Błędy, błędy, niekompetencja - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kultura(lnie)

Notka

Kultura(lnie) Kultura(lnie) to forum dla osób, które interesują się kulturą, sztuką, filmem, literaturą, polityką itd. Zapraszamy do dyskusji.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-04-28, 11:58   #1
BabciaWeatherwax
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 504

Błędy, błędy, niekompetencja


Dziś mi tak w duszy zagrało, że muszę sie wyzłościć Wiem, że degeneracja języka polskiego jest powszechna, na wypowiedzi na przeróżnych forach uwagi już nie zwracam , wiem, rozumiem, ze liczy się przekaz, a nie forma, ludzie mają dysleksje, dysgrafie, dysortografie i inne schorzenia różniaste oraz nie chce im się , olewają itd.

Ale do diabła ciężkiego! redaktorzy rozmaitych gazet i serwisów internetowych powinni być prawnie zobligowani do przestrzegania reguł języka i jego poprawności. A tymczasem?

A tymczasem od błędów zaczyna sie roić w poważnych gazetach. Przykłady:

Gazeta Wyborcza, 27.04.2006 "zwolennicy Piskorskiego są jak odradzajace się głowy HYBRYDY"
Hydry, psiakrew, to była HYDRA! panowie humaniści od siedmiu boleści...

tamże, dziś, 28.04, 2006 w tytule wiadomości: "Chiny: nie popełnimy błędów zachodnich KOLONISTÓW"
Ręce mi opadły... Koloniści to dzieci na koloniach, nieduczonemu pismakowi zapewne chodziło o kolonizatorów.

Kilkakrotnie już zdarzyło mi się pisać do redakcji rozmaitych z prośbą o poprawienie błędów ortograficznych, bez rezultatów. Od dzis zaczynam prywatną krucjatę - tu będę sie wyżywać Rozmaite zboczone purystki językowe uprzejmie zapraszam do wspólnego pastwienia się nad nieuctwem i niekompetencją
__________________
liberalny
<tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny>
(Słownik Języka Polskiego PWN)

Jędrek ma...

Forum techniczne dla katalogu kosmetyków

Edytowane przez BabciaWeatherwax
Czas edycji: 2006-04-28 o 12:27
BabciaWeatherwax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-28, 12:39   #2
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
Dot.: Błędy, błędy, niekompetencja

Dzięki takiemu "stuffowi"....
Ciekawy 'sustain' z niezłym 'soundem'...
Nowe 'stringi' firmy... (o struny chodzi)
Prwechodzimy przez kolejne 'levele'...
Zapewnia piękny 'gloss' (połysk)..
Dzięki "waxowaniu" (woskowaniu)...


To kilka prasowych przykładów ostatnio zapamiętanych, zapewniam...tych mniej absurdalnych
Nie jestem przeciwniczką angielskiego nazewnictwa w konkretnych branżach, ale używanie ich do przesady, gdzie mozliwe jest zastąpienie go polskim wyrazem dużo bardziej oddającym treść, uwazam za śmieszne.
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-28, 13:01   #3
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Błędy, błędy, niekompetencja

Lejecie miód na mą duszę! Nie jestem sama! Jeszcze ktoś wyje ze złosci jak widzi niedouczenie niektórych ludzi! Dziekuję po stokroć, że jestescie!
Nie mogę teraz dodac smakowitych kąsków do listy błędów, bo nie mam na to dzisiaj czasu, ale nadrobię to w najblizszym czasie.

Hasło akcji: Jak nie potrafisz, nie pchaj się na afisz!
Rozmaici redaktorzy niech się najpierw poduczą, bo teraz raczą nas swoja wątpliwą erudycją!
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-28, 14:12   #4
amika79
Wtajemniczenie
 
Avatar amika79
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 511
Dot.: Błędy, błędy, niekompetencja

Mnie też to złości. Może podam tutaj przykład , który mnie osobiście bardzo denerwuje, a jest to słowo islamista użyte w znaczeniu fundamentalista czy też terrorysta (swego czasu nadużywała je mocno pani Pieńkowska). Przecież islamista to naukowiec badający islam!
__________________
How many eyes does Lord Bloodraven have? - A thousand eyes and one.
amika79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-28, 14:12   #5
side85
Zakorzenienie
 
Avatar side85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 4 714
Wyślij wiadomość przez MSN do side85
Dot.: Błędy, błędy, niekompetencja

a mnie rozwala zawsze Katarzyna Skrzynecka w Tańcu z gwiazdami mówiąca z tym swoim uśmieszkiem:
"a my powracamy do naszego greenroomu..."

wrr..nienawidzę nadawania wszystkiemu angielskich nazw. Polacy nie gęsi...niedługo zacznie wołać do męża: dziś na kolację sausage na gorąco...
wrrrr
__________________
Piotruś
side85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-28, 14:53   #6
Różowy Strachulec
Zakorzenienie
 
Avatar Różowy Strachulec
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 023
Dot.: Błędy, błędy, niekompetencja

Cytat:
Napisane przez side85
a mnie rozwala zawsze Katarzyna Skrzynecka w Tańcu z gwiazdami mówiąca z tym swoim uśmieszkiem:
"a my powracamy do naszego greenroomu..."
Też na to zwróciłam uwagę Dobrze że z powrotem nie powracają

Cytat:
wrr..nienawidzę nadawania wszystkiemu angielskich nazw. Polacy nie gęsi...niedługo zacznie wołać do męża: dziś na kolację sausage na gorąco...
wrrrr
na hot tego sosydża dla hasbenda

Ja pamiętam takie teksty z pewnej poważnej informatycznej konferencji:
coś "leży na storach" i "user ma timeouty" Padłam

P.S. Jakże sie cieszę że nie jestem sama
__________________
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.
Różowy Strachulec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-28, 15:47   #7
side85
Zakorzenienie
 
Avatar side85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 4 714
Wyślij wiadomość przez MSN do side85
Dot.: Błędy, błędy, niekompetencja

z tego samego cyklu. Jak wracałam po pobycie rocznym ze Stanów dużo ludzi chciało mi pokazać jaka ja to jestem zmieniona i jakoś tak niechętnie część pseudoznajomych się do mnie odnosiła. Często zwracali uwagę na to że niby nabrałam akcentu (że niby Mariusz Max Kolonko ) albo że wtrącam jakieś angielskie słowa, co było brednią. Kiedyś się wkurzyłam i zaczęłam sobie używać im na przekór:
..bo jak byłam w Stanach i jechałam "hajłejem" i zmieniałam "lejny" to mi się jakiś "guy" napatoczył i o mało nie miałam "aksident" przestali mi dopiekać
__________________
Piotruś
side85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-04-28, 16:46   #8
Aeterna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 112
Dot.: Błędy, błędy, niekompetencja

(Dużo mam takich. Zboczeń. U kogoś widzianych przeze mnie. Błędków i błędów. .
Ale dużo też tworzę prywatnych neologizmów. Co może kogoś innego drażnić (?).
Nie cierpię, do tego np, wyrazów: pałaszować, pyszny, albo porcja. Np. A lubię wyrazy: czekolada i dlaczego...
Lubię też dzielić w myślach wypowiedzi na trzyliterowe sekwencje (sprawdzać, czy czyjaś /lub moja/ wypowiedź jest podzielna przez 3 )
Taaaa, jestem zboczkiem, jestem ).
***
Do rzeczy.
Och, pojadę emocją .
A ja nienawidzę: pieniążki...!!!!!!

Pieniążki, pieniążki, potrzebne są pieniążki, zbieramy pieniążki, kwestujemy pieniążki, pieniążki proszę wpłacać... (era netowych zakupów).
Mania narodowa widzę jakaś .

K**wa mać, ludzie, zarabia to się pieniądze, płaci się pieniędzmi, i ojej, zbiera się również pieniądze..!
Od kiedy to, pytam się, 300 (a nawet 20) zł, czy tym bardziej 30 000 zł - to są ''pieniążki''..?!

Przez to, że mi allegrowicz napisze: wpłać pieniążki, a nie: wpłać pieniądze, nie sprawi, że człowieka wąż w kieszeni słabiej dziabnie (jesli już musi dziabnąć )

_________________________ _________________________ __________

Ignorancja boli. Dla mnie - jasna sprawa.

Dodam tylko, że nienawidzę gaworzenia. Nienawidzę. Usycham, słysząc w spożywczaku kolejną babę kupującą masełko, bułeczkę, ogóreczka, pączuszka, kiełbaskę, schabika, a już nie daj Boże pyszną rzodkieweczkę .
Nie czepiam się tego, że ktoś ma dobry humor, i radośnie obwieści, że chce kiełbaskę (właśnie nabyć). To mnie nie razi. Razi mnie przesłodzenie, lingwistyczna infantylnośc. Tak to odbieram.

Jak słyszę taką panią (najczęściej) mam ochotę potargać ją tak mocno , aby wpadła w ladeczkę i zamknęła jadaczuszkę.

__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..!
[sigpic][/sigpic]
Nikomu nie przeszkadzam, nikogo nie ruszam, reperuję prymus...
Aeterna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-28, 18:30   #9
rachela
Zakorzenienie
 
Avatar rachela
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
Dot.: Błędy, błędy, niekompetencja

O tak, pieniążki mnie doprowadzają do białej gorączki

W ogóle to ciągłe zdrabnianie słów, jak i jakaś mania mówienia "dokładnie".
I nie tylko tego słowa. Jakiś czas temu wszyscy mówili "aczkolwiek", wcześniej też się zdarzały nagłe popularności niewinnych wyrażeń
Takie manie strasznie szybko rozchodzą sie po ludziach


Życzę owocnej walki
__________________
Between men and women there is no friendship possible.
There is passion, enmity, worship, love, but no friendship.

Oscar Wilde
rachela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-28, 19:28   #10
Kasia_L
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 1 053
Post Dot.: Błędy, błędy, niekompetencja

Cytat:
Napisane przez rachela
O tak, pieniążki mnie doprowadzają do białej gorączki

W ogóle to ciągłe zdrabnianie słów [...]
Mnie denerwuje częste zdrobnianie wyrazów na zajęciach z dziećmi w klasach 1-3. Hospitując zajęcia niejdnokrotnie słyszałam: piszemy literkę, weź kredeczkę, znajdź w piórniczku, napisz w krateczce/linijeczce, w zeszyciku. Słodko aż mdli. Wydaje mi się to niewłaściwe, bo przecież chodzi o literę, kredkę, piórnik itd.
__________________
Nagle zrobiło się Jagodowo
Kasia_L jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-28, 19:42   #11
Kasia710
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 176
GG do Kasia710
Dot.: Błędy, błędy, niekompetencja

Ja czepiam się ludzi, którzy (np. przez gadu-gadu) piszą "chcem". I potrafię wypowiedź, która wydaje mi się warta zapamiętania, jednak odrzucić, bo ktos ją ujął "po polskiemu". Ale kombinować 5 minut, jak to powinno byc, żeby dobrze brzmiało...
I mnie też denerwuje zdrabnianie. A juz zupełnie powaliła mnie koleżanka, która mówiąc o "Zemście" i podpierając sie cytatem wypisanym na tablicy przeczytała:
"(...) Póki dobry - cacko, złoto.
Jak zepsuty ruszaj w błotko"

Także idę w błotko...
Kasia710 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-04-28, 20:03   #12
Iwona31
Rozeznanie
 
Avatar Iwona31
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Siedlce
Wiadomości: 891
Dot.: Błędy, błędy, niekompetencja

Cytat:
Napisane przez BabciaWeatherwax
Dziś mi tak w duszy zagrało, że muszę sie wyzłościć Wiem, że degeneracja języka polskiego jest powszechna, na wypowiedzi na przeróżnych forach uwagi już nie zwracam , wiem, rozumiem, ze liczy się przekaz, a nie forma, ludzie mają dysleksje, dysgrafie, dysortografie i inne schorzenia różniaste oraz nie chce im się , olewają itd.

Ale do diabła ciężkiego! redaktorzy rozmaitych gazet i serwisów internetowych powinni być prawnie zobligowani do przestrzegania reguł języka i jego poprawności. A tymczasem?

A tymczasem od błędów zaczyna sie roić w poważnych gazetach. Przykłady:

Gazeta Wyborcza, 27.04.2006 "zwolennicy Piskorskiego są jak odradzajace się głowy HYBRYDY"
Hydry, psiakrew, to była HYDRA! panowie humaniści od siedmiu boleści...

tamże, dziś, 28.04, 2006 w tytule wiadomości: "Chiny: nie popełnimy błędów zachodnich KOLONISTÓW"
Ręce mi opadły... Koloniści to dzieci na koloniach, nieduczonemu pismakowi zapewne chodziło o kolonizatorów.

Kilkakrotnie już zdarzyło mi się pisać do redakcji rozmaitych z prośbą o poprawienie błędów ortograficznych, bez rezultatów. Od dzis zaczynam prywatną krucjatę - tu będę sie wyżywać Rozmaite zboczone purystki językowe uprzejmie zapraszam do wspólnego pastwienia się nad nieuctwem i niekompetencją

Koloniści, to nie tylko dzieci na koloniach , to również ( jak zapewne orientujesz się) grupa ludzi tej samej narodowosci zamieszkująca obce otoczenie.
Na zachodzie występuja zrówno jedni, jak i drudzy.
Jedno zdanie (dot. Chin) wyrwane z kontekstu... nie wiem, bo nie czytałam całosci art., ale równie dobrze mogło rzeczywiscie chodzic o kolonizatorów.


Co do HYBRYDY - ręce i cycki opadają! Mam jednak nadzieję, że to tylko chochlik literacki - nie ignorancja.
Pozdrawiam.
__________________
Koniecznośc uwalnia od męki wyboru...
Iwona31 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-28, 20:29   #13
BabciaWeatherwax
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 504
Dot.: Błędy, błędy, niekompetencja

Cytat:
Napisane przez Iwona31
Jedno zdanie (dot. Chin) wyrwane z kontekstu... nie wiem, bo nie czytałam całosci art., ale równie dobrze mogło rzeczywiscie chodzic o kolonizatorów.
Artykuł dotyczy tłumaczenia się Chin z polityki ekspansji ekonomicznej w Nigerii O osiedleńcach nie było mowy

Chochlik czy nie, Wyborczą chyba stać na korektora tekstów także w necie?
__________________
liberalny
<tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny>
(Słownik Języka Polskiego PWN)

Jędrek ma...

Forum techniczne dla katalogu kosmetyków
BabciaWeatherwax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-28, 22:28   #14
rachela
Zakorzenienie
 
Avatar rachela
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
Dot.: Błędy, błędy, niekompetencja

Cytat:
Napisane przez Kasia_L
Mnie denerwuje częste zdrobnianie wyrazów na zajęciach z dziećmi w klasach 1-3. Hospitując zajęcia niejdnokrotnie słyszałam: piszemy literkę, weź kredeczkę, znajdź w piórniczku, napisz w krateczce/linijeczce, w zeszyciku. Słodko aż mdli. Wydaje mi się to niewłaściwe, bo przecież chodzi o literę, kredkę, piórnik itd.
Dobra, nauczycielka to nic.

Moja siostra jest neurologiem i jej przełożona, lekarz, kobieta poważna i dojrzała, zdrabnia WSZYSTKIE możliwe słowa. Wyobraźcie to sobie...
Koszmar. Naprawdę, jak mi siostra czasem opowiada "przeszczepik", "lekarstewko", "receptka", "wydruczek", brrr

EDIT: Prosto z allegro:
"Perfumy wysyłam w ciągu 3-4 dni od wpłynięcia pieniążków na konto"...
__________________
Between men and women there is no friendship possible.
There is passion, enmity, worship, love, but no friendship.

Oscar Wilde
rachela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-28, 23:25   #15
martiniątko
Zadomowienie
 
Avatar martiniątko
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 166
Dot.: Błędy, błędy, niekompetencja

A mnie wkurza:
1. mowienie "bynajmniej" w sensie przynajmniej! A najsmieszniejsze jest to, ze ludzie uzywaja tego slowa, bo chca sprawic wrazenie "madrych"

2. mnostwo barow z napisem kebap!!! Co za glupota! Nie ma takiego slowa! Jest TYLKO kebaB

3. mowienie "dokladnie" w sensie "tak, wlasnie". To jest jakas kalka z angielskiego "exactly" i straaaasznie mnie wkurza :/
martiniątko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-29, 00:11   #16
Iwonalodz
Zakorzenienie
 
Avatar Iwonalodz
 
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 19 967
Wink Dot.: Błędy, błędy, niekompetencja

Wydaje mi się, że zdrabnianie przynależy do pewnych regionów Polski, jak wiele form słownych tej samej rzeczy nazywanych różnie. Zdrabnianie, o ile pamiętam to centralna Polska mnie osobiście nie drażni
Sama robie masę błędów, bo szybko myślę i palce nie dają rady za myślami to oprócz słówka perfuma drażnią mnie wszelkie "przekręty" wyrazowe niby polski, ale już nie, niby angielski, ale jeszcze nie, słówka pisane typu: jush itd. Wcale się nie dziwę, że potem młodzież ma problemy z pisownią podstawowych wyrazów, sama bym miała pewnie marudzę, ale ja już stara jestem, więc proszę mi to przynudzanie wybaczyć
Iwonalodz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-29, 03:01   #17
mirka75
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 320
GG do mirka75
Dot.: Błędy, błędy, niekompetencja

Podejrzewam że wątek będzie miał powodzenie ;-)
Denerwuje mnie jak ktoś pisze że nie używa polskich liter bo zajmuje mu to za dużo czasu (chodzi o wszelkiej maści posty na forach - hi, hi, powinno być: wiadomości na listach dyskusyjnych chyba ), "pieniążki" - .
Cżęściowe "zanieczyszczanie" języka to chyba lenistwo ale też brak nawyku czytania; człowiek który sporo czyta nie będzie pisał "po polskiemu", po "polsko - hamerykańsku" itd. bo będzie go to raziło. Oglądając ostanio FAKTY usłyszałam wypowiedź pewnej mamy: "Moja córka mówi że czytanie książek uchodzi wśród jej rówieśników za OBCIACH" Po raz pierwszy chyba byłam zadowolona że jestem "obciachowa"
(w moim miejscu pracy kiedy idę przekazać coś pracownikom na produkcji, muszę się przestawić na maksymalnie proste zdania. Nawet nie wiecie jakie to trudne I smutne przecież; a kiedy zwrócić uwagę,że odbierając telefon (firmowy) wypada przynajmniej powiedzieć nazwę firmy a nie "halo, kto mówi?" to usłyszałam: "A czemu?". I dyskutuj tu z takim...
Tępmy więc brudy w naszej mowie - polski jest przecież tak dźwięcznym językiem - te wszystkie nasze chrząszcze, kanie łaknące dżdżu, szczebrzeszynianki z powyłamywanymi nogami
mirka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-29, 08:53   #18
Kasia_L
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 1 053
Post Dot.: Błędy, błędy, niekompetencja

Cytat:
Napisane przez mirka75
Oglądając ostanio FAKTY usłyszałam wypowiedź pewnej mamy: "Moja córka mówi że czytanie książek uchodzi wśród jej rówieśników za OBCIACH" Po raz pierwszy chyba byłam zadowolona że jestem "obciachowa"
Też to słyszałam i poczułam satysfakcję z bycia "obciachową". Z tym, że chyba w Dzień dobry TVN. Tam bodajże pani psycholog wyraziła zdziwienie, co do faktu, że matka tak spokojnie o tym mówi. Cóż, jeśli przyjąć smutne statystyki, mówiące że rocznie na jednego obywatela przypada jedna książka...

Cytat:
Napisane przez mirka75
...w moim miejscu pracy kiedy idę przekazać coś pracownikom na produkcji, muszę się przestawić na maksymalnie proste zdania. Nawet nie wiecie jakie to trudne I smutne przecież; a kiedy zwrócić uwagę,że odbierając telefon (firmowy) wypada przynajmniej powiedzieć nazwę firmy a nie "halo, kto mówi?" to usłyszałam: "A czemu?". I dyskutuj tu z takim...
Podobne spostrzeżenie poczyniła moja wykładowczyni. Będąc młodą nauczycielką w szkole, do której uczęszczały głównie dzieci z rodzin "robotniczych" (lata 80), zorganizowała pierwszą wywiadówkę. Mając w głowie jeszcze całą akademicką teorię, najzwyczajniej prowadziła zebranie używając fachowego, pedagogicznego języka. Rodzice milczeli, spoglądali jeden na drugiego. W końcu jakiś odważniejszy wstał i mówi: "Pani, a o co chodzi??" Wtedy to zrozumiała, że musi przekładać przekazywane treści na proste zdania.
__________________
Nagle zrobiło się Jagodowo
Kasia_L jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-29, 09:09   #19
mirka75
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 320
GG do mirka75
Dot.: Błędy, błędy, niekompetencja

Cytat:
Napisane przez Kasia_L
Cóż, jeśli przyjąć smutne statystyki, mówiące że rocznie na jednego obywatela przypada jedna książka...
To chyba my (te obciachowe) statystyki tak zawyżamy Kiedy się usamodzielniłam finansowo, zaczęłam tworzyć własną biblioteczkę (no właśnie, ceny nowych to - dobrze że są aukcje). Miałam juz parę półek zapełnionych kiedy odwiedzili mnie znajomi i padło takie zdanie: Ile ty masz książek! I Ty to wszystko przeczytałaś? Hi,hi,hi, płakać się chce.
Ale nie śmiecę już tutaj bo B. W. się zdenerwuje i zamieni mnie w... ?
mirka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-04-29, 09:11   #20
mirka75
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 320
GG do mirka75
Dot.: Błędy, błędy, niekompetencja

Cytat:
Napisane przez Kasia_L
Też to słyszałam i poczułam satysfakcję z bycia "obciachową". Z tym, że chyba w Dzień dobry TVN.
Wiedziałam że to był TVN. ;-)
mirka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-29, 09:25   #21
mech
Zadomowienie
 
Avatar mech
 
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 1 655
Dot.: Błędy, błędy, niekompetencja

Dopiszę się, MUSZĘ, może Wy mi wyjaśnicie Skąd się wziął ten koszmarek językowy: pozytywne rozczarowanie? Brrrr! Pozytywne może być zaskoczenie, rozczarowanie z definicji nie ma prawa takie być!
Ciągle to słyszę, nawet dziś, o zgrozo, w Tygodniku Literackim Dwójki Załamałam się...

No i to nieszczęsne "bynajmniej" używane jako "przynajmniej"
Bynajmniej nie znaczy przynajmniej - litości
Co poradzę, że kiedy natykam się na coś takiego, moja wątroba zamiast zółci zaczyna produkować siarkę
mech jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-29, 10:02   #22
kuki9
Zakorzenienie
 
Avatar kuki9
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 420
Dot.: Błędy, błędy, niekompetencja

Cytat:
Napisane przez martiniątko

2. mnostwo barow z napisem kebap!!! Co za glupota! Nie ma takiego slowa! Jest TYLKO kebaB

/
No niestety w tym wypadku kebap i kebab są poprawnymi formami
Kebab (döner po niemiecku, kebap [kręcące się mięso] po turecku)
kuki9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-29, 13:15   #23
martiniątko
Zadomowienie
 
Avatar martiniątko
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 166
Dot.: Błędy, błędy, niekompetencja

Cytat:
Napisane przez kuki9
No niestety w tym wypadku kebap i kebab są poprawnymi formami
Kebab (döner po niemiecku, kebap [kręcące się mięso] po turecku)
Nie widzialam slowa kebap w zadnym slowniku jezyka polskiego.
martiniątko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-29, 13:21   #24
kuki9
Zakorzenienie
 
Avatar kuki9
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 420
Dot.: Błędy, błędy, niekompetencja

Bo kebap to oryginalna pisownia.A kebab to spolszczenie(chyba).Ale obydwie sa poprawne
kuki9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-29, 13:21   #25
mirka75
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 320
GG do mirka75
Dot.: Błędy, błędy, niekompetencja

Bo to po turecku
mirka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-29, 13:22   #26
mirka75
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 320
GG do mirka75
Dot.: Błędy, błędy, niekompetencja

Kuki w tym samym czasie odpowiedziałyśmy
mirka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-29, 13:30   #27
kuki9
Zakorzenienie
 
Avatar kuki9
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 420
Dot.: Błędy, błędy, niekompetencja

Faktycznie
kuki9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-29, 13:36   #28
Chezzy
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 423
Dot.: Błędy, błędy, niekompetencja

Nie wiem jak wy, ale jak słucham niektórych komentatnrów sportowych to nie wiem czy mam się śmiać czy płakać, to co czasem mówią jest dla mnie żałosne.
Poza tym wczoraj na opakowaniu z ciasteczek cos śmiesznego wyczytałam,ale nie pamiętam co to było....
__________________


Chezzy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-29, 13:40   #29
rachela
Zakorzenienie
 
Avatar rachela
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
Dot.: Błędy, błędy, niekompetencja

Cytat:
Napisane przez Chezzy
Nie wiem jak wy, ale jak słucham niektórych komentatnrów sportowych to nie wiem czy mam się śmiać czy płakać, to co czasem mówią jest dla mnie żałosne.
Komentatorzy sportowi... Temat długi jak rzeka Już nawet jak snookera oglądam, trzeba tych debili ściszać
__________________
Between men and women there is no friendship possible.
There is passion, enmity, worship, love, but no friendship.

Oscar Wilde
rachela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-29, 20:08   #30
a-sea-of-honey
Zadomowienie
 
Avatar a-sea-of-honey
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Wiadomości: 1 910
GG do a-sea-of-honey
Dot.: Błędy, błędy, niekompetencja

Moj TZ strasznie by sie uradowal, gdyby ten watek przeczytal - same jego ulubione slowa: "bynajmniej" jako "przynajmniej", "islamista" Sformulowania "pozytywne rozczarowanie" uzylaBYM raz w zyciu - w pierwszej klasie gimnazjum piszac recenzje. Na szczescie polonistka uratowala mnie od katastrofy jezykowej W kazdym razie jako zdeklarowana humanistka tez sie wkurzam z powodu takiej glupoty lingwistycznej. Tak, wiem, pisze bez polskich znakow, ale kazdy wie, o co mi chodzi i nie pisze "chcem", "puzno" itd. Jeszcze do pasji doprowadza mnie "poszlem", "wyszlem"... Co gorsza, to zapewne niedlugo wejdzie do normalnego uzycia, tak jak "dokladnie" w sensie kalki z "exactly".
Mam propozycje zabawy dla wszystkich perfekcjonistek jezykowych: czytajcie gazetki osiedlowe i poprawiajcie bledy. Pare lat temu to bylo pierwsze, co robilam z kazdym numerem mojej prasy osiedlowej. Trafialy sie bledy interpunkcyjne, gramatyczne, czasem nawet ortograficzne (chociaz do tego juz trzeba byc skrajnym idiota, bo jak mozna zrobic blad ortograficzny piszac w Wordzie? ). Satysfakcja gwarantowana
a-sea-of-honey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kultura(lnie)


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-20 12:33:26


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:09.