Microgynon 21/Rigevidon/Stediril 30/Levomine - wątek zbiorczy!

[nervica]

Niezależnie od tego jakie tabletki się przyjmuje (microtynon, cilest itd.), zdarza się, że piersi są na początku nabrzmiałe. Ale JEŻELI już się to zdarzy, to po około miesiącu/dwóch wszystko wraca do normy. Tak po prostu ciało czasem reaguje na zmianę hormonów. Zauważ, że niektórym kobietom przed okresem również piersi "puchną". Natomiast już nie te czasy, że się tyje po tabsach Humorki mogą się niestety pojawić. To chyba najczęstsza zmora kobietek zabezpieczających się hormonalnie

Obiło mi się czasem o uszy, że komuś nad wyraz nie służą jakieś tabletki (właśnie np. cera), ale to jest zazwyczaj kwestia źle dobranych pigułek.

PS. Ja też biorę Microgynon 21 (obecnie mam kilkumiesięczną przerwę), a piersi jak były, tak są na swoim miejscu I nie muszę inwestować w specjalnie większe staniki niż dotychczas.

[Kiya]

no cóż ja tabletki biorę od 2 lat i faktycznie rozmiar powięszył sie o jeden.

[tootsie]

piersi nie rosą od tych tabletek ani zadnych innych nabrzmienie piersi jest jednym z możliwych efektów ubocznych mi nic od tabletek nie urosło

[Justy]

w aptece mogą jeszcze nie mieć, ale wystarczy, że poprosisz i zamówią ci stediril w kilka godzin.

Stadiril jest już w hurtowniach farmaceutycznych i wielu aptekach (sobie juz kupiłam). zmienili mu trochę opakowanie, tzn. ma nieco inne wymiary- być może zmiana linii produkcyjnej była przyczyna długiej nieobecności (ale pewnie nei jedyną, bo inne firmy takie zmiany wprowadzaja duużo szybciej i bez brkaów).

[Emi1234]

mi też urośły i nie wróciły do normy a biorę już ponad pół roku,dla mnie to pozytywny nawet skutek uboczny
ale niestety trochę przytyłam ale walczę nad tym

[san_g]

kurcze a ja pytam o nie w aptekach i zadna z babek mi o zamowieniu ich nie powiedziala...tylko mowia ciagle, ze nie ma i juz;/ musze jeszcze raz sie wybrac.dzieki za info

[0000ja]

mam pytanie, od jakiegos czasu zazywam rigevidon i poprostu nie mam wowczas ochoty na seks. gdy mam okres i tabletek nie przyjmuje jest wtedy przeciwnie. czy ma to zwaizek z tabletkami? jesli tak to czy sa jakies tabletki ktore moge przyjmowac bez wplywu na ochote na seks. dziekuje. jesli to wazne to mam 22 lata

[tutusia]

Tabletki niestety dość często powodują spadek libido. Spróbuj zmienić tabletki. Nie podam ci na które konkretnie, bo każde wpływają inaczej na każdego człowieka. Te które Tobie obniżą libido, komus innemu mogą je wręcz podnieść.

[xstorka22]

Zgadzam się z Tutusią...kazdy orgaznizm reaguje na tabletki zupełnie inaczej, dlatego nie ma "złotego srodka", który byłby odpowiedni dla wszystkich kobiet...Jedyną radą jest zmiana pigułek i przekonani się czy te nie powodują tych skutków ubocznych co tabletki, które przyjmujesz w tym momencie...

Pozdrawiam,

[didi_d]

zgadzam sie z dziwczynami-rozmowa z ginekologiem i zmiana tabletek i sprawa powinna sie wyjasnic

[asia26]

No niestety tabletki moga powodowac brak ochoty n seks lub wręcz przeciwnie wzomożona ochotę .Nie ma na to reguły tez jakie tabletki jak działają , bo nasze organizmy róznie moga je przyjąć.

asia27

[san_g]

sluchajcie mam pytanie czy u was w miescie pojawil sie juz stediril??u mnie dalej go nie ma moze jak bede wiedziala ze w innych miastach jest to w aptece bede mogla poprosic o sprowadzenie ich do mojego miasta..a moze jest ktos z Gliwic i mi napisze gdzie mozna dostac stediril??bylabym bardzo wdzieczna bo niedlugo wyjezdzam i musze sie zaopatrzyc przynajmniej w 4 opakowania..a microgynon drogo wychodzi w porownaniu do stedirilu.z gory dzieki za odpowiedz

[san_g]

up up

[Lovisa]

Nie musisz kupować Microgynonu Rigevidon kosztuje niewiele więcej od Stedirilu, a jest jego zamiennikiem. Ma identyczny skład.

[san_g]

Rigevidon kosztuje chyba prawie 8 zl wiec to troche wiecej niz 3 zl za stediril...dlatego ciagle go szukam w aptekach a lekarz mi ciagle teraz ten microgynon wciska w zastepstwie;/

[lilithin]

jestem z Gliwic, jutro moze popytam sie w paru aptekach, ale nie obiecuje a Ty w jakiej bylas ?

[asia26]

najlepiej szukac na stronie producenta!

asia27

[Lovisa]

Napisane przez san_g

Rigevidon kosztuje chyba prawie 8 zl wiec to troche wiecej niz 3 zl za stediril...dlatego ciagle go szukam w aptekach a lekarz mi ciagle teraz ten microgynon wciska w zastepstwie;/

Jezu, to powiedz mu, że chcesz Rigevidon, przecież to jest to samo. Nie rozumiem - chcesz dostać Stediril za 3zł, ale nie chcesz w zamian kupić odpowiednika za 8zl, tylko kupujesz ten droższy bo lekarz Ci go przepisuje. Ginekolodzy często tak robią, bo mają korzyść z przepisywania danego leku. Trzeba się upomnieć, że wolisz cos innego, tańszego.

[san_g]

Lovisa- rigevidon jest tanszy o zlotowke od microgynonu wiec mi juz nie zalezy czy to bedzie ten czy ten ale chce poprostu dorwac stediril jak podobno jest w Wawie to powinien byc tez u mnie w aptekach a nie ma
Lilithin-ja bylam w 6 aptekach znaczy na rynku,w mojej osiedlowej "pod aniolem" na Asnyka i bylam na zubrzyckiego,na sikorniku,na pogotowiu w aptece (tam zawsze mieli no a teraz nic;/) i na Gwarkow w aptece-gdzie babka zrobila wielkie oczy i powiedziala ze nic nie wie o powrocie stedirilu na rynek
Asia26-ja nawet napisalam maila do producenta to mi napisali ze wroci pod koniec kwietnia a tu wielki guzik

[san_g]

znalazlam stediril w jednej z aptek jutro lece po recepte...

[lilithin]

san_g, blagam, napisz w jakiej

[san_g]

ale w tajemincy:P bylam w tesco dzisiaj na zakupach i cos mnie podkusilo zeby pojsc do tamtejszej apteki i co sie okazalo tabletki sa od tygodnia juz

[peppergirl]

ekhem...
wiesz, nie wiem na ile istotny jest dla Ciebie czynnik finansowy (z tonu postów wnioskuję że owszem istotny), ale na Twoim miejscu nie trułabym się tanim gównem...
Te tanie tabletki są tanie, bo są refundowane, a są refundowane, bo są traktowane jako lekarstwo na wahania gospodarki hormonalnej a nie jao ścisłe preparaty antykoncepcyjne - w związku z tym mają o wiele większą zawartość hormonów niż to jest potrzebne do zapewnienia efektu antykoncepcyjnego... A co potrafi robić nadmiar hormonów u młodej dziewczyny to chyba wiesz...
Są dobre tabletki o niewielkiej zawartości hormonów - większość z nich kosztuje wprawdzie w okolicach 20-25 złotych za pudełko, ale na takich sprawach nie powinno się oszczędzać...

[lilithin]

to ja bardzo poprosze o podanie ilosci hormonow w owych innych tabletkach. no i nie do konca rozumiem - stediril sa to tabletki antykoncepcyjne, wiec jak moga byc traktowane jako lekarstwo na wahania gospodarki hormonalnej przez nfz? gdyby chcieli refundowac wlasnie cos na wahania hormonow, to by chyba wybrali lek stricte do tego przeznaczony?

P.S. San_g, dzieki za cynk

[Lovisa]

Napisane przez peppergirl

ekhem...
wiesz, nie wiem na ile istotny jest dla Ciebie czynnik finansowy (z tonu postów wnioskuję że owszem istotny), ale na Twoim miejscu nie trułabym się tanim gównem...
Te tanie tabletki są tanie, bo są refundowane, a są refundowane, bo są traktowane jako lekarstwo na wahania gospodarki hormonalnej a nie jao ścisłe preparaty antykoncepcyjne - w związku z tym mają o wiele większą zawartość hormonów niż to jest potrzebne do zapewnienia efektu antykoncepcyjnego... A co potrafi robić nadmiar hormonów u młodej dziewczyny to chyba wiesz...
Są dobre tabletki o niewielkiej zawartości hormonów - większość z nich kosztuje wprawdzie w okolicach 20-25 złotych za pudełko, ale na takich sprawach nie powinno się oszczędzać...

Bzdura i to jaka

[peppergirl]

Napisane przez lilithin

stediril sa to tabletki antykoncepcyjne, wiec jak moga byc traktowane jako lekarstwo na wahania gospodarki hormonalnej przez nfz? gdyby chcieli refundowac wlasnie cos na wahania hormonow, to by chyba wybrali lek stricte do tego przeznaczony?

no więc właśnie taki wybrali Preparaty lecznicze stosowane w przypadkach zaburzeń hormonalnych to Diane35 (widoące), Microgynon, Stediril i Rigevidon, i jako takie są refundowane przez NFZ. W naszym pięknym kraju antykoncepcja jako taka refundowana nie jest, bo "sex to nie choroba" i "przyjemności się nie refunduje", jak mówi kolejny już z rzędu minister zdrowia.
preparaty te oczywiście działają antykoncepcyjnie, ale to ich działanie uboczne

zawartość hormonów?
- Stediril, Microgynon i Rigevidon - (0,03+0,15)
- Femoden i Minulet - (0,03+0,075)
- Mercilon i Novynette - (0,02+0,15)
- Logest i Harmonet - (0,02+0,075)

Że już nie wspomnę o tym, że są tabletki starsze i nowsze, różniące się jakością składników i to też jest zasadniczą różnicą
Jak ktoś chce brać stare, to jego broszka - nie mi wątroba wysiądzie

[san_g]

po 1) "tanim gownem"...to mi lekarz nie pozwolil by sie faszerowac,mam swietnego specjaliste i on akurat wie co jest antykoncepcyjne a co reguluje gospodarke hormonalna (jak nie jestes lekarzem to sorry ale nie chrzan takich bzdur)
2)na plecach mi jeszcze gaszcz wlosow nie wyrosl (a stosuje od 2-ch lat microgynon na przemian ze stedirilem) ani nic innego "zlego" mi sie nie stalo
3)drogie leki z mala zawartosia hormonow na ktore wydajesz 30-50 zl mies. sa wypisywane czesto tylko dlatego, ze lekarz ma podpisana umowe z jakas firma farmaceutyczna i MUSI wypisac miesiecznie iles tam recept na okreslony lek (myslisz dlaczego oni daja takie drogie tabletki-bo maja z tego hajs)
4) moja watroba i iloscia postow pozwol ze bede sie sama martwic...jak Ci przeszkadza ze tyle postow pisze to nie czytaj i juz (a nie wytykaj)
5)jak mi sie cos przypomni to dopisze

[Justy]

jasne: stediril to bomba hormonalna, a nowoczesne pigułki są bez wad.
np. nowiutka Jeanine (0,03mg E) , super-przebój czyli Yasmin (0,03mg EE) czy chociażby taki popularny Cilest (0,035!mg EE). "leciutkie minipigułki", tak?

Gdyby dziewczyna zażywała jakiś Gravistat (0,05mgEE), to jeszcze rozumiem. Natomiast światowym standardem jeśli chodzi o popularność są pigułki z lewonorgestrelem i nie powinno Cię obchodzić, co komu lekarz zapisał. Skąd mozesz wiedzieć, czy pigułki z 0,02mg EE dają u niej wystarczajacą kontrolę cyklu? A może lekarz wybrał jej celowo preparat o niższym ryzyku zakrzepicy?
Co Cię upoważnia do komentarzy (w takim tonie w dodatku)?

a argument o jakości to już w ogóle jest z kosmosu- może np. Schering do swojego "starego" Microgynonu i do "najnowocześniejszej" Yasmin sypie różny jakościowo etinylestradiol, z lepszych i gorszych źródeł, o różnej czystości???
I nie wrzucałabym do jednego worka Diane35- ona jest w innej grupie leków refundowanych.

[san_g]

zgadzam sie z Justy.

[peppergirl]

Napisane przez san_g

po 1) "tanim gownem"...to mi lekarz nie pozwolil by sie faszerowac,mam swietnego specjaliste i on akurat wie co jest antykoncepcyjne a co reguluje gospodarke hormonalna (jak nie jestes lekarzem to sorry ale nie chrzan takich bzdur)
...
3)drogie leki z mala zawartosia hormonow na ktore wydajesz 30-50 zl mies. sa wypisywane czesto tylko dlatego, ze lekarz ma podpisana umowe z jakas firma farmaceutyczna i MUSI wypisac miesiecznie iles tam recept na okreslony lek (myslisz dlaczego oni daja takie drogie tabletki-bo maja z tego hajs)

zapewniam Cię że taki sam mechanizm o którym piszesz działa także przy wypisywaniu recept na te tańsze preparaty. tylko to nie przeszkadza bo płacisz mało i nie czujesz się naciągana. a wątroba mówi swoje...

Napisane przez san_g

4) moja watroba i iloscia postow pozwol ze bede sie sama martwic...jak Ci przeszkadza ze tyle postow pisze to nie czytaj i juz (a nie wytykaj)

a co ja Ci wytykam??????? napisałam tylko że z tonu Twoich postó wynika że istotny jest dla Ciebie czynnik finansowy. Nic więcej. Radzę więcej czytania ze zrozumieniem bo nie zdasz matury

Napisane przez san_g

5)jak mi sie cos przypomni to dopisze

jak dla mnie to nie musisz