Razem schudniemy 20kg! - część III

[agus87]

jadę dzisiaj po moje butki

[Bottega]

Napisane przez sporo_za_duzo

Proszę również o jakąś nie za skomplikowaną dietę

yy? My mamy układać Ci jadłospis? Kobieto, zlituj się!
Przeczytałaś wstęp do wątku i regulamin?

darialex, co to za I śn?! Małoooooooo! Reszta wiesz, że dupa,ale rozumiem Cię i wybaczam, skoro jesteś świadoma błędów
Ucz się ucz Przystojni faceci na pewno są motywacją i do diety i do nauki języka Wykorzystaj to!

U mnie dziś jedzeniowo klapa. Ja wróciłam do domu wczoraj dopiero po robocie, mama z kursu przyjechała po 23, a ojciec przez cały weekend nie raczył kupić choćby mleka, no nic! Więc do powrotu mamy z roboty pożeram resztki Wyjść nie moge, bo malarz u góry siedzi i dostałabym po głowie, gdybym go tu zostawiła samego...
Jutro będzie juz ok.

P. powiedział mi, że mnie kocha...
Dziewczyny, chyba strciłąm wiarę w szczęśliwą miłość... Z K. było tak dobrze, pięknie, nie widziałam poza nim świata, wspierał mnie w diecie, chorobie, ja jego w biedzie i problemach innej natury, a i tak się zje*ało. Czuję,że to już nie ta miłość. Nie chcę, nie mam cholernej siły drugi raz budować związku tylko po to by znowu się rozwalił... zbyt wiele mnie to kosztuje.
Niech któraś mi powie, że szczęsliwa miłość istnieje (dłużej niż parę lat)

[agus87]

Napisane przez sporo_za_duzo

Witam.
Mam na imię Patrycja i jestem tutaj nowa.
Od dnia dzisiejszego postanowiłam się odchudzać. Pomysł ten zrodził się w niej głowie już jakiś czas temu, lecz nigdy nie było na to czasu i większej motywacji.
Proszę was dziewczyny o pomoc w tych ciężkich początkowych momentach.
Proszę również o jakąś nie za skomplikowaną dietę /tzn. wymyślne owoce morza, egzotyczne drogie warzywa i owoce/. Chodzi mi bardziej o to co jest łatwo dostępne.
Zamiar w głowie na ćwiczenia jest następujący:
- pompki http://www.100pompek.pl/ zaczynam od 11 – 20 pompek
- przysiady http://www.miesnienog.pl/program-300-przysiadow zaczynam od 61 - 80 przysiadów
- brzuszki http://www.miesniebrzucha.pl/ zaczynam od 21 - 30 brzuszków
- rowerek stacjonarny min 5km dziennie tempo w granicach 25-30km/h
Kondycja w miare jest ale boczki za dłuże :lol2:


l e c i m y d z i e w c z y n y

witaj

diety nikt Ci tutaj nie ułoży poczytaj sobie i przymaptrz się jak same się tutaj motamy, przynajmniej ja

11 pompek ?
jak damskich to dajesz ze 30
w 3 seriach po 10 najlepiej
30 brzuszków no ja Cię proszę

skoro masz kondychę to co to jest 5 km ?
z życiem kobieto z życiem!

[estecorazon]

Agus, koleżanka napisała że kondycja w miarę może miała na myśli że jako tako ruch ma, nie wymagaj nie wiadomo czego póki jej nie poznasz, zrazisz do wątku ludzi Dopiero zaczyna trzeba jej wskazać drogę, pamiętaj i Ty kiedyś zaczynałaś ;p

[agus87]

ja nie wymagam
ale 30 brzuszków to dziecko w podstawówce zrobi no proszę este

sama widzę po ludziach, że po przerwie lub jak zaczynają przygodę z fitnessem to jak chcą to potrafią cały cykl ćwiczeń zrobić
grunt to chcieć

a i owszem, zaczynałam ale nie prosiłam by mi wszystko pod nos podstawiono

zresztą sama wiem, że moja "dieta" pozostawia wiele do życzenia, jednak o ćwiczeniach mogę wypowiedzieć się szerzej

[suzzi891]

Darialex mi też się spodobał,a jeszcze ta kasa to w ogóle jakieś jaja są.. Do sukienki,którą upolowała mi nieoceniona Medzia będzie jak znalazł
Dobra spowiadam się żarła:
ś: 2 kanapki z ogórkiem i serkiem szynkowym hochlandu i kawa z mlekiem z 1 łyżeczką cukru
II:mała kiść różowego winogronu
obiad: miseczka zupy jarzynowej zabielanej 2 łyżkami śmietany-12%
kolacja:będzie biały twaróg z rzodkiewką
ot jak coś to krzyczeć żebym się poprawiła
A i teraz szamię wielkie soczyste..jabłuszko

[agus87]

Napisane przez suzzi891

Darialex mi też się spodobał,a jeszcze ta kasa to w ogóle jakieś jaja są.. Do sukienki,którą upolowała mi nieoceniona Medzia będzie jak znalazł
Dobra spowiadam się żarła:
ś: 2 kanapki z ogórkiem i serkiem szynkowym hochlandu i kawa z mlekiem z 1 łyżeczką cukru
II:mała kiść różowego winogronu
obiad: miseczka zupy jarzynowej zabielanej 2 łyżkami śmietany-12%
kolacja:będzie biały twaróg z rzodkiewką
ot jak coś to krzyczeć żebym się poprawiła
A i teraz szamię wielkie soczyste..jabłuszko

ja zabielam mlekiem
jak już muszę (czyli bardzo mam ochotę lub zupa nie wygląda ładnie) hehe

[suzzi891]

I oczywiście planuję aktywność fiz... Piła do pilatesu nadmuchana,ciężarki czekają,więc będą przysiady 50 sztuk,tyle samo pompek babskich i 50 podnoszeń ciężarków..do tego ćw na mięśnie brzucha-bo jak się okazuje wolno do tego rowerek ile wytrzymam,myślę,że te 20 min to minimum

[agus87]

Napisane przez suzzi891

I oczywiście planuję aktywność fiz... Piła do pilatesu nadmuchana,ciężarki czekają,więc będą przysiady 50 sztuk,tyle samo pompek babskich i 50 podnoszeń ciężarków..do tego ćw na mięśnie brzucha-bo jak się okazuje wolno do tego rowerek ile wytrzymam,myślę,że te 20 min to minimum

no proszę i to nawet w ciąży się da

ja w ciąży tylko pływałam
teraz żałuję, że zaprzestałam wtedy fitnessu
ale jakoś tak, bałam się

[suzzi891]

Tak mnie ta moja mega waga zmotywowała,że teraz tylko nie będzie padać i zasuwam na spacery dalekodystansowe

[agus87]

no tylko bez przesady bo skurczy dostaniesz przedwczesnych
ile ta twoja dzidzia ma?

[suzzi891]

Już kończymy 18 tydzień W pt mam wizytę i jak się poszczęści poznam płeć

---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

Sporo za dużo Musisz wstawiać swoje jedzenie żeby dziewczyny umiały Ci powiedzieć co jest ok a co do wyrzucenia.. Na wstępie-1 str wątku jest link do fajnych pomysłów i przepisów,ja póki byłam totalnie zielona często z nich korzystałam.. Teraz już jestem zielona a nie totalnie i sama decyduję co jem a dziewczyny pomagają to tak zebrać do kupy żeby było ok...

[agus87]

suzzi Ty masz już córcię jedną tak ? ile ona ma?

[suzzi891]

Ja mam dwóch synków Kochanie 5 i 3 latka

[n_a_t_a_l_i_s]

Hej Dziewczyny!
Na początku witam nowe osoby na wątku
Podaję wagę do tabelki: 100,5 kg. Skończył się @. Skończyły się problemy z WC. Efekty są
Ostatnio słabo się czuję psychicznie i mało tu zaglądam. Wiem, że tu jest wsparcie ale ja potrzebowałam samotności. Jestem po MR głowy, nie jest źle, nie jest dobrze. Jest średnio ale nie chciałabym się zagłębiać w szczegóły. Mam jeszcze wiele konsultacji zaplanowanych i na pewno czeka mnie długie leczenie. Jestem na etapie oswajania się z tym. Jestem też przed długo oczekiwanym urlopem. Dieta różnie, jak był okres to były grzeszki ale teraz się unormowało. Dziś były na śn. otręby z mlekiem 0,5% i mały jogurt light, później w biegu banan i brzoskwie, i jako 3 posiłek były wafle ryżowe i danio light. Będę kombinowała jakiś obiad za chwilkę - niedawno wróciłam do domu.
Jeszcze po infekcji nie wróciłam do ćwiczeń. Może dziś udam się na siłkę choć na 30min.
Miłego dnia Kochane!!!


---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:46 ----------

Napisane przez agus87

suzzi Ty masz już córcię jedną tak ? ile ona ma?

Suzzi z tego co pamiętam ma 2 chłopców i marzy o dziewczynce

[agus87]

Napisane przez suzzi891

Ja mam dwóch synków Kochanie 5 i 3 latka

łoo

to 3mam kciuki
ale jak będzie 3 chłopiec to też cudnie, drużyna piłkarska

[Bottega]

Lasencje moje, przyszłam zameldować jutrzejszy jadłospis ułożony "na oko":
/będę w domu, więc moge podać/

I: 2 pomidory, kapusta biała (zjem jakąs miseczkę), jajecznica z 2 jajek z 3 plastrami szynku z kurczaka(ok. 33g) i łyżeczką masła, 2 chrupkie
II: 1 jabłko mniejsze, 1 nektarynka
III: 200g piersi z kurczaka, 210g marchewki z groszkiem i kukurydzą Nasza spiżarnia, mizeria z jogurtu nat. i ogórków (pewnie mała miseczka)
IV: trochę rosołu, kapusta biała
V: serek wiejski lekki, 2 chrupkie, pomidor, ew. jeszcze plaster szynki drobiowej

cholera :/ Żołądek mnie boli.

[suzzi891]

n_a_t_a_l_i_s wszystko się Kochana zgadza Dobrze,że już jesteś

Agus do drużyny to mi dalekoooo..Więcej już na pewno mieć nie będę choćbym miała sobie jajniki podwiązać,ale jak natalis powiedziała,marzy mi się córeczka

[agus87]

ale wiesz co
jak ty byś pączki szamała to może będzie córcia
ja na córę to bym wszystko co słodkie jadła - i jadłam i teraz mam

[TuRQoUiS]

wpadłam tylko na chwilę. zaraz zmykam na siłownie
chciałam tylko powiedzieć że mam wyrwane i zmiażdżone serce
jutro będzie jeszcze gorzej
więc żeby nie zacząć zajadać i zapijać smutku ruszam wcześniej na siłownie

[suzzi891]

Agus Coś w tym jest,bo w poprzednich ciążach nie miałam ochoty na słodkie tylko kwaśne jadłam

[Winnie the Pooh]

Ja pierdzielę, już nie mam do siebie siły. Trzymam się elegancko przez tydzień, a potem wystarczy jakaś bzdura, żebym poległaWczoraj miałam tylko spróbowac tego cholernego sernika. I nawet nie było tak, że nie mogłam się powstrzymać. Mogłam, ale stwierdziłam, że-przecież-mogę-zjeść-kawałek-nic-się-nie-stanie. JasneeeeI żeby przynajmniej na wczoraj się skończyło. Ale nieeeee, ja musiałam się dziś równo nawp...ać. Poza poranną owsianką poleciało: paczka biszkoptów (150g)+kisiel Słodka chwila+2 jabłka+150g króliczych bobków Nesquik+butla pitnego jog nat Fruvita (400g). Chwilowo jestem w fazie już-nigdy-nic-nie-zjem, ale pewnie za jakąś godzine znów mi się włączy odkurzaczNajlepiej jakbym już nic dziś nie zjadła, bezwartościowo, ale przynajmniej kalorycznie bym się zmieściła w normie

[estecorazon]

Puchatku łączę się w bólu Mi także włączył się dzisiaj odkurzacz a właściwie od wczorajszego wieczora, a tak pięknie się trzymałam, i za ch***re nie mogę go wyłączyć

[Martuszka85]

Też jestem za tym, aby usuwać dziewczyny z tabelki za niepodawanie wagi. Bez różnicy, wzrost czy spadek, trzeba podawać. Inaczej to jest trochę bez sensu.

Szczurku no dałaś czadu w końcu ktoś z batem wyskoczył. Co do jadłospisów to będzie problem, bo ja ostatnio jem po prostu normalnie, tylko potrawy odchudzam. Chudnę i tak. Nie przejmuje mnie trochę kalorii w prawo czy lewo. Mój cel to ok 2-2,5kg miesięcznie i go osiągam bez problemów. Mam nadzieję, że pomoże mi to uniknąć tego, że po diecie rzucę się na wszystko co zakazane. Za mną już 16 kilo, nie mam jakiejś spinki. Jak wrzucam swój jadłospis, to słyszę dlaczego jadłam lody? (absolutnie nie mam o to żalu, żeby się nikt nie obrażał ). No mam trochę inne podejście do tego. Na początku bardzo restrykcyjnie do tego podchodziłam, teraz już nie. Mam nadzieję że rozumiesz moje podejście do tematu. Chcę się z Wami odchudzać ale swoim tempem.

Suzzi fajnie Cię znowu tu widzieć. Tylko nie przegnij w drugą stronę. To napewno bezpiecznie tak nagle odstawić cały cukier w ciąży? Ja się nie znam, ale pytałaś może lekarza?

Bottega dzięki . No ciężko z dietą jak się pracuje. No ale masz tyle ruchu że nie powinno być źle.

Puchatku oj Ty mały puchaty żółciutki obżartuszku .

[missmanhattan]

Kurcze Dziewczyny gubię się na tym Waszym forum strasznie Dodałam dzisiaj jednego posta ze swoją dietą i nie mogę go teraz nigdzie znaleźć, napiszę więc jeszcze raz.

TuRQoUiS_ Cześć Tobie też Ten fitness klub brzmi bardzo imponująco. Od dłuższego czasu już chodzisz???? I jak wyglądają koszta??? Ja myślałam o siłowni, ale nie chcę niczego robić bez sensu. Moim takim chyba największym celem byłoby zrzucenie opony z brzucha, ale nie mam pojęcia jakie ćwiczenia są na to najlepsze. Ponoć z trenerem fajnie się pracuje, bo on od razu układa dla ciebie odpowiedni zestaw ćwiczeń, ale to niestety droga zabawa. Jak to wygląda u Ciebie w fitness klubie??

kruszi91_ Bardzo miło Cię poznać. Już podaję mój przykładowy jadłospis. Ułożony przez Panią Dietetyk. Muszę przyznać, że zazwyczaj nie czuję głodu, a jak już czuję to po prostu łapię za kolejnego owoca

śniadanie: szklanka wody mineralnej plus owsianka ugotowana na chudym mleku z tartym jabłkiem, łyżką otr ąb pszennych i cynamonem (otręby i cynamon ponoć dobre na trawienie)

II śniadanie: szklanka wody mineralnej plus owoce (dozwolone wszystkie oprócz banana i winogron - ponoć zbyt kaloryczne na dietę)

obiad: szklanka wody mineralnej plus ierś kurczaka z pieczarkami i jak największą ilością przypraw usmażone na patelni bez tłuszczu, sól niedozwolona -wypłukuje wodę z organizmu)

podwieczorek: szklanka wody mineralnej plus warzywa

kolacja: szklanka wody mineralnej plus dwa wafle ryżowe pełnoziarniste plus tuńczyk w sosie własnym

Ponoć woda mineralna oczyszcza organizm z toksyn. I co myślicie????

Thenerdqueen_Masz racje, przeczytalam tylko polowe, nie doszlam do tego co jest napisane dla poczatkujacych. Sorry za faux paux Chciałam również się zapytać czy kwalifikuje sie juz do waszej tabelki???? Wiem, że spóźniam się z wagą (wynosi ona 65,7 kg), ale niestety nie mam wagi pod ręką i ciężko mi będzie ją regularnie podawać. Mam nadzieję, że się na mnie nie zezłościsz o to, potrzebuje jeszcze troche czasu, żeby się tutaj z Wami Dziewczyny zgrać

dlugorzesiasta_Twoja przyjaciółka ma jak najbardziej rację

medzia104_Ciebie również bardzo miło mi poznać. Powiedz jak się te Twoje niekonwencjonalne rozwiązania odbijają na Twojej diecie i odchudzaniu?

Bottega_Cześć

WyrafinowanySmak_Spojrzałam właśnie na Twoje osiągnięcia, które masz napisane pod swoim postem i muszę Ci powiedzieć, że jestem pod niesamowitym wrażeniem. Ja też chcę takiej silnej woli. Powiedz jak dodajesz zawsze te opisy pod kreską??? Czy po prostu w każdym poście je dodajesz??? Strasznie się tutaj technicznie gubię. Na razie spróbuję tak

darialex_Witam Ciebie również

sporo_za_duzo_agus87 ma rację, musisz trochę dołożyc tych ćwiczeń fizycznych. I bądź ostrożna z brzuszkami itp., najlepiej sprawdź sobie najpierw na youtube jak się poprawnie takie ćwiczenia wykonuje, bo bardzo łatwo uszkodzić kręgosłup, gdy się samemu kombinuje Też jestem tutaj nowa także pozdrawiam

Nie wiem Dziewczyny co sie dzieje, ale czytanie tych wszystkich Waszych postów bardzo dodaje mi skrzydeł. W grupie rzeczywiście raźniej. Wybieram się teraz na bieganie, ale najpierw czas na moją kolację z tuńczykiem Odczekam godzinę po jedzeniu i wybieram się na co najmniej pół godzinki joggingu. Jak wrócę to wklepie wyniki. Miłego wieczoru wszystkim!!!!!

[thenerdqueen]

Soldus: oj, bo się zarumienię i w samouwielbienie popadnę
Długa: to jest spoko podejście, nikt przecież nie mówi, że masz na amen, teraz już, zapomnieć o tym kotleciachu, tylko właśnie jak już zjesz to nauczyć się, że trzeba włożyć ciut pracy w to potem
Bottega: serdeńko, jak pracowałam ciężko fizycznie teraz w piekarni to i jedząc eklery poszło mi z obwodów, teraz tylko zaprzepaściłam, bo i Hiszpania i u brata...
Este: e, e, e, co to za jedzenie antybiotyków na własną rękę? czemu był zapas w domu? antyki się wyżera do końca, zgodnie z dawką jaka była, a nie że lepiej się poczujesz i przestajesz. bakterie które nie zostały wytrute mają swoje przetrwalniki, więc są w "trybie uśpionym" i nie są macane przez antybiotyk, dlatego ci się wydaje że już się lepiej czujesz, a potem zdobywają odporność stopniowo i potem za cholerę się nie da wyleczyć :< kochanie, nie można tak nieodpowiedzialnie antyków brać ;_;
suzzi: misiek, ty nie fisiuj, masz te 300kcal dla dziecka więcej żryć. z tego, co Lordi pisała swego czasu, to spokojnie 14kg możesz przybrać, bo a to woda, a to łożysko, a to dziecko samo w sobie itd. nazbiera się
Puchatek: wara od ciast! skarbie, weź żesz, bo od jakiegoś czasu cały czas masz jakieś wpady i napady ;_;
sporo_za_duzo: do pierwszej strony, marsz.
Bottega: istnieje, ma swoje wyboje, ale się da. jestem z tż 6 lat.
agus: a może kiepsko robią? wiesz, jak się nie przykładam to i jestem w stanie ponad 100 zrobić jednym ciurkiem, a jak robiłam takie razem z filmikami, to czasem właśnie po 10 byłam już padnięta

no ok, niech wam będzie z tymi jadłospisami, tylko po prostu szlag mnie trafia jak co chwilę czytam o tym, że ta jadła tamto, ta siamto i potem są jazdy przy wynikach.
ja chcę dla was dobrze, tak samo jak dla siebie ;_;
matko, dziewczyny, oglądałam dziś pierścionki zaręczynowe *-*...

[suzzi891]

Martuszka Będę go jeść w owocach Skarbie,jogurtach i nie raz przekąszę coś słodkiego-to nieuniknione(jak będę mieć chcice:p) no i codziennie piję kawę rozpuszczalną bez cukru mi nie przejdzie więc jakiś ten cukierrrr jest

[Baleronowa]

u mnie ok, po pracy zmeczona, zaraz ide sie umyc, naszykowac ubranie na jutro i zlozyc w pokoju.

wpadne jutro przed praca albo dzisiaj potem.

Co do relacji o Przystojniaku to nie bedzie wiecej takich jak byly kiedys, bo nie kazdy mnie rozumie i nie wie jak to miedzy nami jest konkretnie wiec bede pisac ogolnikowo, a Ci, ktorzy na to zasluga dostaja relacje na pw i bardzo mi przykro jesli ktos sie czuje urazony, ze nie zostal wyrozniony.

[suzzi891]

Szczurasku Kochanie ja nie fiksuje,ale chce jeść treściwe i sensowne jedzenie a nie śmietki z pustymi kcal... Chcę się więcej poruszać i tak mądrzej funkcjonować..Skarbie można przytyć,ale jak się po 1 20 kilo z hakiem nie zgubiło to wypada przybrać tylko wagę dziecka i "dodatków" z nim związanych,a nie tłuszczysko zbędne,tak mi moja pani gin radziła..Nie ta szarlatanka tylko taka fajna z wawy.. Będzie dobrze

[Bottega]

Napisane przez thenerdqueen

Bottega: serdeńko, jak pracowałam ciężko fizycznie teraz w piekarni to i jedząc eklery poszło mi z obwodów, teraz tylko zaprzepaściłam, bo i Hiszpania i u brata...

tak właśnie myślę, bo spodnie te moje czarne 36 z dupy mi spadają, a przecież niedawno były za ciasne i tak najśmieszniejszy jest ten biceps

Napisane przez thenerdqueen

Este: e, e, e, co to za jedzenie antybiotyków na własną rękę? czemu był zapas w domu? antyki się wyżera do końca, zgodnie z dawką jaka była, a nie że lepiej się poczujesz i przestajesz. bakterie które nie zostały wytrute mają swoje przetrwalniki, więc są w "trybie uśpionym" i nie są macane przez antybiotyk, dlatego ci się wydaje że już się lepiej czujesz, a potem zdobywają odporność stopniowo i potem za cholerę się nie da wyleczyć :< kochanie, nie można tak nieodpowiedzialnie antyków brać ;_;

POPIERAM!

Napisane przez thenerdqueen

Bottega: istnieje, ma swoje wyboje, ale się da. jestem z tż 6 lat.

jakim cudem moje sprawy sercowe tak się pokomplikowały?!

Napisane przez thenerdqueen

matko, dziewczyny, oglądałam dziś pierścionki zaręczynowe *-*...

zakrztusiłam się marchewką!
P. mi dziś pisał o swoich planach wzaględem mnie... i też coś podobnego było:

Lasencje moje, powiedzcie mi czym jeszcze poza czekoladą () i pigułami można szybko uzupełnić niedobór magnezu?
Od 5 dni jak szalona lata mi dolna powieka. Czasami jak mnie "napadnie" to normalnie patrzeć nie idzie!