Krakowianki - część XVII

[mszpilka]

Napisane przez granatowo

Szpilko, i jak Helcia? Poznała już tatę na nowo?

zaprzyjaźniają sie i poznają na nowo. Mnie tylko drażni że dla niego jakby czas i jej rozwój stanął w miejscu. Traktuję ja jak maluśkie dziecko a ona tyle sie nauczyła przez ten czas. (Choć cały czas jest malusia )

Strasznie jestem zmęczona, nie wiem czy ten upał czy to ze znowu musze obiady gotować

[granatowo]

Napisane przez mszpilka

zaprzyjaźniają sie i poznają na nowo. Mnie tylko drażni że dla niego jakby czas i jej rozwój stanął w miejscu. Traktuję ja jak maluśkie dziecko a ona tyle sie nauczyła przez ten czas. (Choć cały czas jest malusia )

Strasznie jestem zmęczona, nie wiem czy ten upał czy to ze znowu musze obiady gotować

Bo on tego nie widział i ciężko mu sobie to pewnie uzmysłowić. Przy pierwszym dziecku to wiesz, taka trochę abstrakcja dla kogoś kto miał tak długą przerwę.
Jak Cię drażni to zajrzyj do łazienki i spójrz na amerykańskie kosmetyki

Podejrzewam, że zmęczenie to jednak skutek tych obiadów, ale poczekaj jeszcze parę dni, znów się przyzwyczaisz i wskoczysz na wyższe obroty

[Lenkapuma]

Napisane przez Malla

Bardzo lubię Claire
Mam ebooki.

Dobrze oddaje schizy swojej postaci Wiarygodnie i emocjonalnie - rzekłabym, że nie gra tylko taka jest naprawdę

Myślisz, że zmieszczą się w e-mailu na @op.pl?

Napisane przez SdC

Nooo . Kupiłam taki - http://www.google.pl/imgres?um=1&hl=...,r:10,s:0,i:91 . I czepek pod kolor, bo mam niebieski i głupio by wyglądało .

Całkiem całkiem. Może i ja bym się wybrała kiedyś na basen

Napisane przez granatowo

OMD, nic się nie bój i wyjeżdżaj na miasto. Instruktor ma hamulce i naprawdę raczej uważa na to co się dzieje wokół Was. Im szybciej tym lepiej, nie buduj w sobie strachu, który może Cię kiedyś paraliżować. Jazda jest łatwa i przyjemna, a Ty niesamowicie zdolna i inteligentna, więc nie może Ci się nie udać. To wbrew prawom natury Nawet w dużym mieście z tramwajami!

Dziewczyny, tak pilnujemy Lenkę i sushi a gg nam z garnkami zwiewa! Chyba, że jednak wszystkie się boją jej kuchni... :P (tak gg, wjeżdżam Ci na ambicję )

granatowa ma rację. Im dłużej będziesz zwlekać, tym strach będzie mieć większe oczy. Śmigaj na miasto, instruktor będzie przy Tobie Tylko nie czaruj, jeśli chcesz by w porę reagował ;p

O to to to ;p

Kupiłam sobie buty, na które strasznie chorowałam jak tylko zobaczyłam je po raz pierwszy Totalnie mnie zauroczyły i zaślepiły, bo są złoto-brązowe, a ja ani brązu ani żółtego złota nie noszę I zapłaciłam o 120zł mniej niż gdybym się na nie rzuciła, gdy zobaczyłam je po raz pierwszy Mega się cieszę - co z kobietą robi dobry zakup

[cholernarejestracja]

Jojla, no to mówię, że szybko - ja na drugi termin czekałam 1,5 miesiąca

Jeżeli ktoś do mnie pisał coś ważnego, to już nie pamiętam, że miałam odpisać, przepraszam

[mszpilka]

Napisane przez granatowo

Bo on tego nie widział i ciężko mu sobie to pewnie uzmysłowić. Przy pierwszym dziecku to wiesz, taka trochę abstrakcja dla kogoś kto miał tak długą przerwę.
Jak Cię drażni to zajrzyj do łazienki i spójrz na amerykańskie kosmetyki

Podejrzewam, że zmęczenie to jednak skutek tych obiadów, ale poczekaj jeszcze parę dni, znów się przyzwyczaisz i wskoczysz na wyższe obroty

z amerykanckich kosmetyków mam tylko utrwalacz do makijażu MACa i pędzle też MACa. Ale na spacer z wózkiem to nawet sie neie maluję, zresztą chyba wiekszość kosmetyków mi sie przeterminowała

A co do tych obiadów i zmęczenia to chyba złożony problem. Już zrobiłam analize wewnętrzna i wiem o co chodzi... tylko jeszcze to zmienić....

idę spać

[mimi_91]

Napisane przez gg22

gdzie tam jakieś Smyki czy Selgrosy?! ja polecam Auchan- mają taki wybór zabawek, że można zwariować! zwłaszcza przed DD.
wiem co mówię, bo mam 3letnią chrześnicę
myślę, że dla takiej dziewczynki fajna byłaby np. modelina, tablica do pisania kolorowymi kredami, yyy ostatnio widziałam a'la keyboard ale musisz się przygotować na gniew rodziców, może być jeszcze np. namiot ogrodowy, plastikowa piaskownica jeśli mają dom lub jakąś działkę. w sumie wszystko zależy ile chcesz przeznaczyć kasy

ogranicza mnie trochę studencki budżet, ale chrześnicę trzeba rozpieszczać, a rodzicami się nie przejmuję bo to dziecku prezent ma się podobać dzięki za rady

Napisane przez granatowo

Jeśli któraś zainteresowana to w Ziko jest dobra oferta. 3 micele Biodermy 250ml, o te:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ebium-h2o.html łącznie za 38,97!
Można pomyśleć o jakieś rozbiórce

ale fajnie co prawda trzech mi nie trzeba, ale jak by był jeszcze ktoś chętny to ja też bym się pisała na zakup

Napisane przez Ineso

Jak ktoś chce tą odsypkę korundu to niech się wpisze w wątku ZSK klubowym.

A można troszkę odkupić??

Blair Życzę szybkiego powrotu do zdrowia zarówno taty jak i pieska. Takich ludzi jak właściciele tego agresywnego psa powinni być karani

OMD jazdy w L-ce, to fajna zabawa (oraz nauka oczywiście). Generalnie można jeździć na luzie bo instruktor jest koło nas i wyprowadzi z opresji jak zajdzie taka potrzeba

[Malla]

Napisane przez SdC

Nooo . Kupiłam taki - http://www.google.pl/imgres?um=1&hl=...,r:10,s:0,i:91 . I czepek pod kolor, bo mam niebieski i głupio by wyglądało .

Łaaaadny!

Napisane przez Lenkapuma

Myślisz, że zmieszczą się w e-mailu na @op.pl?

Jeśli adres do mnie przyjdzie, to odwiedzą go mali goście

[OneMoreDress]

Dzięki dziewczyny, że tak we mnie wierzycie Teraz ja jeszcze muszę uwierzyć w siebie...

Napisane przez cholernarejestracja

Jeżeli ktoś do mnie pisał coś ważnego, to już nie pamiętam, że miałam odpisać, przepraszam

Ja mogę Ci coś napisać-to penne ze szczypiorkiem jest super! Kilka minut i obiad idealny na upał gotowy
I roślinki grzecznie do doniczek przesadziłam

[Lenkapuma]

Napisane przez Malla

Łaaaadny!

Jeśli adres do mnie przyjdzie, to odwiedzą go mali goście

Malla, to był mini rebus. Pocztę mam na onecie, a przed małpą nick

[Malla]

Napisane przez Lenkapuma

Malla, to był mini rebus. Pocztę mam na onecie, a przed małpą nick

Myślałam, że chodzi Ci o wielkość załącznika Mali goście pojechali.

[Lenkapuma]

Nie przyszła Ci wiadomość, że nie dostarczono? Chyba usunęli mi konto, bo z niego nie korzystałam

[kasiencja]

Napisane przez OneMoreDress

Ciekawa jestem komu chce się przeglądać te ankiety, którymi czasem może zostać wręcz zasypany...

Tak poza tym to nie ogarniam Waszego planu zajęć-z jednej strony fajnie bo jest elastyczny ale z drugiej widzę, że za każdym razem macie nerwówkę...U mnie na obu uczelniach plan wraz z zajęciami i prowadzącymi był narzucony z góry, praktycznie zero możliwości zmian

nie wiem
z jednej strony, tak jak Malla napisała - np. mój kierunek jest baaaardzo obszerny i po zrobieniu ogólnych przedmiotów (pierwsze 2 lata to narzucony plan) trzeba się na coś zdecydować. nie wiem jednak, czy nie lepszym wyjściem byłby wybór ścieżki specjalizacyjnej, która ma ustalony plan + do tego jakieś fakultety o innej tematyce. trudno powiedzieć.
wiem że na prawie od 1 roku mają ciekawie, bo sami sobie ustalają plan, wybierają grupy i na USOS-ie się cyrki dzieją

Napisane przez mmmmmm

U kogo jest mój korund?

ja mam! chcesz odebrać jeszcze przed weekendem?

[Malla]

Napisane przez Lenkapuma

Nie przyszła Ci wiadomość, że nie dostarczono? Chyba usunęli mi konto, bo z niego nie korzystałam

Goście nie doszli

Napisane przez kasiencja

nie wiem jednak, czy nie lepszym wyjściem byłby wybór ścieżki specjalizacyjnej, która ma ustalony plan + do tego jakieś fakultety o innej tematyce. trudno powiedzieć.

Moja specjalizacja jest obecnie odrębnym kierunkiem. Wyobrażasz to sobie u Was?

[nicRu]

Kasiencja, u mnie jest tak, że przez pierwsze dwa lata masz plan ustalony z góry, potem decydujesz o grupach w obrębie "obieraków" (a także decydujesz oczywiście jakie przedmioty realizujesz). Dopiero potem na mgr składasz konkretną siatkę - można ją oprzeć na jakiejś gotowej dla danej specjalności, ale dobranie potem przedmiotów tak, by zgadzały się i godziny i ECTS i egzaminy i procentowa ilość ćwiczeń, laborek i konwersatoriów wcale nie jest łatwe I niestety też jest to kierunek obszerny na tyle, że nie da się zrealizować wszystkiego, czasem nawet wszystkiego, co by się chciało. Żeby zrobić wszystko, co mnie interesuje potrzebowałabym chyba 4 lat magisterki

[Ineso]

...

[gg22]

Napisane przez blair witch

Będzie problem chyba z pieskiem, dzwoniłam do weta do Krakowa - do takiej lecznicy gdzie z nim kiedyś jeździłam, bo chcę zrobić rtg albo usg temu "czemuś" na brzuchu. Rozmawiałam przez telefon z lekarką, i powiedziała że to może być efekt przerwania czegoś w żołądku i może się mu tłuszcz wylewać, ale to trzeba operacyjnie zamknąć bo za tym się mogą wylewać jeszcze inne rzeczy z żołądka... I wypadać, np przepuklina czy jelita Tata go dziś tam bierze bo ja w pracy jestem

masakra...brrr.... mam nadzieję że będzie ok. daj znać jak już będziesz coś wiedzieć.
ale mi szkoda tego wariata

Napisane przez francuski pocalunek

gg to nawet jak raz na 5 lat to ja moge zrobic bo od kilku lat robilam tylko prywatnie.
A na Kopernika to gdzie robilas? tam w przychodni przyszpitalnej?

yyy chyba tak, to było ze 2-3lata temu i nie bardzo pamiętam, ale spróbuj wygooglować. jest na pewno spis gdzie robią.

a w ogóle ja raz robiłam na NFZ w Krk właśnie te 2-3lata temu i ostatnio zrobiłam u siebie w mieście i nie było problemu więc nie wiem o co cho- czy mają burdel w papierach czy może jednak to jest ten krótszy okres.

odebrałaś w końcu bransoletkę? bo nie widziałam żebyś coś pisała?

Napisane przez OneMoreDress

Lody z Krościenka są na Grodzkiej-kilka razy się już zbieram aby je wypróbować więc możemy się kiedyś razem wybrać

Z rolek już niestety wróciłam-upał jest masakryczny, kółeczka mi się zatapiały w asfalt

faktycznie! ostatnio widziałam ale były zamknięte!
no to następnym razem wyprawa na lody przynajmniej bliżej niż do Krościenka czy Czorsztyna

to po co tak wcześnie pojechałaś?

Napisane przez granatowo

Dziewczyny, tak pilnujemy Lenkę i sushi a gg nam z garnkami zwiewa! Chyba, że jednak wszystkie się boją jej kuchni... :P (tak gg, wjeżdżam Ci na ambicję )

aż to normalnie żmija w ładnym opakowaniu
na ambicję mi nie wjedziesz kochana, nie ma mocnych. Dzisiaj byłam nawey w Lidlu, przeszłam 2x sklep żeby znaleźć to pesto i nie było tzn ja nie znalazłam. a że było już poźno a dzień miałam koszmarny to co zrobiłam- kupiłam mrożoną pizzę!!! za grosz ambicji nie mam



eeeej! co z nowym wątkiem? bo znowu pojawię się na 10tej stronie

[Ineso]

Zapraszam do kolejnej części wątku:

https://wizaz.pl/forum/showthread.php...3#post34 294543

Koniec