2003-06-04, 14:27 | #1 |
Rozeznanie
|
Własnoręcznie robione serum z witaminą C
No właśnie - ile dodawałyście tego kwasu?
Tzn. jakie mniej więcej proporcje? I w jakich ilościach je "produkowałyście", żeby zawsze było w miarę świeże? Kieliszek? Pół szklanki? Szklanka? Z góry dziękuję za odpwiedzi. [img]icons/1cmok.gif[/img] |
2003-06-04, 14:43 | #2 |
Zadomowienie
|
Re: do dziewczyn, które robiły serum z witaminą c według przepisu Basi
Ja jeszcze nie robiłam (mam zamiar) ale znalazłam wątek gdzie Basia podawała proporcje, wiec 1,5 łyżeczki wody mineralenj + pół łyżeczki witaminy C w proszku, do tego kilka kropel wit E( jesli skora skłonna do wyprysków to mniej). Wracając jeszcze do tego kwasu askorbinowego to mniej więcej ile on kosztuje?
|
2003-06-04, 14:44 | #3 |
Zadomowienie
|
Re: do dziewczyn, które robiły serum z witaminą c według przepisu Basi
Aha, należy to zużyć w czasie 2 tyg. Po tych 2 tyg trzeba zrobić nowe a tamto wyrzucić.
|
2003-06-04, 16:06 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 208
|
Re: do dziewczyn, które robiły serum z witaminą c według przepisu Basi
Ja też zamierzam zrobić to serum ale pani w aptece zrobiła wielkie oczy jak spytałam o wit.c w proszku. Powiedziała, że jest wit. c ale w ampułakach i na receptę więc zbiła mnie bardzo z tropu. Jak dokładnie nazywa się (fachowo) ta wit. c.? I jeszcze jedno czy takie serum można stosowac latem gdy słońce tak wysoko? Ciekawam też, czy pomoże wyrównac koloryt twarzy, plamki, przebarwienia itp ogólnie polepszyć. Pozdrawiam
__________________
pozdrawiam, Joaś |
2003-06-04, 16:14 | #5 |
Rozeznanie
|
Re: do dziewczyn, które robiły serum z witaminą c według przepisu Basi
Pani Basia dokładnie pisała o KWASIE ASKORBINOWYM.
Myślę, że będzie bez recepty? A na serum nakładasz przecież kremik lub inną warstewkę z filtrem, więc słoneczko nie zaszkodzi. [img]icons/1cmok.gif[/img] |
2003-06-04, 18:05 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 208
|
Re: do dziewczyn, które robiły serum z witaminą c według przepisu Basi
Czyli należy pytać o kwas. Jutro lecę do apteki, mam nadzieję, że dostanę go bez recepty. A filtry nakładam jak najbardziej ale przy tej kuracji chyba trzeba trochę wyższy faktor (czy 30 wystarczy?). Pozdrowienia
__________________
pozdrawiam, Joaś |
2003-06-04, 18:13 | #7 |
Rozeznanie
|
DO PANI BASI / Re: do dziewczyn, które robiły serum z witaminą c według przepisu Basi
Nie jestem pewna, ale chyba może być 30. [img]icons/icon7.gif[/img]
Ale to już może wypowie się pani Basia i przy okazji może zdoła poświęcić jeszcze kilka minut dla mnie, tzn. dla odpowiedzi na mojego dzisiejszego posta. [img]icons/icon7.gif[/img] Całuski. [img]icons/1cmok.gif[/img] |
2006-04-29, 22:11 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 4 232
|
Dot.: DO PANI BASI / Re: do dziewczyn, które robiły serum z witaminą c według przepisu Basi
Chciałam się dowiedzieć, jak to jest z tą wit.C w proszku...O co dokładnie pytać żeby się nie wygłupić? Pewnie rozkruszona wit. nie może być?
|
2006-04-30, 10:56 | #9 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 608
|
Dot.: DO PANI BASI / Re: do dziewczyn, które robiły serum z witaminą c według przepisu Basi
Cytat:
Rzeczywiście tabletki wit. C nie mogą byc użyte, bo oprócz kwasu askorbinowego zawierają inne rzeczy niewskazane w serum. Ja kupiłam kwas tu: http://www.centro-chem.pl/oferta.html
__________________
Mądrość przychodzi z wiekiem. Najczęściej jest to wieko od trumny. |
|
2006-05-01, 21:28 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 11 297
|
Dot.: DO PANI BASI / Re: do dziewczyn, które robiły serum z witaminą c według przepisu Basi
Kwas askorbinowy jest również w
www.mazidla.com
__________________
|
2006-05-01, 23:04 | #11 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Dot.: DO PANI BASI / Re: do dziewczyn, które robiły serum z witaminą c według przepisu Basi
I nie można uzyć wody mineralnej.
|
2006-05-02, 08:12 | #12 | |
Zadomowienie
|
Dot.: DO PANI BASI / Re: do dziewczyn, które robiły serum z witaminą c według przepisu Basi
Cytat:
W sklepie z półproduktami jest dodany również receptariusz , warto skorzystać
__________________
"Tęsknota, słowo zużyte, Otwarło mi swoją dal... Jak różne są rzeczy ukryte W króciutkim wyrazie: żal." |
|
2006-05-11, 12:20 | #13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 1 111
|
Dot.: DO PANI BASI / Re: do dziewczyn, które robiły serum z witaminą c według przepisu Basi
Wczoraj użyłam po raz pierwszy tego serum (cevikap+wit.E+lecytyna+w oda destylowana). Zrobiłam wszystko według przepisu, no może trochę więcej lecytyny dodałam niż powinnam i mam pytanie. Czy was też szczypie po nałożeniu? Mnie strasznie szczypało i nie chciało przestać. Nałożyłam je na noc i czekałam, aż mi wsiąknie, bo chciałam jeszcze na to kremik nałożyć. Ale za nic nie chciało się wchłonąć i było bardzo tłuste. Nie wiem kiedy przestało mnie szczypać bo zasnęłam, a rano po obudzeniu nadal miałam całą tłustą twarz i szyję Wy też macie takie wrażenia po jego użyiu? A może nałożyłam za dużo? Proszę pomóżcie
|
2006-05-11, 12:33 | #14 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 343
|
Dot.: do dziewczyn, które robiły serum z witaminą c według przepisu Basi
mckabi, to że szczypie, to moze znak, że przesadziłaś ze stężeniem vit. c Moje serum też leciutko podszczypuje, ale tylko ociupinkę, taki "znak, że działa" Proporcje nie były zapewne zbyt dokładne, gdy je robiłam, ale celowałam w około 15% vit. C. Z tym, że ja użyłam kwasu askorbinowego w proszku. Tłustość to albo "wina" za dużej ilości vit. E, albo tego podłoża, które ma cevikap - gliceryna? Jak gliceryny jest za dużo, to robi sie tłuścioch albo klej
Kwas askorbinowy w proszku jest fajny, bo się rozpuszcza w wodzie i dalej jest woda , a nie coś tłustego albo klejącego. Dodałam do tego parę kropli gliceryny i tylko jedną kapsułkę Tokovitu 200 (boję się tłustości i zapychania). Nie miałam lecytyny, więc mam nie zemulgowane, ale przed uzyciem wstrząsam, potem wciągam trochę zakraplaczem i jest w porządku. Konsystencja totalnej wody , śladowe ilosci tłuściocha, czyli wit. E. Teraz zamówiłam sobie jeszcze lecytynę, więc zobaczę, jak będzie wyglądało z emulgatorem. |
2006-05-11, 12:58 | #15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 1 111
|
Dot.: do dziewczyn, które robiły serum z witaminą c według przepisu Basi
Chyba nie przesadziłam z cevikapem Wlałam tyle ile wg przepisu czyli 5 ml, za to dałam dwie kapsułki Tokovitu (ale ja mam 100 nie 200 ) Czyli wszystko powinno się zgadzać. No i dolałam wody destylownaej do 10 ml. A ta lecytyna jakie ma zadanie, jest emulgatorem czyli utrzymuje świeżość?
Następnym razem chyba rzeczywiście zakupię w proszku Dzięki Erato |
2006-05-11, 13:13 | #16 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 343
|
Dot.: do dziewczyn, które robiły serum z witaminą c według przepisu Basi
A używałaś wcześniej czegoś z vit. C? Bo dla "początkujących" to i 5% stężenie może być za dużo Możesz mieć wrażliwą cerę i tyle. Vit. C moze podrażniać, więc może powinnaś zacząć od mniejszych stężeń.
O lecytynie wiem tylko tyle, że jest emulgatorem, czyli ma łączyć fazę wodną z tłuszczową. Nic mi nie wiadomo o tym, aby spełniała funkcję konserwantu. Ale mogę się mylić |
2006-05-11, 15:18 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 1 111
|
Dot.: do dziewczyn, które robiły serum z witaminą c według przepisu Basi
Mam cerę naczynkową, więc przeważnie używam kremów z wit. C, ale tam jej stężenie jest pewnie bardzo małe Także pewnie zrobię tak jak polecasz, naleję może z 2 ml i resztę wody destylowanej A co do emulgatora to masz na pewno rację, to mi się pojęcia pomyliły (a raczej myślałam, że właśnie do tego służy ) Czyli jak nie ma lecytyny to serum może byc mniej skuteczne?
|
2006-05-11, 16:02 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 472
|
Dot.: do dziewczyn, które robiły serum z witaminą c według przepisu Basi
Na temat serum z wit C Basi jest cały obszerny wątek na 30+
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=48048 Ja robię serum nastepująco: - 10ml wody destylowanej - 1ml kwasu askorbinowego w proszku (proszek odmierzam specjalną łyżeczką o pojemności 1ml) - 3-4 krople alkoholu Nie używam lecytyny, ponieważ niestety często powoduje, że serum się waży Tak przygotowane serum ma stężenie 10% Nakladam je raz dziennie - rano na oczyszczona skore twarzy, szyji, dekoltu, odczekuje ok 10 minut i nakladam krem z filtrami. Serum przechowuje się w buteleczce z ciemnego szkla, w lodowce. Po tygodniu resztki wyrzucamy albo wsmarowujemy w inne części ciała , myjemy dokladnie buteleczke i wykonujemy nowa porcje. Do przygotowania serum konieczna jest woda destylowana - nie uzywamy wody mineralnej, filtrowanej, wody z kranu czy wody termalnej. |
2006-05-11, 18:45 | #19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 1 111
|
Dot.: do dziewczyn, które robiły serum z witaminą c według przepisu Basi
A trzeba robić przerwy w używaniu serum, czy można je bez przeszkód nakładać cały czas?
|
2006-05-11, 18:50 | #20 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 11 297
|
Dot.: do dziewczyn, które robiły serum z witaminą c według przepisu Basi
Cytat:
Ja je stosuję już od kilku miesięcy, a buźka cud miód.
__________________
|
|
2006-05-11, 18:55 | #21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 472
|
Dot.: do dziewczyn, które robiły serum z witaminą c według przepisu Basi
Cytat:
|
|
2006-05-11, 18:58 | #22 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 1 111
|
Dot.: do dziewczyn, które robiły serum z witaminą c według przepisu Basi
Dzięki Contax i Basiu tak też zrobię A Was nie szczypie po nałożeniu? Wchłania się dobrze? Może rzeczywiście wczoraj trochę przesadziłam, dlatego nic nie wchłonęło się w moją paszczę Dzisiaj nałożę mniej i zobaczymy
|
2006-05-11, 19:04 | #23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 1 111
|
Dot.: do dziewczyn, które robiły serum z witaminą c według przepisu Basi
Aaa jeszcze jedno, mogę na to nałożyć krem (serum stosuję na noc, bo przed filtrem nie mam za bardzo czasu nic kłaść) Iwostinu na naczynka?
|
2006-05-11, 19:14 | #24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 11 297
|
Dot.: do dziewczyn, które robiły serum z witaminą c według przepisu Basi
Cytat:
Serum może trochę podszczypywać na początku, dopóki skóra nie przywyknie. A może zrobiłaś na początek na duże stężenie (najlepsze jest 10%), albo dałaś ciut za dużo alkoholu? Aha, poczekaj kilka minut (ok. 10 min) między położeniem serum i filterka.
__________________
|
|
2006-05-11, 19:22 | #25 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 1 111
|
Dot.: do dziewczyn, które robiły serum z witaminą c według przepisu Basi
Niestety, tak ja napisałam wyżej, nie mam za bardzo czasu czekać 10 min. na wchłonięcie serum, potem 25 na wchłonięcie filterka i jeszcze robienia makijażu straszny śpioch ze mnie, więc jednak wolę nakładać na noc, chociaż wiem, że wpływa dobrze na ochronę filtrową Ale zaraz po sesji, jak się wakacje zaczną na pewno zacznę stosować na dzień
A co do stężenia, to tak jak pisałam wyżej, robiłam wszystko wg przepisu. Alkoholu w ogóle nie dodałam, więc może rzeczywiście moja skóra musi się przyzwyczaić Dziękuję Contax za odpowiedź |
2006-05-11, 19:25 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 11 297
|
Dot.: do dziewczyn, które robiły serum z witaminą c według przepisu Basi
mckabi ja nieraz nie czekam i nakładam na lekko wilgotną twarz.
__________________
|
2006-05-11, 19:29 | #27 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 1 111
|
Dot.: do dziewczyn, które robiły serum z witaminą c według przepisu Basi
Cytat:
A krem Iwostinu - można czy odpada? |
|
2006-05-11, 19:49 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 456
|
Dot.: do dziewczyn, które robiły serum z witaminą c według przepisu Basi
To może ja też się wypowiem, robiłam serum dwa razy, ale z Juvitem a nie z wit C w proszku, było takie wodniste, fajne nawet, Lecytyny nie dodawałam, przed aplikacją wstrząsam nim i jest ok. A filtr (a konkretnie mleczko Avene wchłania się o niebo lepiej). Takie sa moje odczucia. aha i z tym szczypaniem, ja odczuwam takie może minimalne, naprawdę. Choć wcześniej nie używałam nic z wit C. Mam nadzieje, że to serum pomoże na moje rozszerzone naczynka
|
2006-05-11, 21:25 | #29 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 17
|
Dot.: do dziewczyn, które robiły serum z witaminą c według przepisu Basi
Witam Was .
ja rownież przez dluższy czas stosowałam serum Pani Basi ( tylko bez lecytyny), dodawałam wit E + Q 10 ( choc z czasem strasznie zabarwił mi dlonie ). Serum zrobiłam z zamwionego w Zakładach Chemicznych Kwasu askorbinowego w proszku. Bużka si wygłsdzila, b. ładnie napinalo. Stosowalam je zamiennie z serum z wit PP+ soja. wit C na dzień , na to filtr a na noc PP. Suoer . Polecam. A ha gdyby ktoś mial ochote na proszek kwasu askorbinowego to z tego 0,5 kg. troszku mi zostało. Myślalam żeby uży do ciala ale wtedy musialoby by by b. nawilżające. Ma ktoś jakiś pomysł. PA. |
2006-05-11, 21:31 | #30 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 11 297
|
Dot.: do dziewczyn, które robiły serum z witaminą c według przepisu Basi
Cytat:
__________________
|
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:03.