Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r. - Strona 99 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-05-09, 09:45   #2941
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Miszi, serdeczne gratulacje! Liczę na fotki małej królewny

Moje dziecko ostatnio zrobiło się zmierzłe, gdy coś nie idzie po jej myśli. I wpada w taką histerię wieczorami, przy zasypianiu A robię wszystko tak samo, jak zawsze. Ewidentnie chce do naszego łóżka - gdy tylko ją tam położę, momentalnie zasypia. Od dwóch dni śpimy we trójkę.

Pytanie: czy ona to wymusza na nas, czy po prostu bardzo potrzebuje bliskości?
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-09, 09:51   #2942
elizziak
Zakorzenienie
 
Avatar elizziak
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 7 391
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Miszi - ja również serdecznie gratuluję!

Odnośnie ataków histerii - u mnie też się to zaczyna... Złości się jak coś jest nie po jego myśli, ale ostatnio była prawdziwa histeria: bawił się na bujanym samochodzie w centrum handlowym, ustawiła się kolejka dzieci, więc go wzięłam.... rety!! Wrzask, płacz i oczywiście okładanie mnie po twarzy, głowie. Ludzie mieli widowisko

Tłumaczyłam, że idziemy do naszego samochodu zrobić brum brum, ale w tym szale nic do niego nie docierało. Masakra...

Mam nadzieję, że to minie
elizziak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-09, 10:11   #2943
Patrilla
Zakorzenienie
 
Avatar Patrilla
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Eliziak olej ludzi a jak nie chcesz okładania po twarzy bierz pod pachę
Asiuk jedni powiedzą że wymusza a ja że potrzebuje bliskości dziecko też człowiek ma potrzeby emocjonalne i chęć przytulenia się poza tym widzi że wy we 2 śpicie razem więc ona też chce
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011'
Patrilla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-09, 11:37   #2944
Karola82
Rozeznanie
 
Avatar Karola82
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 766
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Miszi, wszystkiego dobrego dla Martusi, i czekam na szerszą wypowiedź ... no to laski, która następna?

Cytat:
Napisane przez Patrilla Pokaż wiadomość
hej podczytuję Was ale za bardzo nie mam siły pisać Bruno ma zapalenie jamy ustnej ząbkuje koszmarnie 3 4 wychodzą CRP 97 nie wiemy jakie bakterie go opanowały koszmar jakiś ma zastrzyki 2 razy dziennie - nie chce mi się pisać nawet
Patrilla, a robiłaś młodemu wymaz z gardła, żeby sprawdzić co to jest ? + jak coś wyjdzie to antybiogram ?

Cytat:
Napisane przez metkaa Pokaż wiadomość
czesc

co do wozka parasolki to ja jakos nie jestem przekonana, wydaje mi sie ze dzieci tam maja niewygodnie,

mam pytanie, obcinalyscie wlosy swoim dzieciom?
Metkaa u mnie Julia generalnie to nigdy nie narzeka na jazdę w wózku, póki co nie wyrywa się z niego za wszelką cenę ale biedna jak jechała w nim ostatnio dłuższy czas w upał to miała całą szyjkę i plecki i pupkę mokrą, bo w parasolce nie ma takiej swobody ruchu.

Obcinanie włosów - u J. obcięłam już raz grzywkę, tył zapuszczamy, ale póki co nie ma szału.

Histeria - u mnie J. czasem wrzeszczy gdy chce coś dostać, w zależności co to jest ulegam bądź nie i wtedy mówię dlaczego nie, gdy płacze -odwracam jej uwagę czymś innym i pomaga ale nie zawsze, gdy się nakręci to muszę jej dać samej dojść do siebie i tyle.

Cytat:
Napisane przez Patrilla Pokaż wiadomość
Eliziak olej ludzi a jak nie chcesz okładania po twarzy bierz pod pachę
Dobre
__________________
Kiedy się ode mnie oddalasz czuję,
że zabierasz ze sobą połowę mnie samej...
Karola82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-09, 13:06   #2945
metkaa
Zakorzenienie
 
Avatar metkaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

witam,

bylam z moim dzieckiem wczoraj u fryzjera, od razu lepiej maly chlop wyglada

niestety szymon tez robi sie awanturnikiem
metkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-09, 13:10   #2946
palinka0489
Raczkowanie
 
Avatar palinka0489
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 249
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Pocieszyłyście mnie z tymi histeriami że nie tylko u mnie ale chyba się to skończy dopiero jak te nasze dzieci zaczną troche rozumieć... Dzisiaj znowu u mnie był atak bo nie pozowliłam Kubie na taboret wchodzić łojezu ale się darł, nic do niego nie dociera, a najgirsze jest to, że wtedy do mojej mamy chce a mni odpycha, on doskonale wie że moja matka mu we wszystkim ustąpi i dlatego do niej idzie. Już mam dosyć bo powiedziałam jej że ja nie dam sobie na głowe wejść i położyłam małego z tymi piskami i wrzaskami do łóżeczka a ona zaczęła na mnie gadać że przeze mnie Kuba będzie nerwowy i jeszcze mu krzywde zrobie takim zachowaniem, a ja po prostu jak olewam go to on sie sam uspokaja, ale do mojej matki to nie dociera...

Miszi pochwal sie ciociom i wstaw jakieś zdjęcie
palinka0489 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-09, 14:59   #2947
metkaa
Zakorzenienie
 
Avatar metkaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Cytat:
Napisane przez Miszi Pokaż wiadomość
Dziewczyny chcialabym sie Wam pochwalic, ze 3.05 o godzinie 15.40 urodzilam zdrowa, sliczna coreczke - Marte

Tomus natomiast pod moja nieobecnosc przeszedl 3-dniowke - biedny, wymeczyla go wysoko goraczka, a teraz jeszcze ta wysypka. Przy tej okazji chwycila jakas infekcje na migdalku i nie chce za bardzo jesc. Zawsze zjadal wszystko checia, a teraz trzeba wszystko w niego wmuszac.

Pozdrawiam Wszystkich i do uslyszenia.
przepraszam, jakos nie zauwazylam,
strasznie sie ciesze, gratuluje
metkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-09, 21:22   #2948
Patrilla
Zakorzenienie
 
Avatar Patrilla
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

mały świetnie reaguje na leczenie zastrzykami chociaż tyle ... Wiecie fajnie się rozgadał

Miszi pokaż maluszkę
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011'
Patrilla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-09, 22:45   #2949
magda-lenka*
Raczkowanie
 
Avatar magda-lenka*
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 455
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Witam

Miszi, wielkie gratulacje

Ja z jednaj strony chciałabym być znowu w ciąży, bo był to najpiękniejszy okres w moim życiu, ale jak sobie przypomnę ten okres poporodowy to mi się odechciewa... Wolę poród niż połóg.

histeria - u nas nie było złości się czasami, tupie nóżkami, ale trwa to bardzo krótko, chyba wie, że nic tym u nas nie zdziała.

Patrilla, dobrze, że u was lepiej
__________________
CÓRUNIA http://suwaczki.maluchy.pl/li-53002.png
magda-lenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-10, 09:30   #2950
gabiG4
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 108
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Cześć dziewczyny!

Miszi gratulacje także od nas!

Też chcielibyśmy drugie dziecko ale jeszcze nie teraz, chcę odpocząć trochę od pieluch dajemy sobie jeszcze 3-4 lata

Z naszych nowinek to mogę już śmiało powiedzieć że Kama już chodzi! Nareszcie się doczekałam wcześniej tylko przy meblach albo za jedną ręką i od niedawna robiła sama kilka kroczków ale wczoraj jak byliśmy u znajomych to sama zaczeła chodzić coraz dalej i jak upadła to sama wstawała i szła dalej. Może to za sprawą nowego miejsca, kto wie?
gabiG4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-10, 12:58   #2951
zoffka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: P-ń
Wiadomości: 393
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Cześć,

stalowamagnolia ale Marcel ma słodką minkę

Patrilla znowu ten Twój biedaczek jest chory... Oby szybko wrócił do zdrowia

Miszi - ja także gratuluję, masz teraz piękną parkę w domku

GabiG4 - brawa dla Małej

Parasolka - tak jak pisałam kupiliśmy taką: http://allegro.pl/wozek-spacerowy-mi...316222369.html
Użytkuję ją od wtorkowego popołudnia, więc za dużo nie powiem. Generalnie jestem zadowolona, kółka O.K., siedzisko też duże i nie jest płytkie, budka wieeeeeelka, kosz na zakupy też dosyć spory, a o to mi chodziło, bo często z Zosią kupujemy Cena też nie powala z nóg, więc nie mogę nic złego powiedzieć. Nam chodziło o lekki wózek, który bez problemu zniosę po schodach razem z Zosią i który zajmuje mało miejsca w aucie. Na zimę wyciągnę z piwnicy spacerówkę na pompowanych kołach w razie potrzeby

Obcinanie włosów - ja jeszcze nie obcinałam, bo w zasadzie nie mam za bardzo czego obcinać Zosia nie cieszy się bujną czupryną.

Histeria - no zdarza się czasami, nie pwoeim, że nie. Potrafi już nieźle kopać nogami Ale tragedii nie ma, jakoś zawsze uda mi się odwrócić jej uwagę i się uspokaja. Pewnie do czasu...

U nas ostatnio się sporo dzieje. Byliśmy z Zosią u jeszcze jednego okulisty (zaliczyliśmy chyba już wszystkich najbardziej znanych i polecanych w Poznaniu). Niestety nie jest dobrze. Musimy się szybko decydować na zabieg, żeby Zosia mogła widzieć obuocznie. Akurat ona ma taki rodzaj zeza, którego okularami nie da się wyleczyc. Takich dzieci jest bardzo mało, niestety ona jest wśród nich :-( Mamy do wyboru klasyczną operację (to można na miejscu, jakiś miesiąc oczekiwania) albo zabieg toksyną botulinową (to tylko w Warszawie albo Krakowie i nie daje 100% pewności, że wystarczy jeden, bo zazwyczaj robi się to kilka razy). Oczywiście wszystko prywatnie, ale to już najmniejszy problem, ważne, żeby nasze dziecko dobrze widziało. Wiecie co, boję się, zdecydowaliśmy się na botulinę, udało mi się wcisnąć nas na przyszły tydzień do Warszawy, w piątek mamy wizytę i jak Pani dr ją zakwalifikuję, to w sobotę zabieg. Mam nadzieję, że to pomoże. Tak myślę, że gdyby Zosia mogła sama zdecydować, to też by taką decyzję podjęła... Bo tu nie chodzi nawet o efekt kosmetyczny, tylko o to, żeby dobrze widziała... Trzymajcie proszę za nas kciuki...
zoffka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-10, 13:20   #2952
sura2
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 304
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Miszi - gratuluję.
Ja sobie nie wyobrażam teraz drugiego malucha, Grzesiu cały dzień wspina się na stół, a ja nie wiem, czy schować stołki, czy cierpliwie tłumaczyć, że nie wolno, czy go nastraszyć Mam wrażenie, że inne dzieci czują większy respekt, a moje "nie wolno" w ogóle do niego nie przemawia. Ale za rok o tej porze pomyślimy...
Co do nocek - też się dobre skończyło, znów budzi się po dwa razy, ale mamy tak mało zębów, że pewnie wszystkie na raz idą.
Patrilla - pozdrowienia dla małego.
Zoffka - bądź dzielna, musisz wierzyć w powodzenie, trzymamy kciuki mocno!
sura2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-10, 13:24   #2953
stalowamagnolia
Wtajemniczenie
 
Avatar stalowamagnolia
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 2 152
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Miszi, gratuluje córeczki!!! Podobnie jak dziewczyny czekam na szerszą relację

zoffka, na pewno trudno Wam było podjąć decyzję, teraz musimy mocno wierzyć, że się uda, że będzie dobrze! Trzymam kciuki za całą Waszą trójkę!

Patrilla, współczuje ogromnie! Biedny ten Twój chorowitek Zdrówka dla Bruna!!!

Dołączam się do mam małych histeryków. Pocieszyła mnie wiadomość, że nie tylko Marcel jest furiatem, bo już się bałam, że coś z nim nie tak

Któraś wspomniała o pojazdach na monety, o zgrozo! Niedługo przez nie zbankrutujemy, całe miasto jest nimi obstawione i oczywiście młody każdy musi przetestować Wczoraj nie mogłam wyjąć go z policyjnego radiowozu. Niestety też oberwałam po twarzy
A propos bicia, to Marcel oprócz nas bije też sam siebie otwartą dłonią po głowie, zdarza się też, że uderza o ścianę (na szczęście nie mocno). Spotkałam się już z kilkoma dziećmi, które tak robią. A jak jest u Was i co mam w ogóle o tym myśleć???

Marcel ostatnio próbuje nowych smaków z "łona natury" Ostatnio włożył sobie całego dmuchawca do buzi i musiałam mu to dziadostwo wybierać oraz próbował wody z kałuży, zamoczył w niej palec i ryn do buzi nim zdążyłam zareagować. Smacznego!
__________________
Marcelek
ur. 31. 01. 2011r.



Edytowane przez stalowamagnolia
Czas edycji: 2012-05-10 o 13:38
stalowamagnolia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-10, 21:48   #2954
metkaa
Zakorzenienie
 
Avatar metkaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

czesc

stalowamagnolia moje dziecie tez czasami bije sie po glowie,i tez uwielbia auta na monety ale ja tam pieniedzy nie wrzucam, po prostu se posiedzi i tyle

a z tym probowaniem to u nas podobnie, tez wszystko musi wlozyc do buzi, wczoraj np przychodzi do mnie, slysze ze cos przezuwa, pytam sie co ma w buzi a on: kam, zagladam a tam rzeczywiscie maly kamien, ludzie


kupilam dzis w koncu mlodemu sandalki
metkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-11, 10:43   #2955
Karola82
Rozeznanie
 
Avatar Karola82
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 766
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Cześć dziewczyny, u mnie dziś dopiero pierwsza kawa.... rany...siedzę w tej pracy taka przymulona. Muszę się przejść gdzieś na pocztę albo do urzędu bo usnę przy biurku.
Małej idzie dolna dwójka (jedną już ma dość długo) i wczorajszej nocy jeszcze nie było tak źle - zaliczyłam dwie pobudki, ale tej nocy jak się rozwrzeszczała o 23.30 to jej z tż nie mogliśmy uspokoić aż trzeba było oświecić światło i ją rozbudzić, po czymi i tak co chwilę ryczała. Pomógł dopiero czopek przeciwbólowy (syrop odpada bo jest zbyt słodki i nie chce go pić) No i dwie godziny miałam z głowy , a dziś J. odsypiała a ja musiałam przed 6.00 wstać do pracy.

Zoffka pewnie, że trzymamy kciuki!

Pojazdy na monety - J. musi do każdego wejść, to fakt, ale gdy raz wrzuciłam do autka monetę to od razu była panika, więc od tej pory tylko sobie w nich siedzi i przyciska guziczki.

Stalowamagnolia, u mnie J. może kilka razy w swoim życiu pacła się tak w głowę specjalnie więc raczej nie ma skłonności ale za to ciągle mam problem z miskami kota z wodą i karmą i pije wodę podczas kąpieli...nachyla się do przodu i ją chlipie

Metkaa na jakie się zdecydowałaś?

Gdzie Gosiaczek i la'Mbria ?

Dziewczyny podjęłam decyzję, że od przyszłego roku, od września moje dziecko idzie do przedszkola - jako 2,5 latek. Na szczęście jedno z przedszkoli nie daleko mnie takie zapisy przyjmuje.
Oczywiście moja teściowa stwierdziła, że to za wcześnie, i że "nie oddadzą dziecka" (czyli ona i moja mama niby - tyle, że teściowa przyjeżdża do J. tylko raz w tygodniu) więc zapytałam jej, czy w takim razie ma zamiar codziennie przyjeżdżać? nie było komentarza...cisza...łatw ko tak komuś mówić Do żłobka też była akcja "nie oddamy dziecka do sierocińca" a teraz jeden raz przyjeżdża, takie czcze gadanie
__________________
Kiedy się ode mnie oddalasz czuję,
że zabierasz ze sobą połowę mnie samej...
Karola82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-11, 11:18   #2956
ma_rose
Raczkowanie
 
Avatar ma_rose
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 169
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Hej,

Bicie siebie - mały jeszcze tego nie robi przynajmniej nie zauważyłam, żeby się sam bił, czy też swoją główką o coś.

Żłobek - Na szczęście wczoraj małego zabrała ze żłobka śmiejącego. Panie powiedziały, że ranki są najgorsze ale później jest już lepiej. Dzisiaj nawet nie płakał jak go mąż zaprowadził. Fakt, że pociągał noskiem i zamierzał płakać ale udało się odwracać jego uwagę. Moim zdaniem dobrze zrobiliśmy, że mały poszedł do żłobka jak miał 8 m-cy, bo widzę jak teraz było ciężko mu się przestawić przechodząc tylko do innej grupy... nie chcę pomyśleć co by było gdyby był starszy i jeszcze bardziej kumaty i dopiero pierwszy raz szedł do przedszkola czy żłobka.

Katar- Filip dostał kataru Byłam w aptece, tam farmaceutka ma synka 2-3 dni młodszego od F., więc się wypytałam co robić z takim katarem. Powiedziała mi, że ona podaje swojemu wapno, lipomal i nasivin do noska i tak co 2x udaje się żeby skończyło się na samym katarku. Zobaczymy może się uda.
ma_rose jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-11, 12:26   #2957
monis 1
Raczkowanie
 
Avatar monis 1
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 121
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Witajcie po majowym weekendzie , my już wróciliśmy. Było fantastycznie,młody całymi dniami hasał po dworzu a zasypiał później w minutę


Zoffka my z tej spacerówki też bardzo zadowoleni

Stalowamagnolia fajny ten Twój synek

Patrilla życzę zdrówka dla dziaciaczka.

Miszi
GRATULACJE jak się czujecie?


Cytat:
Napisane przez metkaa Pokaż wiadomość
czesc
mam pytanie, obcinalyscie wlosy swoim dzieciom?
My właśnie jutro idziemy już drugi raz z Kubusiem do fryzjera, po raz pierwszy był po urodzinach, tak szybki mu włoski rosną


Co do awanturowania się to K też zaczyna pokazywać swój charakterek, jak coś nie po jego myśli to w krzyk, płacz. Dziewczyny jak się wtedy zachowujecie? Bo zauważyłam że jak się odwrócę i oleje to chwile się pozłości i przestaje a jak zaczynam oś do niego mówić to jeszcze gorzej
Może polecicie jakieś poradniki o wychowaniu dzieci, czasem warto coś poczytać.


Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
Moje dziecko ostatnio zrobiło się zmierzłe, gdy coś nie idzie po jej myśli. I wpada w taką histerię wieczorami, przy zasypianiu A robię wszystko tak samo, jak zawsze. Ewidentnie chce do naszego łóżka - gdy tylko ją tam położę, momentalnie zasypia. Od dwóch dni śpimy we trójkę.

Pytanie: czy ona to wymusza na nas, czy po prostu bardzo potrzebuje bliskości?
Myslę że wymusza

Dziewczyny czy sadzacie już dzieciaki na nocnik? Ja wczoraj próbowałam jak robił siusiu ale schodził z nocnika

Pozdrawiam
monis 1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-11, 15:08   #2958
metkaa
Zakorzenienie
 
Avatar metkaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

witam,

Karola82 kupilam takie z zakryta pieta, odkrytymi palcami, na 3 paseczki ze skory, nie ma ich na allegro

Cytat:
Napisane przez monis 1 Pokaż wiadomość
Dziewczyny czy sadzacie już dzieciaki na nocnik? Ja wczoraj próbowałam jak robił siusiu ale schodził z nocnika

Pozdrawiam
u nas nocnik jest juz od jakiegos czasu tzn stoi w kacie
ale mysle ze juz niedługo bedziemy probowac,
metkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-11, 15:08   #2959
Patrilla
Zakorzenienie
 
Avatar Patrilla
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

kupię nocnik, ale Bruno totalnie nie kuma jeszcze ze coś z niego wylatuje
oczywiście choroby dzieci mnie tak wykończyły, że sama sie rozłożyłam - nie wiem co się z nami ostatnio dzieje z tymi chorobami
Bruno jest wielki złośnik, ale szybko mu przechodzi ma słabość do bidetu i jak go zabieram awantura jest mega tłumaczę, przeczekuję i odwracam uwagę
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011'
Patrilla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-11, 22:09   #2960
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

hello, jestem jestem, czytam w miare regularnie (no, co kilka dni) ale przyznam sie bez bicia ze jak juz chcecos skrobnac, to zaawsze cos wypadnie. wybaczcie, poprawie sie.

widze, ze u nas podobne dylematy ze spaniem, nerwami,butami, chorobami...

co do spania: kuba budzi sie raz na mleko w ciagu nocy i ostatnio ma pobudki 6-6.15 wiec chodze wykonczona, bo pozno chodze spac ok 23-24... nie wiem czy mu ograniczac juz to mleko nocne, on nie pije w ogole mleka w ciagu dnia wiec mam dylemat. czy jest to jakies przyzwyczajenie czy faktycznie go potrzebuje. Dodam, ze probowalam kiedys dac mu wode ale nie chcial, ale to bylo dobre kilka miesiecy temu, moze sie zbiore i sprobuje jeszcze raz, teraz nie mam na to sily.

co do nerwow: mlody cioagle sie wscieka, jak mu cos zabiore, jak nie chce dac kluczy, olewam to i robie swoje (np podczas przewijania czy ubierania, jak musze zmienic pieluche a on sie wierci i wywija, to go przytrzymuje reka troche i probuje tlumaczyc, ale nic to nie daje, wiec na sile go przebieram- nie lubie tego i on tez ale czasem nie da sie zajac niczym,, staram sie miec cos atrakcyjnego w zasiegu reki, jakies pudelka po kremach itp, ale nie zawsze udaje sie go zająć)

co do chorob, u nas co rusz cos tak jak u patrilli. hanka przywleka jakies zmutowane wirusy z ptrzedszkola, teraz nie chodzila az od 27 kwiertnia, mam nadzieje ze w ten brzydki weekend sie nie rozlozy i pojdzie w koncu bo oszalec idzie.

butki: wlasnie jestem swieżo w temacie, dzis kupilam Kubie 2 pary- jedne sandalki takie jak robi firma Bartek, czyli zakryta pieta, 3 zapiecia, 2 na dzoiurki i jedno (to przy kostce) na rzep, cale ze skory, super kolorystyka (mamy szare z czewronymi wstawkami) fajna podeszwa, w CCC za 79 zł. bylam pozytywnie zszokowana cena, bo identyczne prawie w bartku sa po ok 149 zł. takze jak ktoras szuka- warto zajrzec. Oni maja je tylko do rozmiaru 25 chyba, takie biale pudelka z kolorwymi zwierzatkami, junior kids http://ccc.eu/pl/kids/junior-kids/3 mamy te z 3 strony na maxa po lewej, szare.

a drugie kupilam w boti, granatowe w srodkiu skora zakryte paluszki ale po bokach sa dziurki, na 2 rzepy tez super, leciutkie i wygodne! cena 49 zł.

oporcz tego kuba ma juz maławe bartki, trampki i 2 pary sportowych nike.

co do wlosow: jakos 2 tyg temu (jak zaczely sie upaly) to obcielam go sama maszynką na 9 mm, wyglada moim zdaniem BOSKO same ocencie

aha kuba tez mnie czasem probuje uderzyc, czesciej podgryza, ale bardzo rzadko mu sie zdarza.

teraz mi robi pierdziochy

zoffka, ja trzymam mocno kciuki! to na pewno dobrze podjecta decyzja, na pewno rozważylas wszytskie za i przecie jednej i drugiej metody, wiec musi byc dobrze!!!

MISZI gratki, teraz sie jazda zacznie!!!!
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg u fify-001.jpg (217,8 KB, 38 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg rynek5-001.jpg (238,7 KB, 35 załadowań)

Edytowane przez gosiaczek071
Czas edycji: 2012-05-11 o 22:14
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-12, 11:59   #2961
monis 1
Raczkowanie
 
Avatar monis 1
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 121
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Hej babeczki

Gosiaczek ale fajny Twój synek
Wydaje mi się że to nocne mleko to przyzwyczajenie. Spróbuj go odzwyczaić wodą, może teraz się uda a jak nie to spróbuj wogóle nic nie podawac.U mnie tak było że w porach jedzenia Kuba się budził ale ja mu nic nie dawałam, a on pokręcił się i spał dalej i po kilku nocach się już nie budził.
Rzeczywiście fajne te bucki CCC.
My dziś byliśmy z Kubą u fryzjera więc tez taki fajniutki z niego mężczyzna

Dziewczyny możecie polecić jakąś fajną miejscowość nadmorską do wypoczynku z dziećmi ? Chcemy załatwić jakieś wczasy, zastanawiamy się na Karwią, może któraś z Was była?

Pozdrawiam w ten sobotni deszczowy dzień
monis 1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-12, 12:59   #2962
stalowamagnolia
Wtajemniczenie
 
Avatar stalowamagnolia
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 2 152
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Miło Cię widzieć Gosiaczku, Kuba boski bez dwóch zdań!
...ale co się dzieje z la'Mbrią, naszą kochaną gadułą?

monis, ja Marcela sadzałam na nocnik jak jeszcze nie chodził, wtedy siedział grzecznie póki się nie załatwił. Niestety od kiedy chodzi zaprzestałam sadzania, bo za chiny nie chce siedzieć. Ciągle złaził, bałam się, że wybrudzi cały pokój, więc na razie odpuściłam
Co do wczasów to czytałam ostatnio w gazecie, gdzie nad morzem są miejscowości i hotele, pensjonaty przyjazne rodzicom z dziećmi. Poszukam i napiszę później!

Zimno dziś!
__________________
Marcelek
ur. 31. 01. 2011r.


stalowamagnolia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-12, 15:19   #2963
Patrilla
Zakorzenienie
 
Avatar Patrilla
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

u nas 13 stopni bryyy
Oglądałam te sandałki z nowej linii w CCC bardzo fajne są i chyba właśnie też się na nie zdecyduję i befado
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011'
Patrilla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-12, 21:55   #2964
Miszi
Raczkowanie
 
Avatar Miszi
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 438
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Porod - powiem Wam, ze bardzo balam sie porodu. Na szczescie trwalo to tylko 40 min i nie zdarzylam skorzystac ze znieczulenia (mowilam do poloznej, ze jak cos, to chce gaz). Pojechalam do szpitala ok.10, zbadal mnie lekarz i powiedzial, ze szyjka ma juz tylko 1 cm i nie ma na co czekac. Okolo 12 dostalam oxytocyne, ale boli nie mialam, dopiero ok 15 cos ruszylo. O 15.15 juz mialam takie bole, ze myslalam, ze wymiekne. Bardzo pomogly mi polozne, ja sie darlam, a one "darly" sie na mnie Trzy parcia i niunia byla juz ze mna. Nawet tz nie zdarzyl dojechac na czas Ale bylam dzielna i jestem z siebie dumna, ze wytrzymalam i dalam rade. Pierwszy porod strasznie mnie wymeczyl, natomiast tym razem bylo inaczej.

Zoffka 3 mam kciuki za Wasza ninie. Wszystko bedzie dobrze.

Oto moja Martusia i Tomus.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_1113a.jpg (44,7 KB, 35 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_1078a.jpg (105,5 KB, 35 załadowań)
Miszi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-13, 12:22   #2965
stalowamagnolia
Wtajemniczenie
 
Avatar stalowamagnolia
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 2 152
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Miszi, jejciu, ale masz fajne dzieciaczki! Niunia jaka kudłata, słodka!!! Dużo zdrówka dla Was!
p.s. Super, że poród nie był najgorszy!
__________________
Marcelek
ur. 31. 01. 2011r.


stalowamagnolia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-13, 12:23   #2966
metkaa
Zakorzenienie
 
Avatar metkaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

witam,

gosiaczek Kuba fajny chlopak,
buty super, moj ma tylko dwie pary


co do wyjazdu na morze to chetnie obejrze to co znajdziecie dziewczynki, jesli sie uda to my we wrzesniu bysmy chcieli gdzies jechac,

Cytat:
Napisane przez Miszi Pokaż wiadomość
Porod - powiem Wam, ze bardzo balam sie porodu. Na szczescie trwalo to tylko 40 min i nie zdarzylam skorzystac ze znieczulenia (mowilam do poloznej, ze jak cos, to chce gaz). Pojechalam do szpitala ok.10, zbadal mnie lekarz i powiedzial, ze szyjka ma juz tylko 1 cm i nie ma na co czekac. Okolo 12 dostalam oxytocyne, ale boli nie mialam, dopiero ok 15 cos ruszylo. O 15.15 juz mialam takie bole, ze myslalam, ze wymiekne. Bardzo pomogly mi polozne, ja sie darlam, a one "darly" sie na mnie Trzy parcia i niunia byla juz ze mna. Nawet tz nie zdarzyl dojechac na czas Ale bylam dzielna i jestem z siebie dumna, ze wytrzymalam i dalam rade. Pierwszy porod strasznie mnie wymeczyl, natomiast tym razem bylo inaczej.

Zoffka 3 mam kciuki za Wasza ninie. Wszystko bedzie dobrze.

Oto moja Martusia i Tomus.

przykro ze tz nie zdazyl, dobrze ze sie nie meczylas tak bardzo,
corcia super,
metkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-14, 07:53   #2967
ma_rose
Raczkowanie
 
Avatar ma_rose
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 169
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Hej,
Miszi gratuluję dzieciaczków, śliczne... Dobrze, że poród był łatwiejszy

Mój maluszek narobił mi w kuchni Przebierałam go w pokoju i mi zwiał, po chwili wrócił z zadowoloną miną. Czyszczę mu pupę i widzę, że coś zrobił, ubrałam mu pampersa i poszłam do kuchni a tam... SUPRISE... dwie kupki i siusiu.

Życzę miłego dnia.
ma_rose jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-14, 08:45   #2968
nenia6
Raczkowanie
 
Avatar nenia6
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 285
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Witam was kobietki,
my z Marcelem oboje zasmarkani i kaszlący, w sobote był armagedon, nos wycierałam mu co pół minuty przez cały dzień, do tego marudzenie, jęki i płacz Teraz już jest lepiej, katar już tak nie leci i wszystko się odrywa, więc jeszcze z dwa dni i powinno być ok. Kupiłam mu nasivin soft, ale dopiero w domu zorientowałam się, że babka mi dała aerozol a nie krople, a ten aerozol to o kant du..y rozbić, nic nie daje :/ 22 zł poszło na marne.
Zamówiłam w końcu ten wózek milly mally, dzisiaj czekam na kuriera. Chciałam niebieski, ale nie było już, więc wzięłam czerwony. Sandałków jeszcze nie kupiłam, ale też pewnie do ccc pójdziemy. Co do nocnika to Marcel wcale nie chca na nim usiąść, próbuje go posadzić a on sztywny się robi i za nic nie da się posadzić Może nocnik powinnam inny kupić, nie mam pojęcia.
nenia6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-14, 12:39   #2969
stalowamagnolia
Wtajemniczenie
 
Avatar stalowamagnolia
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 2 152
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Cytat:
Napisane przez ma_rose Pokaż wiadomość
Hej,
Miszi gratuluję dzieciaczków, śliczne... Dobrze, że poród był łatwiejszy

Mój maluszek narobił mi w kuchni Przebierałam go w pokoju i mi zwiał, po chwili wrócił z zadowoloną miną. Czyszczę mu pupę i widzę, że coś zrobił, ubrałam mu pampersa i poszłam do kuchni a tam... SUPRISE... dwie kupki i siusiu.

Życzę miłego dnia.
Wyobraziłam sobie tą całą sytuację, niezły sajgon musiał być:hahah a:
__________________
Marcelek
ur. 31. 01. 2011r.


stalowamagnolia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-14, 13:08   #2970
sura2
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 304
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

Miszi - śliczna córeczka! jak sobie dajesz radę? masz kogoś do pomocy w ciągu dnia? Chociaż moja mama miała dwa dzieciaki w takim odstępie i dała radę (miała do pomocy 6latka)

Kiedyś mi się śniło, że dałam małego do żłobka i poszłam do pracy, fajnie było. Tylko, że w mojej okolicy nie ma żłobków
sura2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.