Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ V

[Korah]

Napisane przez fiolka85

Dla mnie bez szału, ale wiem,że mydło kokos Tuli ma wielu zwolenników i myślę, że tym osobom Stoba by sie spodobała
.
Ja kupiłam 100gram za 13zł

Dośc sporo kosztuje, ale może kiedyś się skuszę, jak spotkam gdzieś.Najwyzej zuzyję do prania a lubię bardzo rodzime produkty, toż to prawie mój region

[1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;34037905]To chyba o czymś innym my piszemy? Myślałam, że chodzi o tą firmę: http://www.essentially-yours.co.uk/


Teraz, dzięki przeglądaniu "po łebkach" Waszych postów, natknęłam się jeszcze na jakieś Gaia Creams. Masakra, ile tego jest . Aż uzupełnię dzisiejszą listę firm na biochemii[/QUOTE]

A ja myśłałam, że o Aubrey

Gaia Creams do Twojej buźki mogą być Strzałem w 10, ale nigdy nie wiadomo do konca. Ponoć P. Ania z tego sklepu bardzo miła jest i zawsze doradzi i fachowo.

[lemka]

Dziewczyny, czy w pielęgnacji naturalnej stosujecie też podkłady naturalne?

Chciałam zamówić sobie podkład Lavery albo Alvy, ale też Anne MArie B. czy Lagoona mają swoje propozycje. Próbowałyście czegoś z tej 4? Lavera ma kilka opinii zachęcających, ale zupełnie nie wiem, na jaki kolor się zdecydować (jestem blada w tonacji oliwkowej, unikam różu, z Healthy mix mam 51).

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Napisane przez Korah

A ja myśłałam, że o Aubrey

Gaia Creams do Twojej buźki mogą być Strzałem w 10, ale nigdy nie wiadomo do konca. Ponoć P. Ania z tego sklepu bardzo miła jest i zawsze doradzi i fachowo.

Zacytuję:
"chociaż są też marki oraz serie godne zaszczytów, króciótkie sklady, np Essentially Yours, albo sklepy z półproduktami"

. Aubrey Organics też oglądałam, ale właśnie nie przypadło mi coś w składzie. Jedynie za tym pod oczy jakiś czas już dumam, ale w końcu kupiłam inny, bo miałam trochę mniej gotówki na stanie. Ciekawe, czy wart ceny


Też tak o tym Gaia pomyślałam, szkoda, że nie mają czegoś w rodzaju Lushowego Celestiala, tylko bez masła kakaowego. Poczekam z tym Pai i jak jednak będę musiała się ich pozbyć, to napiszę do tej Pani. A jest możliwość, aby tam wykluczyć jakiś składnik z danego kremiku?

[caameroon]

Witam bardzo serdecznie wszystkie nowe wątkowiczki i te które się odnalazły- Kredka, Mariposa I gratuluje wspaniałych zakupów.. Holusia no Twój zbiór p&r zapiera dech w piersiach , zresztą Anulkowy, Anakazarowy i Klolciowy też Evitka rewelacyjny zbiorek Fiolka ja miałam to mydełko stoba tylko w wersji o zapachu pomarańczy i mi się podobało Zapach był boski i ta kremowa piana, nawilżał przyzwoicie ale bez powalającego szału, było ok

Ale kusicie tym p&r.. jeszcze się trzymam ale nie wiem jak długo.. do tego głupia przegrzebałam dzisiaj stronkę alverde i wylukałam takie mgiełki do ciała, ja je chce!! Ja mam w ogóle jakąś dziwną i niewytłumaczalną słabość do Alverde

A właśnie co do alverde to dodam swoje trzy grosze:
Ja polubiłam szampony (miałam avocado i testowałam hibiskusa) t0 jedyne szampony które tak unosiły moje włosy u nasady,
Odżywki za tą cene fajne, warto potrzymać je dłużej na włosach ale na łopatki nie powalają,
Olejek do włosów mi się spodobał Bardzo fajnie nabłyszcza włoski i są dobrze nawilżone
Olejku do ciała antycellulitowego nie używam regularnie (muszę zacząć ) ale jest fajny,
No i (Evitka coś dla Ciebie) masła Mam i mandarynkę i macadamię. Mandarynka ma zdecydowanie lżejszą konsystencję, wolę go używać rano, wchłania się bardzo dobrze i szybko, nie pozostawia tłustej warstwy ale taką gładką skórę, moim zdaniem suchą skórę może za mało nawilżać. Jak dla mnie to nie jest zapach świeżej pomarańczy ale takie słodkiej. Macadamia jest zdecydowanie treściwsza, konsystencja jest taka twardsza, jest bardziej odżywcze, pozostawia leciutką nietłustą warstewke i wole pacnąć się nim na noc, żeby skórę dopieścić Moja koleżanka uważa, że jest prawie bezzapachowe a ja tam wyczuwam... kwiatki To jest delikatny zapach ale ja jednak nie lubię na sobie czuć takich kwiatków Marzy mi się teraz jeszcze to z werbeną, ah...
Aaa.. i przecież zapomniałabym o moim ukochanym kosmetyku: masełku do stóp Kocham miłością wielką i czystą jak łza Cudownie pachnie (jak dla mnie), świetnie nawilża, zmiękcza i wygładza, czasami się nim maźne cała

A ile ja mam jeszcze z alverde na liście Anulka, tż wie co robi chcąc mnie zabrać do Cieszyna na wycieczke, uświadomiłam go, że ma opróżnić cały bagażnik w samochodzie i wcześniej muszę zdążyć wziąć kredyt

Napisane przez anakazar

Jakie życzenia
Obawiam się,że to mało możliwe,ale nadzieja....
Też bym chciała bardzo myć włoski co 3 dzień eh

A ja dzięki naturalką właśnie to osiągnęłam

Chciałam jeszcze pare rzeczy napisać..
Wykupiłyście wszystkie szapomny Kum...coś tam i buszując znalazłam je jeszcze w Mydlarni Hebe, nigdy tam nie kupowałam ale jak przyjdzie przesyłka to powiem czy sklep jest ok, kontakt był super. Był jeden do suchych włosów (ja go wzięłam), 1 do codziennego stosowania i 1 wzmacniający.

Anula, macałam też róż Logony, tą 3 co wyglądał jak bronzer i jak dla mnie to on był totalnie pomarańczowy

Margo, gratuluje postu, trzymasz się bardzo dzielnie ale za to kusisz z podwójną mocą

Effa, mnie też namówiłaś na ten żel z glikolem z iherba Będzie mój jak nic

I przypomniałyście mi o mydełkach z LF, pod koniec maja albo w czerwcu zrobie na nie napad Teraz używam plaster miodu i jest bardzo fajne

W ten weekend są targi w Krakowie, miałam iść ale jak już bym poszła to kupiłabym za dużo więc nie idę Jeśli koleżanka będzie się wybierać to poproszę ją o peeling Bielendy z serii eco do ciała Chyba, że miałybyście jakieś zbiorowe życzenia zakupowe? Maski algowe bielendy? Maseczki Ogranique? A ktoś się wybiera?

Taa i aż sobie dzisiaj szyje nakremowałam

[mhm0808]

[1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;34037116]
Mam nadzieję, że urzekła Was moja opowieść[/QUOTE]


No... mnie urzekła
Ja też mam dość wrażliwą skórę (a właściwie wrażliwe oczy) i powiem szczerze, że jest problem z pielęgnacją naturalną... mało co mi pasuje do twarzy, mało który krem w ogóle...
Akurat tak się składa, że podrażniają mnie składniki aktywne

Jak pisałam: mam teraz krem p/oczy z Bio2U i jest bardzo, bardzo w porządku
Moim hitem jest jednak olej wspaniały... Dlaczego chcesz odejść od olei??? Mnie te "zwykłe" oleje ze sklepów z półproduktami też nie bardzo wchodzą, ale już te "frakcjonowane" jak wspaniały czy migdałowy Weledy - całkiem inaczej Albo chociaż dolewam po kilka kropli do najprostszego kremu... (tu polecam kremy z dziecięcej serii Phenome - ładnie się mieszają a oleje podnoszą wydajność A i jak poczytasz wątek to nie kupujemy w Phenome po zwykłych, regularnych cenach

---------- Dopisano o 06:32 ---------- Poprzedni post napisano o 06:28 ----------

A i mam pytanko: może ktoś byłby chętny na pół maski oczyszczającej Phenome????

[anula_ga]

Dziękuję dziewczyny - coraz bardziej podoba mi sie ikove

A!!!! Zapomniałam wczoraj napisac - krem od golenia aubrey organics jest świetny prawie się nie pieni, zmienia się w biała emulsję, ale daje taki poślizg, że po nałożoniu na wypeelingowane nogi bałam sie, że sobie ogole nogi razem ze skórą już nie pamiętam kiedy tak ostrożnie nogi goliłam jest wydajny - nakładałam go niedużo, a naprawdę świetnie sie sprawdził. Jest to zupełnie inne doznanie niż po żelu do golenia. Ja nie stosowałam do tej pory kremów do golenia, ale myslę, że jesli wydajnością będzie podobny do żeli to będę go kupowac
Ja mam tek krem - polecam

Napisane przez lemka

Dziewczyny, czy w pielęgnacji naturalnej stosujecie też podkłady naturalne?

Chciałam zamówić sobie podkład Lavery albo Alvy, ale też Anne MArie B. czy Lagoona mają swoje propozycje. Próbowałyście czegoś z tej 4? Lavera ma kilka opinii zachęcających, ale zupełnie nie wiem, na jaki kolor się zdecydować (jestem blada w tonacji oliwkowej, unikam różu, z Healthy mix mam 51).

Oczywiście, że uzywamy podkładów naturalnych. Może nie wszystkie, ale bardzo dużo z nas Ja spośród tych wymienionych przez Ciebie najbardziej lubie alvę - nie ma różu i ładnie matuje, tępa w nakładaniu. Lavera ma tutaj wielu zwolenników (jeśli jesteś bardzo jasna to 1 jest bardziej żółta, 2 u mnie przechodzi w róż). Poza tym jest jeszcze kilka innych firm (naturado-lekkie krycie, bourjouis - świetny, obecnie tylko na all, living nature, sante, provida, kuomaye i napewno jeszcze jakieś). Poza tym podkłady mineralne są przecudne, ale firm setki całe a kolorów tysiące Dużo by można pisac o kolorach i dużo zostało napisane - przeszukaj wątek (poprzednie 2 części), bo naprawdę wiele razy mowa było o kolorach poszczególnych firm i ich porównania. Ciężko byłoby teraz w jednym poście zawrzeć te wszystkie informacje, które podawałyśmy z dziewczynami.

Napisane przez caameroon

A ja dzięki naturalką właśnie to osiągnęłam

Chciałam jeszcze pare rzeczy napisać..
Wykupiłyście wszystkie szapomny Kum...coś tam i buszując znalazłam je jeszcze w Mydlarni Hebe, nigdy tam nie kupowałam ale jak przyjdzie przesyłka to powiem czy sklep jest ok, kontakt był super. Był jeden do suchych włosów (ja go wzięłam), 1 do codziennego stosowania i 1 wzmacniający.

Anula, macałam też róż Logony, tą 3 co wyglądał jak bronzer i jak dla mnie to on był totalnie pomarańczowy


W ten weekend są targi w Krakowie, miałam iść ale jak już bym poszła to kupiłabym za dużo więc nie idę Jeśli koleżanka będzie się wybierać to poproszę ją o peeling Bielendy z serii eco do ciała Chyba, że miałybyście jakieś zbiorowe życzenia zakupowe? Maski algowe bielendy? Maseczki Ogranique? A ktoś się wybiera?

Taa i aż sobie dzisiaj szyje nakremowałam

Hej kochana stęskniłam sie!
U Ciebie spełniło się moje marzenie posiadania przez 3 dni ładnych, czystych, świezych włosów - może i mi sie w końcu uda
Daj znac co bedziesz myslała o kuomaye.
Na zdjęciu własnie logona też mi wyglądała na trochę pomarańczową dziękuje, że o mnie pamietałas mam już cudny bronzer ale nie na ten watek
Normalnie gdyby nie komunia to bym przyjechała do Ciebie do krakowa i razem byśmy poszalały na targach!!!
Ja nie wiem, czy pusty bagażnik wystarczy na wycieczke do cieszyna..... no chyba, że macie samochód dostawczy
A ja wczoraj szyje nawet tonikiem spsikałam.....


Oczywiście umyłam dzisiaj rano włosy pomarańczową laverą - no, no, no........... włosy są bardzo puszyste (nie wiem, czy az nie za bardzo ). Jeśłi jutro będzie fajnie to coś czuję, że nie dam rady wytrwac w moim szamponowym poscie, który udawało mi się uskuteczniać juz od.....2 miesięcy?
Był post dopóki Anakazar sobie o mnie nie przypomniała

[anakazar]

Napisane przez caameroon

Witam bardzo serdecznie wszystkie nowe wątkowiczki i te które się odnalazły- Kredka, Mariposa I gratuluje wspaniałych zakupów.. Holusia no Twój zbiór p&r zapiera dech w piersiach , zresztą Anulkowy, Anakazarowy i Klolciowy też Evitka rewelacyjny zbiorek Fiolka ja miałam to mydełko stoba tylko w wersji o zapachu pomarańczy i mi się podobało Zapach był boski i ta kremowa piana, nawilżał przyzwoicie ale bez powalającego szału, było ok

Ale kusicie tym p&r.. jeszcze się trzymam ale nie wiem jak długo.. do tego głupia przegrzebałam dzisiaj stronkę alverde i wylukałam takie mgiełki do ciała, ja je chce!! Ja mam w ogóle jakąś dziwną i niewytłumaczalną słabość do Alverde




A ja dzięki naturalką właśnie to osiągnęłam

Cześć Kochana
Super,że osiągnęłaś stan niemycia przez 3 dniCzyli da się

Napisane przez anula_ga

Oczywiście umyłam dzisiaj rano włosy pomarańczową laverą - no, no, no........... włosy są bardzo puszyste (nie wiem, czy az nie za bardzo ). Jeśłi jutro będzie fajnie to coś czuję, że nie dam rady wytrwac w moim szamponowym poscie, który udawało mi się uskuteczniać juz od.....2 miesięcy?
Był post dopóki Anakazar sobie o mnie nie przypomniała

Ojoj,ale się czepiaszTo człowiek z dobrego serca poleca dobry szampon,a tu jeszcze pretensje

A lavera pomarańczowa to do jakich włosów jest?bo nie pamiętam.

Anulka,Fiolka śliczne zakupki

[anula_ga]

A przy okazji.......
Stawiam dzisiaj kolejkę
Minął okrągły rok, odkąd męczycie się ze mną na wizażu należy Wam się flaszka za cierpliwość

[iivii]

Napisane przez anula_ga

Dziękuję dziewczyny - coraz bardziej podoba mi sie ikove

A!!!! Zapomniałam wczoraj napisac - krem od golenia aubrey organics jest świetny prawie się nie pieni, zmienia się w biała emulsję, ale daje taki poślizg, że po nałożoniu na wypeelingowane nogi bałam sie, że sobie ogole nogi razem ze skórą już nie pamiętam kiedy tak ostrożnie nogi goliłam jest wydajny - nakładałam go niedużo, a naprawdę świetnie sie sprawdził. Jest to zupełnie inne doznanie niż po żelu do golenia. Ja nie stosowałam do tej pory kremów do golenia, ale myslę, że jesli wydajnością będzie podobny do żeli to będę go kupowac
Ja mam tek krem - polecam

Kliknęłam wczoraj malinowy
A ja połączyłam Kuomaye w pierwszym myciu z Avalon Organics rozmaryn w drugim i włoski na drugi dzień prawie jak w pierwszy . Efekt mnie zaskoczył. Ale chyba nie można tak mieszać...bo włosy a raczej skóra głowy zgłupieje...
Czekam dziś z utęsknieniem na kuriera z P&R

W tk maxx widziałam wczoraj szampony i odżywki organic surge i nawet jakiś balsam pomarańczowy Alvy ale coś nie za ciekawie pachniał. W ogóle sporo naturalek było.

Napisane przez anula_ga

A przy okazji.......
Stawiam dzisiaj kolejkę
Minął okrągły rok, odkąd męczycie się ze mną na wizażu należy Wam się flaszka za cierpliwość

Gratulacje! Sto lat! hehehe

[anula_ga]

Napisane przez anakazar;34039360
Ojoj,ale się czepiasz:p:To człowiek z dobrego serca poleca dobry szampon,a tu jeszcze pretensje:D

A lavera pomarańczowa to do jakich włosów jest?bo nie pamiętam.

[B

Anulka,Fiolka [/B]śliczne zakupki

Anusia pomarańczowa lavera jest do cienkich i delikatnych (nie dla Ciebie ), zwiększa objętość i puszystość.
Działania zwiększającego puszystośc odmówic jej nie można a jak podniósł włosy u nasady
Naszedł mnie taki przebiegły plan......... Gdybys miała ochotę na pomarańczowy to może kupimy sobie pomarańczę i cytryne i podzielimy się? Zawsze to mniej szamponów na półce a więcej rodzajów do testowania

---------- Dopisano o 08:33 ---------- Poprzedni post napisano o 08:30 ----------

Napisane przez iivii

Kliknęłam wczoraj malinowy
A ja połączyłam Kuomaye w pierwszym myciu z Avalon Organics rozmaryn w drugim i włoski na drugi dzień prawie jak w pierwszy . Efekt mnie zaskoczył. Ale chyba nie można tak mieszać...bo włosy a raczej skóra głowy zgłupieje...
Czekam dziś z utęsknieniem na kuriera z P&R

W tk maxx widziałam wczoraj szampony i odżywki organic surge i nawet jakiś balsam pomarańczowy Alvy ale coś nie za ciekawie pachniał. W ogóle sporo naturalek było.



Gratulacje! Sto lat! hehehe

Ja często tak mieszam szampony

[Ishani]

Napisane przez anula_ga

a za to dłubanie przy ryjku to musze sobie jakąś kare wymyslić.........

może szlaban na zakupy?

[1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;34035282]No właśnie Pai nie miał dużo składników, w porównaniu z niektórymi naturalnymi kremami (gdzie lista nieraz była baaaardzo długa, pełno wyciągów i olejków). Przeglądając dziś ze 2 godz składy, doszłam do wniosku, że może lepiej by mi posłużyły jakieś "zwyklejsze" kremy, drogeryjne. Co do pieczenia, to było trochę nieprzyjemne jednak. Poużywam jeszcze ok tygodnia i wtedy postanowię, czy pójdą w świat.[/QUOTE]

oj, wątpię, że Ci lepiej posłużą. Odkąd odstawiłam kremy mója buzia jest coraz piękniejsza i piękniejsza

Napisane przez mhm0808

No... mnie urzekła
Ja też mam dość wrażliwą skórę (a właściwie wrażliwe oczy) i powiem szczerze, że jest problem z pielęgnacją naturalną... mało co mi pasuje do twarzy, mało który krem w ogóle...
Akurat tak się składa, że podrażniają mnie składniki aktywne

Jak pisałam: mam teraz krem p/oczy z Bio2U i jest bardzo, bardzo w porządku
Moim hitem jest jednak olej wspaniały... Dlaczego chcesz odejść od olei??? Mnie te "zwykłe" oleje ze sklepów z półproduktami też nie bardzo wchodzą, ale już te "frakcjonowane" jak wspaniały czy migdałowy Weledy - całkiem inaczej Albo chociaż dolewam po kilka kropli do najprostszego kremu... (tu polecam kremy z dziecięcej serii Phenome - ładnie się mieszają a oleje podnoszą wydajność A i jak poczytasz wątek to nie kupujemy w Phenome po zwykłych, regularnych cenach


A i mam pytanko: może ktoś byłby chętny na pół maski oczyszczającej Phenome????

Nie wchodzą, tzn? Zapychają? Jeśli tak, to znaczy, że pani z Gaia Creams ma rację, że oleje lepszej jakości nie robią krzywdy. Co oznacza także, że muszę koniecznie ich spróbować

A kiedy chciałabyś kupować tą maskę? ^^ Jest teraz może przeceniona?

[grazkako]

Anula za kolejne szampańskie i szamponowe lata

Napisane przez aga89s

jak Alverde zostawia włosy w takim stanie jak zastało, to znaczy że miałam niezłe siano.... tak mi włosy przesuszyło, że ho ho.

Aguś a który szampon tak Ci narozrabiał bo już nie pamiętam ?

[1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;34037116]
Ja z aloesem zauważyłam po jakimś kosmetyku, a później jeszcze po samoopalaczu z aloesem wysoko w składzie. Budziłam się z zaczerwienionymi policzkami, lekko piekącymi. Po nałożeniu kremu uczucie to się zmniejszało, ale nadal było lekkie zaczerwienienie. Pewnego dnia (lato) poczułam jak słońce na mnie padało, że szczypie mnie twarz. Musiałam nie siedzieć w słońcu. Podejrzewałam ten samoopalacz, albo peeling, ale peeling używałam już jakiś czas. Uznałam jednak, że może skóra przez niego stała się wrażliwsza... Z drugiej strony pamiętałam, że wcześniej, przy innym samoopalaczu (bez aloesu) nic takiego się nie działo. Nie pamiętam, czy to się później powtórzyło, ale któregoś dnia, poczułam jak mnie znowu piecze twarz i spojrzałam w lusterko, a tam rumieńce. To był ostatni dzień z tym samoopalaczem. Odstawiłam, wróciłam do "starego" i zjawisko się nie powtórzyło. Odtąd unikam aloesu twarzowo. Widziałam też parę opinii, że aloes podrażniał naczynkowców (a w wielu kosmetykach do cer naczynkowych jest, więc takich nie kupuję ze strachu).


Mam nadzieję, że urzekła Was moja opowieść[/QUOTE]

No tak , historia urzekająca i jakże powtarzalna . Wyczytałam , że podrażniające właściwości ma skórka liścia aloesu i kosmetyki , w których jest sok wytłaczany z całego liścia często powodują reakcje obronną skóry . Natomiast sok uzyskany z liścia pozbawionego skórki nie powoduje podrażnień . Problem polega na tym , że producent raczej nie pisze z jakich części sok został zrobiony. Ale zgadzam się z tą teorią ponieważ po jednych kremach z aloesem mnie wysypuje a po innych nie . Bez ograniczeń mogę stosowac zatężony aloes z ZSK.

Napisane przez caameroon

Taa i aż sobie dzisiaj szyje nakremowałam

Za kremowanie szyjki
Ja nakładam na szyje to samo co na twarz ( peelingi , toniki , sera , kremy , maseczki i kwasy)tylko odrobine za późno zaczęłam to robić Zużywam też kremy , których nie toleruje buzia .

[anakazar]

Napisane przez grazkako

No tak , historia urzekająca i jakże powtarzalna . Wyczytałam , że podrażniające właściwości ma skórka liścia aloesu i kosmetyki , w których jest sok wytłaczany z całego liścia często powodują reakcje obronną skóry . Natomiast sok uzyskany z liścia pozbawionego skórki nie powoduje podrażnień . Problem polega na tym , że producent raczej nie pisze z jakich części sok został zrobiony. Ale zgadzam się z tą teorią ponieważ po jednych kremach z aloesem mnie wysypuje a po innych nie . Bez ograniczeń mogę stosowac zatężony aloes z ZSK.



Za kremowanie szyjki
Ja nakładam na szyje to samo co na twarz ( peelingi , toniki , sera , kremy , maseczki i kwasy)tylko odrobine za późno zaczęłam to robić Zużywam też kremy , których nie toleruje buzia .

U mnie to samo działa.Bałam się kosmetyków phenome,bo prawie w każdym jest aloes,ale nic złego mi żaden z nich nie zrobił.
Po laverze aloesowej to był mały dramacik.

Ja o szyi pamiętam codziennie wieczorem,tak samo jak o twarzy.Najczęśniej ląduje na nią olej z róży albo wspaniały.
Rano często ją omijam,bo nie chcę być tłusta ani obklejona żadnym olejem.No i tonik aox też codziennie na nią leci.

[123sciri]

Napisane przez anula_ga

Dzięki
a jakos tak faktycznie mnie poniosło


Dziękuję Aga była tam jeszcze na wyprzedaży odzywka do włosów ikove, ale sie nie dałam i nie kupiłam

jak to -noo tu mnie zawiodłaś
bo ja włośnie ciekawa jestem ich włosowych produktów -zwłaszcza szamponów, odzywkę kiedyś miałam czekoladową szału nie było ( w ogóle czekolady nie było czuć) i z tego co pamiętam to dla mnie lekko za ciężka była.

A z tą Laverką pomarańczową to kusisz- a jak ze świeżością włosków po niej na drugi dzień?

[Korah]

[1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;34038142]Też tak o tym Gaia pomyślałam, szkoda, że nie mają czegoś w rodzaju Lushowego Celestiala, tylko bez masła kakaowego. Poczekam z tym Pai i jak jednak będę musiała się ich pozbyć, to napiszę do tej Pani. A jest możliwość, aby tam wykluczyć jakiś składnik z danego kremiku?[/QUOTE]

Tak myślę, że można by coś wykluczyć, ew. zastąpić innym składnikiem, poza tym p. Ania podejrzewam, że będzie wiedzieć co i jak i zaproponuje Ci coś niezawodnego

Napisane przez anula_ga

A przy okazji.......
Stawiam dzisiaj kolejkę
Minął okrągły rok, odkąd męczycie się ze mną na wizażu należy Wam się flaszka za cierpliwość

Sto lat z Nami, Anula

[anula_ga]

Napisane przez grazkako

Anula za kolejne szampańskie i szamponowe lata


Za kremowanie szyjki
Ja nakładam na szyje to samo co na twarz ( peelingi , toniki , sera , kremy , maseczki i kwasy)tylko odrobine za późno zaczęłam to robić Zużywam też kremy , których nie toleruje buzia .

Mnie tez zdrowo zmobilizowałaś kochana! Biorę sie za szyję

Napisane przez 123sciri

jak to -noo tu mnie zawiodłaś
bo ja włośnie ciekawa jestem ich włosowych produktów -zwłaszcza szamponów, odzywkę kiedyś miałam czekoladową szału nie było ( w ogóle czekolady nie było czuć) i z tego co pamiętam to dla mnie lekko za ciężka była.

A z tą Laverką pomarańczową to kusisz- a jak ze świeżością włosków po niej na drugi dzień?

przepraszam postaram sie poprawić
Za dużo mam zapasów włosowych, żeby coś nowego kupowac.......
Jak ze świeżością włosów następnego dnia po użyciu szmaponu lavery powiem Ci jutro , bo dzisiaj myłam włosy. Nie wiem tylko, czy za bardzo nie sa puszyste - muszę się z tym przespac

Napisane przez Korah

Sto lat z Nami, Anula

dzięki

[grazkako]

Napisane przez anula_ga

Mnie tez zdrowo zmobilizowałaś kochana! Biorę sie za szyję

przepraszam postaram sie poprawić
Za dużo mam zapasów włosowych, żeby coś nowego kupowac.......
Jak ze świeżością włosów następnego dnia po użyciu szmaponu lavery powiem Ci jutro , bo dzisiaj myłam włosy. Nie wiem tylko, czy za bardzo nie sa puszyste - muszę się z tym przespac

dzięki

Zwróć uwagę na szyje i dekolty starszych pań to się w pelni zmobilizujesz aaa i kolana też pooglądaj .

Boszesz za bardzo puszyste włosy ? Gdy bym o swoich mogła choć raz tak powiedzieć . Ide szukać tej lavery

[anula_ga]

Napisane przez grazkako

Zwróć uwagę na szyje i dekolty starszych pań to się w pelni zmobilizujesz aaa i kolana też pooglądaj .

Boszesz za bardzo puszyste włosy ? Gdy bym o swoich mogła choć raz tak powiedzieć . Ide szukać tej lavery

serio, serio
za bardzo puszyste, bo mi te nowe włoski sterczą na czubku głowy
spojrzałam na kolanka i znowu zachwyciłam sie efektem jaki daje na nogach p&r

[lemka]

Napisane przez anula_ga

Oczywiście, że uzywamy podkładów naturalnych. Może nie wszystkie, ale bardzo dużo z nas Ja spośród tych wymienionych przez Ciebie najbardziej lubie alvę - nie ma różu i ładnie matuje, tępa w nakładaniu. Lavera ma tutaj wielu zwolenników (jeśli jesteś bardzo jasna to 1 jest bardziej żółta, 2 u mnie przechodzi w róż). Poza tym jest jeszcze kilka innych firm (naturado-lekkie krycie, bourjouis - świetny, obecnie tylko na all, living nature, sante, provida, kuomaye i napewno jeszcze jakieś). Poza tym podkłady mineralne są przecudne, ale firm setki całe a kolorów tysiące Dużo by można pisac o kolorach i dużo zostało napisane - przeszukaj wątek (poprzednie 2 części), bo naprawdę wiele razy mowa było o kolorach poszczególnych firm i ich porównania. Ciężko byłoby teraz w jednym poście zawrzeć te wszystkie informacje, które podawałyśmy z dziewczynami.

Dzięki za naprowadzenie, dopiero zaczynam wchodzić na drogę pielęgnacji naturalnej i jeszcze błądzę po waszych wątkach, nie byłam pewna, gdzie znajdę coś o podkładach naturalnych. Mam cerę jasno-oliwkową (51 z Healthy Mix), mieszaną, przetłuszczającą się z suchymi skórkami, z którą drogeryjne podkłady sobie nie radzą. Pomyślałam, że taki np. Lavera z wyciągami roślinnymi lepiej sobie z nią poradzi.

[anakazar]

Napisane przez lemka

Dzięki za naprowadzenie, dopiero zaczynam wchodzić na drogę pielęgnacji naturalnej i jeszcze błądzę po waszych wątkach, nie byłam pewna, gdzie znajdę coś o podkładach naturalnych. Mam cerę jasno-oliwkową (51 z Healthy Mix), mieszaną, przetłuszczającą się z suchymi skórkami, z którą drogeryjne podkłady sobie nie radzą. Pomyślałam, że taki np. Lavera z wyciągami roślinnymi lepiej sobie z nią poradzi.

To ja może coś poradzę jeśli chodzi o podkłady.Ja używałam lavery 02 i kolorystycznie ideał,a z bourjoisa używam 53,choć teraz trochę słońca złapałam to pewnie i 54 by się nadał.

[lemka]

anakazar, to 02 będzie za ciemna dla mnie. A o1 ma ponoć różowe tony. Ja potrzebuję żółtka niestety.

[anula_ga]

Napisane przez lemka

Dzięki za naprowadzenie, dopiero zaczynam wchodzić na drogę pielęgnacji naturalnej i jeszcze błądzę po waszych wątkach, nie byłam pewna, gdzie znajdę coś o podkładach naturalnych. Mam cerę jasno-oliwkową (51 z Healthy Mix), mieszaną, przetłuszczającą się z suchymi skórkami, z którą drogeryjne podkłady sobie nie radzą. Pomyślałam, że taki np. Lavera z wyciągami roślinnymi lepiej sobie z nią poradzi.

Pojęcia nie mam co to za kolor podkładu
tu możesz zamówić zestaw próbek podkładów.

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

Napisane przez lemka

anakazar, to 02 będzie za ciemna dla mnie. A o1 ma ponoć różowe tony. Ja potrzebuję żółtka niestety.

1 jest bardziej neutralna i żółta niż 2 2 wpada trochę w róż.
I weź tez pod uwagę, że Anakazar napisała o kolorach podkładu bourjouis, ale biodetox, a nie tego, o którym Ty wspomniałaś (inna gama kolorystyczna raczej). No i Anakazar ma świetną kolorystycznie cerę - taka typowo neutralną, ma dużą tolerancję do tonacji - i czyste beże i lekko różowawe i delikatne żółko-brzoskwinki jej pasują. Nie każdy ma niestety takiego farta.......
Anuś mam rację? O detoxie pisałaś?

[grazkako]

Napisane przez anula_ga

serio, serio
za bardzo puszyste, bo mi te nowe włoski sterczą na czubku głowy
spojrzałam na kolanka i znowu zachwyciłam sie efektem jaki daje na nogach p&r

o tak Twoje kolanka są z pewnością przyjemniejszy do oglądania niż kolanka starszej pani , która ich nie maziała balsamami

[anula_ga]

Napisane przez grazkako

o tak Twoje kolanka są z pewnością przyjemniejszy do oglądania niż kolanka starszej pani , która ich nie maziała balsamami

coś w tym jest

znalazłas laverę?
jak znalazłas to i maskę w wersji mini sobie weź, bo fajne

[cloche]

Napisane przez lemka

anakazar, to 02 będzie za ciemna dla mnie. A o1 ma ponoć różowe tony. Ja potrzebuję żółtka niestety.

zerknij sobie do mojego albumu, tam przy okazji obfocenia kolorow living nature obfocilam tez dla porownania jedyneczke lavery. nic a nic rozu nie ma

[grazkako]

Napisane przez anula_ga

coś w tym jest

znalazłas laverę?
jak znalazłas to i maskę w wersji mini sobie weź, bo fajne

Maskę różaną czy mango . Coś mi swita , że różaną

[anula_ga]

kupiłam szampon - laverę cytrynową

[lemka]

Napisane przez anula_ga

Pojęcia nie mam co to za kolor podkładu
tu możesz zamówić zestaw próbek podkładów.

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------


1 jest bardziej neutralna i żółta niż 2 2 wpada trochę w róż.
I weź tez pod uwagę, że Anakazar napisała o kolorach podkładu bourjouis, ale biodetox, a nie tego, o którym Ty wspomniałaś (inna gama kolorystyczna raczej). No i Anakazar ma świetną kolorystycznie cerę - taka typowo neutralną, ma dużą tolerancję do tonacji - i czyste beże i lekko różowawe i delikatne żółko-brzoskwinki jej pasują. Nie każdy ma niestety takiego farta.......
Anuś mam rację? O detoxie pisałaś?

Dzięki za linka z próbkami, ale tam nie ma 1 z Lavery, a na niej najbardziej mi zależy. Jeżeli piszesz, że 1 jest bardziej żółta to będę ryzykować. Faktycznie myślałam, że Ankazar pisze o HM. A ty jakiego podkładu obecnie używasz?

Napisane przez cloche

zerknij sobie do mojego albumu, tam przy okazji obfocenia kolorow living nature obfocilam tez dla porownania jedyneczke lavery. nic a nic rozu nie ma

Zerknę, dzięki.

[anula_ga]

Napisane przez grazkako

Maskę różaną czy mango . Coś mi swita , że różaną

ja na razie uzywałam mango - fajna, delikatna, dość lekka, wcale nie obciąża, dobrze robi włosom, ale efekt na jakieś 2-3 mycia. Dla jednych to plusy, dla innych minusy - mi sie podoba.
różana napewno silniej odzywia.

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

Napisane przez lemka

Dzięki za linka z próbkami, ale tam nie ma 1 z Lavery, a na niej najbardziej mi zależy. Jeżeli piszesz, że 1 jest bardziej żółta to będę ryzykować. Faktycznie myślałam, że Ankazar pisze o HM. A ty jakiego podkładu obecnie używasz?



Zerknę, dzięki.

eeee....yyyyyyyy.....
najczęściej lauressa soft gold/ pure gold, meow abyssinian 3 (minerały), czasem detoxa 51, jak sobie przypomne to alvę 2, a ponieważ ciepło nastało to sięgam tez po naturado (sable) i kremy tonujące (madara sunflower, alverde, p&r light).
Ja wiem jak głupio to wyglada ...... no ale pytałas jakiego obecnie używam więc obecnie uzywam, w zależności od ochoty i wyglądu paszczy, tych co je mam.....a mam własnie te

[anakazar]

Napisane przez anula_ga

Pojęcia nie mam co to za kolor podkładu
tu możesz zamówić zestaw próbek podkładów.

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------


1 jest bardziej neutralna i żółta niż 2 2 wpada trochę w róż.
I weź tez pod uwagę, że Anakazar napisała o kolorach podkładu bourjouis, ale biodetox, a nie tego, o którym Ty wspomniałaś (inna gama kolorystyczna raczej). No i Anakazar ma świetną kolorystycznie cerę - taka typowo neutralną, ma dużą tolerancję do tonacji - i czyste beże i lekko różowawe i delikatne żółko-brzoskwinki jej pasują. Nie każdy ma niestety takiego farta.......
Anuś mam rację? O detoxie pisałaś?

Boziu bardziej znasz moją cerę pod względem kolorystycznym niż ja

Tak o bio detoxie,ale moja siostra kupiła HM bourjois 53 i kolorystycznie również był dla mnie ok,ciuteńke,prawie niezauważalnie tylko ciemniejszy niż detoxSpokojnie mogła bym go używać,ale ten skład mnie wystarszyłZreszt ą detox 100% lepszy jest niż HM.