Prrrawie narzeczone i pierrrwsza żona - cz. 14!

[aQ01]

Napisane przez sylvi_86

ile byscie chcieli tego kredytu wziac?

ogolnie wam powiem ze trzeba miec conajmniej 1200 na reke zeby bank w ogole bral was pod uwage jako kredytobiorce

Kochana, 1200? Nie ma szans (oczywiście mówię tu o dużych kredytach, 150-200 tys. ) Chyba że obie osoby po tyle zarabiają i biorą kredyt wspólnie, to owszem może się udac. Ale w innym przypadku nie dadzą...

[aluniaaaaa]

Kurde, babka wyliczyla, ze on jeden sam moze wziac kredyt na 180 tysiakow! Przeciez to kupa kasy!

[sylvi_86]

Napisane przez aluniaaaaa

Kurde, babka wyliczyla, ze on jeden sam moze wziac kredyt na 180 tysiakow! Przeciez to kupa kasy!

powiem jedno.. niemozliwe!


a to 1200 mowilam o zwyklym kredycie, nie hipotecznym

[aQ01]

Ala, na jego korzyśc jest młody wiek, stała praca. A wyliczyła wam miesięczną ratę przy takim kredycie?

[aluniaaaaa]

Nie wiem czy mozliwe czy nie, baba z banku tak nam powiedziala... Ja juz w to nie wnikam.

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Napisane przez aQ01

Ala, na jego korzyśc jest młody wiek, stała praca. A wyliczyła wam miesięczną ratę przy takim kredycie?

Tego nie pamietam jakos bardziej ta ogolna kwota mi utkwila no ale pewnie juz by tak nie bylo...

[aQ01]

Napisane przez sylvi_86

powiem jedno.. niemozliwe!


a to 1200 mowilam o zwyklym kredycie, nie hipotecznym

Dla mnie też niemożliwe, ale pewnie liczyła go jako samego - tzn bez rodziny.

Aaa to się zgadzam

[Mutny]

Napisane przez aluniaaaaa

Cos wam dziewoje slabo pisanie szlo

Bez kogucika słabo idzie

Napisane przez Calipso88

A co do Niemiec- myślę, że to po prostu "złe skojarzenia". Ja co prawda jestem z pochodzenia Niemką (ok...już mnie nie lubicie:P) i na prawdę ilekroć jestem u rodziny, to odkrywam kolejne PIĘKNE i TAK ROMANTYCZNE miejsca, że szok!! musicie mi zaufać i z innym nastawieniem po prosu jechać i pozwiedzać Szczególnie stare, małe miasteczka z domami w stylu tzw "muru pruskiego"a jeszcze w górach... i zimą! Jak byłam w święta Bożego Narodzenia, to po prostu się ZAKOCHAŁAM!! Na prawdę - jest cudownie. No i właśnie strasznie chciała bym zwiedzić Bawarię -a najsłynniejszy zamek niemiecki - Neuschwanstein znany jako "znak firmowy" Disney'a!? Mam niestety tylko zdjęcia mojej Mamy z pobytu tam. To jest jeden z celów podróży moich marzeń, tylko strasznie drogi póki co:/

Heh, wiesz, ja też jestem z pochodzenia Niemką (moja babcia była Niemką), w Niemczech byłam tyle razy, że trudno to zliczyć, ale mimo wszystko z romantyzmem mi się nie kojarzą

Napisane przez aluniaaaaa

Ja nie lubie wszystkiego co gada po niemiecku/austriacku i szwabsko-podobnemu

+1

Napisane przez Calipso88

a z resztą- Rosjanie ile krzywdy Polakom wyrządzili- i co? Do nich też jakoś nikt nigdy pretensji nie ma.
Broń Boże -nie pochwalam hitlerowców i nie bronię ich, bo to wiadomo jakie było, ale w wojsku było wtedy też wiele ludzi, którzy walczyli, bo im kazali- moi dziadkowie np zostali zmuszeni do tego. Ale cóż - ze świadomości Polaków nienawiści do Niemców wyplewić się chyba nie da

Rosja też mnie nie pociąga

Napisane przez Calipso88

...jak i praktycznie każdego innego sąsiedniego narodu.
No niestety, zła opinia zostanie pewnie w Was i jeszcze następnym pokoleniu, ale zastanówmy sie - ma sens oceniać ludzi po ich pochodzeniu? Ja tam uważam, że jest nierozsądnym skreślać kogoś, bo jest z Niemiec, z Turcji, Rosji czy z Sosnowca! -liczy się konkretnie człowiek, jego charakter, jego osobowość, nie język jakim sie posługuje ani kraj w którym sie urodził czy też wojny, w których walczyli jego dziadowie, pradziadowie -z jakichkolwiek powodów

Ja nie oceniam ludzi po ich pochodzeniu, broń Boże... Co nie zmienia, że Niemcy, jako kraj mnie w ogóle nie ciągnie, ale do poszczególnych Niemców nic nie mam. Nigdy, przenigdy nie skreślam nikogo ze względu na pochodzenie!

Napisane przez anannke

Hej laseczki widzę że w weekend posucha straszna ja w weekend byłam u tż było bardzo milutko ale tak szybko zleciało a jutro już poniedziałek...

A Ty już nie mieszkasz z TŻ? Pamiętam, że mieliście od października zamieszkać razem?

Napisane przez sylvi_86

super by bylo. jak myslicie kawalerka 27m, za 450wynajem+200czynsz+opla ty to duzo?

Moim zdaniem mało, ale tak jak pisze Ala, Wy tam macie inne ceny

Hej, a my właśnie wróciliśmy z wieczornego spacerku niedziela nam tak spokojnie minęła i leniwie ale fajnie

[sylvi_86]

http://www.open.pl/calc/kalkulator-kwoty-kredytu.html na tym kalklatorze wyliczylam ze przy 250tys na 30 lat, musilibyscie miec conajmniej 5000brutto razem, a rata bylaby max 1500

[aluniaaaaa]

Kurde, tak narzekaja ludzie na stare czasy, a o ile latwiej bylo o mieszkanie? tak uwazam.

[aQ01]

Napisane przez sylvi_86

http://www.open.pl/calc/kalkulator-kwoty-kredytu.html na tym kalklatorze wyliczylam ze przy 250tys na 30 lat, musilibyscie miec conajmniej 5000brutto razem, a rata bylaby max 1500

Mniej więcej też tak wyliczyłam. Niestety to jest bardzo realny scenariusz Ala

[sylvi_86]

Napisane przez aluniaaaaa

Kurde, tak narzekaja ludzie na stare czasy, a o ile latwiej bylo o mieszkanie? tak uwazam.

latwiej o mieszkanie ale o inne rzeczy juz nie.. cos za cos

[aluniaaaaa]

Napisane przez sylvi_86

http://www.open.pl/calc/kalkulator-kwoty-kredytu.html na tym kalklatorze wyliczylam ze przy 250tys na 30 lat, musilibyscie miec conajmniej 5000brutto razem, a rata bylaby max 1500

Ja rosjan tez nie lubie i cyganow/romów sory, wychodzi ze mnie rasistka - trudno

[sylvi_86]

Napisane przez aQ01

Mniej więcej też tak wyliczyłam. Niestety to jest bardzo realny scenariusz Ala

niesttey umowa na czas nieokreslony jest kluczowa sprawa jesli chodzi o takie kredyty

[Calipso88]

Ale powiedzcie mi, co to za śmieszne oprocentowanie kredytu tam podali? 4,2% toż to nie ma takiego w żadnym banku chyba. Ja teraz o kredyt studencki się ubiegam, żeby z niego coś na remont domu mieć, TŻ zbiera na wesele, a moja Mama weźmie jeszcze dodatkowo na dom kredyt z pracy nieoprocentowany. Ale fakt faktem - w dzisiejszych czasach być zmuszonym wziąć kredyt, to ciężka sprawa:/ a jednak praktycznie każde młode małżeństwo, tego typu "zastrzyku finansowego" potrzebuje.... gdzie w tym kraju polityka pro rodzinna?? :/

[aluniaaaaa]

Napisane przez aQ01

Mniej więcej też tak wyliczyłam. Niestety to jest bardzo realny scenariusz Ala

A ja wiem, ze damy rade

[kasikkkkka]

echhh nas też to czeka niedługo, tzn załatwianie kredytu
przeraża mnie ta cala papierologia
póki co jesteśmy na etapie szukania mieszkania

[sylvi_86]

Napisane przez aluniaaaaa

A ja wiem, ze damy rade

pewnie ze dacie rade

[aluniaaaaa]

I wierze, ze cos sensownego wymyslimy dziewczyny, nie mowmy o tym - kredyty to smutny temat

[Calipso88]

Napisane przez kasikkkkka

echhh nas też to czeka niedługo, tzn załatwianie kredytu
przeraża mnie ta cala papierologia
póki co jesteśmy na etapie szukania mieszkania

No to powodzenia!
A gdzie póki co mieszkacie??

[aQ01]

Napisane przez aluniaaaaa

A ja wiem, ze damy rade

Tego Ci życzę kochana

Calipso, te % są wzięte z kosmosu. Średnio jest to ok 6% i więcej a nie 4%

[kasikkkkka]

Napisane przez aluniaaaaa

A ja wiem, ze damy rade

chcieć to móc
pewnie że dacie radę

[aluniaaaaa]

Napisane przez kasikkkkka

echhh nas też to czeka niedługo, tzn załatwianie kredytu
przeraża mnie ta cala papierologia
póki co jesteśmy na etapie szukania mieszkania

Faaaajne takie póki co

[kasikkkkka]

Napisane przez Calipso88

No to powodzenia!
A gdzie póki co mieszkacie??

wynajmujemy kawalerkę póki co

[aluniaaaaa]

Miło dziewczyny, że w to wierzycie ja średnio, ale trzeba w sobie wmawiac

[Mutny]

Napisane przez aluniaaaaa

Ja rosjan tez nie lubie i cyganow/romów sory, wychodzi ze mnie rasistka - trudno

ja tamtych nie lubię, jak podchodzą w tramwaju i zaczynają biadolić, że na mleko dla dziecka chcą

[kasikkkkka]

Napisane przez aluniaaaaa

Faaaajne takie póki co

nie no, ja się strasznie cieszę z tego, żeby nie było, tylko z tym się wiąże tyle załatwiania, że szok
po prostu chciałabym mieć to już za sobą

[Calipso88]

a no właśnie, wydawało mi się, że czasy "śmiesznego" oprocentowania to nastały jedynie jeśli chodzi o oprocentowanie lokat... :/ Ja właśnie biorąc ten studencki będę miała jakieś 4% albo i 5% nie wiem do końca jak to od tego roku obliczą.

[aluniaaaaa]

Napisane przez kasikkkkka

nie no, ja się strasznie cieszę z tego, żeby nie było, tylko z tym się wiąże tyle załatwiania, że szok
po prostu chciałabym mieć to już za sobą

Moge sie tylko domyslac

Mutny, ja ich nie lubie bo sie czują jak u siebie są perfidni, narzucaja sie, a niejednokrotnie po prostu są chamscy

[Mutny]

Napisane przez kasikkkkka

echhh nas też to czeka niedługo, tzn załatwianie kredytu
przeraża mnie ta cala papierologia
póki co jesteśmy na etapie szukania mieszkania

a byliście na spotkaniu z doradcami finansowymi? Bo pamiętam, że kiedyś mieliście iść? Powiedzieli Wam coś ciekawego?

Ala, na pewno się uda! Tak jak pisze Kasikka: "Chcieć to móc!"

[sylvi_86]

Napisane przez aluniaaaaa

Miło dziewczyny, że w to wierzycie ja średnio, ale trzeba w sobie wmawiac

tez sobie czesto wmawiam:P