Mamusie lutowe 2015 - cz. 7 - Strona 99 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-01-19, 23:08   #2941
Asia1105
Wtajemniczenie
 
Avatar Asia1105
 
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 615
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Bardzo ciekawie!
Leżę, patrzę w niebo, ale zachmurzobe, więc nawet gwiazd nie policzę, żeby zasnąć!
Mąż przyszedł, położył głowę i już śpi! Jak tak można?!
Powinien mnie zagadywać!
Asia1105 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-19, 23:10   #2942
nicki86
Zadomowienie
 
Avatar nicki86
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Giżycko
Wiadomości: 1 713
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Aga ja prawie nigdy nie budzilam Meza w nocy, nawet jak do pracy nie miał. A to dlatego ze karmilam piersią, to na co on mi by był.. Pierwsze noce wstawał przejęty i się pytał co pomoc itd. A ja zmienialam jej pampka, siadalam w fotelu, rogala na brzuch, mała na rogala i karmimy gdzie odlatywala nawet bez odbijania i odkladalam jak sie udalo. To mógłby tyle ze by mi towarzystwa dotrzymać, a w środku nocy to i mi się nie chciało gadac. Później w ogóle się schytrzylam, odkrylam ze warto mała z nami w łóżku kłaść i wyłączać absolutnie wszystkie światła, bo wczesniej zawsze jakieś maleńkie światełko sie paliło żebym mogła szybko jednym okiem skontrolować sytuacje jak się przebudzilam. No i zaczęło się przesypianie większej części nocek z szybka przerwa na spiocha na jedzonko nie zawsze nocki SA tragedia

Widzę ze dzisiaj temat wagi na tapecie, ja będę dążyła do 60kg. W poprzedniej ciąży zajęło mi to rok ale bez odchudzanie właściwie tylko KP, dużo picia wody bo karmiąc pilam hektolitry, jedzenie normalne ale w sumie zdrowe. Pociesza mnie fakt ze wtedy startowalam z wyższej wagi to teraz moze szybciej zejdzie. Tylko ochydny brzuch mi zostanie jak po pierwszej, taki waleczek nad blizna cesarkowa.... To pewnie można juz usunąć tylko skalpelem, mogliby machnac od razu przy CC hehe ale co tam nago pozować nie będę, a mężowi chyba nie przeszkadza albo mi wszystkiego nie mowi

Edytowane przez nicki86
Czas edycji: 2015-01-19 o 23:12
nicki86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-19, 23:14   #2943
1141655
Zakorzenienie
 
Avatar 1141655
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Asia to samo mojemu dzis mowilam Ze powinien mnie zabawiac i zagadywac

Nicki - noooo dokladnie , tak jak piszesz Ale jesli bedzie mial jakies nocne kolki itd to tez pewnie bede miala prawo wyczerpać baterie :P i wtedy by sie maz przydal i pewnie wtedy bede go wzywac, a tak bede radzila sobie jakos jak juz on wroci do pracy,bo taka prawda, on musi byc przytomny, ja bede starala sie odsypiac w dzien ile sie da w razie W.
Ale licze na to,ze Tymula bedzie wspolpracowal taaaaaaaaaa, juz to widze
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog.

http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/
Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach
1141655 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-19, 23:37   #2944
Asia1105
Wtajemniczenie
 
Avatar Asia1105
 
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 615
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Dobra, idę na siku i spróbuję się kimnąć.

Dobranoc
Asia1105 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-19, 23:39   #2945
nicki86
Zadomowienie
 
Avatar nicki86
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Giżycko
Wiadomości: 1 713
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

O matko... Zapomnialam ze kolki istnieją moja miała dwa dni około chyba 8 miesiąca, wtedy to ja juz kołek nie wypatrywalam i byłam przerażona jej nieutulonym płaczem do tego stopnia ze na dyżur nocny z mama taksówka jezdzilam bo maz akurat pracował na noc. A było to po jakiejś wirusowce krótko wiec przerażona byłam ze może ten płacz ma związek z wcześniejsza temperatura i ze cos jest jej... Także trochę strachu ale drugie dziecko tez poprosze takie bezkolkowe... W ogóle chce druga corcie jak pierwsza, siostra śmiała się ze marne szanse na taka druga , bo mam takiego kochanego przytulaska
nicki86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-19, 23:40   #2946
1141655
Zakorzenienie
 
Avatar 1141655
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Dobranoc Asiu, i dobranoc wszystkim, ja tez siusiu i spac, oczy mi juz leca. Glupoty na fb ogladam ale polubilam ten profil https://www.facebook.com/pages/Fejsb...849941?fref=nf smieje sie do łez, ludzie są nieźli jednak

Do jutra
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog.

http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/
Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach
1141655 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-20, 00:46   #2947
*Gosiak*
Raczkowanie
 
Avatar *Gosiak*
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 119
GG do *Gosiak*
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

A ja mało co tż nie przyprawiłam o zawał Leżę sobie na pleckach wygodnie i oglądam film, chciałam tylko nogę przeprostować i nagle taki kłujący, mega silny ból w krzyżu, coś jak rwa kulszowa, i ani się podnieść ani na bok przekręcić... Masakra... Tż spanikowany, że rodzić zaczęłam A ja z bólu nawet nie mogłam wydusić z siebie że to plecy
No a teraz standardowo, on śpi a ja dalej bez snu, oh well...
__________________
Hania - 16.05.2012
*Gosiak* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-20, 01:57   #2948
iskra_boza
Raczkowanie
 
Avatar iskra_boza
 
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 285
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Cytat:
Napisane przez 1141655 Pokaż wiadomość
o kurde ...czyli nocki dziś też będą ciekawe....:/


Malutki kochany nie kopie mnie mocno,tak delikatnie pływa....<3 posłuchał mnie kochany mójjjjjj

No niewątpliwie moja nocka zapowiada się ciekawie Mały kopie tak, jakby miał motorek w tyłku! No przecież mnie rozerwie zaraz na kawałki. Nie mam już na to siły. A tu cesarka dopiero na 30. Żeby nie wylazł wcześniej, chyba mu tam ciasno, czuję go wszędzie
iskra_boza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-20, 03:37   #2949
Asia1105
Wtajemniczenie
 
Avatar Asia1105
 
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 615
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Dzień dobry
Jak tu dzisiaj wyjątkowo cicho!
Witam się znad Danio
Po wielu próbach zaśnięcia udało się
Kilka pobudek było, ale teraz zbudził mnie gigantyczny głód i domagająca się Niunia
Idę poleżeć, może jeszcze przyjdzie sen...
Asia1105 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-20, 04:43   #2950
1141655
Zakorzenienie
 
Avatar 1141655
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Dzień dobry
Widzę,że dużego tłoku dziś tu nie było

Ciekawe czy Asia zasnęła znów po Danio
U mnie nocka ok,teraz już chyba ostateczna pobudka, zaraz siusiu do pojemnika,tylko jeszcze się podmyc, dam radę, jeszcze mnie tak nie ciśnień. Gorzej z głodem bo do 8 na pewno będę glodna, wiec dziś z okazji ostatniej morfologii zjem coś zanim wyjdę z domu a co mi tam
Słyszałam że w ciąży można


Siusiu zrobione i odstawione elegancko zdobi parapet bo tam chłodno oj dziś znów kluje mnie krocze jak stawiam kroki, a chce po badaniach z mama do rossmana skoczyć i potem po jakieś ciasto na wieczór bo wpadają z moja chrzestna na kawę z okazji moich jutrzejszych imienin

Mężowi dzwoni budzik.. W salonie.. Ciekawe czy jak po niego pójdzie, to wróci do lozka

Juz znam odpowiedz - powiedział ze nie wstaje, budzik się zaraz wyłączy

Juz nie mam złudzeń, on nie wstanie do dziecka... Poczekalby, aż się dzieć wyłączy
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog.

http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/
Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach

Edytowane przez 1141655
Czas edycji: 2015-01-20 o 05:13
1141655 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-20, 05:13   #2951
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Cytat:
Napisane przez iskra_boza Pokaż wiadomość
No niewątpliwie moja nocka zapowiada się ciekawie Mały kopie tak, jakby miał motorek w tyłku! No przecież mnie rozerwie zaraz na kawałki. Nie mam już na to siły. A tu cesarka dopiero na 30. Żeby nie wylazł wcześniej, chyba mu tam ciasno, czuję go wszędzie
iskra już niedługo 10 dni

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 06:13 ---------- Poprzedni post napisano o 06:12 ----------

Cytat:
Napisane przez 1141655 Pokaż wiadomość
Dzień dobry
Widzę,że dużego tłoku dziś tu nie było

Ciekawe czy Asia zasnęła znów po Danio
U mnie nocka ok,teraz już chyba ostateczna pobudka, zaraz siusiu do pojemnika,tylko jeszcze się podmyc, dam radę, jeszcze mnie tak nie ciśnień. Gorzej z głodem bo do 8 na pewno będę glodna, wiec dziś z okazji ostatniej morfologii zjem coś zanim wyjdę z domu a co mi tam
Słyszałam że w ciąży można
ja jem przed pobraniem
zaraz siusiu i spóźnione śniadanie

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-01-20, 05:19   #2952
maladT
Zakorzenienie
 
Avatar maladT
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 944
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Ja pitole co za noc... Wstawalam z 4 razy a o 6 obudził mnie SMS męża ze wjeżdża do Niemiec i nim go odczytalam to dostałam takiego skurczu ze myślałam ze umrę. Skubany trwał z 2 minuty bo doszłam do kibla,wysikalam się i wróciłam na łóżko w tym czasie. Kombinuje jak tu starsza do szkoły dzis zawieźć ale chyba muszę sama się fatygować bo jeszcze do przychodni podjade a i tak z kundlem trzeba trawnik pozwiedzać.
Boże ja chce juz dzis urodzic

Zazdroszczę Wam tych terminów cesarek. Zawsze wiecie ze w najgorszym wypadku bedziecie rodziły w danym dniu... A ja i pewnie reszta nieplanowanych czeka jak na wybawienie od tego fajntastycznego samopoczucia.

Serio wolałbym pożyć parę dni w mega bólu ale wiedząc ze juz po porodzie i ze bedzie z każdym dniem lepiej a póki co u mnie bólowi coraz gorzej
__________________
Wiktoria 12.07.2008

Oliwka 07.02.2015

Edytowane przez maladT
Czas edycji: 2015-01-20 o 05:22
maladT jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-20, 05:22   #2953
1141655
Zakorzenienie
 
Avatar 1141655
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Ja przed ósma tez przegryze choć kromke chleba żeby tam nie paść. Do torby wezmę sok i cukierki i mandarynki to zjem w aucie
Ale się ciesze ze to juz ostatnie. Nie lubię tego całej ceremonii, jazdy na badania. ...
A za dwa dni ginekolog a Grrrrr

---------- Dopisano o 06:22 ---------- Poprzedni post napisano o 06:20 ----------

Cytat:
Napisane przez maladT Pokaż wiadomość
Ja pitole co za noc... Wstawalam z 4 razy a o 6 obudził mnie SMS męża ze wjeżdża do Niemiec i nim go odczytalam to dostałam takiego skurczu ze myślałam ze umrę. Skubany trwał z 2 minuty bo doszłam do kibla,wysikalam się i wróciłam na łóżko w tym czasie. Kombinuje jak tu starsza do szkoły dzis zawieźć ale chyba muszę sama się fatygować bo jeszcze do przychodni podjade a i tak z kundlem trzeba trawnik pozwiedzać.
Boże ja chce juz dzis urodzic
Wooow.. Bolesne masz te skurcze przepowiadacze, bo to chyba one co nie?
Trzymam kciuki żebyś dala rade jakoś to wszystko dziś ogarnąć :-*
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog.

http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/
Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach
1141655 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-20, 05:28   #2954
maladT
Zakorzenienie
 
Avatar maladT
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 944
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

No chyba to przepowiadacze niestety. Nie wiem czy dzis moja ginke zaczepiać czy nie czy moze jutro.... Za dużo tego mam na głowie chyba i tylko myślę jak logistycznie ogarnąć dziecko i psa jak zacznę rodzic

---------- Dopisano o 06:28 ---------- Poprzedni post napisano o 06:24 ----------

Kurcze kolejny dziado- skurcz idzie i jeszcze mnie 2 czeka. Niemożliwe wczoraj 2razy byłam i to ostatni raz po 21 a teraz znowu? Nie podoba mi się to...
Meire chodź rodzic juz
__________________
Wiktoria 12.07.2008

Oliwka 07.02.2015
maladT jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-20, 05:42   #2955
1141655
Zakorzenienie
 
Avatar 1141655
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Cytat:
Napisane przez maladT Pokaż wiadomość
No chyba to przepowiadacze niestety. Nie wiem czy dzis moja ginke zaczepiać czy nie czy moze jutro.... Za dużo tego mam na głowie chyba i tylko myślę jak logistycznie ogarnąć dziecko i psa jak zacznę rodzic

---------- Dopisano o 06:28 ---------- Poprzedni post napisano o 06:24 ----------

Kurcze kolejny dziado- skurcz idzie i jeszcze mnie 2 czeka. Niemożliwe wczoraj 2razy byłam i to ostatni raz po 21 a teraz znowu? Nie podoba mi się to...
Meire chodź rodzic juz
Jejku to może zapisuj co ile są... Jakby co masz z jakąś mama kontakt ze odebrałaby i twoja ze szkoły gdyby cie do tego czasu wzięło?
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog.

http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/
Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach
1141655 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-01-20, 05:59   #2956
maladT
Zakorzenienie
 
Avatar maladT
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 944
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Spoko cala strategia w głowie jest. Także damy rade chyba to ogarnąć. Grunt ze mloda ma juz kanapki do szkoły zrobione. Jeszcze ja muszę zjeść śniadanie i działamy. Najwyżej mi pod szkoła wody odejdą :P
__________________
Wiktoria 12.07.2008

Oliwka 07.02.2015
maladT jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-20, 06:04   #2957
1141655
Zakorzenienie
 
Avatar 1141655
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Cytat:
Napisane przez maladT Pokaż wiadomość
Spoko cala strategia w głowie jest. Także damy rade chyba to ogarnąć. Grunt ze mloda ma juz kanapki do szkoły zrobione. Jeszcze ja muszę zjeść śniadanie i działamy. Najwyżej mi pod szkoła wody odejdą :P
Na pewno dasz. Kto jak kto trzymam kciuki Mój M zajmuje łazienkę i zaraz idę i ja się szykować
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog.

http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/
Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach
1141655 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-20, 06:04   #2958
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

właśnie się ważyłam. udało mi się przytyc
może będzie 66 do porodu

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-20, 06:07   #2959
1141655
Zakorzenienie
 
Avatar 1141655
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
właśnie się ważyłam. udało mi się przytyc
może będzie 66 do porodu

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
Szaleństwo hihi ale dobrze dobrze, trochę trzeba nabrać żeby później nie być mocno słabym jak dziec będzie nam zabieral


Ja się ważyłam ostatnio u gina. Ciekawa jestem ile jest teraz. Na bank coś przytyłam przez te 3 tyg. Ale ile hmmm

Ok wstaje się robić choć nie jestem chyba w formie. Wczoraj było lepiej...
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog.

http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/
Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach

Edytowane przez 1141655
Czas edycji: 2015-01-20 o 06:09
1141655 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-01-20, 07:11   #2960
MaamaaZuzi
Wtajemniczenie
 
Avatar MaamaaZuzi
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 2 452
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Dzień dobry
Malduje się z domu, Tż po 19 przyszedł po nas pieszo. Prośby o powrót zostały olane to przyszedł. Nie spodziewałam się tego zakładałam że nie będzie mu się "chciało" tak szybko przepraszać i prosić. Liczyłam gdzieś w serduszku na to ale na prawdę się nie spodziewałam. Zuzka była już wykąpana więc została a my wróciliśmy. Wypłakałam się ale czuje że każdą kłótnie trawie coraz gorzej.
Ciasta nie zabrałam ze sobą ale Tż chyba bał się że sraczki dostanie bo nawet kawałka nie wziął
Sama zjem a co będę po porodzie odchudzać Na śniadanie już jeden kawałek zjadłam
Musze się wziąć za sprzątanie zaraz żeby mieć czas na odespać 2 ostatnich nocy.
A posprzątać muszę bo zaprosiłam tatę na obiad


Nadrabiam powoli,

---------- Dopisano o 08:11 ---------- Poprzedni post napisano o 07:52 ----------

Ewa super że mama dla Was zrobiła imieniny wcześniej
Asia to będą cudowne święta. Moja mama otatnio się za głowę złapała jak rozmawialiśmy o świętach. Zuzka, Magda i Jaś

Zuzka zadowolona po balecie Powiedziała że chce chodzić i ja zmieniłam podejście, sala większa dzieci miały gdzie ćwiczyć, kiedyś jak byłam to był nieład i zamieszanie a dzieci tylko się o siebie obijały. Będzie chodziła, jak powiedziałam Tż że Zuzka chce chodzić to zapytał w jakie dni i że będzie ją wodził Bo sam ćwiczy to mała też może.

Mlebi będziesz nas torturować smakołykami tak jak my teraz Ciebie ale masz racje zemsta musi być

Buu Zuzi jest starsza ale pewnie i tak jej się odmieni za jakiś czas ale co tam Woła teraz baletki zeby jej kupić bo tylko ona nie ma. Ale wstrzymam się jeszcze kilka zajęć jak by szybciej zdanie zmieniła zeby nie wyrzucić pieniędzy.

Ilona pewnie jesteś rozczarowana zapisem, ja dzisiaj miałam tylko 2 skurcze i już widzę że w dniu terminu porodu przez 15 minut też mi się nic nie narysuje
A ja chyba sama o ten masaż poproszę. Przecież w takim tempie to mała do 5 dociągnie a mnie nie ruszy

Resztę nadrobię później Odespanie zamieniam na kawę z Maciejką Musze na odkurzaczu pojeździć
__________________
Zuzanna
Magdalena
MaamaaZuzi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-20, 07:30   #2961
meire
Zakorzenienie
 
Avatar meire
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 318
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Witam sie..

MaladT... ja z Toba w zyciu nie urodze... wszystkie moje skurcze poszly w.... daleko.. o!.. spalam cala noc.. 2x na siku... i ani jednego skurczu... jestem zalamana...
__________________
Shouldn't let You torture me so sweetly... but I can't say "no" to You...





Zuzka - ur. 19.11.2009

Julcia - 08.11.2013

II - 22.05.2014

Natalka - 28.01.2015

16.01.2015


meire jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-20, 07:34   #2962
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

a ja byłam na badaniach i był chyba ten sam rycerz co aggo go spotkala ale się zreflektował widząc mój brzuch

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-20, 07:35   #2963
ewek000
Zadomowienie
 
Avatar ewek000
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 1 224
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Cześć kochane laseczki
Poszłam spać o 22 i dopiero wstałam, no po prostu mój organizm szaleje, chyba przeczuwa za parę dni to się skończy
Zia i meire, tutti= dziękuję ślicznie
Ja swoje dzieci kładłam na bokach na zmianę , na płasko tez ale krótko , mój syn kochał spanie na brzuchu, własnie dlatego że jak dziecko śpi tylko na płasko to odkształca mu się główka, robi się płaska Tak właśnie zrobiło się mojemu młodszemu bratu
Asia- brawa za wyniki super że się udało z receptą , ja po swoją podjadę w czwartek jak będę jechała do szpitala
Olcia- dobre, spostrzegawczy mąż
fajny zestaw
Aga- dobry ten twój mężulek
Paulina super że mąż się ogarnął
__________________
Agatka 23.01.2015
mój blog
http://zdolneraczkiewy.blogspot.com/
ewek000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-20, 07:44   #2964
aggo_di
Wtajemniczenie
 
Avatar aggo_di
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: koniec tęczy
Wiadomości: 2 575
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
a ja byłam na badaniach i był chyba ten sam rycerz co aggo go spotkala ale się zreflektował widząc mój brzuch

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2


----
A z tym kładzeniem na boku dzieci, to mam pytanie. Rączkę pod spód, czy pod główkę się jakoś przemieszcza? Przesuwa przed ciałko?
Może to głupie, ale jak sobie tak pomyślałam, to na prawdę nie wiem

----
Wczoraj na koniec dnia była mega zadowolona, bo wydawało mi się, że jesteśmy ogarnięci w miarę po ostatniej awarii. Pozałatwialiśmy większość spraw. Zostały jakieś wykończenia, czekania na dostawę itd. No i i rury na wierzchu, ale to już pikuś...

Ale chyba jednak mamy poremontować jeszcze trochę
Jak obudziłam się o 6 do pracy, to jakoś tak chłodno było w mieszkaniu, a śnieg za oknem. Myślę- piec się nie załączył? Owszem się nie załączył, bo w salonie rura pękła (nadpękła tak troszkę, ale wystarczyło, żeby zalać pół pokoju). Podłoga do wymiany, Babcia już też ma wyciek z sufitu ;(
Noż ludzie ;( My już nie mamy czego wymieniać w tym mieszkaniu! (Chociaż może nie będę pisać, bo jeszcze wykraczę i coś się znajdzie ?? )

Miłego dnia! Bez takich niespodzianek, jak u mnie. (Wejście stopą w kałużę wody z rana spowodowało myśl "kot nasikał"- tyle, że nie mamy kota )
aggo_di jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-20, 07:48   #2965
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

aggo to już niedługo musi nadejść 7 tak tłustych bo tyle wam się przytrafia że szok

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-20, 07:51   #2966
aggo_di
Wtajemniczenie
 
Avatar aggo_di
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: koniec tęczy
Wiadomości: 2 575
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
aggo to już niedługo musi nadejść 7 tak tłustych bo tyle wam się przytrafia że szok

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
MLEBI- zawsze może być gorzej na inne rzeczy w życiu nie ma, co narzekać nie mogę, to chociaż na awarię sobie pojęczę cały osprzęt był tu kładziony nowy, taki sam jak w pozostałych mieszkaniach. U nas psuje się wszystko po kolei... Może mamy jakieś duchy do zapewniania rozrywek i remontów

Już mi się nawet pomysły skończyły, co może być następne i chyba wolę nie myśleć

Edytowane przez aggo_di
Czas edycji: 2015-01-20 o 07:54
aggo_di jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-20, 07:58   #2967
logoasia
Zakorzenienie
 
Avatar logoasia
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: okolice Gdańska
Wiadomości: 3 414
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

hejo dziewuszki

mala współczuję ci tych przepowiadaczy, wiem co czujesz

a ja wczoraj wieczorem byłam na IP, cały dzień bolał mnie brzuch, znowu mnie przeczyściło, jakies nieregularne skurcze miałam to mówię jadę. Ale jeszcze nie rodzę główka jeszcze nie wstawiona, rozwarcie na 2 palce, czyli ok 4 cm, szyjka krótka i mam czekać na regularne skurcze krzyżowe co 10min i jechać bardzo miły Pan doktor mnie zbadał, chciał zatrzymać na obserwacji z racji tego że przyjechałam do szpitala sama 30km, ale powiedziałam, ze dam sobie radę. byłam z tż pod telefonem, bo dzieci spały :0
logoasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-20, 08:08   #2968
maladT
Zakorzenienie
 
Avatar maladT
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 944
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Byłam w szkole,z psem i w przychodni.

Recepty nie dostałam bo dziecko jeszcze się nie urodziło. Także mam w szpitalu poprosic
Zapisałam się do ginki mojej także teraz wannuje i się ogóle i śmigam tj. Ledwo czlapie.
Kurcze ciagle mam skurcze i chce mi się na 2 a nic nie idzie. Nosz chyba dzis z 6razy juz byłam, kecilam biodrami i wogole się spinalam i nic.
__________________
Wiktoria 12.07.2008

Oliwka 07.02.2015
maladT jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-20, 08:13   #2969
przeklete_pragnienia
Zakorzenienie
 
Avatar przeklete_pragnienia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Prosto z serca
Wiadomości: 4 650
GG do przeklete_pragnienia
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Cytat:
Napisane przez 1141655 Pokaż wiadomość
Dzień dobry
Widzę,że dużego tłoku dziś tu nie było

Ciekawe czy Asia zasnęła znów po Danio
U mnie nocka ok,teraz już chyba ostateczna pobudka, zaraz siusiu do pojemnika,tylko jeszcze się podmyc, dam radę, jeszcze mnie tak nie ciśnień. Gorzej z głodem bo do 8 na pewno będę glodna, wiec dziś z okazji ostatniej morfologii zjem coś zanim wyjdę z domu a co mi tam
Słyszałam że w ciąży można


Siusiu zrobione i odstawione elegancko zdobi parapet bo tam chłodno oj dziś znów kluje mnie krocze jak stawiam kroki, a chce po badaniach z mama do rossmana skoczyć i potem po jakieś ciasto na wieczór bo wpadają z moja chrzestna na kawę z okazji moich jutrzejszych imienin

Mężowi dzwoni budzik.. W salonie.. Ciekawe czy jak po niego pójdzie, to wróci do lozka

Juz znam odpowiedz - powiedział ze nie wstaje, budzik się zaraz wyłączy

Juz nie mam złudzeń, on nie wstanie do dziecka... Poczekalby, aż się dzieć wyłączy
Ja też sie cieszyłam ostatnio, że ostatni raz jadę do laboratorium a tu du.pa
Mój ginek kazał mi wczoraj znowu zrobic mocz
On jest chyba nadgorliwy trochę
Żeby robić mocz, za parę dni posiew, posiew wyszedł elegancko więc trzeba zrobić mocz

Cytat:
Napisane przez maladT Pokaż wiadomość
Ja pitole co za noc... Wstawalam z 4 razy a o 6 obudził mnie SMS męża ze wjeżdża do Niemiec i nim go odczytalam to dostałam takiego skurczu ze myślałam ze umrę. Skubany trwał z 2 minuty bo doszłam do kibla,wysikalam się i wróciłam na łóżko w tym czasie. Kombinuje jak tu starsza do szkoły dzis zawieźć ale chyba muszę sama się fatygować bo jeszcze do przychodni podjade a i tak z kundlem trzeba trawnik pozwiedzać.
Boże ja chce juz dzis urodzic

Zazdroszczę Wam tych terminów cesarek. Zawsze wiecie ze w najgorszym wypadku bedziecie rodziły w danym dniu... A ja i pewnie reszta nieplanowanych czeka jak na wybawienie od tego fajntastycznego samopoczucia.

Serio wolałbym pożyć parę dni w mega bólu ale wiedząc ze juz po porodzie i ze bedzie z każdym dniem lepiej a póki co u mnie bólowi coraz gorzej
Ja tak samo zazdroszczę dziewczynom z terminami cc, a nie tak czekać nie wiadomo na co ;/

Cytat:
Napisane przez MaamaaZuzi Pokaż wiadomość
Dzień dobry
Malduje się z domu, Tż po 19 przyszedł po nas pieszo. Prośby o powrót zostały olane to przyszedł. Nie spodziewałam się tego zakładałam że nie będzie mu się "chciało" tak szybko przepraszać i prosić. Liczyłam gdzieś w serduszku na to ale na prawdę się nie spodziewałam. Zuzka była już wykąpana więc została a my wróciliśmy. Wypłakałam się ale czuje że każdą kłótnie trawie coraz gorzej.
Ciasta nie zabrałam ze sobą ale Tż chyba bał się że sraczki dostanie bo nawet kawałka nie wziął
Sama zjem a co będę po porodzie odchudzać Na śniadanie już jeden kawałek zjadłam
Musze się wziąć za sprzątanie zaraz żeby mieć czas na odespać 2 ostatnich nocy.
A posprzątać muszę bo zaprosiłam tatę na obiad


Nadrabiam powoli,

---------- Dopisano o 08:11 ---------- Poprzedni post napisano o 07:52 ----------

Ewa super że mama dla Was zrobiła imieniny wcześniej
Asia to będą cudowne święta. Moja mama otatnio się za głowę złapała jak rozmawialiśmy o świętach. Zuzka, Magda i Jaś

Zuzka zadowolona po balecie Powiedziała że chce chodzić i ja zmieniłam podejście, sala większa dzieci miały gdzie ćwiczyć, kiedyś jak byłam to był nieład i zamieszanie a dzieci tylko się o siebie obijały. Będzie chodziła, jak powiedziałam Tż że Zuzka chce chodzić to zapytał w jakie dni i że będzie ją wodził Bo sam ćwiczy to mała też może.

Mlebi będziesz nas torturować smakołykami tak jak my teraz Ciebie ale masz racje zemsta musi być

Buu Zuzi jest starsza ale pewnie i tak jej się odmieni za jakiś czas ale co tam Woła teraz baletki zeby jej kupić bo tylko ona nie ma. Ale wstrzymam się jeszcze kilka zajęć jak by szybciej zdanie zmieniła zeby nie wyrzucić pieniędzy.

Ilona pewnie jesteś rozczarowana zapisem, ja dzisiaj miałam tylko 2 skurcze i już widzę że w dniu terminu porodu przez 15 minut też mi się nic nie narysuje
A ja chyba sama o ten masaż poproszę. Przecież w takim tempie to mała do 5 dociągnie a mnie nie ruszy

Resztę nadrobię później Odespanie zamieniam na kawę z Maciejką Musze na odkurzaczu pojeździć
Dobrze, że Tż się zreflektował, oby mu już tak zostało
A co do masażu szyjki, miałaś już kiedyś?

Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
a ja byłam na badaniach i był chyba ten sam rycerz co aggo go spotkala ale się zreflektował widząc mój brzuch

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
Hahaha

Cytat:
Napisane przez aggo_di Pokaż wiadomość


----
A z tym kładzeniem na boku dzieci, to mam pytanie. Rączkę pod spód, czy pod główkę się jakoś przemieszcza? Przesuwa przed ciałko?
Może to głupie, ale jak sobie tak pomyślałam, to na prawdę nie wiem

----
Wczoraj na koniec dnia była mega zadowolona, bo wydawało mi się, że jesteśmy ogarnięci w miarę po ostatniej awarii. Pozałatwialiśmy większość spraw. Zostały jakieś wykończenia, czekania na dostawę itd. No i i rury na wierzchu, ale to już pikuś...

Ale chyba jednak mamy poremontować jeszcze trochę
Jak obudziłam się o 6 do pracy, to jakoś tak chłodno było w mieszkaniu, a śnieg za oknem. Myślę- piec się nie załączył? Owszem się nie załączył, bo w salonie rura pękła (nadpękła tak troszkę, ale wystarczyło, żeby zalać pół pokoju). Podłoga do wymiany, Babcia już też ma wyciek z sufitu ;(
Noż ludzie ;( My już nie mamy czego wymieniać w tym mieszkaniu! (Chociaż może nie będę pisać, bo jeszcze wykraczę i coś się znajdzie ?? )

Miłego dnia! Bez takich niespodzianek, jak u mnie. (Wejście stopą w kałużę wody z rana spowodowało myśl "kot nasikał"- tyle, że nie mamy kota )

O loosie, zawsze coś! współczuję pękniętej rury, masakra


Mnie też dzisiaj obudził śnieg, pełno śniegu
Tż śpi po nocce, więc i ja będę zalegać w łóżku, no bo po co mam wstawać
__________________
Postanowiłam w tym roku zrzucić 10 kg. Zostało mi jeszcze 13
przeklete_pragnienia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-20, 08:18   #2970
przeklete_pragnienia
Zakorzenienie
 
Avatar przeklete_pragnienia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Prosto z serca
Wiadomości: 4 650
GG do przeklete_pragnienia
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

Cytat:
Napisane przez logoasia Pokaż wiadomość
hejo dziewuszki

mala współczuję ci tych przepowiadaczy, wiem co czujesz

a ja wczoraj wieczorem byłam na IP, cały dzień bolał mnie brzuch, znowu mnie przeczyściło, jakies nieregularne skurcze miałam to mówię jadę. Ale jeszcze nie rodzę główka jeszcze nie wstawiona, rozwarcie na 2 palce, czyli ok 4 cm, szyjka krótka i mam czekać na regularne skurcze krzyżowe co 10min i jechać bardzo miły Pan doktor mnie zbadał, chciał zatrzymać na obserwacji z racji tego że przyjechałam do szpitala sama 30km, ale powiedziałam, ze dam sobie radę. byłam z tż pod telefonem, bo dzieci spały :0
Ooo to u Ciebie już lada moment, skoro masz już rozwarcie na 4 cm ja pewnie zanim dojdę do 4 cm to będę już jęczała o cc
Kurde, fajnie masz

Cytat:
Napisane przez maladT Pokaż wiadomość
Byłam w szkole,z psem i w przychodni.

Recepty nie dostałam bo dziecko jeszcze się nie urodziło. Także mam w szpitalu poprosic
Zapisałam się do ginki mojej także teraz wannuje i się ogóle i śmigam tj. Ledwo czlapie.
Kurcze ciagle mam skurcze i chce mi się na 2 a nic nie idzie. Nosz chyba dzis z 6razy juz byłam, kecilam biodrami i wogole się spinalam i nic.

A mierzysz sobie co ile masz skurcze? Może się rozkręca?
__________________
Postanowiłam w tym roku zrzucić 10 kg. Zostało mi jeszcze 13
przeklete_pragnienia jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-01-26 22:37:43


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:46.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.