Razem schudniemy 20kg! - część VII - Strona 99 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-03-16, 22:17   #2941
Martuszka85
Wtajemniczenie
 
Avatar Martuszka85
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Schwarzwald-Baar
Wiadomości: 2 718
GG do Martuszka85
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Miss teraz już nie wyjeżdżam, więc będę bardziej regularnie. Waga no hmm pewnie nie najlepiej.

Szczurku też kocham jedzenie
__________________
Waga obecnie : 65,0 kg
Cel : 65 kg
Zostalo: 0,0 kg

Zdrowa dieta + spora dawka ruchu
Martuszka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-16, 22:22   #2942
missmanhattan
Zadomowienie
 
Avatar missmanhattan
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 307
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

martuszka_ czemu nie najlepiej? Co tam wpadło?

szczurku_ znalazłam Ci cool grafikę
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg ecb0777b069ec02ddbfd052db7a7feb0.jpg (62,9 KB, 2 załadowań)
__________________
wzrost: 168 cm
pierwszy start: wrzesień 2011 ------> około 75 kg
drugi start: 30.09.12 ------> 65,7 kg
cel ostateczny: 58 kg osiągnięty! (17.12.12)
kontrola wagi: 21.03.15 -> 56,3kg

"Luck my ass! Luck is just another word for hard work and open mind!"
missmanhattan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-16, 22:26   #2943
missmanhattan
Zadomowienie
 
Avatar missmanhattan
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 307
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Dziewczyny, doradźcie mi. Potrzebuję skakanki. Bez licznika czy innych dupereli, po prostu solidną skakankę. Mam 168 cm wzrostu. Nie chcę, żeby była za długo tylko w sam raz. Any advices??????
__________________
wzrost: 168 cm
pierwszy start: wrzesień 2011 ------> około 75 kg
drugi start: 30.09.12 ------> 65,7 kg
cel ostateczny: 58 kg osiągnięty! (17.12.12)
kontrola wagi: 21.03.15 -> 56,3kg

"Luck my ass! Luck is just another word for hard work and open mind!"
missmanhattan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-16, 22:38   #2944
ojp
Wtajemniczenie
 
Avatar ojp
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 241
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Cytat:
Napisane przez eliza40 Pokaż wiadomość
ojp widzę,że mamy ten sam cel a wagę podobną bo ja w poniedziałek mam zamiar nie widzieć 8 z przodu a Ty pewnie całkiem pożegnasz
Oo, super, że mam kogoś z takim samym celem. Haha, raczej nie pożegnam, bo okres mi się zaczął. Więc pewnie jeszcze kilka kg przybędzie. Jaki okres czasu sobie dajesz ? Chcesz to wziąć na spokojnie (jak ja) czy raczej intensywnie ?

Cytat:
Napisane przez Yellow Me Pokaż wiadomość

Ojp gdzie trzymasz te buty?

Zależy gdzie, w Londynie czy w domu w Polsce ? W Londynie to połowa pudełek na półce w szafie, połowa na stojakach przy drzwiach wyjściowych.

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość

ojp - masz z tym dobrze, że jak dziecko wyjątkowo Cię wkurza to możesz zrezygnować
Gorzej jak się już jest matką a dziecko ostatnie nerwy zużywa
Moja koleżanka lubi się zajmować dziećmi, ma do nich super podejście, ale jak ona to mówi "lubię - cudze". Swoich jeszcze nie ma ale jednak w tym prawdy trochę jest
Dokładnie, ja kończę pracę, żegnam się, zamykam drzwi za sobą i jadę do domu. Teraz robiłam 3 dni pod rząd (10 godzin, potem 13h + nocka, bo rodzice na pogrzebie we Włoszech byli i cała sobota (14 godzin wyszło)) i naprawdę ciężka rzecz, jeszcze jak samotna matka z dwójką dzieci (tak się czułam haha) - naprawdę podziwiam. Chociaż też zależy jaki typ matki to jest, bo ja staram się robić dużo rzeczy z dzieciakami (park, plac zabaw, zabawy w piasku, zjeżdżalnie, spacery, zabawy w ogródku, bieganie, gry w piłkę), a znam matki co cały dzień tv włączone i wszystko gdzieś.

Cytat:
Napisane przez missmanhattan Pokaż wiadomość

ojp_ wiem co to jest miłość do butów. Ja sportowe uwielbiam, nike to moja kochana marka. Biegam bardzo dużo, więc zazwyczaj inwestuje w takie buciki. Kupiłam Lunarglide 4 za 120 dolarów i jeszcze były customized ;D Teraz czyszczę jak często się da. Masz szczęście, że pracujesz w Anglii, bo w Polsce ceny takich butów są wręcz horrendalne.
Tak właśnie jest, będąc w PL i pracując tam jako niania za grosze mogłam sobie kupić jakąś jedną, fajną parę raz na 3 miesiące. A teraz nie ma co się oszukiwać, mogę kupić nawet 2 pary w ciągu tygodnia. To jest cholernie smutne, patrząc na sytuację w moim kraju.

Cytat:
Napisane przez sylwoha Pokaż wiadomość
ojp- ja tez pracowalam jako opiekunka ale na studiach i przy jednej 4 latce- wspomninam te czasy...ah az sie lezka kreci- zwiazalam sie z mała, a potem doszły sprawy finansowe i musialam sie rozstac
teraz nie mamy kontaktu
Taka właśnie praca niani jest. Rozmawiałam kiedyś z taką bardzo fajną Polką, sama jest matką dwójki dzieci, pracuje w szkole i właśnie mówiła mi, że to jedno z najgorszych uczuć, jesteś z kimś od narodzin (jak ja np. z tym chłopczykiem co ma teraz 10 miesięcy), przechodzisz razem przez te wszystkie etapy (pierwszy ząb, siadanie, raczkowanie, stanie itd.), uczysz je tylu rzeczy i potem przychodzi moment, że musisz się rozstać. I co gorsze, takie małe dzieciaki nie będą Cię pamiętały. Też nie mam kontaktu z wieloma rodzinami dla których pracowałam, ale bardzo miło wspominam chwile jak np. skończyłam pracować z jedną rodziną u mnie w mieście i znalazłam drugą rodzinę w bloku obok i szłam do pracy właśnie i z balkonu słyszę: "ciocia Magda, ciocia tutaj jestem, to ja, Kuba". To był pierwszy chłopiec, którym się opiekowałam tak na poważnie.

Cytat:
Napisane przez szafirowa Pokaż wiadomość

ojp zazdraszczam i podziwiam ilości butkowe ja uwielbiam ale ze wzgledu na moja rozmiar stopki to tylko czasami mi sie coś uda dorwac - końcowka damskiej rozmiarkowi 41/42, w zaleznosci od modelu i wąska stopa
A ile masz wzrostu ? Ja też nie mam malutkiej stopy, bo kupuję 40-41. Ale jestem dość wysoka, to co się dziwić.


Cytat:
Napisane przez thenerdqueen Pokaż wiadomość
oglądasz sobie spokojnie bajuchę, a tu Jake mi wylatuje z takim tekstem, no chyba nie
Zgłodniałam.


Chciałabym już dołączyć do tego klubu prywatnego Waszego i wrzucić tam moje zdjęcia. Czy któraś z Was robi przysiady, bądź namiętnie używa steppera ? Mam dość rozbudowane łydki i mam wrażenie, że od steppera robią się jeszcze większe, a ja chcę je wyszczuplić...
__________________
"Eat clean, train hard and surround yourself with those on the same mission as you".

Aparatka: 16.08.2007-10.09.2009
11.03.2015-?

Walczę:
82,6 kg --> 80,2 kg --> 75,9 ?

cel I: 79 kg
cel II: 75 kg
cel III: 71 kg

"Per aspera ad astra".
ojp jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-16, 22:54   #2945
thenerdqueen
Wtajemniczenie
 
Avatar thenerdqueen
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 773
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

ojp zdjęcia możesz wrzucić do swojego albumu, jak cię ktoś nie ma w znajomych, to nie zobaczy
miss: nie pomogę ze skakanką, nie znam się, sorki
__________________
FUCK MOTIVATION! it's fickle and unreliable and isn't worth your time. Better to cultivate discipline than to rely on motivation.
FORCE yourself to do things. FORCE yourself to get out of bed and practice. FORCE YOURSELF TO WORK.
thenerdqueen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-16, 22:57   #2946
eliza40
Zakorzenienie
 
Avatar eliza40
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

ojp nie mam określonego czasu na zrzucenie tych kg.Dobrze bedzie jak w ogóle kiedyś schudnę jakby spadało z 1 kg na tydzień to by było za☠☠☠iaszczo
__________________
eliza40 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-17, 06:04   #2947
Silvia09
Zadomowienie
 
Avatar Silvia09
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 031
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Waga do tabelki 67.2
__________________

Jest -> 76,5 kg

Cel: 65 kg

Silvia09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-17, 06:10   #2948
Martuszka85
Wtajemniczenie
 
Avatar Martuszka85
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Schwarzwald-Baar
Wiadomości: 2 718
GG do Martuszka85
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Miss co wpadło? lepiej jak wymienię co jadłam fit. Będzie krócej, znacznie krócej . Przecież skakanki się reguluje, więc co za różnica, że kupisz za długą?

Ojp do klubu to dopiero po 3 miesiącach najszybciej. Regulamin jest nieugięty w tym względzie.
__________________
Waga obecnie : 65,0 kg
Cel : 65 kg
Zostalo: 0,0 kg

Zdrowa dieta + spora dawka ruchu
Martuszka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-17, 06:41   #2949
anafora12345
Rozeznanie
 
Avatar anafora12345
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: za górami za lasami
Wiadomości: 769
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Waga do tabeli 59,3
Miss ja tam się ciesze ze swojego wzrostu bo i szpile mogę założyć jakie mi się podobają .
__________________
07.02.14
"Nie bój się cieni , one świadczą o tym , że gdzieś jest światło "
anafora12345 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-17, 07:59   #2950
Yellow Me
Rozeznanie
 
Avatar Yellow Me
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 805
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Cytat:
Napisane przez darialex Pokaż wiadomość
natallis bierz się w garść dziewczyno, wiem, że to łatwo powiedzieć, ale nie rób sobie o nas wizji szczęśliwych dziewczątek, którym wszystko się udaje, ruszą jedną nóżką i mają 5 kg mniej. Nie. Ja nie mam żadnego TŻta, jestem dość samotna, specjalnie bliskich kontaktów z rodziną też nie, bo mieszkam za granicą i cały czas borykam się ze swoimi kompleksami. Sama. Wszystkie tutaj mamy małe i duże problemy, grunt to się nie poddawać i strzelić sobie (w twoim przypadku) dawkę zdrowego egoizmu. Nie pozwól, żeby ktokolwiek wmawiał ci cokolwiek, albo decydował o tym co i kiedy masz robić a co nie. Chodzisz na fitness? Bardzo dobrze, to znaczy, że tego teraz potrzebujesz. Dla lepszego samopoczucia i zdrowia fizycznego. Nie daj sobie wmówić, że nie zasługujesz, żeby być szczęśliwa
dokładnie!

Szafirowa tak właśnie praca na mnie działa - mam chęć jeść rozsądnie, gotować, ładnie się ubierać, malować, wkładać biżuterię, lepiej nie będę mówić że ostatnio pomykałam w dresach po domu i w ogóle
Polecam bieżnię do biegania jest o niebo łatwiej niż w terenie

Szczurku trzeba uważać co się ogląda a ja tego nie znam

Ojp musisz sobie sprawić garderobę na buty, taką rodem z hamerykańskich seriali

I po weekendzie ale szybko czas gna, tylko ta pogoda się całkiem zepsuła ja chcę wiosnę
__________________
My
Yellow Me jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-17, 08:21   #2951
thenerdqueen
Wtajemniczenie
 
Avatar thenerdqueen
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 773
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

ajajajajaj miniwzrost zaliczyłam, 0.1 :/
ale dziś fitness, będzie wycisk muszę się ogarnąć bardziej z tym, co jem, żeby nie było wpadek, bo mam wrażenie że cały wysiłek na fitnessie potem zażeram i nie ma znaczenia, że się ruszam
__________________
FUCK MOTIVATION! it's fickle and unreliable and isn't worth your time. Better to cultivate discipline than to rely on motivation.
FORCE yourself to do things. FORCE yourself to get out of bed and practice. FORCE YOURSELF TO WORK.

Edytowane przez thenerdqueen
Czas edycji: 2014-03-17 o 08:23
thenerdqueen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-17, 08:22   #2952
eliza40
Zakorzenienie
 
Avatar eliza40
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII


80 kg

u mnie też pada i wieje
__________________
eliza40 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-17, 08:25   #2953
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Cześć, ale u nas napadało śniegu

Teraz wszystko się topi

Hej daria

Dotka ja chętnie spróbuję tych torcików
Brawa dla tż mojemu też by się przydało schudnąć
Mi żadne żarcie nie straszne (pod względem dotykania) bo pracowałam 5 lat na kuchni z jedzeniem ich już było gorzej

Silvia, ja na gardło używam hasco sept, ponoć odpowiednik tantum verde ale tańszy. Bardzo pomaga

malinowa, mnie tak widok w lustrze nie dołował, bo widok miałam tylko od góry to piesi i nie było tak źle Ale jak zobaczyłam zdjęcia z chrzcin to odpadłam... jednak jeszcze i tak kilka miesięcy zajęło mi ogarnianie się.
Moja koleżanka pije kefir z grzybka i bardzo sobie chwali powiedziała że jak się jej rozrośnie to da mi trochę

natalis Jak tam mam, ale z mężem..
Dokładnie jak pisze dotka, może jakiś portal typu sympatia.pl ? Czasem trzeba pomóc szczęściu

miss, od paru lat mam bóle jajników (jak przy @) i szyjki macicy, mocne, promieniujące do kolan. Jest to bez względu na dzień cyklu, z resztą biorę tabletki. Na razie to tylko podejrzenie. Ginka jest najlepsza w rejonie zobaczymy co dalej wymyśli.
A mąż? Mi się wydaje, że do jednego nie dorósł a gdzie tam do dwójki.
Ja mam 1,55m wzrostu i nie narzekam

U mnie waga do tabelki 72,6 szczurku - zmień mi cel na 54
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-17, 09:07   #2954
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Anafora, no jasne, że każdy organizm jest innny. Wiele dziewczyn się skarży, że węgle na kolację = tycie.
Ja nawet jak nie ćwiczę, to jem węgle na kolację (ok. 3h przed snem) i chudnę. Wszystko zależy od organizmu.

Miss, co do skakanki, kup taką regulowaną Ja mam jedną sznurkową (z Decathlona), a drugą kablową (z Lidla) i lepiej mi się na kablowej skacze Ona miała licznik, ale się zepsuł, więc liczę w głowie. Kosztowała chyba 15 czy 20zł, więc niedużo.
Niedługo powinien być jakiś tydzień FIT w Lidlu, to powinnaś ją dorwać

ojp, ja robię przysiady Zaczynałam od 50, to wyzwanie przysiadowe, a teraz robię zazwyczaj po 200, tyle mi wystarcza Albo robię 150 + 50 z obciążeniem.
Na wyszczuplenie łydek - skakanka Tylko warunkiem jest porządne rozciąganie po skakance

Mieliśmy dziś jechać po buty do biegania do Lidla, ale odpuściliśmy, bo to niepotrzebne zamrażanie 150zł. Zanim spadnę z wagi tyle, żeby biegać, to buty się przeleżą w szafie, bez sensu

Za to kupimy sobie matę do ćwiczeń, ponoć najlepsze są te do jogi, ktoś coś wie o tym?

Na pewno odpada piankowa, bo ja chcę po niej też skakać Neoprenowa ponoć lepsza, ale do jogi najlepsza


TŻ mnie obudził pięknymi życzeniami, słodziak

Dostałam dziś @, jak na 1 dzień, to waga i tak spoko, bo jest spadek.
Waga do tabelki 84,7.

Popijam kawę, szamam śniadanie, zaraz prysznic i jadę na zakupy, popołudniu mama przychodzi na obiad
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-17, 09:11   #2955
jmz
Raczkowanie
 
Avatar jmz
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 396
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

yellow hehe truskawki też były ale w gorzkiej czekoladzie i szaszłyki z pierśi kurczaka i warzyw .

Engi dzięki już po kolacji hehe . Chodziło mi o coś mniej kalorycznego , ale kiedyś zrobię bo przepis brzmi apetycznie

malinowa
na podstawie tego kabaretu robiłam przedstawienie na studniówkę hahaha.
Dzięki za rady i za playliste za pół godziny będę ćwiczyła .

Natalis każdy ma załamki będzie dobrze , a do fitness klubu nie przestawaj chodzic . Jak będą się czepiać to powiedz ,że tobie też się coś od życia należy . Ja też mialam taką załamke i to w świata bożonarodzeniowe i dziewczyny tutaj też mnie wspierałky i tłumaczyły . Podnieś tyłeczek do góry , unieś głowę i walcz z tłuszczykiem hehe ja też zaczynam poraz setny walkę o ładną figurę . Jestem z tobą i trzymam kciuki .

miss hahahahaha no tak ,ale jak się nażresz ciężko strawnego to później człowiek jest ospały i powolny a po lekkiej ,ale dobrej kolacji jest jeszcze miejsce na dobry .... hmmm... na aktywność fizyczną hahahahaha .

sylwoha krewetki świeże ja też mogę ;p ale te z super marketów blee.....
jmz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-17, 10:04   #2956
sylwoha
Zakorzenienie
 
Avatar sylwoha
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 245
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

waga do tabelki, po raz kolejny bez zmian
ide do dietetyczki

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

dietetyczka musi byc dobra, bo mimo ze wizyta kosztuje 100 zl, plan zywienia 300-350! to pierwszy wolny termin ma na...koniec maja
super
sylwoha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-17, 11:22   #2957
Pudel123
Wtajemniczenie
 
Avatar Pudel123
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 2 455
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Dzień dobry

Waga: 84.3

Jadłospis:
I posiłek: owsianka z bananem, ujabłkiem, zurawiną i orzechami
II posiłek: domowa bułka maślana z bakaliami
III posiłek: sałatka: ryż brazowy, tuńczyk w oliwie z oliwek, jajko, pomidor, papryka czerwona, cebula czerwona, ogórek zielony, ogórek kwaszony + oliwa z oliwek z bazylią i czosnkiem
IV posiłek: serek wiejski z pomidore + dwie kromki chleba żytniego
V posiłek: sok wielowarzywny

I właśnie - moje pytanie odnosi się do ostatniego posiłku - myślicie, że soki warzywne mogę zaliczyć jako posiłek? Są one bardzo sycące ( no nioe jest to sam sok, tylko jeszcze z 'wsadem' - chyba tak to się nazywa). Chyba powinnam jeszcze dodać cos z białkem, tylko nie wiem co - jajka zjeść?

I teraz krótkie sprawodzwanie:

Słyszałam, że e-papieros jest też groźny dla zdrowia - jednak mój plan jest taki, że chcę rzucić całkowicie palenie, a mimo wszystko z tym mi łatwiej - od czwartku tak po popołudniu nie ruszam normalnych -odrzuca mnie, zapaliłam ale źle się czułam. Palę bardzo mało tego mojego elektryka (te które używały to będą wiedzieć o co chodzi - czytałam, że liquid 10 ml starcza ludzion na 3-4 dni. U mnie przez 3 dni spaliłam myślę niecały 1ml ( pół pojemniczka w elektryku).

Wczoraj dostałam powera - poprałam wszystkie firanki, posprzątałam balkon - wywaliłam popielniczki (firanki byly niestery szare) ogólne porządki robiłam.

Muszę sobie wszystkie kurki też wyprać, bo skoro zmieniam się to wszystko musi byc dostosowane do mnie ( i nie śmierdzące).
Czasu dla siebie praktycznie nie mam. Codziennie wstaję rano ( jak sa teraz takie brzydkie dni to ledwo co wsatję ), biegne do pracy, wracam - robię projekty na studia, albo biegam gdzieś po mieście załatwiając miliony spraw, które nagle wyszły ( w sobotę dostałam pierwszą 5 ). Przez to niestety nie mam kiedy ćwiczyć.

Proszki na tarczycę znów biorę - co widać po mojej wadze, mimo tego, że dziś albo jutro będzie @ ( niestety nie mam aż tak reguralnej i czasem poprostu wyczekuję :P ).

Co do takiego dużego spadku wagi - schodzi ze mnie woda, która się zgromadziła przez moje niedbalstwo i niebranie prochów, więc teraz pewnie szybko mi będzie schodzić


Uchhh wracam do was
__________________
come take my heart of glass and give me your love
I hope you'll still be there to pick the pieces up


89,9->73,2

spinoholiczka

[COLOR="Gray"]thriatlon - finished!
Pudel123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-17, 11:51   #2958
Bottega
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Szczurek nie żryj tyle wielko oko patrzy

Pudel: kilka dni różnicy w terminie @ to regularny @ Za nieregularny uważa się w przypadku różnicy ok 10 dni wzwyż. U mnie jest pod tym względem w ogóle kosmos, potrafię czekać 3-4 miesiące na @.

ojp przykro mi, ale na Twoje wejście do klubu jest za wcześnie. Jak przychodzi pora, to dyskutujemy takie kwestie wspólnie w K i albo przyjmujemy, albo jeszcze nie, ponieważ to zależy od wieelu czynników Po prostu udzielaj się, nie atakuj starych osób z wątku, motywuj innych i na pewno wtedy któregoś razy zostaniesz zaproszona
na wysmuklenie łydek -> zamiast siłowych polecam ćwiczenia mocno rozciągające te partie mięśniowe + oczywiście dodatkowo aeroby dobre na wszystko.
Co do butów - mnie zastanawia jedno - po co kupować nowa parę adidasów raz na 3 miesiące, a co dopiero częściej? Ja w swoich Nike chodzę (a wcześniej biegałam) już 2 lata i żyją, choć od środka już daleko im do nowości. No chyba, że ktoś chodzi w 1 tych samych codziennie przez te 3 miechy, to ok, ale to raczej dotyczy facetów, a nie kobiety.

miss: jakby Ci się trafiła za długa, to zawsze możesz porobić takie supełki

malinowa: pytałaś mnie jakiś czas temu jak zwiększyć kcal nie zwiększając mocno ilości jedzenia. Po prostu zamiast 0-1,5% wybierasz produkty 2%, nie szperasz na półce sklepowej lodówki który jogurcik ma najmniej kcal, tylko wybierasz te zwykłe i to samo dotyczy się wszystkich produktów (np. odrzucenia całkowitego chrupkiego a przerzucenia się wyłącznie na klasyczne pieczywo pełnoziarniste) A tak swoją drogą zamiast jogurtu nat. polecam serek homo naturalny - ma więcej kcal, więcej białka, jest zdrowszy. Jesz więcej tłuszczu zdrowego - oliwa, siemie, orzechy, migdały itd. - 2 porcje dziennie (nie oszukujmy się - to objętościowo nie jest duże, więc przełkniesz, a naprawdę super działa na koncentrację, włosy, paznokcie itd.).

natalis:
masz przytulańca ode mnie
co do faceta - kochana, nie ma innej rady na to niż tylko to, żeby wyjść do ludzi. W 4 ścianach (poza netem a tu wcale nie ma pewności, że po 2 stronie nie siedzi kompletnie inna osoba niż ta za którą się podaje) faceta nie znajdziesz. Pamiętaj, że im cieplej, łagodniej patrzysz na samą siebie, tym lepiej tez postrzegają Cię inni. Jesteś wartościową osobą, a naprawdę nie ma brzydkich kobiet - są tylko niezadbane. Więc jeśli nie podobasz się samej sobie, to małymi kroczkami zmień to. Może nowa fryzura, może zmiana zawartości szafy, nowy makijaż, może wizyta u kosmetyczki. To na początek - a do upragnionej wagi dojdziesz, ale pamiętaj, że to jest coś, co buduje się miesiącami, latami, a nie w ciągu tygodnia, więc musisz dać sobie czas. a jak facet Cię pokocha, to nie będzie Cię kochać za to że masz takie czy siakie piersi, tyłek czy co innego, tylko za to jaką jesteś osobą i jak on sam się przy Tobie czuje.

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Miss, ale jak się chce schudnąć, to też jest ważne budowanie mięśni
Właśnie chodzi o to, żeby mieć dużo mięśni, wtedy metabolizm jest lepszy.

Ja po treningach jem białko + węgle Konsultowałam z dietetyczką

Poza tym, umówmy się, jak ktoś ma dużą nadwagę, to nagle nie rozrosną mu się mięśnie nie wiadomo jak, zwłaszcza u kobiet nie jest tak latwo o to
budowanie mięśni jest ważne - to prawda. Ale kompletnie nie zgadzam się z ostatnią częścią wypowiedzi. Mięśnie urosną tak samo jak chudej osobie, po prostu nie będą one tak widocznie jak u osoby o wadze prawidłowej, bo będą pod tłuszczykiem. Sęk w tym żeby wraz z upływem czasu gubić ten tłuszczyk i wtedy mięśnie "wyjdą na wierzch" spod tych wszystkich warstw.
Nie rozumiem też Twojego tekstu do miss "ale powiedz mi, która z dziewczyn tutaj poza Tobą biega godzinę 10 5x w tygodniu?
Żadna i raczej przez dłuższy czas żadna nie będzie." - przepraszam bardzo, ale wątek podczytuje masa osób, poza tym NIE WIESZ czy któraś z osób z wątku nie zacznie intensywnie biegać/nie wróci do biegania (a z wątku robiły to miss, żyrafka, Martuszka i swojego czasu ja, choć ja w sumie biegałam ok. 1h-1h20min, więc miss nie jest jakimś ewenementem) i raczej żadna z nas nie chce żeby ktoś zapierał się jeszcze tym przy swoim skoro po prostu wiedzy praktycznej w tym temacie nie posiada. No nie oszukujmy się. Anaforka ma rację z tym, że lepiej zdawać się na wiedzę weteranów w tym temacie (a takim jest miss).

szafirowa - co do aktywności fizycznej, to jak Ci się ciężko zmobilizować tak nagle, to proponowałabym zaczęcie małymi kroczkami, czyli np. do i z pracy/szkoły jak najmniej jazdy autobusem/samochodem a jak najwięcej szybkiego marszu (np. możesz wysiadać 2 przystanki wcześniej, albo jak nie jedziesz na drugi koniec miasta to po prostu iść już od domu lub w drugą stronę). Jak myjesz zęby - porób sobie w tym czasie squaty. Jak masz psa to wychodź z nim, rzuć mu kija i ścigaj się. Potańcz w domu przez 15 min do muzyki itd. Wszystko rób z przyjemności a nie z przymusu, to wtedy nie rzucisz tego za tydzień.

Silvia: trzymam mocne kciuki za staż Pamiętaj, że jesteś najlepsza i zdobędziesz go!

miss o widzisz, ja też dudniłam sok z marchewki w weekend U nas na rynku można dostać świeży

Odnośnie biegania i jedzenia przed/po, to naprawdę powinnyście posłuchać miss, bo ta dziewczyna biega od baaardzo dawna, pamiętam jeszcze jak zaczynała na wątku, wagę do dziś pięknie utrzymuje, jej ciało się zmieniło diametralnie, jest wysportowana, dobrze się czuje, nie ma kondycji itd. Od takiej osoby powinno się uczyć. Nie mówiąc o tym, że jak dla mnie osoba, która sama nie biegała/nie biega raczej nie powinna dodawać tu swoich kilku groszy i się kłócić, bo to, że wyczytała coś w Internecie/kolejna pani dietetyk coś powiedziała na ten temat (ja już się nasłuchałam różnych bzdur od niektórych z tych pań) to trochę słabe poparcie tej wiedzy. Więcej praktyki - mniej teoretycznego pie*dolenia.


kochane, przepraszam, że nie każdej odp., ale jak pisałam w K jestem teraz mocno zajęta Jadłospisów swoich nie zamieszczam, jem dziwne rzeczy i niekoniecznie są to te, które mi smakują i mają jakiś ład i skład ale zrobię wszystko, co będzie trzeba żeby nam się udało i wytrzymam wszystkie nieprzyjemne rzeczy. Także pełne poświęcenie z mojej strony



Miłego dnia kobiety i nie kłócić się tylko wymieniać cennym doświadczeniem!
__________________
Keep calm and stay legendary



Edytowane przez Bottega
Czas edycji: 2014-03-17 o 11:53
Bottega jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-17, 12:20   #2959
thenerdqueen
Wtajemniczenie
 
Avatar thenerdqueen
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 773
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Sylwoha: to nie cena określa czy dietetyczka jest dobra, tylko jej umiejętności.
Bottega: niech patrzy i pilnuje


dziś dla odmiany były zajęcia na siłowni 30min orbitreka, wyszło coś ok. 210kcal spalonych (miał takie rączki śmieszkowe i tętno badał w trakcie ), potem trochę na skakance pohasałam, poćwiczyłam uda na tych dziwacznych maszynach czekając na bieżnię i na koniec połaziłam w tempie ekspresowym na bieżni więc sumując wyszło jakieś 250-70kcal

idę prysznic i spadam zaraz znowu na uczelnię
__________________
FUCK MOTIVATION! it's fickle and unreliable and isn't worth your time. Better to cultivate discipline than to rely on motivation.
FORCE yourself to do things. FORCE yourself to get out of bed and practice. FORCE YOURSELF TO WORK.
thenerdqueen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-17, 12:24   #2960
darialex
Raczkowanie
 
Avatar darialex
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Sopot
Wiadomości: 446
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

dotka chyba odpuszcze sobie na razie wszelkie hantelki - wczoraj wrzuciłam sobie na orbim 30 min program z wiekszym obciażeniem i dał mi wycisk, plus ćwiczenia siłowe i tak bede teraz robić. Na razie jest ok, zobaczę jakie będą rezultaty.

silvia zwiększyłam na razie obciążenie na orbim - zobaczymy czy pomoże. Spociłam sie na pewno 10 razy bardziej
Ale i tak zazdroszczę wam wszystkim biegającym

miss ja właśnie bym chyba prędzej zapisała się na kurs pływania (oczywiście za jakieś 7 kg, bo na razie to o zgrozo) niż ogarnęła z bieganiem. Poczekam jeszcze z dwa tygodnie i zobaczę jakie będę mieć rezultaty po siłce. Jak nic nie schudnę, to zacznę kombinować

anafora też bym ruszyła z bieganiem, bo wiem, że najlepsze, ale miałam już zbyt dużo nieudanych startów. Ale na miss sie można śmiało opierać, to stary maratończyk już xD

arsenalfan Boże jak ja zawsze zazdrościłam wysokim laskom <3 Sama nie jestem jakaś bardzo niska - 164, ale jednak jakby mnie już do jakiejś grupy zaliczać, to raczej maluchów.
Co do ćwiczeń na piersi, to ja nie mam domowych pomysłów, wiem tylko, że na siłce jest taki sprzęcior co daje równo w kość tym miejscom.

miss air maxy ja czekam tylko na przypływ gotówki w następnym miesiącu i są moje - nie mogę się powstrzymać. Dobrze, bo teraz skoro dieta to przyoszczędzę na rzeczach typu wyjście z ludzmi na piwo albo na żarcie do resta, już sobie tego odmawiam od tygodnia

szczurku dobre Jake to facet dla mnie, mielibyśmy przynajmniej ten sam priorytet w życiu xD A ja szukam sobie chłopa nie wiadomo gdzie xD

nadalka witam, witam


PS. |Wiem, że nie nie ma od dawna w tabelce, ale tak na wszelki podaje swoją wagę, 69,3, może za jakiś czas mnie z powrotem wrzucicie. Muszę zgubić tą dychę, a sumie trochę więcej, więc jakiś czas jeszcze z wami pobędę

Pozdro, dietetycznego dnia!
__________________
start 75kg (16.04.2012)
aktualnie: 69

cel I 69 - OSIĄGNIĘTY!!!!
cel II 65
cel III 60
cel IV 55

Nigdy nie rezygnuj z celu, tylko dlatego, że jego realizacja zajmie Ci dużo czasu.
CZAS I TAK UPŁYNIE..
darialex jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-17, 14:30   #2961
Aiesha
Rozeznanie
 
Avatar Aiesha
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: gdzieś na południu :)
Wiadomości: 643
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

hej,
u mnie dziś 85,6 a więc szału ni ma...
Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
Moja koleżanka pije kefir z grzybka i bardzo sobie chwali powiedziała że jak się jej rozrośnie to da mi trochę
różne opinie czytałam o tym "cudzie"... od dawna go pija? i jakie efekty?

Byłam dziś w Lidlu zapolować na te buty do biegania...
dla mnie wielki minus, że nie było damskich rozm. 41... kupiłam 40tkę, ale jest taka O! Cóż... mam nadzieję, że w używaniu się sprawdzą i nie będą mnie jednak w palca uwierać... Ja mam takie głupie te giry że długie i wąskie... więc zwykle kupuję rozm.41...
__________________
http://straznik.dieta.pl/zobacz/stra...fce24df1d1.png

wzrost 176cm
start: 92
kolejne podejście: cel 1: "85"
cel 2: 83
cel 3: 79
do wakacji
cel 4: ...
Aiesha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-17, 14:55   #2962
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Bottega, piszesz żeby się nie kłócić, a sama podsycasz atmosferę, to raz
Dwa - dla mnie tak samo miss może być niewiarygodną osobą, jak dla Ciebie moja dietetyk i milion stron w necie. Wszak nie znam miss, może gadać głupoty, nie? (of kors nie mówię, że tak jest, ale realnie tak mogłoby być).

Nie uważam, żeby moja dietetyczka mówiła bzdury, to naprawdę mądra kobita i nie ma rad z d..y

Co do tekstu o bieganiu, napisałam po tym, co widzę, chwilę jestem na wątku i nie zauważyłam, żeby tłumy biegały 5x w tygodniu po godzinie. Ale fakt, może któraś biega, a się nie chwali

Dla mnie EOT, już pisałam, nie podsycaj sztucznie dyskusji, która już została zamknięta, bo to nie ma za bardzo sensu


Uff, zakupy zrobione, obiad zjedzony, spać mi się chce
Ale za 1.5h przyjdzie mama na obiad urodzinowy więc raczej nie zdążę się kimnąć

Aiesha, ja odpuściłam te buty Na razie stawiam na rower
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-17, 15:07   #2963
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Aiesha z kg to nie spadają bo chyba nie trzyma diety, ale uregulowało jej to wc.
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-17, 15:30   #2964
Yellow Me
Rozeznanie
 
Avatar Yellow Me
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 805
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Dotka ja się nie znam na matach, używam kocyka

Jmz no to smacznie było

Sylwoha nie migaj się, znajdź inną, choćby internetową jakoś trudno mi uwierzyć że waga Ci ani drgnie w tą lub druga stronę choćby o 100 gram

Nie wiem co więcej napisać bo jakoś mało o sobie piszecie a więcej się sprzeczacie wcześniej o jakieś rozstępy, tycie w ciąży teraz o jedzenie po bieganiu a ja tam się nie znam
__________________
My
Yellow Me jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-17, 15:32   #2965
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Yellow, u mnie kocyk nie da rady Chcę matę, zeby skakać na skakance + robić cardio, na kocyku się zabiję
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-17, 15:43   #2966
Naur
Raczkowanie
 
Avatar Naur
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 434
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Witam (ponownie) Dziewczyny!
Napisałam 'ponownie' bo byłam na tym wątku 2 lata temu, potem zniknęłam no i znów odczułam potrzebę wsparcia.
Więc jeśli mogę, to chętnie przyłaczę się do walki z sadłem na tym wątku

Czy mam tutaj pisac dokładnie o sobie, czy wyjdzie to jakoś w praniu? Bo nie chcę zaśmiecać wątku.
__________________

odchudzanie:

wzrost: 168cm
73,3 -> 72,4 -> 71 -> 70,0-> 68,8
(tyle było i znów wrociło) ......... 60kg ..............53kg
Naur jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-17, 16:18   #2967
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Yellow ja piszę, a nikt mi prawie nie odpisuje także moje niekonfliktowe posty jak o ścianę ;-)

________
Wysłane z acera. Przepraszam za błędy!
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-17, 16:37   #2968
eliza40
Zakorzenienie
 
Avatar eliza40
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

ja tam na jedzeniu po bieganiu się nie znam więc się nie udzielam w tym lub innych tematach
__________________
eliza40 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-17, 18:07   #2969
ojp
Wtajemniczenie
 
Avatar ojp
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 241
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Kurde, 18:06, na szybko piszę, że u mnie waga bez zmian (okres). Wieczorkiem napiszę więcej.
__________________
"Eat clean, train hard and surround yourself with those on the same mission as you".

Aparatka: 16.08.2007-10.09.2009
11.03.2015-?

Walczę:
82,6 kg --> 80,2 kg --> 75,9 ?

cel I: 79 kg
cel II: 75 kg
cel III: 71 kg

"Per aspera ad astra".
ojp jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-17, 18:55   #2970
thenerdqueen
Wtajemniczenie
 
Avatar thenerdqueen
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 773
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

darialex: ale nie mów do mnie w liczbie mnogiej :P wrzucę cię do tabeli od kwietnia jeżeli będziesz się regularnie udzielała i wtedy mi podasz ten wynik
nadalka: pewnie, że nikt nie odpisuje, a skąd wmawiaj sobie dalej :P
Naur: jestem tu praktycznie od samego początku bez przerwy, a nie pamiętam Cię wcale przeczytaj regulamin, a potem wyjdzie reszta
Dotka: znowu Wałęsę czytasz? już miałaś inny tytuł w podpisie

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

Malinowa, Martuszka, Pendulka, Soldus, Szafirowa
__________________
FUCK MOTIVATION! it's fickle and unreliable and isn't worth your time. Better to cultivate discipline than to rely on motivation.
FORCE yourself to do things. FORCE yourself to get out of bed and practice. FORCE YOURSELF TO WORK.
thenerdqueen jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-24 15:54:42


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:30.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.