2020-09-28, 13:50 | #4951 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 921
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
Ja z kolei, weszlam w uklad z dosc niepewnym nastawieniem, ale przyznam ze coraz bardziej sie do tego przekonuje. Naprawde go lubie, a i on nie pozostaje dluzny - ostatnio mialam zly nastroj, to ugotowal mi obiad, rozweselil i generalnie bardzo milo spedzilismy czas. Jest naprawde troskliwy (i sie myje! ).
No i w lozku jest prawdziwy ogien |
2020-09-28, 14:01 | #4952 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 4 077
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
Przy calej krytyce Toli ze wszystkich stron to ona ma troche racji ,a mianowicie w tym,ze docenianie takich zwyczajnych gestow jest mile i motywujace.
Ludzie z natury lakna komplenentow |
2020-09-28, 14:19 | #4953 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 680
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
Mandy, może jednak się uda. A co do doktoratu to znam kilka osób, które go robiły z prawa i zajmowało im to około 10 lat, więc ostatecznie i tak podeszli do egzaminu.
[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;88166503]Skąd wiesz, że nie otwiera innym drzwi? Ja przed spotkaniem z koleżanką też się myję, jeśli mam czas (czyt. nie jest to od razu po pracy).[/QUOTE] Zauważyłam, że facet albo otwiera drzwi wszystkim kobietom albo wcale. Drzwi do samochodu rzadko kto mi otwiera szczerze mówiąc. Jeden kolega na pewno, a nie stara się o mnie na pewno. Cytat:
Cytat:
Ja tam noszę seksowną bieliznę codziennie. Jakoś tak sama z sobą się lepiej czuję. I w sumie tak samo się stroję jak wychodzę z koleżanką na piwo i jak na randkę. Edytowane przez Przytul_Mnie_Dzisiaj Czas edycji: 2020-09-28 o 15:02 |
||
2020-09-28, 14:54 | #4954 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2019-02
Lokalizacja: Baden-Baden
Wiadomości: 241
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
Cytat:
Na początku rzadziej się kontaktowaliśmy, ale.. po raz pierwszy jak już się sparowaliśmy na aplikacji to napisał mi 'odezwę się za kilka dni' - i się tego trzymał. Za każdym razem mnie o tym informował i dawało mi to dużo spokoju bo normalnie bym oczekiwała kontaktu każdego dnia etc.. a tak wiem, że po prostu napisze. Zawsze jak napisał, że np. odezwie się w środę to to robił i daje mi to ogromny komfort, bo poprzednio zawsze była ta niewiadoma, a teraz tego nie ma. Nawet teraz lubię taki kontakt co kilka dni / co drugi dzień. Jak sama np mam duzo pracy, albo gdzies jestem i nie odpisuje mu od razu to piszę 'Przpraszam że nie odpisuję, widziałam Twoją wiadomość ale jestem zajęta i odezwę się wieczorem' co też robię. |
|
2020-09-28, 14:59 | #4955 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
Cytat:
Bo ja serio, nie chciałabym być w związku z facetem, który się czuje przestraszony, bo chcę z nim spędzić weekend albo muszę na nim stosować system kar i nagród rodem z behawioryzmu. Cenię sobie naturalność w relacji i mam pewne wymagania co do partnera. To nie jest dla mnie - i sądzę, że dla wszystkich dziewczyn tutaj - sytuacja "czy on mnie zechce", ale też, czy my będziemy zainteresowane tymi facetami. Jedyne, w czym Cię trochę rozumiem, to ja nie ukrywam, że na randki stroję się trochę bardziej. Na co dzień dbam o siebie, ale przed randką staram się bardziej na pewno plus nie noszę dla siebie np. pończoch, bo nie jest to dla mnie najwygodniejszy strój. |
|
2020-09-28, 15:07 | #4956 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2019-02
Lokalizacja: Baden-Baden
Wiadomości: 241
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
Cytat:
Osobiście nie mam z tym problemu, ale rozumiem, że wiele kobiet ma. Co do pogrubionego - to się ma tylko do mężczyzn którymi ja, osobiście jestem zainteresowana. Skoro już jestem nim zinteresowana i np. sama się niecierpliwię aż wykona jakiś ruch typu, że np. mnie pocałuje, to tak, frustruje mnie to, ale biorąc pod uwagę, że mi się podoba to odkładam tę frustrację nie bok i cierpliwie czekam - bo go lubię i kilka randek w tę czy nie, nie zrobi mi aż tak dużej różnicy, żeby zaniechać tych spotkań, ale to tyczy się mojej osoby. Jak widzę wiele kobiet nie chce czekać. ---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ---------- Cytat:
|
||
2020-09-28, 19:05 | #4957 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 329
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
BOŻE to już tydzień odkąd nie mam smaku, a może to trwać nawet dwa miesiące. W życiu nie czułam się tak zdezorientowana.
|
2020-09-28, 19:48 | #4958 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 742
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
[1=a9e9b14f0920806ea67464f a4f1a029ea354de7e_6212d60 30631b;88167515]BOŻE to już tydzień odkąd nie mam smaku, a może to trwać nawet dwa miesiące. W życiu nie czułam się tak zdezorientowana.[/QUOTE]Mi minęło po około 10 dniach.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-09-28, 20:02 | #4959 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 4 077
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
Cytat:
|
|
2020-09-28, 20:07 | #4960 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 329
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
Cytat:
Nigdy nie chciałam być księżniczką, ale przeznaczenie mnie wybrało. |
|
2020-09-28, 20:10 | #4961 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 4 077
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
[1=a9e9b14f0920806ea67464f a4f1a029ea354de7e_6212d60 30631b;88167685]A jak to było u Ciebie? Jakieś inne objawy? Miałaś częściowy zanik, czy calkowity?
Nigdy nie chciałam być księżniczką, ale przeznaczenie mnie wybrało.[/QUOTE] ale awatar pięknie pasuje |
2020-09-28, 20:41 | #4962 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
Cytat:
Szczerze mówiąc byłoby mi głupio powiedzieć coś takiemu komuś. Gdyby mi ktoś powiedział "fajnie, że Ty coś tam coś tam, to rzadkość w dzisiejszych czasach ", to poczułabym się dziwnie. [1=a9e9b14f0920806ea67464f a4f1a029ea354de7e_6212d60 30631b;88167685] Nigdy nie chciałam być księżniczką, ale przeznaczenie mnie wybrało.[/QUOTE] Cytat:
Też mam takie spostrzeżenia. |
||
2020-09-28, 20:44 | #4963 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2019-02
Lokalizacja: Baden-Baden
Wiadomości: 241
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;88167751]Szczerze mówiąc byłoby mi głupio powiedzieć coś takiemu komuś.
Gdyby mi ktoś powiedział "fajnie, że Ty coś tam coś tam, to rzadkość w dzisiejszych czasach ", to poczułabym się dziwnie. [/QUOTE] No a ja bym się poczuła doceniona i byłoby mi mega miło. |
2020-09-28, 21:00 | #4964 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
Dla mnie to nie jest miłe. Dla mnie to jest jakieś zdystansowane. Po drugie, zwracanie komuś uwagi, że jego zwyczaje są niedzisiejsze, jest raczej takie sobie. Po trzecie miałabym wrażenie, że jakiś każdy drobny element, na który nie zwracam nawet uwagi podlega ocenie. Jak jakiś plebiscyt albo zbieranie plusów w szkole, kto ma więcej, ten wygrywa. I chyba uznałabym faceta za głupka, gdyby tak komplementował jakieś naturalne dla normalnych ludzi zachowanie. W ogóle raczej nie chciałabym przy jakiejś takiej ☠☠☠☠☠☠☠e usłyszeć, że mało która to robi. |
2020-09-28, 21:02 | #4965 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 742
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
[1=a9e9b14f0920806ea67464f a4f1a029ea354de7e_6212d60 30631b;88167685]A jak to było u Ciebie? Jakieś inne objawy? Miałaś częściowy zanik, czy calkowity?
Nigdy nie chciałam być księżniczką, ale przeznaczenie mnie wybrało.[/QUOTE]Miałam ciągle stan podgorączkowy, bolały mnie wszystkie mięśnie i kości. Dosłownie wszystkie. I bardzo bolała mnie głowa. Nigdy się tak źle nie czułam. . Straciłam zupełnie smak i węch. Węch i smak wracał stopniowo. Byłam prawie trzy tygodnie w izolacji. Po okolo 10 dniach miałam pierwszy wynik negatywny Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez patisia123 Czas edycji: 2020-09-28 o 21:04 |
2020-09-28, 21:37 | #4966 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
Cytat:
Jak dziewczyny nastroje u Was? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ---------- [1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;88166700]To ja się chyba teraz powinnam pochwalić, że wysoki bierze prysznic dwa razy dziennie xD[/QUOTE]Szok!! Btw ale nie ma się co dziwić, może Tola trafila na mojego ex, który się nie myl nieraz przdz cały weekend, więc facet który bierze prysznic to dla niej wielkie wow Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ---------- [1=a9e9b14f0920806ea67464f a4f1a029ea354de7e_6212d60 30631b;88167515]BOŻE to już tydzień odkąd nie mam smaku, a może to trwać nawet dwa miesiące. W życiu nie czułam się tak zdezorientowana.[/QUOTE]Jezu to jest straszne :/ Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
|
2020-09-28, 21:40 | #4967 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 4 077
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
Serio ktos w obecnych czasach sie jeszcze myje raz na tydzien ?
|
2020-09-28, 21:42 | #4968 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 8 556
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
|
2020-09-28, 21:57 | #4969 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 4 077
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
No tak ale chodzi mi o ludzi zyjacy w cywilizowanych warunkach , ktorzy po prostu sa zbyt leniwi(?) zeby wziac prysznic?
|
2020-09-28, 21:57 | #4970 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 2 329
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
Mam tak straszny wieczór. Od pół godziny płacze nawet nie wiem czemu
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2020-09-28, 22:00 | #4971 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 4 077
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
Agnek jesienna chandra?
|
2020-09-28, 22:06 | #4972 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 2 329
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
Niee, raczej uświadomienie sobie pewnych spraw, z którymi trudno się pogodzić
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2020-09-28, 22:09 | #4973 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 4 077
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
Opowiedz o co chodzi
|
2020-09-28, 22:18 | #4974 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 517
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
Niestety są ludzie, którzy myją się raz w tygodniu w sobotę. Bo w niedzielę do kościoła. A w tygodniu tylko wtedy gdy idą do lekarza. Znam takie osoby. Mają normalne łazienki i dostęp do ciepłej wody.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
WYMIANA Nie znoszę osób przemądrzałych, których ich ZAWSZE musi być na wierzchu. I do tego w ich mniemaniu ZAWSZE mają rację. Dieta cud- seks i głód. |
2020-09-29, 07:43 | #4975 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
Kilka lat temu czytałam wywiad z jakimś ratownikiem pogotowia i generalnie jest dużo ludzi, którzy się nie myją. Paradoksalnie - wg niego - największa liczba z nich to nie są osób mieszkające na wsi bez wody czy łazienki, tylko większość takich mieszka w mieście, na osiedlach.
I podał przykład ze swojej kariery zawodowej, że przyjechał kiedyś do faceta, który nie ścigał skarpetek przez nie pamiętam ile już miesięcy, zrobiły mu się od tego rany i zalęgły się robaki. I całe szczęście, że się zalęgły, bo zjadały martwicę, inaczej by mu ta noga pewnie całkiem zgniła. |
2020-09-29, 08:04 | #4976 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-04
Lokalizacja: Zdolny
Wiadomości: 644
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;88168194]Kilka lat temu czytałam wywiad z jakimś ratownikiem pogotowia i generalnie jest dużo ludzi, którzy się nie myją. Paradoksalnie - wg niego - największa liczba z nich to nie są osób mieszkające na wsi bez wody czy łazienki, tylko większość takich mieszka w mieście, na osiedlach.
I podał przykład ze swojej kariery zawodowej, że przyjechał kiedyś do faceta, który nie ścigał skarpetek przez nie pamiętam ile już miesięcy, zrobiły mu się od tego rany i zalęgły się robaki. I całe szczęście, że się zalęgły, bo zjadały martwicę, inaczej by mu ta noga pewnie całkiem zgniła.[/QUOTE] Może celowo je wyhodował @Pandora, jak praca? Dostałaś to L4, tak? Bardzo współczuję stytuacji. Raz w życiu miałam tak, że pracowałam w miejscu, gdzie mobbing był na porządku dziennym. Na szczęście tylko 3 miesiące okresu próbnego (oczywiście nie przedłużyłam umowy), ale przekonałam się jaki to stres. Tak naprawdę jak pracujesz w naprawdę kijowym miejscu to nie masz chwili odpoczynku nawet po pracy, bo cały czas jest w tobie ten stres, że za X godzin znowu trzeba będzie tam wrócić - przynajmniej ja tak miałam. Dobrze, że stamtąd uciekłaś. @Tola - doskonale rozumiem co chcesz przekazać i faktycznie, takie chwalenie zazwyczaj jest skuteczne -> nagrodzony pozytywnym bodźcem chłop zaczyna kojarzyć zachowanie z czymś dobrym i je powtarzać ale kurde, no! Przecież taka strategia to tylko dwa kroki od zabierania klikera na randkę Nie mam problemu, żeby doceniać i chwalić, jak coś mnie naprawdę oczaruje - zwykle naturalnie mi się wtedy wyrywają komplementy, nie mam problemu, żeby powiedzieć komuś, że imponuje mi jego wiedza/lubię słuchać jego historii, bo zawsze są mega ciekawe itede, i wtedy to jest autentyczne. A w Twoim podejściu nie widzę tej autentyczności, raczej manipulację poprzez celowe wzmacnianie danych zachowań - i dlatego się z nim nie zgadzam, bo chcę mieć partnera, a nie tresowanego pieska. Sądząc po wypowiedziach w wątku, myślę, że dziewczyny widzą to podobnie. |
2020-09-29, 08:17 | #4977 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
Cytat:
Tak, wczoraj dostałam L4. Trafiłam na świetną panią doktor, to była super rozmowa Uspokoiła mnie i zażartowała, że z chęcią by mi na recepcie wypisała nową pracę I wyraziła nadzieję, że już tam nie wrócę. Chciałabym żeby tak było W czwartek mam rozmowę na której bardzo mi zależy Muszę przysiąść do nauki ustaw, ale są całkiem przyjemne Ja tez mam tutaj okres probny. Skonczy mi sie zwolnenie, potem wezme urlop plus nadgodziny i w sumie pewnie juz nie wrócę... To nie jest tego warte. Wczoraj po raz pierwszy od prawie 3 tygodni spędziłam wieczór bez ścisku w żołądku, bez myslenia, ze zaraz musze isc spac i wstawać do roboty. Czułam sie okropnie, moi bliscy mowili, ze aż mnie nie poznają, bo ja jestem pogodną i żywą osobą, a ostatnio byłam cieniem samej siebie. Miałam wyrzuty sumienia, ze biore to zwolenienie, ale juz nawet dzisiejszy poranek wyglada o niebo lepiej Bylam w sklepie, kupilam pyszne rzeczy na sniadanie, bo w koncu czuje powrót apetytu i kupiłam bukiet kwiatów i sie tak na nie patrze i sie ciesze, ze mi lżej. Spałam jak dziecko Mam nadzieje, ze naprawde sie zregeneruje no i, ze przez ten czas znajdę coś No i wczoraj miałam mega przyjemne randewu. Takie coś powinno być zapewniane z urzędu przynajmniej raz w tygodniu ---------- Dopisano o 08:14 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ---------- [1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;88168194]kilka lat temu czytałam wywiad z jakimś ratownikiem pogotowia i generalnie jest dużo ludzi, którzy się nie myją. Paradoksalnie - wg niego - największa liczba z nich to nie są osób mieszkające na wsi bez wody czy łazienki, tylko większość takich mieszka w mieście, na osiedlach. I podał przykład ze swojej kariery zawodowej, że przyjechał kiedyś do faceta, który nie ścigał skarpetek przez nie pamiętam ile już miesięcy, zrobiły mu się od tego rany i zalęgły się robaki. I całe szczęście, że się zalęgły, bo zjadały martwicę, inaczej by mu ta noga pewnie całkiem zgniła.[/quote] wtf ---------- Dopisano o 08:15 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ---------- [1=a9e9b14f0920806ea67464f a4f1a029ea354de7e_6212d60 30631b;88167515]BOŻE to już tydzień odkąd nie mam smaku, a może to trwać nawet dwa miesiące. W życiu nie czułam się tak zdezorientowana.[/QUOTE] poza tym jak sie czujesz? jak tam twoi randkowicze w ogole? ---------- Dopisano o 08:17 ---------- Poprzedni post napisano o 08:15 ---------- Cytat:
2. wiadomo, ze jak idziemy na wazne spotkanie, to chcemy wygladac i czuc sie dobrze ale na siłę nie będę się wciskała w pończochy nawet dla jakiegoś półboga, bo ich zwyczajnie nie lubię. I wtedy nie ma tej naturalności, którą ja też cenię Ale przyznam, ze stusunkowo od niedawna umiem byc totalnie sobą przy facetach. |
||
2020-09-29, 08:20 | #4978 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
Cytat:
Ja już pisałam, że dla mnie są wazniejsze rzeczy i tyle. Tola widocznie szuka innych facetow i tyle. A wlasnie - Tola, pisalas gdzies, ze kiedys bylas inna, a teraz zachowujesz sie inaczej i twoje stosunki z facetami uległy polepszeniu? Mozesz rozwinac? |
|
2020-09-29, 08:51 | #4979 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-04
Lokalizacja: Zdolny
Wiadomości: 644
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
@Pandora, no to super, że dostałaś. Widać, że działa od razu
Powodzenia na rozmowie! A ja w czwartek będę już na urlopie, yay! Cieszę się jak szalona. WRESZCIE Za to na randce nie byłam już dawno. Może wrócę na tindera po powrocie z urlopu. Jest mi cudownie samej, nigdy tak się dobrze nie czułam ze sobą, ale trochę brakuje mi takiego pozytywnego szaleństwa i... chyba ten od "interesujących znajomości" rozbudził we mnie chęć wspomnianych interesujących znajomości - ale takich naprawdę interesujących, z winem na dachu i seksem na balkonie, a nie fochem o byle co Jak któraś ma sposób jak wyhaczyć facetów, z którymi można liczyć na godne zapamiętania przezycia, to upraszam o podzielenie się! Edytowane przez rurq Czas edycji: 2020-09-29 o 08:52 |
2020-09-29, 08:53 | #4980 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
Cytat:
[1=535de3f481873e06c5a5c33 016fd2a44dce7d9b2_606b967 225802;88166732]Ja z kolei, weszlam w uklad z dosc niepewnym nastawieniem, ale przyznam ze coraz bardziej sie do tego przekonuje. Naprawde go lubie, a i on nie pozostaje dluzny - ostatnio mialam zly nastroj, to ugotowal mi obiad, rozweselil i generalnie bardzo milo spedzilismy czas. Jest naprawde troskliwy (i sie myje! ). No i w lozku jest prawdziwy ogien[/QUOTE] No i super! Jak tylko Ci to odpowiada, to korzystaj! [1=a9e9b14f0920806ea67464f a4f1a029ea354de7e_6212d60 30631b;88167515]BOŻE to już tydzień odkąd nie mam smaku, a może to trwać nawet dwa miesiące. W życiu nie czułam się tak zdezorientowana.[/QUOTE] Kurcze, nie wyobrażam sobie tego, musi być ciężko. Zdrówka życzę! Pandora, super, że z tą pracą już koniec! |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:44.