Wakacje zaczynamy i na wyniki matur czekamy! Matura 2011 cz. VII

[Karolllka7]

Napisane przez oluniaaa172

aaaaa
to zrób coś dobrego

Póki co robię sałatkę z pora i paluszków o smaku kraba Piszesz się? ^^

[oluniaaa172]

Ten wątek obecnie przeglądają: 18 (11 użytkowników i 7 gości) oluniaaa172, tynus, regretsareuseless, newmoongirl, kahen33, misziaaa18, ewa9117

Nie ukrywamy się tylko dyskutujemy

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

Napisane przez Karolllka7

Póki co robię sałatkę z pora i paluszków o smaku kraba Piszesz się? ^^

mmmm... może być smacznie




Zabiera i lecę na sałatkę

[regretsareuseless]

Napisane przez Jamajka007

No bo ja weszłam
a jutro jak wrócę to będę miała z tysiąc postów do nadrobienia

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------


Masz może na myśli Milenium?

[ladymoonn]

Napisane przez Karolllka7

Póki co robię sałatkę z pora i paluszków o smaku kraba Piszesz się? ^^

to są te paluszki surimi?
a tak ogólnie to witam wstałam godzinę temu, co te wakacje robią z człowiekiem...

[Bziu]

jakieś plany na dziś macie?

[misziaaa18]

ktoś może pomoże

zrobiłam coś(klikłam pewnie przypadkiem) i jak teraz chcę otworzyć nową kartę to mi otwiera nowe okno, co jest ktoś wie jak to naprawić

[Jamajka007]

oo ja mam właśnie zamiar się wziąć za Milenium Tylko trochę mnie przeraża grubość książek - obawiam się, ze nie będę w stanie ich donieść z biblioteki do domu, a potem tak mnie wciągną, że przez jakiś czas będę kompletnie odizolowana od świata

Książki są naprawdę tak dobre?

[Bziu]

włącz i wyłącz przeglądarkę -ja tam raz miałam i pomogło

[chococabana]

Ja uwielbiam malować paznokcie, mam całą szufladę lakierów A jeszcze rok temu używałam tylko bezbarwnego

Ktoś tu pisał, że mu się nawet dobre lakiery szybko ścierają- trzeba zawsze pamiętać o bezbarwnym na górę.
Mój jedyny problem z malowaniem to niecierpliwość, czasem muszę malować po trzy razy po sobie gdzieś dzióbnę

[rosiek]

Napisane przez Jamajka007

Dopiero co wstałam.... ale przynajmniej w końcu się wyspałam


Zaraz sie trochę ogarnę i na 16 do pracy... ale pogoda strasznie mnie zniechęca do pracy na świeżym powietrzu

Powiem Ci, że wstałaś kiedy ja kończyłam pracę to się wymieniamy

uff, obecna praca jest cięższa niż moja poprzednia, ale przynajmniej się ruszam, a nie siedzę 5 godziny przy biurku podoba mi się bardziej i zarobek mam lepszy

Napisane przez Bziu

jakieś plany na dziś macie?

muszę wziąć prysznic, ogarnąć się, może zdrzemnąć i albo pójdę na zakupy albo wyciągnę koleżankę na piwo

[Jamajka007]

Rosiek, a co teraz robisz?

[rosiek]

pracuję w sklepie, taki warzywniak w sumie

[oluniaaa172]

Napisane przez rosiek

Powiem Ci, że wstałaś kiedy ja kończyłam pracę to się wymieniamy

uff, obecna praca jest cięższa niż moja poprzednia, ale przynajmniej się ruszam, a nie siedzę 5 godziny przy biurku podoba mi się bardziej i zarobek mam lepszy



muszę wziąć prysznic, ogarnąć się, może zdrzemnąć i albo pójdę na zakupy albo wyciągnę koleżankę na piwo

Idziemy na zakupy


ja ostatnio szukalam czegoś fajnego,ale nic nie ma dla mnie

[rosiek]

Napisane przez oluniaaa172

Idziemy na zakupy


ja ostatnio szukalam czegoś fajnego,ale nic nie ma dla mnie

wiesz co, ostatnio byłam w centrum handlowym z zamiarem kupienia sobie czegoś, ale nie znalazłam nic totalnie...

szukasz czegoś fajnego jeśli chodzi o zakupy czy pracę?

[oluniaaa172]

Napisane przez rosiek

wiesz co, ostatnio byłam w centrum handlowym z zamiarem kupienia sobie czegoś, ale nie znalazłam nic totalnie.

szukasz czegoś fajnego jeśli chodzi o zakupy czy pracę?

Coś fajnego to co?


W sumie po dłuższym zastanowieniu to w obu tych przypadkach szukam czegoś nadzwyczaj fajnego

---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Mam wielkie plany, lecz mały budżet

[regretsareuseless]

Napisane przez Jamajka007

oo ja mam właśnie zamiar się wziąć za Milenium Tylko trochę mnie przeraża grubość książek - obawiam się, ze nie będę w stanie ich donieść z biblioteki do domu, a potem tak mnie wciągną, że przez jakiś czas będę kompletnie odizolowana od świata

Książki są naprawdę tak dobre?

Według mnie to tak, zachwyt nad nimi jest jak najbardziej uzasadniony
Ja jak je czytałam to byłam totalnie odizolowana od świata

[lilavati007]

Napisane przez tynus

A tak w ogóle to ciężko jest mówić, co będzie za 5 lat..jak rynek będzie wyglądał i kto ile będzie zarabiał. Bo nawet po takim budownictwie na które jest teraz"bym" między innymi, bo jest kierunkiem zamawianym kobiecie ciężko będzie znaleźć pracę. Znam 2 dziewczyny, które skończyły budownictwo i pracy nie mogą znaleźć ze względu właśnie na płeć. Zresztą to b. popularny kierunek i co roku na 200 osób przyjętych na danej uczelni kończy go 100 (przykładowo)...no i co? Co roku potrzebujemy ok. tysiąca inżynierów budownictwa ? wątpię.

Ale to moje zdanie, pani od fizyki o osób pod budownictwie. Aaa..i to nie jest żaden atak..tak mi się skojarzyło porównanie, ze ktoś po pedagogice moze nie mieć rpacy, ale również ktoś po takim budownictwie może mu być z tym ciężko. Chociaż ja mam andzieję, ze za 5 lat to jakoś to będzie ; ).

Też właśnie tego się boje - niby mówi się, że inżynierowie budownictwa zawsze będą potrzebi, niby prawda, ale nie w niewadomo jak wielkiej ilości.

Napisane przez ladymoonn

po prawie każdym kierunku tak jest, dlatego w zawodzie pozostaną tylko ci najlepsi, najbardziej wytrwali lub tacy po znajomościach

Dkoładnie. Czytając różnego rodzaju fora doszłam do wniosku, że po niczym nie ma pracy, nawet po technicznych kierunkach, które są tak chwalone i rozchwytywane (chyba, że to taki sposób, żeby zniechęcić przyszłych studentów i zmniejszyć konkurencję. )

Napisane przez tynus

Jamajka007 moje subiketywne zdanie: energetyka jest bardziej opłacalna mimo wszystko. Chociaż niby tak mówią i zachęcają kobiety do politechniki, a potem kobiet nie chcą zatrudniać na takich stanowiskach.

Nie kuś, nie kuś, już sywierdziłam, że energetyka to mój nr 2 więc nie kuś.

[QUOTE=AjcCc;27586367]
A ja się pracą po budownictwie nie przejmuję, jak nie znajdę zajęcia w mieście, w którym skończę studia to wrócę w rodzinne okolice i dopóki nie zrobię uprawnień mam pracy po cebulki włosów, a potem i tak mam inne plany [/QUOTE]
jakie???

[misziaaa18]

Napisane przez regretsareuseless

Według mnie to tak, zachwyt nad nimi jest jak najbardziej uzasadniony
Ja jak je czytałam to byłam totalnie odizolowana od świata

haha, ja czytam wyznania zakupoholiczki(ostatnią częśc) i też jestem odizolowana normalnie nie mogę przestać czytac a oczy mnie bolą bo na kompie czytam

ale widziałam też film i tyyyle gaf popełnili
rozumiem ze b. często film odbiega od ksiażki ale niektóre gafy to naprawdę, powinno się przeczytać całą serię a potem realizować film a nie odwrotnie

[Karolllka7]

Napisane przez ladymoonn

to są te paluszki surimi?

Już konsumuję ^^

[ladymoonn]

Napisane przez misziaaa18

haha, ja czytam wyznania zakupoholiczki(ostatnią częśc) i też jestem odizolowana normalnie nie mogę przestać czytac a oczy mnie bolą bo na kompie czytam

ale widziałam też film i tyyyle gaf popełnili
rozumiem ze b. często film odbiega od ksiażki ale niektóre gafy to naprawdę, powinno się przeczytać całą serię a potem realizować film a nie odwrotnie

to jest w ogóle cała seria? myślałam, że jest tylko jedna książka

[Jamajka007]

Napisane przez rosiek

wiesz co, ostatnio byłam w centrum handlowym z zamiarem kupienia sobie czegoś, ale nie znalazłam nic totalnie...

Zwykle mam to samo... sieciówki nie trafiają w mój gust

Napisane przez regretsareuseless

Według mnie to tak, zachwyt nad nimi jest jak najbardziej uzasadniony
Ja jak je czytałam to byłam totalnie odizolowana od świata

No i tego się boję... ale trudno - najwyzej rodzina i znajomi sobie troche ode mnie odpoczną

[misziaaa18]

Napisane przez ladymoonn

to jest w ogóle cała seria? myślałam, że jest tylko jedna książka

jaaa, jest 6 części

pierwsza to wyznania zakupoholiczki(film)
druga to 'shopaholic takes manhattan'(nie znam polskiego tytułu bo czytam po angielsku całą serię)

jak chcesz moge wymieniac dalej ale sobie czytaj po kolei (jak jesteś zainteresowana )
większa frajda będzie, z chomika można ściągnąć wszystkie ebooki

[rosiek]

Napisane przez Jamajka007

Zwykle mam to samo... sieciówki nie trafiają w mój gust

No i tego się boję... ale trudno - najwyzej rodzina i znajomi sobie troche ode mnie odpoczną

jak coś jest wg mnie za drogie, to jeszcze pół biedy, bo popracuję i kupię ale największy problem mam z tym, że nic mi się nie podoba -.- albo już nie ma tego, co chciałam.

obecnie szukam wszelkich kardiganów, narzutek i sweterków, ale nic...

[alevE]

Napisane przez Bziu

jakieś plany na dziś macie?

tak jak wczoraj-dni miasta

do teraz głowa mnie boli :<

[rosiek]

Napisane przez alevE

tak jak wczoraj-dni miasta

do teraz głowa mnie boli :<

a kto u Was gra?

[misziaaa18]

Napisane przez rosiek

jak coś jest wg mnie za drogie, to jeszcze pół biedy, bo popracuję i kupię ale największy problem mam z tym, że nic mi się nie podoba -.- albo już nie ma tego, co chciałam.

obecnie szukam wszelkich kardiganów, narzutek i sweterków, ale nic...

dokładnie ja chodzę nieraz i ciuchy nie trafiają w mój gust a jak bluzka/bluza ma fajny fason i materiał to musi mieć np nadruk z myszka miki ;p

np nie mam takich spodni jakie bym chciała mieć, wgle do mnie przemawiaja ciuchy które są powiedzmy ciężkie do znalezienia lub nieosiagalne ze względu na fason lub dlatego ze produkuje je konkretna(droga) marka

[Jamajka007]

Drogie to swoją drogą...
Ja robię zakupy w sieciówkach głównie w okresach wyprzedaży, chyba ze coś wyjątkowo mi się spodoba. Moim zdaniem kupowanie ubrań w regularnych cenach to ogromne przepłacanie - przecież wyprzedaże sięgają 50-70%, a sklepy i tak nadal zarabiają na sprzedaży.
Wiem, ze na wyprzedażach ciężko potem z kolorem/rozmiarem itd, ale jak już pisałam wcześniej, jak coś wyjątkowo mi się podoba to kupuję od razu

[alevE]

Napisane przez rosiek

a kto u Was gra?

dzisiaj chyba farna, a jutro kaśki:cerekwicka i wilk. Ogółem szału nie ma, ale to zawsze powód, by wyjść do ludzi

[ladymoonn]

Napisane przez misziaaa18

np nie mam takich spodni jakie bym chciała mieć, wgle do mnie przemawiaja ciuchy które są powiedzmy ciężkie do znalezienia lub nieosiagalne ze względu na fason lub dlatego ze produkuje je konkretna(droga) marka

ja tak mam ze sweterkami abercrombie, wszystko fajnie ale czemu zwykły kardigan kosztuje 160zł

[rosiek]

Napisane przez Jamajka007

Drogie to swoją drogą...
Ja robię zakupy w sieciówkach głównie w okresach wyprzedaży, chyba ze coś wyjątkowo mi się spodoba. Moim zdaniem kupowanie ubrań w regularnych cenach to ogromne przepłacanie - przecież wyprzedaże sięgają 50-70%, a sklepy i tak nadal zarabiają na sprzedaży.
Wiem, ze na wyprzedażach ciężko potem z kolorem/rozmiarem itd, ale jak już pisałam wcześniej, jak coś wyjątkowo mi się podoba to kupuję od razu

Niedawno kupiłam spodnie dżinsowe takie lekko za kolano, na lato - z 200 zł przecenione na 30zł - zawsze jak korzystam albo chociaż widzę taką okazję, to zastanawiam się ile tak naprawdę warta jest dana rzecz o.O
no i też głównie kupuję na wyprzedażach.
specjalnie na swoją 18 kupiłam sobie bluzkę w New Yorkerze, a przedwczoraj widziałam ją tańszą o ponad 70% - jak bolało