Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2012

[engela]

Roksape właśnie widziałam te pamperchy z wycięciem na pępek. Na pewno je kupię jak będą w promocji.

Słyszałam dużo dobrego o pampersach z Biedronki i Rosmanna.
Wiecie coś na ten temat?

[karolca]

Napisane przez engela

Roksape właśnie widziałam te pamperchy z wycięciem na pępek. Na pewno je kupię jak będą w promocji.

Słyszałam dużo dobrego o pampersach z Biedronki i Rosmanna.
Wiecie coś na ten temat?

o tych z Biedronki tez słyszałam dobre opinie od kilku mam.

[nowaken]

Byłam z Antkiem u laryngologa i ma ostre zapalenie zatok i dostał antybiotyk i kolejny tydzień siedzienia w domu.

Co do pieluch kupowałam belli hapy albo z biedronki bo te wytrzymywały przez całą noc a on się nie budził na przewijanie i jedzenie. Oryginalne pampersy nie dawały rady. Chusteczki kupowałam z Rosmana oni tam mają bardzo często promocje.

[Cytrynka_Wawa]

Napisane przez engela

Roksape właśnie widziałam te pamperchy z wycięciem na pępek. Na pewno je kupię jak będą w promocji.

Słyszałam dużo dobrego o pampersach z Biedronki i Rosmanna.
Wiecie coś na ten temat?

ja jeszcze slyszalam ze z lidla tez sa ponoć niezle

[koniakonia]

Napisane przez evvcia_

Np. teraz w superpharmie od dziś do 31.10 za każde wydane w drogerii 30zł można skorzystać z promocji i kupić Pampers Economy za 29,99zł zamiast 50,99zł, więc jak ma się jakąś potrzebę zakupów w drogerii to przy okazji można zgarnąć dość tanio dobre pieluszki Ja niestety nie skorzystam, bo mimo wszystko uważam, że to za wcześnie. A z tego mieszkania, w którym teraz jestem będę się wyprowadzać, więc pieluchy byłyby tylko dodatkowym obciążeniem, bo taka paka to trochę miejsca zajmuje

jeszcze podpowiem coś a propos pampków, zawsze patrzcie na ilość sztuk w paczce , bo oni mają różne wersje , więc najlepiej przeliczyć ile wychodzi za sztukę

[engela]

nowaken naprwdę Pampersy nie dawały rady? ja miałam właśnie plan na noc i dłuższe wyjścia zakładać Pampersy, a normalnie właśnie jakieś z Biedronki...

[aalegna]

Napisane przez karolca

o tych z Biedronki tez słyszałam dobre opinie od kilku mam.

też słyszałam że te z Biedrony są extra od 2 mam no i ponoć cenowo też wychodzą lepiej

[nowaken]

A ja na obiad kupiłam kurczaka z rożna bo mi się nie chciało nic robić

[engela]

Ojaaa drugi raz poczułam bobasa
Tym razem tak wyraźnie jakby bulgotało mi na dole...
Chcę jeszcze raz!

[mag_99]

ja na początek planuję pampersy te oryginalne, a potem na Biedronkę chcę się przerzucić bo słyszałam, że są naprawdę niezłe

aaaa no i mam przepis na placki z dyni teściowej

są pyszne polecam

0,5 - 0,7 kg dyni
4 jajka
szklanka mąki
2 łyżki oleju
szczypta soli
cukier puder

oddzielić żółtka od białek, żółtka utrzeć z 2 łyżkami oleju, dynię zetrzeć i dodać do żółtek z olejem, następnie dodać szklankę mąki, ubić pianę z białek i dodać ją do reszty, wymieszać, odrobinę posolić

usmażyć, posypać cukrem pudrem - właśnie wciągnęłam z 8 placków

[ivonka7]

Napisane przez anagat

Wczoraj poinformowano mnie, że cofnięto mi wakant w miejscu , gdzie teraz pracuję. I mam się przenosić w styczniu. Mam wrażenie , że ktoś mi bruździ. Albo już w jakąś paranoję popadam.
Przeprowadzka albo do Galway albo Castlebar(to dla tych co Ire znają).. Do Galway nie chcę.. bo to duże miasto, a ja się w takich źle czuję. Moja głowa tego nie ogarnia..
Zamiast o 9 rano zeszłam z dyżuru po 11, przez burdel i totalny brak współpracy kolegów. Pierwszy raz tak fatalny team mam odkąd w Ire zaczęłam pracować. Wtedy kiedy akurat najbardziej potrzebują miłych ludzi dokoła.

Ogólnie jestem załamana, albo depresję mam. Nie wiem.. jedyne o co się boję , to dzidzia.. Ja nie umiem sobie z tym wszystkim poradzić i dodatkowo odczywam ogromne poczucie winy, że przeze mnie moje dziecko ucierpi.
Nic tam.. idę pod prysznic , pakuję się i lecę na kurs.. Aż sie boję , co to jutro będzie, bo ostatnio ten kurs mnie bardzo zdołował.. A teraz jestem chodzącym kłębkiem nerwów.
Przepraszam, że Wam to piszę, ale mój mąż już i tak załamany jest swoją bezradnością, więc nie chce mu się aż tak żalić..

Anagat jesteś pewna że nie ma przepisów które chroniłyby cięzarną przed zmiana warunków pracy?? W PL po 3 miesiącu nie można ciężarnej zwolnic ani zmienić jej stanowiska ani rodzaju wykonywanej pracy -chyba że wynika to z przepisów BHP dla kobiet w ciąży. A już w grę nie wchodzi absolutnie utrata wakatu. Aż trudno mi uwierzyć żeby w Ire nie było takich przepisów-żebyś musiała robić takie przemeblowanie w swoim życiu kiedy jest Ci to najmniej potrzebne. Może urlop zdrowotny do końca ciąży? Albo porada prawnicza? Bo postępują z Toba na prawdę nie fair. Nie daj się! Trzymaj się ciepło

Napisane przez joanaros

Doberek

Zaczynamy dziś 6 miesiąc

Joanaros- twój suwaczek wskazuje że jesteś w 22 tygodniu. A 6 nie zaczyna się od 23 tygodnia? (wg. najbardziej wczesnej wersji?)
Mi lekarz powiedział że 6 zacznę w 23 tygodniu Jak to w końcu jest?

[cziqua]

umyłam frytownice masakra także na obiad fryteczki i kuczaczek z piekarnika a jutro krupnik

[nowaken]

A ja jutro sobie zrobię śledzie w śmietanie i pyry w mundurkach już nie mogę się doczekać

[karolca]

Napisane przez engela

Ojaaa drugi raz poczułam bobasa
Tym razem tak wyraźnie jakby bulgotało mi na dole...
Chcę jeszcze raz!

mój kopie już bardzo wyraźnie
Jeszcze trochę i też będziesz czuła ruchy bardzo regularnie

[Aguśkaa83]

Czesc dziewczynki

Jesli chodzi o pieluszki, to my uzywalismy Dady z Biedronki na przemian z oryginalnymi Pampersami.
I tak: pampersy na noc i na spacer lub jakies inne wyjscia (wg mnie to najlepsze pieluchy jakie moga byc, najbardziej chlonne, nigdy sie Filip w nich nie przesikal, nie czuc mokrosci przy dotknieciu), a w domku chodzil w tych Dada z Biedronki
Jednak pieluszki Dada z biedronki mimo iz sa dosc chlonne, bardziej czuc mokrosc tej pieluszki jak sie reka dotknie, bo w pampersu nic nie czuc mimo iz duzo siuskow jest w pieluszce.
Aha dodam jeszcze, ze te pieluszki Dada sa teraz w lepszej wersji niz ja zaczelam ich uzywac, polepszyli je i sa naprawde ok!.

Napisane przez gucia6

a wiesz? jakos Sandra poki co nie miala zadnych stanow lekowych
kiedys tylko podczas pierwszego kontalktu z psem byla baaaardzo nieufna, ale wtedy ja podeszlam do psa poglaskalam, powiedzialam, ze nic nie zrobi... po jakims czasie sie przelamala i sama podeszla, wtedy ja trzymajac reke na glowie psa wzielam jej raczke i dotknelam siersci... potem juz nie miala oporow...

ale tak, to naprawde ciezko mi powiedziec jak poradzilabym sobie z jakimis lekami...

co prawda ostatnio ja sama mam problem... mieszkamy na uboczu i nie dochdza zadne swiatla z ulicy (do czego bylam przez cale zycie przyzwyczajona) i jak musze isc do malej do pokoju to zawsze musze wlaczyc swiatlo... zastanawiam sie wiec nad jakims rozwiazaniem postawienia gdzies w korytarzu malego zrodla swiatla... tak dla uspokojenia

a co do dzieci... hmmm... dlatego jesli jeszcze mialoby byc trzecie, to dopiero jak Sandra pojdzie do szkoly, zeby przynajmniej odeszla taka calodniowa opieka nad nia... zreszta na dziadkow nie mam co liczyc, bo daleko (i moze beda jeszcze dalej). Zreszta pozyjemy, zobaczymy... teraz po drugim i wachowawczym musze swoja sytuacje zawodowa troche uregulowac
a tak w ogole to Sandre dzis znow zostawilam w domu, bo miala troche stan podgoraczkowy a w nocy praktycznie nie spala, takze z mezem wygladamy i czujemy sie

Rozumiem. Czyli wlasciwie Twoja mala nie ma takich strachow ktore by ja przerazaly. No wlasnie u mojego te cienie zawsze gdzies tam go przerazaly, ale juz dawno mu to przeszlo i wczoraj znow sie przestraszyl.
No nic, mam nadzieje ze to chwilowe, zobacze jak bedzie dzis.
Ta lampeczka, o ktorej pisalas, swietny pomysl, bo rzeczywiscie jak jest zupelnie ciemno jak w lesie to tak niefajnie.
Zycze zdrowka dla Sandruni.

Napisane przez engela

Hej Dziewczyny

Aguśkaa Pieczarkową wczoraj ugotowałam,ale nawet jej nie spróbowałam bo zajadałam się pierogami leniwymi z samażką z bułki tartej i cukrem... nawet do pracy trochę sobie wziełam

Ja jednak nie ugotowalam pieczarkowej, bo mialam tylko w lodowce trzy pieczarki a reszte grzybow, a troche balabym sie dac malemu grzybowej na obiad mimo iz oczywiscie bez grzybow ale wywar tez moglby byc ciezki dla jego brzuszka. Bo pieczarkowa juz jadl bez pieczarek i dobrze zniosl ale grzybowa bym sie chyba bala
No nic ugotuje dla siebie moze pojutrze, bo mam nieziemska ochote
Dzis za to ugotowalam ogorkowa

Napisane przez lena_mi

Aguśka śliczny masz brzuszek tez w końcu musze coś wrzucic, ale ostatnio tyle na głowie, że nie mam nawet kiedy zdjęc porobic!

Dzieki
Odnosnie maszyny do szycia, moja mama szyje duzo i mam zamiar nauczyc sie od niej ale juz jak sie ustabilizuje z remontem kuchni.
Ona sobie kreacje nawet szyje, ja tylko bym chciala sie nauczyc najprostszych rzeczy, wiec zobaczymy jak mi te plany sie uda zrealizowac

Napisane przez aalegna

a właśnie powiedzcie (te które już były raz w ciazy) nosicie normalne rajstopki czy kupowałyście specjalne ciążowe? Ja póki co daję rade w normalnych tylko o rozmiar większych niż standardowo nosiłam i podciągam sobie je wysoko nad brzuszek pod sam biust prawie ale nie wiem jak będzie później jak brzuszek urośnie

Ja w poprzedniej ciazy kupowalam po prostu wieksze rajstopy zwykle. Teraz jeszcze nie kupowalam, ale ze wzgledu na cene chyba tez bede kupowala zwykle tylko wieksze

Napisane przez anagat

Hej dziewczyny, wróciłam z dyżuru właśnie.. Nie mam jak Was doczytać.. Spadam się kąpać i na 15 na pociąg. O 18 będę w Dublinie. jutro cały dzień kurs;/

Ja nie wiem jakie będzie to moje dziecko, ja po prostu ryczę codziennie. ..

Napisane przez Dragusia88

hej widze ze moja skutecznosc narazie 2/3 agabi i emigra udalo mi sie przewidziec ale z alamig sie pomylilam, widocznie zaklocenia na lini byly ;p
fajnie ze juz wiecie gratulacje, bede obserwowac was dalej jak moje przepowiednie z Gizmiątko - chłopak
Kathi 75- dziewczynka
aniaa22- dziewczynka
Capsta - dziewczynka

co u Ciebie Dragusiu? Jak sie czujesz kochana?

Napisane przez Cytrynka_Wawa

hej laseczki
byłam lekarza i poza anemia wszystko jest ok

super wiadomosci!

Napisane przez Karo89

hej.

na momencik zaglądam, bo dzisiaj dużo latania mam.

Z dzidzią dobrze, Pani dr mnie zbadała, wszystko dobrze, posłuchałam serducha niestety nie miałam robionego usg, więc płci się nie dowiedziałam. doktorka uargumentowała to tym, że na to 3d idziemy niedługo więc nie będzie robić. trudno zostaje nam czekać do tego usg 3d

A teraz znów zmykam, nadrobię później, miłego popołudnia

Najwazniejsze ze wszystko ok, a plci sie dowiecie juz niedlugo takze jeszcze troszke musicie wytrzymac

Napisane przez engela

Trochę właśnie się boje kupić 6 szt. tych chusteczek, no bo jak dzidzia będzie na nie uczulona
Proszę doświadczone mamy o radę w tej sprawie
Co do kosmetyków to na pewno kupię Sudocrem i coś to kąpieli.
Mama powiedziała żebym wyczytała czy bobasa można smarować zamiast oliwką olejkiem arganowym bo jak tak to nam kupi

Odnosnie chusteczek, ja radzilabym na razie jedna gora dwie paczki kupic i przetestowac, bo dzieci roznie reaguja na rozne kosmetyki.
My kupowalismy na poczatku te chusteczki Nivea. I maly nie mial uczulenia, ale ja uzywalam chusteczek tylko w szpitalu, pozniej jak z malym gdzies szlam dolekarza czy w gosci.
W domu mylam woda, jak byl malusi to na przewijaku wacikami, potem w zlewie jak juz sie nie balam chwycic a potem jak wiekszy do tej pory w wannie. Ale ja mialam wprawe, bo z zawodu jestem opiekunka dziecieca i pielegniarka, wiec moglam sobie pozwalac brac pod kran.
Jednak te chusteczki Nivea najmniej chemii maja wg mojego meza chemika, bo on patrzy na wszystko jaki ma sklad.

Napisane przez nowaken

Byłam z Antkiem u laryngologa i ma ostre zapalenie zatok i dostał antybiotyk i kolejny tydzień siedzienia w domu.

Oj biedactwo, oby szybciutko wyzdrowial.

[nowaken]

Jak przyszła położna do domu jak Antek się urodził to i tak płukała wszystkie chusteczki przed użyciem w przegotowanej wodzie bo niby one są za mocno perfumowane kazała na samym początku używać mydła w kostce a posypywać zwykłą mąką ziemniaczaną i tak robiłam ale tylko przez pierwsze 3 miesiące

[ivonka7]

Napisane przez Aguśkaa83

Odnosnie chusteczek, ja radzilabym na razie jedna gora dwie paczki kupic i przetestowac, bo dzieci roznie reaguja na rozne kosmetyki.
My kupowalismy na poczatku te chusteczki Nivea. I maly nie mial uczulenia, ale ja uzywalam chusteczek tylko w szpitalu, pozniej jak z malym gdzies szlam dolekarza czy w gosci.
W domu mylam woda, jak byl malusi to na przewijaku wacikami, potem w zlewie jak juz sie nie balam chwycic a potem jak wiekszy do tej pory w wannie. Ale ja mialam wprawe, bo z zawodu jestem opiekunka dziecieca i pielegniarka, wiec moglam sobie pozwalac brac pod kran.
Jednak te chusteczki Nivea najmniej chemii maja wg mojego meza chemika, bo on patrzy na wszystko jaki ma sklad.

O to super że używaliście tylko wody! Mi znajoma dermatolog radziła żeby chusteczki używać tylko w kryzysowych sytuacjach-bo np. mocz dziecka wystarczy wytrzeć do sucha a kupka to wiadomo-jak są warunki -umyć pod bieżąca wodą a jeśli nie to wtedy chusteczki.
Jeżeli będę na tyle wytrwała też nie chciałabym niepotrzebnie maluszka na chemie narażać.

[joanaros]

Napisane przez ivonka7

Joanaros- twój suwaczek wskazuje że jesteś w 22 tygodniu. A 6 nie zaczyna się od 23 tygodnia? (wg. najbardziej wczesnej wersji?)
Mi lekarz powiedział że 6 zacznę w 23 tygodniu Jak to w końcu jest?

22 mam skończony teraz idzie mi już 23 czyli od dzisiaj zaczyna się 6miesiąc

[karolca]

Ja dla siebie kupuję chusteczki do intymnej sensitive bezzapachowe (i faktycznie sa bezzapachowe), więc zanim pojawi się dziecko, też takich dla malej bedę szukała.

Nie jestem zwolenniczką mydła w kostce, ale kupuję żele dermatologiczne (również bezzapachowe), które mogą stosować również niemowlęta. Mam jeden problem z głowy Wspólne kosmetyki z dzieckiem

[Aguśkaa83]

Napisane przez Roksape

Moje dziecko nie boi się ciemności bo od początku było uczone spać bez lampki.Teraz potrafi przyjść po omacku do mojego pokoju. Ale miałam problem, bo strasznie bał się burzy i tak się chował pod kołdre,że nie miał dostepu powietrza. Jakoś udało mi się mu wytłumaczyć,że to nic strasznego i uspokoił się z tym chowaniem.

Ale problem mam inny bo strasznie boi się kur,łapie mnie z całych sił i boi się przejść obok. Moja koleżanka miała problem taki sam z córką i jeździła z nią do psychologa dziecięcego. Kto wie jak nie pomoże tłumaczenie to będę musiała zrobić to samo.

To moj tak bardzo burzy sie nie boi, zamyka tylko oczka, jak w nocy sie blyska.
Ale moj Filip od malego spi bez lampki. Tylko jak sie tak boi bardzo to mu czasem zaswiece, bardzo rzadko....Tylko zaswiecajac lampke znow zaczyna sie problem z cieniami no i kolko sie zamyka. Moze rzeczywiscie wartoby bylo wybrac sie do psychologa?

Napisane przez MoniaHan

Roksape i Aguska co do tych lekow i strachow, ja jako dziecko mialam fobie burzowa...doslownie..tylk o szla ciemna chmura a ja musialam lezec w lozku, zero powietrza, zacisniete uszy aby nie slyszec grzmotow a juz na pewno zaslonieta glowa aby nie widziec blyskow, a zaczelo sie jak moja madra ciocia kazala mi biec za rowerem w straszna burze bo tak chciala zdazyc do domu, na bagazniku miala swoja corke a ja bieglam, moja mama myslalam ze ja zatlucze za to i do tej pory jej to wypomina, dlaczego nie schowala sie do jakiegos sklepu,a na dodatek gdy wrocilam z tego biegu za rowerem (mialam 6 lat) to piorun uderzyl w stodole sasiadow i byl pozar. lek przed burza zostal mi do dzis, musze byc w bezpiecznym miejscu....w blokach nie boje sie burzy, ale w domach wolnostojacych strasznie, musza byc korki wylaczone itd. i bardzo czesto chowam sie do lozka. na szczescie jak jestem w Anglii przez 3 lata byly tylko 3 burze, w tym 2 bylam sama w domu a jedna mnie zastala jak bylam w biurze...wiec ucieklam do domu (bo mam 1 minute do domu), bo w biurze nie wiem jak sie wylacza korki wszelkich lekow u dziecka nie mozna lekcewazyc, mialam tez lek przed psami, po tym jak skoczyl na mnie wielki owczarek niemiecki..bylam z ta sama ciocia!!! i pozniej nawet najmniejszego kundelka sie balam, i jak wracalam ze szkoly a widzialam na chodniku psa to chowalam sie do klatek schodowych i patrzylam czy pies sobie poszedl.

No to kochana rzeczywiscie przezylas traume w zwiazku z burza dlatego wiem ze nie mozna lekcewazyc roznych takich strachow bo to sie moze poglebic i pozostac na dluzej.
A co do pieska, to dlatego zawsze mowie, ze duze pieski obce z dala od dzieci.

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ----------

Napisane przez ivonka7

O to super że używaliście tylko wody! Mi znajoma dermatolog radziła żeby chusteczki używać tylko w kryzysowych sytuacjach-bo np. mocz dziecka wystarczy wytrzeć do sucha a kupka to wiadomo-jak są warunki -umyć pod bieżąca wodą a jeśli nie to wtedy chusteczki.
Jeżeli będę na tyle wytrwała też nie chciałabym niepotrzebnie maluszka na chemie narażać.

Ja w szkole (opiekunek dzieciecych) uczona bylam mycia wacikami a potem pod kranem, wiec inaczej sobie nie wyobrazam.
No i musze stwierdzic ze takie cos jest tez bardzo oszczedne poza aspektami zdrowotnymi. Filip nigdy nie mial zadnego odparzenia. Wietrzylam mu posladki, po umyciu kiedy tylko mialam wiecej czasu i z poczatku zabezpieczalam skorke pachwin Sudocremem, potem juz po miesiacu nie uzywalam zadnego kremu do pupy no chyba ze pupcia mu sie troche obszczypala, jak zabkowal i mial luzniejsze kupki.

Napisane przez karolca

Ja dla siebie kupuję chusteczki do intymnej sensitive bezzapachowe (i faktycznie sa bezzapachowe), więc zanim pojawi się dziecko, też takich dla malej bedę szukała.

Nie jestem zwolenniczką mydła w kostce, ale kupuję żele dermatologiczne (również bezzapachowe), które mogą stosować również niemowlęta. Mam jeden problem z głowy Wspólne kosmetyki z dzieckiem

Karolinka odnosnie mydelka, moge Ci polecic zwykle mydlo z nanosrebrem, jest bez zapachu i bardzo zdrowe dla dziecka.
Ja na poczatku uzywalam mydelka Nivea, bo nie wiedzialam jeszcze o tym mydelku ze srebrem ale pozniej i do tej pory myje malego tym mydelkiem ze srebrem.
Mozna je kupic tylko w aptece, nie wiem dokladnie od jakiego wieku mozna stosowac, ale moj maz, ktory sie tym interesuje mowi ze od mozna od urodzenia wiec dzidzie bede juz myla tym mydelkiem.
Zadnej niepotrzebnej chemii w nim nie ma.

[karolca]

Aguśka, moja pralka ma funkcję prania z SilverNano Jak nie dodam detergentów i ustawię wodę na 40 stopni to moze być, nie?

[Zariah]

Napisane przez Mravka

ehh zazdroszcze tego "czucia")) u nas malo aktywnie..a w pt juz bedzie 20 tc. Troche mnie to martwi...bo wiadomo czlowiek ma zaraz rozne glupie mysli. a tu jeszcze tyle oczekiwania na USG;/

ja poczulam pierwszy tuch w piatek, ostatni dzien 19tc
i wcale nie bylam pewna, ze to to

Napisane przez agabi

a ja wyszywam krzyżykiem aniolka stróża dla mojego synkaspory będzie ten obrazek.i już w sumie prawie kończę. wciągnęło mnie niesamowicie,chociaż myślałam, że to słomiany zapał będzie.świetnie się przy tym relaksuję i efekty nie ukrywam -całkiem niezłejak skończę, na pewno się pochwalę i wstawię fotkę

pamietam jak zaczynalas haftowac tego Aniolka jestem bardzo ciekawa jak wyszlo

Napisane przez engela

Siędze w tej pracy i mam paniczne myśli ... dotyczące kasy...
Liczę,obliczam i mam ataki paniki,że tak mało odłożyliśmy,że mogłam czegoś tam nie kupować,że nie starczy na dziecko,że chyba zaczne już kupować pieluchy i je gromadzić...
Paranoja, paranoja...

o matko.. jak fajnie, ze nie tylko ja mam takie napady paniki. Ciagle sie martwie czy starczy, czy starczy i mam takie stresa, ze szok.
Patrzac na spokojnie to starczy spoko najwyzej podlogi nie wymienie. noe ale napady paniki da myslalam ze tylko ja tak mam

A moj TZ wcale :/ jak probuje z nim rozmawaic to zawsze mowi: jakos to bedzie ale mnei to wkurza ja chce konkretow. Wolalabym zeby ustalil jakis plan oszczednosciowy a tu dupa

Napisane przez lena_mi

gucia śliczny brzuś

Wrzuciłam fotki poślubne, także ujawniam się po raz pierwszy..
Brzuś mam nadzieję, po weekendzie

jeju jakas Ty ladna a fotki tez, padlam normalnie. i zadraszczam jak nei wiem

anagat ja tez mam jakas depreche wiec nie jestes sama.
moze faktycznie sobie to L4 zalatw? wtedy dopiero po macierzynskim beda mogli Cie przesunac do innego szpitala?
Moze to w sumei nawet lepiej bo nie masz za ciekawie w pracy..

[Aguśkaa83]

Napisane przez karolca

Aguśka, moja pralka ma funkcję prania z SilverNano Jak nie dodam detergentów i ustawię wodę na 40 stopni to moze być, nie?

odnosnie tego mydelka, poczytalam dokladnie, jednak tego z nanosrebrem nie mozna od urodzenia, tylko od 3 roku zycia, jednak wydaje mi sie ze jest zdrowsze niz te z parafinami i innymi substancjami

[aalegna]

Napisane przez nowaken

A ja jutro sobie zrobię śledzie w śmietanie i pyry w mundurkach już nie mogę się doczekać

to ja sie chyba do Ciebie wprosze jutro na obiad

[karolca]

Napisane przez Aguśkaa83

odnosnie tego mydelka, poczytalam dokladnie, jednak tego z nanosrebrem nie mozna od urodzenia, tylko od 3 roku zycia, jednak wydaje mi sie ze jest zdrowsze niz te z parafinami i innymi substancjami

Oj to ja takich parafinowych i innymi dodatkami nie kupuję, moje skóra sama tego nie lubi Chociaż i tak najlepsza się sama woda

[Aguśkaa83]

Napisane przez karolca

Oj to ja takich parafinowych i innymi dodatkami nie kupuję, moje skóra sama tego nie lubi Chociaż i tak najlepsza się sama woda

no i bardzo dobrze

[nowaken]

Napisane przez aalegna

to ja sie chyba do Ciebie wprosze jutro na obiad

Zapraszam bardzo też poznańska pyra??

[koniakonia]

Napisane przez engela

Ja sobie rajty ciążowe napewno kupię, w h&m są takie naprawdę grube za 39,99 zł bo to nawet w zimie pod spodnie żeby nie zmarznać.
Nie pamiętam która z Was pisała o tych pampersach z supher-pharm,ale baaardzo dziękuje.
Kupie chociaż jedną paczkę, mama powiedziała,że też

---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ----------

Trochę właśnie się boje kupić 6 szt. tych chusteczek, no bo jak dzidzia będzie na nie uczulona
Proszę doświadczone mamy o radę w tej sprawie
Co do kosmetyków to na pewno kupię Sudocrem i coś to kąpieli.
Mama powiedziała żebym wyczytała czy bobasa można smarować zamiast oliwką olejkiem arganowym bo jak tak to nam kupi

Możesz kupić "jedną paczkę na próbę " i zobaczysz czy Wam pasują.Ja używam pampersowych pampków , miałam okazję pożyczyć w potrzebie biedronkowe pieluszki i mi nie przypasowały akurat. Ale warto próbować
Wiem,że sudocrem do pielęgnacji codziennej jest odradzany, bo jest "za ostry", poleca się go jak już jest jakieś fest odparzenie.Wiele mam , w tym ja ,poleca bephanten maść, malusio potrzeba i przy każdej zmianie pieluszki można smarować , bardzo dobrze się rozprowadza. Może nim też brodawki smarować w razie problemów.
Do kąpieli używałam płynu do kąpieli Ziajka, kilka kropel się do wody daje i taką wodą myje się całego dzidziusia łącznie z głową. On lekko natłuszcza , więc nie zawsze trzeba oliwkę używać. A oliwkę też miałam z tej serii.

---------- Dopisano o 17:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

Napisane przez nowaken

Zapraszam bardzo też poznańska pyra??

moja Mama miałam dzisiaj śledzie z gziką pyrami na obiad, ja śledzie nie znoszę, ale pyrę z gzikiem to chętnie wsunę

[karolca]

Napisane przez koniakonia

moja Mama miałam dzisiaj śledzie z gziką pyrami na obiad, ja śledzie nie znoszę, ale pyrę z gzikiem to chętnie wsunę

Co to ten GZIK?

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:28 ----------

Znalazlam
http://kuchnia.o2.pl/przepisy/obiekt_int.php?id_p=6996

Nie mam nikogo z Wielkopolski... ale takie coś u nas jemy do chleba i jest to po prostu twaróg ze śmietaną (i cebulka, szczypiorkiem, rzodkiewką lub bez niczego, jak kto woli).
Zjadłabym sobie twaróg ze smietaną Jak mąż wróci z pracy to chyba wyśle go do sklepu

[koniakonia]

Napisane przez karolca

Co to ten GZIK?

poprawnie to chyba jest gzika sama nie wiem, ale to ser biały "utarty " z mlekiem albo śmietaną ,żeby powstała taka papka i oczywiście przyprawiony solą , pieprzem plus cebula lub szczypiorek, i to się je z pyrami gotowanymi w mundurkach