2019-04-20, 21:22 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 982
|
Czy jecie zdrowo? Część 2.
Treść usunięta
|
2019-04-20, 22:28 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Witam
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-04-20, 23:14 | #3 | |||||
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||||
2019-04-21, 06:25 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Pogodnych i radosnych Świąt
__________________
|
2019-04-21, 07:51 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 146
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Odpowiadając na wasze pytania to tak zauważyłam bardzo dużą zmianę. Oprócz tego, że schudłam 25 kilogramów (dzisiaj ważę 50) to wreszcie uregulowałam cukier (miałam zadatki na cukrzycę), spadł cholesterol, przestałam mieć takie huśtawki nastrojów, które pewnie były powiązane ze skokami cukru. Oprócz tego miałam bardzo duże problemy ogólnie ze zdrowiem. Pomimo badań nikt nigdy nie wyjaśnił skąd mnie boli niemal całe ciało (głowa, żołądek, nogi!). Ja sama nie wiem czy to aby na pewno była wina tego, co jem, ale chyba tak skoro dzisiaj już nie chodzę niemal codziennie z bólem, a jak coś boli to rzadko i w zupełnie normalny sposób (np. uderzenie się czy nagły ból głowy z powodu nagłej zmiany pogody). No i przede wszystkim poczułam, że odsapnął mój kręgosłup, bo nie dźwigam do domu masy niepotrzebnego jedzenia, wróć produktów, które nie nadają się do jedzenia, a tylko kilka/kilkanaście naprawdę potrzebnych rzeczy. A od kiedy jeszcze nie piję wody z butelki tylko mam filtr w domu to już jest w ogóle lekko i przyjemnie. I wbrew pozorom to nie jest wszystko takie pracochłonne. Chleb piekę razem z bułkami aby zaoszczędzić czasu, a samo przygotowanie to kilkanaście minut, a pieczenie to wiadomo dzieje się samo. Parowar to też super sprawa, bo są piętra, więc łatwo, szybko i przyjemnie. Nawet zamieniłam w trakcie remontu kuchenkę 4 palnikową na 2 palnikową, bo nie potrzeba mi było tylu palników, od razu mam mniej mycia i szorowania. I więcej miejsca.
|
2019-04-21, 07:55 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Zycze wszystkim Wesolych Swiat i pysznego (niekoniecznie super zdrowego, ale w tym dniu wolno) jedzenia
Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ---------- Tecza, czyli mialas ogromna motywacje, bo nieukrywajmy, brak wiekszych problemow zdrowotnych mimo kiepskiej diety nie nastraja do zmian. Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka
__________________
aktualizacje |
2019-04-21, 08:09 | #7 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Cytat:
No ale u ciebie to chyba glownie zasluga tego, ze zgubilas bardzo duzo nadprogramowych kilogramow. Jestem ciekawa, ile i co taka dieta zmienilaby u mnie, osoby juz bardzo szczuplej i praktycznie bez problemow zdrowotnych. ---------- Dopisano o 08:09 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ---------- Edytowane przez 980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 Czas edycji: 2019-04-21 o 08:10 |
|
2019-04-21, 08:22 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 146
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Jeszcze mogę powiedzieć na podstawie mojego chłopaka, bo jada jak ja, bo z czasem odechciało mu się gotować dwa obiady czy robić inne kolacje. Nie schudł jakoś dużo, ale też nie miał z czego, a jada i tak coś koło 3000kcal (musi bo trenuje). On powiedział, że przede wszystkim zauważył, że jest mu ogólnie lżej tak jakby to wszystko po całym dniu nawet jeżeli wyliczone są W, B i T się kumulowało i powodowało ociężałość. I twierdzi, że lepiej mu się śpi, mniej się poci podczas snu i ma ogólnie spokojniejsze te sny, bardziej regeneracyjne.
|
2019-04-21, 08:22 | #9 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Cytat:
A jeszcze do wcześniejszej dyskusji o twarzy po schudnięciu, tutaj mam bardzo ciekawe artykuły na ten temat, które wiele wyjaśniają: https://fitnessblackbook.com/style-t...tive-and-sexy/ https://www.muscleforlife.com/how-to-lose-face-fat/ są w j. angielskim, ale jak ktoś nie zna, to zawsze można się posiłkować Google translate. |
|
2019-04-21, 08:26 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 146
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;86731911]Coraz mniej korzystny wygląd i strach przed jeszcze większym przytyciem też może być ogromną motywacją.[/QUOTE]
Dokładnie, są ludzie którzy pomimo dobrego wyglądu dalej chcą w nim coś poprawiać, lubią o siebie dbać (dieta, sport itp.). A niektórzy przez miesiące jak i nie lata będą słyszeć i sami widzieć, że jest gorzej i gorzej i dalej nic z tym nie robić. Tutaj to chyba zależy od człowieka. |
2019-04-21, 08:42 | #11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Szczerze to ja wolę trochę gorzej wyglądać, a jeść ulubione rzeczy. Niektóre wasze diety brzmią dla mnie jak najgorszy horror. Ja tak bardzo lubię jesc, próbować nowych smakow, odkrywać nowe miejsca. Jestem miłośniczką włoskiej kuchni, odwiedzam ten kraj przynajmniej dwa razy w roku, więc w ogóle nie ma żadnej opcji że zrezygnuje z makaronu. ;D nie ma nic lepszego.
Także chyba muszę się skupić na ćwiczeniach w życiu, a nie diecie. Bo z tym drugim nie ma opcji. Z hobby sie przecież nie powinno rezygnować. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka |
2019-04-21, 08:49 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 146
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;86731965]Szczerze to ja wolę trochę gorzej wyglądać, a jeść ulubione rzeczy. Niektóre wasze diety brzmią dla mnie jak najgorszy horror. Ja tak bardzo lubię jesc, próbować nowych smakow, odkrywać nowe miejsca. Jestem miłośniczką włoskiej kuchni, odwiedzam ten kraj przynajmniej dwa razy w roku, więc w ogóle nie ma żadnej opcji że zrezygnuje z makaronu. ;D nie ma nic lepszego.
Także chyba muszę się skupić na ćwiczeniach w życiu, a nie diecie. Bo z tym drugim nie ma opcji. Z hobby sie przecież nie powinno rezygnować. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Ja właśnie od kiedy nie jem syfu to poznałam wiele nowych smaków. |
2019-04-21, 09:13 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 231
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Cytat:
|
|
2019-04-21, 09:24 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Doli mam tak jak Ty
Jedzenie jest jedna z najwiekszych przyjemnosci w zyciu, a ja lubie sobie sprawiac przyjemnosci. I za cene wygladu sobie ich nie odmowie. Druga sprawa, mam nieproporcjonalana figure wiec idealem nigdy nie bede, bo to nie kwestia wagi, ale kosci miednicy. Widzialam laski fit z figura gruszki i w zyciu nie chcialabym tak wygladac. Jedyna moja bolaczka to te wzdecia. Nie mam tego co miala Cinderella przed schudnieciem, bo nie mam boczkow i nadmiaru tkanki tluszczowej na brzuchu. Jedynie robi mi sie "balonik". Za to chocbym sie dorobila niedowagi nie zejde ponizej 100 cm w biodrach, w biuscie majac o wiele wiele mnie. Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka
__________________
aktualizacje |
2019-04-21, 09:31 | #15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
|
2019-04-21, 09:36 | #16 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;86732051]Nie jem przetworzonych rzeczy. Fast foody od czasu do czasu. Także nie wiem skąd wzięłaś syf... Pisałam tylko o kuchni włoskiej.
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]W tym wątku prawie wszystko może być uznane za syf Więc co nie napiszesz, to źle. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-04-21, 09:38 | #17 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;86732065]W tym wątku prawie wszystko może być uznane za syf Więc co nie napiszesz, to źle.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]No tak, racja. No ale coz, umrę przynajmniej szczęśliwa jedząc swój ostatni makaron Teraz Wielkanoc. Jak tam wasza dieta? Za mną już sałatka jarzynowa i jajka faszerowane. Majonez, wszędzie majonez. Ale jeszcze żyje. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka Edytowane przez 7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 Czas edycji: 2019-04-21 o 09:39 |
2019-04-21, 09:51 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Salatka, jajka, schab, jakies roladki szpinakowe wszyyyystko. No dobra nie jem chleba, bo musze zjesc wszystko inne.
Ale pogoda nastraja do spacerow wiec niedlugo zaczne spalac sniadanie. Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka
__________________
aktualizacje |
2019-04-21, 11:31 | #19 | |||
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Cytat:
I to twoje zbijanie argumentów wiekiem chociaż nie wiesz ile mam lat i równie dobrze mogłabym mieć 60 a założyłaś sobie że 20. Tak jestem młoda bo w przeciwienstwie do ciebie wiem że ludzie jeśli mają możliwości ale przede wszystkim określone podejście w wieku 40-50 lat wygrywają IronMan'a czy mając 80 biegają. Co do basenu chodzę blisko prawie 2 lata i prawie codziennie, z przerwami drobnymi, chodziłaś tyle czy przez rok 2 x w tyg? Bo też po czasie chodzenia na pływalnię widzę kto chodzi codziennie, kto 3 x w tyg kto okazjonalnie i tych pierwszych jest drobna garstka. Wspomniałam ci przecież że rok czy 2 lata temu moje przemyślenia nie były jeszcze takie jak dzisiaj, dziś pozytywów widzę więcej. Co do chodzenia po 15 km jest to na pewno dobre ale jakbym z moją mamą się przekomarzała kiedyś. ''Po co ty idziesz na siłownie, lepiej byś poszła skopać ogródek''. No nie to samo to jest; i zaczynałam od marszów, robiłam je z 3 miesiące i też spokojnie pewnie po 10-15 km. Potraktowałam je jako rozpęd i to był wstęp, bo wg mnie to za mało, nie traktuję żadnych marszów i spacerów jak treningu, to jest może dobre dla emerytów, ludzi otyłych i pozbawionych wszelkiej kondycji. Ty mieszasz pracę i to że w tej pracy dużo chodzisz z treningami, wg twojej logiki każdy listonosz musiałby być super zgrabny. Tak, uważam że masz spadek formy bo są ludzie starsi od ciebie a nie będący takimi zombiakami jak i 30latki których wszystko łupie, i uważam że przyczyna zmęczenia to jednak coś więcej niż wiek ale najlepiej jest żebyś wmawiała światu że jesteś starą dupą. Takich ludzi jak ty też znam, nie warto czegoś robić bo i po co. No i ja nie zmuszam. Mnie to serio nie przeszkadza ale jeśli rozmawiamy o wpływie czy doświadczeniach to moje są takie, podobne jak u Cinde. Kolejny i ostatni raz ci powtarzam na dzien dzisiejszy oceniam perspektywę ostatnich blisko 4 lat i może nie tyle intensywnych bo wyczynowcem nie jestem co na pewno dość intensywnie realizowanych treningów oraz raczej radykalnego podejścia do jedzenia. I też zaliczałam i zjazdy energii (przecież ci wspomniałam że przez rok np. głównie spałam bo poza pracą i treningami na nic nie miałam siły), np.; jedyne czego pilnowałam bo na tym mi najbardziej zależało to jak miałam fazy odpuszczania nie pozwalałam by trwały dłużej niż kilka dni i przestawiałam się na rytm. Poza tym luźno w tym temacie rozmawiamy, spróbować możesz tego co tobie pasuje i uważać że postępujesz najlepiej możliwie i możliwe nawet że tak jest, a taka twoja uroda że masz mniej energii niż kiedyś, nikt ci tutaj na nic panaceum nie sprzedaje bo nie jesteś w jakiejś prywatnej klinice. Cytat:
Cytat:
Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2019-04-21 o 11:37 |
|||
2019-04-21, 11:41 | #20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Kurcze, chciałabym chodzić regularnie na basen bo lubię plywac, ale kiedyś jako dziecko złapałam infekcje (najprawdopodobniej właśnie od basenu, bo nie widzę innej możliwości) i mam uraz
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-04-21, 11:43 | #21 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Cytat:
|
|
2019-04-21, 11:44 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 231
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Cytat:
|
|
2019-04-21, 11:49 | #23 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Cytat:
|
|
2019-04-21, 11:53 | #24 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Cytat:
|
|
2019-04-21, 11:54 | #25 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-04-21, 11:58 | #26 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Ale dla równowagi pisałam też w tym wątku przy akcentach o ''frutarianizmie'' czyli kiedy gadałyśmy o owocach, że czasem wege wyglądają nie tak znowu super tylko anemicznie, blado, jak zmęczeni. Nie wiem czy tak się czują jak wyglądają, ale że to chyba raczej musi oznaczać że ułożenie jakiejś tam określonej diety to jednak nie jest takie proste. Nie jest sztuką tak myślę zacząć jeść owoce i doprowadzić się do jakiejś anemii.
---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ---------- Cytat:
|
|
2019-04-21, 12:01 | #27 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-04-21, 12:15 | #28 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Cytat:
Uważam że kluczowe jest wsłuchiwanie się w organizm dlatego nikogo nie krytykuję jeśli robi co uważa że musi ale wychodzę też z założenia że pewne rzeczy przynajmniej można lub powinno się spróbować sobie narzucać. Gdybym ja tylko słuchała siebie to dalej żarłabym słodycze chipsy (np.) i mało się ruszała bo niestety ale musiałam sobie narzucić dyscyplinę bo mi z sufitu nie spadła. Teraz mam jak Tęcza, łazi za mną chałwa, zrobienie jej to raptem zmiksowanie podprażonego sezamu na patelni i miód, i nie chce mi się tego zrobić, ale z kolei takiej kupnej w połowie z tłuszczu palmowego i cukru też nie chcę. To nie oznacza jeszcze że nie zjem np. czasem ulubionej z lidla bułki szpinakowej (ale sama jej nie kupuję ). A jeszcze z 2 miesiące temu to była moja śniadaniowa podstawa. I to co ty dla mnie piszesz, wybieranie jakiejś grupy produktów czy chodzenie w pracy jak dla mnie nie daje takich rezultatów. Może tobie daje ale oceniam, że nie skoro jesteś zmęczona i czujesz się gorzej niż kiedyś a ty się wkurzasz że nie chcę tego zaakceptować. No nie akceptuję bo gdybym robiła jak ty nie byłabym w tym miejscu w którym jestem (inna sprawa że ty wcale nie musisz chcieć w nim być). ---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ---------- Nie no codziennie, jeśli o mnie chodzi staram się mieć jakąś aktywność codziennie (oprócz roweru jesli w danym dniu jeżdzę rowerem) i wtedy jest to godzina. ---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ---------- Zdaje sobie też sprawę z tego że to się łączy z czasem ale tak samo jak zdaję sobie sprawę że bywa że ktoś mówi że nie ma czasu na trenowanie ale tą godzinę dziennie na telewizję czy pierdoły w internecie to znajdzie na pewno. Zdarzało mi się słyszeć niemal jak wyrzuty że ktoś to tak nie może bo on jest taki zajety, ale sorry, jak wiem że ktoś w kopalni nie robi i nie jest zatyrany po kokardę i by mu zależało to by raczej znalazł czas. Jedna moja znajoma jak chciała po ciązy wrócić do formy to wstawała przed pracą i leciała na siłkę na 6 bo potem w ciągu dnia nie miała czasu, podziwiam, dla mnie poranne aktywności to hardkor, a już tak rano to tym bardziej. Podobnie jak uważam że kwestia priorytetów, bo są osoby które bardziej skupiają się na konieczności np. posprzątania w domu czy ugotowania obiadu, dla mnie to ważniejsze nie jest. Ale też kładę nacisk na organizację, w tym jestem niezła i zwracam uwagę na to że jeśli chce się na coś wygospodarować czas to trzeba wtedy jednak bardziej planowo podchodzić do rzeczy typu gotowanie czy zakupy. Że się nie chce tego pilnować to swoją drogą. Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2019-04-21 o 12:19 |
|
2019-04-21, 12:15 | #29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 146
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;86732051]Nie jem przetworzonych rzeczy. Fast foody od czasu do czasu. Także nie wiem skąd wzięłaś syf... Pisałam tylko o kuchni włoskiej.
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] A ja nigdzie nie napisałam, że jesz syf. Wiele ludzi tak myśli, że jak ktoś rzucił coś, co lubił to już na pewno je tylko to czego nie lubi. A ja właśnie wbrew pozorom rozszerzyłam swoje menu kiedy przestałam jadać syf, bo wcześniej to było w kółko to samo. |
2019-04-21, 12:24 | #30 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 231
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ---------- Cytat:
|
|||
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:32.