Drożdże - wątek dla pijaczek tego pysznego sposobu na piękne włosy......;)

[aniolek99]

Napisane przez niunia_ona

duzo daje motywacja dasz rade

wytrzymac to ja wytrzymam ,ale lepiej zeby było warto nie lubie rozczarowan

[niunia_ona]

Napisane przez aniolek99

wytrzymac to ja wytrzymam ,ale lepiej zeby było warto nie lubie rozczarowan

tez nie lubie rozczarowan. ale coz co do drozdzy niestety sie rozczarowalam;/

[ewcia1807]

Właśnie delektuję się drożdżami

[aniolek99]

Napisane przez niunia_ona

tez nie lubie rozczarowan. ale coz co do drozdzy niestety sie rozczarowalam;/

a tak z drugiej strony to ja jestem przyzwyczajona do rozczarowan ;D
jesli mowimy o wlosach

[minthema]

Dzisiaj pierwszy kubek jeszcze nie wypiłam, póki co się rozmrażają bo mama mi zapomniała kupić a były jakieś w zamrażarce, to wyciągnęła. Myślicie że mogłabym zalać nie do końca rozmrożone? Nie wiem czy zdążą do końca zmięknąć a chciałam dzisiaj zacząć..

Napisane przez aniolek99

wytrzymac to ja wytrzymam ,ale lepiej zeby było warto nie lubie rozczarowan

ja też, dlatego się boję trochę ;p

Napisane przez blond_i

U m nie dziś mija 2-gi miesiąc. Jestem zadowolona i jeszcze miesiąc ciągnę kurację. Z tym, ze wracam do 1/4 kostki. Nie było różnicy czy piłam 1/3 czy 1/4- tyle samo urosły( 1.5 cm). Mimo, że jednocześnie brałam CP. Stan włosów coraz lepszy, cery również, paznokcie mocne, nie rozdwajają się. Największy sukces to zmniejszenie wypadania ale sama nie wiem co się do tego bardziej przyczyniło.

Zdjęcie 1- początek kuracji
Zdjęcie 2- po miesiącu picia drożdży
Zdjęcie 3- po 2-óch miesiącach

Końcówki są do podcięcia ale dopiero po zakończeniu przygody z drożdżami- pójdą w trójkąt

Łał, śliczne masz włosy takie zdjęcia to dopiero motywacja

Napisane przez OlilkaCQE

Ja wolę na ciepło... Zimne są dla mnie okropne

ale zimne czy nie gorące można wziąć na dwa łyki

[OlilkaCQE]

Jak byłam na święta u rodziców to siostra powiedziała mi, że tak jakby mam więcej włosów i są grubsze i bardziej uniesione nie wiem czy chciała być miła czy to po prostu już widać

[blond_i]

Napisane przez OlilkaCQE

pięknie

Napisane przez Kamila_Blondi

Wow!!! Blond_i ale Ci zazdroszczę!!! Super! Masz piękne włosy Sama marzę o takich..

Napisane przez Yoasia435

Pięknie, ja zmniejszyłam do 1/3 kostki i już widzę, że mój problem z wysuszeniem skóry pomału znika. Jeśli chodzi o przyrost mierzyłam 30 więc w połowie 2 miesiąca i wyszło, że urosły 1 cm, no może ciutkę ponad - więc liczę, że na 15 będzie w sumie 2 cm przyrostu

Napisane przez aniolek99

ach boskie

Ja dzis 4 kubek pije.
Nawet te drozdze sa okej
pije teraz zimne.. tzn zalewam goracym mlekiem i czekam

Napisane przez minthema

Łał, śliczne masz włosy takie zdjęcia to dopiero motywacja

Dziękuje Wam strasznie, Wy dopiero motywacje dajecie Niech i Wam rosną szybko, zdrowo i pięknie

[queencarrot]

Napisane przez ewcia1807

Wiecie, ja w ogóle nie mam nowych babyhairów , ale dziś myłam włosy i wypadł mi tylko JEDEN!

Jeśli chodzi o wypadanie, to trochę się zmniejszyło, ale i tak lecą na potęgę.
Zasługa anemii pewnie

Napisane przez aniolek99

Ruda baby hair po dwozdzach ?
chciałabym ,ale lecze łzs ,wiec nie wiem jak to bedzie

Jakoś same urosły

Napisane przez OlilkaCQE

Moja padlinka już zamordowana ,,na śmierć"

Ja zaraz idę dokonać morderstwa na moich

Napisane przez aniolek99

Te nowe wloski to po 30 kubku ta?
dzis 4 ,ale mam wieksza motywacje

Ja zauważyłam masę baby hair po trzech tygodniach stosowania. Są dość długie, więc pewnie już wcześniej tam były, ale dzięki drożdżom jakoś bardziej rzucają się w oczy
Mogę wrzucić zdjęcie, jak namierzę

[Rozena]

Hej dziewczyny
Święta minęły, wróciłam do miasta i w końcu mam internet.
Drożdżom się w podróży nic na szczęście nie stało. Oprócz Wigilii piłam je regularnie.
Miesiąc picia już dawno minął. Przyrost mierzyłam ale za każdym razem wychodziło mi coś innego. Mam zrobione zdjęcia po miesiącu picia, niedługo je wstawię.
Miło znów z Wami być. Miałam duże zaległości ale czytałam wpisy i je nadrobiłam

[minthema]

Ja właśnie zamordowałam moje, czekam aż ostygną, zrobiłam z pół kostki rosołowej i 1/4 100 gramowej drożdży, tak trochę mniej niż 3/4 350mililitrowego kubka, czekam aż ostygną a potem chlup

edit: jestem po pierwszym kubku i powiem wam że z tą kostką prawie nie czuć drożdży i mi nawet smakuje kiedyś jak piłam to miałam odruchy wymiotne a teraz piłam ze smakiem

teraz tylko oby nie pojawił się wysyp, a jeżeli już to żeby szybko zeszło

[OlilkaCQE]

Napisane przez Rozena

Hej dziewczyny
Święta minęły, wróciłam do miasta i w końcu mam internet.
Drożdżom się w podróży nic na szczęście nie stało. Oprócz Wigilii piłam je regularnie.
Miesiąc picia już dawno minął. Przyrost mierzyłam ale za każdym razem wychodziło mi coś innego. Mam zrobione zdjęcia po miesiącu picia, niedługo je wstawię.
Miło znów z Wami być. Miałam duże zaległości ale czytałam wpisy i je nadrobiłam

inny przyrost ? może Twoje włosy rosną ,,w oczach"

[Rozena]

Napisane przez OlilkaCQE

inny przyrost ? może Twoje włosy rosną ,,w oczach"

Jestem taka zdolna, że nie potrafię ich zmierzyć

[queencarrot]

Napisane przez minthema

Ja właśnie zamordowałam moje, czekam aż ostygną, zrobiłam z pół kostki rosołowej i 1/4 100 gramowej drożdży, tak trochę mniej niż 3/4 350mililitrowego kubka, czekam aż ostygną a potem chlup

edit: jestem po pierwszym kubku i powiem wam że z tą kostką prawie nie czuć drożdży i mi nawet smakuje kiedyś jak piłam to miałam odruchy wymiotne a teraz piłam ze smakiem

teraz tylko oby nie pojawił się wysyp, a jeżeli już to żeby szybko zeszło

W życiu bym nie wypiła drożdży z kostką rosołową
Na samą myśl o smaku kostki...

[minthema]

Napisane przez queencarrot

W życiu bym nie wypiła drożdży z kostką rosołową
Na samą myśl o smaku kostki...

naprawdę? ja na odwrót, jak byłam mała to jadłam samą suchą kostkę, teraz bym nie zjadła ale kiedyś uwielbiałam mamie kraść (krzyczała na mnie ). Jest o tyle fajne że zabija smak i zapach (!!) drożdży i prawie ich nie czuć
jutro może popróbuje z zupkami instant bo jednak taka kostka rosołowa to tłusta, a ja na diecie

[BeforeIForget]

Napisane przez queencarrot

W życiu bym nie wypiła drożdży z kostką rosołową
Na samą myśl o smaku kostki...

Dokładnie, jak tylko pomyślę o tym smaku to mnie odrzuca

[Madaaa]

tak chwalicie, ze chyba zaczne pic Scieam kawal wlosow bo byly zniszczone, a chce mieć z powrotem dlugie

[OlilkaCQE]

Napisane przez Rozena

Jestem taka zdolna, że nie potrafię ich zmierzyć

oj tam oj tam lepiej zostańmy przy tym, że szybko rosną

---------- Dopisano o 08:20 ---------- Poprzedni post napisano o 08:18 ----------

Napisane przez minthema

naprawdę? ja na odwrót, jak byłam mała to jadłam samą suchą kostkę, teraz bym nie zjadła ale kiedyś uwielbiałam mamie kraść (krzyczała na mnie ). Jest o tyle fajne że zabija smak i zapach (!!) drożdży i prawie ich nie czuć
jutro może popróbuje z zupkami instant bo jednak taka kostka rosołowa to tłusta, a ja na diecie

zjedzona sucha kostka ? o matko ja czasem lubię sobie w garnku z wodą rozpuścić i wypić a'la rosołek ale do drożdży bym chyba nie dodała... już wolę same pić
za 5 dni drugi pomiar ciekawe

[kropaa]

Nie piłam drożdży przez całe święta i mam wyrzuty sumienia.. dziś zaczynam znów bleee

[OlilkaCQE]

Napisane przez kropaa

Nie piłam drożdży przez całe święta i mam wyrzuty sumienia.. dziś zaczynam znów bleee

Oooo a Ty niewierna Ty ja bym tak nie mogła

[201607040946]

Napisane przez OlilkaCQE

zjedzona sucha kostka ? o matko

dziewczyny, ostatnio mam taaaakie parcie na drożdże, wiem,że podobno (podobno, bo na stronach o medycynie nietradycyjnej spotkałam się ze stwierdzeniem, że można jeść surowe drożdże) nie wolno jeść surowych... ale mam taaaką ochote. ach, ten smak... powstrzymajcie mnie!!!

[drewniana]

hej dziewczyny
właśnie dzisiaj rozpoczęłam swoją przygodę z drożdżami rozpuściłam 1/4 kostki w gorącym mleku... matko, jakie to okropne i już nawet nie chodzi o ten smak, tylko jakieś takie "muliste" jest
no ale jak już zaczęłam to wytrwam, przynajmniej do końca kostki

[OlilkaCQE]

Napisane przez kaguya

dziewczyny, ostatnio mam taaaakie parcie na drożdże, wiem,że podobno (podobno, bo na stronach o medycynie nietradycyjnej spotkałam się ze stwierdzeniem, że można jeść surowe drożdże) nie wolno jeść surowych... ale mam taaaką ochote. ach, ten smak... powstrzymajcie mnie!!!

Kochana ale my chyba o kostce rosołowej rozmawiałyśmy
Ale drożdże na sucho tez podjadam jak Ty

[minthema]

Właśnie po drugim kubku, zdrówko

Napisane przez OlilkaCQE

oj tam oj tam lepiej zostańmy przy tym, że szybko rosną

---------- Dopisano o 08:20 ---------- Poprzedni post napisano o 08:18 ----------



zjedzona sucha kostka ? o matko ja czasem lubię sobie w garnku z wodą rozpuścić i wypić a'la rosołek ale do drożdży bym chyba nie dodała... już wolę same pić
za 5 dni drugi pomiar ciekawe

ale z drożdżami smakuje tak jak własnie taki rosołek, tylko z minimalnym posmakiem drożdży, ledwo wyczuwalnym

[niunia_ona]

jakos mnie naszlo i drozdze wypite

[ewcia1807]

Napisane przez Madaaa

tak chwalicie, ze chyba zaczne pic Scieam kawal wlosow bo byly zniszczone, a chce mieć z powrotem dlugie

Zapraszamy

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ----------

drewniana a jakie pijesz drożdże?

kaguya nie jedz surowych drożdży

Niunia pięknie

[niunia_ona]

Napisane przez ewcia1807

Zapraszamy

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ----------

drewniana a jakie pijesz drożdże?

kaguya nie jedz surowych drożdży

Niunia pięknie

wiem wiem jakos sie stesknilam

[ewcia1807]

niunia_ona Czegoś brakuje, co?

[aniolek99]

dzis chyba juz 5 kubek wypiłam
drozdze -> fajka na odstresowanie

[niunia_ona]

Napisane przez ewcia1807

niunia_ona Czegoś brakuje, co?

no cos w dniu mi brakuje. doszlam ze drozdzy

[ewcia1807]

Dziś już 58 kubek