Kremy BB i kosmetyki azjatyckie cz. V

[martuunia]

Witajcie dziewczyny, mam małe ogłoszenie parafialne

Szukam mocno żółtego, w miarę ciemnego kremu bb (coś jak Nc15/20 z maca - ogólnie uważane za jedne z jaśniejszych, dla nas to prawie mudżinki ). Nie ma czasem któraś z Was czegoś takiego - kupiła i się nie sprawdził? Swojego czasu lubiłam Skin Orange, ale jest już zbyt jasny. Chętnie się wymienię.

Przepraszam za mały off

[Elfelins]

Napisane przez Oleczka24

Bo koreańskie peelingi nie zdzierają skóry -mają delikatnie złuszczać, same Koreanki starają się stymulować zbytnio skóry, ponieważ można podrażnić, a zbyt zmęczona skóra nie wygląda ładnie od środka.
W Korei wolą enzymatyczne i delikatne zabiegi, albo kremy złuszczające, głównie dlatego że większość kobiet ma delikatną skórę.
Jak szukasz czegoś mocniejszego to nie peeling tylko srub np z Innisfree.

napisałąm wcześniej że nie szukam drobinkowego zdzieraka bo mam cerę naczynkową, miałam wcześniej mnóstwo azjatyckich enzymatyków w tym mizon apple peeling gel i on najmocniej ścierał naskórek a missha którą teraz kupiłam nawet nie powoduje ścierania się wałeczków naskórka tak słaby jest, stąd moje pytanie o coś mocniejszego

[chiao]

Napisane przez Elfelins

napisałąm wcześniej że nie szukam drobinkowego zdzieraka bo mam cerę naczynkową, miałam wcześniej mnóstwo azjatyckich enzymatyków w tym mizon apple peeling gel i on najmocniej ścierał naskórek a missha którą teraz kupiłam nawet nie powoduje ścierania się wałeczków naskórka tak słaby jest, stąd moje pytanie o coś mocniejszego

Wiesz co, jak ostatnio byłam w Hebe, to przy kasie były peelingi Purederm i po szybkim sprawdzeniu składu wzięłam go. Jest w porządku, dobrze usuwa suche skórki (złaziły mi ze 3 dni z nosa ).

[Contax]

Napisane przez chiao

Wiesz co, jak ostatnio byłam w Hebe, to przy kasie były peelingi Purederm i po szybkim sprawdzeniu składu wzięłam go. Jest w porządku, dobrze usuwa suche skórki (złaziły mi ze 3 dni z nosa ).

Też mam ten peeling i uważam, że jest bardzo dobry porównywalny do Natural Cure Aqua Gel A i również mam cerę naczynkową i nadreaktywną.

[haru_haru]

A ja z kolei odradzam wszystkim te ''koreańskie'' kosmetyki z Hebe, u mnie sprawdziły się koszmarnie : alergia, zaczerwieniona skóra, wysypka, szczypanie, pieczenie... Nigdy więcej.

Z peelingów złuszczających polecam Baviphat Peach All-in-one peeling Gel. Przy używaniu raz na tydzień jest delikatny, ale jeśli komuś zależy na dogłębnym oczyszczeniu skóry, to można go używać 2-3 razy w tygodniu. Pachnie owocowo, ma świetne opakowanie, wystarczy na około pół roku. Cena około 50 zł, ale naprawdę warto.

A obecnie testuję The face shop Herb day cleansing cream - bardzo fajny krem do demakijażu, świetnie usuwa krem BB, przy tym pachnie orzeźwiająco i jest delikatny dla skóry. Konsystencja trochę tłusta, ale nie zapchał mnie, wręcz przeciwnie.

[chiao]

Napisane przez haru_haru

A ja z kolei odradzam wszystkim te ''koreańskie'' kosmetyki z Hebe, u mnie sprawdziły się koszmarnie : alergia, zaczerwieniona skóra, wysypka, szczypanie, pieczenie... Nigdy więcej.

Z peelingów złuszczających polecam Baviphat Peach All-in-one peeling Gel. Przy używaniu raz na tydzień jest delikatny, ale jeśli komuś zależy na dogłębnym oczyszczeniu skóry, to można go używać 2-3 razy w tygodniu. Pachnie owocowo, ma świetne opakowanie, wystarczy na około pół roku. Cena około 50 zł, ale naprawdę warto.

A obecnie testuję The face shop Herb day cleansing cream - bardzo fajny krem do demakijażu, świetnie usuwa krem BB, przy tym pachnie orzeźwiająco i jest delikatny dla skóry. Konsystencja trochę tłusta, ale nie zapchał mnie, wręcz przeciwnie.

No ja wiem, że ten Purederm to najtańsze byle co, ale wzięłam bo na gwałt potrzebuję peelingu Na szczęście krzywdy nie zrobił.

[201605090958]

Napisane przez haru_haru

A ja z kolei odradzam wszystkim te ''koreańskie'' kosmetyki z Hebe, u mnie sprawdziły się koszmarnie : alergia, zaczerwieniona skóra, wysypka, szczypanie, pieczenie... Nigdy więcej.

U mnie to samo, jak widzę nazwę Purederm to już mną wstrząsa

[dojczyk]

Czy któraś z Was ma doświadczenie z Holika Holika Naked Face Covering BB? Jak wypadają jeśli chodzi o odcień, bardziej różowe czy żółte tony?

[mikasa5]

Czy istnieje filtr azjatycki, który nie ma w składzie silikonów i alkoholu? No i nie kosztuje więcej niż 50-60 zł?

[oilia]

Hej dziewczyny,
wiecie może, czy bb holika holika luminous silk wyszedł z produkcji? o.O chciałam zakupić drugie opakowanie, bo to jedyny bb, który się do tej pory na mnie sprawdził, a tu niespodzianka - na ebay widzę tylko 3 oferty, w jakichś chorych cenach (175-190zł?!), na stronie holiki i gmarket nie ma nic ._.
Z tego co kojarzę któraś z Was używa[ła] tego kremu, dlatego przychodzę z nadzieją, że może znacie jakieś sprawdzone miejsce, gdzie można ten bb dostać (w normalnej cenie)? albo czy są jakieś podobne do tego kremy z holiki? (mialam odcień #1, jestem bladziochem na miarę misshy #13 (ale #21 też pasowało ;D) ) Ehhh coś czuję, że znowu czeka mnie zabawa w próbki.

[chiao]

Napisane przez oilia

Hej dziewczyny,
wiecie może, czy bb holika holika luminous silk wyszedł z produkcji? o.O chciałam zakupić drugie opakowanie, bo to jedyny bb, który się do tej pory na mnie sprawdził, a tu niespodzianka - na ebay widzę tylko 3 oferty, w jakichś chorych cenach (175-190zł?!), na stronie holiki i gmarket nie ma nic ._.
Z tego co kojarzę któraś z Was używa[ła] tego kremu, dlatego przychodzę z nadzieją, że może znacie jakieś sprawdzone miejsce, gdzie można ten bb dostać (w normalnej cenie)? albo czy są jakieś podobne do tego kremy z holiki? (mialam odcień #1, jestem bladziochem na miarę misshy #13 (ale #21 też pasowało ;D) ) Ehhh coś czuję, że znowu czeka mnie zabawa w próbki.

Tak, już jakiś czas temu pisałam tu, żeby się zaopatrzyć w zapas (ja tak zrobiłam w styczniu ) bo wycofują z produkcji. Niestety. Mój ulubiony.

[mag_b]

Mam na wymianę próbki Lirikos Marine Wrinkle-Toxin Cream i Hera Modifier Cell-Bio Layer Belt (wersja do cery z rozszerzonymi porami), chętnie za próbki filtrów, np. Hera Sun Essence Gel lub nowego Ohui wersja Green do tłustej cery.

Napisane przez mikasa5

Czy istnieje filtr azjatycki, który nie ma w składzie silikonów i alkoholu? No i nie kosztuje więcej niż 50-60 zł?

Cen dokładnych nie pamiętam, ale z tych bez silikonów i alkoholu polecam Sevendrops Moringa Light Sunblock SPF50+ PA+++ i Aromatica Natural Tinted Sun Cream SPF30 PA++. Możesz jeszcze popatrzeć na filtry Whamisa i HoHo, ale spf mają niskie.

[oilia]

Napisane przez chiao

Tak, już jakiś czas temu pisałam tu, żeby się zaopatrzyć w zapas (ja tak zrobiłam w styczniu ) bo wycofują z produkcji. Niestety. Mój ulubiony.

Kurczę, nie śledziłam uważnie wątku, odkąd znalazłam ten krem (Mam nauczkę na przyszłość, że nic nie trwa wiecznie ;D) Idę w takim razie poczynić zakupy próbkowe, oby coś się sprawdziło. T__T

[Yunlee]

Hej dziewczyny.
Przychodzę po poradę. Mam na oku parę koreańskich kosmetyków i po dłuuuuuuugich zastanowieniach i przeszukaniach ofert różnych sklepów (polskich i zagranicznych) plus ebaya, padło na sklep Roseroseshop (sprzedawca z ebaya). Swoją drogą - dobry wybór?
Mam cerę naczynkową, wrażliwą, mieszaną i odwodnioną (aż dziw, że jeszcze się na mnie trzyma ). Bardzo kusi mnie do zakupu ananasowy peeling firmy Skin Food i pianka do oczyszczania twarzy firmy It's skin (Mango White Cleansing Foam). Macie jakieś doświadczenia z tymi kosmetykami? A może coś polecacie do wyżej wymienionego typu skóry?
Jednak moim głównym problemem jest obawa narzucenia mi Vatu w UC.
Po podliczeniu kosztów wszystkich produktów (wyżej wymienione + parę maseczek), myślę, że zdecydowałabym się na przesyłkę K-packetem. Łączny koszt wyniósłby mnie $32,57, co w przeliczeniu daje około 125 złotych. Waszym zdaniem celnicy łapią paczki jak leci - po prostu loteria, czy jednak na takie paczuszki szansa jest mniejsza? (Paczka o wadze 0,72kg)
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi!

[201609062117]

tez przychodze do was po porade jestem raczkujaca w pielegnacji z uzyciem kosmetykow azjatyckich, ale jak dotad szczesliwie udaje mi sie trafic z zakupami. Niestety moje "guru" w tym wzgledzie czyli Azjatycki Cukier przestala prowadzic regularnie bloga wiec duzo kosmetykow przez nia polecanych jest niestety niedostepnych na ebay'u (albo ja ich nie potrafie znalezc).
A poszukuje dobrego kremu na zmarchy i przebarwienia. Jak dotad jestem zachwycona lotionem hada labo (jak tylko skoncze kremy z retinolem, ktore uzywam zaopatrze sie w mleczko) oraz serum VE z it's skin, VC tez mam ale moja cera chyba za bardzo nie przepada za witamina c. Wczoraj zamowilam human oligo repair z sidmoola i potrzebowalabym jeszcze jakiegos kremu a nie mam pomyslu. pomozecie?

[evek]

Napisane przez Yunlee

Hej dziewczyny.
Przychodzę po poradę. Mam na oku parę koreańskich kosmetyków i po dłuuuuuuugich zastanowieniach i przeszukaniach ofert różnych sklepów (polskich i zagranicznych) plus ebaya, padło na sklep Roseroseshop (sprzedawca z ebaya). Swoją drogą - dobry wybór?
Mam cerę naczynkową, wrażliwą, mieszaną i odwodnioną (aż dziw, że jeszcze się na mnie trzyma ). Bardzo kusi mnie do zakupu ananasowy peeling firmy Skin Food i pianka do oczyszczania twarzy firmy It's skin (Mango White Cleansing Foam). Macie jakieś doświadczenia z tymi kosmetykami? A może coś polecacie do wyżej wymienionego typu skóry?
Jednak moim głównym problemem jest obawa narzucenia mi Vatu w UC.
Po podliczeniu kosztów wszystkich produktów (wyżej wymienione + parę maseczek), myślę, że zdecydowałabym się na przesyłkę K-packetem. Łączny koszt wyniósłby mnie $32,57, co w przeliczeniu daje około 125 złotych. Waszym zdaniem celnicy łapią paczki jak leci - po prostu loteria, czy jednak na takie paczuszki szansa jest mniejsza? (Paczka o wadze 0,72kg)
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi!

Nie liczy sie waga tylko wartosc celna w ktora wchodzi towar plus koszt przesylki. W 90% paczki rejestrowane wpadaja w rece celnikow. W przypadku zwyklych przesylek listownych jest wieksze prawdopodobienstwo ze przepuszcza. Z tego co pamietam to przesylki do 45 euro sa zwolnione z vatu wiec powinno Ci sie udac.

[bizarrella]

hej!
jestem początkująca jeżeli chodzi o kremy bb, miałam tylko 1 bb platinum z bio-essence.
Na początku stosowania platinum z bio-essence byłam zachwycona działaniem, natomiast po ok 1 miesiącu zauważyłam że troche mi twarz przesuszył - jednym słowem szukam dobrego zamiennika
Zastanawiam się nad Lioele wersji fioletowej.
Czy bardziej opłaca się kupic na wątku zamówieniowym na wizaz.pl czy może jednak zamawiać samodzielnie na ebay? Chciałabym zmówić jeszcze jakieś próbki, i Mizona

[chiao]

Napisane przez pinkswan

tez przychodze do was po porade jestem raczkujaca w pielegnacji z uzyciem kosmetykow azjatyckich, ale jak dotad szczesliwie udaje mi sie trafic z zakupami. Niestety moje "guru" w tym wzgledzie czyli Azjatycki Cukier przestala prowadzic regularnie bloga wiec duzo kosmetykow przez nia polecanych jest niestety niedostepnych na ebay'u (albo ja ich nie potrafie znalezc).
A poszukuje dobrego kremu na zmarchy i przebarwienia. Jak dotad jestem zachwycona lotionem hada labo (jak tylko skoncze kremy z retinolem, ktore uzywam zaopatrze sie w mleczko) oraz serum VE z it's skin, VC tez mam ale moja cera chyba za bardzo nie przepada za witamina c. Wczoraj zamowilam human oligo repair z sidmoola i potrzebowalabym jeszcze jakiegos kremu a nie mam pomyslu. pomozecie?

Gdzie dorwałaś human oligo repair i po ile??

[Kleotka]

Cześć dziewczyny!

Ja swoją przygodę z kosmetykami azjatyckimi zaczęłam, gdy nie mogłam kupić żadnego podkładu w naszych drogeriach, z powodu zbyt bladej cery. Grzebiąc wtedy w internecie trafiłam na informację o Skin79 Hot Pink i zakochałam się w nim bezgranicznie Z tego powodu moja kolekcja kremów BB wzbogaciła się o Vip Gold oraz Orange, choć bardzo się różnią, obydwa są dla mnie idealne.

Teraz leci do mnie krem wodny It's Skin WR Effector, który mam zamiar stosować pod oczy. Miała któraś z Was jakieś doświadczenia z nim?

[201605090958]

Napisane przez Kleotka

Cześć dziewczyny!

Ja swoją przygodę z kosmetykami azjatyckimi zaczęłam, gdy nie mogłam kupić żadnego podkładu w naszych drogeriach, z powodu zbyt bladej cery. Grzebiąc wtedy w internecie trafiłam na informację o Skin79 Hot Pink i zakochałam się w nim bezgranicznie Z tego powodu moja kolekcja kremów BB wzbogaciła się o Vip Gold oraz Orange, choć bardzo się różnią, obydwa są dla mnie idealne.

Teraz leci do mnie krem wodny It's Skin WR Effector, który mam zamiar stosować pod oczy. Miała któraś z Was jakieś doświadczenia z nim?

przecież to są dość ciemne podkłady dajace wyrażny kolor

[Kleotka]

Napisane przez danusiaes

przecież to są dość ciemne podkłady dajace wyrażny kolor

Jak dla mnie o niebo jaśniejsze od podkładów dostępnych w naszych drogeriach
Też się nie będę zastanawiać, czy to jasne czy ciemne podkłady, grunt że mi się idealnie do cery dopasowują

[evek]

Napisane przez chiao

Gdzie dorwałaś human oligo repair i po ile??

Ja mam z Gmarket ale to absolutnie nic nie działa, przynajmniej u mnie

---------- Dopisano o 16:21 ---------- Poprzedni post napisano o 16:17 ----------

Napisane przez bizarrella

Czy bardziej opłaca się kupic na wątku zamówieniowym na wizaz.pl czy może jednak zamawiać samodzielnie na ebay? Chciałabym zmówić jeszcze jakieś próbki, i Mizona

My nie kupujemy w wątku zakupowym bb czy cc kremów tańszych marek, zamawiamy probki su:m37, sulwhasoo, Ohui itp.

[Kinaa1]

Napisane przez danusiaes

Apropos sidmool "Dla osób, które nie chcą rezygnować z działania ekstraktu z korzenia Pueraria Mirifica, rozwiązaniem może być zakup ekstraktu w sklepie z półproduktami kosmetycznymi i mieszanie z esencją Sidmool, cena 20ml ekstraktu, to około 4,0$."

http://agathblog.blogspot.com/2014/1...#ixzz3Pfhbp4D1

Dziewczyny, możecie mi podać namiary gdzie kupie ten składnik?

[201609062117]

Napisane przez chiao

Gdzie dorwałaś human oligo repair i po ile??

na ebay'u sie pojawil

Napisane przez evek

Ja mam z Gmarket ale to absolutnie nic nie działa, przynajmniej u mnie

to zobaczymy jak bedzie u mnie

[chiao]

Napisane przez Kleotka

Teraz leci do mnie krem wodny It's Skin WR Effector, który mam zamiar stosować pod oczy. Miała któraś z Was jakieś doświadczenia z nim?

NIC kompletnie poza tym, że dobrze nawilżał, więc nakładałam go rano pod oczy pod krem z filtrem.

Napisane przez pinkswan

na ebay'u sie pojawil

to zobaczymy jak bedzie u mnie

Ok, dzięki!

[margitta]

Cześć dziewczyny, pliz doradźcie, który odcień Lioele Dollish Veil Vita wybrać, bo już wariuję

Od trzech lat(!) używam w kółko Hot Pink i mam już go serdecznie dość. Zwłaszcza pod koniec opakowania za każdym razem robi się taki gęsty, że można szpachlą nakładać. Poza tym nuda

Mam próbkę fioletowego i jest ok, ale trochę wchodzi w pory i też jakaś różowa jestem. Teoretycznie do mojej cery pasuje opis zielonego, ale co jak będzie za ciemny? Hot Pink był idealny w kolorze - szary i ziemisty. Fioletowy Dolish też ma dobry kolor.

Moja cera - bardzo jasna(! - stąd obawy co do ciemności zielonego), zwykle podkłady w kolorze Nude, bo chociaż cerę mam różową, to nie lubię tego podkreślać Ivory. Do tego zaczerwieniona na policzkach ciągle i tam też rozszerzone pory.

[Higurashi]

Zielony kiedyś miałam i był bardzo jasny do Dollish się przymierzałam, ale właśnie się boję, że będzie za ciemny.

[marchewka333]

Napisane przez margitta

Cześć dziewczyny, pliz doradźcie, który odcień Lioele Dollish Veil Vita wybrać, bo już wariuję

Od trzech lat(!) używam w kółko Hot Pink i mam już go serdecznie dość. Zwłaszcza pod koniec opakowania za każdym razem robi się taki gęsty, że można szpachlą nakładać. Poza tym nuda

Mam próbkę fioletowego i jest ok, ale trochę wchodzi w pory i też jakaś różowa jestem. Teoretycznie do mojej cery pasuje opis zielonego, ale co jak będzie za ciemny? Hot Pink był idealny w kolorze - szary i ziemisty. Fioletowy Dolish też ma dobry kolor.

Moja cera - bardzo jasna(! - stąd obawy co do ciemności zielonego), zwykle podkłady w kolorze Nude, bo chociaż cerę mam różową, to nie lubię tego podkreślać Ivory. Do tego zaczerwieniona na policzkach ciągle i tam też rozszerzone pory.

Według mnie zielony Lioele Dollish też jest jasny (ale fioletowego nie używałam). Hot Pink mi pasował i Lioele też, jeśli chodzi o kolor. Tyle, że Hot Pink był bardziej "treściwy", a Lioele lżejszy i gdy miałam przesuszoną skórę, czasem podkreślał suche skórki.

[201711281122]

Dla mnie nie było żadnej różnicy w odcieniu między Dollishami.

[margitta]

dzięki dziewczyny, zamówiłam zielony i będę testować