wloch, sloneczko slicznie tylko 2500 km. W takich sytuacjach zaluje, ze nie mieszkam w Polsce, ciekawe kiedy tam teraz pojade.

Kasiulko wspolczuje mega okresu.. ja teraz czekam i moze odrazu przygotuje podpachy poporodowe jak piszecie jakie cyrki z tym@.

Anisiu puzzle to tez moja pasja, mialam kiedys takie sliczne dwa biale tygrysy, jak znajde foto to Ci pokaze. 3000 tys. kawalkow.

Dorbarku i leleth, slicznosci pociechy, Leleth, ormalnie jaka czupryna tez taka chce, a nie takie lyse toto moje.
Leleth, przestraszylas mnie z tymi butelkami z Aventu. Moj tez z tych pije,ale rowneiz i z tych z Chicco, choc nie za bardzo mi sie one podobaja, bo na razie za mocno z nich leci i maly sie co chwila dlawi

[taka sobie]

Marticia nie ma sprawy, przyjedziemy, tylko musisz dla nas wszystkich nocleg załatwic moze na trawniku przed domem?
a ja myslałam ze tylko ta moja taka wybredna Wikusia pije tylko z lovi canpolu, i nigdzie nie moge znalezc tych butelek, a musze kupic 250ml, bo teraz jak jej flachę robie to mieszam w innej i przelewam na 2 razy. A właśnie , nie pochwaliłam sie ze moje dziecię to juz pochłania całą butlę oczywiscie musi byc choc 20 ml mojego bo inaczej nie tknie. I jak ona wyczuwa taką odrobine mojego mleka?

idę se film włączyc bo nic nie piszecie. Foch!!! cos mi sie zdaje ze wątek powoli umiera, coraz mniej aktywnych mamusiek

[leleth]

Napisane przez taka sobie

no i zapomniałam
Leleth śliczny ten Twój ssak, obejrzałam tez sobie picasso i padłam! jakie swietne zdjęcia!!!!! najbardziej podoba mi sie takie czarnobiałe chyba z TZtem, podpisane hihihi cuuudowne

Dziekuuuuujeeeeemyyyyy ssak rzeczywiscie przystojny... juz sie za nim dziewczynki w sklepie ogladaja.... tylko niestety wlosy mu jasnieja (a myslalam ze bedzie mial po mnie....) i niedlugo bede miala malego dlugowlosego blondaska.....

ssaczek teraz jest zmeczony bo wybralismy sie na zakupy spozywcze i odpoczywa ogladajac telewizje- nie krzyczcie... mam w ofercie swojej sieci kablowej specjalne programy dla niemowlakow.... i on sie nawet czasem tym interesuje...i slucha piosenek.... to nie sa zwykle programy dla dzieci... w ogole nie ma w nich reklam a kazdy program jest poprzeddzony specjalna wstawka dla rodzicow jakie umiejetnosci rozwija dany program....

a dzisiaj oczy mi wyszly z wrazenia bo maly wyciagnal rece do gory i mi mowi po angielsku haha "up up" ... fajny zbieg okolicznosci ale on naprawde chcial isc na rece.... wczoraj siedzial sobie z tztem i tz mu cos opowiada..a maly 'coool' mina tzta bezcenna.... no i kiedys krzyknal 'come on' ... wiem wiem... jestem narwana i sie nadmiernie wsluchuje w wyadawane przez niego bulgoty...

[leleth]

wiecie co..nie chce was martwic ale prawie wszystkie butelki zawieraja BPA... uwalnia sie on przy podgrzaniu butelki ... im ciepej tym wiecej sie wydziela.... ja sie nie interesowalam wiekszoscia skutkow ubocznych bo dotyczyly one glownie dziewczynek :n rak piersi..ale sa jeszcze mozliwe zaburzenia hormonalne itd..no i podobno ma to cos wspolnego z bialaczka.... podobno mozna latwo sprawdzic czy butelka zawiera BPA bo jesli na spodzie ma symbol 3 lub 7 w znaczku recycle to prawdopodobnie ta substancje zawiera... i teraz najwazniejsze : TE SUBSTANCJE SA TEZ W PLASTIKOWCYH NACZYNIACH I NP W BARDZO POPULARNYCH U NAS PZENOSNYCH KUBKACH DO KAWY.... ja wiem ze avent wypuscil w lipcu linie butelek bez BPA ale podobno starsznie przeciekaja... pewnie kupie jedna i wyprobuje.....
Edit: BPA znajduje sie tez w wyciolce puszek ... i widziela sie tez w kontakcie z substancjami kwasnymi oraz z silnymi detergentami....

[jowisz]

nie było mnie bo byłam w drodze jestem już w Swarzędzu kolejna wycieczka do rodziców przed świętami
rozpakowaliśmy się z trudem, jak ja teraz tego nie cierpię (przed Igą pakowanie i rozpakowywanie to była przyjemność )

w ogóle to cycki mnie zaczęły znów lekko szczypać jak mała zaczyna ciągnąć pewnie tylko mnie ? podejrzewam, że to przez jej wiercenie się a nie brak mleka. moja córa jednocześnie chce ssać a jej wszędobylskie rączki odpychają się ode mnie, nie mogę nad nimi zapanować a jaka szczypawka się z niej zrobiła, dżisas.

[marticia]

Taka sobie, w salonie rozlozymy materace a dla dzieciaczkow zbiorowe wyro..hihihi. Na obiady gwarantuje pyszne spaghetti.
Szkoda ze mieszkam tak daleko...

Ale Anisia narobila mi ochoty na puzzle.

[Judi21_84]

Jowiszku to taki wiek z tym kręceniem przy karmieniu. Co Tymek wyprawia jak je butlę to ręce opadają Trzeba trzymać butlę i obie jego ręce, bo wyrywa sobie butlę z buzi, wierci się, kręci głową w każdą stronę. Oj nie ma to jak na początku, jadł z zamkniętymi oczami, nóziami sobie tylko przebierał

[jowisz]

Napisane przez Judi21_84

Jowiszku to taki wiek z tym kręceniem przy karmieniu. Co Tymek wyprawia jak je butlę to ręce opadają Trzeba trzymać butlę i obie jego ręce, bo wyrywa sobie butlę z buzi, wierci się, kręci głową w każdą stronę. Oj nie ma to jak na początku, jadł z zamkniętymi oczami, nóziami sobie tylko przebierał

no właśnie. najfajniej jest jak nagle ją rozproszy np. mąż na drugim końcu pokoju i ona koniecznie chce głowę odwrócić. z cyckiem w buzi AŁA

[jowisz]

idę spać, zmęczyło mnie te 300 km. pewnie tu jeszcze ze 3 strony do 1 w nocy naprodukujecie paaaaaaaaaa

[Judi21_84]

dobrze że Tymek targa smoczek od butelki uffffffffff a wyżywa się na nim czasem że ho ho Bogu dzięki że to nie mój cyc

[dorbar]

Anitko to ja też proszę o grofi z nk na priv
Marticio Ciebie chyba tez nie mam.

Ja podaje Vigantol i witamine K, ale ostatnio moja lekarka powiedziala, ze witaminy K już nie mam dawać, a ja myślałam ze tak długo się daje jak się karmi.

[kristi75]

Karolek też tak robi przy piciu wierci się kręci a jak główkę obraca to zaciska te swoje dziąsła by przypadkiem mu cycek z buzi nie wypad i myśli że on obróci się razem z nim

marticia jak najbardziej robimy zlot u ciebie


ja podaje wit D3 i wit K już nie daję, daje się ją tylko do 3 miesiąca
i nic więcej nie daję tzn jeszcze daję calcium i 1 rutinoskorbine na cały dzień w dawkach podielonych

[dorbar]

Napisane przez taka sobie

idę se film włączyc bo nic nie piszecie. Foch!!! cos mi sie zdaje ze wątek powoli umiera, coraz mniej aktywnych mamusiek

jak coraz mniej, ja się wiecej udzielam tylko, ze po nocy bo w ciągu dnia to Ala mi zbytnio nie pozwala.

Ale się ona dzisiaj znowu podrapała, normlanie masakra.

No Marticia ja jeszcze we Włosezch nie byłam. Moge nawet stopem przyjechać

[dudipopka]

hejka dziweczyny
nio dzień minoł sącze browara i podjadam czekolade mietową hehe jakie to bosssskie połączenie

Julka dziś normalnie zaszalała aż mi ręce opadły na noc zjadła w sumie....270 w tym210 to była kaszka bananowa po kaszce normalnie połóżyłam ją do łóżeczka a tu zonk i marudzenie nic nie pomagało zabawianie noszenie ta ciągle leee i leeee( czyt. mleko) myśle podam herbatkę wypiła łyk i wrzask!!!!!!!!! tż w te pędy dorobił 60 pochłoneła bekła położona do łóżeczka usneła natychmiat

kupiłam tż na imieninki sweter taki fajny gruby i mój ulubiony deo addidasa a jutro najazd teściów.....

no i wiem czemu tu takie puchy jak wy se na nk gadacie a nie tu

[taka sobie]

Napisane przez dorbar

jak coraz mniej, ja się wiecej udzielam tylko, ze po nocy bo w ciągu dnia to Ala mi zbytnio nie pozwala.

Ale się ona dzisiaj znowu podrapała, normlanie masakra.

No Marticia ja jeszcze we Włosezch nie byłam. Moge nawet stopem przyjechać

no na pasku bab pełno ale pisac sie nie chce co niektórym
ehh gdzie te czasy jak wchodziłam na wizaz a tu pełno stron do nadrabiania ? ja tez jetsm tylko wieczorami, w dzien jakos nawet nie włączam komppa, tyle sie dzieje

Marticia na takie prawdziwe włoskie spagetti to ja sie pisze w ciemno a Ty tu w ogóle do rodzinki nie zjezdzasz?

Wiktoria kręci sie bardzo tylko przy butli, ,przybiera takie pozy ze ja nie wiem jak jej wygodnie tak pic. Jak karmię piersią to albo mnie głaska albo wali piąstkami

[marticia]

Dorbarku oczywiscie ze mas zmnie na nk. Poszukaj Kasie z Bari.
No a mi sie przyda jakies ciekawe towarzystwo bo mi sie tu udzi tak samej.
Powiem Wam szczerze dzewczyny, ze nie ma to jak poslkie dziewcyzny, bo sa tkie zyciowe, i pogadac i posmiac sie, a te wloskie...hmmm... czesto wiele pozostawiaja do zyczenia, a najlepsze jest to, a moze najgorsze, ze jest wiele osob falszywych. Niestety rozczarowalam sie co do paru dziewczyn tutaj (nawet byly u mnie na weselu) i teraz to juz stanowczo wole wizaz. Mimo ze tak wirtualnie, to szczerze, a to sobie cenie najbardziej.

A jescze powiem Wam, ze jak mi wypala plany na wlasny interes to na pewno cosik sie zorganizuje, bo to niby ma byc biuro podrozy takie specjalne, ale zobaczymy, wiec jak sie utrzymamy na wizazu to moze cos Wam zorganizuje kiedys

Tak tak w ogole to czekam na TZa a z wroci z pracy bo chce go wykorzystac do tego i owego..pewnie bedziemy puzzle ukladac jak Anisia... odkad skonczylam karmic piersia to i ochota wrocila.

Kurde, tak piszecie ile te Wasze dzieciaczki jedza to wyglada na to, ze ja tego swojego glodze. On dopiero od paru dni jest na sztucznym tlko i wylacznie i je 180 ml 6 razy dziennie. Ale dzis w porze obiadowej po zjedzeniu tej porcji ryczal, wiec dostal jesczze 60 ml. Jesczze nie podaje innych nowosci bo myslalam, ze to za wczesnie, ale chyba trzeba bedzie.

Taka sobie, zwykle jezdzilam co 3-4 mies. ale odkad zaszlam w ciaze to sie nie ruszalam, bo byla zagrozona, a z malym teraz ruszyc sie ciezko, bo ode mnie nie ma polaczen. Musialabym do Rzymu jechac a to ode mnie 6 h pociagiem. Potem z Wawy tez 4 h podrozy, wiec narazie poczekam az maly podrosnie, wiec pewnie najwczesnije to na wakacje.. ale to wszystko bedzie zalezalo od pracy.

[dorbar]

Ala od jakiegos zasu zrobila sie starsznie zlosliwa, jak mam ja pzrezbrać to tak się słości, płacze, rączek nie chce zgiąć, a jak zegnie to nie chce wyprostować. jak karmie ją to też się rozgląda i bawi się cyckiem

Marticio no nie mam Kasi z Bari, sprawdzałam

[dudipopka]

Napisane przez marticia

Dorbarku oczywiscie ze mas zmnie na nk. Poszukaj Kasie z Bari.
No a mi sie przyda jakies ciekawe towarzystwo bo mi sie tu udzi tak samej.
Powiem Wam szczerze dzewczyny, ze nie ma to jak poslkie dziewcyzny, bo sa tkie zyciowe, i pogadac i posmiac sie, a te wloskie...hmmm... czesto wiele pozostawiaja do zyczenia, a najlepsze jest to, a moze najgorsze, ze jest wiele osob falszywych. Niestety rozczarowalam sie co do paru dziewczyn tutaj (nawet byly u mnie na weselu) i teraz to juz stanowczo wole wizaz. Mimo ze tak wirtualnie, to szczerze, a to sobie cenie najbardziej.

A jescze powiem Wam, ze jak mi wypala plany na wlasny interes to na pewno cosik sie zorganizuje, bo to niby ma byc biuro podrozy takie specjalne, ale zobaczymy, wiec jak sie utrzymamy na wizazu to moze cos Wam zorganizuje kiedys

Tak tak w ogole to czekam na TZa a z wroci z pracy bo chce go wykorzystac do tego i owego..pewnie bedziemy puzzle ukladac jak Anisia... odkad skonczylam karmic piersia to i ochota wrocila.

Kurde, tak piszecie ile te Wasze dzieciaczki jedza to wyglada na to, ze ja tego swojego glodze. On dopiero od paru dni jest na sztucznym tlko i wylacznie i je 180 ml 6 razy dziennie. Ale dzis w porze obiadowej po zjedzeniu tej porcji ryczal, wiec dostal jesczze 60 ml. Jesczze nie podaje innych nowosci bo myslalam, ze to za wczesnie, ale chyba trzeba bedzie.

no głodzić to raczej ja chyba głodzę bo moja je mleko tylko 4 -5 razy dziennie ponieważ budzi sie przed 8 rano a zasypia o 7-8 wieczorem je mleko co 4 godziny bo jak częściej to strasznie ulewa do tego dostaje obiadek lub deserek i 1-2 herbatki czyli porównując je chyba za mało ...

[Judi21_84]

Napisane przez marticia

Kurde, tak piszecie ile te Wasze dzieciaczki jedza to wyglada na to, ze ja tego swojego glodze. On dopiero od paru dni jest na sztucznym tlko i wylacznie i je 180 ml 6 razy dziennie. Ale dzis w porze obiadowej po zjedzeniu tej porcji ryczal, wiec dostal jesczze 60 ml. Jesczze nie podaje innych nowosci bo myslalam, ze to za wczesnie, ale chyba trzeba bedzie.

180 ml 6 razy dziennie...???: eek: Tymek je 120 4 razy dziennie plus raz kaszka 150,czasem pół słoiczka czegoś- nic z tego nie rozumiem jakiś skurczony żołądek ma ten mój paczek, a jego waga mówi co innego