Razem schudniemy 20kg! - część VIII

[eliza40]

soldus

ja nie dawno wstałam
mąż wyjechał o 3 w nocy i potem tak spałam bo spałam.Wstałam po 7 zjadłam śniadanie i poszłam spać dalej

[Martuszka85]

II sniadanko lekko zmodyfikowane
Persymona, jablko, sliwki, zurawina suszona
pysznie

Normalnie mam nowe sily do odchudzania

[eliza40]

Martuszka ale szczujesz
ja zjadłam zwykłe jabłuszko

[medzia104]

Dzień dobry
Standardowo spóźniona na zajęcia Szkoda, że wraz z chudnięciem wady nie eliminują się jak tłuszcz. Moją największą jest spóźnianie się. Zawsze i wszędzie. Ale wiadomo, że "lepiej jest przyjść spóźnioną niż brzydką"

Martuszka, zrobię te naleśniki choćby nie wiem co! A możesz mi przybliżyć jakoś smak mleka migdałowego? Kokosowe jest mi dobrze znane ze względu na uwielbienie kuchni tajskiej Jak ja Ci zazdroszczę, że tak szybko wstajesz...

Na śniadanie jajecznica z 2 jaj z pieczarkami, papryką i szynką + 2 kanapki z serkiem pleśniowym, serem żółtym gouda fit, papryką, pomodorkiem i bazylią. Generalnie dogodziłam sobie (jak na zdjęciu)

[Martuszka85]

Eliza a bo ja uwazam, ze na ladnym i kolorowym jedzeniu przyjemniej sie chudnie . Dla mnie jablko zjedzone tak w calosci, a pokrojone i ulozone to duza roznica. A dla tz zadna

Medzia jest slodkawe w smaku i o lekko orzechowym smaku.
Ogolnie mam w domu 3 mleka:
-migdalowe - 24 kcal/100ml, 1 szklanka pokrywa 30% zapotrzebowania na wapn
-kokosowe - 20 kcal/100 ml, tak samo z wapniem (oczywiscie do koktajli mam te geste mleko kokosowe, ono jest kaloryczne). Ty pewnie wiesz o jakie mi chodzi.
-ryzowe - 38 kcal/100ml

Ale sobie dogodzilas ze sniadankiem wyglada pysznie!

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------

KASIULA bylas i sie nie odezwalas co sie ukrywasz

[eliza40]

Medzia ale sniadanko
dziewczyny miejcie litość ja do obiadu muszę wytrzymać

[Martuszka85]

Eliza a co masz dobrego na obiad? tez nas mozesz poszczuc

[15fbf25984e7133984742eff4c4169aacf1167cc_5ed82ba6a0637]

Martuszka- Dzięki za miłe przyjęcie :-* Wątek to już chyba nasz styl życia, nie widzę innej opcji. W każdym razie będziemy walczyć, razem ;-)
Sezonu nie ma, ale nadal pracuję 6-7 dni w tygodniu po 12-14h. Łatwo nie jest, ale ze względu na siebie jestem w stanie wykradać godziny na ćwiczenia.

Szczurek- :-* Także tego....jak za starych dobrych czasów

Eliza-

Martuszka- Jakie ty cuda jesz! Aż chce się odchudzać !!!

[ojp]

Napisane przez Martuszka85

No to wrzucam jedzonko:
I. Kanapki z serem Amsterdam i salata
II. 1 ciastko HIT i nic wiecej
III. Spaghetti z wczoraj z pieczarkami i papryka
IV. Winogrona
V. Krewetki 250g z salata i pomidorem

Chyba nie ma tragedii

Jak dla mnie to za mało warzyw, sałata przy śniadaniu to nic. Pieczarki w spaghetti to konserwowe z puszki ? Winogrona - ile ?

Napisane przez kotori0212

Dziś moje jadło:

Śniadanie Kasza jaglana ok 50g + 1/3 pamelo
Obiad Omlet z jajek + brokuły na parze + 1/3pamelo+ szklanka mleka
Podwieczorek 2 jajka gotowane + nieduży pomidor
Kolacja Makrela węszona + 2 kromki chleba razowego + garść fasoli szparagowej na parze

Ile jajek na obiad ? Jaka waga brokuł ? Za mało warzyw, czym jest garść fasolki szparagowej ?

Napisane przez Martuszka85

Mysle juz powoli nad jadlospisem na jutro, bo bedzie trzeba zakupy zrobic:
I. Nalesniki bezglutenowe (z mlekiem migdalowym) z dzemem malinowym
II. Jablko, zurawina suszona
III. Makaron ryzowy, warzywa chinskie (mix) z sosem sojowym oraz krewetkami
IV. Koktajl z mleka kokosowego, banana i mango
V. Jajecznica z szynka, focaccia bezglutenowa, salata

Jest ok?[COLOR="Silver"]

Żurawina suszona, dżem malinowy, mango = CUKIER, za dużo tego moim zdaniem.

[1=15fbf25984e7133984742ef f4c4169aacf1167cc_5ed82ba 6a0637;48675362]Witajcie!
Dziś odbyłam rozmowę sama ze sobą o tym co sama sobie zrobiłam. Przytyłam i jestem okropnie z siebie niezadowolona. Praca zabiła mój wyrobiony tryb jedzenia, ćwiczeń, spania i generalnie całego życia. Sezon się skończył, a moje dobre nawyki żywieniowe nie powróciły. Jestem chodzącym dramatem.
Wkładałam sobie w głowę, że do tego nigdy nie dojdzie. Jednak doszło. Doszło bardzo. Niedługo dojdę wo wagi, z której startowałam w 2012 roku. Także jestem pośmiewiskiem sama dla siebie i pewnie dla innych.
Czuję się ze sobą źle....bardzo źle. Rozpaczając nad swoim losem zjadłam 0,5kg lodów. Zrobiło mi się mnie żal jeszcze bardziej. Poszukałam w mojej głowie tych emocji, które miałam odnosząc kiedyś sukcesy. Cóż się okazało? Okazało się, że te emocje płynęły z tego miejsca i nie ma opcji żeby powróciły bez niego.
Dlatego się kajam. Proszę o wybaczenie, o głosy krytyki, o mobilizację, o Was...jak kiedyś :-*[/QUOTE]


Powiedzenia, z nami dasz radę !

U mnie ok, dieta dobrze, chociaż ostatnio podjadam trochę czekoladę. No i szefowa miała urodziny, to zjadłam malutki kawałek tortu. Siłownia super, robię cardio i siłowe - albo na maszynach albo wolne ciężary - nie wyobrażam sobie już życia bez. Wczoraj miałam cheat meal -frytki, kanapka w kfc i woda niegazowana. Potem trochę czekolady. Zdecydowałam, że będę się ważyć co tydzień i mierzyć co miesiąc, bo zaczęłam treningi siłowe. Ostatnio gotowałam i wrzucam foto.

1) makaron pełnoziarnisty z wieprzowina, sosem pomidorowym i awokado
2) owsianka z kokosem, rodzynkami, orzechami, bananem i mlekiem sojowym niesłodzonym
3) grahamka z masłem orzechowym i bananem
4) jajecznica z płatkami owsianymi, serem pleśniowym, szpinakiem, mozarella i borówkami

[eliza40]

Martuszka ja mam dzisiaj filet z kurczaka,warzywa na patelnie z makaronem (bezglutenowym )

[Martuszka85]

OJP a dlaczego z puszki? znaczy marynowane do spaghetti? o fu!
Swieze pomidory, swieza papryka, swieze pieczarki
Winogorna - 300g
To nie byl moj udany jadlospis, nie byl zly ani nie byl dobry .

Co do drugiego to pisalam pozniej ze zmienilam i zamiast koktajlu z owocami mam ser z pomidorem . Pewnie ciezko sie nadrabia i dlatego nie wylapalas.
Ale dzieki za zainteresowanie moimi jadlospisami


Eliza to tez super

Soldus no widze ze juz po wazeniu . No masz racje, jestesmy skazane na ten watek
Atrakcyjne jedzenie to podstawa!


OJP maslo orzechowe robisz sama? wyglada jak domowej roboty. Dalabys przepis?

[ojp]

Napisane przez Martuszka85

OJP a dlaczego z puszki? znaczy marynowane do spaghetti? o fu!
Swieze pomidory, swieza papryka, swieze pieczarki
Winogorna - 300g
To nie byl moj udany jadlospis, nie byl zly ani nie byl dobry .

Co do drugiego to pisalam pozniej ze zmienilam i zamiast koktajlu z owocami mam ser z pomidorem . Pewnie ciezko sie nadrabia i dlatego nie wylapalas.
Ale dzieki za zainteresowanie moimi jadlospisami


OJP maslo orzechowe robisz sama? wyglada jak domowej roboty. Dalabys przepis?

Właśnie gdzieś mi mignęło coś o marynowanych pieczarkach, dlatego pytałam.

Ja staram się używać jak najmniej cukru, herbaty prawie w ogóle nie piję, a jak już się zdarzy raz na kilka miesięcy, to tylko gorzką. Jedynie na co sobie pozwalam to cukier w owocach, bo soków nie piję (chyba, że z pomarańczy pół szklanki raz na 2 tygodnie lub rzadziej), cały czas jadę na wodzie. Aczkolwiek planuję sobie kupić jakąś sokowirówkę i robić soki warzywne i owocowe. Warzywa staram się jeść minimum 0,5 kg dziennie, dlatego pisałam, że sałata czy jeden pomidor do posiłku to praktycznie nic.

A masło kupione, czytałam przepisy i może zacznę robić swoje. Chleb też chciałabym robić swój, tylko piecyk mam słaby, więc pewnie nie wyjdzie.

Moja micha do teraz:
1) owsianka z rodzynkami, kokosem, orzechami, mlekiem sojowym niesłodzonym i bananem
2) sałatka owocowa - 1 x pomarańcza, 1 x kiwi, 1 x jabłko
3) sałatka - sałata lodowa, ogórek, pomidor, awokado, mozarella, ocet balsamiczny, pieprz (zdjęcie poniżej).

[Martuszka85]

OJP ja nie slodze ani herbaty ani kawa. Odkad przeszlam na diete. Tak sie przyzwyczailam, ze slodkie mi nie smakuje.

Moj obiadek, dorzucilam tez innych owocow morza :

[Martuszka85]

OJP a moze kup sobie maszyne do chleba? nie sa drogie.
Ja powoli przymierzam sie do pieczenia wlasnych bezglutenowych chlebow.

[ojp]

Napisane przez Martuszka85

OJP ja nie slodze ani herbaty ani kawa. Odkad przeszlam na diete. Tak sie przyzwyczailam, ze slodkie mi nie smakuje.

Moj obiadek, dorzucilam tez innych owocow morza :

To tyle dobrze, ale i tak usunęłabym mango i wszelakie dżemy z jadłospisu.

Ryby tak, ale owoce morza nigdy mi nie smakowały. Tam jest mała ośmiornica po lewej ?


Też o tym myślałam. Mam na liście sokowirówkę, parowar, patelnię teflonową i maszynkę do chleba.

[Martuszka85]

OJP wez prosze pod uwage ze nie jem glutenu ani nic z laktoza. Twarogi odpadaja do nalesnikow. Wiec nalesnika jem z dzemem

Tak osmiorniczka

[15fbf25984e7133984742eff4c4169aacf1167cc_5ed82ba6a0637]

Martuszka- Zgadnij co zrobiłam? Jak zwykle żeby się zmobilizować do ćwiczeń kupiłam nowy strój na siłownię Niech już przyjdzie !


Trzymam się dzielnie. Bardzo intensywnie motywuję się wewnętrznie i karcę za chęci podjadania. Ciężko pracować w restauracji

[Martuszka85]

Soldus heheh stary, sprawdzony numer to zawsze pomaga!

---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

Jedzonko na jutro:
I. Focaccia bezglutenowa z jajkiem sadzonym, pomidorem i cebulka
II. Jablko, orzechy wloskie
III. Pulpety z piersi z kurczaka w sosie pomidorowym, romanesco, ryz
IV. Romanesco z sosem czosnkowym (jog. nat. bez laktozy) i chlebkiem kukurydzianym
V. Salatka z serem kozim

[eliza40]

nie no wchodzę na wątek ,a tu znowu pełne talerze pyszności

[15fbf25984e7133984742eff4c4169aacf1167cc_5ed82ba6a0637]

Martuszka- Chyba nic nie działa na mnie lepiej niż nowy gadżet na siłownię czy ubranko. Czuję się pewniejsza siebie i nie zwracam tak uwagi na różnicę między mną, a super laskami, które tam spotykam Kupiłam nowe (różowe) buty, dwa topy i dwie pary leginsów. Moje stare spodnie na siłownię mają już tyle lat (jakieś 2-3), że się rozciągnęły ze starości, mimo że są z dobrego materiału.

Mam wielka nadzieję an to, że pierwszy dzień diety wprowadzi mnie w trans odchudzania. Zmierzam jutro stanąć na wadze. Wiem, że nie powinnam, ale liczę na to, że mnie zmobilizuje.

[eliza40]

ja też jak zaczynam fitness po wakacyjnej przerwie to kupuję nowe ciuchy od razu lepiej się czuję.Kobitki już tak chyba mają

[Martuszka85]

Zdecydowanie kobiety tak maja

Soldus ja sie waze codziennie i kicham na to ze nie powinnam . Pomaga mi to i juz!


Wlasnie pije herbate z imbirem. Tak cieplutko mi sie zrobilo ze siedze w podkoszulku na ramiaczkach

[eliza40]

zrobiłam ten omlet z mikrofali,ale muszę następnym razem dać na 2 minuty ,a nie 3 bo trochę suchy był ,ale zjadliwy

[szafirowa]

Dziewczynki,
także i ja, skruszona wracam niepewnie....
Miałam okropny czas w życiu, co niestety skutkowało także odpuszczeniem sobie na takich płaszczyznach jak waga i zdrowie...
Ale to tym może później...

wiec nieśmiało witam się ponownie, przygarniecie ?

[Martuszka85]

Szafirowa jak nie jak tak witaj juz wszystko ok?

[eliza40]

szafirowa pewnie
coraz nas więcej

[Martuszka85]

Medzia zapoczatkowalas akcje WIELKI POWROT

[ojp]

Napisane przez szafirowa

Dziewczynki,
także i ja, skruszona wracam niepewnie....
Miałam okropny czas w życiu, co niestety skutkowało także odpuszczeniem sobie na takich płaszczyznach jak waga i zdrowie...
Ale to tym może później...

wiec nieśmiało witam się ponownie, przygarniecie ?

Jasne, że tak. Co się stało ?

Ja byłam dzisiaj na siłowni, jak mam wolne to po prostu korzystam ile się da.


Wrzucam foto - po lewej marzec 2014, po prawej z dzisiaj. Nie robiłam żadnych ćwiczeń na brzuch, dopiero od około 2 tygodni zaczęłam i mam nadzieję, że coś się tam powoli wyrzeźbi.

[eliza40]

kurcze ojp ale różnica

[Martuszka85]

OJP