Polecamy:

foxica · 2009-10-27, 15:42

Cytat:

Napisane przez Ostrowczanka

http://stowarzyszenieprzyjaciolszczu...er=asc&start=0
http://stowarzyszenieprzyjaciolszczu...pic.php?t=3361
Lublin i Warszawa - młodziutkie szczurki, zapraszamy

.

Ostrowczanka, dziękuję za namiary

Od niedzieli są ze mną dwie małe szczurcie

Pozdrawiam

vinitha · 2009-10-28, 19:40

No właśnie- w trocinach z dolnej półki jest pełno drobnego pyłku. One kurzą się, a zwierzątko to wdycha. Taki kurz z trocin osiada się w płucach i w końcu za jakiś czas szczurek, chomik itd. może się po prostu udusić. Lepiej kupować trociny o grubych wiórach, a te specjalne rzekomo bez szkodliwego pyłu są niestety droższe...
Z drugiej strony może twój szczurek stoi w przeciągu i po prostu się przeziębił? Gryzonie są bardzo wrażliwe nawet na najmniejszy przeciąg, dlatego powinno się zadbać, by klatka nie stała w przewiewnym miejscu.

Pozdr

Wentzowa · 2009-11-04, 12:16

Dzisiaj musiałam pochować moją 2 letnią Febe

Odeszła cichutko, w nocy.
Jeszcze wczoraj wieczorem miziałam ją po grzbiecie cały wieczór, oglądałam telewizję a ona jak zwykle mi towarzyszyła.

Dwa tygodnie temu byłam z nią u weterynarza bo na tylnej łapce zrobił jej się wrzód. Wetka przepisała maść i po tygodniu cholerstwo zeszło. Wetka twierdziła, że szczurek jest w znakomitej kondycji...
Kupując szczurę popełniłam błąd, mam straszne wyrzuty sumienia. Bo szczurka całe życie spędziła sama, bez innych szczurków. Niby bywała ze mną jakieś 3 razy w tygodniu u koleżanki, która ma szczurzyce, ale to nie to samo

A teraz leży tam, w ziemi, w pudełku po conversach, a mi jest cholernie smutno.

Ostrowczanka · 2009-11-04, 12:37

Uwaga! Na stronie Stowarzyszenia Przyjaciół Szczurów mamy akcję adopcyjną dla albinosów z laboratorium. Jeśli się nie uda im znaleźć domków najprawdopodobniej zostaną uśpione. Namiary na osoby zajmujące się akcją (starsze samczyki): Ula: 504204397, ula@viva.org.pl,
(14 samiczek z początku września, 29 samiczek z końca września, 16 chłopaków z końca września): gryzaj: gg 1086860, kom.505143764.

rybcioch · 2009-11-06, 17:50

witam

wczoraj po smierci mojej Grafi

miala 3 latka i guza pod lapka... wczoraj kupilam dwa nowe malutenkie szczurasy. dwie siostry, tluka sie strasznie lataja po klatce i w rurkach i co chwile slysze tylko piski jakies... wiem ze szczury sie tluka ale troche mnie to martwi ale za to jak podchodze do klatki to od razu obie biegna do siebie i sie wtulaja do siebie

sa taaaakie slodkie narazie dzikie ale pracuje nad tym... czarna to Franka a szaro biala to Jolka

))

rybcioch · 2009-11-07, 18:31

halooo nikogo tu nie ma...?

Malla · 2009-11-07, 18:53

Przykro mi z powodu Waszych ciurków

Jednak wiadomo, najlepiej w takim momencie dać dom innemu, a najlepiej 2

Rybcioch - śliczne... sklepowe czy domowe?

rybcioch · 2009-11-07, 20:28

Rybcioch - śliczne... sklepowe czy domowe?[/QUOTE]

sklepowe ale trafilam jak dopiero co hodowca oddawal je do sklepu wiec dlugo w sklepie nie posiedzialy. sa zywe i rozbrykane wiec sadze ze nie bedzie z nimi problemu

))) wlasnie sie bija o marchewke mimo ze dalam im pare kawalkow to i tak zawsze bija sie o jeden

**

**ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca** · 2009-11-07, 20:42

Treść usunięta

rybcioch · 2009-11-12, 17:42

co tu tak pusto? nikt nic nie pisze hallooo nic sie nie dzieje u waszych szczuraskow?

Ostrowczanka · 2009-11-12, 17:54

Załącznik 2649143

Załącznik 2649144
Ja w ciągu miesiąca straciłam dwie

- jedną na zapalenie mózgu, drugą najprawdopodobniej z powodu guza w mózgu, do tego doszła starość

.

rybcioch · 2009-11-12, 22:25

Cytat:

Napisane przez Ostrowczanka

Załącznik 2649143

Załącznik 2649144
Ja w ciągu miesiąca straciłam dwie

- jedną na zapalenie mózgu, drugą najprawdopodobniej z powodu guza w mózgu, do tego doszła starość

.

wspolczuje sama ostatnio przezylam strate mojej Grafi... i uwazam ze najlepiej klin klinem dlatego ja kupilam od razu nowe dwa maluszki zdjecia dodalam wczesniej

)) sa urocze

)) trzymaj sie i mam nadzieje ze niedlugo zakupisz jakies nowe bidulki

Ostrowczanka · 2009-11-12, 22:33

Mam jeszcze dwójeczkę(kastrata ok. półtorarocznego i dwuletnią samiczkę). I ja nie kupuję - tylko adoptuję.

prowokatorka · 2009-11-19, 14:03

Szczurzynka Ginger jest już po zabiegu operacyjnym,właśnie się wybudza po zabiegu.Niestety to był guz.Mam tylko nadzieję że przedłużymy jej życie ,i że będzie z nami jeszcze długo .Na razie trzeba jej wzmocnić organizm ,podając witaminy i pożywienie .

miyya · 2009-11-23, 16:35

nie wiem czy masz na myśli raka ale to częsta szczurza przypadłoś ja przez to straciłam dwa szczurki

Taranka · 2009-12-01, 17:22

odświeżę wątek i dołączę do was

A oto moja paskuda: Gee
Żył dwa lata niecały rok temu zmarł.

Po tym nie chciałam w ogole mieć szczurów, wszystko mi go przypominało.
Ale ostatnio zatęskniłam za odgłosem drapania pazurków...
Teraz przeglądam szczurze strony i coraz bardziej myślę o dwóch samiczkach...
Czy któraś z was kupowała szczurasa w hodowli?

Argh zdjęcie nie chce się wgrać później się z nim pomęczę..

hejYou · 2009-12-04, 16:16

Moja Nuka

schorowana

Nie ma jak u mamy

Malla · 2009-12-04, 22:26

W takim domku szybko wyzdrowieje

hejYou · 2009-12-05, 10:24

nie już raczej nie

dzisiaj znowu jest jej gorzej . Rzuca się po klatce tak jakby nie mogła sie podnieść na przednich łapkach

Ostrowczanka · 2009-12-05, 10:28

A byłaś z nią u weterynarz? Może trzeba podać antybiotyk?

hejYou · 2009-12-05, 10:31

Mieszkam w małym miasteczku i jest tu tylko jeden weterynarz który stwierdził , że ' sczurów się nie leczy ' a nie ma możliwości pojechania z nią do innej miejscowości

ale jeszcze zadzwonie do tego może coś jej da

marchewkowe pole · 2009-12-05, 10:37

poszukaj na szczury.org objawów choroby i tego jakie leki były przy tym podawane i w jakich dawkach i zasugeruj weterynarzowi. poza tym nie dopuść do wyziębienia i odwodnienia, pilnuj, żeby jadła.

Ostrowczanka · 2009-12-05, 11:18

Cytat:

Napisane przez hejYou

Mieszkam w małym miasteczku i jest tu tylko jeden weterynarz który stwierdził , że ' sczurów się nie leczy ' a nie ma możliwości pojechania z nią do innej miejscowości

ale jeszcze zadzwonie do tego może coś jej da

Warto też napisać e-maila do dr Wojtyś. http://www.ogonek.waw.pl/lekarze.html
Swoją drogą udany ten wet u was...

hejYou · 2009-12-05, 11:45

przykryłam jej klatkę żeby miała spokój i śpi sobie . Co jakiś czas do niej zaglądam .
Jakiś miesiąc temu już myślałam, że zdycha . Leżała cały dzień i miała trudności z oddychaniem tzn tak jakby piszczała, ale to nie było raczej z bólu tylko taki odgłos przy oddychaniu też powiedział, że do uspania, ale ja na to nie pozwoliłam . Podawałam jej tramal moczyłam patyczek do uszu i jej moczyłam tak nim pyszczek . Strzykawką jej wodę podawałam i jakoś z tego wyszła . Już w miarę normalnie się zachowywała wchodziła na górę i właśnie co jakiś czas jest taki dzień, że leży taka osłabiona

Taranka · 2009-12-05, 11:58

Pisałaś na szczury.org?
Ja bym jednak pojechała ze szczurką dalej do następnego weta...

hejYou · 2009-12-05, 12:03

Ile może przecietnie kosztować wizyta u weta ? wiem, że to zależy od weterynarza, ale tak mniej więcej ile wy płacicie

Ostrowczanka · 2009-12-05, 12:26

Ja mogę podać dwie ceny - jedna w drogiej całodobowej klinice, cena z pakietem leków i diagnozą - 45 zł. W zaufanej małej lecznicy nigdy nie zapłaciłam ponad 20 zł, nawet będąc z więcej niż jednym szczurkiem.

hejYou · 2009-12-05, 13:05

Poprosiłam ciocie żeby do niego zadzwoniła ( do tego weta ) nawet nie chciał ze mną rozmawiać

a jak go już wyprosiła to powiedziałam mu co się szczurkowi dzieje to usłyszłam ' jedz z nim gdzie indziej '

Taranka · 2009-12-05, 14:11

Cytat:

Napisane przez hejYou

Poprosiłam ciocie żeby do niego zadzwoniła ( do tego weta ) nawet nie chciał ze mną rozmawiać

a jak go już wyprosiła to powiedziałam mu co się szczurkowi dzieje to usłyszłam ' jedz z nim gdzie indziej '

I taki ktoś jest weterynarzem!

Pisałaś do dr Wojtyś?

hejYou · 2009-12-05, 14:41

właśnie piszę . Nuka nie chce nic jeść probóje jej na siłe przez strzykawke podać picie, ale się kręci ;( jabłuszka też nie chce jeść . Jeszcze pojawiła się krew z nosa ;(

2009-10-28, 19:40	#2942
vinitha Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: lubuskie Wiadomości: 196	Dot.: Chory szczur? :( prosze o pomoc No właśnie- w trocinach z dolnej półki jest pełno drobnego pyłku. One kurzą się, a zwierzątko to wdycha. Taki kurz z trocin osiada się w płucach i w końcu za jakiś czas szczurek, chomik itd. może się po prostu udusić. Lepiej kupować trociny o grubych wiórach, a te specjalne rzekomo bez szkodliwego pyłu są niestety droższe... Z drugiej strony może twój szczurek stoi w przeciągu i po prostu się przeziębił? Gryzonie są bardzo wrażliwe nawet na najmniejszy przeciąg, dlatego powinno się zadbać, by klatka nie stała w przewiewnym miejscu. Pozdr __________________ bądź sobą- po prostu sobą

2009-11-04, 12:16	#2943
Wentzowa Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: małopolska Wiadomości: 89	Dot.: Szczurzy temat Dzisiaj musiałam pochować moją 2 letnią Febe Odeszła cichutko, w nocy. Jeszcze wczoraj wieczorem miziałam ją po grzbiecie cały wieczór, oglądałam telewizję a ona jak zwykle mi towarzyszyła. Dwa tygodnie temu byłam z nią u weterynarza bo na tylnej łapce zrobił jej się wrzód. Wetka przepisała maść i po tygodniu cholerstwo zeszło. Wetka twierdziła, że szczurek jest w znakomitej kondycji... Kupując szczurę popełniłam błąd, mam straszne wyrzuty sumienia. Bo szczurka całe życie spędziła sama, bez innych szczurków. Niby bywała ze mną jakieś 3 razy w tygodniu u koleżanki, która ma szczurzyce, ale to nie to samo A teraz leży tam, w ziemi, w pudełku po conversach, a mi jest cholernie smutno. __________________ Warmness on the Soul.

2009-11-04, 12:37	#2944
Ostrowczanka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 5 500	Dot.: Szczurzy temat Uwaga! Na stronie Stowarzyszenia Przyjaciół Szczurów mamy akcję adopcyjną dla albinosów z laboratorium. Jeśli się nie uda im znaleźć domków najprawdopodobniej zostaną uśpione. Namiary na osoby zajmujące się akcją (starsze samczyki): Ula: 504204397, ula@viva.org.pl, (14 samiczek z początku września, 29 samiczek z końca września, 16 chłopaków z końca września): gryzaj: gg 1086860, kom.505143764. __________________ Męczymy się razem od.... Wszystko można, co nie można - byle z cicha, i z ostrożna. Edytowane przez Ostrowczanka Czas edycji: 2009-11-05 o 14:28

2009-11-06, 17:50	#2945
rybcioch Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-02 Lokalizacja: szczecin Wiadomości: 105	Dot.: Szczurzy temat witam wczoraj po smierci mojej Grafi miala 3 latka i guza pod lapka... wczoraj kupilam dwa nowe malutenkie szczurasy. dwie siostry, tluka sie strasznie lataja po klatce i w rurkach i co chwile slysze tylko piski jakies... wiem ze szczury sie tluka ale troche mnie to martwi ale za to jak podchodze do klatki to od razu obie biegna do siebie i sie wtulaja do siebie sa taaaakie slodkie narazie dzikie ale pracuje nad tym... czarna to Franka a szaro biala to Jolka ))

2009-11-07, 18:31	#2946
rybcioch Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-02 Lokalizacja: szczecin Wiadomości: 105	Dot.: Szczurzy temat halooo nikogo tu nie ma...?

2009-11-07, 18:53	#2947
Malla Nie depcze krokusów Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 53 233	Dot.: Szczurzy temat Przykro mi z powodu Waszych ciurków Jednak wiadomo, najlepiej w takim momencie dać dom innemu, a najlepiej 2 Rybcioch - śliczne... sklepowe czy domowe? __________________ - Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj. Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

2009-11-07, 20:28	#2948
rybcioch Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-02 Lokalizacja: szczecin Wiadomości: 105	Dot.: Szczurzy temat Rybcioch - śliczne... sklepowe czy domowe?[/QUOTE] sklepowe ale trafilam jak dopiero co hodowca oddawal je do sklepu wiec dlugo w sklepie nie posiedzialy. sa zywe i rozbrykane wiec sadze ze nie bedzie z nimi problemu ))) wlasnie sie bija o marchewke mimo ze dalam im pare kawalkow to i tak zawsze bija sie o jeden **

2009-11-07, 20:42	#2949
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-05 Wiadomości: 3 240	Dot.: Szczurzy temat Treść usunięta

2009-11-12, 17:42	#2950
rybcioch Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-02 Lokalizacja: szczecin Wiadomości: 105	Dot.: Szczurzy temat co tu tak pusto? nikt nic nie pisze hallooo nic sie nie dzieje u waszych szczuraskow?

2009-11-12, 17:54	#2951
Ostrowczanka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 5 500	Dot.: Szczurzy temat Załącznik 2649143 Załącznik 2649144 Ja w ciągu miesiąca straciłam dwie - jedną na zapalenie mózgu, drugą najprawdopodobniej z powodu guza w mózgu, do tego doszła starość . __________________ Męczymy się razem od.... Wszystko można, co nie można - byle z cicha, i z ostrożna.

2009-11-12, 22:33	#2953
Ostrowczanka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 5 500	Dot.: Szczurzy temat Mam jeszcze dwójeczkę(kastrata ok. półtorarocznego i dwuletnią samiczkę). I ja nie kupuję - tylko adoptuję. __________________ Męczymy się razem od.... Wszystko można, co nie można - byle z cicha, i z ostrożna.

2009-11-19, 14:03	#2954
prowokatorka Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 1 538	Dot.: guz w pachwinie u szczurki Szczurzynka Ginger jest już po zabiegu operacyjnym,właśnie się wybudza po zabiegu.Niestety to był guz.Mam tylko nadzieję że przedłużymy jej życie ,i że będzie z nami jeszcze długo .Na razie trzeba jej wzmocnić organizm ,podając witaminy i pożywienie . __________________ [I][FONT=Garamond][SIZE=1][FONT=Franklin Gothic Medium] Dafi {} 22.06.2011 godz 20. Na zawsze zostaniesz w moim sercu Jodzi {} 31.08.2013 Skarbeczku jesteś już w ptasim raju

2009-11-23, 16:35	#2955
miyya Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: Płock Wiadomości: 119	Dot.: guz w pachwinie u szczurki nie wiem czy masz na myśli raka ale to częsta szczurza przypadłoś ja przez to straciłam dwa szczurki

2009-12-01, 17:22	#2956
Taranka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 7 768	Dot.: Szczurzy temat odświeżę wątek i dołączę do was A oto moja paskuda: Gee Żył dwa lata niecały rok temu zmarł. Po tym nie chciałam w ogole mieć szczurów, wszystko mi go przypominało. Ale ostatnio zatęskniłam za odgłosem drapania pazurków... Teraz przeglądam szczurze strony i coraz bardziej myślę o dwóch samiczkach... Czy któraś z was kupowała szczurasa w hodowli? Argh zdjęcie nie chce się wgrać później się z nim pomęczę.. __________________ So much internet so little time.

2009-12-04, 16:16	#2957
hejYou Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-09 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 11 005	Dot.: Szczurzy temat Moja Nuka schorowana Nie ma jak u mamy __________________ Świat jest mały. Ostatecznie wszyscy kiedyś spotkamy się w łóżku.

2009-12-04, 22:26	#2958
Malla Nie depcze krokusów Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 53 233	Dot.: Szczurzy temat W takim domku szybko wyzdrowieje __________________ - Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj. Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

2009-12-05, 10:24	#2959
hejYou Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-09 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 11 005	Dot.: Szczurzy temat nie już raczej nie dzisiaj znowu jest jej gorzej . Rzuca się po klatce tak jakby nie mogła sie podnieść na przednich łapkach __________________ Świat jest mały. Ostatecznie wszyscy kiedyś spotkamy się w łóżku.

2009-12-05, 10:28	#2960
Ostrowczanka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 5 500	Dot.: Szczurzy temat A byłaś z nią u weterynarz? Może trzeba podać antybiotyk? __________________ Męczymy się razem od.... Wszystko można, co nie można - byle z cicha, i z ostrożna.

2009-12-05, 10:31	#2961
hejYou Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-09 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 11 005	Dot.: Szczurzy temat Mieszkam w małym miasteczku i jest tu tylko jeden weterynarz który stwierdził , że ' sczurów się nie leczy ' a nie ma możliwości pojechania z nią do innej miejscowości ale jeszcze zadzwonie do tego może coś jej da __________________ Świat jest mały. Ostatecznie wszyscy kiedyś spotkamy się w łóżku.

2009-12-05, 10:37	#2962
marchewkowe pole Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-07 Lokalizacja: Wałbrzych/ Wrocław Wiadomości: 3 607	Dot.: Szczurzy temat poszukaj na szczury.org objawów choroby i tego jakie leki były przy tym podawane i w jakich dawkach i zasugeruj weterynarzowi. poza tym nie dopuść do wyziębienia i odwodnienia, pilnuj, żeby jadła. __________________ be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild

2009-12-05, 11:45	#2964
hejYou Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-09 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 11 005	Dot.: Szczurzy temat przykryłam jej klatkę żeby miała spokój i śpi sobie . Co jakiś czas do niej zaglądam . Jakiś miesiąc temu już myślałam, że zdycha . Leżała cały dzień i miała trudności z oddychaniem tzn tak jakby piszczała, ale to nie było raczej z bólu tylko taki odgłos przy oddychaniu też powiedział, że do uspania, ale ja na to nie pozwoliłam . Podawałam jej tramal moczyłam patyczek do uszu i jej moczyłam tak nim pyszczek . Strzykawką jej wodę podawałam i jakoś z tego wyszła . Już w miarę normalnie się zachowywała wchodziła na górę i właśnie co jakiś czas jest taki dzień, że leży taka osłabiona __________________ Świat jest mały. Ostatecznie wszyscy kiedyś spotkamy się w łóżku.

2009-12-05, 11:58	#2965
Taranka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 7 768	Dot.: Szczurzy temat Pisałaś na szczury.org? Ja bym jednak pojechała ze szczurką dalej do następnego weta... __________________ So much internet so little time.

2009-12-05, 12:03	#2966
hejYou Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-09 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 11 005	Dot.: Szczurzy temat Ile może przecietnie kosztować wizyta u weta ? wiem, że to zależy od weterynarza, ale tak mniej więcej ile wy płacicie __________________ Świat jest mały. Ostatecznie wszyscy kiedyś spotkamy się w łóżku.

2009-12-05, 12:26	#2967
Ostrowczanka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 5 500	Dot.: Szczurzy temat Ja mogę podać dwie ceny - jedna w drogiej całodobowej klinice, cena z pakietem leków i diagnozą - 45 zł. W zaufanej małej lecznicy nigdy nie zapłaciłam ponad 20 zł, nawet będąc z więcej niż jednym szczurkiem. __________________ Męczymy się razem od.... Wszystko można, co nie można - byle z cicha, i z ostrożna.

2009-12-05, 13:05	#2968
hejYou Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-09 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 11 005	Dot.: Szczurzy temat Poprosiłam ciocie żeby do niego zadzwoniła ( do tego weta ) nawet nie chciał ze mną rozmawiać a jak go już wyprosiła to powiedziałam mu co się szczurkowi dzieje to usłyszłam ' jedz z nim gdzie indziej ' __________________ Świat jest mały. Ostatecznie wszyscy kiedyś spotkamy się w łóżku.

2009-12-05, 14:41	#2970
hejYou Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-09 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 11 005	Dot.: Szczurzy temat właśnie piszę . Nuka nie chce nic jeść probóje jej na siłe przez strzykawke podać picie, ale się kręci ;( jabłuszka też nie chce jeść . Jeszcze pojawiła się krew z nosa ;( __________________ Świat jest mały. Ostatecznie wszyscy kiedyś spotkamy się w łóżku.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)