2011-08-01, 18:26 | #181 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
A ja nowa - zielona w tym "fachu"dałam sie nabrać. Do moich umęczonych pierwszych składaczków doczepić ( że tez wcześniej tutaj nie zajrzałam
|
2011-08-01, 18:40 | #182 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 658
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Olga, widocznie niezależnie od wieku twoje atrybuty budzą skojarzenia
|
2011-08-01, 19:05 | #183 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 497
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Aga, nic mi nie mów... Ja mam kurczę (nie)szczęście do takich adoratorów W tę sobotę zadzwonił do mnie koleś, z którym umówiłam się caaałe 2 razy w lipcu ubiegłego roku, z pytaniem, czy nie miałabym ochoty się z nim spotkać... A to ubiegłoroczne umawianie się zakończyłam w momencie, kiedy jednoznacznie oznajmił mi na co ma ochotę...
|
2011-08-02, 22:56 | #184 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Dziewczyny mam pytanie.... dziś wyplamiłam od nie wiem czego nową, białą bluzkę. Wróciłam do domu, wlałam ciepłej wody do umywalki i zasypała vizirem na jakieś 30 minut.... plama zeszła... ale pojawiły się niebieskie plamki od tych głupich granulek ;/ Zupełnie zapomniałam,że one tak puszczają kolor.... Wylałam całą wodę, na plamy nałożyłam najzwyklejsze mydło i zostawiam na noc do odmoczenia... no chyba,że znacie jakiś lepszy sposób, bo ja jakoś nie jestem pewna czy to puści :/ No załamka normalnie
|
2011-08-02, 23:11 | #185 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 798
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Ja jestem wierna Vanishowi, już niejeden ciuch mi ten specyfik uratował
|
2011-08-02, 23:36 | #186 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 884
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Cytat:
No wiesz... rok czasu to chyba wystarczająco żeby nabrać ochoty
__________________
Moje zabawy z koluszkami. Zapraszam |
|
2011-08-03, 12:48 | #187 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 649
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Może pomożecie dziewczyny?
Jakiej jakości jest bransoletka pozłacana złotem 14k plated?
__________________
Jeśli jakaś kobieta jest w stanie odbić mojego mężczyznę... to ja go nie chcę |
2011-08-03, 16:19 | #188 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 723
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Ech, wiem, ze była już o tym mowa, ale kadoro powala mnie na kolana. Piszą do mnie "Panie Małgorzato" Czy ja o czymś nie wiem?
|
2011-08-03, 17:48 | #189 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: WrocLove
Wiadomości: 448
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Cytat:
Prawidłowo Zdaje się, że forma zależy od tego, co sobie zaznaczyłaś przy rejestracji i zakładaniu u nich konta, "pan" czy "pani". Tak mi się wydaje, ale mogę się mylić oczywiście. |
|
2011-08-03, 19:08 | #190 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 723
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Nie pamiętam żeby przy rejestracji było takie pytanie Zaraz sprawdzę czy to da się zmienić, bo czuję się wyjątkowo niekobieco czytając newslettery
|
2011-08-03, 22:12 | #191 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 306
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Nie wiedziałam, do którego wątku to wkleić, żeby pokazać światu, więc wklejam neutralnie tutaj
Popatrzcie: http://modna.pl/projektant/Natalia+Kar%C5%82owska Cudne są te anioły.... mają w sobie coś ciepłego, takiego przyjaznego.... I mamusia Muminka Rumiana EDIT: Wiecie co, zaczęłam przeglądać internet pod kątem prac tej pani, i ona robi cudne rzeczy. Lalki pachną lekko psychodelicznymi klimatami: http://www.pepiniera.pl/Lalka_artyst...atsa-4309.html ale są fantastyczne Ok, przed chwilą odkryłam jej istnienie i serio, trwam w zachwycie Edytowane przez clementinne Czas edycji: 2011-08-03 o 22:20 |
2011-08-03, 23:57 | #192 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 1 518
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Dziewczyny (i chłopcy ) mam do Was prośbę: możecie mi pomóc w identyfikacji tego kamienia? Wydawało mi się, że to jakiś jaspis (bo jak nie wiadomo co, to pewnie jakiś jaspis ) ale google mi nic nie wyrzuca. Co to takiego?
|
2011-08-04, 08:35 | #193 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 2 648
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Clem, anioły rzeczywiście są cudne Bardzo ładnie pani tworzy, ale ja bym sobie z rozkoszą włóczykija na półce postawiła.Wyraz twarzy bezcenny . Uwielbiam drania
__________________
Biżuteria mojego pomysłu Inne różności Fikcja to prawda ukryta w jądrze kłamstwa, a prawdę tę można wyrazić bardzo prosto- magia istnieje |
2011-08-04, 17:31 | #194 |
Rozeznanie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Anioły tej Pani oglądam odkąd zobaczyłam Mamę Muminka (uhm, wiem jak to zabrzmiało :P). Piękne rzeczy robi!
__________________
|
2011-08-04, 19:39 | #195 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraina Czarów
Wiadomości: 1 896
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Cytat:
__________________
|
|
2011-08-04, 20:44 | #196 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Świetne prace Te psychodeliczne zwałaszcza !
I aniołki Nie wiem czemu na myśl przyszła mi własnie nowa reklama AXE
__________________
|
2011-08-08, 10:45 | #197 |
Rozeznanie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
A ja mam pytanie a nie mogłam się zdecydować w jakim wątku je zadać Proszę o wybaczenie.
Mianowicie, jak się mocuje taką koncówkę http://www.korallo.pl/polfabrykaty-s...2-5mm,571.html do takiego rzemienia http://www.korallo.pl/rzemienie,39/r...-5mm,1988.html ? Czy dobrze myślę, że za pomocą kleju?? Jeśli tak to jakiego?
__________________
|
2011-08-08, 11:06 | #198 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 723
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Ja właśnie przed chwilą wklejałam rzemień w końcówki Korzystam z kleju 2-składnikowego- ja mam pattex, ale inne dziewczyny używają uhu. Schnie to 24 godziny, ale dobrze trzyma- w ten sam sposób wklejam swoje koralikowe bransoletki.
|
2011-08-08, 17:13 | #199 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Cytat:
A gdzie kupujesz ten pattex? Ewentualnie ten drugi? Chciałabym kupić i końcówki i rzemień oraz klej w tym samym sklepie a w korallo nie ma kleju
__________________
|
|
2011-08-08, 17:27 | #200 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 306
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
|
2011-08-08, 17:46 | #201 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 723
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Ja kupiłam w obi
|
2011-08-11, 00:22 | #202 |
Rozeznanie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Witam powakacyjnie, wracam do siebie
dziewczyny kochane poradźcie mi coś.... mam 4 letniego łobuziaka, i wpadłam na pomysł kupienia mu psa... żeby się uczył opieki nad zwierzakiem, i szacunku do innych stworzeń, z pewnością będzie to jakieś terierowate zwierzę. .. przetrzepałam internet, i ponoć teriery nie uczulają?! bo mają włosy?! mam nadzieję że to prawda, bo jak nie to mnie z domku wykopsną z tym psem a nie chciałabym... czy ktoś może potwierdzić z własnego doświadczenia że teriery nie uczulają?! myślę o takich: http://www.szarik.pl/rasa-197-parson...l-terrier.html http://www.szarik.pl/rasa-148-airedale-terrier.html http://www.szarik.pl/rasa-136-terier-walijski.html http://www.szarik.pl/rasa-134-terier-irlandzki.html acha ... no i mieszkam w blokach, ale mogę takiego psiaka brac do pracy wiec nie będzie siedziała w domu sam |
2011-08-11, 00:41 | #203 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 209
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Jako alergik mogę napisać tylko dwie rzeczy:
1. Nie ma czegoś takiego jak "nie uczulają", bo ja np uczulona jestem na włosy I dlatego zawsze noszę związane, bo gdy rozpuszczę, od razu swędzi mnie szyja i twarz. No ale ja jestem wyjątkiem Na sierść nie jestem uczulona ale na punkt 2 tak. Tj sama sierść nie daje wykwitów, kontakt ze skórą lub wydzieliną zwierzęcia (łój, ślina, mocz) - tak. 2. Bardzo często uczula wydzielina z gruczołów, nie sama sierść czy włos dlatego może się zdarzyć, że mimo wszystko uczulenie będzie Swoją drogą uważam, że dla czterolatka to jeszcze tylko pies pluszak, ale nie moja decyzja Chyba, że bardziej dla siebie kupujesz, niż dla synka, to rozumiem że podkładka w postaci "dla synka" to czasem jedyna opcja przekonania reszty domowników
__________________
Edytowane przez nagaLy Czas edycji: 2011-08-11 o 00:43 |
2011-08-11, 02:39 | #204 |
Zadomowienie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Najlepiej byłoby chyba zapytać po prostu weterynarza, ewentualnie na jakimś forum weterynaryjnym, no i młodego przebadać na alergie
Czytałam też kiedyś, że jak dzieci przebywają od małego ze zwierzakami to uodparniają się na alergeny. Z samym uczuleniem bywa różnie - mój ojciec i ja byliśmy uczuleni na sierść, w domu pojawił się kot, mnie nic nie ruszało, ojca przez jakiś czas, ale potem przeszło. Z kolei moja koleżanka wystarczy, że posiedzi u mnie kilka godzin (wiadomo, sierść w całym mieszkaniu niestety) i dostaje strasznego kataru. Trochę ryzyk-fizyk
__________________
Beading - biżuteria tęczą malowana -> wizażowy wątek
Blog https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=379204 -> książkowa wymiana |
2011-08-11, 04:51 | #205 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Bułgaria
Wiadomości: 2 347
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Cytat:
I zgadzam się z NagaLy, że pieska to raczej dla siebie bierzesz . Mały urwis będzie miał w nosie to, czy pies był na spacerze i czy jest najedzony. To wiem z doświadczenia . U mnie pies jest od lat, więc jak się urodziło dziecko, było już 'po ptokach'. Mały nauczył się, że dwa razy dziennie muszę wyjść na spacer (czasami chodzimy razem, ale nie polecam ) i tyle. Plus jest taki, że bardzo lubi zwierzęta i nie boi się psów. Każdego by przytulał. No i chyba trochę traktuje go jak brata, dzieli się z nim jedzeniem, daje (czasami) swoje zabawki. A ostatnio śmiesznie śpią. Synek na podłodze, a pies nad jego głową w jego łóżeczku . |
|
2011-08-11, 06:30 | #206 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Cytat:
to mięknę.... CUUUUdne są... tak, przyznaję się, chcę dla siebie... ale też trochę dlatego, że cały czas mój mały jest sprytnym wymuszaczem, i mam nadzieję że jak zrozumie że nie on jest już najmniejszy i najbardziej zależny w naszej rodzinie - bo pies to dzidziuś prawie - może się trochę zmieni. mamy psy u dziadków, ale to nie to samo... chce żeby się ze mną "opiekował " pieskiem. Naga, współczuję... |
|
2011-08-11, 09:29 | #207 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Z alergiami to jest tak, że bardzo często na "swoje" alergeny sie uodparnia...
Warto wcześniej zrobić testy, bo jakbyś psiaka musiałą jednak oddać, to by była tragedia... No i jeśli się zdecydujesz, to błagam, nie z pseudohodowli... Moja Paulina ma 19 miesięcy i żyje sobie w symbiozie z Majeczką, terierem szkockim. Nauczyła się, że pieski się głaszcze, a nie ciągnie za uszy, bo na początku to trochę inaczej wyglądało... Ładnie się razem bawią, ale Majka to jest oazą spokoju...
__________________
|
2011-08-11, 17:16 | #208 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Opolszczyzna
Wiadomości: 2 693
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Lilnut - kiedyś to mi się obiło o uszy jeśli chodzi o psy hypoalergiczne
http://www.plejada.pl/17,18332,news,...y,artykul.html |
2011-08-11, 17:26 | #209 |
Rozeznanie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Zgadzam się z nagaLy - nie ma czegoś takiego, jak nie uczulają. Z rodziny alergików jestem, teraz też - mąż alergik. Owszem, słyszałam, ze swoje zwierzaki "nie uczulają", nawet znam taką jedną, co tak ma, ale czy serio chcesz to testować na swoim czterolatku? Nawet jeśli się uodporni, to chcesz kilka pierwszych miesięcy, żeby się dusił? Ja bym chyba radziła żółwia
__________________
|
2011-08-11, 17:41 | #210 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 209
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
No ja jestem takim"przypadkiem". Po 10 latach hodowania szczurów alergia stopniowo się wzmacniała aż w końcu wylądowałam w szpitalu i musiałam się definitywnie ze zwierzakami pożegnać.
Warto byłoby najpierw spróbować czterolatka odczulić. Ja na odczulanie zareagowałam anafilaksją ale wtedy nikt nie łączył tego z faktem, że takie zdarzenie jest ściśle związane z nasilanie reakcji alergicznej przy ciągłym kontakcie ze zwierzęciem. Teraz już to wiemy, więc bezpieczniej sprawdzić odczulaniem, pod kontrolą lekarzy niż ryzykować pogłębienie alergii [marsz alergiczny = astma] oraz - jakby nie patrzeć - oszczędzić zwierzakowi stresu związanego z szukaniem nowego domu "na gwałt".
__________________
|
Nowe wątki na forum Biżuteria |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:27.