Sierpnióweczki 2016! Część V.

[TinkerrBell]

Spadam na kanapę na godzinkę. A później młoda wróci ze szkoły, zrobię obiad i chyba jeszcze jakis spacer zaliczymy

[tija93]

Napisane przez zonamojegomeza

Co do pękania to podobno pęknąć może też szyjka. Jest sprawdzana po porodzie i zakładane są rozpuszczalne szwy.

Myślałam o tych stanikach z lidla, ale się nie ogarnęłam z zakupem.

Szyjka może pęknąć. Dzieje się tak gdy poród za szybko postępuje, albo gdy kobieta za szybko prze.

Napisane przez TinkerrBell

Zbyt zdrowo:P
Truskawki, maliny i jabłko

Mogłaś chociaż polać śmietaną

Napisane przez agnieszkaruta1

Pochwalę się wam moimi gratisami, które przełożyłam z pudła do szuflady (kocyk, krem z a-dermy i płatki z biedry tylko kupiłam)

Ładnie szafeczki wyglądają

Napisane przez Piernik Torunski

Ty możesz pozostac wstydliwa, tu gwiazdą będzie bożenka
serio o tej dziewicy czytałam w tej książce "połozna"..
sprzet i przekąski my załatwimy..nie bój żaby

Ale bożenka jest moja

Czytałam "położną", ale nie kojarzę tego

A przekąski też dla mnie czy dla mojej publiki?

[asicuha]

Napisane przez Piernik Torunski

trzeba zrobić zapasy chipsów na ten dzień..
dlatego ja kupowałam jak były zniżki
ja nie mam jeszcze skarpetek dla dziecia..też się chętnie dowiem..


Ty możesz pozostac wstydliwa, tu gwiazdą będzie bożenka
serio o tej dziewicy czytałam w tej książce "połozna"..
sprzet i przekąski my załatwimy..nie bój żaby

Znizki jeszcze sa aktywne

[Piernik Torunski]

Napisane przez agnieszkaruta1

Pochwalę się wam moimi gratisami, które przełożyłam z pudła do szuflady (kocyk, krem z a-dermy i płatki z biedry tylko kupiłam)

ale porządeczek..

Napisane przez tija93

Ale bożenka jest moja

Czytałam "położną", ale nie kojarzę tego

A przekąski też dla mnie czy dla mojej publiki?

bożenka Twoja, ale czasem trzeba się poświęcic dla dobra ogółu..

chyba ostatni rozdział..

podczas porodu nie możesz się objadać..jeszcze jakaś niespodzianka się przytrafi na wizji i co wtedy?

[tija93]

Napisane przez Piernik Torunski

ale porządeczek..



bożenka Twoja, ale czasem trzeba się poświęcic dla dobra ogółu..

chyba ostatni rozdział..

podczas porodu nie możesz się objadać..jeszcze jakaś niespodzianka się przytrafi na wizji i co wtedy?

To pospadacie z krzesełek

[Origa]

Napisane przez TinkerrBell

Też się w Hiszpanii opalałam topless, ale była wtedy dużo zgrabniejsza
Za to w zeszłym roku, na Majorce jakaś niemka przed nami wywaliła się z gołą bożeną, i żeby ona jakaś ładna była, ale stara, pomarszczona i nie ogolona TŻ nie wiedział gdzie ma oczy podziać:

Napisane przez scoiatael86

A ja mam dzisiaj jeden z tych dni że mogłabym cały czas jeść... co zjem to za pół godziny znowu jestem głodna to chyba kwestia bycia w domu w pracy nie myślę o takich głupotach

Ja też w pracy tylko sniadanie, potem szybki lunch, jakiś lód z żabki, a następny posiłek dopiero w domu. A tak od 3 godzin myślę o tym, jakie ciasto bym upiekła i zjadła Dodam tylko, że przed ciążą nie zdarzało mi się popełniać pieczenia rzeczy słodkich...a ostatnio był sernik z galaretką malinową, a dzis będzie chyba szybkie ciasto z truskawkami i płatkami owsianymi...

[znowuzapomnialamhasla]

Napisane przez zonamojegomeza

Ja kupiłam w lidlu, do karmienia jak były ubranka dziecięce i ciążowe. Na teraz, pasował rozmiar (a z tym mam problem), nie widać ze do karmienia a jest wygodny. I cena byla ok, bo 20 kilka zlotych.

To samo nam powiedziała polożna wczoraj. Że własciwie to można podpisać zgodę na wszystko, bo to że podpiszę zgodę na naciecie nie oznacza, że mnie natną ot tak. Że nie robi się tego "hurtowo" tylko w razie potrzeby. Jak napiszę, że nie chcę to i tak gdy zajdzie potrzeba zapytają, czy mogą, a nie będą patrzeć np na niekontrolowane pęknięcia.
Nic bez zgody rodzącej. Podobno.

W grupie jest dziewczyna w drugiej ciąży. Powiedziała, że najgorszy moment to był własnie wenflon, zrobilo jej się słabo i sobie pomyslala, że jak tutaj słabnie to co będzie przy porodzie?? Śmialysmy się, że jak to przetrwamy to i urodzeniem nie będzie problemu.
Teraz wenflon zakładają na leżąco, podczas ktg na sali porodowej.

Co do pękania to podobno pęknąć może też szyjka. Jest sprawdzana po porodzie i zakładane są rozpuszczalne szwy.

Na stronach szpitali jest napisane, ze wenflon w razie potrzeby podczas porodu. Nie wiem, po co tak pisza, skoro robia to rutynowo...

Napisane przez Orange_tree1

u mnie nie kręgosłup problemem a brak dostępu do zzo więc też muszę liczyć na TENS ...



też tak myślałam na początku ale musiałby się zmysł dotyku również sknocić



Ja się golę w wannie więc podkładam kółko dmuchane pod biodra żeby mieć je wyżej



Też bym właśnie chciała mieć taką możliwość jeśli uznam, że nie dam rady ... dlatego ciągle waham się z tym jaki szpital wybrać



piękna wizja







też chcę chronić krocze ale mam podobne odczucie, że jeśli by mnie przycisnęło do wolę już cięcie niż pękanie

Ja Ci powiem, jak moze byc-wybierzemy ten, ktory bedzie najblizej xd

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

[ziuta.]

Napisane przez zonamojegomeza

Wkładki które tija polecala są w promocji w rossmanie. Wczoraj kupiłam paczkę, może się przekonam.

A które to? Bo byłam wczoraj w rossmanie i nic nie widziałam.

Napisane przez tija93

Właśnie wiem, że ciężko, bo nie wiadomo komu wierzyć. Ja opieram swoją wiedzę na najnowszych badaniach. Wierzę, że Ci wszyscy co chcą doradzić (lekarze, położne starej daty) robią to w dobrej wierzę, ale po prostu wiedza się uaktualnia. Takim ekstremalnym przykładem jest historia mojego profesora z pediatrii. Jak on był na studiach to ich uczono, że noworodki i niemowlaki nie czują bólu. Takich dzieci się do zabiegów nie znieczulało, dawało się tylko leki zwiotczające.

OMG tak się kiedyś robiło?!

Napisane przez kasia_ruda

Dziewczyny, które mają problem z żelazem, chciałam wam polecić ten preparat http://bazalekow.info/feroplex-5909990609994 w ciągu 10 dni stosowania, moje wyniki hemoglobiny podniosły się z 11.0 do 12.1. Nie jest to refundowany preparat, opakowanie 20 ampułek to koszt ok 50 zł (na 10 dni starcza), ale efekt jest niesamowity. Polecam bardzo

Ja chyba to dostałam od gina, takie do picia.

Napisane przez florencee

Przedarłam się przez te cudowne przepisy, ale zaznaczam, że mam kalafiora. I że najlepszym rozwiązaniem w takich sprawach jest zawsze telefon do ZUSu.
Skoro umowa została przedłużona do dnia porodu, to ubezpieczenie ustanie i zasiłek macierzyński wypłaci ZUS. Moim zdaniem wszystko należy złożyć do ZUSu.

http://www.zus.pl/files/INTERNET%20m...taniu%20II.pdf

http://www.infor.pl/prawo/zasilki/za...ierzynski.html

Powodzenia u gina!
Propozycja teściowej bardzo fajna, chyba bym skorzystała w tej szczególnej sytuacji.

A u mnie 28+0, zapomniałam wspomnieć.

Dzięki za info, do zusu będę dzwonic jak znajdę wolną godzinę zeby poczekać sobie na telefonie i posłuchać muzyczki
Dzwoniłam za to do swojej firmy i kadrowa powiedziała żeby do nich wysłać jeszcze ten wniosek i akt urodzenia dziecka a oni będą to odsyłać do zusu.
za kolejny tc

Napisane przez iweczka

O tak !
Uwielbia oglądać moją biżuterię i kosmetyki i ciągle pyta czy Jej oddam jak będę już stara

Napisane przez Talantea

Wiesz, mi to wsio rybka.
Przynajmniej nie mam szczeciny dobrze wiedziec, ze nie tylko ja tak mam.
Włosy i pazkokcie nadal rosną jak szalone

Ja nie zauważyłam żeby włosy rosły inaczej niz zwykle, za to stopy i dłonie pocą mi się jak chłopcu z gimnazjum A czytałam że podobno w ciąży miałam się mniej pocić

Krefetka- może po porodzie którejś z nas zmieni się chłopiec na dziewczynkę to będziemy wymiany ubranek robić

Dużo naskrobałyście, nie zdążę nadrobić teraz bo idę na sr. Napiszę tylko co u gina. Więc mała jest nadal dziewczynką, sprawdzał brzuszek, główkę i serduszko standardowo wszsytko ok, tp teraz wyszedł na 20.08. Za to ja głupia zapomniałam się dopytać ile waży i mierzy w aucie mi się przypomniało a i ginowi chyba wypadło to z głowy. Szyjka długa i twarda. Antosia jest już główką w dół ale jeszcze ma miejsce to się może kręcić i właśnie to robi Na hemoglobinę mam pić jakieś lekarstwo- zapomniałam nazwy ale chyba to co polecała Kasia_ruda.

[tija93]

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Na stronach szpitali jest napisane, ze wenflon w razie potrzeby podczas porodu. Nie wiem, po co tak pisza, skoro robia to rutynowo...

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

Powiem tak, z tym założeniem wenflonu jest wiele kontrowersji. Ogólnie ja jestem za tym by zakładać rutynowo. To jest cieniutka rurka w żyle, która w niczym nie przeszkadza. Ja mam np. przed oczami krwotok w czasie porodu, zapadnięte żyły i poszukiwanie jakiejś by się wkłuć i uratować życie. Zwłaszcza, że gdy dojdzie do krwotoku trzeba dwa wkłucia założyć. Jest to mega ciężkie w takiej sytuacji, a liczy się czas. Tak samo przy nagłym cięciu. Ze stresu również zapadają się żyły. Więc osobiście bez żadnego zająknięcia dam sobie założyć wkłucie

[Georgia1976]

Napisane przez Krefetka

Z tym goleniem nóg ... Moze wam włosy jednak rosną tylko wzrok sie pogorszył???


Wysłane za pomocą magii

Liczyłam sie z tym i dla bezpieczeństwa przeleciałam nogi depilatorem i tylko jakieś pojedyncze sztuki na nim były - takie cos to mi sie podoba

[zonamojegomeza]

Napisane przez ziuta.

A które to? Bo byłam wczoraj w rossmanie i nic nie widziałam.

carefree long albo large

[tija93]

Napisane przez ziuta.

OMG tak się kiedyś robiło?!

Dużo naskrobałyście, nie zdążę nadrobić teraz bo idę na sr. Napiszę tylko co u gina. Więc mała jest nadal dziewczynką, sprawdzał brzuszek, główkę i serduszko standardowo wszsytko ok, tp teraz wyszedł na 20.08. Za to ja głupia zapomniałam się dopytać ile waży i mierzy w aucie mi się przypomniało a i ginowi chyba wypadło to z głowy. Szyjka długa i twarda. Antosia jest już główką w dół ale jeszcze ma miejsce to się może kręcić i właśnie to robi Na hemoglobinę mam pić jakieś lekarstwo- zapomniałam nazwy ale chyba to co polecała Kasia_ruda.

I to wcale nie tak dawno temu

za wizyte!

[iweczka]

Krefetka, super śpiworek

Napisane przez tija93

To jest tak, że te wszystkie zgody są na idealną sytuacje. Czyli nikt Cię nie natnie gdy nie wyrazisz na to zgody i nie będzie takiej potrzeby. Gdy zajdzie taka potrzeba to zazwyczaj pytają czy mają nacinać, bo trzeba. Nikt Ci jeszcze papieru nie będzie kazał podpisywać Oczywiście dalej możesz nie wyrazić zgody, ale wtedy może faktycznie dojść do niemiłych obrażeń krocza.

Dzięki za info

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Pewnie nie. Ciekawa jestem, czy w ww smaruja czy tylko tak sie reklamuja...(nieufna bestia ze mnie).
Wydaje mi sie, ze jesli nie podpiszesz zgody to pekasz po tylek i tyle. Ja zgode podpisze, ale bede prosic o ochrone krocza.
Ja sie najbardziej boje: zalozenia wenflonu, naciecia, szycia, cc. Samego porodu sn jakos nie

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

Ja też z tych nieufnych
Ja boję się jak diabli porodu sn, wiem czym to "pachnie"
6h stękałam, klęłam w duchu z bólu kręgosłupa
cięcie krocza, szycie też przyprawia mnie o dreszcze

Samo CC jakoś nie....

Napisane przez tija93

Nie Nie spotkałam się nigdy z żelem znieczulającym na czas rodzenia się główki. Obawiam się, że on na ból słabo działa, ale daje na pewno większy poślizg

aha

Napisane przez asicuha

Haha m9ze masaz szyjki zalicze?

NEVER EVER !!!!
Choćby mi dopłacali w życiu się nie zgodzę na masaż szyjki

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

Napisane przez Piernik Torunski

zgadzam się.. Tija mogłaby urodzić za nas..taki poród pokazowy,relacja on-line albo na żywo

Co ja bym dała żeby ktoś urodził za mnie

[znowuzapomnialamhasla]

Napisane przez iweczka

Krefetka, super śpiworek



Dzięki za info



Ja też z tych nieufnych
Ja boję się jak diabli porodu sn, wiem czym to "pachnie"
6h stękałam, klęłam w duchu z bólu kręgosłupa
cięcie krocza, szycie też przyprawia mnie o dreszcze

Samo CC jakoś nie....




aha




NEVER EVER !!!!
Choćby mi dopłacali w życiu się nie zgodzę na masaż szyjki

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------


Co ja bym dała żeby ktoś urodził za mnie

Ha, no wlasnie ja mam komfort tego, ze nie wiem, co mnie czeka. Moja mama przy drugim dziecku miala sto kilo w gaciach juz w 7miesiacu, przy pierwszym luzik-dlatego najlepiej miec blizniaki: raz i z glowy

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

[florencee]

Napisane przez ziuta.

A które to? Bo byłam wczoraj w rossmanie i nic nie widziałam.





OMG tak się kiedyś robiło?!





Ja chyba to dostałam od gina, takie do picia.





Dzięki za info, do zusu będę dzwonic jak znajdę wolną godzinę zeby poczekać sobie na telefonie i posłuchać muzyczki

Dzwoniłam za to do swojej firmy i kadrowa powiedziała żeby do nich wysłać jeszcze ten wniosek i akt urodzenia dziecka a oni będą to odsyłać do zusu.

za kolejny tc











Ja nie zauważyłam żeby włosy rosły inaczej niz zwykle, za to stopy i dłonie pocą mi się jak chłopcu z gimnazjum A czytałam że podobno w ciąży miałam się mniej pocić



Krefetka- może po porodzie którejś z nas zmieni się chłopiec na dziewczynkę to będziemy wymiany ubranek robić



Dużo naskrobałyście, nie zdążę nadrobić teraz bo idę na sr. Napiszę tylko co u gina. Więc mała jest nadal dziewczynką, sprawdzał brzuszek, główkę i serduszko standardowo wszsytko ok, tp teraz wyszedł na 20.08. Za to ja głupia zapomniałam się dopytać ile waży i mierzy w aucie mi się przypomniało a i ginowi chyba wypadło to z głowy. Szyjka długa i twarda. Antosia jest już główką w dół ale jeszcze ma miejsce to się może kręcić i właśnie to robi Na hemoglobinę mam pić jakieś lekarstwo- zapomniałam nazwy ale chyba to co polecała Kasia_ruda.

No tak, w kadrach w pracy zdecydowanie łatwiej o szybkie odpowiedzi, fajnie że się dowiedziałaś.

Super, że z małą wszystko w porządku.

Napisane przez tija93

Powiem tak, z tym założeniem wenflonu jest wiele kontrowersji. Ogólnie ja jestem za tym by zakładać rutynowo. To jest cieniutka rurka w żyle, która w niczym nie przeszkadza. Ja mam np. przed oczami krwotok w czasie porodu, zapadnięte żyły i poszukiwanie jakiejś by się wkłuć i uratować życie. Zwłaszcza, że gdy dojdzie do krwotoku trzeba dwa wkłucia założyć. Jest to mega ciężkie w takiej sytuacji, a liczy się czas. Tak samo przy nagłym cięciu. Ze stresu również zapadają się żyły. Więc osobiście bez żadnego zająknięcia dam sobie założyć wkłucie

Jak czytałam książkę o ciąży, to były tam wypisane rzeczy, nad którymi się warto zastanowić i wśród nich wenflon... Zastanawiałam się cóż to za problem mieć wenflon, a przecież korzyści są takie jak piszesz, ja bym wolała to mieć.



Zadzwonili ze sklepu, że wózek jest do odbioru! Bardzo szybko, po niecałych 2 tygodniach, a miały być 4.

[iweczka]

Napisane przez Orange_tree1

Ja się golę w wannie więc podkładam kółko dmuchane pod biodra żeby mieć je wyżej

Dobre, dobre .....

[tija93]

Napisane przez florencee

Zadzwonili ze sklepu, że wózek jest do odbioru! Bardzo szybko, po niecałych 2 tygodniach, a miały być 4.

Ale się uwinęli! Super!

[asicuha]

To i ja po wizycie, dzis tak szybko i bez kolejki
Mala wazy 2135, wiec juz faktycznie mega duzo szyjka ok, spacery, plywanie i masaze zalecane, niczym sie nie przejmowac, tylko tez lezec z nogami u gory, bo z moim zylakiem walczyc
Nastepna wizyta 27 czerwca

[iweczka]

Napisane przez tija93

Powiem tak, z tym założeniem wenflonu jest wiele kontrowersji. Ogólnie ja jestem za tym by zakładać rutynowo. To jest cieniutka rurka w żyle, która w niczym nie przeszkadza. Ja mam np. przed oczami krwotok w czasie porodu, zapadnięte żyły i poszukiwanie jakiejś by się wkłuć i uratować życie. Zwłaszcza, że gdy dojdzie do krwotoku trzeba dwa wkłucia założyć. Jest to mega ciężkie w takiej sytuacji, a liczy się czas. Tak samo przy nagłym cięciu. Ze stresu również zapadają się żyły. Więc osobiście bez żadnego zająknięcia dam sobie założyć wkłucie :)

Ja też, ten wenflon to najmniejszy pikuś
Miałam raz w życiu , własnie podczas porodu, odrazu po wejściu na porodówkę mi założyli

[tija93]

Napisane przez asicuha

To i ja po wizycie, dzis tak szybko i bez kolejki
Mala wazy 2135, wiec juz faktycznie mega duzo szyjka ok, spacery, plywanie i masaze zalecane, niczym sie nie przejmowac, tylko tez lezec z nogami u gory, bo z moim zylakiem walczyc
Nastepna wizyta 27 czerwca

WOW! Jaki dorodny dzieciaczek! Super, że wsio ok

[iweczka]

Napisane przez asicuha

To i ja po wizycie, dzis tak szybko i bez kolejki
Mala wazy 2135, wiec juz faktycznie mega duzo szyjka ok, spacery, plywanie i masaze zalecane, niczym sie nie przejmowac, tylko tez lezec z nogami u gory, bo z moim zylakiem walczyc
Nastepna wizyta 27 czerwca

Piękna waga
wspaniale, że wszystko dobrze

[ziuta.]

Napisane przez asicuha

To i ja po wizycie, dzis tak szybko i bez kolejki
Mala wazy 2135, wiec juz faktycznie mega duzo szyjka ok, spacery, plywanie i masaze zalecane, niczym sie nie przejmowac, tylko tez lezec z nogami u gory, bo z moim zylakiem walczyc
Nastepna wizyta 27 czerwca

A ja wracam do nadrabiania, bo sprawdziłam w kalendarzu że jednak sr miałam wczoraj Dobrze że nie pojechałam bo to prawie 20 km na darmo I kto tu jest królem budyniu ciążowego! Nikt mnie nie przebije

[DobraDusza88]

Nadrobić Was gaduły to jakaś masakra! Od rana czytam co nastukałyście.

Melduję, że wróciłam od teściów. Mieszkanie pomalowane, zeszło niestety dłużej niż myślałam...

Wczoraj ogarnęłam fajny sklep u mnie w mieście i okazało się, że mają nasz wózek i nie musimy dymać do Zabrza! w dodatku zaproponowali niższą cenę. Kupimy u nich też bazę i fotelik, bo też wychodzi taniej niż w innych sklepach.

No to będzie na tyle. Idę się kąpać bo po 19 wizyta u gina. Mam nadzieję, że już uda mi się być z Wami na bieżąco

[Talantea]

Napisane przez DobraDusza88

Nadrobić Was gaduły to jakaś masakra! Od rana czytam co nastukałyście.

Melduję, że wróciłam od teściów. Mieszkanie pomalowane, zeszło niestety dłużej niż myślałam...

Wczoraj ogarnęłam fajny sklep u mnie w mieście i okazało się, że mają nasz wózek i nie musimy dymać do Zabrza! w dodatku zaproponowali niższą cenę. Kupimy u nich też bazę i fotelik, bo też wychodzi taniej niż w innych sklepach.

No to będzie na tyle. Idę się kąpać bo po 19 wizyta u gina. Mam nadzieję, że już uda mi się być z Wami na bieżąco

A jaki wózek ?

Zjadłam obiad i cos mi tak uciska, chyba coraz bardziej mi maluch sciska narządy

[Krefetka]

Napisane przez asicuha

To i ja po wizycie, dzis tak szybko i bez kolejki
Mala wazy 2135, wiec juz faktycznie mega duzo szyjka ok, spacery, plywanie i masaze zalecane, niczym sie nie przejmowac, tylko tez lezec z nogami u gory, bo z moim zylakiem walczyc
Nastepna wizyta 27 czerwca

Ale waga, pozazdrościć
Pozytywne wieści i wizyta gratuluje


Wysłane za pomocą magii

[Origa]

Napisane przez florencee

Jak czytałam książkę o ciąży, to były tam wypisane rzeczy, nad którymi się warto zastanowić i wśród nich wenflon... Zastanawiałam się cóż to za problem mieć wenflon, a przecież korzyści są takie jak piszesz, ja bym wolała to mieć.

Zadzwonili ze sklepu, że wózek jest do odbioru! Bardzo szybko, po niecałych 2 tygodniach, a miały być 4.

Ja też nie rozumiem problemu z wenflonem chyba, że ktos się panicznie boi kłucia Dla mnie raczej oczywiste, że i tak mi założą - zaszkodzić nie zaszkodzi, a może sie przydać.
Super wieści z wózkiem

Napisane przez asicuha

To i ja po wizycie, dzis tak szybko i bez kolejki
Mala wazy 2135, wiec juz faktycznie mega duzo szyjka ok, spacery, plywanie i masaze zalecane, niczym sie nie przejmowac, tylko tez lezec z nogami u gory, bo z moim zylakiem walczyc
Nastepna wizyta 27 czerwca

Wow, dorodna córcia!

Napisane przez DobraDusza88

Wczoraj ogarnęłam fajny sklep u mnie w mieście i okazało się, że mają nasz wózek i nie musimy dymać do Zabrza! w dodatku zaproponowali niższą cenę. Kupimy u nich też bazę i fotelik, bo też wychodzi taniej niż w innych sklepach.

No to będzie na tyle. Idę się kąpać bo po 19 wizyta u gina. Mam nadzieję, że już uda mi się być z Wami na bieżąco

Jakis dzień dobrych wieści o wózkach Fajnie, że w jednym miejscu się Wam uda wszystko kupić Kciuki za wizytę!

Musze iść do sklepu, a oczywiście się rozlało...ehhhh...biednem u to zawsze wiatr w oczy...

[Afrodita]

Napisane przez tija93

Ważne jest byś trafiła na jakąś dobrą osóbkę, która Ci przystawi dziecko do piersi jak najszybciej po CC. Jak już trafisz na salę poporodową upominaj się o to. Wtedy ta laktacja nie będzie aż taka "zaburzona" i w miarę szybko ruszy. Mogą chcieć je dokarmiać, ale możesz się nie zgodzić. Taki noworodek dopiero co wyciągnięty z brzucha ma niewielkie potrzeby jedzeniowe. Masz w załączniku obrazek poglądowy jakie to są ilości A taka dobra rada na to leżenie po CC - dziecko ciągle przy piersi (niech liże, cyca, dotyka, śpij na piersi) to dodatkowo pobudzi laktacje

Dziękuję za radę

Napisane przez florencee

Też myślę o Akuku.

Wózek taki: http://www.dudekdladzieci.pl/pl/p/wo...016-pakiet/887

- ale z pompowanymi kołami, na srebrnym stelażu i kolory takie http://www.dudekdladzieci.pl/public/...log_2016_1.png - ST01 na czarnej misie.



Mam tak samo, ogoliłam sobie nogi w zeszły wtorek i od tego czasu nie czułam potrzeby ponawiania tego, włosy są mikroskopijne i do tego jasne. A przed ciążą w okresie eksponowania nóg goliłam je codziennie!

Śliczny ten wózek taki zgrabniutki
Faktycznie się uwinęli
My zamawialiśmy 19tego maja.. Też mamy czekać do 1 miesiąca.. mam nadzieję, ze tak szybko sie nie uwiną, bo wypłaty jeszcze nie mam hehe

Napisane przez zonamojegomeza

No to moje wrażenia z sali porodowej i opisu porodu.
Pozytywne zaskoczenie.
1. Sala porodowa - jednoosobowa, z łóżkiem, kanapą, łazienką, pokojem dla ojca, kącikiem noworodka, drabinka, piłką. Do dyspozycji rodzącej, na cały czas porodu. Całkiem przyjaźnie wygląda, mimo tych białych szpitalnych płytek na ścianach.
2. Jedna położna na poród, lub do końca swojej zmiany.
3. Ojciec jest od początku do prawie końca. Jest wypraszany na czas rodzenia łożyska i szycia krocza. Po zszyciu powraca. czas spędza w tym osobnym pokoju lub na korytarzu.
4. Brak znieczulenia zewnątrzoponowego, jedynie gaz rozweselający. Jest wanna w jednej sali, ale zmieniaja się przepisy i personel nie ma odpowiednich uprawnień do odbierania porodu w wodzie. Jak przepisy były mniej rygorystyczne to podobno bywało, ze fajnie rozkręcającą się akcję pobyt w wannie wstrzymywał i wyciszał. Teraz polecają prysznic.
Ze znieczuleniem podobno kobieta traci intuicję (wraz z utratą czucia), poród jest kierowany przez położna, na jej wyczucie.
5. Zaczyna się od zapisu ktg (na kanapie). Potem rób co chcesz. Wisi wielki plakat z różnymi pozycjami.
6. Od czasu wejścia na oddział położniczy zakaz jedzenia. Do picia tylko woda, ewentualnie można ssać landrynki.
7. Rodzimy dziecko, trafia na klatę mamy i tak sobie leży 2h (jeśli wszystko ok). Po 2h jest ważone, mierzone i ubierane przez tatę. Nic nie powstrzyma męża przed udziałem w zajęciach o pielęgnacji noworodka. Na samą myśl dumny jak paw.
8. Jak matka jest po cesarce to kanguruje przez 2h ojciec. Na gołą klatę, może być owłosiona (dopytałam)
9. Po tych 2h przejazd na salę położnic. Tych nie widzieliśmy, bo wszystkie zajęte.
10. Dzieci są myte na oddziale rano. Po porodzie nie kąpią. Przy kąpieli może być ojciec.
11. Nie ma obowiązkowej lewatywy (jest na życzenie rodzącej), golenia i nacinania krocza. Bardzo cieszy pacjentka która przyjdzie ogolona na zero (krocze do porodu naturalnego, wzgórek do cesarki). Podobno bardzo to pomaga w utrzymaniu higieny po porodzie. Nacinają (za zgodą) jak widzą, że jest opcja że pęknie, albo już pęka.
12. Na czas jak główka wychodzi i/lub nacięcie krocza smaruje się je żelem znieczulającym.
13. Szycie jest w znieczuleniu.
14. Do porodu przy pierwszym dziecku jedziemy gdy:
a)skurcze są co 5-7 min przy pierwszym dziecku (przy drugim co 10)
b) w ciągu 2h od odejścia wód (jeśli są przezroczyste lub białawe). To czas na zjedzenie, sprawdzenie torby i dojazd.
c) szybciej jeśli wody są zielone
d) natychmiast jeśli pojawi się żywo czerwona krew. Może być 5 kropel, ale jeśli to krew to biegusiem na izbę.
15. Trzeba mieć swoją koszulę, zakrywającą pośladki, najlepiej taką, która jesteśmy gotowe wyrzucić.
16. Przy rozwarciu >5cm po każdym skurczu spr jest akcja serca płodu.
17. sala operacyjna do cesarki zaraz po sąsiedzku.
18. Jeśli poród zacznie się ok 36-37 tyg to nie ma zatrzymywania tylko rodzimy. Mamy 6 tyg na spakowanie torby.
19. Przed porodem dostaniemy do wypełnienia/podpisania karty na co się zgadzamy (w stylu nacięcie, oksytocyna itp)
20. dzwonimy po karetkę do porodu. Przyjadą.

To tyle z zajęć teoretycznych. Praktyczne będą za 5tyg. Wtedy zobaczymy te pozycje, pozycję na fotelu itp itd.
Teraz ćwiczymy oddychanie (muszę się skupić, żeby to dobrze zrobić), kompletujemy to co potrzebne i czekamy.

Wow ile informacji!! Wszystko rzetelnie opisane

Napisane przez tija93

Któraś już kupowała staniki do karmienia? Macie coś do polecenia? Chce kupić teraz jakieś dwie taniochy, by cycki po koszuli się niemajtały i by wkładki laktacyjne przytrzymać. Dopiero gdy biust się trochę unormuje zainwestować w jakiś fajny stanik

Ja jeszcze nie kupuję, bo właściwie nie wiem ile 'cyc' urośnie
Na moje szczęście od początku ciąży tylko trochę urosły, więc do porodu może nie będą, aż tak duże.. Planuję kupić w 8 mcu.. też chciałam tańszy, ale nie ten szmatkowy wyglądający, jak worek Chcę czuć się kobietą mimo, że coraz bardziej czuję sie jak hipopotam Później też planuję kupić, jakiś porządny..

Napisane przez florencee

Byłam u diabetolog. Powiedziała, że na czczo ładnie, ale po posiłkach fatalnie i mam wyeliminować złe produkty, zostać przy tych sprawdzonych i załatwić temat dietą w ciągu następnych 2 tygodni do kolejnej wizyty. Jeśli się nie uda, to zamierza mi dać insulinę. Zaleciła mi też ruch, więc muszę spytać ginekologa o to jakie dokładnie mam możliwości.
Co do wysokiego OB, to lekarka nie miała za bardzo pomysłu i powiedziała, że zleci mi to jeszcze raz na kolejnej wizycie, ale pytała m.in. czy mam wyleczone zęby, więc może wybiorę się na kontrolę do dentysty, bo byłam już jakiś czas temu, na samym początku ciąży.




U mnie też bikini normalnie, stosuję taką pozycję do depilacji.


.

Współczuje tej diety.. Strasznie dużo z tym 'cyckania' Oby obyło się bez insuliny..

Ja takiego rozkroku przy goleniu nie zrobię zaraz mi się nogi męczą ale coś w ten deseń robię

Napisane przez agnieszkaruta1

)



Pochwalę się wam moimi gratisami, które przełożyłam z pudła do szuflady (kocyk, krem z a-dermy i płatki z biedry tylko kupiłam)

Wow! Ile tego! Ślicznie wszystko posegregowane uwielbiam taki porządek w szufladzie



Kupiłam dzisiaj tanią, jak barszcz torbę do szpitala w Pepco za 19,99 ! Uznałam, że jednak zamiast walizki wezme średnie 2 torby .. lepiej to będzie wyglądać Drugą torbę pożyczy mi siostra..

[ziuta.]

Napisane przez tija93

Któraś już kupowała staniki do karmienia? Macie coś do polecenia? Chce kupić teraz jakieś dwie taniochy, by cycki po koszuli się niemajtały i by wkładki laktacyjne przytrzymać. Dopiero gdy biust się trochę unormuje zainwestować w jakiś fajny stanik

Też się zastanawiałam jak to zrobić bo trzeba mieć stanik do karmienia do szpitala a w sklepie mi powiedzieli że lepiej kupić po nawale. No ale na ten nawał coś muszę mieć, chyba że się będę rozbierać całkiem za każdym razem widziałam na allegro nawet takie szmatki za 20zł i chyba takie kupię na początek a potem coś lepszego.

Napisane przez florencee

Byłam u diabetolog. Powiedziała, że na czczo ładnie, ale po posiłkach fatalnie i mam wyeliminować złe produkty, zostać przy tych sprawdzonych i załatwić temat dietą w ciągu następnych 2 tygodni do kolejnej wizyty. Jeśli się nie uda, to zamierza mi dać insulinę. Zaleciła mi też ruch, więc muszę spytać ginekologa o to jakie dokładnie mam możliwości.
Co do wysokiego OB, to lekarka nie miała za bardzo pomysłu i powiedziała, że zleci mi to jeszcze raz na kolejnej wizycie, ale pytała m.in. czy mam wyleczone zęby, więc może wybiorę się na kontrolę do dentysty, bo byłam już jakiś czas temu, na samym początku ciąży.

U mnie też bikini normalnie, stosuję taką pozycję do depilacji.

A jaki cukier wychodził Ci po posiłkach? Bo nie wiem ile to jest dużo.
Pozycja zacna jak ktoś tak umie ja ogarniam większość na stojąco a potem kucam i dopracowuję szczegóły. Odkąd jestem w ciąży nie mogę kucać w ogóle (kiedyś to całą bożenkę w kucki ogarniałam) muszę przerwy robić bo nogi nie dają rady.

Napisane przez Krefetka

Uwaga oficjalnie informuje ze zakupiłam śpiworek czy jak sie to ustrojstwo nazywa oraz szumisia. Są to pierwsze zakupy jakie poczyniłam dla syna.

Magiczna bariera przekroczona. Teraz tylko czekam na wypłatę i bede szaleć

najtrudniejszy pierwszy krok. Spiworek fajowy!

Napisane przez tija93

Świadkiem nie byłam, ale w jednym szpitali gdzie miałam praktyki kobieta się kategorycznie nie zgodziła na nacięcie krocza. Na koniec wylądowała na chirurgii z wyłonioną stomią.

No to na bogato

Napisane przez Piernik Torunski

albo masło..zawsze tak kleszcza radzono wyciagać..

Teraz kleszcza się niczym nie smaruje tylko wyrywa

Napisane przez agnieszkaruta1

Pochwalę się wam moimi gratisami, które przełożyłam z pudła do szuflady (kocyk, krem z a-dermy i płatki z biedry tylko kupiłam)

Wow jakie zbiory!

Napisane przez tija93

Ale bożenka jest moja

No cóż dla nauki musisz się poświęcić. Robisz to żeby nauczać tych niewyedukowanych

Napisane przez tija93

Powiem tak, z tym założeniem wenflonu jest wiele kontrowersji. Ogólnie ja jestem za tym by zakładać rutynowo. To jest cieniutka rurka w żyle, która w niczym nie przeszkadza. Ja mam np. przed oczami krwotok w czasie porodu, zapadnięte żyły i poszukiwanie jakiejś by się wkłuć i uratować życie. Zwłaszcza, że gdy dojdzie do krwotoku trzeba dwa wkłucia założyć. Jest to mega ciężkie w takiej sytuacji, a liczy się czas. Tak samo przy nagłym cięciu. Ze stresu również zapadają się żyły. Więc osobiście bez żadnego zająknięcia dam sobie założyć wkłucie

Jak byłam mała to leżałam parę razy w szpitalu i zawsze miałam wenflon. No bez przesady to nie boli bardziej niż pobranie krwi. Ja też wolę go mieć od razu niż potem na łeb na szyję będą się wbijać bo się coś dzieje i jest taka potrzeba.

Napisane przez zonamojegomeza

carefree long albo large

A ja myślałam że miałaś na myśli te wkładki poporodowe budyń

Napisane przez florencee

Zadzwonili ze sklepu, że wózek jest do odbioru! Bardzo szybko, po niecałych 2 tygodniach, a miały być 4.

To super

Ja powiedziałam TŻowi że skoro mamy już łóżeczko to jeszcze tylko wózek i już mogę rodzić to się przestraszył trochę

Piernik Gadałam dziś z położną która pracuje na borowskiej i powiedziała że te historie z leżeniem na korytarzu to są przesadzone. Prawda jest taka że mają od 8-15 porodów dziennie i jak nie ma miejsca to dokładają dostawki do pokojów. Powiedziała że zdarza im się odsyłać do innego szpitala ale to wtedy już tam jest załatwione miejsce które na ciebie czeka albo cię wiozą karetką, no chyba że jesteś w takim stanie że już nie możesz jechać to oczywiście cię nikt nie odeśle. Powiedziała że jak mam blisko inny szpital to żebym go wybrała bo jak tam będzie 1 poród dziennie to mnie położne z nudów będą na rękach nosić na Borowskiej położne nie mają czasu i nie wiedzą w co ręce włożyć więc nikt nie będzie się ze mną cackał.

[Piernik Torunski]

Napisane przez asicuha

To i ja po wizycie, dzis tak szybko i bez kolejki
Mala wazy 2135, wiec juz faktycznie mega duzo szyjka ok, spacery, plywanie i masaze zalecane, niczym sie nie przejmowac, tylko tez lezec z nogami u gory, bo z moim zylakiem walczyc
Nastepna wizyta 27 czerwca

wow ale duży dzieciaczek..
chyba będziesz pierwsza na porodówce

Napisane przez DobraDusza88

Nadrobić Was gaduły to jakaś masakra! Od rana czytam co nastukałyście.

Melduję, że wróciłam od teściów. Mieszkanie pomalowane, zeszło niestety dłużej niż myślałam...

Wczoraj ogarnęłam fajny sklep u mnie w mieście i okazało się, że mają nasz wózek i nie musimy dymać do Zabrza! w dodatku zaproponowali niższą cenę. Kupimy u nich też bazę i fotelik, bo też wychodzi taniej niż w innych sklepach.

No to będzie na tyle. Idę się kąpać bo po 19 wizyta u gina. Mam nadzieję, że już uda mi się być z Wami na bieżąco

kciuki za wizyte..

Napisane przez Afrodita

Kupiłam dzisiaj tanią, jak barszcz torbę do szpitala w Pepco za 19,99 ! Uznałam, że jednak zamiast walizki wezme średnie 2 torby .. lepiej to będzie wyglądać Drugą torbę pożyczy mi siostra..

ziuta - ucieło mi Twoja wypowiedzi..dobrze,że wszytsko dobrze u córci i Ciebie..lubie takie wieści..

[zonamojegomeza]

Co do stanika to matka karmiąca poleciła miękki stanik sportowy. U niej lepiej sie sprawdził, niż taki z odpinanymi miseczkami. PowiedziAła ze taki ja zawsze gdzies uwieral a sportowy bawełniany rewelacja.