mamusie wrześniowo - październikowe 2009! - Strona 99 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-03-26, 13:55   #2941
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: mamusie wrześniowo - październikowe 2009!

Cytat:
Napisane przez zartownis Pokaż wiadomość
Tutaj najlepiej miec specjalne ubezpieczenie szpitalne, (placil mi je moj poprzedni pracodawca, a teraz jak zaszlam w ciaze to mam zwykle)
Wrzucam wypowiedz dziewczyny rodzacej w Belgii z forum Belgia net
Wysłany przez Gosiaj: Czw Lut 26, 2009 1:54 pm Temat postu: Odpowiedź w: cesarskie cięcie -koszt poroduCytuj post

Jest roznie w roznych szpitalach. W duzych miejskich wychodzi sie po 6 dniach chyba ze sa komplikacje.
Ja placilam za pierwsza cesarke (z ubezpieczeniam grupowym, szpitalnym) za pokoj jednoosobowy - ok 120€. Przy drugiej mialam tylko zwykle ubezpieczenie i placilam ok 1500€ za te sama historie. Przy trzeciej z indywidualnym ubezpieczeniem szpitalnym placilam cos ponad 200€. Na rachunek za czwarta czekam.
Pierwsze trzy odbyly sie w miejscowym nieduzym szpitalu i okres 'lezenia' trwal do 10 dni, wyszlam po 7 dniach. Teraz rodzilam w duzym szpitalu i wyszlam po 6 dniach - szpitale te zwiazane sa specjalnymi kontraktami, przez ktore placa kary za kazdy dzien dluzej pobytu pacjenta w szpitalu, niz przewidziano w kontrakcie. Kiedy pacjent wyjdzie 'na czas' dostaja doplaty.
hehehe Europa.... mam nadzieję, że ja nie będę musiała mieć cesarki... wiem, że będzie ciężko ale wolałabym naturalnie...

Dziewczyny, pisać te magisterki bo nie ma na co czekać... ja swoją obroniłam całe szczęście na czas ale ostatnie pól roku studiów ( a studiowałam dziennie) pracowałam też już na pełen etat w placówce opiekuńczej. zależało mi na obronie tak szybko jak się da, bo za mgr przed nazwiskiem dostałam podwyżkę ... no i mogłam staż zacząć...
trzeba się niestety zmobilizować. bo potem będzie dzidzia hehe
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png

Edytowane przez Nika1980
Czas edycji: 2009-03-26 o 13:58
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-26, 13:56   #2942
klaudiaaa86
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 043
Dot.: mamusie wrześniowo - październikowe 2009!

Zrobilam zdjecie brzucha ale kurde nie tak jak chcialam, aparat moj jest u mamy a na tym od Tz nie umiem nastawic automatycznie zeby polozyc na polce i sie oddalic buu...

zdj nr 1 normalnie. zdj na 2 naprezone ale da sie wiecej tylko pojadlam i mnie boli kapkuu
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 100_6254.jpg (89,8 KB, 40 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 100_6253.jpg (75,1 KB, 44 załadowań)
__________________
" If You find The Right Person Never let her go away"


http://www.suwaczek.pl/cache/fd6c8075da.png

Kocham Mojego Misia
23.09.2009r - Alanek
03.12.2009r. - Together forever
klaudiaaa86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-26, 14:00   #2943
doda22
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Hamburg
Wiadomości: 112
GG do doda22 Send a message via Skype™ to doda22
Dot.: mamusie wrześniowo - październikowe 2009!

Cytat:
Napisane przez klaudiaaa86 Pokaż wiadomość
Zrobilam zdjecie brzucha ale kurde nie tak jak chcialam, aparat moj jest u mamy a na tym od Tz nie umiem nastawic automatycznie zeby polozyc na polce i sie oddalic buu...

zdj nr 1 normalnie. zdj na 2 naprezone ale da sie wiecej tylko pojadlam i mnie boli kapkuu

kochana sliczny masz brzusiu w ktorym jestes tygodniu bo wyglada prawie tak jak moj heheh
doda22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-26, 14:00   #2944
zartownis
Zadomowienie
 
Avatar zartownis
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 313
Dot.: mamusie wrześniowo - październikowe 2009!

Szukam o porodach w Belgii, a znowu cos znalazlam o Hollandii
http://www.wiatrak.nl/469/porod-po-holendersku/
Pisza, ze juz wprowadzili ruggenprik w Hollandii, wiec mozesz popytac w szpitalu, choc jak pisza znieczulenie w Hollandii jest dla "mieczakow", nie dziwie sie, ze kobiety go nie chca, bo co by maz powiedzial
Umieralnosc noworodkow tez tam spora, w Belgii lepiej choc tez nie kolorowo

Klaudiaaa86 bardzo ladny brzuszek. Wogole wszystkie macie takie ladne i zgrabne, a ja wygladam jak kluska. Ja tez chce taki ladny

Edytowane przez zartownis
Czas edycji: 2009-03-26 o 14:05
zartownis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-26, 14:02   #2945
doda22
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Hamburg
Wiadomości: 112
GG do doda22 Send a message via Skype™ to doda22
Dot.: mamusie wrześniowo - październikowe 2009!

Kochane wklejacie zdjecia brzuszkow !!!! Proszeeeeeeee
doda22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-26, 14:04   #2946
klaudiaaa86
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 043
Dot.: mamusie wrześniowo - październikowe 2009!

Doda ja jestem w 15 tc... brzuch mam wielki ale to tluszcz a nie ciazowy, jak siadam to sie wszystko wylewa
__________________
" If You find The Right Person Never let her go away"


http://www.suwaczek.pl/cache/fd6c8075da.png

Kocham Mojego Misia
23.09.2009r - Alanek
03.12.2009r. - Together forever
klaudiaaa86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-26, 14:04   #2947
Foka29
Zadomowienie
 
Avatar Foka29
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
Dot.: mamusie wrześniowo - październikowe 2009!

Cytat:
Napisane przez aniago25 Pokaż wiadomość
Miss.hot na temat pisania pracy coś wiem, sama skończyłam studia w czerwcu a obroniłam sie dopiero w marcu, tak jakos zeszło
Foka29 wiem jak laser boli bo robiłam na trądzik przed ślubem, cholerstwo drogie i bolesne, tak więc wolałabym nie robić na nogach, a nie zaszkodzi dziecku jak będe piła wit.C ???
Witamina C nie szkodzi dzieciaczkowi. Właściwie jedyną potencjalnie szkodliwą dla płodu witaminą jest witamina A.
Myślę, że warto gina zapytać o dawkę żeby nie przegiąć.


Ja nie mam pojęcia jak boli laser, ale kosmetyczka u której byłam ostatnio twierdzi, że to mniej bolesny sposób na pozbycie się naczynek od elektrokoagulacji. Więc pewnie po ciąży sprawdzę, czy nie kłamie

O brzusia zauważyłam
Klaudia, ładniutki. Uwielbiam się gapić na mój brzuszek i na Wasze też. Rozpływam się

Edytowane przez Foka29
Czas edycji: 2009-03-26 o 14:06
Foka29 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-03-26, 14:07   #2948
doda22
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Hamburg
Wiadomości: 112
GG do doda22 Send a message via Skype™ to doda22
Talking Dot.: mamusie wrześniowo - październikowe 2009!

Cytat:
Napisane przez klaudiaaa86 Pokaż wiadomość
Doda ja jestem w 15 tc... brzuch mam wielki ale to tluszcz a nie ciazowy, jak siadam to sie wszystko wylewa
no musisz miec troszeczke tluszczu przeciesz jako ochrone dla dzidziusia ale tez juz cos tam widac u Ciebie !!!
doda22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-26, 14:09   #2949
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: mamusie wrześniowo - październikowe 2009!

Cytat:
Napisane przez klaudiaaa86 Pokaż wiadomość
Zrobilam zdjecie brzucha ale kurde nie tak jak chcialam, aparat moj jest u mamy a na tym od Tz nie umiem nastawic automatycznie zeby polozyc na polce i sie oddalic buu...

zdj nr 1 normalnie. zdj na 2 naprezone ale da sie wiecej tylko pojadlam i mnie boli kapkuu
śliczny!!!!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez zartownis Pokaż wiadomość
Szukam o porodach w Belgii, a znowu cos znalazlam o Hollandii
http://www.wiatrak.nl/469/porod-po-holendersku/
Pisza, ze juz wprowadzili ruggenprik w Hollandii, wiec mozesz popytac w szpitalu, choc jak pisza znieczulenie w Hollandii jest dla "mieczakow", nie dziwie sie, ze kobiety go nie chca, bo co by maz powiedzial
Umieralnosc noworodkow tez tam spora, w Belgii lepiej choc tez nie kolorowo

Klaudiaaa86 bardzo ladny brzuszek. Wogole wszystkie macie takie ladne i zgrabne, a ja wygladam jak kluska. Ja tez chce taki ladny
dzieki, ja czytam głównie strony holenderskie na ten temat, żeby poznać ich zdanie.
tak: ruggenprik można dostać w szpitalu, ale bardzo mały odsetek je dostaje. 1. bo nie zawsze jest anestezjolog na czas, 2. bo to nie jest standard w Holandii. 3. położne są raczej przeciwko tego typu znieczuleniom

na stronach holenderskich hest dużo tym
http://baby-op-komst.nl/814/kun-je-i...k-krijgen.html

o umieralności noworodków wiem, po miom poronieniu dość szczegółowo zapoznałam się z holenderskim systemem zdrowia...byłam w szoku. teraz się przyzwyczajam...:rolleyes :
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-26, 14:09   #2950
doda22
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Hamburg
Wiadomości: 112
GG do doda22 Send a message via Skype™ to doda22
Dot.: mamusie wrześniowo - październikowe 2009!

Cytat:
Napisane przez zartownis Pokaż wiadomość
Szukam o porodach w Belgii, a znowu cos znalazlam o Hollandii
http://www.wiatrak.nl/469/porod-po-holendersku/
Pisza, ze juz wprowadzili ruggenprik w Hollandii, wiec mozesz popytac w szpitalu, choc jak pisza znieczulenie w Hollandii jest dla "mieczakow", nie dziwie sie, ze kobiety go nie chca, bo co by maz powiedzial
Umieralnosc noworodkow tez tam spora, w Belgii lepiej choc tez nie kolorowo

Klaudiaaa86 bardzo ladny brzuszek. Wogole wszystkie macie takie ladne i zgrabne, a ja wygladam jak kluska. Ja tez chce taki ladny
wklej zdjecie swojego brzuszka to Ci powiemy bo moze cos tam sobie wbilas do glowy ze wygladasz jak kluska a pewnie wcale tak niejest !!! wiec czekamy na fotke
doda22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-26, 14:12   #2951
aniago25
Zadomowienie
 
Avatar aniago25
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
Dot.: mamusie wrześniowo - październikowe 2009!

Klaudia ja tam tłuszczyku nie widzę tylko brzuszek ciążowy
Do lekarza idę dopiero za miesiąc ale może zadzwonie i zapytam jaka dawkę witaminy brać, bo muszę coś zrobić z tymi naczynkami bo nie ładnie to wygląda a to dopiero poczatek ciąży.
__________________
14.10.09 22.35 nasza kochana córeczka Laura
aniago25 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-03-26, 14:15   #2952
klaudiaaa86
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 043
Dot.: mamusie wrześniowo - październikowe 2009!

doda22 ja juz od urodzenia mialam brzuchol nabity, zawsze rodzice mowili ze nozki i raczki jak u pajaka a beben jak u dziecka z Afryki... Tluszczyk mam i jestem z tego znana teraz juz nie bedzie trza wciagac brzucha w niektorych sytuacjach tylko sie zwali na ciaze a potem ze to pozostalosci po ciazy

a wlasnie bo mi sie wspomnialo, ma ktoras zWas tatuaz?? ja mam na kregoslupie i sie zastanawiam czy mi sie nie rozwwali... hmmmmmmm
__________________
" If You find The Right Person Never let her go away"


http://www.suwaczek.pl/cache/fd6c8075da.png

Kocham Mojego Misia
23.09.2009r - Alanek
03.12.2009r. - Together forever

Edytowane przez klaudiaaa86
Czas edycji: 2009-03-26 o 14:18
klaudiaaa86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-26, 15:27   #2953
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: mamusie wrześniowo - październikowe 2009!

Dziewczyny...im więcej czytam o tym jak wygląda w Holandii poró w domu a jak w szpitalu tym bardziej się przychylam do porodu w domu.........
muszę o tym porozmawiać z moją położną co ona o tym myśli...może się okazać, że to nie będzie wskazane , ale jak tak czytam to tu nie ma różnicy. nawet jak będę w szpitalu rodzić i coś się wydarzy to trzeba czekać na ginekologa lub anestezjologa aż przyjadą z domu, oni nie mają dyżurów w szpitalu...mam 5 minut autem do szpitala ..
w domu mąż może zostać ze mną po porodzie, wszystko posprząta położna i asystentka, a w szpitalu położą mnie po porodzie do sali kilkuosobowej i mąż już nie może być ze mną,moja położna też nie.

ja chyba zwariowałam ale zamierzam porządnie przemyśleć ten temat. ciekawe co by wybrała moja Kruszynka? pewnie by chciała w domku zostać.
piszą też, że dziecko jest odporne na bakterie, które są w domu, a szpital jest nowym miejscem i dzieci dużo częściej coś łapią w szpitalu...

gdybym była w Polsce oczywiście rodziłabym w szpitalu, a le w Holandii szpital wcale nie brzmi bezpieczniej- i tak nie ma opieki lekarza, ginekologa, anestezjologa..nic.

---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

wiecie co... jednak mój kot to jest mądre stworzenie. Poszłam do sklepu, bo wreszcie przestało padać a że kotek chciał na dwór to go wypuściłam ( odkąd tu mieszkamy kotek wychodzi kiedy chce, zawsze wraca o tych samych godzinach, jak zegarek...no i kuwety nie trzeba sprzątać....wiem, ze kotek wychodzący to jednak niebezpieczeństwo, ale zachowujemy higienę, a kot jest szczęśliwsz..)
do sedna, wyszłam i wypuściłam kota a on... ze mną idzie...tuż przed sklepem jest ruchliwa ulica, próbowałam kotka pogonić, odstraszyć, zgubić...ale się nie dał. ale tuż przed ulicą, powiedział "miau" i ... skoczył w krzaki. odetchnęłam.

wracam sobie ze sklepu a mój Sczęściarz w tym samym miejscu wyskoczył z krzaczków, miaukną parę razy i spacerkiem wróciliśmy razem do domu...

no czyż on nie jest przesłodkim stworzonkiem? wzruszył mnie i całą drogę do niego mówiłam ( po polsku jak zawsze , a ludzie wokół mi się przyglądali) a kotek mi odmiaukiwał..
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-26, 16:20   #2954
zartownis
Zadomowienie
 
Avatar zartownis
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 313
Dot.: mamusie wrześniowo - październikowe 2009!

Cytat:
Napisane przez doda22 Pokaż wiadomość
wklej zdjecie swojego brzuszka to Ci powiemy bo moze cos tam sobie wbilas do glowy ze wygladasz jak kluska a pewnie wcale tak niejest !!! wiec czekamy na fotke
dzieki, ale nie wkleje, jeszcze nie, moze za kilka miesiecy.
Przez zime mi sie przytylo , tzn narosl mi tluszcz na wysokosci zoladka, no a teraz rosnie mi brzuch i mi sie wyrownalo


Cytat:
Napisane przez klaudiaaa86 Pokaż wiadomość
doda22 ja juz od urodzenia mialam brzuchol nabity, zawsze rodzice mowili ze nozki i raczki jak u pajaka a beben jak u dziecka z Afryki...


Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
Dziewczyny...im więcej czytam o tym jak wygląda w Holandii poró w domu a jak w szpitalu tym bardziej się przychylam do porodu w domu......... (...)

Chyba i tak nie bedziesz miala wyboru.
Moj TZ tez sie w domu urodzil, nawet nie wiedzialam, bo nigdy o tym nie rozmawialismy.

wiecie co... jednak mój kot to jest mądre stworzenie. Poszłam do sklepu, bo wreszcie przestało padać a że kotek chciał na dwór to go wypuściłam ( odkąd tu mieszkamy kotek wychodzi kiedy chce, zawsze wraca o tych samych godzinach, jak zegarek...no i kuwety nie trzeba sprzątać....wiem, ze kotek wychodzący to jednak niebezpieczeństwo, ale zachowujemy higienę, a kot jest szczęśliwsz..)
do sedna, wyszłam i wypuściłam kota a on... ze mną idzie...tuż przed sklepem jest ruchliwa ulica, próbowałam kotka pogonić, odstraszyć, zgubić...ale się nie dał. ale tuż przed ulicą, powiedział "miau" i ... skoczył w krzaki. odetchnęłam.

wracam sobie ze sklepu a mój Sczęściarz w tym samym miejscu wyskoczył z krzaczków, miaukną parę razy i spacerkiem wróciliśmy razem do domu...

no czyż on nie jest przesłodkim stworzonkiem? wzruszył mnie i całą drogę do niego mówiłam ( po polsku jak zawsze , a ludzie wokół mi się przyglądali) a kotek mi odmiaukiwał..
Co do kota... to uwazaj jesli jeszcze zalezy Ci na nim. Kilka miesiecy temu sciagalam z ulicy przepieknego kota, potraconego przez auto.
Do tego jak to w Belgii nikt mu nie chcial pomoc, wiec wsadzilam go w swoje auto i zawiozlam do weta.
Chcielismy go ratowac na wlasny koszt(nie mial czipa), ale niestety po dwoch dniach wetka musiala go uspic, bo mial jakas dziurke w sercu i krew mu sie tam wlewala(nie mial szans bez operacji serca, a u zwierzat tego nie robia)
zartownis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-26, 16:26   #2955
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: mamusie wrześniowo - październikowe 2009!

Cytat:
Napisane przez zartownis Pokaż wiadomość

Co do kota... to uwazaj jesli jeszcze zalezy Ci na nim. Kilka miesiecy temu sciagalam z ulicy przepieknego kota, potraconego przez auto.
Do tego jak to w Belgii nikt mu nie chcial pomoc, wiec wsadzilam go w swoje auto i zawiozlam do weta.
Chcielismy go ratowac na wlasny koszt(nie mial czipa), ale niestety po dwoch dniach wetka musiala go uspic, bo mial jakas dziurke w sercu i krew mu sie tam wlewala(nie mial szans bez operacji serca, a u zwierzat tego nie robia)

nie, no co do porodu to wybór mam i mogę rodzić gdzie chcę tylko ja już sama nie wiem gdzie chcę

my mieszkamy w milutkim i cichym sąsiedztwie nawet dzieci się tu bawią dosłownie na ulicy bo tu każdy jeździ powolutku bo to nawet nie ulica tylko droga między domami. ruchliwa ulica jest dalej i widzę, że mój kot nie podchodzi tam. tutaj wszędzie spacerują koty także myślę, że i nasz jest bezpieczny. raczej katorgą byłoby go trzymać w domu kiedy widzi , że kotki sobie to spacerują. wraca zawsze na czas, ma swoje godziny. i no w razie czego ma chip
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-03-26, 16:33   #2956
zartownis
Zadomowienie
 
Avatar zartownis
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 313
Dot.: mamusie wrześniowo - październikowe 2009!

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
i no w razie czego ma chip
Ze sie spytam, czip jest zarejestrowany na wasz adres, bo w Polsce modne jest zaczipowac zwierza i ... nie zarejestrowac
zartownis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-26, 16:37   #2957
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: mamusie wrześniowo - październikowe 2009!

Cytat:
Napisane przez zartownis Pokaż wiadomość
Ze sie spytam, czip jest zarejestrowany na wasz adres, bo w Polsce modne jest zaczipowac zwierza i ... nie zarejestrowac
no jasne, na nazwisko nasze i adres . kotek ma swoją książęczkę i dane do chipa i numer chipa mamy.
kotka wzięliśmy z azylu i tam już wszystko załatwili - bardzo fajna sprawa zresztą azyle w Holandii, czyste, zadbane, naprawdę fajna sprawa. nie mogłam oczom własnym uwierzyć jak tam pojechaliśmy.
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-26, 16:53   #2958
zartownis
Zadomowienie
 
Avatar zartownis
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 313
Dot.: mamusie wrześniowo - październikowe 2009!

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
no jasne, na nazwisko nasze i adres . kotek ma swoją książęczkę i dane do chipa i numer chipa mamy.
kotka wzięliśmy z azylu i tam już wszystko załatwili - bardzo fajna sprawa zresztą azyle w Holandii, czyste, zadbane, naprawdę fajna sprawa. nie mogłam oczom własnym uwierzyć jak tam pojechaliśmy.
W Belgii tez ladne i zadbane schroniska, dlatego w zeszlym roku adoptowalismy psa z polskiego schronu, starego owczarka niemieckiego, bo chcieli ja uspic, byla strasznie chuda i zaniedbana. Wolontariusze dowiezli go nam do Niemiec i tam ja odebralismy, na razie jest z nami i ma sie dobrze.

Ps. No dobra, wracamy do tematu glownego
zartownis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-26, 17:22   #2959
margolcia1006
Rozeznanie
 
Avatar margolcia1006
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 709
Dot.: mamusie wrześniowo - październikowe 2009!

Doda, Klaudia - ale super brzuszki! Takie okrąglutkie.... Ja tez taki chce!!!!!

Cytat:
Napisane przez precious_81 Pokaż wiadomość
U mnie piękne słoneczko, a ja dzisiaj śpię dosłownie na stojąco, ledwo w pracy siedzę i odliczam ile do końca.
Oj ja też dziś w południe musiałam sobie drzemkę uciąć bo normalnie oczy mi się same zamykały. W pracy trochę gorzej z drzemką acz kolwiek zależy to od miejsca pracy. Ja pracuje w małej firmie. Zazwyczaj siedzimy tylko w dwie osoby ja i moją 61- letnia koleżanka Szef najczęśćiej w rozjazdach. Jak mamy gorszy dzień to zamykamy biuro i ucinamy sobie drzemkę. Oczywiście najpierw jedna śpi, druga pilnuje a potem się zmieniamy.

Cytat:
Napisane przez Foka29 Pokaż wiadomość

Miałam na myśli wizytę margolci, ale oczywiście za Twoją też trzymam, choć jeszcze daleko.

Ja jutro lecę podglądać
No więc jestem już po wizycie. Zrobiłam sobie godzinny spacerek , posluchalam bicia seruszka , poplotkowałam z moja ginką i od razu lepsze samopoczucie. Dostałam natomiast ostrzeżenie za wagę Przytyłam 2,5 kg i moja ginka stwierdzila ze poł kg za dużo i mam się do nastepnej wizyty poprawic. Oczywiście broń Boże nie odchudzać ale wykluczyc z jadlospisu biale pieczywo, słodycze,cistka, parówki i wieprzowe mieso
Foka to ja jutro będę trzymać kciuki za Twoją wizytę

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
no jasne, na nazwisko nasze i adres . kotek ma swoją książęczkę i dane do chipa i numer chipa mamy.
kotka wzięliśmy z azylu i tam już wszystko załatwili - bardzo fajna sprawa zresztą azyle w Holandii, czyste, zadbane, naprawdę fajna sprawa. nie mogłam oczom własnym uwierzyć jak tam pojechaliśmy.
Ojej ale masz Nika cudownego kotka. Uwielbiam koty!!!!!!!!!
margolcia1006 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-03-26, 18:19   #2960
malin30
Zakorzenienie
 
Avatar malin30
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 7 926
GG do malin30
Dot.: mamusie wrześniowo - październikowe 2009!

Melduję się na wątku z domu. Trochę podrzemałam po obiadku, ale teraz czas wziąć się za robotę.
malin30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-26, 19:31   #2961
miss.hot
Zakorzenienie
 
Avatar miss.hot
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 8 734
GG do miss.hot
Dot.: mamusie wrześniowo - październikowe 2009!

A mnie o jakichś 3 godzin boli podbrzusze jak na @ i tak stwardniało trochę
A jutro do pracy jeszcze
__________________




miss.hot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-26, 20:43   #2962
19martusia86
Zadomowienie
 
Avatar 19martusia86
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 203
Dot.: mamusie wrześniowo - październikowe 2009!

Grr... Wykończę się dziś jak nic... Teściu rozliczał mnie dzisiaj i do diabła wyszło mi że muszę dopłacić do US 600 zł... Masakra po prostu...

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

Cytat:
Napisane przez miss.hot Pokaż wiadomość
A mnie o jakichś 3 godzin boli podbrzusze jak na @ i tak stwardniało trochę
A jutro do pracy jeszcze
Ja całe szczęście na zwolnieniu siedzę, bo szlag by mnie trafił jak nic. Właśnie dziewczynki, z tego co widzę to część z Was pracuje a inne nie. Jesteście na zwolnieniu czy po prostu nie pracujecie?

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
Dziewczyny...im więcej czytam o tym jak wygląda w Holandii poró w domu a jak w szpitalu tym bardziej się przychylam do porodu w domu.........
muszę o tym porozmawiać z moją położną co ona o tym myśli...może się okazać, że to nie będzie wskazane , ale jak tak czytam to tu nie ma różnicy. nawet jak będę w szpitalu rodzić i coś się wydarzy to trzeba czekać na ginekologa lub anestezjologa aż przyjadą z domu, oni nie mają dyżurów w szpitalu...mam 5 minut autem do szpitala ..
w domu mąż może zostać ze mną po porodzie, wszystko posprząta położna i asystentka, a w szpitalu położą mnie po porodzie do sali kilkuosobowej i mąż już nie może być ze mną,moja położna też nie.

ja chyba zwariowałam ale zamierzam porządnie przemyśleć ten temat. ciekawe co by wybrała moja Kruszynka? pewnie by chciała w domku zostać.
piszą też, że dziecko jest odporne na bakterie, które są w domu, a szpital jest nowym miejscem i dzieci dużo częściej coś łapią w szpitalu...

gdybym była w Polsce oczywiście rodziłabym w szpitalu, a le w Holandii szpital wcale nie brzmi bezpieczniej- i tak nie ma opieki lekarza, ginekologa, anestezjologa..nic.

---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

wiecie co... jednak mój kot to jest mądre stworzenie. Poszłam do sklepu, bo wreszcie przestało padać a że kotek chciał na dwór to go wypuściłam ( odkąd tu mieszkamy kotek wychodzi kiedy chce, zawsze wraca o tych samych godzinach, jak zegarek...no i kuwety nie trzeba sprzątać....wiem, ze kotek wychodzący to jednak niebezpieczeństwo, ale zachowujemy higienę, a kot jest szczęśliwsz..)
do sedna, wyszłam i wypuściłam kota a on... ze mną idzie...tuż przed sklepem jest ruchliwa ulica, próbowałam kotka pogonić, odstraszyć, zgubić...ale się nie dał. ale tuż przed ulicą, powiedział "miau" i ... skoczył w krzaki. odetchnęłam.

wracam sobie ze sklepu a mój Sczęściarz w tym samym miejscu wyskoczył z krzaczków, miaukną parę razy i spacerkiem wróciliśmy razem do domu...

no czyż on nie jest przesłodkim stworzonkiem? wzruszył mnie i całą drogę do niego mówiłam ( po polsku jak zawsze , a ludzie wokół mi się przyglądali) a kotek mi odmiaukiwał..
Mój swego czasu jak na parterze mieszkałam jeszcze z mamą to też łaził i jak wychodziłam z psem na spacer to nas śledził. Wszystko się ukróciło jak jak sadysta go kopnął i niestety kotek musiał mieć nastawianą nogę w biodrze (nie jest przez to tak sprawny jak powinien). A od maja 2007 mieszkamy na 3 piętrze więc kot chcąc nie chcąc jest na uwięzi (ma balkon do dyspozycji) ale ja jestem dzięki temu spokojniejsza.

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

I niestety diabli wiedzą skąd kocur chyba ma robaki... Znaczy widziałam jednego i na moje oko przypominał robaka, więc znowu akcja-odrobaczanie. Niech to diabli skąd mu się to przypętało, nie je nic surowego, nie wychodzi, cholera pewnie wnieśliśmy jakieś dziadostwo na butach i musiał sobie liznąć jajeczko.
19martusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 06:14   #2963
Foka29
Zadomowienie
 
Avatar Foka29
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
Dot.: mamusie wrześniowo - październikowe 2009!

Cytat:
Napisane przez margolcia1006 Pokaż wiadomość
(...)
No więc jestem już po wizycie. Zrobiłam sobie godzinny spacerek , posluchalam bicia seruszka , poplotkowałam z moja ginką i od razu lepsze samopoczucie. Dostałam natomiast ostrzeżenie za wagę Przytyłam 2,5 kg i moja ginka stwierdzila ze poł kg za dużo i mam się do nastepnej wizyty poprawic. Oczywiście broń Boże nie odchudzać ale wykluczyc z jadlospisu biale pieczywo, słodycze,cistka, parówki i wieprzowe mieso
Foka to ja jutro będę trzymać kciuki za Twoją wizytę

(...)
Dzięki!
To dziś: Wielki Dzień Podglądania Mogłoby maleństwo pokazać nam co tam ma między nóżkami, bo aż mnie skręca z ciekawości.
Mnie też się dostanie, ale za schudnięcie, na dokładkę miałam sobie wczoraj i dziś cukier powtórzć, ale przypomina mi się po porannej kawce z mlekiem


Cytat:
Napisane przez 19martusia86 Pokaż wiadomość
(...)Ja całe szczęście na zwolnieniu siedzę, bo szlag by mnie trafił jak nic. Właśnie dziewczynki, z tego co widzę to część z Was pracuje a inne nie. Jesteście na zwolnieniu czy po prostu nie pracujecie?
U mnie w tym momencie nic nie jest po prostu
Jestem na zwolnieniu lekarskim i pracuję w domu, bo mojej firmy tymczasowo na mnie nie stać a jestem im na dłuższą metę potrzebna.
Szefowie są w porządku i bardzo chcę żeby udało się nam przetrwać ten ciężki okres.
Do tego zbieram się do pisania pracy podyplomowej, ale mój promotor złamał nogę. Na szczęście wyprosiłam zmianę terminu obrony, bo w życiu bym się nie wyrobiła - zbyt rozległy temat sobie wybrałam.
Foka29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 07:22   #2964
sweetpinky
Zakorzenienie
 
Avatar sweetpinky
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: z tamtego świata :)
Wiadomości: 6 212
Dot.: mamusie wrześniowo - październikowe 2009!

Hej
dziewczyny gdzie mogę poczytać (chodzi o konkretny artykuł prawny) że przysługuje nam 100 % wynagrodzenia jak jesteśmy na zwolnieniu?
i czy to zwolnienie musi wydawać nasz ginekolog? czy zwolnienie też będzie się liczyć 100 % od zwykłego lekarza np jak jesteśmy chore?
muszę to wiedzieć żeby czasem mnie księgowa w jajo kiedyś nie zrobiła
__________________




sweetpinky jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 07:36   #2965
Foka29
Zadomowienie
 
Avatar Foka29
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
Dot.: mamusie wrześniowo - październikowe 2009!

Cytat:
Napisane przez sweetpinky Pokaż wiadomość
Hej
dziewczyny gdzie mogę poczytać (chodzi o konkretny artykuł prawny) że przysługuje nam 100 % wynagrodzenia jak jesteśmy na zwolnieniu?
i czy to zwolnienie musi wydawać nasz ginekolog? czy zwolnienie też będzie się liczyć 100 % od zwykłego lekarza np jak jesteśmy chore?
muszę to wiedzieć żeby czasem mnie księgowa w jajo kiedyś nie zrobiła
Tak, 100% wynagrodzenia.
Będzie się tak liczyć i od ginekologa i od każdego innego lekarza, pod warunkiem, że na zwolnieniu jest wpisany kod B.
Foka29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 07:37   #2966
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: mamusie wrześniowo - październikowe 2009!

Cytat:
Napisane przez 19martusia86 Pokaż wiadomość


Ja całe szczęście na zwolnieniu siedzę, bo szlag by mnie trafił jak nic. Właśnie dziewczynki, z tego co widzę to część z Was pracuje a inne nie. Jesteście na zwolnieniu czy po prostu nie pracujecie?

I niestety diabli wiedzą skąd kocur chyba ma robaki... Znaczy widziałam jednego i na moje oko przypominał robaka, więc znowu akcja-odrobaczanie. Niech to diabli skąd mu się to przypętało, nie je nic surowego, nie wychodzi, cholera pewnie wnieśliśmy jakieś dziadostwo na butach i musiał sobie liznąć jajeczko.
ja pracowałam , miałam dwie prace i pracowąłabym dalej, ale ze względu na przeprowadzkę200 km od poprzedniego miejsca zamieszkania musiałam z pracy jednej zrezygnować a drugą mam jeszcze nadal , tyle że co jakiś czas na weekend muszę te 200 km dojechać, ale zwracają koszty podróży

ja mojego kotka odrobaczam regularnie czy ma robaki czy nie

Cytat:
Napisane przez Foka29 Pokaż wiadomość
Dzięki!
To dziś: Wielki Dzień Podglądania Mogłoby maleństwo pokazać nam co tam ma między nóżkami, bo aż mnie skręca z ciekawości.
Mnie też się dostanie, ale za schudnięcie, na dokładkę miałam sobie wczoraj i dziś cukier powtórzć, ale przypomina mi się po porannej kawce z mlekiem

oooo to trzymamy kciuki i daj koniecznie znać co wam dzidzia pokazała

a ja dziś chcę iść na miasto kupić kartki wielkanocne do wysłania i dekoracje wielkanocne, bo wczoraj z siostrą przez skype gadałam i mnie uświadomiła , że jeszcze tylko 2 tyg do wielkanocy ja przez te przygotowania do zajęć to chyba straciłam łączność ze światem.... hihihi
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 07:49   #2967
Orzeszek.1
Zadomowienie
 
Avatar Orzeszek.1
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 379
Dot.: mamusie wrześniowo - październikowe 2009!

Cytat:
Napisane przez sweetpinky Pokaż wiadomość
Hej
dziewczyny gdzie mogę poczytać (chodzi o konkretny artykuł prawny) że przysługuje nam 100 % wynagrodzenia jak jesteśmy na zwolnieniu?
i czy to zwolnienie musi wydawać nasz ginekolog? czy zwolnienie też będzie się liczyć 100 % od zwykłego lekarza np jak jesteśmy chore?
muszę to wiedzieć żeby czasem mnie księgowa w jajo kiedyś nie zrobiła
Przysługuje nam 100% wynagrodzenia za czas pozostawia na zwolnieniu, nie musi to byc zwolnienie od ginka, może być od innego lekarza, ważne by był wpisany na zwolnieniu kod B, czyli ciężarna Takie rzeczy są ujęte w ustawachi Kodeksie Pracy, oto treść jednej z nich:
Pracownica w ciąży może korzystać ze zwolnień lekarskich podobnie jak pozostali pracownicy. Zasiłek chorobowy przysługuje „(…) nie dłużej niż przez 182 dni” (art. 8 ustawy zasiłkowej). Jeżeli niezdolność do pracy przypada w okresie ciąży, wówczas wynosi on 100 proc. podstawy wymiaru zasiłku. Przysługuje za każdy dzień niezdolności do pracy, łącznie z dniami wolnymi od pracy. Za pierwsze 33 dni niezdolności do pracy z powodu choroby płatnikiem zasiłku jest pracodawca (art. 92 par. 1 pkt 1 K.p.) Jeżeli pracownica nadal korzysta z L-4, wtedy płatnikiem jest ZUS. Pracodawca oraz ZUS mają prawo kontroli prawidłowości wykorzystania zwolnienia lekarskiego.

Ja byłam na zwolnieniu lekarskim do końca (pierwszej) ciąży, teraz jestem bezrobotna, więc ze zwolnienia nie korzystam

---------- Dopisano o 08:49 ---------- Poprzedni post napisano o 08:43 ----------

Wczoraj byłam u dentysty, kobitka jak mnie zobaczyła nie mogła uwierzyć że to dopiero 15 tc ) Ząbki już mam wszystkie wyleczone, Gabi oczywiście była z nami i uważnie się przyglądała co też tam pani mamusi w ząbkach dłubie - ona też lubi dentyste ) A jutro lecę rano na badanka a po 13 kolejne USG Wiecie, mimo tego że ginek powiedział mi że to dziewczynka to jakoś tak dziwnie czuję że to jednak będzie chłopaczek, hm.... Wczoraj byłyśmy cały dzień na spacerku, przecudna pogoda, a i pewnie dzisiaj będzie ładnie )
__________________
Gabrysia
Orzeszek.1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 07:57   #2968
margolcia1006
Rozeznanie
 
Avatar margolcia1006
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 709
Dot.: mamusie wrześniowo - październikowe 2009!

Orzeszek od tego roku jest zmiana w kodeksie pracy. Zamiast 182 dni jest 270 Reszta się zgadza
margolcia1006 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 07:59   #2969
Tysiak7
Wtajemniczenie
 
Avatar Tysiak7
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
Dot.: mamusie wrześniowo - październikowe 2009!

Cytat:
Napisane przez Orzeszek.1 Pokaż wiadomość
Przysługuje nam 100% wynagrodzenia Takie rzeczy są ujęte w ustawachi Kodeksie Pracy, oto treść jednej z nich:
Pracownica w ciąży może korzystać ze zwolnień lekarskich podobnie jak pozostali pracownicy. Zasiłek chorobowy przysługuje „(…) nie dłużej niż przez 182 dni” (art. 8 ustawy zasiłkowej).....
Orzeszku troche się pozmienialo od 01.01.2009 kobieta w ciaży może przebywać na zwolnieniu 270 dni, wiec od samego początku można pójść na zwolnienie.
i z tym 100% to nie jest tak do końca, bo to 100% nie jest takie jak dostawalyście pracujac bo podstawę wymiaru wynagrodzenia chorobowego stanowi kwota pomniejszona o 13.71% (ZUS).
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła"
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz".
" Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać"
W i N -córeczki mamusi

Edytowane przez Tysiak7
Czas edycji: 2009-03-27 o 08:01
Tysiak7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 08:00   #2970
Orzeszek.1
Zadomowienie
 
Avatar Orzeszek.1
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 379
Dot.: mamusie wrześniowo - październikowe 2009!

Cytat:
Napisane przez margolcia1006 Pokaż wiadomość
Orzeszek od tego roku jest zmiana w kodeksie pracy. Zamiast 182 dni jest 270 Reszta się zgadza
O widzisz, nie jestem na bierząco No to super!!! "Za moich czasów" musiałam jeszcze składać wniosek o zasiłek rehabilitacyjny po tych 182 dniach
__________________
Gabrysia
Orzeszek.1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:56.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.