Na Wspólnej cz. 4

[asqua92]

Ja osobiście nie lubię Emilki, taką ofiarę z siebie robi, jakby od początku Rafałowi powiedziała, że poznała chłopaka fajnego i temu facetowi powiedziała, że ma dziecko, to by może jakoś inaczej się to potoczyło. Jakby był fajny i na poziomie to by to zaakceptował, a tak to ona kłamie rodzinie i jemu też prawdy nie mówi, ale w serialu wszystko proste nie będzie

[Dotka90]

Napisane przez Nyaa

Wczoraj dokładnie to samo usiłowałam wytłumaczyć tz
Ale Emilka też nie jest bez winy, bo mogła od razu powiedzieć, że poznała chłopaka i jest fajny itd, a nie kłamać, że idzie do sklepu, biblioteki i gdzie tam jeszcze.

Jakby oni jej tak nie trzymali pod kloszem to moze i by im powiedziała.
Ale widząc, jak ją traktują, to ja się nie dziwię, że im nic nie mówiła.
Tym bardziej, że na początku to przecież nawet nie wiadomo czy coś z tego będzie, więc po co ich od razu informować?

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Napisane przez asqua92

Ja osobiście nie lubię Emilki, taką ofiarę z siebie robi, jakby od początku Rafałowi powiedziała, że poznała chłopaka fajnego i temu facetowi powiedziała, że ma dziecko, to by może jakoś inaczej się to potoczyło. Jakby był fajny i na poziomie to by to zaakceptował, a tak to ona kłamie rodzinie i jemu też prawdy nie mówi, ale w serialu wszystko proste nie będzie

Eno, ja bym nie mówiła tak od razu. Przecież nie wiadomo czy to coś poważnego, czy tylko 'tak o'.
Co miała powiedzieć? "Cześć, jestem Emilka, mam 16 lat i dziecko"? No raczej facet nie byłby zachwycony

[asqua92]

Napisane przez Dotka90

Eno, ja bym nie mówiła tak od razu. Przecież nie wiadomo czy to coś poważnego, czy tylko 'tak o'.
Co miała powiedzieć? "Cześć, jestem Emilka, mam 16 lat i dziecko"? No raczej facet nie byłby zachwycony

No nie ale jak się już z nim całuje, to mogłaby powiedzieć no chyba że się całuje z każdym xD

[hikari91]

Napisane przez Dotka90

No raczej facet nie byłby zachwycony

to byłby dla niego świetny test: czy mu zależy czy nie

[Kohnelia20]

Nie moge juz patrzec na Emilke

[Dotka90]

Napisane przez hikari91

to byłby dla niego świetny test: czy mu zależy czy nie

Bez przesady, dupa a nie test za przeproszeniem.
Facet ledwo ją zna, ona mu mówi, że ma dziecko, czy dziwne by było gdyby uciekł? Dla mnie nie. Przecież po tak krótkim czasie ciężko powiedzieć czy komuś zależy czy nie.
Test to by był gdyby się spotykali już dłuższy czas, ona by mu powiedziała i wtedy by było wiadomo czy mu zależy czy nie.

[karolynka90]

Napisane przez Dotka90

Bez przesady, dupa a nie test za przeproszeniem.
Facet ledwo ją zna, ona mu mówi, że ma dziecko, czy dziwne by było gdyby uciekł? Dla mnie nie. Przecież po tak krótkim czasie ciężko powiedzieć czy komuś zależy czy nie.
Test to by był gdyby się spotykali już dłuższy czas, ona by mu powiedziała i wtedy by było wiadomo czy mu zależy czy nie.

Zgadzam się.
Plus to, że nawet jeśli facetowi zależy, niekoniecznie chce partnerkę z dzieckiem, szczególnie tak młody chłopak.

[biale_bzy]

Ja rozumiem Emilkę i to czemu nic nie powiedziała w domu. Przecież ona się zwyczajnie bała, że jej tego zabronią... Oni tam trzymają ją jak w klatce i mam wrażenie, że wychodzą z założenia, że skoro poszła w tango w wieku 16 lat i ma dzieciaka to teraz do końca życia ma być cierpiętnicą i nic jej nie wolno. Przecież jakie były przeboje jak chciała wyjść na te urodziny No masakra jakaś... Jak on ją traktują... Każdy ma prawo do błędu, ale tak samo ma prawo ułożyć sobie życie. A czy jest coś złego w tym, że chce się zakochać i być szczęśliwa? A to zachowanie Rafała Od kiedy krzyk i narzucanie swojego zdania jest najlepszym sposobem wychowawczym? Może ze względu na to, że jestem psychologiem to jestem przewrażliwiona na punkcie takiego zachowania, ale strasznie bulwersuje mnie to co dzieję się u nich w domu... Zamiast ją wspierać dobrym słowem to ciągle tylko zakazy, wypominanie błędów i wieczne pretensje... Musi ponosić konsekwencje swojego zachowania, ale przecież od życia też jej coś się należy.

[kitkulka]

Napisane przez Kohnelia20

Nie moge juz patrzec na Emilke

a ja na rodzinę Koperników czyt. Rafała, jego mamusię i Agnieszkę

[hikari91]

Napisane przez Dotka90

Facet ledwo ją zna, ona mu mówi, że ma dziecko, czy dziwne by było gdyby uciekł?

dla mnie nie powinna tego przed nim ukrywać i tyle, bo jak dla mnie to nie fair w stosunku do niego. Nie wiem jak wy ale jeśli o mnie chodzi to ja bym takie rzeczy wolała wiedzieć od samego początku niż się angażować i dowiedzieć się po nie wiadomo jak długim czasie, że facet z którym się spotykam ma dziecko O.o no ludzie. Lepiej wiedzieć od razu i zdecydować czy brnąć w to dalej czy nie.

[Dotka90]

Napisane przez hikari91

dla mnie nie powinna tego przed nim ukrywać i tyle, bo jak dla mnie to nie fair w stosunku do niego. Nie wiem jak wy ale jeśli o mnie chodzi to ja bym takie rzeczy wolała wiedzieć od samego początku niż się angażować i dowiedzieć się po nie wiadomo jak długim czasie, że facet z którym się spotykam ma dziecko O.o no ludzie. Lepiej wiedzieć od razu i zdecydować czy brnąć w to dalej czy nie.

Haha, czyli jednak taki 'test' to nie bardzo byś przeszła.
A Błażejowi tescik chętnie byście zrobiły.
Bo jakby się okazało, że facet ma dziecko, to byście uciekły. I tym bardziej wlaśnie nie powinnyście się dziwić, że mu Emilka nie powiedizała.
Sorry, ja też nie mówiłam różnych rzeczy na pierwszych randkach - w końcu to obcy facet na razie.

[izydorek]

a mnie w dzisiejszej powtórce rozwalił moment jak Żaneta pytała się Ewy ile łyżeczek słodzi, zamieszała jej kawę (czy herbatę) i włożyła tą łyżeczkę z powrotem do cukru wiem, że to może szczegół, no ale bez przesady! Tak raziło po oczach jak to zrobiła jeśli któraś już o tym wspomniała, to przepraszam że powtarzam się

[regretsareuseless]

Napisane przez biale_bzy

Ja rozumiem Emilkę i to czemu nic nie powiedziała w domu. Przecież ona się zwyczajnie bała, że jej tego zabronią... Oni tam trzymają ją jak w klatce i mam wrażenie, że wychodzą z założenia, że skoro poszła w tango w wieku 16 lat i ma dzieciaka to teraz do końca życia ma być cierpiętnicą i nic jej nie wolno. Przecież jakie były przeboje jak chciała wyjść na te urodziny No masakra jakaś... Jak on ją traktują... Każdy ma prawo do błędu, ale tak samo ma prawo ułożyć sobie życie. A czy jest coś złego w tym, że chce się zakochać i być szczęśliwa? A to zachowanie Rafała Od kiedy krzyk i narzucanie swojego zdania jest najlepszym sposobem wychowawczym? Może ze względu na to, że jestem psychologiem to jestem przewrażliwiona na punkcie takiego zachowania, ale strasznie bulwersuje mnie to co dzieję się u nich w domu... Zamiast ją wspierać dobrym słowem to ciągle tylko zakazy, wypominanie błędów i wieczne pretensje... Musi ponosić konsekwencje swojego zachowania, ale przecież od życia też jej coś się należy.

Dokładnie. Do tego Rafał cały czas wypomina, że "raz jej zaufali i widać co z tego wyszło" To, że Emilka raz popełniła błąd nie przekreśla całego życia. Sama znam dziewczynę, która urodziła mając 17 lat i jest bardzo dobrą matką. Rafał jest najgorszy z całej ich rodziny, bo wydaje mi się, że pani Ludwika i Agnieszka chcą dla niej dobrze.

[ulinkaaa]

Napisane przez triszka86

Mądrości Stefanka doprowadzają mnie do łez .

Mnie tez, wczoraj sie rozkrecil, bo to tej pory ten watek byl nudny, ale wczorajszy jego tekst: pokoj temu domowi mnie rozwalil

Napisane przez joyeuxe

właśnie ja nie wiem co Nią kierowało, że tam została. Mogła wyjść i powiedzieć, że chce do ubikacji i wezwać policję, była na stacji mogła ucieknąc, no ale to by było za szybko

Pewnie tylko i wylacznie to, zeby nas wkurzyc

Napisane przez Liptonka

dokładnie tak samo sobie pomyślałam i się zastanawiałam co ona robi jeszcze w tym aucie

Błażej mi się podoba nie wiem co macie do niego
tylko Emilka powinna mu powiedzieć, że ma dziecko

Rafał - tak z pewnością nie zachowuje się żaden pedagog, jakie on ma podejście, ryczy po Emilce a sam ma problem z emocjami, wogóle nie panuje nad nimi i to ma być pan od muzyki jak on podejścia do młodzieży nie ma co on na studiach robił

Zgadzam sie ze wszystkim, juz kiedys pisalam, ze watek emilki ma jakis tam wymiar edukacyjny i chyba jednak bardziej powinien dawac do myslenia rodzicom. Rafal wczoraj ewidentnie przegial.

[triszka86]

A Ewa dalej nie wysiada.. Robienie z kobiety głupola na potrzeby rozwinięcia i przedłużenia akcji..

[K4si44]

Uhuhu, wyobrażacie sobie Ewe w więzieniu za zabicie faceta gaśnicą?

[Ania_P]

Witam dziewczyny! Dołączam do wiernych fanek serialu

Właśnie oglądam NW i od razu rzuciło mi się w oczy, że Weronika miała już widoczny brzuszek! A może to tylko moje przywidzenie?

Bardzo lubię Emilkę i strasznie mi jej szkoda, że tak ją traktują... Zastanawiam się tylko czemu jej matka się nią nie interesuje? A skoro Agnieszce i Rafałowi przysparza tylu kłopotów to tymbardziej powinni zadzwonic do Tosi....

A Ewa jak już tam bardzo chciała kogoś powiadomic, że jest w niebezpieczeństwie to mogla napisac smsa a nie dzwonic. Chyba ornitolog nie byłby taki wścibski do kogo pisze...

[K4si44]

Ja dzisiejszy odcinek oglądam dopiero od momentu, jak Ewka do domu weszła

A Rafał mnie do szału doprowadza jak się ciągle drze, faktycznie może gdyby jej tak krótko nie trzymali, to Emilka powiedziałaby, że poznała chłopaka i chciałaby się z nim spotkać.
A jak im tak przeszkadza, to niech odeślą ją do matki

[Asienka187]

Haha co za twórczość

[karolynka90]

E E E E Emila!

[pabi28]

e-e-e-e-e-e-Emila

[K4si44]

haha :d ciekawe

[Kohnelia20]

nie zwróciłam uwagi, już miała brzuch widoczny ? to szybko idzie

[Foxy89]

Fajny dziś był odcinek.
Szkoda mi Ewy, zestresowała się. Swoją drogą nie rozumiem dlaczego Igor odłożył słuchawkę, kiedy dzwonił na policję i Ewa powiedziała mu, że uderzyła ornitologa gaśnicą i nie wie czy go nie zabiła. No chyba są dorośli, w takiej sytuacji tym bardziej powinni się zgłosić na policję.

Nie wiem co chcecie od Antoniny. Według mnie jest słodziutka
W zapowiedziach było, że Błaża napisał dla Emyly piosenkę. Załączam fragment " E e e e e Emila"

[joyeuxe]

Napisane przez K4si44

Uhuhu, wyobrażacie sobie Ewe w więzieniu za zabicie faceta gaśnicą?

nie sądziłam, że jest taka głupia. jutro ją zabiorą

to błażejek poleci hiciorem

[Foxy89]

Napisane przez joyeuxe

nie sądziłam, że jest taka głupia. jutro ją zabiorą

to błażejek poleci hiciorem

Dlaczego głupia?

[Asienka187]

Pewnie ornitolog zgłosił sprawę o pobicie.

[Foxy89]

Napisane przez Asienka187

Pewnie ornitolog zgłosił sprawę o pobicie.

To by było śmieszne. Droba Ewa pobiła kawał faceta. Ahh, ale pewnie będą ciągnąć ten wątek jeszcze długo długo. A moim skromnym zdaniem Ewa z poczucia winy, że obarczyła winą Borysa, zacznie się znowu z nim spotykać

[joyeuxe]

Napisane przez Foxy89

Dlaczego głupia?

1. nie wyskoczenie z samochodu kiedy miała ku temu okazję
2.uderzenia gaśnicą i ucieknięcie z miejsca wypadku. ok była w szoku, rozwalił jej się telefon ale mogła zatrzymać jakiś samochód, poprosić kogoś. zostawienie człowieka jakim by nie był i nie udzielenie pomocy nie jest normalną rzeczą
3.nie zadzwonienie na policję bo "może go zabiłam i pójdę do więzienia"

dlatego ona dla mnie jest głupia, a raczej bardziej tak głupio się zachowa. ale te wszystkie sytuacje są ku temu, żeby coś się działo. sama w sobie ją trochę lubię, mam nadzieję, że jej nie zamkną

ja i tak czekam na wątek emyylkyy

[asqua92]

Napisane przez pabi28

e-e-e-e-e-e-Emila

to będzie przebój roku
najbardziej mnie rozwaliła moja siostra dziś, oglądamy NW i Ewa przyłożyła ornitologowi gaśnicą, a siostra do mnie "jak to jest jak się kogoś uderzy gaśnicą?" to ja jej na to "skąd mam wiedzieć, nigdy mnie nikt nie bił tym" ale ma 9 lat to jej wybaczam

Nie wiem, czy tylko ja tak mam, ale jak Stefanek z żonką wchodzą i mówią "pokój temu domowi" to mi się automatycznie chce dopowiedzieć "i wszystkim jego mieszkańcom" jakby ksiądz po kolędzie chodził