Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - Strona 99 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-10-06, 08:12   #2941
aneczka555
Zadomowienie
 
Avatar aneczka555
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 019
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi

zgadzam sie z toba Carol,faceci sa z innej planety,szkoda ze nie potrafia byc tacy jak my tzn.jak nie moglam zajsc w ciaze to ja to naprawde bardzo przezywalam a moj tz jakby czasami bez emocji do tego podchodzl-mialam wrazenie ze nie pragnie dzidzi tak jak ja.... albo sie kamuflowal zeby wyjsc na twardziela
__________________

aneczka555 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-06, 08:14   #2942
latko0
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 167
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi

Cytat:
Napisane przez Cosmaaaaaaa Pokaż wiadomość
Czesc slonko
Napewno zrobie tak zeby byl wilk syty i owca cala
A mowiac wczoraj ze ''zagralabym mu porno'' nie mialam na mysli zmuszania sie do czegos ... My lubimy (na szczescie) te same rzeczy, np jakies kajdanki czy cos, ale bez przesady oczywiscie Zauwazylam ze juz dawno sie nie kochalismy w taki bardziej szalony sposob i moze dlatego to ogladal? Mnie nie bylo, nie mogl mi zadzwonic i powiedziec co mu w glowie siedzi to sobie popatrzyl ... Teraz weszlam na jakies watki o facetach co taki rzeczy ogladaja i mam nadzieje ze u mnie sie tak nie skonczy!! Dziewczyny pisza ze u nich to ogromny problem, bo np facet oglada filimiki ale nie ma ochoty sie z nimi kochac :/ Chyba czas na jakis nowy komplecik Bo jakby moj mi tak zrobil to bym go na strzepy rozwerwala chyba !

---------- Dopisano o 08:16 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ----------



Sloneczko, nie placz Kiedys musi sie w koncu udac ...
Wiem co czujesz, bo takie same odczucia mialam za kazda jedna krecha ... ale postaraj sie jakos rozluznic...pomyslec o czyms milym, rozweselic sie Smutek nic nie pomoze teraz, trzeba sie brac na nowo do roboty
Cosma ja u mojego znalazłam kiedyś pare paczek z filmikami różnymi (jeszcze je ściągną przede mną) teraz czasami oglądamy je razem (ciekawych rzeczy można się z nich dowiedzieć ) Może pogadaj z nim jednak i spytaj dlaczego oglądał i w zależności co powie może zaproponuj że razem pooglądacie?


Cytat:
Napisane przez Maggie1983 Pokaż wiadomość
Slonce nasze nie wiem co Ci powiedziec badz silna, a my jestesmy z Toba



Jak juz i tak jest smetnie na watku to ja tez doloze swojego dola
ja dzis zatestowalam, bo 2 dzien @ sie spoznia i jedna krecha wyszla niby sie spodziewalam, bo nie mam kompletnie zadnych objawow na nic i przypuszczalam, ze to przez ta kuracje antybiotykowa na ten stan zapalny, ale mowie zatestuje to bede pewna i mowie sobie niech sie dzieje wola nieba przyjelam to na poczatku spokojnie, a teraz plakac mi sie chce ....plakac to malo powiedziane-chce mi sie wyc z wlasnej bezsilnosci, z tego okropnego pragnienia posiadania malenstwa, na ktore przel;alabym cala swoja milosc
Kochana przykro mi strasznie, mam wielką nadzieje że jednak do Ciebie nie przyjdzie ta wredna @, jeśli jej nie ma to zawsze jest szansa, a jak się nie uda, to razem będziemy się starać.


Witjcie dziewczynki, ja wczoraj rozmawiałąm jeszcze raz z panią ginekolog, krwawienie u mnie się ostro rozkręciło i dlatego do niej dzwoniłam, powiedziałą że już nie ma sensu brać tych tabletek i że teraz organiz już się oczyszcza. Nadal jednak mam zrobić te badania żeby zobaczyć czy wszystko wraca do normy. W piątek jak się spotkamy powiedziała że przaanalizuje wszystkie wyniki i może będzie wstanie powiedzieć dlaczego poroniłam. Ja się mogle żeby tylko wiedzieła dlaczego i dała coś co zapobiegnie takim zdarzenią nastempnym razem. Modlę się też żeby wszystko się samo oczyściło i żebyśmy mogli zacząć spowrotem od tego cyklu. Mój kochany mąż powiedział że teraz to wzmażamy starania i on będzie mnie pilował i jak tylko będe wiedziała że mam owu to zaraz po niej mam leżeć odpoczywać i on już się postara żebym się nie stresowała i nic nie robiła.
Dziękuje wam kochane jesteście że tak mnie wspieracie , dziś się wyspałam bo do końca tygonia siędzę i tak w domu, i ogólnie jestem cały czas tak przygnębiona, ale jest już lepiej. Wczoraj wpadła teściowa z kwiatami do mnie, pocieszałą mnie, poiedziała nawt że ona też pierwszą poroniła i że następnym razem było już ok. Moje kochanie stwierdziło że poronienie to już choroba cywilizacyjna, praktycznie większość osób które znam to za pierwszym razem poroniło. Co jest z tym naszym świetem. ehh dobra już nie smęce. Jak tam u was kochane?
latko0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-06, 08:17   #2943
aneczka555
Zadomowienie
 
Avatar aneczka555
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 019
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi

ojjjjj Marlenka,oby kochana to byla fasolinka

Cosma najwazniejsze ze twoj tz nadal pragnie dzidzi i pomimo tego ze bedzie wiecej pracowal dotrzymal danego ci slowa i wspolnie postaracie sie o wasze ukochane malenstwo....

Carol my tu wszystkie bardziej przezywamy twoje testowanko niz ty!!
__________________

aneczka555 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-06, 08:19   #2944
Cosmaaaaaaa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: We wlasnym niebie ... :)
Wiadomości: 2 912
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi

Cytat:
Napisane przez aneczka555 Pokaż wiadomość
zgadzam sie z toba Carol,faceci sa z innej planety,szkoda ze nie potrafia byc tacy jak my tzn.jak nie moglam zajsc w ciaze to ja to naprawde bardzo przezywalam a moj tz jakby czasami bez emocji do tego podchodzl-mialam wrazenie ze nie pragnie dzidzi tak jak ja.... albo sie kamuflowal zeby wyjsc na twardziela
Moj tez czesto podchodzi bez emocji do takich rzeczy. I tez mnie to irytuje. Ale tak jak napisalas- facet trzyma wszystko w glebi siebie, bo musi byc twardzielem i podtrzymywac zone na duchu. A to ze nie okazuje emocji tak jak my, kobiety nie oznacza ze mu na czyms nie zalezy.
Ja nauczylam sie odbierac facetow jako istoty twardo stapajace po ziemi... Wczesniej bylam z facetem ktory przy kolegach byl macho a przy mnie ryczal jak mala dziewczynka I nie moglam tego zniesc, a bylam z nim 4 lata... Juz wole mojego jaskiniowca Bo mam przynajmniej pewnosc ze mnie troche do ziemi z tych chmurek czasem przyciagnie
Mojego TZ widzialam raz jak mu lzy polecialy, jak jego babcia byla w zlym stanie i i tak sie z tym zle czulam. Dla mnie facet musi byc silny i najlepiej w ogole nie miec kanalikow lzowych Z drugiej strony wiem, jak oni sie wpieniaja jak baby placza przy nich... Dlatego placzem zalatwiam tylko wazne sprawy, a tak to sie chowam Tak jak dzisiaj rano ...
Cosmaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-06, 08:19   #2945
Gosiaro
Wtajemniczenie
 
Avatar Gosiaro
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 216
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi

Latko przykro mi, że musialas przez to przejsc, ale masz rację z tym proronieniem, tzn ze czesto sie to zdarza.Moja mama tez ciąże przede mna stracila.Miala po tym zrobic przerwe, ale jakoś tak wyszlo, że zaszła zaraz w ciąże i urodziłam się ja.
__________________


Edytowane przez Gosiaro
Czas edycji: 2009-10-06 o 08:20
Gosiaro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-06, 08:22   #2946
Cosmaaaaaaa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: We wlasnym niebie ... :)
Wiadomości: 2 912
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi

Cytat:
Napisane przez latko0 Pokaż wiadomość
Cosma ja u mojego znalazłam kiedyś pare paczek z filmikami różnymi (jeszcze je ściągną przede mną) teraz czasami oglądamy je razem (ciekawych rzeczy można się z nich dowiedzieć ) Może pogadaj z nim jednak i spytaj dlaczego oglądał i w zależności co powie może zaproponuj że razem pooglądacie?




Kochana przykro mi strasznie, mam wielką nadzieje że jednak do Ciebie nie przyjdzie ta wredna @, jeśli jej nie ma to zawsze jest szansa, a jak się nie uda, to razem będziemy się starać.


Witjcie dziewczynki, ja wczoraj rozmawiałąm jeszcze raz z panią ginekolog, krwawienie u mnie się ostro rozkręciło i dlatego do niej dzwoniłam, powiedziałą że już nie ma sensu brać tych tabletek i że teraz organiz już się oczyszcza. Nadal jednak mam zrobić te badania żeby zobaczyć czy wszystko wraca do normy. W piątek jak się spotkamy powiedziała że przaanalizuje wszystkie wyniki i może będzie wstanie powiedzieć dlaczego poroniłam. Ja się mogle żeby tylko wiedzieła dlaczego i dała coś co zapobiegnie takim zdarzenią nastempnym razem. Modlę się też żeby wszystko się samo oczyściło i żebyśmy mogli zacząć spowrotem od tego cyklu. Mój kochany mąż powiedział że teraz to wzmażamy starania i on będzie mnie pilował i jak tylko będe wiedziała że mam owu to zaraz po niej mam leżeć odpoczywać i on już się postara żebym się nie stresowała i nic nie robiła.
Dziękuje wam kochane jesteście że tak mnie wspieracie , dziś się wyspałam bo do końca tygonia siędzę i tak w domu, i ogólnie jestem cały czas tak przygnębiona, ale jest już lepiej. Wczoraj wpadła teściowa z kwiatami do mnie, pocieszałą mnie, poiedziała nawt że ona też pierwszą poroniła i że następnym razem było już ok. Moje kochanie stwierdziło że poronienie to już choroba cywilizacyjna, praktycznie większość osób które znam to za pierwszym razem poroniło. Co jest z tym naszym świetem. ehh dobra już nie smęce. Jak tam u was kochane?
Latko .... przykro mi bardzo ... Nie wiem co powiedziec....
Na Twoim miejscu nie przestawalabym brac tych lekow na podtrzymanie! Gin Cie nie widziala, moze jeszcze nie wszystko stracone????? Nie wierze w to ... Po prostu nie wierze .... To nie dzieje sie naprawde ....
Cosmaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-06, 08:23   #2947
latko0
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 167
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi

Cytat:
Napisane przez marlenka0505 Pokaż wiadomość
A ja mam cichą nadzieję, że u mnie to fasolinka, nie nakręcam się ale mam nadzieję. Mi dały do myślenia moje zawroty głowy, w pierwszej ciąży też takie miałam, że bałam się sama autobusem jeżdzić. Wiem że to jeszcze bardzo wcześnie żeby gdybać no ale... pobolewają mnie jajniki i na razie pozostaje mi tylko kontrolować temperaturkę - na razie nie spada, a po wczorajszym incydencie jeszcze nieznacznie wzrosła. Pożyjemy zobaczymy. Staram się nie nakręcać, ale myśli same po głowie krążą...
A co do forum i facetów. Oni nigdy nie zrozumieją, że my potrafimy tak o wszystkim rozmawiać, faceci mają inną mentalność i tyle
Marlenko trzymam za Ciebie kciuki, potrzeba nam tu dobrych wieści więc mam wielką nadzieję że Ci się udało
latko0 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-10-06, 08:23   #2948
aneczka555
Zadomowienie
 
Avatar aneczka555
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 019
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi

[QUOTE=latko0;14599814

Witjcie dziewczynki, ja wczoraj rozmawiałąm jeszcze raz z panią ginekolog, krwawienie u mnie się ostro rozkręciło i dlatego do niej dzwoniłam, powiedziałą że już nie ma sensu brać tych tabletek i że teraz organiz już się oczyszcza. Nadal jednak mam zrobić te badania żeby zobaczyć czy wszystko wraca do normy. W piątek jak się spotkamy powiedziała że przaanalizuje wszystkie wyniki i może będzie wstanie powiedzieć dlaczego poroniłam. Ja się mogle żeby tylko wiedzieła dlaczego i dała coś co zapobiegnie takim zdarzenią nastempnym razem. Modlę się też żeby wszystko się samo oczyściło i żebyśmy mogli zacząć spowrotem od tego cyklu. Mój kochany mąż powiedział że teraz to wzmażamy starania i on będzie mnie pilował i jak tylko będe wiedziała że mam owu to zaraz po niej mam leżeć odpoczywać i on już się postara żebym się nie stresowała i nic nie robiła.
Dziękuje wam kochane jesteście że tak mnie wspieracie , dziś się wyspałam bo do końca tygonia siędzę i tak w domu, i ogólnie jestem cały czas tak przygnębiona, ale jest już lepiej. Wczoraj wpadła teściowa z kwiatami do mnie, pocieszałą mnie, poiedziała nawt że ona też pierwszą poroniła i że następnym razem było już ok. Moje kochanie stwierdziło że poronienie to już choroba cywilizacyjna, praktycznie większość osób które znam to za pierwszym razem poroniło. Co jest z tym naszym świetem. ehh dobra już nie smęce. Jak tam u was kochane?[/QUOTE]


Kochana ciezko mi cokolwiek napisac bo twoj bol jest napewno przeogromny....dobrze ze twoj tz cie wspiera-to jest wazne....
niech dba o ciebie jak najlepiej...ale tego to pewnie ja juz nie musze mowic

Przykre to co sie stalo,i dla kazdej kobiety jest to wielka strata....jednak jak mowia ze czasem tak sie dzieje bo fasolka mialaby wade genetyczna albo inne nieszczescia i organizm na tak wczesnym etapie sam wie co robic....

My jestesmy z toba i wierzymy ze niedlugo pochwalisz sie nam wiesciami o fasolce-zdrowej i silnej fasolce!!!!!!!!!
__________________

aneczka555 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-06, 08:30   #2949
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi

Karolinko kochana tak mi przykro;( kurcze a może jednak nie wszystko stracone?? ja jak pisałam, też miałam bardzo silne krwawienie dobrych parenaście godzini Oli nic się nie stało... kurcze nie jestem lekarzem i nie wiem co Ci doradzic a jeżeli to poronienie rzeczywiscie, to nic się nie martw słonko, na pewno wkrótce się uda i będzie wszystko w porządkujestem z Tobą!!

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

Cytat:
Napisane przez aneczka555 Pokaż wiadomość
ojjjjj Marlenka,oby kochana to byla fasolinka

Cosma najwazniejsze ze twoj tz nadal pragnie dzidzi i pomimo tego ze bedzie wiecej pracowal dotrzymal danego ci slowa i wspolnie postaracie sie o wasze ukochane malenstwo....

Carol my tu wszystkie bardziej przezywamy twoje testowanko niz ty!!
Kochane jesteście kupię ten teścior obiecuje
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-06, 08:35   #2950
marlenka0505
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 110
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi

bo to jest tak, że wiele kobiet porania i nawet o tym nie wie. Kiedyś jak nie było domowych testów, kobiecie spózniała się @ to nawet do głowy jej nie przyszło że to może dzidzia.
Na pewno jest żal i ból, bo bardzo chcemy, ale w tej całej sytuacji bardzo podoba mi się postawa Pani ginekolog, Latko na super lekarza trafiłaś kochana.
Dlatego ja nie wiem czy zdecyduję się zatestować przed terminem @, bo nawet jeśli się udało, a potem przyjdzie @ to jest chyba jeszcze większa gorycz i żal... powodów do poronień jest wiele...
Zmieniając temat, ja wczoraj miałam wizję bliźniaków
__________________
Oliwia 30.11.2004 Nasza Modelka
Wojtuś 03.08.2010 Mistrz w sikaniu na odległość
marlenka0505 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-06, 08:35   #2951
latko0
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 167
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi

Cytat:
Napisane przez Carol77 Pokaż wiadomość
Karolinko kochana tak mi przykro;( kurcze a może jednak nie wszystko stracone?? ja jak pisałam, też miałam bardzo silne krwawienie dobrych parenaście godzini Oli nic się nie stało... kurcze nie jestem lekarzem i nie wiem co Ci doradzic a jeżeli to poronienie rzeczywiscie, to nic się nie martw słonko, na pewno wkrótce się uda i będzie wszystko w porządkujestem z Tobą!!

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------



Kochane jesteście kupię ten teścior obiecuje
Jak już napisałam wolę się z tym pogodzić, żeby cały czas nie rozpamiętywć bo to boli jak rozdrapywana rana. Dziś wpada do mnie przyjaciólka która w 8tyg. poroniłą (podobno 33% poronień jest w 8 tyg) pogadamy może będzie łatwiej. Karolinko ja za Ciebie mocno trzymam kciuki że się udało i że będziesz niedługo mamusią po raz drugi.
latko0 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-10-06, 08:36   #2952
marlenka0505
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 110
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi

ja też się zastanawiam czasami jak po pierwszym cyklu miałam @ z mocnymi skurczami - jak do porodu, też mogło to być poronienie... wolę nie wiedzieć...
__________________
Oliwia 30.11.2004 Nasza Modelka
Wojtuś 03.08.2010 Mistrz w sikaniu na odległość
marlenka0505 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-06, 08:38   #2953
latko0
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 167
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi

Cytat:
Napisane przez marlenka0505 Pokaż wiadomość
bo to jest tak, że wiele kobiet porania i nawet o tym nie wie. Kiedyś jak nie było domowych testów, kobiecie spózniała się @ to nawet do głowy jej nie przyszło że to może dzidzia.
Na pewno jest żal i ból, bo bardzo chcemy, ale w tej całej sytuacji bardzo podoba mi się postawa Pani ginekolog, Latko na super lekarza trafiłaś kochana.
Dlatego ja nie wiem czy zdecyduję się zatestować przed terminem @, bo nawet jeśli się udało, a potem przyjdzie @ to jest chyba jeszcze większa gorycz i żal... powodów do poronień jest wiele...
Zmieniając temat, ja wczoraj miałam wizję bliźniaków
Zgadza się Marlenko tak kiedyś było, a co do Pani ginekolog to jestem pod wielkim wrażeniem naprawdę wspaniała kobieta.Chyba z godzinę u niej siedziałam wszystko mi opowiedziała, powiedziałą co robić, czego unikać, no i teraz będe chciałą żeby zdiagnozowała dlaczego tak się stało
latko0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-06, 08:40   #2954
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi

Cytat:
Napisane przez latko0 Pokaż wiadomość
Jak już napisałam wolę się z tym pogodzić, żeby cały czas nie rozpamiętywć bo to boli jak rozdrapywana rana. Dziś wpada do mnie przyjaciólka która w 8tyg. poroniłą (podobno 33% poronień jest w 8 tyg) pogadamy może będzie łatwiej. Karolinko ja za Ciebie mocno trzymam kciuki że się udało i że będziesz niedługo mamusią po raz drugi.
Na pewno troszkę Ci ulży jak z nią porozmawiasz, masz racje nie można rozpamiętywac tego cały czas, widocznie tak miało być, może fasolnka miała wady genetyczne i lepiej jak tak sie stało niż miałoby sie dzidzi chore urodzić i się meczyć, to brzmi strasznie, ale niestety tak jest. dziękuję za kciuki kotuś ja jestem tak zla na Tz , ze nawet teraz nie myślę o fasolce i nawet bym mu nie powiedziała jakby test pokazał II krechy, dzisiaj ma wolne i siedzi w pokoju biurowym i się nie odzywa nawet, bo mu postukalam po czole, ze jest chory tzn po moim postukałam ehh szkoda słow.
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-06, 08:41   #2955
aneczka555
Zadomowienie
 
Avatar aneczka555
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 019
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi

dobry lekarz to podstawa
__________________

aneczka555 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-10-06, 08:42   #2956
latko0
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 167
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi

Ja wczoraj miała takie skurcze, nie mogłąm wytrzymać z bólu.
A co do bliźniaków to moje marzenie, szans prawie nie ma, bo z moje strony nie było wcale bliźniaków, a od męża to jeggo dziadkowie mieli bliźniaki (ale zmarły jak miały rok na zapalenie płuc, to było jakieś 60 lat temu) i męza taty brat miał bliźniaki (ale też zmarły na jakąś chorobę) więc u nas szanse są tylko od strony męża (a chyba powinny od kobiety co ?)
latko0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-06, 08:45   #2957
aneczka555
Zadomowienie
 
Avatar aneczka555
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 019
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi

widze Carol ze twoj tz tez cie dzisiaj drazni
moj w nocy tak mnie zdenerwowal ze myslalam ze wyjde z siebie.a jak sie poklocilismy w niedziele to akurat obieralam mandarynke ktora po chwili wyladowala na scianie taka bylam wkurzona!!

mam nadzieje ze to chwilowe,ehhhh

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

Cytat:
Napisane przez latko0 Pokaż wiadomość
Ja wczoraj miała takie skurcze, nie mogłąm wytrzymać z bólu.
A co do bliźniaków to moje marzenie, szans prawie nie ma, bo z moje strony nie było wcale bliźniaków, a od męża to jeggo dziadkowie mieli bliźniaki (ale zmarły jak miały rok na zapalenie płuc, to było jakieś 60 lat temu) i męza taty brat miał bliźniaki (ale też zmarły na jakąś chorobę) więc u nas szanse są tylko od strony męża (a chyba powinny od kobiety co ?)

latko wydaje mi sie ze to nie jest powiedziane,bo moja kumpela ma blizniaki a w jej rodzinie nie bylo,tylko od strony meza... takze to chyba bez znaczenia z czyjej strony
__________________

aneczka555 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-06, 08:47   #2958
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi

Cytat:
Napisane przez marlenka0505 Pokaż wiadomość
ja też się zastanawiam czasami jak po pierwszym cyklu miałam @ z mocnymi skurczami - jak do porodu, też mogło to być poronienie... wolę nie wiedzieć...
ja miałam takie @ straszne chyba z 3 razy jak tabletki bralam, masakra normalnie, normalnie też skurcze jak do porodu.

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

[QUOTE=aneczka555;14600151]widze Carol ze twoj tz tez cie dzisiaj drazni
moj w nocy tak mnie zdenerwowal ze myslalam ze wyjde z siebie.a jak sie poklocilismy w niedziele to akurat obieralam mandarynke ktora po chwili wyladowala na scianie taka bylam wkurzona!!

mam nadzieje ze to chwilowe,ehhhh


Ja niczym jeszcze nie rzuciłam ale niewiele brakuje normalnie siedze i mam ochotę mu nawtykac jaki to on jest czasmi paskudny, ale musze wziac na wstrzymanie
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-06, 08:51   #2959
aneczka555
Zadomowienie
 
Avatar aneczka555
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 019
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi

ehhh az mi glupio ale ja tak mam ze wybucham a za chwile mi przechodzi tylko najperw musze sie troche pozloscic... jeszcze moj tz sobie pomysli ze jestem psychiczna
__________________

aneczka555 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-10-06, 08:56   #2960
latko0
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 167
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi

[QUOTE=Carol77;14600175]ja miałam takie @ straszne chyba z 3 razy jak tabletki bralam, masakra normalnie, normalnie też skurcze jak do porodu.

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

Cytat:
Napisane przez aneczka555 Pokaż wiadomość
widze Carol ze twoj tz tez cie dzisiaj drazni
moj w nocy tak mnie zdenerwowal ze myslalam ze wyjde z siebie.a jak sie poklocilismy w niedziele to akurat obieralam mandarynke ktora po chwili wyladowala na scianie taka bylam wkurzona!!

mam nadzieje ze to chwilowe,ehhhh


Ja niczym jeszcze nie rzuciłam ale niewiele brakuje normalnie siedze i mam ochotę mu nawtykac jaki to on jest czasmi paskudny, ale musze wziac na wstrzymanie
Kochane nie denerwyjcie się Aniu ty to na 100% nie możesz żeby dzidzi nie zaszkodzić, jak Cię zaczyna denerwować to wychodz i idz się np. położyć poleżeć, może troszkę ochłoniesz, faceci czasem nic nie rozumieją.
A Ty Karolinko też się nie denerwuj, a jak jest już dzidzi u Ciebie? Lepiej dmuchać na zimne jak to się mówi

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------

Chciałam zauważyć tak po za tematem że zaraz przekroczymy 100 stron i 3000 postów, nieźle
latko0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-06, 08:56   #2961
aneczka555
Zadomowienie
 
Avatar aneczka555
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 019
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi

latko
wiem ze musze przestac sie denerwowac ale to jest czasem silniejsze ode mnie a potem mam wyrzuty
__________________

aneczka555 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-06, 08:59   #2962
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi

Cytat:
Napisane przez aneczka555 Pokaż wiadomość
latko
wiem ze musze przestac sie denerwowac ale to jest czasem silniejsze ode mnie a potem mam wyrzuty
Mam tak samo za żadne skarby nie umiem się powstrzymać od złości:0ale podobno to lepsze niż jej tłumienie w sobie
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-06, 09:00   #2963
latko0
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 167
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi

Cytat:
Napisane przez aneczka555 Pokaż wiadomość
latko
wiem ze musze przestac sie denerwowac ale to jest czasem silniejsze ode mnie a potem mam wyrzuty
Ja Aniu jestem mega nerwusem, też czasami latają rzeczy po domu (kiedyś na wielkanoc jak się pokłóciliśmy to jajo na ścianie wylądowało)ale postanowiłam sobie że tak nie może być i teraz jak już czuje że zaraz wybuchnę to staram się wyjść odetchnąć, odpocząć. No i wtedy moje kochanie wie że przekroczył pewną granicę i przychodzi błagać o wybaczenie
latko0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-06, 09:02   #2964
aneczka555
Zadomowienie
 
Avatar aneczka555
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 019
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi

to widze kobietki ze nie jestem odmiencem jezeli chodzi o nerwy i rzucanie przedmiotami
__________________

aneczka555 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-06, 09:10   #2965
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi

Karolinko, to podziwiam, ja wybucham i wrzeszczę nie wyzywam, ale drę się niemiłosiernie, ale to jak juz przekroczy się granicę mojej wytrzymałości. teraz siedzę spokojnie ale się we mnie gotuje, ehh niedlugo na zakupy jade, niech dzisiaj za mnie zrobi robotę. ehh najchetniej poszłabym spać.
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-06, 09:15   #2966
latko0
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 167
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi

Cytat:
Napisane przez Carol77 Pokaż wiadomość
Karolinko, to podziwiam, ja wybucham i wrzeszczę nie wyzywam, ale drę się niemiłosiernie, ale to jak juz przekroczy się granicę mojej wytrzymałości. teraz siedzę spokojnie ale się we mnie gotuje, ehh niedlugo na zakupy jade, niech dzisiaj za mnie zrobi robotę. ehh najchetniej poszłabym spać.
Ja też krzyczę, ale staram się chociaż panować nad sobą bo sąsiedzi pomyślą że jakaś jestem. Chociaż jak już wygarnę wysztko co mi na wątrobie leży to odrazu czuje się lepiej. Ja byłam w niedziele na zakupkach, chciałam kiecki poszukac na wesele przyjaciół za 3 tyg. ale mąż stwierdził ze może lepiej poczekać bo jak mi cycki jeszcze urosną to się nie wcisnę, ehh teraz to już napewno nie urosną... Zakupy zdecydowanie poprawiają humor. Więc idz i kup sobie coś fajnego
latko0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-06, 09:17   #2967
aa2
Zakorzenienie
 
Avatar aa2
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi

dzień dobry kochane
latko nie bedę nic pisać tylkoczasem gesty są lepsze niż wiele słów,którymi niechcący można zranić

Cosma ja kiedyś też wyczaiłam że mój oglada jakieś zboczone stronki w internecie, i od razu mu powiedziałam co to jest!!! ale w sumie długo się nie gniewałam bo zrobiłam mały wywiad i na 10 facetów 8 przegląda takie rzeczy oni po prostu tacy są....myślę że nie ma się co martwić po prostu pogadajcie

a co do nerwusów to ja też jestem straszny
aa2 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-10-06, 09:28   #2968
marlenka0505
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 110
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi

3000 postów tuż tuż
__________________
Oliwia 30.11.2004 Nasza Modelka
Wojtuś 03.08.2010 Mistrz w sikaniu na odległość
marlenka0505 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-06, 09:40   #2969
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi

Same nerwusy hehe kupię sobie Karolinko farbę do włosów, jeszcze nie wiem jaką, jakiś blond, nie chce tych ciemnych, chociaz i tak już wyjaśniały. Szkoda mi na fryzjera 80 zł wydać, skąpiec ze mnie dobrą farbę za około 40 kupie i mama mi zrobi. Kurde ale mnie kłuje w lewym jajniku coś chyba kupię ten test dzisiaj jak zdążę do apteki zajść
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-06, 09:42   #2970
giovi13
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Ostrów
Wiadomości: 86
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi

Dzieńdoberek....


latkoo tak mi przykro,jestem z Tobą i wierzę,że teraz będzie wszystko dobrze
Kurde,życie naprawde jest niesprawiedliwe


Oo,widzę,że nie tylko ja się wczoraj pożarłam z TŻ?!Tylko u mnie to troche inaczej,bo przez telefon(wiecie,TŻ pracuję 2 tyg i na tydzień wraca do domu).Myślałam,że gada ukatrupie!I potem z bezsilności zaczęłam ryczeć(a odkąd jestem w ciąży,to łzy mam dosłownie pod powiekami).Ale dzisiaj Wam powiem,że przesadziłam ja,nie doceniłam go i nie uwierzyłam w niego.Nie wiem,czasami boję sie przyszłości,że nie damy rady.I pal licho z nami,ale jest fasolka....

Przeprosiłam go dzisiaj,ale wszystkiego nie powiedziałam(że to moje fanaberie),żeby mi w piórka nie urósł.

Boshe,teraz sie nakreciłam,bo latko pisze,że 33% poronień jest w 8 tyg,a mi sie wczoraj zaczął 8 tc
giovi13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:34.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.