Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE! cz.III

[HaGie]

Hej

właśnie zerknęłam w tabelkę i Nadia natychmiast podawaj wagę, bo w Twojej linijce praktycznie żadnych wpisów nie ma. Nawet jeżeli masz wzrost, no to trudno, ostatnio wiekszości z nas cos nie idzie, ale nie chowamy sie po krzakach, tylko podajemy wagę, no!

Z tego wszystkiego zapomniałam, co miałam napisać

Creature welcome back

Ja zaraz chyba zrobie sobie omelt na śniadanie, bo jak do tej pory tylko herbatkę wypiłam. U mnie pogoda dziś straszna, leje i wieje, halny normalnie
We wtorek jedziemy oglądać 3 domy, mam nadzieję, że będzie coś fajnego

[nadiaaa171]

Hagie wzrost mam napewno , ale wagi nie mam pisalam wczesniej ze kupilam u chinczykow, ale wazyla zle i oddalam, kasy nie chcieli oddac i musialam wziac bluzke . a teraz z tydzien poczekam az kupie nową

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[eewelinaa92]

cześć kuleżanki

ale mnie bolą plecy, kurcze wczoraj się porwałam na przerzucanie i przegarnianie węgla a dzisiaj bolą mnie plecy ale za to trening jaki :huhuhu:

co więcej, sie ucieszyłam spadkiem i wczoraj zbyt grzecznie z jedzeniem nie było- bez szaleństw dzisiaj na obiad mam kasze gryczaną z mięsem mielonym z szynki i pieczarkami

[creature666]

Napisane przez HaGie

Z tego wszystkiego zapomniałam, co miałam napisać
hie hie hie starosc nie radosc - tez tak mam
Creature welcome back
rowniez sie ciesz,ze jestem back
Ja zaraz chyba zrobie sobie omelt na śniadanie, bo jak do tej pory tylko herbatkę wypiłam. U mnie pogoda dziś straszna, leje i wieje, halny normalnie
We wtorek jedziemy oglądać 3 domy, mam nadzieję, że będzie coś fajnego

u mnie slonce,ale wieje jak jasna cholera - lby urywa,no i nie wyjde z mlodym,zwlaszcza ze on przeziebiony
zeby sie znalazl jakis ciekawy domek

Napisane przez nadiaaa171

kasy nie chcieli oddac i musialam wziac bluzke . a teraz z tydzien poczekam az kupie nową

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

a to dziady

[insane_p]

Ja sie nie wazylam ani dzis ani wczoraj, ale ostatnia waga to byla 87,9 weekend w domu dietowo slaby. Nie tragiczny ale tez nie dietetyczny. Ćwiczenia za to zrobione. 3 tygodnie z jillian stuknęły


Sent from my RM-914_eu_poland_347 using Tapatalk

[martolina1982]

Napisane przez tamlin111

[/COLOR]Pytanie do biegających, chyba już tylko do Świnki, jak się ubierasz do biegania? Bo mam chęć spróbować, ale nawet niewiem jak się dobrze ubrać. Jakieś wskazówki? Masz może tą rozpiskę dla początkującego biegacza? Ile biegu ile marszu.

no tak... ja sie nie wypowiadam, bo co ja tam wiem o bieganiu.

[tamlin111]

Marta do biegających aktualnie, bo chodzi mi o strój na tą chwilę Może źle sprecyzowałam, ale to powód aby tak reagować? Aż mi sie głupio zrobilo...
Nie ważne, poszukam na forach.

[martolina1982]

a mnie się przykro zrobiło, wiec 1:1

sama siebie potępiam, a takie słowa sprawiają, ze czuję się całkiem skreślona już.

ubierz się na cebulkę. leginsy grube! (ja w dresach nie lubię). na górę kilka warstw, bo cycki marzną nerki marzną. coś ze stójką, żeby szyja nie odkryta. czapka, rękawiczki - niezbyt ciepłe. raczej nie bawełna

[HaGie]

Ok Nadia jesteś rozgrzeszona...ale o tej bluzce u Chińczyków pierwsze słyszę może na innym forum o tym pisałaś, albo ja przeoczyłam

[martolina1982]

joł, ja też nie pamiętam

HaGie jak się czujesz?

[nadalka]

Napisane przez HaGie

Ok Nadia jesteś rozgrzeszona...ale o tej bluzce u Chińczyków pierwsze słyszę może na innym forum o tym pisałaś, albo ja przeoczyłam

na 100% na innym wątku

[creature666]

heyaaa
poukladalam wszystko w glowce i zaraz zabieram sie za pisanie listu do ojca... tak zebym o niczym waznym nie zapomniala...
w koncu zamowilam tarty we wtorek powinny byc

[Ashya_]

Creature witaj z powrotem

Ja zaraz na solarium lece w końcu się opiekę trochę

[martolina1982]

o kurde creature nie lekka sprawa. podziwiam. ja nie byłam w stanie napisać do ojca nawet zdania, gdy kiedys mi wpadł "podręcznik" do autoterapii dla dda.

[creature666]

Napisane przez Ashya_

Creature witaj z powrotem

Ja zaraz na solarium lece w końcu się opiekę trochę

zazdroszcze ja sie jakos w tygodniu wybiore

Napisane przez martolina1982

o kurde creature nie lekka sprawa. podziwiam. ja nie byłam w stanie napisać do ojca nawet zdania, gdy kiedys mi wpadł "podręcznik" do autoterapii dla dda.

nie moglam z nim porozmawiac,a musze mu "powiedziec" co mysle.

[Ashya_]

Napisane przez creature666

zazdroszcze ja sie jakos w tygodniu wybiore


nie moglam z nim porozmawiac,a musze mu "powiedziec" co mysle.

No 7 min a dalej blada, uwielbiam to

List to czasami lepszy sposób niż rozmowa, bo jest czarno na białym, można do niego wrócić a nie że wleci jednym uchem a wyleci drugim

[tamlin111]

Napisane przez martolina1982

a mnie się przykro zrobiło, wiec 1:1
No niech będzie, ale ja nie specjalnie a Ty tak

sama siebie potępiam, a takie słowa sprawiają, ze czuję się całkiem skreślona już.
Nie pomyślałam, moja wina

ubierz się na cebulkę. leginsy grube! (ja w dresach nie lubię). na górę kilka warstw, bo cycki marzną nerki marzną. coś ze stójką, żeby szyja nie odkryta. czapka, rękawiczki - niezbyt ciepłe. raczej nie bawełna

Nie mam grubych leginsów, dresy mam cienkie. Lipa. A kurtkę normalną czy jakąś cieńszą na polara?

Napisane przez HaGie

Ok Nadia jesteś rozgrzeszona...ale o tej bluzce u Chińczyków pierwsze słyszę może na innym forum o tym pisałaś, albo ja przeoczyłam

Ja tez nie kojarzę.

Napisane przez creature666

heyaaa
poukladalam wszystko w glowce i zaraz zabieram sie za pisanie listu do ojca... tak zebym o niczym waznym nie zapomniala...

Powodzenia, nie raz łatwiej napisać niż powiedzieć... I chyba jakoś dla czytającego przekaz jest silniejszy. Oby, oby tata zrozumiał

[martolina1982]

tamlin kurtka zimowa normalna raczej nie. upocisz się jak dzika.

ja bym sie strojem tak nie martwiła jak butami. od zmarźnietej ziemii naprawdę cieągnie, a chyba zimowych butów do biegania nie ma

aha i jeszcze sie zaleca podkolanówki. sa takie specjalne do biegania ale mysle, ze kazde elastyczne beda ok.

tu masz fajne informacje i tak samo plany treningowe znajdziesz.

http://jak-biegac.pl/bieganie-w-zimie-ubior

[swinka94]

A ja się z Tobą Martus kompletnie nie zgodzę :P Cienkie leginsy lub dresy spokojnie wystarczą, nie ma już mrozu. Co do biegania w dresach to jeśli są to sportowe spodnie, które nie spadają z tylka po 2 krokach to spokojnie można w nich biegać. Góra na cebulke, ale bez przesady. Ja mam stanik sportowy, bluzke nike dry fit i na to polar. Ja osobiście nie używam szalika i rekawiczek, jedynie opaske zamiast czapki żeby chronić uszy. Buty do biegania na zimę są, ale są raczej dla profesjonalistów. Jeśli nie masz zamiaru biegac po zaspach albo grzaskim błocie takie letnie będą ok. Od ziemi ciągnie ale jak się na niej stoi, stawiając stopę na niecałą sekundę nie poczujesz zimna Jeśli jest wiatr to owin czymś szyję (ja używam chustki) bo jak się biega to tak nie czuć wiatru i łatwo sobie załatwić gardło. Skarpet ja używam zwykłych.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[tamlin111]

Dzięki dziewczyny, chyba i tak będę musiala sama sprawdzić co mi najlepiej odpowiada z ubioru
Dziś nie sprobowałam, bo poszliśmy na długi spacer i wróciliśmy jak ciemno bylo. Jutro mam z Paulą logopedę, we wtorek zebranie w przedszkolu więc też odpada. Ale muszę spróbować bo mnie kusi to bieganie strasznie.
A na komórki macie jakieś aplikacje, żeby pokazywało ile się przebiegło?

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:59 ----------

Krop chce ze mną biegać Tylko jak tu zorganizować opiekę do Matinka???

[insane_p]

Napisane przez tamlin111

A na komórki macie jakieś aplikacje, żeby pokazywało ile się przebiegło?

Endomondo

[tamlin111]

Po polskiemu to? Za darmo czy trzeba płacic ?

[martolina1982]

no widzisz świnko każdy inaczej odczuwa. ja biegałam przy plus kilku i strasznie mi w stopy od ziemi było zimno (mam adidasy z tą siatką).

a bez rękawiczek i czapki (nie jakiejś ruskiej futrzatki ale zwykłej kondonki) to sobie w ogole nie wyobrażam.

można radzić a każdy musi wlasnie znaleźc to co woli. ja w spodniach dresowych nie lubie, bo mi sie nogawki majtają do października biegałam w krótkich spodenkach, ale była ciepła jesień.

jak czytałam sobie ten artykuł i komentarze pod nim to widzę, ze ludzie biegają nawet w zwykłych rajstopach kryjących takich po 60-100 den i to faceci

o wow, fajnie, ze Krop wyraża chęć, ale własnie co z dziećmi

ja niczego nie uzywałam, bo nie mam neta w komorce. dopiero w domu zapisywałam sobie trasę, czas, warunki w runtastic.pl

aaa i polecam pulsomierz

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

no laski dawajcie dawajcie. zaraz 100 stronka stuknie

[nadiaaa171]

Napisane przez nadalka

na 100% na innym wątku

a no może . juz mi sie miesza musze pisać zawsze na dwoch

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------

Creature powodzenia
i Tobie Tamlin za chęci do biegania

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[tamlin111]

Napisane przez martolina1982

jak czytałam sobie ten artykuł i komentarze pod nim to widzę, ze ludzie biegają nawet w zwykłych rajstopach kryjących takich po 60-100 den i to faceci
Właśnie też to czytałam

o wow, fajnie, ze Krop wyraża chęć, ale własnie co z dziećmi
Pogadam z siostrą czy by nie wpadala dwa razy w tygodniu posiedzieć z nimi, a w weekendy to byśmy ich podrzucali do rodziców najwyżej. No zobaczymy czy się tak da.

ja niczego nie uzywałam, bo nie mam neta w komorce. dopiero w domu zapisywałam sobie trasę, czas, warunki w runtastic.pl

Zaraz zerknę co to i te endo obadam

Dziś zaliczyłam chłopaków z Ewką, kolejny dzień jej wyzwania plus agrafkę i twistera.
Jutro Tomaszek

[creature666]

Boshhhh już zaraz 100 strona?????
Ale szybko zleciało

Listu jeszcze nie napisałam, ale potrzebuję ciszy i spokoju...

Ja chcę biegać, ale nie wiem co będzie jak już mi TŻ przeniesie bieżnię, bo wtedy to już mi tylko bieganie zostanie - zabraknie miejsca na wygibasy

[la'Mbria]

Napisane przez martolina1982

no widzisz świnko każdy inaczej odczuwa. ja biegałam przy plus kilku i strasznie mi w stopy od ziemi było zimno (mam adidasy z tą siatką).

a bez rękawiczek i czapki (nie jakiejś ruskiej futrzatki ale zwykłej kondonki) to sobie w ogole nie wyobrażam.

można radzić a każdy musi wlasnie znaleźc to co woli. ja w spodniach dresowych nie lubie, bo mi sie nogawki majtają do października biegałam w krótkich spodenkach, ale była ciepła jesień.

jak czytałam sobie ten artykuł i komentarze pod nim to widzę, ze ludzie biegają nawet w zwykłych rajstopach kryjących takich po 60-100 den i to faceci

o wow, fajnie, ze Krop wyraża chęć, ale własnie co z dziećmi

ja niczego nie uzywałam, bo nie mam neta w komorce. dopiero w domu zapisywałam sobie trasę, czas, warunki w runtastic.pl

aaa i polecam pulsomierz

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

no laski dawajcie dawajcie. zaraz 100 stronka stuknie

Piszę z telefonu dlatego tak koslawie...co do biegania ją byłam w święta BN u teściowej i 2dnia świat mnie nadało na przebieszke. Poszłam w siatkowych adidasach, grubszych skarpetach do kolan, zwykłych legginsach, biustonoszu sportowym, t-shircie do biegania takim oddajacym pot na zewnątrz i bluzie z soft-shella było mi cholernie gorąco. Upocilam Sie. A...czapka i polarowy komin-na szyję obowiazkowo, bo mam bardzo wrazliwe.

Sent from my HTC Desire S using Tapatalk

[Ashya_]

ja jak próbowałam biegać w legginsach i bluzie to zaraz byłam chora

Zrobiłam interes życia:P wykupiłam sobie bilet na pociąg powrotny na 18 lutego przez neta i zapłaciłam za niego 49 groszy zamiast 14 zł

[HaGie]

Napisane przez martolina1982

joł, ja też nie pamiętam

HaGie jak się czujesz?

Hej wieczorem
Martolina o dziwo czuję sie juz całkiem dobrze, trochę katar mam jeszcze, więc tym razem było to jakieś ekspresowe przeziębienie, na szczęście


Creature pisz pisz do taty, obojgu Wam to może pomoże - Ty sie wygadasz, a on może w końcu sie ogarnie

Jak tak czytam o tym Waszym bieganiu, to aż mi też się chce. Tylko ja trochę warunków nie mam, nie wspominając o butach. Ja wiem, że to są tylko wymówki, ale mój tż wraca z pracy po 18, zanim się wykąpie, przebierze i zje, to jest po 19 i wtedy już za późno dla mnie na bieganie, chyba bym się bała tak po nocy... Może wiosną/latem, bo wtedy będzie jasno jeszcze o tej porze. Ciekawe tylko jakie będą okolice w tym naszym nowym miejscu zamieszkania

---------- Dopisano o 23:54 ---------- Poprzedni post napisano o 23:53 ----------

Napisane przez Ashya_

ja jak próbowałam biegać w legginsach i bluzie to zaraz byłam chora

Zrobiłam interes życia:P wykupiłam sobie bilet na pociąg powrotny na 18 lutego przez neta i zapłaciłam za niego 49 groszy zamiast 14 zł

A narzekają, że PKP droga

---------- Dopisano o 23:55 ---------- Poprzedni post napisano o 23:54 ----------

No dziewczynki, pisać, to jeszcze dziś wskoczymy na setną stronę

---------- Dopisano o 23:58 ---------- Poprzedni post napisano o 23:55 ----------

Macie jakies romantyczne plany na walentynki? bo to już tuż tuż

[creature666]

Napisane przez Ashya_

Zrobiłam interes życia:P wykupiłam sobie bilet na pociąg powrotny na 18 lutego przez neta i zapłaciłam za niego 49 groszy zamiast 14 zł

Napisane przez HaGie

Hej wieczorem
Martolina o dziwo czuję sie juz całkiem dobrze, trochę katar mam jeszcze, więc tym razem było to jakieś ekspresowe przeziębienie, na szczęście
to dobrze,ze juz lepiej

Creature pisz pisz do taty, obojgu Wam to może pomoże - Ty sie wygadasz, a on może w końcu sie ogarnie
mam nadzieje
No dziewczynki, pisać, to jeszcze dziś wskoczymy na setną stronę
dzisiaj juz raczej nie damy rady
Macie jakies romantyczne plany na walentynki? bo to już tuż tuż

ja tego swieta nie obchodze...