Część z nas sale zaklepuje, reszta palce na pierścień szykuje PM 2016 cz. 10 <3

[dorusss90]

Napisane przez tija93

Ja też zmykam, na 11 jadę na rozmowę o pracę jako opiekunka do dwulatka oby się udało papa

powodzenia!

[agnieszka_2612]

Napisane przez tija93

Ja też zmykam, na 11 jadę na rozmowę o pracę jako opiekunka do dwulatka oby się udało papa

[dorusss90]

Napisane przez agnieszka_2612

hahaha przez Ciebie mam wciąż to w głowie i musialam sobie jeszcze raz włączyć

miłego słuchania

[agnieszka_2612]

Napisane przez dorusss90

miłego słuchania

Mi jak coś wpadnie w ucho to cały dzień będę słuchać.. a jutro mi się odmieni bo już nie będę mogła tego słuchac

[dorusss90]

Napisane przez agnieszka_2612

Mi jak coś wpadnie w ucho to cały dzień będę słuchać.. a jutro mi się odmieni bo już nie będę mogła tego słuchac

mam tak samo

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------

Napisane przez kashia001

ja nie widzę, w tym problemu . Ksiadz też człowiek. Ja mam wujka księdza i nie mówię mu proszę księdza tylko normalnie wujku.

też mam wujka księdza, ale to wujek, a ten znajomy ksiądz nie jest w rodzinie i jest pod 50, więc trochę mi głupio mówić do niego na "Ty"...muszę się zastanowić

[agnieszka_2612]

U mnie w rodzinie nie ma księży ani zakonnic

[dorusss90]

Napisane przez agnieszka_2612

U mnie w rodzinie nie ma księży ani zakonnic

To że mam księdza w rodzinie wcale nie znaczy, że mam świętą rodzinę

[agnieszka_2612]

Napisane przez dorusss90

To że mam księdza w rodzinie wcale nie znaczy, że mam świętą rodzinę

Ja nie mówię, że masz Ale tak się właśnie zastanawiałam i doszłam do wniosku że chyba nie mam nikogo... przynajmniej nic nie wiem na ten temat
Mojego taty kuzyn jest jedynie szafarzem

[dorusss90]

Napisane przez agnieszka_2612

Ja nie mówię, że masz Ale tak się właśnie zastanawiałam i doszłam do wniosku że chyba nie mam nikogo... przynajmniej nic nie wiem na ten temat
Mojego taty kuzyn jest jedynie szafarzem

Niektórzy ludzie tak myślą.
Ale u mnie dziś pochmurno, a wczoraj tak ładnie było

[stokrotenka18]

Napisane przez agnieszka_2612

Ja nie mówię, że masz Ale tak się właśnie zastanawiałam i doszłam do wniosku że chyba nie mam nikogo... przynajmniej nic nie wiem na ten temat
Mojego taty kuzyn jest jedynie szafarzem

przeczytałam szafranem

[agnieszka_2612]

Napisane przez stokrotenka18

przeczytałam szafranem

omg

[stokrotenka18]

Napisane przez agnieszka_2612

omg

no co

[smerfetk_a]

Napisane przez agnieszka_2612

My mimo dobrych relacji nie będziemy mieć podziękowań na weselu

Ja nie wiem co my zrobimy bo z moimi rodzicami mam bardzo dobry kontakt, ale już TŻ z matką - średni, a z ojcem baaardzo średni (jego rodzice są rozwiedzeni). Zresztą nie lubię takich publicznych szopek, wolałabym to zrobić poza weselem.

Mi też się trochę zapomniało o Dniu Matki ale zaraz lecę po ładnego kwiatka w doniczce (mama uwielbia kwiaty)

[stokrotenka18]

w końcu nabrałam chęci na kisiel który leżał w szufladzie już tydzień - nienawidzę kiśli a teraz go wcinam

[agnieszka_2612]

Napisane przez dorusss90

Niektórzy ludzie tak myślą.
Ale u mnie dziś pochmurno, a wczoraj tak ładnie było

Dla mnie to dziwne, bo przecież to ta konkretna osoba czuje powołanie a nie cała rodzina

[dorusss90]

Napisane przez stokrotenka18

w końcu nabrałam chęci na kisiel który leżał w szufladzie już tydzień - nienawidzę kiśli a teraz go wcinam

ja bardzo lubię truskawkowy i budyń czekoladowy, w ogóle wszystko z czekoladą i truskawkami

[agnieszka_2612]

Napisane przez smerfetk_a

Ja nie wiem co my zrobimy bo z moimi rodzicami mam bardzo dobry kontakt, ale już TŻ z matką - średni, a z ojcem baaardzo średni (jego rodzice są rozwiedzeni). Zresztą nie lubię takich publicznych szopek, wolałabym to zrobić poza weselem.

Mi też się trochę zapomniało o Dniu Matki ale zaraz lecę po ładnego kwiatka w doniczce (mama uwielbia kwiaty)

To tak jak ja i tz

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Napisane przez stokrotenka18

w końcu nabrałam chęci na kisiel który leżał w szufladzie już tydzień - nienawidzę kiśli a teraz go wcinam

kisiel jeszcze zurawinowy lub truskawkowy

[stokrotenka18]

Napisane przez dorusss90

ja bardzo lubię truskawkowy i budyń czekoladowy, w ogóle wszystko z czekoladą i truskawkami

właśnie jem truskawkowy.

no mówię Wam że nidgy nie lubiłam a dziś mnie naszło uśmiechał się do mnie

[agnieszka_2612]

Napisane przez stokrotenka18

właśnie jem truskawkowy.

no mówię Wam że nidgy nie lubiłam a dziś mnie naszło uśmiechał się do mnie

A to Ci łobuz z tego kisielu!

[Cherry_Muffin]

Napisane przez kashia001

Mój kot ma jakieś zboczenie, non stop wchodzi mi do torebki jeszcze go kiedyś przez przypadek gdzieś wezme

koleżanka tak miała, ale z żółwiem i kiedyś w ten sposób jej koleżanka go wyniosła

opiekun praktyk dalej mi nie odpisał trudno najwyżej pojadę na darmo

[Sorbik]

Napisane przez kashia001

I najlepsze! Mój sąsiad się pobiera. Ma w cholere kasy.. i wymyślił sobie z jego przyszłą żonką , że zaproszą 250 osób- tak też zrobili... tylko, że więcej niż pół osób im poodmawiało i teraz jest 2 tyg do ślubu i zapraszają kogo popadnie

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------


ja mam to samo, ale przynajmniej jestem na czasie kto z kim i dlaczego

Jakbym tak została zaproszona to też bym nie przyszła -.- 2 tygodnie? To nawet za mało by sobie fryzjera zamówić! ;p

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

Napisane przez Nessa87

ja nawet na fejsa nie moge wstawić zdjęcia z Tż bo nawet nie mamy wspolnego zdjęcia ale na nastepnym wyjezdzie nadrobimy

Napisane przez iixi

my z ostatnich jakiś 2 lat nie mamy prawie żadnego. a kiedyś robiliśmy przy każdej możliwej okazji

Mój Tż sobie sam zażyczył fotkę ładną na fb ;p bo jego kolega stwierdził, że ma wymyśloną dziewczynę ;p cóż... Dogryzki facetów po paru piwach na poziomie ;p

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

Napisane przez mysza93

Na weselu konieczna taka!


Ja nie. Tż był.


Rozdaliśmy dziś 13 zaproszeń

Ładnie! kiedy się znów wybieracie? Ile Wam zostało do rozdania?

Napisane przez tija93

hej

Dziękuje Wam bardzo za wszystkie cmoki, buziaki i kciuki Jesteście kochane

TŻ ze mną w piątek zerwał, z różnych przyczyn - dużo pisania. Dzisiaj sie spotkaliśmy. Powiedział, że badzo tęsknił za mną i mnie mocno kocha. Przeprosił mnie i obiecał, że się to nie powtórzy. Wierzę, że będzie dobrze

Jutro zaczne Was nadrabiać, bo widzę niezły spam

Proszę jutro o kciuki bo idę na rozmowę w sprawie opieki nad dwuletnim chłopcem

Dobrze, że już dobrze! Wyciagnijcie tylko z tej sytuacji konsekwencje!

Powodzenia na rozmowie o pracę!

Napisane przez fioleciasto

Ja sobie jakoś nie wyobrażam sytuacji żeby tż ze mną zerwał, a na drugi dzień przepraszał i wszystko miało być ok.

Napisane przez aardbei77

TŻ: jak już tak oglądasz te teledyski ślubne, to pooglądaj sobie zaręczyny
Ja: może ty byś sobie pooglądał?
TŻ: a może ja już mam pomysł!

Hoho żeby mój miał pomysł

[Sorbik]

Napisane przez agnieszka_2612

Witam się po weekendzie

Ale naspamowałyście, na razie nie nadrabiam
My w sobotę zaczęliśmy dzień od rozmowy z panem policjantem
Mówię do tż:
Ja: Włącz światła.
Tż: Zaraz włączę.
Ja: No włącz je...
Tż: Teraz nie bo policja jedzie.
Ja: WTF? Tym bardziej włącz!

No i co? Policja nas wpuściła na rondzie mówię do tż (myślałam że włączył w końcu te światła) "Jakieś to podejrzane że nas na rondzie wpuścili..." dojechaliśmy do Lidla (kawałek od tego ronda) no i panowie obok nas się zatrzymali - za co? Za światła Ale panowie byli na tyle uprzejmi, że nie dali tż mandatu nawet mnie sprawdzali czy nie jestem poszukiwana

Po południu pojechaliśmy do mnie bo zaczęło grzmieć i popadywać. Zanim dojechaliśmy to już była taka ulewa że masakra + burza pełną parą

A w niedzielę pojechałam z tż nad wodę I po południu gralismy w piłkę Ogólnie weekend sobie zrobiliśmy bez internetu i telefonów oraz tv w dzień Dopiero wieczorem oglądaliśmy film

Mili Panowie Policjanty ;p Mój na mnie zawsze krzyczy jak prowadzę auto ;p chociaż mam większe doświadczenie od niego! Ech... Mężczyźni ;p

Napisane przez aardbei77

Laseczki - wybywam na 5 dni, czeka mnie Obóz Turystyki Aktywnej (ach te studia), ahoj, przygodo!
Tzn. mam nadzieję wpadać do Was, w ośrodku ma śmigać Wifi... ale jakby coś było nie tak, to informuję

Miłego wypadu!

Napisane przez kashia001

Ej nie jest tak źle słuchaj ja się trzymam wszystkiego, wczoraj zrobiłam 40 km rowerem i co ? zeszło mi przez tydzień tylko 0,3 kg i tak idziesz jak burza, ważne by nie zwariować

---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------

Mój kot ma jakieś zboczenie, non stop wchodzi mi do torebki jeszcze go kiedyś przez przypadek gdzieś wezme

Nie wolno zwariować przy odchudzaniu bo bardzo źle się to kończy. Znajoma teraz ma problemy z wątrobą i nerkami po odchudzaniu, bo brakowało jej wielu minerałów i witamin, i teraz chodzi po lekarza i najgrosze jest to, że na 5 miesięcy przed swoim ślubem przytyła 2 razy więcej niż schudła... I płacz, bo sukienka już kupiona... ;(


Co do kota ;p Kot mojego TŻ raz spakował mi się do torby, którą woziłam jak jechałam do TŻ na noc ;p tak... Pojechał ze mną do domu ;p

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:45 ----------

Napisane przez stokrotenka18

także podziękowań publicznych na weselu też nie chcę mieć zobaczymy jak wyjdzie

Rozumiem w pełni Twoją sytuację.

Napisane przez dorusss90

ja sobie nie wyobrażam wesela bez podziękowań

Ja też nie...

Ale w sumie mam ciężką sytuację, bo TŻ ma oboje rodziców w związku, moi są po rozwodzie... I w sumie rodzicom TŻ mamy za co dziękować, tak samo mojej mamie. Jak tylko dowiedzieli się o weselu to od razu, że jak tylko pomocy jakiejkolwiek bedziemy potrzebować to mamy mówić... A jak chciałam ojcu powiedzieć to nawet nie odebrał telefonu. A później wysłałam tylko smsa o treści "biorę ślub, jak będziesz chciał pogadać to daj znać" i od 4 tygodni cisza... Mam świadomość, że Ojciec nie czuje się zobowiązany by Nam pomóc... Ale ja sama nie chce nic od niego...

[agnieszka_2612]

Napisane przez Sorbik

Mili Panowie Policjanty ;p Mój na mnie zawsze krzyczy jak prowadzę auto ;p chociaż mam większe doświadczenie od niego! Ech... Mężczyźni ;p

Ale mógł mnie posłuchać i włączyć te światła więc całe szczęście że nie dostał mandatu bo by był o 50-100 zł lżejszy (nie wiem ile jest za swiatła) Pan policjant aby powiedział że następnym razem ma włączyć światła
Ale ten samochód coś ma w sobie ze się o tych światłach zapomina Bo ja często też zapominam

[smerfetk_a]

Napisane przez Sorbik

Mój Tż sobie sam zażyczył fotkę ładną na fb ;p bo jego kolega stwierdził, że ma wymyśloną dziewczynę ;p cóż... Dogryzki facetów po paru piwach na poziomie ;p

Kolega TŻ tak się krył z laską, że jej nikt nie widział przez 5 lat i też się nabijali, że jest zmyślona Dopiero jak z nim zerwała i ją uprosił z powrotem to się ujawnili na fejsie, to było wydarzenie

[Sorbik]

Napisane przez agnieszka_2612

U mnie w rodzinie nie ma księży ani zakonnic

Ja też nie... Ale mam jedną ciotkę, która jest nawiedzona lekko... Okrutnie katolicka... Aż cuduje... I nie wiem czy ją zapraszać na wesele, boję się, że jakąś szopkę odstawi


Miłego dnia ! )))
Ja idę gotować obiad

[lolusl]

Dzień dobry :ziewa:

Napisane przez Cherry_Muffin

wyobraziłam to sobie, o mamo
na pewno było by... efektownie

Jeszcze salwa honorowa po wszystkim

Napisane przez kashia001

Biega jak jakaś wściekła :p I jeszcze panicznie non stop miałczy bo chce jeść :P gorzej niż z małym dzieckiem :P

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------

A co szykujecie dla swoich mam? Ja mojej dałam z samego rana prezent :p Kupiłam jej w biedrze taki zestaw gąbek do masażu etc.

Ja mojej kupiłam 2 ksiażki, jedna z takich nowości,które chciała przeczytać (a i ja chętnie przeczytam potem ) i galaretki, jej miłość


Bosze,ale miałam sen Tija,chyba masz zakaz opowiadania o porodach,bo takiej psychodelii dawno nie miałam.
Otóż śniło mi się,że znalazłam się jakoś nagle w szpitalu na porodówce, w 9 msc ciązy. W ogóle szok,jak to ciąża, ja?No ale dobra,jakoś to przełknęłam,nik0go bliskiego obok nie było.Idę sobie do jakiejś sali,a tam leżysz Ty, Tija, również z brzuchem , w takiem seksownej porodowej koszuli nocnej i lekarze próbują Cię coś tam pospieszyć,żebys szybko urodziła. Podeszłam,powiedziałam cześć,ale mnie olałaś, taka cała zbolała i próbująca urodzic swoje dziecię Spytałam lekarza ile już rodzisz,powiedział,że 40 h. Wiec się przestraszyłam,życzyłam powodzenia i wyszłam z sali. Stwierdziłam,że pójde do centrum handlowego,a przy okazji poinformuję tż ,że będziemy mieć dziecko. Poszłam z jakimiś dwiema koleżankami (ale nie wiem którymi ), zadzwoniłam do tż, on tak spokojnie to przyjął "okej,fajnie"
Poszłam do jakiegoś sklepu,ale zachciało mi się siusiu. Poszłam wiec z koleżankami do toalety, siadam na wc i nagle czuję,że coś wyskakuje. Patrzę,a tu takie małe czarne dziecko Przestraszyłam się nieziemsko, bo jak to,takie małe? I czarne? Ale dziecko nagle zaczęło jakby samoistnie się pompować w moich rękach i nagle zrobiło się takie całkiem normalne,z ciemnymi włoskami i jasną buziunią. Ja taka trochę rpzerażona,co zrobić? Zawinęłam to dziecko w jakąś chustkę, po czym kazałam przewieźć się do szpitala.
Potem leżałam w szpitalu,przyjmowałam odwiedziny i najbardziej martwiłam się nie tym,że dziecko,tylko jak my z dzieckiem na wakacje do grecji pojedziemy,bo zaliczka wpłacona

[Cherry_Muffin]

loluś okeeeej

[agnieszka_2612]

lolus - niezły sen. Nawet nie pytam skąd się taki wziął Wycieczka najwazniejsza!

Ja za to dzisiaj miałam koszmary

[morsmordre]

Napisane przez stokrotenka18

niestety ja mam do swojej mamy żal także żadnych prezentów co do życzeń też nie wiem bo w zasadzie bardzo się zawiodłam na niej..

Napisane przez tija93

Ja też zmykam, na 11 jadę na rozmowę o pracę jako opiekunka do dwulatka oby się udało papa

Lolus - ale sen

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Sorbik]

Napisane przez agnieszka_2612

Ale mógł mnie posłuchać i włączyć te światła więc całe szczęście że nie dostał mandatu bo by był o 50-100 zł lżejszy (nie wiem ile jest za swiatła) Pan policjant aby powiedział że następnym razem ma włączyć światła
Ale ten samochód coś ma w sobie ze się o tych światłach zapomina Bo ja często też zapominam

CHyba 100zł. i 2 karne. ;p
Ja dostałam za parkowanie na zakazie, wiec się nie powinnam odzywać ;p

Napisane przez smerfetk_a

Kolega TŻ tak się krył z laską, że jej nikt nie widział przez 5 lat i też się nabijali, że jest zmyślona Dopiero jak z nim zerwała i ją uprosił z powrotem to się ujawnili na fejsie, to było wydarzenie

Hahaha xD no to nieźle. W sumie mój kumpel nam oświadczył, że bierze ślub ;p a my zonk! Bo nie wiedzieliśmy, że w ogóle ma dziewczynę