Naszych TŻtów mocno kochamy i cierpliwie sobie czekamy, a w międzyczasie gadamy, cz.2

[yoona]

Napisane przez enter code

super i ekstra że się tak szybko udało!

i gratuluję Wam odwagi, ja też bardzo chcę malucha, mój TŻ to samo. Ale dopóki nie wpadniemy to chyba nie będziemy mieć bo tchórze z nas
A słyszałam że przy przerywanym jest spore ryzyko wpadki - chociaż my już tak 9 miesięcy i nic...

my 1,5 roku

Napisane przez Mystiquee

Nie martw się, ja miałam 150 pytań! Dałam rade i Ty też na pewno dasz!!

musze dzieki

[enter code]

14 lat to już przeginka totalna

dziewczyny ostatnio na tym weselu gadaliśmy z panną w ciąży, z ciekawości zapytaliśmy jak chcą dac na imię córce a ona: no są 3 opcje, jeszcze nie zdecydowaliśmy. to będzie Samanta, Nikola albo Sandra

...biedne dziecko:p

też spadam, do jutra!

[solll]

Napisane przez enter code

14 lat to już przeginka totalna

dziewczyny ostatnio na tym weselu gadaliśmy z panną w ciąży, z ciekawości zapytaliśmy jak chcą dac na imię córce a ona: no są 3 opcje, jeszcze nie zdecydowaliśmy. to będzie Samanta, Nikola albo Sandra

...biedne dziecko:p

też spadam, do jutra!

o matko jakie imiona zwlaszcza samanta i sandra, bo nikole sie spotyka jeszcze czasem

Moon, to niezle ta Twoja kolezanka, w wieku 14 lat urodzic to masakra jakas, ona 13 lat musiala miec jak seks uprawiala porazka

dobranoc dziewczyny

[Kohnelia20]

nie powiem bo ja też wcześnie zaczęłam miałam niecałe 16 lat bardziej wtedy zrobiłam to z ciekawości niż z miłości ale musze przyznać ze od razu poszłam po tabletki bo bałam się

[Moon91]

witajcie. lee moj tz 22 sierpnia wyjezdza do wawy na chrzciny a ja przec 4-5 dni zostaje sama ja z nim nie jade bo nie moge,zreszta jak bym teraz pojechala to juz nie pozwoliliby mi jechac za rok na wesele,bo za duzo kasy by poszlo na sam dojazd z 80zl trudno przynajmnij bede miala czas na spotkania z przyjacilkami o ile ktoras bd miec czas

[enter code]

Napisane przez Kohnelia20

nie powiem bo ja też wcześnie zaczęłam miałam niecałe 16 lat bardziej wtedy zrobiłam to z ciekawości niż z miłości ale musze przyznać ze od razu poszłam po tabletki bo bałam się

No ale to nie 13 lat i robiłas to z głową bo postarałaś się o antykoncjepcje. Ja też miałam 16 lat jak zaczęłam, no 17 roczek mi leciał tyle że ja kochałam swojego faceta, przy czym jednocześnie byłam strasznie ciekawa jak to jest. Ale strasznie tego żałuję i gdybym mogła cofnąć czas to nie miałoby miejsca, z resztą cały ten związek najchętniej wymazałabym z pamięci

[Kohnelia20]

no ja też kochałam już wtedy tż ale byliśmy ze sobą wtedy 3 miesiące i zastanawialam sie czy napewno to odpowiedni czas itd ale ciekawosc byla góra to bylo miesiac przed 16 ur

[enter code]

a u mnie miesiąc po 16 urodzinach:p pamiętam jak dziś...to było w sylwestra, jak wszyscy sobie poszli
i jak wspominam to wszystko to było okropnie dziecinne i jest niczym w porównaniu to tego co mam dziś

[solll]

o kurde dziewczyny to młodo zaczęłyście nie bałyście się bólu?

[yoona]

Napisane przez Kohnelia20

nie powiem bo ja też wcześnie zaczęłam miałam niecałe 16 lat bardziej wtedy zrobiłam to z ciekawości niż z miłości ale musze przyznać ze od razu poszłam po tabletki bo bałam się

Napisane przez enter code

No ale to nie 13 lat i robiłas to z głową bo postarałaś się o antykoncjepcje. Ja też miałam 16 lat jak zaczęłam, no 17 roczek mi leciał tyle że ja kochałam swojego faceta, przy czym jednocześnie byłam strasznie ciekawa jak to jest. Ale strasznie tego żałuję i gdybym mogła cofnąć czas to nie miałoby miejsca, z resztą cały ten związek najchętniej wymazałabym z pamięci

Napisane przez Kohnelia20

no ja też kochałam już wtedy tż ale byliśmy ze sobą wtedy 3 miesiące i zastanawialam sie czy napewno to odpowiedni czas itd ale ciekawosc byla góra to bylo miesiac przed 16 ur

Napisane przez solll

o kurde dziewczyny to młodo zaczęłyście nie bałyście się bólu?

to tak jak ja ,miesiac przed 16, z chlopakiem ktorego kochalam, i z ktorym bylam potem 3,5 roku, wciaz czuje do niego sentyment nie balam sie nic a nic, bo z milosci. chociaz pod wplywem impulsu, ale nie zaluje.

kolejny dzien zalatwiania wszystkiego, musze zdjecia do dyplomu wywolac, do szkoly jechac ech. a cos mi 3 dni temu pod lopatką przeskoczylo, i prawie nie moge szyja ruszac, w kazdej pozycji boli a tabletki przeciwbolowe nie pomagaja, co robic?

[enter code]

yoona - idź do lekarza, najlepiej Ci poradzi i może da coś skutecznego ma uśmierzenie bólu!

solll - nie myślałam przed o bólu, dopiero w trakcie, bo bolało i to bardzo

[marcia1003]

Ja swój pierwszy raz odbyłam w wieku 17lat z moim obecnym tŻ po pół roku bycia razem.. Mnie nic nie bolało hehe a na drugi dzień zemdlałam więc moja pierwsza myśl, że jestem w ciąży żeby nie było użyliśmy prezerwatywy.

Yoona na pewno się obronisz Trzymam kciuki
skoro Ci coś przeskoczyło to idź do lekarza albo na masaż.

[Kohnelia20]

bolało ale ciekawość była silniejsz haha nie żałuje może dlatego że cały czas jestem z tż

[gwiazdeczka2009]

Cześć Dziewczyny !! Dawno mnie nie było, a tu tyle się rozpisałyście. Ale postaram się nadrobić to może będę na bieżąco. Ja już po wakacjach szkoda ,ze już koniec. Pogoda może była do d... - Moon coś wiesz na ten temat, (pogodę można nazwać "butelkowa")ale impreza jak zawsze najlepsza-oczywiście jak ktoś lubi taką muzykę i w ogóle nie każdy lubi takie eventy- ale dla mnie nie ma lepszej imprezy.Już nawet pogoda nie byłą w stanie zepsuć nam humorów. A tak szybko czas minął, te pięć dni nie wiem kiedy przeszły. Ale zdjęcia są, pamiątki są i nie zapomniane wspomnienia bezcenne. Aż musiałam się wam pochwalić

[Moon91]

Napisane przez gwiazdeczka2009

Cześć Dziewczyny !! Dawno mnie nie było, a tu tyle się rozpisałyście. Ale postaram się nadrobić to może będę na bieżąco. Ja już po wakacjach szkoda ,ze już koniec. Pogoda może była do d... - Moon coś wiesz na ten temat, (pogodę można nazwać "butelkowa")ale impreza jak zawsze najlepsza-oczywiście jak ktoś lubi taką muzykę i w ogóle nie każdy lubi takie eventy- ale dla mnie nie ma lepszej imprezy.Już nawet pogoda nie byłą w stanie zepsuć nam humorów. A tak szybko czas minął, te pięć dni nie wiem kiedy przeszły. Ale zdjęcia są, pamiątki są i nie zapomniane wspomnienia bezcenne. Aż musiałam się wam pochwalić

witaj no fakt ostatnio pogoda byla rzeczywscie do d... ale teraz jest piekna pogoda nie za goraco nie za zimno. ok 25 stopni. mnie tam szlag trafial przez ta impreze bo spac nie moglam. a mieszkam kolo katedry w wiezowcu. a ja zaraz ide z tztem sie przejsc papapa

[Montii]

Napisane przez madzia2306

montii a ile masz lat jeśli mogę spytać?

20 a co

Napisane przez enter code

super i ekstra że się tak szybko udało!

i gratuluję Wam odwagi, ja też bardzo chcę malucha, mój TŻ to samo. Ale dopóki nie wpadniemy to chyba nie będziemy mieć bo tchórze z nas
A słyszałam że przy przerywanym jest spore ryzyko wpadki - chociaż my już tak 9 miesięcy i nic...

wiesz co my też mieliśmy stracha, tz ma stałą prace,mamy mieszkanie, lokaty i inne duperele wiec nie chodzilo o stabilnosc finansową ale o ten strach chcielismy najpierw na koniec tego roku, potem ze niby w 2011 bo zawsze cos ;P az pewnego dnia, dokladnie 10 dni po zaręczynach stwierdzilismy ze chcemy i wyszły dwie krechy no ale rece mi sie trzęsły , nie spodziewalam sie..inne pary latami sie starają szok

Napisane przez enter code

14 lat to już przeginka totalna

dziewczyny ostatnio na tym weselu gadaliśmy z panną w ciąży, z ciekawości zapytaliśmy jak chcą dac na imię córce a ona: no są 3 opcje, jeszcze nie zdecydowaliśmy. to będzie Samanta, Nikola albo Sandra

...biedne dziecko:p

też spadam, do jutra!

jezu biedne dziecko , brakuje Vanessy

[yoona]

Napisane przez enter code

yoona - idź do lekarza, najlepiej Ci poradzi i może da coś skutecznego ma uśmierzenie bólu!

solll - nie myślałam przed o bólu, dopiero w trakcie, bo bolało i to bardzo

Napisane przez marcia1003

Ja swój pierwszy raz odbyłam w wieku 17lat z moim obecnym tŻ po pół roku bycia razem.. Mnie nic nie bolało hehe a na drugi dzień zemdlałam więc moja pierwsza myśl, że jestem w ciąży żeby nie było użyliśmy prezerwatywy.

Yoona na pewno się obronisz Trzymam kciuki
skoro Ci coś przeskoczyło to idź do lekarza albo na masaż.

pojde do lekarz po obronie. i na masaze co by sie odstresowac.

a tu kolejny stres doszedl: promotor mial jakis drobny wypadek i nie bedzie go na mojej obronie! no jakas porazka po prostu

[madzia2306]

Napisane przez solll

o kurde dziewczyny to młodo zaczęłyście nie bałyście się bólu?

ja się nia bałam bólu troszkę bolało ale krwi ani śladu a zrobiliśmy to jak miałam 17 lat tż miał wtedy 21

[Dagunia]

Cześć Dziewczyny

[Montii]

hey daguś

[kooocur]

cześć dziewczyny..jakos nie mam czasu do Was zaglądać..starsznie mi dziś zle..

mieszkam z moim TŻ i znowu dzisz przyszła poczta do jego byłej...do jasnej dupy..ona tu nie mieszka 2 lata a wciaz adresu nie mzoe zmienic...

każdego miesiaca mam ten sam wkur...

plus jej ocjciec wciaz wydzwania jak tam ogród..a to przyniósł drewno do kominka w prezencie ( metr drewna 180 zł kosztuje )

czy to jest normalne????????????????? ???????/

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

Dodam, ze w ostatni weeken wyszła za maż!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Montii]

dla mnie nie jest normalne.ale wkurzać się o takie coś
szkoda nerwów, była od mojego , cały czas widniała jako współwłaściciel samochodu, chociaż on ją spłacił to przed wyjazdem do Anglii nie zdążył wyrejestrować i co nie stresowałam się bo o co ? też już mężatka.
Listy i inne duperele nie są warte według mnie stresu

[solll]

Montii ma rację, nie ma się co stresować, szkoda nerwów choć moim zdaniem normalne to też nie jest, nejlepiej pogadaj o tym z tz

[enter code]

Napisane przez Montii

20 a co


wiesz co my też mieliśmy stracha, tz ma stałą prace,mamy mieszkanie, lokaty i inne duperele wiec nie chodzilo o stabilnosc finansową ale o ten strach chcielismy najpierw na koniec tego roku, potem ze niby w 2011 bo zawsze cos ;P az pewnego dnia, dokladnie 10 dni po zaręczynach stwierdzilismy ze chcemy i wyszły dwie krechy no ale rece mi sie trzęsły , nie spodziewalam sie..inne pary latami sie starają szok

No własnie u nas też chodzi o sam strach nie-finansowy. Ja na przykład boję się bólu, tego że nie dam rady się maluchem zająć, boję się zarywanych nocy, wykluczenia towarzyskiego. Boję się chociaż chcę jak nie wiem podejrzewam, że TŻ myśli dokładnie o tym samym, bo poglądowo zaskakująco zgodni jesteśmy.
I boję się że nie będe dobrą matką...

A paradoksalnie nasz wiek - ty 20, ja 21 jest dobry na rodzenie. Bo wtedy nie jesteśmy jeszcze wpędzone w tryby pracy, nie musimy przerywać karier bo jeszcze nie zaczęłyśmy. A studia przecież można robić zaocznie(ja robię je w ten sposób tak czy inaczej)
Bo teraz wyobraźmy sobie kobietę 27 letnią która dopiero zaczyna karierę. Chce dziecka...i wypada z obiegu
Ale zawsze jest też 2. strona medalu - my nie mamy włąsnej stabilnej sytuacji zawodowej, musimy się oglądać na chłopów

[Montii]

enter - wiesz ja się ciesze,że będę młodą mamą urodzę trochę przed 21, skończę studia i potem mogę pracować i nie stresować się kiedy zdecydować się na dziecko, a w wieku 30 lat będę miała maleństwo odchowane i mogę iść ze znajomymi na piwko, a inni dopiero będą się stresować czy zdecydowac się na malucha czy szef umowę przedłuży
większość moich znajomych ma już dzieci i w ogóle ( w moim wieku niee ale z równieśnikami nigdy nie mogłam się dogadać ). ważna jest też kwestia wychowania dziecka, niektórzy nie rozstają się z nim 24 h na dobę a potem matka nie może wyjść do sklepu bo dziecko płacze..od opieki też jest tata ja już zapowiedziałam,że idę na siłownie po porodzie i doprowowadzam sie do porządku
a co do drugiej strony medalu to nie jest tak ,że się boje bo sytuacje finansową mamy dobrą, poza tym też posiadam swoje pieniądze, ogolnie mamy wspolne konto i nie ma , moje , twoje , nasze.. teraz moje pieniadze zainwestowalismy w Taurona..czekamy na zyski ;D

jezus jak mną mdłości targają ja oszaleje... czuje sie fatalnie nie mogę spać tak mi niedobrze, moje dziecie mnie nie oszczędza

[Rodzynka1989]

Napisane przez Montii

jezus jak mną mdłości targają ja oszaleje... czuje sie fatalnie nie mogę spać tak mi niedobrze, moje dziecie mnie nie oszczędza

A jeszcze niedawno chwaliłaś, że "bezboleśne" i bezobjawowo przechodzisz ciążę Mimo wszystko współczuję tych mdłości

[Montii]

w złą godzine to powiedziałam
ale na kiblu nie wiszę ( tfu tfu )

[Rodzynka1989]

Napisane przez Montii

w złą godzine to powiedziałam
ale na kiblu nie wiszę ( tfu tfu )

obyś tego w złą godzinę nie powiedziała
aha, i może zrobisz sobie ładnego suwaczka ciążowego?

[enter code]

Napisane przez Rodzynka1989

obyś tego w złą godzinę nie powiedziała
aha, i może zrobisz sobie ładnego suwaczka ciążowego?

właśnie!my nadal czekamy na suwaczek
współczuję tych mdłości, ale to nie trwa długo, trzeba zacisnąć zęby na te tygodnie i przeczekać

[Montii]

zrobie zrobie dziś rozpoczęłam 9 tydzień

i nawet apetycik mam oooo ide do lodówki