PoKaŻ NOGI!!! Byly juz brzuchy i nawet pupa.....

[amfa333]

widze, ze niektore dziewczyny maja taka "kreseczke" na udach od zew strony chcialabym ja miec

[Aaliyah1981]

Napisane przez amfa333

widze, ze niektore dziewczyny maja taka "kreseczke" na udach od zew strony chcialabym ja miec

no ladnie to wyglada

[akrolinka]

po operacji, jak nogi mi schudły miałam taką, miałam wrażenie że mi coś wyskoczy z tej 'kreseczki, że się przebije.. ja wole takie zbite nóżki, żadnych uwypukleń trzeba ciwczyc ;/

[katharsis]

ja mam taką kreseczkę :P jeżeli to ta o którą Wam chodzi, ale yyy.. dorobiłam się jej ćwicząc, ogólnie mi nie przeszkadza bo faktycznie fajnie to wygląda, ale znowu jak się przyjrzeć bliżej to ta kreseczka to takie przejście pomiędzy mięśniem uda a nieelastyczną skórą :P

[Ejli]

Napisane przez amfa333

widze, ze niektore dziewczyny maja taka "kreseczke" na udach od zew strony chcialabym ja miec

ale o co chodzi? jak wygląda ta kreseczka? nie wiem o czym piszesz

[katharsis]

hm.. nie wiem jak to wytłumaczyć bo mi się zdaje że to tak kreska, że jak patrzysz na udo od strony wewnętrznej to u góry jest yy.. napięty mięsień taka wypukłość :P kreska no i pod tą kreską dalsza część uda

[iza_wiosenna]

Napisane przez katharsis

hm.. nie wiem jak to wytłumaczyć bo mi się zdaje że to tak kreska, że jak patrzysz na udo od strony wewnętrznej to u góry jest yy.. napięty mięsień taka wypukłość :P kreska no i pod tą kreską dalsza część uda

możesz zrobić zdjęcie i na nim zaznaczyć tę kreskę? bo też nie bardzo wiem, o co chodzi.

[upgirl]

Chodzi o tę pionową miedzy 2 głowym a 4 głowym z boku nogi

[katharsis]

Napisane przez upgirl

Chodzi o tę pionową miedzy 2 głowym a 4 głowym z boku nogi

oo dokładnie to

[akrolinka]

dziewczyna ze storny poprzedniej chyba miala taka noge;p

[katharsis]

doradźcie mi co ja mam z tymi swoimi szkitami zrobić? :| ja już jestem załamana :/ przybyło mi w udzie trochę i mam już prawie 49cm, jednak wiem że to mięśnie bo mocno je czuję co nie jest czasami jednak przyjemne :/ do tego najgorsze jest to że po zewnętrznej stronie ud mam te obleśne bryczesy :/ fuuu... i tego nie mogę się pozbyć a już ćwiczę ho ho.. normalnie nie mogę patrzeć na swoje nogi.. w każdych spodniach okropnie wyglądam, ważę 50.5kg i czuję się tragicznie (zmuszenie do tycia przez osoby trzecie to tragiczny pomysł) proszę o rady..

ps. do tego byłam dzisiaj na zakupach bo chciałam spodnie sobie jakieś kupić i w żadne się nie mieściłam masakraaa..

[garden_d]

Napisane przez katharsis

doradźcie mi co ja mam z tymi swoimi szkitami zrobić? :| ja już jestem załamana :/ przybyło mi w udzie trochę i mam już prawie 49cm, jednak wiem że to mięśnie bo mocno je czuję co nie jest czasami jednak przyjemne :/ do tego najgorsze jest to że po zewnętrznej stronie ud mam te obleśne bryczesy :/ fuuu... i tego nie mogę się pozbyć a już ćwiczę ho ho.. normalnie nie mogę patrzeć na swoje nogi.. w każdych spodniach okropnie wyglądam, ważę 50.5kg i czuję się tragicznie (zmuszenie do tycia przez osoby trzecie to tragiczny pomysł) proszę o rady..

ps. do tego byłam dzisiaj na zakupach bo chciałam spodnie sobie jakieś kupić i w żadne się nie mieściłam masakraaa..

Przesadzasz jak większość ;/ nie wiem o co Ci chodzi. Masz ładną budowę, fajne wcięcie a Twoje nogi są naprawdę ok. Nie wiem po co wmawiać sobie, że coś jest niedobre, kiedy wszystko jest na swoim miejscu. Jesteś chudziutka, a tekst "prawie 49cm" przemilczę...bo zabrzmiało to jakby było to dla Ciebie dużo.

[katharsis]

no dużo nie, ale miałam 47 :P ale wiem że rozrosły mi się mięśnie w udzie.. ale ogólnie no dobijają mnie te boczki "bryczesy" :/ i nie mam w ogóle pomysłu jak je zwalczyć, bo one takie są rozlewiste.. takie sadło

[meginnia]

nie rozumiem, masz w sygnaturze ze dazysz do wagi 55kg, wiec logiczne chyba jest ze obwody tez ci sie zwieksza?..

[Wyrak]

Napisane przez katharsis

no dużo nie, ale miałam 47 :P ale wiem że rozrosły mi się mięśnie w udzie.. ale ogólnie no dobijają mnie te boczki "bryczesy" :/ i nie mam w ogóle pomysłu jak je zwalczyć, bo one takie są rozlewiste.. takie sadło

A jak chcesz przytyc x kg bez zwiekszenia obwodow ?

[katharsis]

tyle że nie oblazł mnie tłuszcz jedynie mięśnie mi wywaliło strasznie co widać, szczególnie w spodniach -.- już kumpele cisną ze mnie że pudziana będą miały -.- no i dopisałam że zmuszanie do tycia przez osoby trzecie to zły pomysł - więc rezygnuję i nie chcę tyć.. po prostu będę tyle jadła ile potrzebuję a nie na siłę wciskać góry jedzenia bo i tak przytyłam tylko jakieś eee.. nawet nie kilo przez miesiąc?
dajcie spokój, ja zamierzam się wytrenować, a swojego chłopaka też walę jak mu się nie podoba to ile ważę to niech spada na drzewo, w tyłku ich wszystkich mam :/ muszę spaść do 49 z powrotem i będę szczęśliwa :P

[upgirl]

mięsnie od 8 minutówek ? też bym tak chciała ale na tej focie tych mięśni nie widać ehhhh

[orzeszek01]

Napisane przez katharsis

doradźcie mi co ja mam z tymi swoimi szkitami zrobić? :| ja już jestem załamana :/ przybyło mi w udzie trochę i mam już prawie 49cm, jednak wiem że to mięśnie bo mocno je czuję co nie jest czasami jednak przyjemne :/ do tego najgorsze jest to że po zewnętrznej stronie ud mam te obleśne bryczesy :/ fuuu... i tego nie mogę się pozbyć a już ćwiczę ho ho.. normalnie nie mogę patrzeć na swoje nogi.. w każdych spodniach okropnie wyglądam, ważę 50.5kg i czuję się tragicznie (zmuszenie do tycia przez osoby trzecie to tragiczny pomysł) proszę o rady..

ps. do tego byłam dzisiaj na zakupach bo chciałam spodnie sobie jakieś kupić i w żadne się nie mieściłam masakraaa..

Nigdy nie zrozumiem dziewczyn, które maja figury jak marzenie,a jeszcze narzekaja i wymyślaja sobie jakieś problemy których nie ma..

[Jelonek]

Napisane przez orzeszek01

Nigdy nie zrozumiem dziewczyn, które maja figury jak marzenie,a jeszcze narzekaja i wymyślaja sobie jakieś problemy których nie ma..

Dziewczyna napisała jakiś czas temu, że schudła kilkanaście kg, będąc typową ofiarą głodzenia się. Mnie, jej zaburzony obraz samej siebie w tym momencie w ogóle nie dziwi.
Jest jeszcze druga możliwość. Wie, że wygląda normalnie, więc wkleja zdjęcia dając podpis "mam aż 49cm w udzie" (w domyśle, spasłam się, co za dramat ) żeby usłyszeć "jesteś szczuplutka, też bym tak chciała wyglądać, boskie ciało bla bla"

[Panikaa]

Napisane przez upgirl

mięsnie od 8 minutówek ? też bym tak chciała ale na tej focie tych mięśni nie widać ehhhh

Kto by nie chciał Chyba wrócę do 8min skoro są takie skuteczne Po co się męczyć z obciążeniem

PS wspaniały podpis

[Mini82]

Napisane przez katharsis

doradźcie mi co ja mam z tymi swoimi szkitami zrobić? :| ja już jestem załamana :/ przybyło mi w udzie trochę i mam już prawie 49cm, jednak wiem że to mięśnie bo mocno je czuję co nie jest czasami jednak przyjemne :/ do tego najgorsze jest to że po zewnętrznej stronie ud mam te obleśne bryczesy :/ fuuu... i tego nie mogę się pozbyć a już ćwiczę ho ho..

tam na fotce sa mięsnie ?? Zrób zoom z 20x bo ja zadnych nie widzę
Jak jestes taka załamana takimi nogami, zawsze mozesz zaszyc sie w domu i nie pokazywac na światlo dzienne, powinno pomóc

[iza_wiosenna]

Napisane przez katharsis

doradźcie mi co ja mam z tymi swoimi szkitami zrobić? :| ja już jestem załamana :/ przybyło mi w udzie trochę i mam już prawie 49cm, jednak wiem że to mięśnie bo mocno je czuję co nie jest czasami jednak przyjemne :/ do tego najgorsze jest to że po zewnętrznej stronie ud mam te obleśne bryczesy :/ fuuu... i tego nie mogę się pozbyć a już ćwiczę ho ho.. normalnie nie mogę patrzeć na swoje nogi.. w każdych spodniach okropnie wyglądam, ważę 50.5kg i czuję się tragicznie (zmuszenie do tycia przez osoby trzecie to tragiczny pomysł) proszę o rady..

ps. do tego byłam dzisiaj na zakupach bo chciałam spodnie sobie jakieś kupić i w żadne się nie mieściłam masakraaa..

dawno nikt mi tak nie podniósł ciśnienia.
z tego, co kojarzę, Ty się leczysz u psychologa? czy nie? w każdym bądź razie powinnaś, bo ewidentnie masz zaburzenia odżywiania. Sposób, w jaki piszesz o swoim ciele, jest wybitnie chorobowy, a określenia, których używasz do opisania wyglądu nóg przy większych obwodach ("obleśne", "tragiczne"), są wysoce krzywdzące. Tak dla Ciebie, jak i dla dziewczyn NA RAZIE normalnych, odwiedzających to forum. Potem szczupła, śliczna dziewczyna, która nie orientuje się w Twojej historii i nie ma pojęcia, że kwalifikujesz się do leczenia psychologicznego, dochodzi do wniosku, że powinna w swojej figurze zmienić to, to i to, bo w udzie ma 52 centymetry, a powszechnie się uważa, że 50 to już jest dużo.

wiesz, katharsis, zachowujesz się cholernie egoistycznie. czytając Twoje wypowiedzi czuję złość, żal, jest mi przykro po prostu. Ja wiem, że jesteś chora i Twoje myślenie nie zasługuje na miano normalnego, ale nie wszyscy wiedzą. Tacy jak Ty tworzą ogromnie chorobotwórcze środowisko i naprawdę, na Twoim miejscu, po naciśnięciu okienka "wyślij odpowiedź" miałabym potworne wyrzuty sumienia, że może swoją wypowiedzią przyczyniłam się do skrzywienia psychiki NORMALNEJ, ZDROWEJ osoby. Dla mnie Twoje teksty w zestawieniu z dołączonymi zdjęciami są poniżej krytyki. GARDZĘ tego typu zachowaniami na publicznych forach, bo - jak wyżej - każdy może być ich świadkiem i każdy może zareagować inaczej. Nie wszyscy się zirytują, zaklną pod nosem i pomyślą "jezu jaka ona głupia". Niektórzy pójdą przed lustro, wezmą centymetr i od jutra rozpoczną dietę, która nie wiadomo jak się skończy, ale zapewne nie happy endem.

'ruch' pro ana też oswaja chorobowe zachowania i robi z nich styl życia. też wyrabia w dziewczynach pogląd, że głodówki, niskie wymiary, brak miesiączki nie są niczym bardzo złym, bo wszyscy tak robią. przykre, że na - z założenia - normalnym forum dla Kobiet, na którym w regulaminie (co prawda na Dietetyce, ale co za różnica??????) stoi jak byk zakaz propagowania ED, pojawiają się takie kwiatki jak katharsis, które nie dość, że puszczają w świat ewidentnie niezdrowe poglądy, to jeszcze, nie potrafiąc przyznać się do zaburzeń, budują WRAŻENIE, że prezentowane przez nie podejście do SZCZUPŁEGO ciała, jest właściwe.
wypowiedź rozpoczeta od "jestem chora i wydaje mi się, że moje nogi..." miałaby zupełnie inny wydźwięk. Jestem chora = powinnam się leczyć = moja percepcja siebie nie jest adekwatna do rzeczywistości = piszę, że 50 cm w udzie to dużo ,ale nie bierzcie moich słów na poważnie, bo jestem chora!

żal.

[garden_d]

Idealnie ujęte.

[katharsis]

hah, wiedziałam że zostanę zjechana :P
nie jestem chora i nie mam skrzywione obrazu własnej osoby - nie. Przez okrągły miesiąc byłam zmuszana do jedzenia niewiarygodnych ilości ton żarcia. Źle się z tym czuję, więc porzucam to - nie chcę tyć. Jadłam żeby jeść i przytyć a i tak nic nie wyszło. Nie chcę - nie lubię jeść. Może faktycznie zachowuję się egoistycznie, ale niestety egoistką zawsze byłam, dlatego napisałam że wszystkich "dbających" o moje zdrowie i wyglądam mam gdzieś. Łącznie z rodziną i chłopakiem - wykańczają mnie.

A od 8min legs można się wyćwiczyć, zwłaszcza że ćwiczę je już prawie 9 miechów, dzień w dzień praktycznie bez przerw po kilka serii pod rząd -.- Dzięki nim z uda spadło prawie 9cm. A to że moje nogi tak wyglądają to wina nędznej figury, którą bym zamieniła na każdą inną ;x

[iza_wiosenna]

Napisane przez katharsis

hah, wiedziałam że zostanę zjechana :P
nie jestem chora i nie mam skrzywione obrazu własnej osoby - nie. Przez okrągły miesiąc byłam zmuszana do jedzenia niewiarygodnych ilości ton żarcia. Źle się z tym czuję, więc porzucam to - nie chcę tyć. Jadłam żeby jeść i przytyć a i tak nic nie wyszło. Nie chcę - nie lubię jeść. Może faktycznie zachowuję się egoistycznie, ale niestety egoistką zawsze byłam, dlatego napisałam że wszystkich "dbających" o moje zdrowie i wyglądam mam gdzieś. Łącznie z rodziną i chłopakiem - wykańczają mnie.

A od 8min legs można się wyćwiczyć, zwłaszcza że ćwiczę je już prawie 9 miechów, dzień w dzień praktycznie bez przerw po kilka serii pod rząd -.- Dzięki nim z uda spadło prawie 9cm. A to że moje nogi tak wyglądają to wina nędznej figury, którą bym zamieniła na każdą inną ;x

ale z Ciebie dzieciak.
z mojej strony to koniec dyskusji, nie będę rozmawiać ze "zdrową" osobą z takimi poglądami. pozdrawiam i życzę miłego życia ograniczonego do przeglądania się w lustrze i robienia 8-minutówek.
a skoro wiedziałaś, że zostaniesz zjechana, to mamy traktować Twoje posty jako prowokację? a punkty karne też chcesz??????*

ps. skoro zawsze byłaś egoistką to rzeczywiście powód do dumy, pielęgnuj w sobie tę zaszczytną cechę.








* mi chyba też się należą za tę wypowiedź, chętnie przyjęłabym ostrzeżenie za obronę poglądów własnych.

[Panikaa]

Napisane przez katharsis

hah, wiedziałam że zostanę zjechana :P
nie jestem chora i nie mam skrzywione obrazu własnej osoby - nie. Przez okrągły miesiąc byłam zmuszana do jedzenia niewiarygodnych ilości ton żarcia. Źle się z tym czuję, więc porzucam to - nie chcę tyć. Jadłam żeby jeść i przytyć a i tak nic nie wyszło. Nie chcę - nie lubię jeść. Może faktycznie zachowuję się egoistycznie, ale niestety egoistką zawsze byłam, dlatego napisałam że wszystkich "dbających" o moje zdrowie i wyglądam mam gdzieś. Łącznie z rodziną i chłopakiem - wykańczają mnie.

A od 8min legs można się wyćwiczyć, zwłaszcza że ćwiczę je już prawie 9 miechów, dzień w dzień praktycznie bez przerw po kilka serii pod rząd -.- Dzięki nim z uda spadło prawie 9cm. A to że moje nogi tak wyglądają to wina nędznej figury, którą bym zamieniła na każdą inną ;x

Nooo faktycznie - "zdrowe" myślenie

Jeśli chodzi o drugie pogrubienie - skoro masz gdzieś wszystkich dbających o Twój wygląd itp, to po co wystawiasz nam tu swoje nogi i żalisz się jakie to one są bee? Czego w takim razie oczekujesz? Oklasków?

[iza_wiosenna]

ach, i jeszcze jedno: choroba w jakimś stopniu usprawiedliwia tego typu żałosne teksty. Wiadomo, objaw itd. Ale jak ktoś w ten sposób o sobie mówi i jest ZDROWY, to w moim odczuciu, zachowuje się po prostu głupio. idiotycznie. Mam jeszcze parę epitetów w zanadrzu, ale się powstrzymam.

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

Napisane przez Panikaa

Nooo faktycznie - "zdrowe" myślenie

Jeśli chodzi o drugie pogrubienie - skoro masz gdzieś wszystkich dbających o Twój wygląd itp, to po co wystawiasz nam tu swoje nogi i żalisz się jakie to one są bee? Czego w takim razie oczekujesz? Oklasków?

taka prowokacja nie?
katharsis się nudzi, to co jej szkodzi ponarzekać i poirytować innych. a że ktoś przez to może zachorować na ed? pff, trudno. katharsis jest egoistką i jej dobrze z tym, więc co się będzie na innych oglądać.

[Panikaa]

Napisane przez iza_wiosenna

ach, i jeszcze jedno: choroba w jakimś stopniu usprawiedliwia tego typu żałosne teksty. Wiadomo, objaw itd. Ale jak ktoś w ten sposób o sobie mówi i jest ZDROWY, to w moim odczuciu, zachowuje się po prostu głupio. idiotycznie. Mam jeszcze parę epitetów w zanadrzu, ale się powstrzymam.

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------



taka prowokacja nie?
katharsis się nudzi, to co jej szkodzi ponarzekać i poirytować innych. a że ktoś przez to może zachorować na ed? pff, trudno. katharsis jest egoistką i jej dobrze z tym, więc co się będzie na innych oglądać.

taaa czasem ręce opadają ... no nic to, koniec tematu, bo tak czy inaczej nic dobrego z tego nie wyniknie

[Jelonek]

Napisane przez katharsis

hah, wiedziałam że zostanę zjechana :P
nie jestem chora i nie mam skrzywione obrazu własnej osoby - nie.

Każda tak mówi, naturalna reakcja, nie spodziewałam się innej.

Przez okrągły miesiąc byłam zmuszana do jedzenia niewiarygodnych ilości ton żarcia.

Napisane przez katharsis

I śniadanie - Dwie bułki kajzerki podzielone na 4 częśći ;p 2 połówki z serem żółtym, kolejne dwie z dżemem, prawdziwe masło (jakieś z 5 łyżeczek), szklanka mleka 3.2%, 2 łyżeczki kawy inki do tego dwie łyżeczki cukru.
II śniadanie - Batonik pawełek
III śniadanie - Capuccino z dwoma łyżeczkami cukru, ciastko francuskie z lukrem i serem (ogromne było ;p) i kilka ciasteczek z kokosem
Obiad - 7 placków ziemniaczanych wielkości dłoni z keczupem
Przekąska - Banan
II przekąska - Jogurt Activia <- zamierzam zjeść dopiero
Kolacja - zrobię sobie tosty z serem, szynką i pomidorem

To są dla Ciebie te "niewiarygodne ilości ton żarcia?
O jezu.

Źle się z tym czuję, więc porzucam to - nie chcę tyć. Jadłam żeby jeść i przytyć a i tak nic nie wyszło. Nie chcę - nie lubię jeść.

Jasne. Nie masz problemu, absolutnie żadnego. OTWÓRZ OCZY!

A od 8min legs można się wyćwiczyć, zwłaszcza że ćwiczę je już prawie 9 miechów, dzień w dzień praktycznie bez przerw po kilka serii pod rząd -.- Dzięki nim z uda spadło prawie 9cm

A nie dzięki temu, że się zwyczajnie głodziłaś i jeszcze, jak większość z problemami tego typu, ćwiczyłaś do upadłego?

[katharsis]

No niestety dużo jedzenia, nawet jak się nie odchudzałam to tyle nie jadłam ;x wystarczy mi śniadanie i koniec.
A to że ktoś yyy.. przeze mnie (?) może w coś wpaść to nie moja wina, jego życie i jego zdrowie. Ja też przez chude dziewczyny nabawiłam się masy kompleksów i co z tego? Ktoś nade mną płakał? Nie. A niestety jestem zmuszona bycia ograniczoną do robienia 8-min i innych ćwiczeń, bo nie ma u mnie siłowni a i biegać ani na rowerze jeździć nie mogę bo mam stawy kolanowe 80-latki. Z wf też jestem zwolniona właśnie przez to. Więc robię tyle, ile mogę :/