Nasze Codzienne Jadłospisy XIV

[Winky]

Napisane przez november_rain

nie wiedziałam,ze PAPARYKA to ZERO warzyw na obiad
Nie spinam się,tylko dziwi mnie podejście tutaj

Zwracam honor. Nie zauważyłam. Papryka jednak to i tak za mało warzyw.
I spinasz się strasznie.

[november_rain]

Cenię sobie rady - widzę,że jest za mało warzyw,że nie ma wszędzie białka. Doceniam, Serio. Tym bardziej,że krótko interesuję się zdrowym żywieniem.

Ale czym innym są powierzchowne wypowiedzi,typu : pół bagietki to za mało, jogurt+otręby+migdały to zło,wg jednej z was poprawne są tu tylko migdały; czepianie się "pół piersi" - dla mnie jasne jest,że pół tzn pół podwójnej

Chodzi mi jedynie o pobieżną ocenę jadłospisów,a nie o to,że w ogóle krytykujecie

[santos]

Napisane przez vespertine_

Na serio całkowicie!
Za malo raczej to nie jest, o co chodzi?

Przeczytalas podwieszone watki?

[santos]

Moje U.

Sniadanie:
owsianka na wodzie:
5 lyzek owsianych
1 slonecznika
1 siemienia
kilkanascie rodzynek

Lunch:
260g wiesniaka 4% + 4 lyzki musli (slodkiego) + 3-4 garscie nerkowcow, 1 garsc migdalow i kilka garsci peacan (nie patrzylam ile jem, ale wsunelam tone orzechow znowu, serio, razem min kubek wyszedl)


Obiad:
salatka: duza piers z kurczaka z rozna + 1/2 awokado + pomidor + troche ogorka + kielki alfalfa

kawa z mlekiem


Przed treningiem:
kawalek batona energetycznego, klika suszonych sliwek
odzywka bialkowa

10 min rozgrzewki + 30 min silowego + 1h Zumby

Kolacja
2 kromki zytniego mokrego niemieckiego z odrobina twarogu, wielka iloscia chudej wedliny i jakiem na twardo.
garsc rodzynek

Tyle dzis. Ktos sie pokusi o ocenke?

Caly weekend wcinalam czekolade (nie ma jak okres ) stad rano bylam lekko zemdlona i chcialam takie "łyse " sniadanie.

Prosze o ocenke

[orchidea24]

Dzień dobry

Dzisiejsza eRRka (brak ćwiczeń - odpoczywam po 3 dniach pod rząd treningów)

1. Owsianka 40g, serek homo 180g wymieszany z niskotłuszczowym kakao - pół łyżeczki, pół jabłka, łyżka rodzynek, łyżka dżemu niskosłodzonego truskawkowego

2. Bułka wieloziarnista posmarowana kapką masła, z szynką, ogórkiem

3,4. Sałatka - 100g łososia wędzonego norweskiego , pomidorki koktajlowe, ogórek zielony, 2 jajka na twardo

5. Serek wiejski 200g z łyżką migdałów

[vespertine_]

Napisane przez santos

Przeczytalas podwieszone watki?

owszem, lecz nadal nie wiem o co Ci chodzi Możesz łaskawie napisać?

[warm]

Napisane przez vespertine_

owszem, lecz nadal nie wiem o co Ci chodzi Możesz łaskawie napisać?

to może łaskawie czytaj ze zrozumieniem?

śniadanie za małe - jest to najważniejszy posiłek w ciągu dnia. Do obiadu przydałoby się jakieś mięso, ryba. Zero owoców, orzechów. Ogólnie bardzo mało, nie będę sie rozpisywać. Poczytaj przykładowe jadło.

[santos]

Napisane przez vespertine_

owszem, lecz nadal nie wiem o co Ci chodzi Możesz łaskawie napisać?

Nie wiem, czy to ma sens, bo skoro nie bylas w stanie zrozumiec prostego tekstu podiweszonych watkow, to nei wiem, czy zrozumiesz, co ja napisze, ale:
W OGOLE NIE JESZ BIALKA.

[GreenBalance]

Napisane przez santos

Moje U.
Sniadanie:
owsianka na wodzie:
5 lyzek owsianych
1 slonecznika
1 siemienia
kilkanascie rodzynek
Lunch:
260g wiesniaka 4% + 4 lyzki musli (slodkiego) + 3-4 garscie nerkowcow, 1 garsc migdalow i kilka garsci peacan (nie patrzylam ile jem, ale wsunelam tone orzechow znowu, serio, razem min kubek wyszedl)
Obiad:
salatka: duza piers z kurczaka z rozna + 1/2 awokado + pomidor + troche ogorka + kielki alfalfa
kawa z mlekiem
Przed treningiem:
kawalek batona energetycznego, klika suszonych sliwek
odzywka bialkowa
10 min rozgrzewki + 30 min silowego + 1h Zumby
Kolacja
2 kromki zytniego mokrego niemieckiego z odrobina twarogu, wielka iloscia chudej wedliny i jakiem na twardo.
garsc rodzynek
Tyle dzis. Ktos sie pokusi o ocenke?
Caly weekend wcinalam czekolade (nie ma jak okres ) stad rano bylam lekko zemdlona i chcialam takie "łyse " sniadanie.
Prosze o ocenke

Super! Bardzo mi się podoba, zwłaszcza ilość orzechów; do kolacji dodałabym tylko jakieś warzywo, ale widze że po treningu, więc ok.

[Pia Gizela]

dzisiejsza R, proszę o ocenkę:

1. śniadanie: kubek kawy z mlekiem 3.2% i łyżeczką cukru. owsianka z 3/4 szklanki płatków owsianych, garść słonecznika, garść orzechów, garść migdałów, pokrojony pasek gorzkiej czeko. (na mleku)

2. II śniadanie (w drodze na zajęcia ): sok marchwiowo-selerowy, lód Big Bambino

3. obiad: były 2 jaja sadzone, 3 ziemniaczki młode, koperek i kefir potem 2 szklanki kompotu babcinego.

1 h ćwiczeń

4. podżerka: serek wiejski

5. kolacja: pół makreli, cały pomidor, ze 2 ogórki kiszone.

w między czasie dużo wody

[vespertine_]

Napisane przez santos

Nie wiem, czy to ma sens, bo skoro nie bylas w stanie zrozumiec prostego tekstu podiweszonych watkow, to nei wiem, czy zrozumiesz, co ja napisze, ale:
W OGOLE NIE JESZ BIALKA.

nie jem bialka bo powoli przechodzę na weganizm. Jem soję i straczkowe ale nie w kazdym posiłku, bo co za duzo to niezdrowo, czyz nie?

---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

Napisane przez warm

to może łaskawie czytaj ze zrozumieniem?

śniadanie za małe - jest to najważniejszy posiłek w ciągu dnia. Do obiadu przydałoby się jakieś mięso, ryba. Zero owoców, orzechów. Ogólnie bardzo mało, nie będę sie rozpisywać. Poczytaj przykładowe jadło.

Na szczescie nie jem ani mięsa ani ryb No i po co owoce skoro calutki dzień jem warzywa? O orzechach zapomnialam, masz rację

[santos]

Napisane przez vespertine_

nie jem bialka bo powoli przechodzę na weganizm. Jem soję i straczkowe ale nie w kazdym posiłku, bo co za duzo to niezdrowo, czyz nie?
\

Bialko PELNOWARTOSCIOWE jest organizmowi potrzebne do prawidlowego funkcjonowania, poniewaz TYLKO I WYLACZNIE z niego organizm moze budowac miesnie. Jesli chcesz tu wystkoczyc z tekstem, ze nie masz ochoty byc jak Pudzian, to przypominam, ze mamy tez miesnie gladkie, nie tylko te, ktore tworza bicepsa. Serce to tez miesien, flaki sa operowane miesniowo. Jedynie produkty odzwierzece zawieraja PELNY ZESTAW aminokwasow pozwalajacych nam budowac ludzkie bialko (czytaj miesnie). Nie pytaj mnie, jak zdrowo sie odzywiac wegansko, bo nie wiem. Czy jest to mozliwe? Ano, jest, tylko trzeba wiedzec jak laczyc ze soba te produkty, ktore maja jakie aminokwasy zeby byl ich zestaw w JEDNYM posilku. Po twojej wypowiedzi zgaduje, ze nie masz o tym pojecia. Zycze powodzenia w rujnowaniu sobie zdrowia
Co do zawieranai w kazdym posilku: produkty roslinne zawieraja % DUZO mniej bialka niz zwierzece w dodatku zawarty w nich blonnik utrudnia przyswajanie bialka. Takze na diecie weganskiej WSZEDZIE musisz pakowac soczewice, fasole, cieciorke. CO za malo to... niezdrowo
Kolejna ktora sie zabiera za huraaa diete zbawiajaca swiat nie majac o tym pojecia.

[pozytywna-wariatka]

Napisane przez santos

Bialko PELNOWARTOSCIOWE jest organizmowi potrzebne do prawidlowego funkcjonowania, poniewaz TYLKO I WYLACZNIE z niego organizm moze budowac miesnie. Jesli chcesz tu wystkoczyc z tekstem, ze nie masz ochoty byc jak Pudzian, to przypominam, ze mamy tez miesnie gladkie, nie tylko te, ktore tworza bicepsa. Serce to tez miesien, flaki sa operowane miesniowo. Jedynie produkty odzwierzece zawieraja PELNY ZESTAW aminokwasow pozwalajacych nam budowac ludzkie bialko (czytaj miesnie). Nie pytaj mnie, jak zdrowo sie odzywiac wegansko, bo nie wiem. Czy jest to mozliwe? Ano, jest, tylko trzeba wiedzec jak laczyc ze soba te produkty, ktore maja jakie aminokwasy zeby byl ich zestaw w JEDNYM posilku. Po twojej wypowiedzi zgaduje, ze nie masz o tym pojecia. Zycze powodzenia w rujnowaniu sobie zdrowia
Co do zawieranai w kazdym posilku: produkty roslinne zawieraja % DUZO mniej bialka niz zwierzece w dodatku zawarty w nich blonnik utrudnia przyswajanie bialka. Takze na diecie weganskiej WSZEDZIE musisz pakowac soczewice, fasole, cieciorke. CO za malo to... niezdrowo
Kolejna ktora sie zabiera za huraaa diete zbawiajaca swiat nie majac o tym pojecia.

Santos, skąd w Tobie tyle złości do świata? Nie każdy jest mistrzem układania jadłospisów, nie każdy wie wszystko o zdrowym żywieniu i o prawidłowym układaniu planów treningowych i naprawdę nie jest przez to gorszy. Niektórzy piszą tu, żeby się DOWIEDZIEĆ.

U. gorrrąco.
1śn - dwie kromki żytniego razowego, każda z szynką i pomidorem. łyżka twarogu, półtora jajka na twardo z majonezem i z cztery kawałki wędzonej ryby.
2śn - activia naturalna do picia 300 ml + mały rogal żytni.
obiad - sałatka - sałata, pomidorki koktajlowe, oliwki, groszek, krewetki, tuńczyk. sos vinegrette.
podwieczorek - kefir 200 ml.
kolacja - wiejski light.

wszystko w podróży.

---------- Dopisano o 18:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:11 ----------

Napisane przez vespertine_

moje rrrrrrrrr

Ś: gorzka herbata, kromka chleba z masłem, serem żołtym, salatą lodową i ogórkiem na r ser żółty nie za często. dodaj jeszcze jedną kromkę i na to duuużo twarogu półtłustego, pastę z jaj lub ciecierzycy. i warzywa.
O: miska zupy pomidorowej z mała il. makaronu okey.
O: duża miska surowki: ogórek + sałata lodowa, ryż z warzywami(brokuly, marchewka, groszek, kukurydza i cos tam jeszcze) okey, nie jesz mięsa, ale musisz jednak to białko uzupełniać, bo i będzie Ci się ciężko zredukować i nie na samych warzywach człowiek przeżyje. Mimo wszystko przekonałabym się chociaż do ryb - jeśli nie, dodaj soję i inne wysokobiałkowe.
P: platki owsiane z mlekiem i otrębami pszennymi, 3 surowe marchewki z dipem czosnkowym(śmietana, czosnek, bazylia, zioła pronwensalskie, pieprz, sól) na podwieczorek nie za bardzo. na r węglowodany jemy najlepiej rano, im później tym białko plus warzywa. to lepiej na drugie śniadanie.
K: 2 kromki chleba z pastą z groszku(groszek konserwowy, woda, czosnek i costam jeszcze) jak wyżej. jakiś homo z orzechami, twaróg ze szczypiorkiem, wieśniak.



ps:proszę o ocenę

Jak u góry. Zupełnie nie ma u Ciebie białka i nnkt. Trochę masła. Jeśli chcesz przejść na weganizm musisz o tym pamiętać. Dodaj gdzieś orzechy, pestki, oliwę. I choć o jednym owocu. Może zacznij małymi krokami, jedz na razie nabiał i jaja chociaż a jak trochę schudniesz to przejdziesz na wege? Bo będzie ciężko.

[santos]

Napisane przez pozytywna-wariatka

Santos, skąd w Tobie tyle złości do świata? Nie każdy jest mistrzem układania jadłospisów, nie każdy wie wszystko o zdrowym żywieniu i o prawidłowym układaniu planów treningowych i naprawdę nie jest przez to gorszy. Niektórzy piszą tu, żeby się DOWIEDZIEĆ.

DOWIEDZIEC podstaw to sie powinni z podiweszonyc hwatkow i internetu, skoro pisza na wizazu, to , tak zgaduje, moze sie myle ;-), internet maja. To jest JAWNY brak szacunku do nas, ktore tu oceniamy i olewatorstwo, nie zapoznac sie z podstawami i ich nie przyswoic. Takie poloze sie i nic nie bede robic, a wy mnie ratujcie i odwalcie za mnie cala robote. Od tego to sa , kochana, dietetycy z 200zl za wizyte a nie wizaz

[Agashia]

To teraz moje... mam nadzieje że lepsze Peee

Ś. kaszka manna ("Mleczny Start" waniliowa) 3/4 szklanki płatków kukurydzianych i wkrojonymi kilkoma truskawkami + herbata zielona

IIŚ. a) bułka pikantna z biedronki z masłem, sałatą, szynką drobiową, rzodkiewka i pomidorem.
b) batonik kinder mleczna czekolada + Jabłko

O. miska zupy pomidorowej zabielanej smietana z makaronem + naleśnik a'la tortilla bo w środku z kurczakiem (z zupy), sałatą, ogórkiem i kukurydzą (bez sosów, dlatego iż nie lubie )

P. cukierek nimm2 + Jogurt danio XXL truskawkowy + pomarańcz

bedzie...
K. 2 kromki chleba razowego:
obie z masłem, salata, rzodkiewka, pomidorem i sewkiem camenbert (chyba) + herbata

lepiej ??

[pozytywna-wariatka]

Napisane przez santos

DOWIEDZIEC podstaw to sie powinni z podiweszonyc hwatkow i internetu, skoro pisza na wizazu, to , tak zgaduje, moze sie myle ;-), internet maja. To jest JAWNY brak szacunku do nas, ktore tu oceniamy i olewatorstwo, nie zapoznac sie z podstawami i ich nie przyswoic. Takie poloze sie i nic nie bede robic, a wy mnie ratujcie i odwalcie za mnie cala robote. Od tego to sa , kochana, dietetycy z 200zl za wizyte a nie wizaz

Okey, okey. Już rozumiem. Ja nie odbieram tego AŻ TAK do siebie jako brak szacunku. Dla mnie to po prostu brak wiedzy, a skoro ją mam i mogę się podzielić to co mi tam, nie? Pewnie po części to też trochę racja co mówisz, ale ja pisałam - niektórzy w życiu się nie interesowali tym co jeść. Znam takowych. I oni serio... nie wiedzą.

[Agashia]

Napisane przez Nora_Grey

Cieńko

mam nadzieje że dzisiaj jest lepiej i dziekuje za wglądzik

eł, nie wiem czy napiszę wszystko, bo.. mówiąc krótko, albo pamięć mi siada i mam sklerozę, albo jest ze mną lepiej, gdyż ostatnio jakieś pół h przypominałam sobie co jadłam i coś czuję, że dziś będzie jeszcze ciężej.

P
Ś: owsianka na mleku z... ananasem, jabłkiem, migdałami, sezamkiem, laskowymi orzechami w czekoladzie ( lila stars ), cynamonem. Pyyysznie

IIś: a) serek tutti z rodzynkami, orzeszkami w miodzie; sok a'la Kubuś 320ml
b) 2kromki chleba graham z masłem, sałatą, szynką i papryką

Ob: ziemniaki 5 polane obficie kefirem, 2 jaja wiejskie sadzone na maśle, brokuł; szklanka truskawkowej maślanki takie banalne, a takie smaczne. Mega obiadek...

P: kakao słodkie na mleku od krowy pół mango, banan, kilka biszkoptów (do maczania w mleczku..) "mleko od krowy" niah

K: najprawdopodobniej duuża otrębuska z masłem, serek wiejski z pomidorem, rzodkiewką, szczypiorem i garścią pistacji.. zapowiada się chrupanie

uff. Udało się. Proszę o ocenę.

Super !!! A to mialo sie predzej wkleic ale ucieklo

[Sunday Rose]

Hej dziewczyny nadal jestem na luźnym R i nadal chudnę proszę o zerknięcie na mój jadłospis

I kaszka manna na mleku (rzadka, ok.1 i pół łyżki na dwie szklanki mleka) z dosypanym pełnoziarnistym muesli
II duży serek homo naturalny, spore jabłko, garść słonecznika
III makaron pełnoziarnisty z sosem warzywnym i filetem z indyka
IV kawałek pełnoziarnistej szarlotki domowej, kawa z mlekiem
V duża kromka ciężkiego razowca z masłem i jajkiem na twardo, kilka rzodkiewek

jakoś dużo węgli mi dziś wyszło, wiem ale nawet mimo juwenaliów (czyli grilla, alkoholu, chipsów i innych rzeczy nie na R) jakoś ta waga powoli spada btw. czekam na nową skakankę^^
będę wdzięczna, jeśli ktoś rzuci okiem

[santos]

Napisane przez GreenBalance

Super! Bardzo mi się podoba, zwłaszcza ilość orzechów; do kolacji dodałabym tylko jakieś warzywo, ale widze że po treningu, więc ok.

Dziekuje za ocene. Tak, dla mnie to i tak byla ciezka kolacja przy tym upale, a lepiej mi sie trawi bez warzywek, to wolalam bez

[blackamor]

Cześć dziewczyny
Jestem na U i chciałabym Was zapytać, czy to co dziś zjadłam, to dużo czy mało.
Wiem, że na pewno nie było zdrowo, no ale taki dzień
I w ogóle to mam wyrzuty sumienia

1. Kromka chleba pszennego, parówka, wafel ryżowy, pół pomidora.

2. Snickers, jogurt owocowy.

3. Kromka pszenna z pasztetem, kromka pszenna z camembertem, mały banan.

4. Trochę frytek, średni kawałek piersi w panierce, 1/3 ogórka zielonego.

5. Będzie jeszcze kolacja..

[f_ola]

Widzę santos że długo tutaj siedzisz i jesteś już na U kiedy inni dopiero zaczynają swoją przygodę ogólnie zdrowym żywieniem. Ja np do tej pory mam problem z doborem właściwego jedzenia mimo ciągłego czytania porad i zaleceń ^^ Teraz się wzięłam za siebie i czytam jadłospisy i wasze porady jak wielu innych na forum. I próbuje raczkować taj jak i inni tutaj i zmieniać nawyki więc wyrozumiałości trochę. Nie chcemy nikogo obrażać a trochę wiedzy. Aż się boję wkleić moje dzisiejsze jedzenie!
REDUKCJA:
Ś: 2 kromki chleba razowego z szynką, rzodkiewką, pomidorem, zielonym ogórkiem i kiełkami
II ś: jabłko, garść orzechów, 3 kostki czekolady ciemnej- taki jeden rządek
O: młode ziemniaczki z koperkiem, jajko sadzone bez tłuszczu, sałata z jogurtem naturalnym
P: gotowane warzywka(brokuł,kalafior, marchewka) z sosem z jogurtu nat i czosnku
K: serek wiejski ze szczypiorkiem i warzywami,

Chleba na wieczór( wegli) nie powinnam chyba?
Bo kolacja ma być białkowa?
Kusiło mnie by dodać kromkę razowca do tego serka wiejskiego ale nie wiem czy to nie zepsuje efektu białkowej kolacji?Czy można?

[Milka1224]

Dzisiejsze slodkie P
I duza bula drożdzowa, ale nie jakos mega slodka, z dzemem malinowym i duzą iloscia kruszonki i kromka chleba z ziarnami z wedlina
II z racji iz bylam tylko na 3 lekcjach poszlam potem bo babci i wpadl kawalek biszkoptu przekladanego jablkami i rabarbarem
III pol woreczka ryzu brązowego i troche pieczonego na ostro indyka
IV przed chwila wpadlo kruche wloskie ciastko migdalowe i rozek truskawkowy
V duza bula pszenna albo grahamka z wedlina, zoltym serem i ogorkiem albo z bardzo gestym jogurtem naturalnym [łycha staje] zmieszanym z dzemem jagodowym

Napisalam 'P' bo to jest moim zamiarem, chociaz wiem ze po dzisiejszym dniu tego nie widac bo a) niezbyt zdrowo b) troche za malo, ale wprowadzam duzo wiecej luzu do jedzenia. Nie mysle juz tak o nim i jak tylko mam ochote to biore cos i jem I jeszcze sprawa kalorii - przestalam liczyc! Jestem z tego powodu mega dumna z siebie. W koncu nie odliczam ze to ma tyle a to tyle, ze musze dobic do tylu i tylu dziennie. Jem bardziej spontanicznie i to chyba dorbze

Eh, sory ze tak walnęlam, ale ciesze sie z postępów Nikt nie musi mi juz 'przypominac' o posilkach bo jakos zaczelam odczuwac znów głód

[santos]

Napisane przez f_ola

Widzę santos że długo tutaj siedzisz i jesteś już na U kiedy inni dopiero zaczynają swoją przygodę ogólnie zdrowym żywieniem. Ja np do tej pory mam problem z doborem właściwego jedzenia mimo ciągłego czytania porad i zaleceń ^^ Teraz się wzięłam za siebie i czytam jadłospisy i wasze porady jak wielu innych na forum. I próbuje raczkować taj jak i inni tutaj i zmieniać nawyki więc wyrozumiałości trochę. Nie chcemy nikogo obrażać a trochę wiedzy. Aż się boję wkleić moje dzisiejsze jedzenie!
Nigdy nie bylam na R . Zdazalo sie P :P
REDUKCJA:
Ś: 2 kromki chleba razowego z szynką, rzodkiewką, pomidorem, zielonym ogórkiem i kiełkamiok, jakie jesz kielki?
II ś: jabłko, garść orzechów, 3 kostki czekolady ciemnej- taki jeden rządekwiesniak? Bialko moze?
O: młode ziemniaczki z koperkiem, jajko sadzone bez tłuszczu, sałata z jogurtem naturalnym malo bialka. Dodaj jedno jajko
P: gotowane warzywka(brokuł,kalafior, marchewka) z sosem z jogurtu nat i czosnkuok
K: serek wiejski ze szczypiorkiem i warzywami, ok

Chleba na wieczór( wegli) nie powinnam chyba?
Bo kolacja ma być białkowa?
Kusiło mnie by dodać kromkę razowca do tego serka wiejskiego ale nie wiem czy to nie zepsuje efektu białkowej kolacji?Czy można?

Chleba nie dodawaj. Jesli chudniesz na tym i dobrze spisz trzymaj sie bialkowej kolacji.

[f_ola]

Różne. Dopiero eksperymentuje. Hoduje kiełki rzodkiewki pszenicy i soczewicy ^^ Dzisiaj rzuciłam na kanapkę pszenicy bo ładne wyrosły ^^
Jutro zbiorę soję bo też już ładnie się wykluły ^^

Czyli że do każdego posiłki wwalać zdrowe białko nie dbając o kalorie? B o tak na mój babski rozum zrozumiałam Wiem,że białko pomaga chudnąć ale boję się tych dodatkowych kalorii

[santos]

Napisane przez Milka1224

Dzisiejsze slodkie P
I duza bula drożdzowa, ale nie jakos mega slodka, z dzemem malinowym i duzą iloscia kruszonki i kromka chleba z ziarnami z wedlina
II z racji iz bylam tylko na 3 lekcjach poszlam potem bo babci i wpadl kawalek biszkoptu przekladanego jablkami i rabarbarem
III pol woreczka ryzu brązowego i troche pieczonego na ostro indyka
IV przed chwila wpadlo kruche wloskie ciastko migdalowe i rozek truskawkowy
V duza bula pszenna albo grahamka z wedlina, zoltym serem i ogorkiem albo z bardzo gestym jogurtem naturalnym [łycha staje] zmieszanym z dzemem jagodowym

Napisalam 'P' bo to jest moim zamiarem, chociaz wiem ze po dzisiejszym dniu tego nie widac bo a) niezbyt zdrowo b) troche za malo, ale wprowadzam duzo wiecej luzu do jedzenia. Nie mysle juz tak o nim i jak tylko mam ochote to biore cos i jem I jeszcze sprawa kalorii - przestalam liczyc! Jestem z tego powodu mega dumna z siebie. W koncu nie odliczam ze to ma tyle a to tyle, ze musze dobic do tylu i tylu dziennie. Jem bardziej spontanicznie i to chyba dorbze

Eh, sory ze tak walnęlam, ale ciesze sie z postępów Nikt nie musi mi juz 'przypominac' o posilkach bo jakos zaczelam odczuwac znów głód

Bardzo fajne P i bardzo smaczne. Fajnie ze masz luz, nie przestawaj.
Jedno mam zastrzezenie tylko, i jest to to samo zastrzezenie do innych jadlospisow P, bo wiekszosc wydaje sie miec ten problem:
Jecie za malo bialka i tluszczu. Nie chce tu wyjsc na fanatyka bialka, ale... wiem, ze macie tyc, ale tycie z wegli jest moze i proste, ale niezbyt zdrowe. Wasze ciala musza budowac takze miesnie dlatego musicie dostarczyc im wiecej bialka. Odnosze wrazenie, ze wiekszosc osob tu zwieksza kalorycznosc dodajac wegle, a powinnyscie dodawac po rowno wegli, bialka i tluszczow. Zamiast pchac w siebie jakiegos palucha slodkiego z dzemem zjedzcie porcje jajecznicy an bekonie, albo po prostu jedzcie DWA OBIADY. Efekty tycia beda trwalsze, zdrowsze i estetyczniejsze i bedzie wam latwiej potem przejsc na U. Oczywiscie na poczatku, jak ktos wazy 38 kg przy 164 cm to musi jak najszybciej przybrac na wadze i wtedy najlepsze sa produkty typu nutella i maslo orzechowe, ale im dalej tym jadlospis powinien byc bardziej zbilansowany.
Rozumiem, ze to trudne, bo wiekszosc P tu jest dziewczyn z ED i ciezko im o luz, ale musze to napisac

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------

Napisane przez f_ola

Różne. Dopiero eksperymentuje. Hoduje kiełki rzodkiewki pszenicy i soczewicy ^^ Dzisiaj rzuciłam na kanapkę pszenicy bo ładne wyrosły ^^
Jutro zbiorę soję bo też już ładnie się wykluły ^^

Czyli że do każdego posiłki wwalać zdrowe białko nie dbając o kalorie? B o tak na mój babski rozum zrozumiałam Wiem,że białko pomaga chudnąć ale boję się tych dodatkowych kalorii

Jajko na twardo ma moze z 80 kcal, co to jest, a podkreci ci metabolizm

[Winky]

Napisane przez Sunday Rose

Hej dziewczyny nadal jestem na luźnym R i nadal chudnę proszę o zerknięcie na mój jadłospis

I kaszka manna na mleku (rzadka, ok.1 i pół łyżki na dwie szklanki mleka) z dosypanym pełnoziarnistym muesli
II duży serek homo naturalny, spore jabłko, garść słonecznika
III makaron pełnoziarnisty z sosem warzywnym i filetem z indyka
IV kawałek pełnoziarnistej szarlotki domowej, kawa z mlekiem
V duża kromka ciężkiego razowca z masłem i jajkiem na twardo, kilka rzodkiewek

jakoś dużo węgli mi dziś wyszło, wiem ale nawet mimo juwenaliów (czyli grilla, alkoholu, chipsów i innych rzeczy nie na R) jakoś ta waga powoli spada btw. czekam na nową skakankę^^
będę wdzięczna, jeśli ktoś rzuci okiem

Ty masz jeszczze z czego chudnąc? Na tym R to nie wiem, ile już jesteś i ciągle chudniesz. Kiedy U?

Napisane przez santos

Bialko PELNOWARTOSCIOWE jest organizmowi potrzebne do prawidlowego funkcjonowania, poniewaz TYLKO I WYLACZNIE z niego organizm moze budowac miesnie. Jesli chcesz tu wystkoczyc z tekstem, ze nie masz ochoty byc jak Pudzian, to przypominam, ze mamy tez miesnie gladkie, nie tylko te, ktore tworza bicepsa. Serce to tez miesien, flaki sa operowane miesniowo. Jedynie produkty odzwierzece zawieraja PELNY ZESTAW aminokwasow pozwalajacych nam budowac ludzkie bialko (czytaj miesnie). Nie pytaj mnie, jak zdrowo sie odzywiac wegansko, bo nie wiem. Czy jest to mozliwe? Ano, jest, tylko trzeba wiedzec jak laczyc ze soba te produkty, ktore maja jakie aminokwasy zeby byl ich zestaw w JEDNYM posilku. Po twojej wypowiedzi zgaduje, ze nie masz o tym pojecia. Zycze powodzenia w rujnowaniu sobie zdrowia
Co do zawieranai w kazdym posilku: produkty roslinne zawieraja % DUZO mniej bialka niz zwierzece w dodatku zawarty w nich blonnik utrudnia przyswajanie bialka. Takze na diecie weganskiej WSZEDZIE musisz pakowac soczewice, fasole, cieciorke. CO za malo to... niezdrowo
Kolejna ktora sie zabiera za huraaa diete zbawiajaca swiat nie majac o tym pojecia.

Nic dodać, nic ująć.

[f_ola]

dzięki ^^

[Agashia]

Napisane przez santos

Bardzo fajne P i bardzo smaczne. Fajnie ze masz luz, nie przestawaj.
Jedno mam zastrzezenie tylko, i jest to to samo zastrzezenie do innych jadlospisow P, bo wiekszosc wydaje sie miec ten problem:
Jecie za malo bialka i tluszczu. Nie chce tu wyjsc na fanatyka bialka, ale... wiem, ze macie tyc, ale tycie z wegli jest moze i proste, ale niezbyt zdrowe. Wasze ciala musza budowac takze miesnie dlatego musicie dostarczyc im wiecej bialka. Odnosze wrazenie, ze wiekszosc osob tu zwieksza kalorycznosc dodajac wegle, a powinnyscie dodawac po rowno wegli, bialka i tluszczow. Zamiast pchac w siebie jakiegos palucha slodkiego z dzemem zjedzcie porcje jajecznicy an bekonie, albo po prostu jedzcie DWA OBIADY. Efekty tycia beda trwalsze, zdrowsze i estetyczniejsze i bedzie wam latwiej potem przejsc na U. Oczywiscie na poczatku, jak ktos wazy 38 kg przy 164 cm to musi jak najszybciej przybrac na wadze i wtedy najlepsze sa produkty typu nutella i maslo orzechowe, ale im dalej tym jadlospis powinien byc bardziej zbilansowany.
Rozumiem, ze to trudne, bo wiekszosc P tu jest dziewczyn z ED i ciezko im o luz, ale musze to napisac

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------


Jajko na twardo ma moze z 80 kcal, co to jest, a podkreci ci metabolizm

Super rady jak na diete na P to jeszcze troche i bede wprowadzac wiecej białka ) dziekuje

[SweetCherry87]

Napisane przez SweetCherry87

Wczorajsze U:

Śn. (około południa) duża kromka żytniego chleba z masłem, chrzanem, 3 plastrami szynki, rzodkiewką, ogórkiem kiszonym i musztardą francuską,
jabłko
Obiad: kubek barszczu białego, spora roladka z kurczaka (w środku boczek, ogórek,papryka), młoda zasmażana kapusta, sos chrzanowy, korniszony
Podw. porcja twarożku na słodko z rodzynkami i cynamonem, trochę słomki ptysiowej
Kol. duża kromka żytniego z masłem, sałatka z 2 jajek, pomidora, ogórka, rzodkiewki, orzeszków ziemnych i słonecznika, sosu z jogurtu,szczypiorku i tymianku
wpadł jeszcze kawałek kruchego ciasta z masą karpatkową, orzechami,powidłami i polewą czekoladową

Proszę o ocenkę

Podbijam!

I podaję dzisiejsze U:

Śn. 2 kromki razowego ze słonecznikiem 1) masło, chrzan, kilka plastrów kiełbasy żywieckiej, rzodkiewki, musztarda 2) masło, serek wiejski, ogórek zielony
II śn. danio jagodowe, jabłko
O. talerz spaghetti z sosem (pomidory, cebula, mielone wieprzowe, papryka, czosnek, przyprawy), ogórek kiszony
Podw. solidna garść fistaszków, garsć słonecznika w łupinkach, jabłko
Kol. 2 kromki świeżego, gliniastego żytniego chleba, obie z masłem, szynką, pomidorem i ogórkami po żydowsku

Do ocenki

[santos]

Napisane przez Agashia

Super rady jak na diete na P to jeszcze troche i bede wprowadzac wiecej białka ) dziekuje

Ciesze sie, ze moge pomoc ;-).
Ja np jakis rok temu skonczylam moja diete na mase , ktora, sila rzeczy byla P i tak robilam. W moim przypadku to bylo wiadomo, inaczej, bo ja musialam unikac cukru zeby nie przybrac za duzo bf, wy nie musicie tego robic, smialo jesc te paluchy z dzemem, ale OPROCZ, a nie zamiast. Jak ma byc 2 sniadanie, to niech to bedzie jajecznica z mieskiem (np na kielnasie) i kromki chleba z maslem i warzywkami (pomidor ogorek), i OPROCZ TEGO snickers, ale nie zamiast. Snickers nie ma materialu budulcowego dla ciala, to takie puste kalorie. Wam sa potrzebne puste kalorie zeby nie tracic wagi, ale material budulcowy jest kluczowy. W polsce pelno jest swietnych produktow, jedzcie np wedzona rybe, czy wiejski tlusty w duzych ilosciach, z orzechami. Ktos na watku o owsiance mial linka do bloga kulinarnego gdzie opisano jak robic ...maslo orzechowe. Kiedys kupowalam maslo z nerkowcow, niestety w Meksyku nie ma, ale.... HALLELUJA! Wlasnie sobie zrobilam pyszne maslo z nerkowocw i migdalow. Dla was swietne rozwiazanie na np 2 snadanie: owoce(suszone i nie), owsiane platki (owsianka) + czekolada mleczna+ takie maslo . Jak juz chcecie jesc takiego Pawelka to wrzuccie go do takiego miksu, nie mowcie, ze nie bedzie boski
No i standardowo, dwa obiady dzialaja najlepiej. Po prostu zjedzcie obiad dwa razy. Nawte jak nie wcisniecie, to zjedzcie 2x po 2/3 porcji normalnego obiadu, razem wyjdzie 4/3 czyli wiecej niz 1 obiad. LEpiej zjesc o polowe wiecej obiadu niz zapchac sie dzemem. TO juz lepsza Nutella, tam przynajmniej sa dodatki witaminowe i czekolada.
No i czekolade jedzcie . Duzo czekolady.