|
Notka |
|
Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię. |
|
Narzędzia |
2020-05-22, 20:33 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 3
|
On wiecznie odmawia.
Hej dziewczyny!
Kolejny piękny, wolny i spokojny wieczór przed nami, a ja siedzę i nie wiem co mam robić, chce mi się płakać, załamuję ręce. Mam 28 lat. Jestem w wieloletnim związku. W związku, w którym od zawsze seks nie był częsty, ale było w porządku. Od jakiegoś czasu (=/- ROK) (nie, nie urodziłam dziecka, ani nic z tych rzeczy, nie mamy dzieci, choć planowaliśmy mieć, za kilka msc mieliśmy rozpocząć starania, ale w tej sytuacji...to nie wiem) mój facet totalnie nie jest zainteresowany seksem, ani rano, ani wieczorem, ani w ciągu dnia. Mogę prosić, błagać, płakać, a on nic. Jak próbuję się do niego dobierać to on dostaje jakiejś paniki, złości, odmawia bardzo szybko, mówi "nie dotykaj mnie tam", "nie no, przestań", denerwuje się itd. Nie ma tego seksu praktycznie wcale, raz na miesiąc jak dobrze pójdzie i widzę i czuję, że też tak na siłę, bez emocji z jego strony. On zawsze dochodzi, ja nigdy, ale to nie jest problemem, nigdy nie jestem niezadowolona, wręcz przeciwnie-cieszy mnie sam akt seksualny, zbliżenie, takie zjednoczenie z facetem. Nie jestem jakaś boginią seksu, która potrzebuje codziennie po kilka razy, ale 3 razy w tygodniu to by mnie zadowalało. Odchodzę powoli od zmysłów. Nie mam pojęcia co robić. Doszło do tego, że jak mi ostatnio odmówił to jeszcze się obraził, że śmiałam się do niego dobierać, zwyzywał mnie i nie odzywa się od tego czasu. Jakbym zrobiła coś złego. Czuję się jak śmieć. Bezwartościowa kobieta, która musi się prosić o seks, jakby tylko dla mnie miała być to przyjemność, a łaskawy Pan mógł się zgodzić lub odrzucić moją prośbę ot tak. Jakbym w ogóle się nie liczyła. Brak mi sił. CO robić?? Poradźcie coś..... P.S. nie ma mowy o rozmowie na ten temat. Tyle ile razy próbowałam, tyle razy odbiłam się od ściany, nie będzie rozmawiać i koniec kropka. |
2020-05-23, 10:44 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-04
Lokalizacja: północna wielkopolska
Wiadomości: 1 051
|
Dot.: On wiecznie odmawia.
KOCHANKA - zakochał się i nie będzie jej zdradzał z starą żoną albo uprawia gdzieś niebezpieczny seks i dopóki nie otrzyma wyników że nic nie załapał to nie uprawia seksu " w domu". Bo jeśli nie ma mega problemów z erekcją a nie ma pod ręką zapasu viagry to nie rozumiem tej paniki przed seksem z partnerką...…. ale, ale o tym nie pomyślałem, może nie chce zostać tatą i stąd ta panika?
---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ---------- PS. co do 4 możliwości, może facet prowadzi za Ciebie kalendarzyk i podejmuje współżycie tylko wtedy gdy jest pewien że masz dni niepłodne bo myśl o zostaniu ojcem go paraliżuje. Może przeanalizuj swój cykl z dniami w których facet jednak " ma ochotę na seks". |
2020-05-23, 11:07 | #3 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: On wiecznie odmawia.
Cytat:
I wie dokladnie, kiedy autorka ma okres? |
|
2020-05-23, 11:12 | #4 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: On wiecznie odmawia.
Cytat:
Problemem jest to, że nie chce o tym rozmawiać. Jeśli taka podstawowa rzecz nie działa w związku, to ty niewiele możesz. Albo nic nie możesz. |
|
2020-05-23, 12:51 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-04
Lokalizacja: północna wielkopolska
Wiadomości: 1 051
|
Dot.: On wiecznie odmawia.
partnerka = żona, stara, nie chodzi o wiek metrykalny ale staż w związku,
skoro starają się o dziecko ( mieli się starać ) no to pierwszą rzeczą którą się omawia między partnerami to cykl i owulacja a więc nawet jeśli nic nie wiedział o tych sprawach to został przez partnerkę uświadomiony bądź przerażony wizją zostania ojcem naczytał się czego trzeba w internecie . |
2020-05-23, 12:58 | #6 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: On wiecznie odmawia.
Cytat:
Chyba że ktoś już wcześniej próbował i miał problemy. |
|
2020-05-23, 13:01 | #7 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: On wiecznie odmawia.
Cytat:
Cykl może się przesuwać. Jeśli facet nie zagląda autorce w majtki, to bawi się we wrozbitę. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-05-23, 13:34 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-04
Lokalizacja: północna wielkopolska
Wiadomości: 1 051
|
Dot.: On wiecznie odmawia.
stwierdzenie, że " mieliśmy się zacząć starać o dziecko " świadczy że normalne albo częste uprawianie seksu nie doprowadziło do zajścia w ciążę więc powyższy zwrot świadczy chyba o jakimś programie wspomagania zajścia w ciążę , przynajmniej ja tak myślę.
|
2020-05-23, 13:39 | #9 |
Lady in red.
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 67 022
|
Dot.: On wiecznie odmawia.
Autorko skoro on nie chce rozmawiac to nie podejmie żadnych kroków by ten seks był. Nie ma co się męczyć, dręczyć i frustrować i moim zdaniem jedyna dobra rada tu to rozstanie.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2020-05-23, 13:54 | #10 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: On wiecznie odmawia.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-05-23, 15:31 | #11 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: On wiecznie odmawia.
Cytat:
Żeby daleko nie szukać - ostatnio moi znajomi mówiąc, że zaczęli starać się o dziecko mieli na myśli zaprzestanie używania antykoncepcji. I nigdy nie spotkałam się z innym użyciem tego zwrotu. Jeśli ktoś miał problemy, to mówił raczej, że mu starania nie wyszły i zastanawia się nad wspomaganiem. Ten wątek idzie w dziwnym kierunku |
|
2020-05-23, 19:46 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: On wiecznie odmawia.
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87872819]Yyy ? Niby po co miałabym rozmawiać o moim cyklu? Myślałam, że ludzie po prostu próbują i często uprawiają seks. Cykl może się przesuwać. Jeśli facet nie zagląda autorce w majtki, to bawi się we wrozbitę.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Rozmawiałam z partnerem o różnych rzeczach, o terminie miesiączki też. O tym że mi się spóźnia czy przyspiesza i o tym że idę do ginekologa na cytologię i usg. I żeby mi podpaski kupił i tampony. Temat jak każdy inny. |
2020-05-23, 19:48 | #13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: On wiecznie odmawia.
[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;87873833]Rozmawiałam z partnerem o różnych rzeczach, o terminie miesiączki też. O tym że mi się spóźnia czy przyspiesza i o tym że idę do ginekologa na cytologię i usg. I żeby mi podpaski kupił i tampony. Temat jak każdy inny.[/QUOTE]Też o tym rozmawiałam, nie o to mi chodziło. Arno założył, że jak ktos zaczyna się starać o dziecko, to automatycznie zaczyna wymieniać terminy miesiączek, nie wiem, czemu by to miało służyć.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-23, 19:56 | #14 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: On wiecznie odmawia.
Cytat:
Jeżeli facet nie chce z tobą współżyć, nie chce iść sam do lekarza to idźcie do seksuologa. Jeżeli nie zgodzi się - to nie warto tkwić w relacji w której o problemie nie można nawet porozmawiać. ---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ---------- [1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87873837]Też o tym rozmawiałam, nie o to mi chodziło. Arno założył, że jak ktos zaczyna się starać o dziecko, to automatycznie zaczyna wymieniać terminy miesiączek, nie wiem, czemu by to miało służyć. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Sądzę , że jeżeli Autorka z partnerem współżyją rzadko, to lepiej celować w termin owulacji. Niech mnie ktoś poprawi - ale jajeczko zachowuje zdolność do zapłodnienia 1 dzień a plemniki 7 dni. Więc chyba lepiej celować w jakieś okno czasowe. |
|
2020-05-23, 20:27 | #15 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 3
|
Dot.: On wiecznie odmawia.
Hej, na wstępie : dziękuję serdecznie za wszystkie odpowiedzi.
Cytat:
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87872432]No ale przecież może. Seks nie jest obowiązkowy dla nikogo. .[/QUOTE] Oczywiście, że nie jest. Chodziło mi jedynie o to, że on zawsze odmawia....99%. Ja nigdy. Więc raz w miesiącu po moich "dudraniach" robi swoje, a ja choćbym nie wiem jak zmęczona i nie w nastroju była - zawsze jestem chętna, bo wiem, że to jedyna szansa na współżycie i nie mogę jej odrzucić. to jest strasznie poniżające. Jeśli chodzi o zabezpieczenie to współżyjemy tylko z zabezpieczeniem (prezerwatywa), ponieważ póki co ciąża nie jest możliwa (dopiero od sierpnia, jeśli wszystko pójdzie dobrze) + on nigdy przenigdy w trakcie trwania naszego związku nie skończył w środku, mimo prezerwatywy, mimo moich fantazji na ten temat (chciałabym zobaczyć jak to jest). WiecieâŚja nie mam pojęcia co robić. Przepłakałam wiele nocy, gdy chcąc mieć dziecko rok temu już dowiedziałam się, że będę musiała czekać minimum rok, ale pogodziłam się z tym, czekałam cierpliwie z utęsknieniem na to, aż przyjdzie w końcu ten upragniony czas, że będziemy mogli się zacząć starać. Teraz ten czas zbliża się wielkimi krokami, a on nie chce seksu. Nie ma mowy, żeby go dotknąć w strefy intymne. NIE MA MOWY. W dodatku przeszedł naprawdę samego siebie, bo zapytany âdlaczego znów mi odmawiasz?â zwyzywał mnie (nie, nie poczuwa się, żeby przeprosić) i nie odzywa się do mnie od tego czasu ani słowemâŚâŚ(3ci dzień). W związku z tym ja teraz będę bała się zaczynać czegokolwiek w obawie, że się na mnie obrazi i będą kolejne tygodnie ciszy. Czuje się cholernie pominięta, czuje, jakbym musiała chodzić na paluszkach niczego nie chcąc od niego, o nic nie prosząc, żeby przypadkiem się nie obraził i nie dał szlabanu na seks na kolejne tygodnie. Zawsze o ten seks walczyłam. Za małolata miał problem z pornosami..płakaliśmy razem, żeby tego nie robił. Dziś nie ma mowy na ten temat już. On po prostu jak tylko zaczynam temat jakikolwiek seksualny mówi mi, żebym przestałam gadać albo ubiera słuchawki i już gadać nie ma do kogo. [1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;87873849]ostatnio czytałam artykuł o homoseksualistach tkwiących w związkach z kobietami .... [/QUOTE] Homoseksualiści go rzekomo obrzydzają....nie może wytrzymać patrząc na homoseksualistę-tak twierdzi, tak się zarzeka. Ciężko streścić tę historie tak w dwóch słowach, a nie chce żeby było to bardzo długie ď Edytowane przez vancouvertexas Czas edycji: 2020-05-23 o 20:29 |
|
2020-05-23, 20:57 | #16 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 576
|
Dot.: On wiecznie odmawia.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Wszystkie nicki zajęte. |
|
2020-05-23, 20:59 | #17 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: On wiecznie odmawia.
Tylko nie rób sobie z nim dziecka.
Przecież nie jest normalne, że on cię wyzywa i nie chce rozmawiać. Jak sobie wyobrażasz życie z kimś takim? Postaw ultimatum - albo ci powie, o co chodzi, albo zaczynasz się pakować i się wyprowadzasz. Tylko w razie czego rzeczywiście tak zrób. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-23, 22:20 | #18 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 3
|
Dot.: On wiecznie odmawia.
Cytat:
|
|
2020-05-24, 10:31 | #19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-04
Lokalizacja: północna wielkopolska
Wiadomości: 1 051
|
Dot.: On wiecznie odmawia.
Nie wiem co Tobie doradzić, mogę zaryzykować jednak stwierdzenie tego typu; Oficjalnie deklaruje że chce mieć z Tobą dziecko bo zdecydowana odmowa powodowała by zerwanie waszego związku a jemu oprócz seksu jest w nim wygodnie. Więc oficjalnie jest na tak a wszelkie staranie sabotuje...…. panika przed zajściem w ciążę jest tak wielka że nawet podczas stosunku w dniach niepłodnych i przy założonej prezerwatywie nie kończy w Tobie.
Radzę zasięgnąć porady u seksuologa, psychologa ( bez jego wiedzy ). Niejeden co krytykował gorąco i gromko krytykował homoseksualizm po cichu go uprawiał, więc i tego nie można w 100% wykluczyć? |
2020-05-24, 21:27 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: On wiecznie odmawia.
Obstawiam zauroczenie/ zakochanie w innej pani.
Przykro mi. Kochający i zdrowy partner/-ka nawet jak sam/sama nie ma ochoty, to albo przegada sprawę albo wspomoże swoją/swojego partnera inną formą sexu niż pełny stosunek. Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... |
2020-05-24, 22:46 | #21 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 949
|
Dot.: On wiecznie odmawia.
Myślę że panicznie boi się ciąży albo obrzydza go twoje ciało. Zwłaszcza że nigdy w tobie nie doszedł, pomimo prezerwatyw. Czy zawsze musiałaś go prosić o seks?Czułaś zaangażowanie z jego strony? Ma poranne erekcje? Może jest aseksualny albo kryptogejem. Może mieć kochankę. Po prostu musisz z nim porozmawiać. Wiesz o związek trzeba się starać razem. Sama nic nie zrobisz on musi chcieć. Jeżeli on będzie unikał rozmów, będzie się fochał to zostanie tylko rostanie.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:16.