Wymarzony pierścionek część XIV :)

[Madzialenka12344321]

Buuu a ja nie robie nic na świeta, to znaczy nic nie zaczełam i nie wiem co robic.

ps. czy jutro jest jakis post??

[ANITKA79]

Napisane przez dorinka30

Ja też , wprawdzie teoretycznie do 13

No to jeszcze troche zostalo. U nas tez byl przed chwila szef i powiedzial ze do 13 tej Zawsze to 2 godzinki wczesniej

[Madzialenka12344321]

do 13 szybko wam czas zleci, tym bardziej, ze z wizazem

[ANITKA79]

Napisane przez Madzialenka12344321

ps. czy jutro jest jakis post??

Po poswieceniu swieconki mozesz jesc miecho A jak wytrzymasz to mozna poczekac do sniadania wielkanocnego

Misku glowa do gory pewnie puszcza Was tez wczesniej

[Madzialenka12344321]

Napisane przez ANITKA79

Po poswieceniu swieconki mozesz jesc miecho A jak wytrzymasz to mozna poczekac do sniadania wielkanocnego

hm.. tylko, ze my nie bedziemy swięcic swięconki

[hania811]

Napisane przez goosia207

Hania tobie ładnie w blondzi i brązie.Szczęściara

No niby fajnie..ale wiesz, dla mnie jest to problematyczne...bo nie wiem na co się zdecydować. Tym sposobem średnio co 2 lata zmieniam kolor wlosów.

Jeszcze pół roku temu byłam pewna że tym razem dość! zostaje brąz....i co? teraz mam ochotę na blond

Wolałabym jak Dori....być pewną że blond to, to co kocham najbardziej

Napisane przez miskowa

cześć dziewczyny,

u mnie w warzywniaku koło pracy już od rana zadyma, babcie wykupują wszystko możliwe. Musiałam więc zrobić rano zakupy.

Dostałam maila, że torebka jest w sortowni w Poznaniu, nie wiem tylko, co będzie, jak nie zdąży dziś dojechać, bo takie prawdopodobieństwo jest nawet duże

Kurcze jak to w sortowni w Poznaniu co ten DHL sobie myśli!!!
Ja myślę że Dori ma rację i do jutra będa się chcieli pozbyć wszystkich przesylek więc i Twoja dojdzie

Napisane przez Mango08

Mężatki, a jak było u Was z podziękowaniem?

My podziękowaliśmy tydzień przed ślubem na wspólnym obiedzie u teściów.
Nie zrobiłabym tego za chiny ludowe publicznie przy wszystkich gościach.

..ale tak jak wczoraj napisałam, akurat tego nie uważam za wiochę i jak ktoś ma ochotę opowiadać do mikrofonu jak to kocha rodziców to OK.
Ja wolałam powiedzieć to bez publiki.

Napisane przez dorinka30

No uczta będzie jak nic, po prostu cieszę się świętami po mojemy i wtedy aż mi się chce robić jakieś pyszne rzeczy, kiedyś święta były dla mnie męką siedzenia przy stole, teraz bardzo się cieszę z tego, zresztą wpadają przyjaciele do nas, którzy podobnie jak my zarzucili wizyty u rodziców i mamy już pewną tradycję naszych świątecznych przyjęć , którą kultywujemy

I super macie SWOJĄ rodzinna tradycję

My też tradycyjnie spotykamy się ze znajomymi...i tradycyjnie w sobotę imprezujemy w klubie

[Madzialenka12344321]

co do podziekowan, to abslunie nie chcemy przez mikrofon. piosenka sobie będzie leciała a my im osobiscie, po cichu podziekujemy i damy prezenty.

[Madlen__18]

Napisane przez Madzialenka12344321

Cięcie, cięcie juz sie doczekac nie moge. cos w stylu Madlen mysle, tylko z grzywką

ale ja mam grzywkę

Dzien dobry wszystkim.

[hania811]

A tak w ogóle to dzień dobry

Przeraża mnie dzisiejsza wizja robienia zakupów
Ale Wam fajnie że macie normalnych szefów....ja odpisuję sobie godziny i wychodzę o 15...ale mój kolega musi siedzieć w biurze do 19!!. Paranoja.

[miskowa]

a mi się dziś nie chce pracować, więc ściemniam i leniuchuję, mam nadzieję, że po świętach się wezmę, bo trochę tego mam.

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------

Napisane przez hania811

A tak w ogóle to dzień dobry

Przeraża mnie dzisiejsza wizja robienia zakupów
Ale Wam fajnie że macie normalnych szefów....ja odpisuję sobie godziny i wychodzę o 15...ale mój kolega musi siedzieć w biurze do 19!!. Paranoja.

wczoraj już były tłumy, więc dziś tym bardziej. Ja mam nadzieję, że nie będzie tłumów na drodze nad morze i że dojadę o sensownej godzinie.

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Madlen__18

ale ja mam grzywkę

.

a no faktycznie, nie wiem co mi sie ubzdurało ale własnie mysle o czyms takim w twoim stylu mam nadzieje, ze bedzie mi pasowało

a to juz dzis zakupy robicie?? ja chyba w sobote po pracy skocze z TZ. sklepy mamy do 20 otwarte, wiec chyba wróce juz do domu

Nie czuje tych świąt. Święta Bozego Narodzenia czułam, cały dzien z TZ w kuchni spędzilismy, to były bardzo udane i wyjatkowe świeta mimo,z e w Holandii i mimo, ze tylko we dwoje a teraz??

[hania811]

Napisane przez miskowa

wczoraj już były tłumy, więc dziś tym bardziej. Ja mam nadzieję, że nie będzie tłumów na drodze nad morze i że dojadę o sensownej godzinie.

No właśnie wiem..szczególnie że wybieramy sie kolo 16..no ale nie miałam kiedy ich zrobić.
Do tego to będą zakupy podwójne- dla nas i dla mamy.
Czuje że do domu dotrzemy o 19...wściekli i zmęczeni

[Mango08]

Napisane przez hania811

No niby fajnie..ale wiesz, dla mnie jest to problematyczne...bo nie wiem na co się zdecydować. Tym sposobem średnio co 2 lata zmieniam kolor wlosów.

Jeszcze pół roku temu byłam pewna że tym razem dość! zostaje brąz....i co? teraz mam ochotę na blond

Wolałabym jak Dori....być pewną że blond to, to co kocham najbardziej

My podziękowaliśmy tydzień przed ślubem na wspólnym obiedzie u teściów.
Nie zrobiłabym tego za chiny ludowe publicznie przy wszystkich gościach.

..ale tak jak wczoraj napisałam, akurat tego nie uważam za wiochę i jak ktoś ma ochotę opowiadać do mikrofonu jak to kocha rodziców to OK.
Ja wolałam powiedzieć to bez publiki.

Haniu ja teraz też mam ochotę na blond i bAAAAArdzo powoli do niego wracam

Co do podziękowań też wolałabym w inny dzień to zrobić, ale wiem, że moja Mum ucieszyłaby się, jakbym to zrobiła w dzień ślubu, w sukni weselnej itp. Mając świadomość, że ona zrobiłaby dla mnie wszystko, nie chcę z tego rezygnować. Oczywiście nie będę się uzewnętrzniać przed wszystkimi gośćmi, dlatego mikrofon odpada. Poprostu zadedykujemy piosenkę rodzicom i przy wręczaniu jakiś upominków powiemy coś od siebie.

[dorinka30]

Napisane przez hania811

A tak w ogóle to dzień dobry

Przeraża mnie dzisiejsza wizja robienia zakupów
Ale Wam fajnie że macie normalnych szefów....ja odpisuję sobie godziny i wychodzę o 15...ale mój kolega musi siedzieć w biurze do 19!!. Paranoja.

To fakt, u mnie jest bardzo normalnie, mało tego już za poł godziny jadę na zakupy do Almy żeby później nie tracić czasu od 13 Później tylko po małego do przedszkola i po babkę Wielkanocną do naszej ulubionej cukierni

Napisane przez miskowa

a mi się dziś nie chce pracować, więc ściemniam i leniuchuję, mam nadzieję, że po świętach się wezmę, bo trochę tego mam.

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------

wczoraj już były tłumy, więc dziś tym bardziej. Ja mam nadzieję, że nie będzie tłumów na drodze nad morze i że dojadę o sensownej godzinie.

Ja też nie robię dzisiaj w pracy nic...

Nad morze...ale masz fajnie

[hania811]

Napisane przez Madzialenka12344321

a to juz dzis zakupy robicie?? ja chyba w sobote po pracy skocze z TZ. sklepy mamy do 20 otwarte, wiec chyba wróce juz do domu

Nie czuje tych świąt. Święta Bozego Narodzenia czułam, cały dzien z TZ w kuchni spędzilismy, to były bardzo udane i wyjatkowe świeta mimo,z e w Holandii i mimo, ze tylko we dwoje a teraz??

Zakupy wolę zrobić dzisiaj żeby jutro mieć czas na spacerki i spokojne przygotowywania w kuchni. Zresztą u nas sklepy chyba tylko do 16 i dopiero jutro będzie sie działo

Wiesz Wielkanoc ogólnie nie ma takiego klimatu jak Boże Narodzenie.
Dla mnie to taki luźny czas po prostu.

[Madzialenka12344321]

Napisane przez hania811

Wiesz Wielkanoc ogólnie nie ma takiego klimatu jak Boże Narodzenie.
Dla mnie to taki luźny czas po prostu.

chyba tak.

zreszta smutno mi, ze za jakies 5 tyg juz wracamy do Polski. Znowu bedziemy mieszkac z TZ oddzielnie, pewnie az do slubu

[hania811]

Napisane przez Mango08

Haniu ja teraz też mam ochotę na blond i bAAAAArdzo powoli do niego wracam

Co do podziękowań też wolałabym w inny dzień to zrobić, ale wiem, że moja Mum ucieszyłaby się, jakbym to zrobiła w dzień ślubu, w sukni weselnej itp. Mając świadomość, że ona zrobiłaby dla mnie wszystko, nie chcę z tego rezygnować. Oczywiście nie będę się uzewnętrzniać przed wszystkimi gośćmi, dlatego mikrofon odpada. Poprostu zadedykujemy piosenkę rodzicom i przy wręczaniu jakiś upominków powiemy coś od siebie.

Nie rezygnuj absolutnie

Ja pogadam z moją fryzjerką co można zrobić żeby niedrastycznie do blondu powrócić.
Nie chcę jak ostatnim razem- wyciąć się na krótko i potraktować włosy "wyżeraczem"

[Madzialenka12344321]

Napisane przez hania811

Nie rezygnuj absolutnie

Ja pogadam z moją fryzjerką co można zrobić żeby niedrastycznie do blondu powrócić.
Nie chcę jak ostatnim razem- wyciąć się na krótko i potraktować włosy "wyżeraczem"

to było dla nich bardzo drastyczne.

[miskowa]

Napisane przez dorinka30

To fakt, u mnie jest bardzo normalnie, mało tego już za poł godziny jadę na zakupy do Almy żeby później nie tracić czasu od 13 Później tylko po małego do przedszkola i po babkę Wielkanocną do naszej ulubionej cukierni



Ja też nie robię dzisiaj w pracy nic...

Nad morze...ale masz fajnie

no nad morze, moi rodzice nad morzem mieszkają. Cieszę się, że chociaż pogoda ma być ładna. U mnie raczej nikt nie lubi siedzenia całe dnie przy stole, tylko długie spacery na plaży i tam się rozmawia i spędza razem czas. Na to liczę w tym roku.
Wczoraj tż się rozmyślił i nie jedzie do swoich rodziców, tylko ze mną do mnie. Z jednej strony się cieszę, ale z drugiej chyba kilka dni osobno dobrze by nam zrobiło. No ale jedziemy razem

[dorinka30]

Napisane przez hania811

Zakupy wolę zrobić dzisiaj żeby jutro mieć czas na spacerki i spokojne przygotowywania w kuchni. Zresztą u nas sklepy chyba tylko do 16 i dopiero jutro będzie sie działo

Wiesz Wielkanoc ogólnie nie ma takiego klimatu jak Boże Narodzenie.
Dla mnie to taki luźny czas po prostu.

Dokładnie, dla mnie też Wielkanoc to takie leniuchowanie przy dobrym jedzeniu i piciu

Jutro to pratycznie też taki dziwny jest ten dzień, bo jeśli idziesz ze święconką to do południa schodzi-przynajmniej mi, bo rano nie wstaję i biegnę ....póżniej tak nie wiadomo za co się wziąć....ja zacznę gotowanie barszczu, robienie sałatek, w niedzielę przygotuję tartę i kurczaka wg Nigelli więc jutro postaram się zrobić całą resztę

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Napisane przez hania811

Nie rezygnuj absolutnie

Ja pogadam z moją fryzjerką co można zrobić żeby niedrastycznie do blondu powrócić.
Nie chcę jak ostatnim razem- wyciąć się na krótko i potraktować włosy "wyżeraczem"

O nie... znowu kombinujesz

Nie wiem co możesz zrobić, chyba tylko pasemka blond chociaż przy twarzy na razie i w ten sposób wracać do blondu bo w inny sposób to zniszczysz sobie włosy

Hania a mąż w jakich Cię woli ? blond czy ciemne ?

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

Napisane przez miskowa

no nad morze, moi rodzice nad morzem mieszkają. Cieszę się, że chociaż pogoda ma być ładna. U mnie raczej nikt nie lubi siedzenia całe dnie przy stole, tylko długie spacery na plaży i tam się rozmawia i spędza razem czas. Na to liczę w tym roku.
Wczoraj tż się rozmyślił i nie jedzie do swoich rodziców, tylko ze mną do mnie. Z jednej strony się cieszę, ale z drugiej chyba kilka dni osobno dobrze by nam zrobiło. No ale jedziemy razem

Ale Ci zazdroszczę tych spacerów na plaży Jak ja uwielbiam morze, normalnie wariuje jak tam jestem I zawsze mam to samo, pierwszego dnia zazwyczaj w eiczorem biegnę na plażę i jak zobaczę morze, ten widok to normalnie.....płaczę ze wzruszenia, ten widok mnie rozwala normalnie Póżniej już się przyzwyczajam do tego piękna a za rok znowu to samo, zawsze tak miałam, od dzieciaka Mały ma chyba to samo, już od miesiąca gadamy o tym jak wyjedziemy nad morze, snujemy plany, oglądamy zdjęcia z tamtego roku a mąż się z nas śmieje, jak dzieci hehe

Miśku co do Tżeta Tobie to dogodzić, tak źle, tak niedobrze

[miskowa]

Napisane przez dorinka30

Ale Ci zazdroszczę tych spacerów na plaży Jak ja uwielbiam morze, normalnie wariuje jak tam jestem I zawsze mam to samo, pierwszego dnia zazwyczaj w eiczorem biegnę na plażę i jak zobaczę morze, ten widok to normalnie.....płaczę ze wzruszenia, ten widok mnie rozwala normalnie Póżniej już się przyzwyczajam do tego piękna a za rok znowu to samo, zawsze tak miałam, od dzieciaka Mały ma chyba to samo, już od miesiąca gadamy o tym jak wyjedziemy nad morze, snujemy plany, oglądamy zdjęcia z tamtego roku a mąż się z nas śmieje, jak dzieci hehe

Miśku co do Tżeta Tobie to dogodzić, tak źle, tak niedobrze

nie jest mi ciężko dogodzić, w sumie nawet się cieszę, że ze mną jedzie. Był już u mnie na święta kiedyś i wie, że to w zasadzie luźny czas.
Co do plaży, ja też lubię bardzo spacery nad morzem, mimo że mieszkałam od dziecka nad morzem i to nic specjalnego niby dla mnie. Ale po dłuższym pobycie w miastach muszę sobie pojechać do domu i iść na plażę, uwielbiam przestrzeń i to, że widać horyzont. Jakoś mi się też tam dobrze myśli o różnych rzeczach

[sanetka]

Zycze Wam zdrowych, spokojnych i slonecznych Swiat.

a w sklepach juz jest okropnie na szczescie my juz swoje odstalismy

[hania811]

Napisane przez miskowa

no nad morze, moi rodzice nad morzem mieszkają. Cieszę się, że chociaż pogoda ma być ładna. U mnie raczej nikt nie lubi siedzenia całe dnie przy stole, tylko długie spacery na plaży i tam się rozmawia i spędza razem czas. Na to liczę w tym roku.
Wczoraj tż się rozmyślił i nie jedzie do swoich rodziców, tylko ze mną do mnie. Z jednej strony się cieszę, ale z drugiej chyba kilka dni osobno dobrze by nam zrobiło. No ale jedziemy razem

Ale masz super.
Miśku a może właśnie te wspólne spacery nad morzem Wam dobrze zrobią

Napisane przez dorinka30

Jutro to pratycznie też taki dziwny jest ten dzień, bo jeśli idziesz ze święconką to do południa schodzi-przynajmniej mi, bo rano nie wstaję i biegnę ....póżniej tak nie wiadomo za co się wziąć....ja zacznę gotowanie barszczu, robienie sałatek, w niedzielę przygotuję tartę i kurczaka wg Nigelli więc jutro postaram się zrobić całą resztę

Mój mąż o dziwo się uparł i chce iść ze święconką do kościoła.
Dla mnie to trochę bez sensu..ale niech mu będzie. Więc rano trzeba koszyk zrobić i udać się na spacer do kościoła. Tylko cholera nie wiem gdzie na naszym osiedlu kościół jest.
Później zrobię to co Ty Dori. Sałatkę i żur. Później do brata musimy skoczyć. A wieczorem wielka biba. Jak to w świeta wszyscy znajomi się zlezą do klubu więc będzie sie działo

Napisane przez dorinka30

O nie... znowu kombinujesz

Nie wiem co możesz zrobić, chyba tylko pasemka blond chociaż przy twarzy na razie i w ten sposób wracać do blondu bo w inny sposób to zniszczysz sobie włosy

Hania a mąż w jakich Cię woli ? blond czy ciemne ?

Na razie myśle o kombinowaniu
Tak robiłam ostatnio....poprosiłam o blond pasemka na brązie..wyszłam od fryzjera brązowo- ruda.
Przechodziałam tak miesiąc, po czym poszłam do fryzjerki obciełam sie na bardzo krótko i położylam utleniacz na całą głowę.
Miałam taki oblesmy żoltawy odcień

Nie chcę już tego przechodzić. Na poczatek zejdę z tej gorzkiej czekolady która mam na mleczną czekoladę.
Spróbuję pomalutku je rozjaśniać. Może za jakies 2 lata dojdę do blondu.

Mąż nie ma zdania w temacie. Tzn i tak mnie lubi i tak. Zjamomi są podzieleni...po rowno w sumie. Rodzina jak mam blond mowi ze w brązie lepiej, jak mam brąz mowi ze jednak w blondzieZwariować można

[miskowa]

przyszła moja torebka, chłopaki od razu mnie wyczaili, bo na pudełku wielkimi literami etorebka.pl i czerwone usta jeszcze nie otwierałam, bo się ze mnie śmieją, że sobie za firmową kasę kupiłam

[kotekk81]

dzien dobry wszystkim

ja mam dzis wolne ale zbytnio nie odpoczniemy bo jutro ide do pracy i jak bede wracac to sklepy beda juz zamkniete, czyli dzis musze leciec na zakupy, kupic cosik na jutrzejszego grilla

[Madzialenka12344321]

grill
a ja nie mam tu grilla buuu a wy mi non stop ochote robicie na niego

to widze, ze nie tylko ja jutro pracuje :/

[hania811]

Napisane przez miskowa

przyszła moja torebka, chłopaki od razu mnie wyczaili, bo na pudełku wielkimi literami etorebka.pl i czerwone usta jeszcze nie otwierałam, bo się ze mnie śmieją, że sobie za firmową kasę kupiłam

Super..otwórz! Ciekawa jestem Twojej opinii

Napisane przez sanetka

Zycze Wam zdrowych, spokojnych i slonecznych Swiat.

a w sklepach juz jest okropnie na szczescie my juz swoje odstalismy

Spokojnych miłych relaksujących świąt Sanetko

[kotekk81]

no niestety Madziu ja tez bede meczyc sie jutro w pracy, ale ja to mam chociaz niedziele i poniedzialek (wtorek zerszta tez) wolne a niektore dziewczyny cale swieta musza pracowac

[Madzialenka12344321]

Napisane przez kotekk81

no niestety Madziu ja tez bede meczyc sie jutro w pracy, ale ja to mam chociaz niedziele i poniedzialek (wtorek zerszta tez) wolne a niektore dziewczyny cale swieta musza pracowac

ja pracuje w swieta
kurde bez sensu, bo TZ nie pracuje.
Poza tym wolałabym juz dzis pracowac a nie miec wolne, a za to swieta spędzic w domu. Tym bardziej, ze mam do pracy jak zwykle alno na 5 albo na 6 rano a ze w swieta jest duzo roboty(tak nam powiedzieli) to pewnie cos ok. 18 bede dopiero konczyła. przynajmiej jutro sie tak zapowieda.

[kotekk81]

Napisane przez Madzialenka12344321

ja pracuje w swieta
kurde bez sensu, bo TZ nie pracuje.
Poza tym wolałabym juz dzis pracowac a nie miec wolne, a za to swieta spędzic w domu. Tym bardziej, ze mam do pracy jak zwykle alno na 5 albo na 6 rano a ze w swieta jest duzo roboty(tak nam powiedzieli) to pewnie cos ok. 18 bede dopiero konczyła. przynajmiej jutro sie tak zapowieda.

ojj bidulko to juz naprawde lepiej pracowac dzis i jutro zeby miec niedziele i poniedzialek wolne.Ja w zeszlym roku pracowalam cale swieta no i w tym wypadla kolej mojej kolezanki, tylko ze u mnie w swieta nie ma co robic, i trzeba wrecz udawac ze sie pracuje