Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 26

[Dotka90]

Napisane przez ok132

chciałabym zaczac pić rooibos - ma znaczenie którą wybiorę (bo widze ze są różne rodzaje) czy to bez znaczenia? polecicie jakąś?
w smaku różni sie od zwykłej herbaty?

Ja rooibosa polecam z dodatkami
Różni się od zwykłej (tzn. czarnej) herbaty, ma taki miodowy posmak, po zaparzeniu jest czerwona. Super ogrzewa, ma mnóstwo witamin. Nie zawiera teiny, więc można ją pić nawet w nocy, mogą pić ją dzieci, osoby starsze, kobiety w ciąży i karmiące piersią. Z racji, że nie zawiera teiny, nie da się jej 'przeparzyć', zalecany czas parzenia ok. 5 minut, w 95 stopniach.
No i oczywiście nie w torebkach
Ja ostatnio piłam ten: http://www.oxalis.pl/produkt,136 i bardzo fajny Dzika wiśnia też mi smakowała: http://www.wyborneherbaty.pl/pl/p/Ro...ika-Wisnia/207 a także Amore: http://herbaciarnia.waw.pl/rooibos/9...bos-amore.html , i super pachnie Cytrynowy John, ale jeszcze nie próbowałam.

[ok132]

Napisane przez Dotka90

Ja rooibosa polecam z dodatkami
Różni się od zwykłej (tzn. czarnej) herbaty, ma taki miodowy posmak, po zaparzeniu jest czerwona. Super ogrzewa, ma mnóstwo witamin. Nie zawiera teiny, więc można ją pić nawet w nocy, mogą pić ją dzieci, osoby starsze, kobiety w ciąży i karmiące piersią. Z racji, że nie zawiera teiny, nie da się jej 'przeparzyć', zalecany czas parzenia ok. 5 minut, w 95 stopniach.
No i oczywiście nie w torebkach
Ja ostatnio piłam ten: http://www.oxalis.pl/produkt,136 i bardzo fajny Dzika wiśnia też mi smakowała: http://www.wyborneherbaty.pl/pl/p/Ro...ika-Wisnia/207 a także Amore: http://herbaciarnia.waw.pl/rooibos/9...bos-amore.html , i super pachnie Cytrynowy John, ale jeszcze nie próbowałam.

super, dziękuję kusi mnie ta wiśnia

[juli_jka]

kupiłam szczoteczke elektryczną.
dziewczyny, gdzie trzymacie tą główkę z włosiem?
nic dodatkowego nie mam, trzeba coś dokupić ? wiecie chodzi o higienę

[plywok]

Napisane przez whoaboa

Jakiś czas temu było bodajże -15% na wszystkie ramki. Warto na stronie sprawdzać co akurat mają w promocji.

o czyli na stronie piszą o promocjach?
to fajnie, będę kontrolować.

bo ramek "potrzebuje" tak od października jak wróce na studia,do przyozdobienia ściany.

[201712111032]

Napisane przez juli_jka

kupiłam szczoteczke elektryczną.
dziewczyny, gdzie trzymacie tą główkę z włosiem?
nic dodatkowego nie mam, trzeba coś dokupić ? wiecie chodzi o higienę

Ja trzymam w łazience, w takim większym kieliszku, który przepłukuję prawie po każdym myciu.

[juli_jka]

Napisane przez kukurukku

Ja trzymam w łazience, w takim większym kieliszku, który przepłukuję prawie po każdym myciu.

o właśnie. czyli dobrze jest się zoopatrzyć w jakiś pojemniczek żeby trzymać.
dziękuję
a czy jest coś takiego do kupienia.
zastanawiam sie od razu jak przewozić taką szczoteczkę

[Agnieszka987]

Napisane przez juli_jka

kupiłam szczoteczke elektryczną.
dziewczyny, gdzie trzymacie tą główkę z włosiem?
nic dodatkowego nie mam, trzeba coś dokupić ? wiecie chodzi o higienę

Ja akurat miałam jakieś stare, plastikowe, małe pudełeczko zamykane.

[201712111032]

Napisane przez juli_jka

o właśnie. czyli dobrze jest się zoopatrzyć w jakiś pojemniczek żeby trzymać.
dziękuję
a czy jest coś takiego do kupienia.
zastanawiam sie od razu jak przewozić taką szczoteczkę

Nie wiem czy jest do kupienia coś specjalnego (pewnie tak) a transportuję końcówkę w woreczku foliowym.
Wiesz, jak jesteś sama, to w sumie możesz mieć ciągle nabitą końcówkę na szczoteczkę ja dzielę ją z facetem, więc trzymamy swoje końcówy właśnie w kieliszku.

Co do zamykanych pudełek, to nie wiem czy to dobre, czy nie będzie śmierdzieć bo w sumie wilgoć, ciepło i zamknięcie? Ale nie wiem, skoro koleżanka wyżej tak trzyma to chyba git.

[juli_jka]

Napisane przez kukurukku

Nie wiem czy jest do kupienia coś specjalnego (pewnie tak) a transportuję końcówkę w woreczku foliowym.
Wiesz, jak jesteś sama, to w sumie możesz mieć ciągle nabitą końcówkę na szczoteczkę ja dzielę ją z facetem, więc trzymamy swoje końcówy właśnie w kieliszku.

Co do zamykanych pudełek, to nie wiem czy to dobre, czy nie będzie śmierdzieć bo w sumie wilgoć, ciepło i zamknięcie? Ale nie wiem, skoro koleżanka wyżej tak trzyma to chyba git.

bardzo dziękuję za te info.
bo to moja pierwsza szczoteczka i nie wiem czy mam o nia jakos specjalnie dbać, to jeszcze na pewno doczytam
a na razie się ładuje

[201712111032]

Napisane przez juli_jka

bardzo dziękuję za te info.
bo to moja pierwsza szczoteczka i nie wiem czy mam o nia jakos specjalnie dbać, to jeszcze na pewno doczytam
a na razie się ładuje

Ja to sobie myślę, że skoro zwykła szczoteczka może sobie stać w kubku, bez zabezpieczenia, to i taka końcówka od elektrycznej także. Specjalnie dbać nie musisz, tylko osobiście polecam kupowanie oryginalnych końcówek miałam te podróbki i po 2 tygodniach używania były do wymiany, a oryginalne wystarczają mi na dłużej niż szczoteczka manualna
A mogę wiedzieć, jaki model masz?

[juli_jka]

Napisane przez kukurukku

Ja to sobie myślę, że skoro zwykła szczoteczka może sobie stać w kubku, bez zabezpieczenia, to i taka końcówka od elektrycznej także. Specjalnie dbać nie musisz, tylko osobiście polecam kupowanie oryginalnych końcówek miałam te podróbki i po 2 tygodniach używania były do wymiany, a oryginalne wystarczają mi na dłużej niż szczoteczka manualna
A mogę wiedzieć, jaki model masz?

Oral B professional care 500

[201712111032]

Napisane przez juli_jka

Oral B professional care 500

O, ja też jestem zadowolona, Ty także będziesz, choć mnie na początku tak dziwnie się myło zęby, a teraz tylko elektrycznie

[juli_jka]

Napisane przez kukurukku

O, ja też jestem zadowolona, Ty także będziesz, choć mnie na początku tak dziwnie się myło zęby, a teraz tylko elektrycznie

uff, to fajnie. dawno za mna to chodziło, mam nadzieję, juz nie wracac do manualnych

[Agnieszka987]

Napisane przez kukurukku

Nie wiem czy jest do kupienia coś specjalnego (pewnie tak) a transportuję końcówkę w woreczku foliowym.
Wiesz, jak jesteś sama, to w sumie możesz mieć ciągle nabitą końcówkę na szczoteczkę ja dzielę ją z facetem, więc trzymamy swoje końcówy właśnie w kieliszku.

Co do zamykanych pudełek, to nie wiem czy to dobre, czy nie będzie śmierdzieć bo w sumie wilgoć, ciepło i zamknięcie? Ale nie wiem, skoro koleżanka wyżej tak trzyma to chyba git.

Nie śmierdzi. Nie jest tam ciepło, temp. łazienkowa/ pokojowa Nie jest bardzo mokro, bo zawsze ją wytrę i odcisnę przed schowaniem.

Dodam, że parzę moją szczoteczkę, moczę we wrzątku dla ochrony przed bakteriami.

[201712111032]

Napisane przez Agnieszka987

Nie śmierdzi. Nie jest tam ciepło, temp. łazienkowa/ pokojowa Nie jest bardzo mokro, bo zawsze ją wytrę i odcisnę przed schowaniem.

Dodam, że parzę moją szczoteczkę, moczę we wrzątku dla ochrony przed bakteriami.

Tak mi się wydawało, że może śmierdzieć ale pewnie masz racje, pewnie to kwestia dobrego wytarcia szczoteczki

A z tym parzeniem: to moczysz czy tylko jakby 'przelewasz' szczoteczkę? Jak moczysz to ile?

[90agnieszka90]

Tylko się nie śmiejcie

Jak w progamie Writer ( ten niby Word, tylko że z open office) zrobić spis treści i ponumerować strony? Zawsze korzystałam z worda, a tego writera ogarnąć nie mogę

[Agnieszka987]

Napisane przez kukurukku

Tak mi się wydawało, że może śmierdzieć ale pewnie masz racje, pewnie to kwestia dobrego wytarcia szczoteczki

A z tym parzeniem: to moczysz czy tylko jakby 'przelewasz' szczoteczkę? Jak moczysz to ile?

Przelewam, potem moczę we wrzątku 10-15 min. Nie wiem czy poprawnie, tak po prostu sobie wymyśliłam.

[myszenka87]

Jeśli miałybyście okazję kupić niedrogo jabłka(stare odmiany np antonówka,malinówka,renet a) z ekologicznej uprawy (żadnych nawozów oprysków),jednak "robaczywe" tzn wśród jabłek znajdowałyby się takie z robakami to kupiłybyście?Jeśli tak za jaką cenę?

[laisla]

Podobno to, że są robaczywe najlepiej świadczy, że eko bo robale też wiedzą co dobre Co do ceny to nie mam pojęcia jeśli chodzi o te stare gatunki. Zwyczajne marketowe są po ok 2zł, renety i antonówki na targu po ok3, to musisz sobie przekalkulować czy Ci się opłaca, a jeśli chcesz tego dużo to wynegocjować jakiś upust

[myszenka87]

Napisane przez laisla

Podobno to, że są robaczywe najlepiej świadczy, że eko bo robale też wiedzą co dobre Co do ceny to nie mam pojęcia jeśli chodzi o te stare gatunki. Zwyczajne marketowe są po ok 2zł, renety i antonówki na targu po ok3, to musisz sobie przekalkulować czy Ci się opłaca, a jeśli chcesz tego dużo to wynegocjować jakiś upust

Tu nie chodzi o negocjację czy upust.Po prostu moi rodzice mają stary sad i ludzie przyjeżdżają po jabłka.Rodzice nie chcą pieniędzy,znajomi zazwyczaj przynoszą oś w zamian,lub po prostu biorą jabłka.Kiedyś ojciec sprzedawał te jabłka na tzw "spady" czyli jak leci po kilknaście gr za kg,teraz już zdrowie nie to,ale trafił się klient któy chce dużo jabłek,chce zapłacić i nie wiedzą po ile mu powiedzieć.Jabłka mają iść na eko stragany na ryneczkach.
Najchętniej to moi rodzice by je oddali ludziom,którzy lubią/mają sentyment/zrobią na zimę w słoiki(zresztą do sadu ma wstęp każdy,kto chce to bierze,jedni pytają inni nie,nawet wczoraj byliśmy po jabłka na marmoladę i ludzie(kobieta i jej syn) jeszcze bezczelnie stwierdzili,że im najbardziej dojrzałe zbieramy).
Myślicie,że 50 gr za kg to uczciwa cena?

[laisla]

Ach tak to wygląda. Myślę, że 50gr to strasznie mało..w końcu Twoi rodzice wkładają w ten sad jakąś swoją pracę, ziemia jest Wasza..
A zachowanie tej kobity to bez komentarza w ogóle

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Ja słyszałam, że teraz kilogram jabłek deserowych stoi po 13-14 gr.... Przez embargo. Najlepiej śledzić Agrobiznes na TVP 1, tam podają ceny

[Terha]

[QUOTE=Terha;48129683]

Nic mnie nie przekonana, że w Kolinie Kościeliskiej było ładnie. Normalne, że jak drzewa pozwalane to trzeba je usunąć, ale czemu ja za oglądanie takiej rzezi musiałam wydać bezsensownie 15 zł za wstęp? Bo jeszcze parking oczywiście. Szlaki rzeczywiście nie wszystkie pozamykane, ale ten po prawej stronie, którym chciałam iść oczywiście był zamknięty. Zdecydowanie nie polecam chyba, że z małymi dziećmi. Ale zrobisz jak będziesz chciała . Abstrahując od tego co tam zobaczyłam - dla miłośników pięknych widoków ze szczytami gór to sama dolina nie jest atrakcyjna, chyba że znajdzie się stamtąd jakąś interesującą dla nas trasę w wyższe góry. Ale dla miłośników chodzenia po zwykłych parkach, czy lasach jak najbardziej. Co kto lubi.

---------- Dopisano o 08:41 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------

Napisane przez juli_jka

kupiłam szczoteczke elektryczną.
dziewczyny, gdzie trzymacie tą główkę z włosiem?
nic dodatkowego nie mam, trzeba coś dokupić ? wiecie chodzi o higienę

Ja trzymam zwyczajnie na szczoteczce. Po co ją zdejmować? Myję ją pod wodą i tyle.

[Friese]

Czy ktoś znający angielski mógłby mi napisać co znaczą te nagłówki w kolumnie niebieskiej?

interstate
principal / minor arterial
major / minor collector


Mam do przygotowania prezentacje jak wygląda system dróg i linii ekspresowych w Polsce.. ponieważ koreańczycy są zaitneresowani jak to wygląda u nas w kraju.

Artykuł: http://natemat.pl/78011,polskie-auto...zterech-latach Dziś mamy w Polsce aż 2549 km tras szybkiego ruchu, po których można poruszać się z prędkością 120 km/h. To wynik o dwa kilometry lepszy od Portugalii, która może pochwalić się 2547 kilometrami tego typu dróg.

Czy to naprawdę jest tak dużo? Nie chcę być wyśmiana, bo Korea porównuje wszystko ze stanami i ze sobą, a stany mają 6 279 000 km autostrad i Korea podobnie więc jak wyskoczę z 2 500 km to będzie chyba dość skromnie?


Jak można opisać system pociągów ekspresowych w Polsce i czasu podrózy? To chyba też będzie troszkę kiepsko wyglądało prawda?

Chciałabym to jakoś z ładnej strony pokazać, bo czytałam że nasze super pociągi jadą aż 100 km na godzinę, i krakow warszawa to jakies 3 h, podczas gdy tu w korei pociąg jedzie 3-4 h ale 400 km.. Chciałabym żeby dobrze Polska wypadła bo korea w ciągu ostatnich 60 lat rozwinela sie niewyobrazalnie, a 60 lat temu nie bylo tu metra a ludzie umierali z glodu, dzis ich metro wyglada tak, w ciagu 60 lat zbudowane:







Czy ktoś kojarzy kiedy zostanie oddana II linia metra w Wawie ?




.

[Terha]

Napisane przez juli_jka

Oral B professional care 500

Też mamy z Tż taką . Ja różową, on niebieską .

[201708160922]

Czy gotowaną (np. w zupie) soczewicę można mrozić? Pewnie tak, ale wolę zapytać niż zepsuć.

[malina885]

dziewczyny, od dawna miałam umówioną wizytę do ginekologa (czekałam na nią długo) Problem w tym, że wizyta dzisiaj, a ja mam 5 dzień okresu. Co prawda kończy się, ale jeszcze mam plamienie. Czy lekarz wykonuje badanie USG w takiej sytuacji? Dodam, że bardzo zależy mi na tej wizycie, bo staramy się o dziecko.. Może ktoraś z Was była w takiej sytuacji?

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Napisane przez malina885

dziewczyny, od dawna miałam umówioną wizytę do ginekologa (czekałam na nią długo) Problem w tym, że wizyta dzisiaj, a ja mam 5 dzień okresu. Co prawda kończy się, ale jeszcze mam plamienie. Czy lekarz wykonuje badanie USG w takiej sytuacji? Dodam, że bardzo zależy mi na tej wizycie, bo staramy się o dziecko.. Może ktoraś z Was była w takiej sytuacji?

Ginekolog może wykonać badanie, jak najbardziej.

[malina885]

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;48144272]Ginekolog może wykonać badanie, jak najbardziej.[/QUOTE]

przyznam, że to dość niezręczna sytuacja dla mnie, bo pierwszy raz idę do ginekologa podczas okresu.
No nic schowam wstyd w kieszeń, przecież nie jedna z dziewwczyn zapewne miała taką sytuacje

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Napisane przez malina885

przyznam, że to dość niezręczna sytuacja dla mnie, bo pierwszy raz idę do ginekologa podczas okresu.
No nic schowam wstyd w kieszeń, przecież nie jedna z dziewwczyn zapewne miała taką sytuacje

Nie ma co się wstydzić, dla ginekologa to żadna nowość