O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XI

[arletka1313]

Napisane przez Lila_27

Witam się wieczornie
Mały dał mi tak popalić dzisiaj, że miałam już myśli iść sie utopic w rzece obok domu Tak chyba jeszcze nie dawał czadu, wył jak pies i za nic nie dał się uspokoić...
Teraz zasnął i mam nadzieję, że pośpi trochę dzisiaj, bo ostanie dwie nocki znów budził się częściej Kupiłam sobie z żalu warkę 0,00

Arletko ten sam dylemat mam, mały wysrósł z wanienki z Ikei i musze kupić nowa

ojej współczuje

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

zrobiłam sobie kolejne 6 minut twisterka.
ide Lenki ubranka złożyć

[mysia1986]

Migotka szkoda, że nie zostajecie A co do szpitala to on jest na skrzyżowaniu i napewno zobaczysz gdzie stoją albo podjeżdżają karetki tam wielkimi literami będzie napisane izba przyjeć, wejdziesz po prawo będziesz miała szatnie , za szatnia skręć w prawo i zaraz pierwsze drzwi po lewo. Tam sie zgłoś !

Kluska, jesteś masterem, sama do wiedźmy Doba z Ciebie synowa

Arletko, mam nadzieje, że z nogą nie jest aż tak źle.

[iza243]

Napisane przez arletka1313

ja sierota jestem normalnie! drzwi mają metalowe i ostre kanty i tak szybko otwierałam ze przerysowałam sobie noge i jest dziura w leginsach...

Lenusia juz spi,ja po prysznicu.moge sie pochwalic ze wyjełam zakurzony twisterek i zaliczyłam 2 razy po 7 minut,i dziś ani jednego słodycza nie zjadłam
zaraz jeszcze sie troche pokrece

pisałyscie o odzywkach do rzes i w końcu nie wiem które polecacie???

laski jakie macie wanienki dla maluchów? bo moja juz za mała i musze kupic nowa i nie wiem w końcu jaka.

Biedna

Ja mam najwzyklejszą wanienke na 102 cm.

[arletka1313]

mysia no ryse na nodze mam niezłą,dookoła niej spuchniete i sine...

---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------

Napisane przez iza243

Biedna

Ja mam najwzyklejszą wanienke na 102 cm.

a jak w niej kąpiesz Domisia? na gąbce,siedzisku czy bez niczego?

[Ziajka]

Jestem i ja.
Piękna pogoda, więc korzystałam ze spaceremi, potem zakupy, do rodziców i wieczór. Ja nie wiem kiedy to leci.

Lila na wizaż to tylko przez telefon, jak karmię małego albo siedzę w sypialni gdy śpi. Do kompa nie mam nawet kiedy podejść. Co tak Natanek dał dziś czadu? Coś mu zaszkodziło? Mam nadzieję, że nocka będzie spokojniejsza

Kluska mama pewnie nieświadomie Cię wkurzyła. Co do teściowej to w paszczę lwa! Też tak czasem palnę w rozmowie a potem w domu myślę po co mi to było zapunktujesz u wiedźmy i będziecie mieć spokój na trochę.

Zophie fajnie masz z mamą, korzystaj super, że przeprowadzka tuż tuż ale to pakowanie i sprzątanie

Iza może zwolni się miejsce dla Domisia,.a jak nie to stres mniejszy z rozłąką, bo mam nadzieję, że z pracą wyjdzie po Twojej myśli i żłobek nie będzie konieczny. Kaszkę po 4 możesz spokojnie dawać, w drugą stronę gorzej czyli za wcześnie nie podasz kaszki dla roczniaka np bo tam może być gluten itp.

Mysia co tak dziś małorozmowna?

Ewcia pewnie sprząta sajgon jak łazienka damy? I co u Kostusia?

Gianka co z tym kaszelkiem? Kuba od dwóch dni kaszle. Zauważyłam , że to przy gaworzeniu i nerwach tak jakby udaje i śmieje się. Na początku myślałam, że go coś drapie, ale chyba nie. Chyba cieszy go nowy dźwięk, a ja osiwieje.

Arlerko co to ten twister?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

Arletko ja mam wanienkę tega średnia. Kąpie bez niczego, a od wczoraj najpierw na siedząco bo trzyma się rączkami brzegów, ja asekuruję i myję, a potem na leżąco ale wtedy to sajgon bo chlapie tak , że cała łazienka pływa i tylko patrzy na mnie i śmieje się z tego co zrobił Wyciągnięty Kubulek ma jeszcze miejsce ale nie zawiele. Nie opłaca Ci się do zwykłej przejść?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[arletka1313]

http://allegro.pl/twister-magnetyczn...299023344.html
takie cudo

[Ziajka]

Napisane przez arletka1313

http://allegro.pl/twister-magnetyczn...299023344.html
takie cudo

Fajne, działa?
za motywacje

[arletka1313]

ja właśnie mam zwykłą tyle ze mała, i najpierw kapałam na siedzisku i było super,niestety mała przestała sie miescic,to przeszłam na gabke ale i na niej juz nie ma miejsca,a widziałam tyle rzeczy do kapania ze szok, wanienki jakies dmuchana,składane,wiaderk a.

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

Napisane przez Ziajka

Fajne, działa?
za motywacje

czy działa? no nie wiem,czytałam opinie ze tak. kupiłam go chyba ze 4 lata temu ale oczywiscie nie chciało mi się cwiczyc ale jak patrze na ten swój brzuch,boczki,kg i jeszcze Gianka wczoraj 46kg to myśle trza zaczac coś robic bo samo nie pójdzie

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

a próbowałam innch cwiczeń to za☠☠☠iscie mnie boli kregosłup,zrobic swiece,czy brzuszki graniczy z cudem, wogóle położyc sie na płask jest mi strasznie trudno bo boli.

[agabiwro]

hej,

ja zaczynam od pytania...co dla niemowlaka na ukąszenia owadów?

Arletko, też układam rzeczy Jaśki, i szczerze mam dość...jakby coraz więcej

[arletka1313]

Napisane przez agabiwro

hej,

ja zaczynam od pytania...co dla niemowlaka na ukąszenia owadów?

Arletko, też układam rzeczy Jaśki, i szczerze mam dość...jakby coraz więcej

moja mama dla Olki stosowała Fenistil w zelu ale czy od maleńkości mozńa to ci nie powiem,moze poszukaj w necie ulotki,bo na prawde działa. a co Dżaske pogryzło??

no ja ostatnio dostałam 2 wielkie reklamówy ciuchów,ale na 6-9 i 12 m-sc na szczescie.na 3-6 było mało. a w szafie mam 2 wielkie worki tez juz odłożone.pewnie i tak w połowie nie pochodzi

[89migotka]

Napisane przez mysia1986

Migotka szkoda, że nie zostajecie A co do szpitala to on jest na skrzyżowaniu i napewno zobaczysz gdzie stoją albo podjeżdżają karetki tam wielkimi literami będzie napisane izba przyjeć, wejdziesz po prawo będziesz miała szatnie , za szatnia skręć w prawo i zaraz pierwsze drzwi po lewo. Tam sie zgłoś !

No szkoda, szkoda Mam nadzieję, że kiedyś będzie lepsza okazja do tego aby się spotkać Dziękuję kochana za "nawigację"

[Ziajka]

Agabi fenistil junior czy coś takiego, ale nie wiem od ilu miesięcy można. Z domowych to chyba okład z sody. Biedna Dżas.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[arletka1313]

spadam do wyrka
miłego

[agabiwro]

spoko dziewczyny, nic nie ugryzło...szykuję się do lasu

[_Kluska_]

Napisane przez agabiwro

spoko dziewczyny, nic nie ugryzło...szykuję się do lasu

nie strasz kobieto

Hanka po szczepieniu nieswoja, spać nie może powieki opadaha a ciało się wierci. chciałam sprzątać a chyba się wykapie i położę z nią

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mysia1986]

Ziajka, a w pracy sie troche dzialo, potem bylam na pazurach i dopiero o 20 wrocilam do domu. Jakas jestem wymaczona dzisiejjszym dniem.

[agabiwro]

Kluska, a na co dostała? bidoczka. Gdzie śpisz? dalej podłoga, czy wróciłaś na salony

ale się dzisiaj ze starym pożarłam...no jak zwykle poszło o bałagan w domu...bo jest bałagan i on nie może z tym wytrzymać...a ja wracam z rehy a stary na balkonie się opala, drzwi od zmywarki otwarte, ale nic nie wyładowane...ale to ja robię bałagan i nic nie robię w kierunku żeby go nie było, a i jeszcze mu zazdroszczę tej siłowni...boshe, jakie to płytkie

[_Kluska_]

Agabi ostatnia dawka 6w1 była. strasznie się martwię, od 15 min się nie wybudza to też już się denerwuję

haha stary jest kozak wreszcie pogoda mu sprzyjała to korzystał
u mnie wesoło, tż co wieczór próbuje się na krzywy ryj wprosić do mojego "łoża". jeszcze trochę i wszyscy we 3 będziemy spać na podłodze a łóżka zostaną dla kotów.

[RudaEwcia25]

Dziewczyny przepraszam że dopiero piszę i nie cytuję ale dosłownie padam na pysk do południa byliśmy w Toruniu,później spacer z Kostusiem,2km biegu,powrót do domu,ogarnięcie z grubsza mieszkania,kąpiel Młodego,usypianie godzinne i jestem do łazienka jeszcze nie dokończona,burdel w domu że szok,mam nadzieję że jutro się jakoś ze wszystkim ogarnę bo od rana chce jechać do Lidla zobaczyć buty do biegania a teraz spadam do wyra wielka Lofka dla Was

[agabiwro]

Ruda, mimo tego całego zła które nam fundujesz (nie cytując) lofka

ja już się oto pytałam, ale nikt (zupełnie nikt) mi nie odpowiedział...czy Wasze dzieci też się pocą jak szczurki w nosidełkach - fotelikach samochodowych? W moim maxi cossi Jaśmina wygląda jak po saunie

Kluska, to mówisz że na krzywy ryj...dzisiaj jedną ręką, jutro dojdzie korpus, pojutrze noga, to na weekend akurat przypełza

[_Kluska_]

Agabi moja się nie poci ale koleżanki córka (teraz 11mcy) od początku jest się mokra jak mysz po foteliku (też maxi cosi), jakimkolwiek kombinezonie czy czapce.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agabiwro]

Napisane przez _Kluska_

Agabi moja się nie poci ale koleżanki córka (teraz 11mcy) od początku jest się mokra jak mysz po foteliku (też maxi cosi), jakimkolwiek kombinezonie czy czapce.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no to ja nie wiem, moja bez czapki i bez kombinezonu mokra jak diabli...trzeba się wziąć za pokrowiec frote. Już nawet zrobiłam krok w tej sprawie, i kupiłam pokrowiec na przewijak do przerobienia.

idę spać...dobranoc

[_Kluska_]

Napisane przez agabiwro

no to ja nie wiem, moja bez czapki i bez kombinezonu mokra jak diabli ...trzeba się wziąć za pokrowiec frote. Już nawet zrobiłam krok w tej sprawie, i kupiłam pokrowiec na przewijak do przerobienia.

idę spać...dobranoc

tamta dziewczynka też w foteliku zawsze, ostatnio jak szłyśmy na spacer kumpela musiała przebierać bo po prostu całe dziecko mokre. a poza tym w zimę w każdym kombinezonie i w każdej czapce tak się pociła. aha i jeszcze plecy od spacerówki teraz też. .

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ----------

Yss kiedy miała być w domu?
---------------------------------------------------

w ogóle powiem Wam dziwną rzecz. nie pamiętam kiedy się tak wysypiałam jak tu na podłodze. tzn wiem- 6,5 mca temu nie jest może szczególnie wygodnie ale po prostu śpię jak suseł. jakbym przestała czuwać. do tego ten dziwny zapach pieluch, dziecięcego prania. zapach Hanulki

dobranoc zatem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ziajka]

Agabi jak mogłam przegapić Twoje pytanie już odpowiadam. Kuba ogólnie nie poci się w foteliku, ale w mega upały tak. Z miesiąc temu jak było tak gorąco to po wyjęciu z fotelika musiałam go przebrać , bo całe plecki mokre.
Tż dobry, letnik na balkonie się znalazł

Kluska walcz o swoje terytorium, niech tż się nie wprasza. A swoją drogą po co ludziom sypialnie , łóżka, cuda jak wystarczy podłoga cieszę się, że się wysypiasz.

Mysia odpocznij, jutro będzie lepiej jak pazurki?

Kuba coś kręci się i popłakuje znowu przez sen mam nadzieję, że przejdzie
Spokojnej nocy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 23:56 ---------- Poprzedni post napisano o 23:53 ----------

Ewcia oj bedziesz musiała nam wynagrodzić nieobecność

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[yssmay]

Witam!
Znowu wracam do trybu nocnych zmian.
Dolecieliśmy wczoraj cało i bez problemów. Dziś cały dzień lataliśmy po mieście. Dopiero teraz znalazłam czas żeby was nadrobić.

Napisane przez Ziajka

Mam 2 dojrzałe awokado, co mogę z nimi zrobić?

Pewnie już nie aktualne, ale i tak Ci napiszę.
Pierwszy sposób to rozgnieść awokado z 1-2 łyżkami serka śmietankowego i lekko pokropić sokiem z cytryny. Taką wymieszaną pastą smarować tosty - pycha!
A drugi przepis, to mus czekoladowy!!! Tu masz przepis:
http://lepszysmak.wordpress.com/2012...s-czekoladowy/

Napisane przez iza243

Domiś dziś kończy pół roku

Gratulacje!!!

Napisane przez RudaEwcia25

HelołKejt jak miło że Ci się przypomniało o nas-uwielbiam takie włażenie z butami w naszą rozmowę jesteś kolejną która miała "zostać na dłużej" -jakoś chyba szybko zmieniłaś zdanieOdpowiem ze zwykłej grzeczności-zrób drugi test.

Napisane przez PannaMagda

Jaśnie Pan Jagiellonek wczoraj dzwonił (chyba!) ale nie słyszałam tel i nie odebrałam, a teraz mnie gnębi.. czy dzwonił czy się pomylił

Niech jeszcze raz zadzwoni

Napisane przez agabiwro

dziś jedna babka powiedziała mi, że Dżas wygląda jak chłopak. Zapytałam, czy dlatego że jest za mało różowa?

Napisane przez _Kluska_

wczoraj mama mnie wkurzyła. rozmawiałyśmy przez tel, mówię że Hanka jest wszędobylska i zastanawiam się czy bramek do kuchni nie założyć. mówi że po co bramki. no to tłumaczę, że już się boję makaron odlewać czy smażyć nawet. i pytam kiedy dziecko zaczyna rozumieć "nie wolno" to ona się śmieje że czasem i 35latek nie rozumie (oczywiście B) no to drążę, że kiedy? jak ma nie wiem, 10 miesięcy, rok, półtora? dwa, trzy lata? a mama się ze mnie śmieje "wtedy to dopiero zobaczysz" a poważnie? "no poważnie! hahaha"
powiedziałam że w takim razie dowiem się z internetu i się pożegnałam.
wtf

Czasami tak jest z tymi mamami dziwnie...

Arletka Mi się fryzurka podobała. Uśmiechnij się tylko

Co u nas...
W poniedziałek mieliśmy przygodę. Odkręciło nam się w trakcie jazdy koło od samochodu!!! Nikomu nic się nie stało, ale akacja była. Chyba teściowa najbardziej się zestresowała.

Z wieści zarodkowych, tak jak pisałam wszystkie te z tego cyklu obumarły. ☠☠☠☠☠☠☠*ne 23 pęcherzyki i nic nie zostało . Z tamtej 3, jeden jest we mnie - mam nadzieję , jeden zdrowy jest na zimowisku... a ostatni po rozmrożeniu też odpadł z rozgrywki. Został nam tylko 1... mam mega doła i nie wiem jak sobie z tym poradzić.
Ja czuję się dobrze. Czasem mam te durnowate małpowate bóle, które jak wiadomo mogą być od fasolki a mogą być i z dupy wzięte. Panikuje bo czasem mam wrażenie, że mój "czujnik ciążowy", czyli sutki bolą mniej. Jestem mega obciążona psychicznie. Czasem wydaje mi się, że jest ok i "kropek" sobie tam rośnie. A potem wszystko widzę czarno. Brakuje mi dobrych słów od jakiegoś lekarza, czy embriologa. Kogoś kto powiedział by mi, że nasz zarodek jest silny i zdrowy i będzie dobrze. Mam wyrzuty sumienia, że on tam walczy a mnie nachodzą ciemne myśli i go nie wspieram. A potem znowu są takie godziny, że wierzę że on tam jest i rośnie. Wszyscy mówią, że będzie dobrze, wieżą w nas, a ja jestem taka rozbita. Nie mam w sobie spokoju, że będzie dobrze. Nie mam też przekonania, że będzie źle. Ja nic nie czuję.

Dowiedziałam się, że na te chrzciny to potem najbardziej cisła teściowa a nie szwagierka. Bez komentarza... W każdym razie papierki załatwiłam, wyspowiadałam się. Nawet się pomodliłam za "kropka".

Nie wiem co mam jeszcze. Idziemy zaraz spać. Rano się budzę i mam jakieś dziwne wrażenie, że te całe IVF to był sen i nic tam nie ma.
Dobranoc/Dzień Dobry

[Gianna M]

Dzien dobry

Nas wczoraj odwiedzili znajomi wiec posiedzieli do 22 przez to mala nie moglam wykapac a nie znosze tego!ale coz.No i caly dzien walki z butla niestety przegrywam

Od wczoraj mala ma ciagle czkawke a ja juz swiruje, tu niby jakies pokaszlywanie tu czkawki cholera osiwieje...ale je nie ma goraczki wiec pewno tragizuje.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ziajka]

Hej!
Yss kciukuje , to znak, że tylko jeden mały kropek, bo to będzie TEN KROPEK

Gianka Natka marudzi z butlą znowu podobno u dziecka kluczowe są pierwsze trzy dni (im starsze tym dłużej) więc na pewno załapie , kochana.

Idę myć głowę i już na samą myśl mam zły humor. Znowu kłębek włosow poleci dziś startuje z naftą, bo ten szampon z Ives Rocher robi mi jeden mega kołtun, wiec co nie wypadnie to to wyrywam przy rozczesywaniu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Gianna M]

Yss kochana glowa do gory ja wierze ze kropek tam rosnie w tobie i wszystko bedzie dobrze

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[PannaMagda]

Yss ja wierzę w to, że to ten Kropek

Dzień dobry

[Gianna M]

Ziajka nic nie mow o wlosach okropnie mi leca :/ mysle o amp z vichy kiedys byly dla mnie super ale sa dosc drogie niestety .dla mnie najgorsze ze mimo spinania Natka ma ogrom wlosow na sobie :/

A pow moze masz jakis sposob jak jej ta butle podac , ona nawet zassac nie chce poczuje silikon i cyrk na kolkachja juz jestem zrozpaczona i znerwicowana przez to a jak ja tylko biore na reke to juz rekami cyca szuka i za chwile zobaczy butle i wrzask a glodzic jej nie chce

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.