Mamusie kwietniowe - część V :-)

[NetaC]

Ja wzięłam zamówiłam do paczkomatu za pobraniem. I mi wysłali tylko wiadomość ze już jest.

[HappyGirl888]

Napisane przez lucy111

Witam z poranna kawka
Dziś się wyspalam i normalnie się czuje. Idziemy dziś na warsztaty bezpieczny maluch. Mam nadzieje ze będziemy zadowoleni.

Gosiaczek, Ineso jak czytam Wasze historie to aż nóż się w kieszeni otwiera ze takie buraki i konowaly pracują i bezkarnie obrażają kobiety.

My tez dzis z tz wybieramy sie na te warsztaty mam nadzieje ze damy radę wysiedzieć tyle

SR
Wczoraj byłam na szkole rodzenia i polozna fajnie o karmieniu piersią mówiła i po raz kolejny juz usłyszałam, ze nie ma czegoś takiego jak dieta mamy karmiącej. Mówiła zeby mamy jadły to na co maja ochotę ale zdrowo, a jak sie boja, ze jakies składniki uczula albo spowodują kołki to zeby powoli wprowadzać rożne produkty i obserwować ale nie ograniczać sie tylko do gotowanego kurczaczka i marchewki.

Lekarze
Niestety tez mialam wiele razy do czynienia z głupimi tekstami lekarzy.. Pracuje w służbie zdrowia ale od strony "prawno-administracyjnej" wiec wiele razy sie nasłuchałam epitetów lekarzy na temat pracy i ogólnie zarządzania służba zdrowia. Ale ze pracuje z lekarzami na codzien i wiem ze to jest "specyficzna" grupa zawodowa to juz przestałam sie przejmować

Miłego dnia wszystkim

[NetaC]

A nie. Wróć. Dostałam wiadomość ze zamówienie zostało przyjęte i numer zamówienia. Ale nie wiem czy przy każdym sposobie dostawy jest tak samo. Przy paczkomacie przyszło mi.

[lulka19]

Nadrobiłam was, choć lezac na lewym boku nie jest to łatwe


IMIE SZYMON
podoba mi się bardzo, ale zrezygnowaliśmy ze względu na popularność


trzymam kciuki za wszystkie wizyty


ja biore już spora dawke dopegytu, a ciśnienie i tak robi co chce. Jutro mam jechać na KTG, a w razie gdyby było wysokie od razu szpital... Nie wiem ile jeszcze wytrzymam

[gosiaczek071]

Ale mi nie chodzi o torbę z Decathlonu tylko ta bagme

[NetaC]

Ah sorki. To źle Cię zrozumiałam.

[lucy111]

Napisane przez Martinixxx

Bosz co za kretyn Taka godzina to dla mnie środek nocy Martyna to tez śpioch, modlę się aby młody mi też tak spał.



Hehe.Teraz Zosia to jedzie prosto na porodówke, ale w 40 tyg
Apropos alkoholou to mój teraz w poście nie pije i do porodu nie tknie. Z Martyną pamietam też chyba 3 tyg przed terminem już nie patrzył na piwko, ale w jedną niedzielę wpadli znajomi i kumpel go namawiał na drinka. Prawie sie skusił,ale jednak nie. Tej samej nocy wylądowałam na porodówce i urodziłam Martynkę



Biedna, najlepiej jednak w swoim łóżeczku.Czego się dla dziecka nie robi



Chybaby liścia zarobił buc jeden. Przy poronieniu nikt mi tekstami nie rzucał,ale lekarz był bardzo zimny, tak jak bym telefon zgubiła a nie dziecko straciła.


Unas noc lepsza,ale pojawiły się koszmary budze się spocona z krzykiem

Czy któraś z was ma kolkę ciążową? Taki ból z boku brzucha?? No masakra, druga noc z rzędu i mnie złapało.

Moj tez ma postanowienie ze nie pije tym bardziej ze niedługo juz nadejdzie taki czas, że lepiej żeby był w gotowości.
Niby do Wielkanocy nie zamierzam rodzic ale zawsze jakiś fałszywy alarm może się zdarzyć.

Miałam taki ból czasem po prawej stronie szczególnie podczas gdy zmieniałam bok w nocy

być może to faktycznie ta kolka

Napisane przez kejka90

Witam z rana
Ja też dziś całą noc przespałam mimo strasznego bólu. Trisdom ciekawe czemu Emilka takie harce miała w nocy Pewnie czujesz się okropnie ...

Byłam rano w sklepie, bo po 11 będę mieć gości a u mnie słodyczy zero I kupiłam sobie pepsi w puszce..mniam

Zaraz powinna przyjść położna, szczerze mówiąc wolałam ja chodzić do Niej. Nie lubię jak mi ktoś obcy po chacie łazi i się rozgląda

Wczoraj wieczorem mąż mi pomógł pogrupować ciuszki rodzajami, więc pozostanie wyprasować i schować te powyżej 6 m-ca. Dostałam pozwolenie na wyprasowanie od położnej, ale w pozycji siedzącej Trochę się namęczę, ale przynajmniej będę mieć to z głowy

ciążowe grzeszki ☺ja ostatnio na urodziny wymyśliłam sobie picollo ale niestety nie było w sklepie wiec zadowolilam się fanta ☺ prawie pół butelki 1,5 litrowej wypiłam

Napisane przez patulinka94

Dziewczyny kochane byłam dziś załatwić coś na uczelni, myślałam że wykażą ludzkie podejście Ale nie! Muszę chodzić na wszystkie zajęcia mimo ze mam Indywidualny tok studiów....
Po prostu mogę chodzić z innymi grupami co jest nie zawsze możliwe. Szkoda mi zawalić studia bo to ostatni rok i zostało 2 miesiące!!!
Ale nie wybaczyłabym sobie gdyby przez to miało coś się stać naszej Zosi.... :ryczy:

Sama już nie wiem co robić...

wiem ze to marne pocieszenie ale też jestem w czarnej dupie ze studiami nie ma szans żeby odpuścili
Mam bardzo mało zajęć i o ile jeden gość jest do dogadania mam nadzieje, to z babka która prowadzi inne zajęcia czarno to widzę, teraz jest jeszcze ok i mogę chodzić ale przed samym porodem i trochę po będzie ciężko
Później będzie problem z opieką nad małym jak będę się musiała pojawić bo mąż raczej nie będzie mógł tyle urlopu brać wiec jak babka nie pozwoli mi chodzić z wieczorowymi to nie wiem jak to zalicze

Napisane przez patulinka94

"Założone zabezpieczenie"? Chodzi ci o ten krążek? W sobotę w Katowicach go wyciągnęli bo organizm źle zareagował i stąd ta infekcja....
Nie dam rady wiedzieć na wszystkich zajeciach zwłaszcza że czasami mam od 8 do 18.... Teraz na niektóre mogła bym chodzić A co z tymi z końca kwietnia?
WGL tego wszystkiego nie widzę. Chcę mi się płakać. Głupia ja...

Zajęcia od 8 do 18 w końcówce ciąży są zbyt męczące, miałam tak w jeden dzień w tym semestrze i wracałam tak zmeczona ze od razu padalam na łóżko

A zwolnienie lekarskie? To chyba muszą zrozumieć a w tej sytuacji zwolnienie jak najbardziej Ci się należy. I uważam że wtedy wykładowcy nie mają prawa marudzić

Są jeszcze jakieś urlopy okolicznościowe itp ale to czy mozna wtedy byc tylko na jakiejs czesci zajec pewnie zależy od uczelni

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Napisane przez gosiaczek071

Kejka tez mam te pingwinek to ze smyka
Fajne ciuszki, chmurki mega

Patulinka faktycznie spróbuj z kimś ważniejszym...

Mam pytanie do dziewczyn, ktore kupimy te torby na dawandzie /dostalyscie jakies potwierdzenie wysłania, czy cos takiego? Ja dopiero zakładałam konto, dostałam 1 maila Zw założone konto i drugiego ze złożyłam zamowienie. Jak wchodzę na stronę i moj profil to jest tylko info, ze zapłaciłam i nic wiexej nie ma...to na pewno bezpieczne te zakupy na dawandzie? Nie kupowałam nigdy nic u nich

Ja tez nic nie ma poza tym ze zapłacone. Ale przelew poszedł dopiero wczoraj a piszą ze wysyłka od 6 do 9 dni z tego co pamiętam wiec liczę ze jak wyślą to coś napiszą.
Wydaje mi się ze jeszcze nie ma się czym martwić, tez nigdy wcześniej nic od nich nie kupowałam.
Strona jest dość popularna wiec nie spodziewam się ze jakieś przekręty tam robią.

[madziara889]

Przez Was zamówiłam różową torbę z dechatlonu Miałam pożyczyć od siostry ale tej wielkości przyda nam się.

[patulinka94]

Napisane przez lucy111

wiem ze to marne pocieszenie ale też jestem w czarnej dupie ze studiami nie ma szans żeby odpuścili
Mam bardzo mało zajęć i o ile jeden gość jest do dogadania mam nadzieje, to z babka która prowadzi inne zajęcia czarno to widzę, teraz jest jeszcze ok i mogę chodzić ale przed samym porodem i trochę po będzie ciężko
Później będzie problem z opieką nad małym jak będę się musiała pojawić bo mąż raczej nie będzie mógł tyle urlopu brać wiec jak babka nie pozwoli mi chodzić z wieczorowymi to nie wiem jak to zalicze

A zwolnienie lekarskie? To chyba muszą zrozumieć a w tej sytuacji zwolnienie jak najbardziej Ci się należy. I uważam że wtedy wykładowcy nie mają prawa marudzić

Są jeszcze jakieś urlopy okolicznościowe itp ale to czy mozna wtedy byc tylko na jakiejs czesci zajec pewnie zależy od uczelni.

Zwolnienie owszem uznają Ale to Nie zwalnia mnie z obowiązku obecności na zajęciach. Musiałabym odrobić z inną grupą.
Lucy no ja właśnie mam dość sporo tych zajęć bo codziennie coś...
Muszę jeszcze to przemyśleć i pogadać z mężem. Dla bezpieczeństwa mojego dziecka jestem chyba bardziej skłonna w kierunku urlopu dziekańskiego...

[MaLoS]

Gosiaczek ja tez nie dostałam żadnego potwierdzenia, tylko ze jest w toku na moim profilu

Patulinka właśnie pomyslałam czy nie lepiej wziąć dziekankę lub przenieść sie na zaoczne? Moze będziesz spokojniejsza, obowiązki młodej mamy spadną na nas z ogromna siła, wiec czy jeszcze będziesz miała głowę do nauki teraz? Przemysł to dobrze

[NetaC]

Zwolnienie nie zwalnia z zajec.? To z czego zwalnia.? Idioci.

[justyna_fli]

Kejka, dzieki kochana No wlasnie wiem co czujesz, ja tez juz po prostu musze miec wszystko gotowe bo mnie nosi. Mam nadzieje ze jeszcze ze 2 tyg i wszystko bedzie ogarniete A no wiadomo ze bedzie sprawdzala czy nie ma patoli, zeby sie przedstawic tylko to nie sadze zeby sie fatygowala
Patulinka, mysle ze warto sprobowac, w sensie chodzic na zajecia jesli bedziesz sie dobrze czula jak najdluzej sie uda. A nuz potem jesli opuscisz tylko jedne czy dwa ostatnie to sie ulituja... Bo im pokazesz ze Ci zalezy, a nie ze chcesz specjalnego traktowania. Do dziekana czy gdzies wyzej moim zdaniem nie ma co isc. Ja w Polsce na studiach bylam dawno, ale z tego co pamietam to by raczej tylko zaszkodzilo, bo by powiedzieli ze jestes roszczeniowa. A jak sie nie uda to trudno, odrobisz w nastepnym semestrze.

[duchaa123]

Co do nauki w ciazy eh ciezki temat ... zostal mi ostatni semestr wlasnie jutro jade po prace kontrolne ( bedzie ich ok 8 po kilka stron ) musze sie wziac za nie na duch . Zostalo mi malo czasu bo w kwietniu mam egzaminy a musze sie umowic na marzec .


Karmienie piersia to nie prawda ze mama moze jesc na co ma ochote ostatnio kolezanka zjadla kalafior no bardzo madrze dziecko jej wylo dzien i noc ja tam do 3 mies nie jem nic smazonego dopiero pozniej bd wprowadzala inne skladniki

[MaLoS]

Dla Kalpany i wszystkich zainteresowanych
gwiazda wątku: torba z Decathlona

Jest mega pojemna, wsadziłam tam wielka poduszkę dla ciężarnych i był luz! Materiał dosyć cienki, ale na pewno nie totalny bubel, rączki wytrzymałe i dobrze przyszyte. Ogólnie jak na torbę do szpitala, gdzie głupio iść z walizka lub torbę awaryjna na wyjazdy za te cenę uważam, ze nie ma co sie zastanawiać, no chyba ze kogoś uczula ten róż, aczkolwiek na żywo nie jest aż taki wściekły przynajmniej dobrze widać, gdzie jest pakunek! Jak dla mnie super!

Porównanie wymiarów z kotem i mną, a zarówno kot i ja jesteśmy DUZI

Dzieki Renata z link ImageUploadedByWizaz Forum1456227949.654527.jpgImageUploadedByWizaz Forum1456227970.995604.jpgImageUploadedByWizaz Forum1456227982.968020.jpg

[madziara889]

MaLoS czyli dobrze, że ją zamówiłam

[gosiulka22]

Napisane przez patulinka94

Dziewczyny kochane byłam dziś załatwić coś na uczelni, myślałam że wykażą ludzkie podejście Ale nie! Muszę chodzić na wszystkie zajęcia mimo ze mam Indywidualny tok studiów....
Po prostu mogę chodzić z innymi grupami co jest nie zawsze możliwe. Szkoda mi zawalić studia bo to ostatni rok i zostało 2 miesiące!!!
Ale nie wybaczyłabym sobie gdyby przez to miało coś się stać naszej Zosi.... :ryczy:

Sama już nie wiem co robić...

kurcze masakra... okropni ludzie. tez miałam podobna sytuacje w pierwszej ciąży tylko ze rodziłam w czerwcu. Mialam zwolnienie i pokazywałam je wykładowcom byli tacy co mówili ze mogę np. opuścić około dwóch razy a byli tacy co kazali chodzić/odrabiać z innymi grupami. Z wykładów byłam zwolniona tylko miałam taki plus ze akurat na tym 3 roku miałam mało zjaęc wiec jakoś jeździłam i dałam rade do końca. Egzaminy porobiłam w maju a w czerwcu czekałam już na porod.

Napisane przez NetaC

proszę nie strasz. Może akurat mi się traci aniołek co śpi całą noc i nie płacze.? ^^
Powodzenia na wizycie

dobra sory nie chciałam straszyć na pewno trafi Ci się śpiący egzemplarz :P ja miałam marudząco-wrzeszczący z kolkami przez pierwsze 3 miesiące plus z minimalną potrzebą snu teraz nastawiam się na coś podobnego hehe

Napisane przez MiniMonix

W każdym szpitalu to samo dają?

praktycznie tak, może się tam różnic jakas jedna próbka czy dwie ale wszystko takie podobne

Napisane przez lulka19

Nadrobiłam was, choć lezac na lewym boku nie jest to łatwe


IMIE SZYMON
podoba mi się bardzo, ale zrezygnowaliśmy ze względu na popularność


trzymam kciuki za wszystkie wizyty


ja biore już spora dawke dopegytu, a ciśnienie i tak robi co chce. Jutro mam jechać na KTG, a w razie gdyby było wysokie od razu szpital... Nie wiem ile jeszcze wytrzymam

uuu biedna TY. jak wysokie masz ciśnienie?

[lulka19]

Gosiulka przeróżne wczoraj wieczorem jakies 136/99 a dziś rano 149/83. Teraz mierzyłam na lezaco to było ok, 135/85.

[patulinka94]

Gosiulka pani w dziekanacie powiedziała że mogę wziąć urlop dziekański dlugoterminowy- za rok wracam od semestru letniego. Lub krótkoterminowy- ok 2-3 tyg i wtedy zależy od prowadzącego w jaki sposób będzie chciał żebym zaliczyła zaległy materiał...
Teraz przyznana Indywidualna Organizacja studiów nie daje mi nic...

[danika]

Napisane przez MaLoS

Jest mega pojemna, wsadziłam tam wielka poduszkę dla ciężarnych i był luz! Materiał dosyć cienki, ale na pewno nie totalny bubel, rączki wytrzymałe i dobrze przyszyte. Ogólnie jak na torbę do szpitala, gdzie głupio iść z walizka lub torbę awaryjna na wyjazdy za te cenę uważam, ze nie ma co sie zastanawiać, no chyba ze kogoś uczula ten róż, aczkolwiek na żywo nie jest aż taki wściekły przynajmniej dobrze widać, gdzie jest pakunek! Jak dla mnie super!

Porównanie wymiarów z kotem i mną, a zarówno kot i ja jesteśmy DUZI

Dzieki Renata z link Załącznik 6221068Załącznik 6221073Załącznik 6221083

fajna ta torba całkiem, myślałam, że będzie mniejsza nie lubie różu ale ten kolor wydaje się ładny

ale ja chcę Twojego kota!!!!!

[kejka90]

Napisane przez patulinka94

"Założone zabezpieczenie"? Chodzi ci o ten krążek? W sobotę w Katowicach go wyciągnęli bo organizm źle zareagował i stąd ta infekcja....
Nie dam rady wiedzieć na wszystkich zajeciach zwłaszcza że czasami mam od 8 do 18.... Teraz na niektóre mogła bym chodzić A co z tymi z końca kwietnia?
WGL tego wszystkiego nie widzę. Chcę mi się płakać. Głupia ja...

Aaaa to widzisz, chyba nie doczytałam.
No bez krążka bym nie chodziła z rozwarciem od strony macicy ze strachu przed wcześniejszym rozwiązaniem. Może spróbuj jeszcze u dziekana- u mnie była babka i na pewno by zrozumiała. A jak nie to bym wzięła dziekanke Nie jest to zależne od Ciebie, a dziekanka..no nic przyjemnego bo byś musiała zacząć z inną grupą..no ale coś za coś...

Napisane przez gosiaczek071

Mam pytanie do dziewczyn, ktore kupimy te torby na dawandzie /dostalyscie jakies potwierdzenie wysłania, czy cos takiego? Ja dopiero zakładałam konto, dostałam 1 maila Zw założone konto i drugiego ze złożyłam zamowienie. Jak wchodzę na stronę i moj profil to jest tylko info, ze zapłaciłam i nic wiexej nie ma...to na pewno bezpieczne te zakupy na dawandzie? Nie kupowałam nigdy nic u nich

Ze smyka mówisz może kupie na 6-9 mcy

Co do DaWandy to jest bezpiecznie, nie martw się. Jedynie troszkę dłużej się czeka- zamawiałam kiedyś kubki HandMade i tydzień zanim wysłali. Jakoś to tak mało zorganizowane jest, ale dostaniesz torbę na pewno

Goście wyszli..idę prasować

[gosiaczek071]

Nie kupisz bo to na wyprzedazy było chyba ze sie jakies cudem ostaly, ale nie sadze

[velika]

Malos kooott ale cudny torba też fajna, aż żałuję, że mam sporo takich i kurcze nie przyda mi się. Duża!
patulinka kurcze to są jakieś jaja ;/ no ja nie pomogę, kompletnie się nie znam, ale hitem jest dla mnie, że zwolnienie nie zwalnia z zajęć
AsiaPo piękne te rzeczy a pingwiny to w ogóle wymiatają!

[annihilate]

hej, nie mam jakoś weny na pisanie tylko ciągle Was podczytuje co by w tyle nie być za bardzo...

Czuje się jak ta pogoda czyli do bani ale nie będę Wam tutaj za bardzo narzekać

Patulinka co za podejście tych ludzi no szok normalnie, takie problemy robić na końcówkę już

[Kalpana]

Napisane przez madziara889

Mąż mi wpadł w panikę, że to już niedługo i zaczął ronić listę czego jeszcze brakuje
Dzisiaj przywieźli pralkę i mężu prosił, żebym wyprała młodej rzeczy, z prasowaniem mi pomoże.

haha dobrze że się obudził i zainteresował tematem

Napisane przez NetaC

Ja mam kupione ubranka na synka i mam zdjęcia ciążowe z imieniem. Jakbym się dowiedziała że córka to bym się długo pozbierać nie mogła .

Najwyżej byś się trochę pobawiła photoshopem Wiesz, mi się wydaje że jak dziewczynce się założy body z autkiem to nic strasznego się nie dzieje. No ale chłopiec w różowej sukience to już skrzywdzone dziecko

Napisane przez AsiaPo

Ja moją córkę skazuję od życia płodowego na staropanieństwo z kocią miłością
Wszędzie motyw kotów się przewija
Takie wczoraj cuda upolowałam
Sukienki po 15 zł, więc żal było nie wziąć
A body z chmurkami od razu skojarzyły mi się z Gosiaczkiem

IMIĘ:
Szymon - bardzo ładne, Kalpana
Igor - jakbym miała syna, to bym go tak chciała nazwać, ale nie znam Igora nieświrusa

Dorzucam fotę prezentów z SR

Ale słodkie te ubranka
No to dużo byś ryzykowała nazywając syna Igor wiedząc jakie to są typki
Ja dostałam coś takiego po porodzie w tych pudełkach różowym i niebieskim. W całej polsce chyba są takie same (co jakiś czas trochę zmieniają zawartość, szczególnie gazety, żeby były aktualne), chociaż słyszałam że nie we wszystkich szpitalach to wcześniej dawali.

Napisane przez justyna_fli

Witam laseczki Malo mnie tutaj ostatnio, ale wzielam sie ostro za pisanie pracy i po godzinach przegladam wszystkie graty w domu i wywalam/sprzedaje to co niepotrzebne - juz zarobilismy na tym 65 funtow Poza tym chce skonczyc wszystko dla malego, dlatego piore, prasuje i zamawiam brakujace rzeczy Co do moich problemow to mialam miec wizyte u psychologa ale na razie sie nie zanosi bo nie maja wolnych terminow haha . Takze juz przestalam sie ludzic ze uzyskam jakakolwiek pomoc zeby poczuc sie lepiej do porodu. No coz, jeszcze jakies 5 tygodni tej doliny i albo bedzie dobrze albo jeszcze gorzej Nie mam chyba na to wiekszego wplywu jak sie okazuje. Gratuluje wszystkim wizyt
Kalpana, dopisac Ci imie na pierwszej stronie?

Możesz dopisać imię
O widzisz, pozbywasz się gratów z domu, robisz miejsce i jeszcze parę funtów wpadnie Kurcze, beznadzieja z tymi terminami Mam nadzieję, że poczujesz się dużo lepiej po porodzie

Napisane przez patulinka94

Dziewczyny kochane byłam dziś załatwić coś na uczelni, myślałam że wykażą ludzkie podejście Ale nie! Muszę chodzić na wszystkie zajęcia mimo ze mam Indywidualny tok studiów....
Po prostu mogę chodzić z innymi grupami co jest nie zawsze możliwe. Szkoda mi zawalić studia bo to ostatni rok i zostało 2 miesiące!!!
Ale nie wybaczyłabym sobie gdyby przez to miało coś się stać naszej Zosi.... :ryczy:

Sama już nie wiem co robić...

Matko, co za chamy Spróbuj popytać, może da się to załatwić gdzieś wyżej? Szkoda żeby Ci przepadły studia, zwłaszcza że to już koniec. Popytaj, poczytaj w necie, może jednak jest jakieś wyjście. Nie znam się, ale może jakbyś poszukała namiarów na kogoś nad nimi, zadzwoniła i powiedziała jaką masz sytuację, to by Ci doradzili? Bo u nich nie masz co szukać pomocy, choćby było jakieś wyjście to i tak Ci nie powiedzą A Ty nie masz leżącego l4?

Napisane przez NetaC

Pociąg i. Też lubię. I to jest taki środek lokomocji co kobieta w ciąży może znieść bez problemu. I może wygodnie usiąść i do toalety wyjsc. Ogólnie ja tez bardzo lubię

Mnie się pociągi kojarzą z brudem i niczym przyjemnym, chociaż mimo wszystko lubiłam nimi jeździć. Ale TŻ ostatnio jechał i móił że wszystko się pozmieniało i jest super.

Napisane przez MaLoS

Dla Kalpany i wszystkich zainteresowanych
gwiazda wątku: torba z Decathlona

Jest mega pojemna, wsadziłam tam wielka poduszkę dla ciężarnych i był luz! Materiał dosyć cienki, ale na pewno nie totalny bubel, rączki wytrzymałe i dobrze przyszyte. Ogólnie jak na torbę do szpitala, gdzie głupio iść z walizka lub torbę awaryjna na wyjazdy za te cenę uważam, ze nie ma co sie zastanawiać, no chyba ze kogoś uczula ten róż, aczkolwiek na żywo nie jest aż taki wściekły przynajmniej dobrze widać, gdzie jest pakunek! Jak dla mnie super!

Porównanie wymiarów z kotem i mną, a zarówno kot i ja jesteśmy DUZI

Dzieki Renata z link Załącznik 6221068Załącznik 6221073Załącznik 6221083

Cholender, miałam nie kupować a tymi zdjęciami mnie tak kusisz

Lulka z tym ciśnieniem nieciekawie Chyba Cię jednak cc czeka

[MaLoS]

Danika i Velika kocur nie do oddania


Dziewczyny jeszcze cos Wam muszę pokazać!!! Właśnie przyszła paczka, bo zamówiłam z Allegro pierniki/ciastka podziękowania dla moich koleżanek za baby shower i jestem zachwycona! Sa pięknie wykonane, urocze i atrakcyjne, ładnie zapakowane. Moze to być pomysł na chrzest np jako podziękowanie dla gości lub inna okazje cena 1,50 za sztukę ImageUploadedByWizaz Forum1456231821.437999.jpg

[Ineso]

Napisane przez Martinixxx

Chybaby liścia zarobił buc jeden. Przy poronieniu nikt mi tekstami nie rzucał,ale lekarz był bardzo zimny, tak jak bym telefon zgubiła a nie dziecko straciła..

Takie zachowanie jest nagminne - z jednej strony rozumiem ich, bo gdyby przejmowali się bardzo każdym poronieniem to by zwariowali. Ale jakieś minimum empatii i pamiętanie o tym, że dla niego to setny przypadek, ale dla nas pierwszy/drugi to by nie zaszkodziło. Mój wykształcony i elokwentny specjalista od usg za to walnął po mojej odpowiedzi na pytanie czy mamy już dzieci: to nie mają Państwo, liczą się takie dzieci, co biegają po mieszkaniu, nie?

Napisane przez kejka90

Byłam rano w sklepie, bo po 11 będę mieć gości a u mnie słodyczy zero I kupiłam sobie pepsi w puszce..mniam

W niedzielę kupiłam tonic schweppsa, schłodziłam mocno w zamrażarce i nakazałam tż podanie sobie w kieliszku na wino z plasterkiem cytryny. Tż miał ubaw

Napisane przez patulinka94

Dziewczyny kochane byłam dziś załatwić coś na uczelni, myślałam że wykażą ludzkie podejście Ale nie! Muszę chodzić na wszystkie zajęcia mimo ze mam Indywidualny tok studiów....
Po prostu mogę chodzić z innymi grupami co jest nie zawsze możliwe. Szkoda mi zawalić studia bo to ostatni rok i zostało 2 miesiące!!!
Ale nie wybaczyłabym sobie gdyby przez to miało coś się stać naszej Zosi.... :ryczy:

Zgadzam się z dziewczynami, że nie powinnaś odpuszczać. Rozumiem gdyby to był początek/środek studiów, ale nie sama końcówka! I masz niby ITS? No śmiech na sali, na czym to wg nich niby polega? Uderz do opiekuna roku, postaw sprawę jasno że tak tego nie zostawisz. Plus oficjalne pismo do dziekana. I ja bym zainteresowała tym jakieś lokalne media, może rozgłośnię studencką na początek? Sorry, ale to już jest nie tylko brak empatii, tylko ludzka znieczulica i głupota - bo umówmy się ile to będzie zajęć u każdego prowadzącego? Licząc przerwę świąteczną pewnie nie więcej niż sześć? Naprawdę taki materiał można na milion innych sposobów zaliczyć.
A swoją drogą ciekawe co by zrobili gdybyś przychodziła, podpisywała listę i po 15 minutach wychodziła mówiąc, że Ci słabo?

Napisane przez HappyGirl888

My tez dzis z tz wybieramy sie na te warsztaty mam nadzieje ze damy radę wysiedzieć tyle

To chyba razem z Lucy będziecie, bo one się odbywają w jednym dniu tylko w jednym mieście?

Napisane przez lulka19

ja biore już spora dawke dopegytu, a ciśnienie i tak robi co chce. Jutro mam jechać na KTG, a w razie gdyby było wysokie od razu szpital... Nie wiem ile jeszcze wytrzymam

Nie ma żądnych dodatkowych, naturalnych metod obniżenia? Może to z nerwów Cię tak trzyma? jakieś melisy możesz pić?

Napisane przez NetaC

Zwolnienie nie zwalnia z zajec.? To z czego zwalnia.? Idioci.

U mnie też tak było - zwolnienie powodowało jedynie, że Cię nie wywalają. Ale obowiązek odrobienia zajęć pozostawał.

Napisane przez MaLoS

gwiazda wątku: torba z Decathlona

Może zróbmy jeszcze w pierwszym poście listę z ,,gwiazdami wątku", bo już nam się trochę nazbierało

Napisane przez kejka90

Co do DaWandy to jest bezpiecznie, nie martw się. Jedynie troszkę dłużej się czeka- zamawiałam kiedyś kubki HandMade i tydzień zanim wysłali. Jakoś to tak mało zorganizowane jest, ale dostaniesz torbę na pewno

Bo dawanda czeka chyba najpierw, aż wytwórca/dystrybutor do niej wyśle paczkę i dopiero oni wysyłają.

[MiniMonix]

Napisane przez Ineso

Zgadzam się z dziewczynami, że nie powinnaś odpuszczać. Rozumiem gdyby to był początek/środek studiów, ale nie sama końcówka! I masz niby ITS? No śmiech na sali, na czym to wg nich niby polega? Uderz do opiekuna roku, postaw sprawę jasno że tak tego nie zostawisz. Plus oficjalne pismo do dziekana. I ja bym zainteresowała tym jakieś lokalne media, może rozgłośnię studencką na początek? Sorry, ale to już jest nie tylko brak empatii, tylko ludzka znieczulica i głupota - bo umówmy się ile to będzie zajęć u każdego prowadzącego? Licząc przerwę świąteczną pewnie nie więcej niż sześć? Naprawdę taki materiał można na milion innych sposobów zaliczyć.
A swoją drogą ciekawe co by zrobili gdybyś przychodziła, podpisywała listę i po 15 minutach wychodziła mówiąc, że Ci słabo?

Dokładnie. Dziewczyny, u mnie nie takie rzeczy na studiach wyrabiali i nic nikomu nie zrobili! A mało razy ktoś za kogoś listę obecności podpisał? Jak na koniec była czytana, to się mówiło że dostała biegunkę albo jakąś inną ściemę. Ja bym się nie bawiła w tłumaczenia, tylko te dwa miesiące załatwiła sprytem. .

[niulka_1985]

Dziś tak z nudów postanowiłam spakować torbę do szpitala i sprawdzić ,czy wszystko pomieści, no i dooooopa torba wielkości tej z decathlon mieści tylko rzeczy maluszka. O moich to nawet mowy nie ma. Tyle rzeczy mój szpital wymaga aby zabrać ze sobą. No i teraz mam dylemat, czy brać 1, ale wielką czy 2 małe. ....
Dziś piorę koszule, szlafrok i pościel maluszka. Do tej pory wyprałam i wyprasowałam wszystkie ubranka, pieluszki różnej maści, kocyki, podusie i ręczniki.

[patulinka94]

Wiecie co przemyslalam to wszystko. Bardzo wam dziękuję ze rady Ale niestety wiem że ma mojej uczelni nic takiego nie przejdzie.
Będę musiała wziąć urlop dziekański na ten semestr. W przyszłym roku Zosia będzie już duża A ja będę musiała spiąć tyłek i zrobić ten semestr i potem pójdę na mgr. Teraz nie będę już musiała się martwić tymi praktykami i stresować co wymyśla prowadzacy. Na spokojnie też napiszę sobie pracę licencjacka.
Teraz Zosia jest najwazniejsza, mam ciążę zagrożona przedwczesnym porodem więc muszę podwójnie uważać. Będę się mogła skupić na niej i na spokojnie karmić piersią itd.

[gosiulka22]

Napisane przez lulka19

Gosiulka przeróżne wczoraj wieczorem jakies 136/99 a dziś rano 149/83. Teraz mierzyłam na lezaco to było ok, 135/85.

Kurcze no ja mam podobne cały czas i gin nic mi nie mówi. Niby się zainteresował czy nie miałam problemów w poprzedniej ciąży a jak powiedziałam ze nie to nic juz mi nie powiedział na to. Ja miałam kiedyś na wizycie 145/90 najniżej miałam chyba 135/97 i tak mam przeroznie ale waha się między 130a 140 na gdzieś 90 lub więcej

Napisane przez patulinka94

Gosiulka pani w dziekanacie powiedziała że mogę wziąć urlop dziekański dlugoterminowy- za rok wracam od semestru letniego. Lub krótkoterminowy- ok 2-3 tyg i wtedy zależy od prowadzącego w jaki sposób będzie chciał żebym zaliczyła zaległy materiał...
Teraz przyznana Indywidualna Organizacja studiów nie daje mi nic...

Nieciekawie. Może spróbuj jak dziewczyny radzą u dziekana? U nas za co mi odmówili indywidualnego toku studiów ale sami wykładowcy nie byli juz tak bardzo rygorystyczni