BEZROBOTNI łączmy się część 2

[maharet1092]

To ja kiedyś znalazłam na uczelni ogłoszenie o pracy dla studenta,wymagana dyspozycyjność,również w weekendy.
To chyba musiało by być dwóch tych studentów na jedno stanowisko,jeden dzienny drugi zaoczny.

[88Ekaterina88]

Napisane przez gwiazdeczka172

U mnie budują biedronkę
Ale pewnie miejsca są obsadzone.
Tak samo jak budowali Polo Market, to burmistrz prosił właściciela, żeby wziął pod uwagę tych bezrobotnych najdłużej stażem z mojej mieściny

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------



Eeeeee to ja znalazłam oferte na pokojówkę, wymagania że ho ho, dobrze że nie wymagają komunikatywnej znajomości angielskiego

Wymagania:
doświadczenie zawodowe na podobnym stanowisku
samodzielność, odpowiedzialność, systematyczność i punktualność
bardzo dobra organizacja czasu pracy
umiejętność pracy w zespole
wyczucie smaku i estetyki, dbałość o szczegóły
dyskrecja
realizowanie wyznaczonych celów
komunikatywność, umiejętność pracy pod presją czasu, odporność na stres
dyspozycyjność i elastyczność

ja złożyłam cv do biedronki ale co z tego, biedronki 3 i mnie i tak nie chcą

ja znalazłam na pokojówkę w hotelu we Wrocławiu i wymagania były nieco mniejsze, a hotel znany

[zabciajs]

Napisane przez LadyMK

noo to ja mam umowy zlecenia głównie, opieki nad dziećmi i jedną umowę o pracę

znalazłam ogłoszenie na sprzedawcę

chyba ktoś ma zbyt wygórowane wymagania DDD

Dyspozycyjny student I do tego tak doświadczony, że ho ho

[gwiazdeczka172]

Napisane przez 88Ekaterina88

ja złożyłam cv do biedronki ale co z tego, biedronki 3 i mnie i tak nie chcą

ja znalazłam na pokojówkę w hotelu we Wrocławiu i wymagania były nieco mniejsze, a hotel znany

A to dlatego, że jesteś za FAJNA

[88Ekaterina88]

Napisane przez gwiazdeczka172

A to dlatego, że jesteś za FAJNA

za mądra lepiej napisz

[EsTeLL25]

Napisane przez maharet1092

To ja kiedyś znalazłam na uczelni ogłoszenie o pracy dla studenta,wymagana dyspozycyjność,również w weekendy.
To chyba musiało by być dwóch tych studentów na jedno stanowisko,jeden dzienny drugi zaoczny.

no raczej ...

[gwiazdeczka172]

Napisane przez 88Ekaterina88

za mądra lepiej napisz

Zbyt mądra.
Zbyt bystra.
Zbyt pracowita.
Zbyt uczciwa.
Zbyt zarabista.

[LadyMK]

powiem wam, że można zwariować... ja na razie mam zasilek, ale niedługo się kończy i co wtedy? bo przedłużyć to raczej nie przedłużą, a pracy stałej też nie dadzą......... ;/

bo ja na umowę zlecenie już nie chcę... napracowałam się w swoim życiu krótkim wystarczająco już... np na umowie 700zł, w miesiącu robiłam nieco ponad 188h... a jak coś ukradziono ze sklepu to szło na mnie i w sumie w miesiącu zarabiałam 650/600zl...
albo za 3tygodnie pracy w LiderPrice dostałam 250zl ...
makabraaaaaaaaaaaaaaaa

a i miałam jeszcze za 700zł pracę w sklepie odzieżowym w innym mieście - dojazd zajmował mi godzinę (mzką, bo autem to 25min, ale nie miałam wtedy auta) z czego wychodziło na rękę odliczając dojazdy 620zł za nieco ponad 170h miesięcznie...
z czego zanim dojechałam do pracy i z niej wróciłam- poza domem byłam 12h...

to już na stażu (6mcy, jeszcze zostało mi 6mcy) zarabiałam więcej ;p

[88Ekaterina88]

Napisane przez gwiazdeczka172

Zbyt mądra.
Zbyt bystra.
Zbyt pracowita.
Zbyt uczciwa.
Zbyt zarabista.

dziękuję

od razu człowiekowi lepiej na duchu

[gwiazdeczka172]

Napisane przez 88Ekaterina88

dziękuję

od razu człowiekowi lepiej na duchu

polecam sie na przyszłość

[88Ekaterina88]

Napisane przez gwiazdeczka172

polecam sie na przyszłość

możesz mnie tak witać każdego dnia

[Melissa86]

Dziewczyny a w jakich formatach wysyłacie CV i listy motywacyjne?? Tylko .doc czy też .pdf?? Bo ja i jedno i drugie na wszelki wypadek i się zastawiam czy to nie za dużo. ;P

No ale tak właśnie zdawałam pracę magisterską do dziekanatu w wersji elektronicznej. Bo jak mam stary word, a jak ktoś ma nowy, to wiadomo, że wtedy moje CV mu się kompletnie rozlezie i się wszystko poprzesuwa,więc stąd ten pomysł na 2 formaty.

Co o tym sądzicie??

[88Ekaterina88]

ja tylko w .doc nie wysyłam w .docx bo nie każdemu się otwiera

[6cf34e7e8f39cee75534fdb852be8187cc381168_600e0a0280783]

Napisane przez gwiazdeczka172

Zbyt mądra.
Zbyt bystra.
Zbyt pracowita.
Zbyt uczciwa.
Zbyt zarabista.

I chyba przez takie cechy większość z nas nie chcą przyjąć do pracy


Ale pogoda dzisiaj u mnie brzydka, śnieg posypał, nawet nie ma jak wyjść, bo ani kasy ani butów na zimę nie mam

Chyba zrobie sobie warkoczyki na całej głowie

U mnie w mieście jest ok.90 tys ludzi, mam 3 Galerie, 2 biedronki, minitesco i 2 lidle, i nie planują już nic budować, bo miejscu gdzie kiedyś miała powstać duża galeria czy może nawet jakieś centrum handlowe, znaleźli jakiegoś pajączka i roślinkę na wyginięciu i galerii nie będzie

Ja też posyłam tylko w doc

[EsTeLL25]

[1=6cf34e7e8f39cee75534fdb 852be8187cc381168_600e0a0 280783;25821552]I chyba przez takie cechy większość z nas nie chcą przyjąć do pracy


Ale pogoda dzisiaj u mnie brzydka, śnieg posypał, nawet nie ma jak wyjść, bo ani kasy ani butów na zimę nie mam

Chyba zrobie sobie warkoczyki na całej głowie

U mnie w mieście jest ok.90 tys ludzi, mam 3 Galerie, 2 biedronki, minitesco i 2 lidle, i nie planują już nic budować, bo miejscu gdzie kiedyś miała powstać duża galeria czy może nawet jakieś centrum handlowe, znaleźli jakiegoś pajączka i roślinkę na wyginięciu i galerii nie będzie

Ja też posyłam tylko w doc[/QUOTE]

taaa dokładnie pracodawcy nie wiedza co traca


Kurde..na innym watku też piszą, że śnieg spadł a U mnie własnie dzisiaj ( o dziwo! ) pogoda się poprawiła... I świeciło słoneczko, ciepło było. więc śmigałam w cieńkiej kurteczce

Ja też

[szklanka19]

[1=6cf34e7e8f39cee75534fdb 852be8187cc381168_600e0a0 280783;25821552]


Ale pogoda dzisiaj u mnie brzydka, śnieg posypał, nawet nie ma jak wyjść, bo ani kasy ani butów na zimę nie mam

[/QUOTE]

U mnie tak samo, śnieg zalega wszędzie i zimno jak nie wiem co. A już się cieszyłam, że wiosna przyszła i można na bezrobotne spacery chodzić

[Heledore]

Dziewczyny co wy na to aby wykreślić z CV adres zamieszkania?

Zamierzam rozsyłać podania w promieniu 30km od miejsca zamieszkania-dla mnie to nie problem dojeżdżać taki kawałek, mam prawko, a w razie czego dobre połączenia autobusami. Jednak wiem, że pracodawcy często wolą "tubylców". Np. w obecnej pracy - mam ją do czerwca - kadrowy od razu przewracał oczami "o laboga pani to musi przecież aż tyle kilometrów dojeżdżać, to tak daleko!!" - raptem 15km
I już sama nie wiem, pisać adres czy nie pisać....

u mnie ani grama śniegu tylko jeszcze trochę za zimno jak na wiosnę...

edit: aha, jak mam umowę do czerwca (bardzo możliwe ze mi nie przedłuża ) to pisać w CV od.... do 06.2011, czy "do teraz". Nie chciałabym aby potencjalny pracodawca nie zaprosił mnie na rozmowę bo myślał, że jestem "uwiązana" w tamtym miejscu, podczas gdy niemal na pewno tam mnie nie zatrzymają po utracie statusu studenta...

[szklanka19]

Napisane przez Heledore

Dziewczyny co wy na to aby wykreślić z CV adres zamieszkania?

Zamierzam rozsyłać podania w promieniu 30km od miejsca zamieszkania-dla mnie to nie problem dojeżdżać taki kawałek, mam prawko, a w razie czego dobre połączenia autobusami. Jednak wiem, że pracodawcy często wolą "tubylców". Np. w obecnej pracy - mam ją do czerwca - kadrowy od razu przewracał oczami "o laboga pani to musi przecież aż tyle kilometrów dojeżdżać, to tak daleko!!" - raptem 15km
I już sama nie wiem, pisać adres czy nie pisać....

Też kiedyś słyszałam, że w pierwszej kolejności dzwonią do osób, które mieszkają w tym samym mieście co siedziba firmy. Pytanie czy jeśli tego adresu nie będzie, to od razu nie będą odrzucać takiego CV?

No i z drugiej strony ja kiedyś dostałam list z jednego miejsca gdzie zostawiłam swoje papiery, że dziękują za zainteresowanie, ale niestety nikogo nie potrzebują na razie :P

[88Ekaterina88]

Napisane przez Heledore

Dziewczyny co wy na to aby wykreślić z CV adres zamieszkania?

Zamierzam rozsyłać podania w promieniu 30km od miejsca zamieszkania-dla mnie to nie problem dojeżdżać taki kawałek, mam prawko, a w razie czego dobre połączenia autobusami. Jednak wiem, że pracodawcy często wolą "tubylców". Np. w obecnej pracy - mam ją do czerwca - kadrowy od razu przewracał oczami "o laboga pani to musi przecież aż tyle kilometrów dojeżdżać, to tak daleko!!" - raptem 15km
I już sama nie wiem, pisać adres czy nie pisać....

u mnie ani grama śniegu tylko jeszcze trochę za zimno jak na wiosnę...

edit: aha, jak mam umowę do czerwca (bardzo możliwe ze mi nie przedłuża ) to pisać w CV od.... do 06.2011, czy "do teraz". Nie chciałabym aby potencjalny pracodawca nie zaprosił mnie na rozmowę bo myślał, że jestem "uwiązana" w tamtym miejscu, podczas gdy niemal na pewno tam mnie nie zatrzymają po utracie statusu studenta...

też się już zaczynam nad tym głębiej zastanawiać Bedę pisać chyba adres koleżanki

[jola1982]

Byłam pod koniec tygodnia na rozmowie w biurze nieruchomości, niby profesjonalnie, ale ma być kolejny etap o ile do niego przejdę, a najgorsze, że nie dowiedziałam się nic na temat wynagrodzenia, bo to dopiero na 2 rozmowie powiedzą !!! Jeśli uda mi się przejść, poproszę od razu o przekazanie tych informacji przez telefon czy jest to umowa o prace, czy inna forma zatrudnienia. Wiem, że może to niegrzeczne, ale czy druga strona też jest poważna, ja niestety płacę za dojazdy na rozmowy, na pierwszej nic się nie dowiedziałam konkretnego o warunkach zatrudnienia i nie chcę ewentualnie tracić czasu i pieniędzy na kolejną, jeśli warunki są niejasne. Co o tym sądzicie?

[LadyMK]

Napisane przez jola1982

Byłam pod koniec tygodnia na rozmowie w biurze nieruchomości, niby profesjonalnie, ale ma być kolejny etap o ile do niego przejdę, a najgorsze, że nie dowiedziałam się nic na temat wynagrodzenia, bo to dopiero na 2 rozmowie powiedzą !!! Jeśli uda mi się przejść, poproszę od razu o przekazanie tych informacji przez telefon czy jest to umowa o prace, czy inna forma zatrudnienia. Wiem, że może to niegrzeczne, ale czy druga strona też jest poważna, ja niestety płacę za dojazdy na rozmowy, na pierwszej nic się nie dowiedziałam konkretnego o warunkach zatrudnienia i nie chcę ewentualnie tracić czasu i pieniędzy na kolejną, jeśli warunki są niejasne. Co o tym sądzicie?

mi się wydaje, że powinni podawać od razu ile się będzie zarabiać i jaka to umowa..
bez sensu jest tego nie podawać! :/
ja bym się spytała, bez owijania w bawełnę..

[Ariena]

Ja bym się na pewno telefonicznie spytała o umowę. Natomiast o zarobki to już na rozmowie, przez telefon raczej nie. Ja sama na miejscu rekrutera bym sobie pomyślała że ktoś jest jakiś nachalny. Choć jestem zdania że powinni od razu mówić na 1 rozmowie!!! Też mnie to denerwuje że nie mówią a oczekują że samemu się poda kwotę.

[jola1982]

O umowę to na pewno spytam, bo jeśli o pracę to ok, a jeśli nie to przemyślę sprawy i jeśli nie będę miała dalej nic to pojadę. Ja dowiedziałam się, że warunki zatrudnienia osoba rekrutująca nie wie, bo ona tylko przeprowadza rozmowy, a na 2 etapie jest rozmowa z kimś wyżej i on/ona to ustala. Swoją drogą niezła paranoja, że nawet nie wiadomo jaka to ma być forma zatrudnienia.

Najgorsze, że z desperacji zaczęłam wysyłać na najgorsze śmieciowe oferty pracy, po przesianiu oszustów no i poziom rekrutacji tak właśnie wygląda, że robią sobie z ludzi jaja. Z firm trzymających standardy brak zainteresowania moją osobą.

[Świniaczek]

Ta, jak szłam na zastępstwo w US, to wysokość wynagrodzenia poznałam podczas podpisywania umowy Zresztą, ze strony BIPu się dowiedziałam, że mnie wybrali, bo nawet nikt nie raczył zadzwonić (pozdrawiam panią kadrową - ona się tymi wszystkimi pierdołami zajmowała ). Zresztą, przeoczyli, że od dwóch tygodni ma mnie nie być w pracy, więc co tu mówić o reszcie
Zabieram się za wysłanie papierów na "pracownika administracji i logistyki". Wymagania żadne, a firma odnoszę wrażenie może być z tych, co to lubią sobie samemu pracowników poduczyć - ale cholera ich tam wie.

[_Ewelka___]

Napisane przez Heledore

Dziewczyny co wy na to aby wykreślić z CV adres zamieszkania?

ja nie szukam w ogole u siebie w miescie tylko w innych, więc zawsze w adresie w cv wpisuje miejscowosc taka jak to miasto nie wymyslam adresu, podaje tylko miasto - Wrocław. po pierwsze biore pod uwage przeprowadzke, a po drugie to wlasnie pracodawca ma jakies "ale" do dojezdzajacych.


tak poza tym, w czwartek dalam swoje ogloszenie na portalu o prace, i w 2 dni niecale dostalam 4 meile o przeslanie cv i namiarow. Nikt nie zadzwonil, bo to byl weekend. ogromnie licze ze jutro ktos zadzwoni.

Jesli nie, to oznaczalo by, że moje zdjęcie sie nie spodobalo i jestem za brzydka bo w ogloszeniu pisalam o doswiadczeniu (raczej jego braku). Wierze, że ktoś zadzwoni

najgorzej jak budzimnie telefon z rana, odbieram zaspana i troche nie ogarniam. Moze nastawie budzik na rano

[Ninedin]

Dziewczyny macie rację, że nie podają warunków umowy do razu. Kilka lat temu, jak szukałam pracy wysłałam aplikację tzw. "pracownikabiurowego" . Dwa różne ogłoszenia, na różnych portalach. Obie osoby zaprosiły mnie na spotkanie. Okazało się, że jest w tym samym miejscu i w tym samym czasie. Wynajęli po prostu pomieszczenie w biurowcu. Przez telefon babka mówiła, że to praca typowo biurowa. Na miejscu się okazało, że zaprosili tabun bezrobotnych. Praca polegała na rozsyłaniu SPAMU i gromadzeniu adresów e-mail, sprzedaż odżywek. Jak zapytałam kobiety, jak to się ma do "pracy biurowej", o której mówiła to mi odpowiedziała, że przecież maile wysyła się w biurze i jest to praca biurowa
Wyszłam i nie czekałam nawet na rozpoczęcie. Spotkanie miało polegać na prezentacji porduktu- herbaty, tabletki, suplementy itp. Kiedyś był na to szał I ogłosili, że wybiorą kilka najbardziej aktywnych osób.

[Heledore]

Napisane przez Heledore

, jak mam umowę do czerwca (bardzo możliwe ze mi nie przedłuża ) to pisać w CV od.... do 06.2011, czy "do teraz". Nie chciałabym aby potencjalny pracodawca nie zaprosił mnie na rozmowę bo myślał, że jestem "uwiązana" w tamtym miejscu, podczas gdy niemal na pewno tam mnie nie zatrzymają po utracie statusu studenta...

jeszcze podbiję to pytanie

[Ninedin]

A chesz zmienić już teraz pracę? Czy dopiero od czerwca?

Jeżeli od czerwca to wpisz datę i zaznacz w LM, że od czerwca wchodzi w grę ewentualne zatrudnienie. Jeżeli od teraz to nic nie pisz tylko "od (data rozpoczęcia pracy)".

[Heledore]

Napisane przez Ninedin

A chesz zmienić już teraz pracę? Czy dopiero od czerwca?

Jeżeli od czerwca to wpisz datę i zaznacz w LM, że od czerwca wchodzi w grę ewentualne zatrudnienie. Jeżeli od teraz to nic nie pisz tylko "od (data rozpoczęcia pracy)".

od czerwca , a właściwie to od września bo ja szukam w szkolnictwie Dzięki za odp.

[Ninedin]

Jeżeli w szkolnictwie to do końca kwietnia musisz złożyć. Wtedy nie przeszkadza zapis, że do czerwca pracujesz.