2017-06-01, 06:05 | #3871 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 943
|
Dot.: Izotek - cz.II
Cytat:
__________________
|
|
2017-06-02, 07:26 | #3872 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Częstochowa / Kraków
Wiadomości: 193
|
Dot.: Izotek - cz.II
Hej dziewczyny ,
Co polecacie z filtrów 50+ do twarzy i ciała? Mam obecnie do twarzy cera+solutions, ale zostawia białe ślady. Preferuje coś polskiego, bo tańsze i jestem patriotką zakupową. |
2017-06-02, 09:13 | #3873 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 99
|
Dot.: Izotek - cz.II
Mogę NIE POLECIĆ Ivostin ( żel- krem)
Nie wchłania się, zostawia białe ślady. Jeden z gorszych jakie miałam! Konsystencja beznadziejna, w dodatku ciężko go wydostać z opakowania. Miałam w tamtym roku Pharamceris taką edycję z filtrem do skóry z przebarwieniami ( nawet go sobie chwaliłam). To jakaś nowość jest. Chciałam napisać coś może budującego. Właśnie z dnia na dzień z moją cerę jest coraz lepiej. Wcześniej jakiś miesiąc temu pisałam, że poprawa jest 10 %. Dziś mogę napisać, że poprawa o 60%. Z każdym dniem coraz lepiej. Przebarwienia coraz bledsze, blizny ( takie małee) coraz mniej widoczne. Czasami jest tak, że jak cera jest czerwona to wydaje się, że jest gorzej bo wszystko tak się uwydatnia. Ale jak cera jest koloru normalnego to widać efekty. Naprawdę się cieszę. Długo na to czekałam, bo za 16 dni minie 5 miesięcy. Ale naprawdę warto czekać. Nie wierzyłam, że będzie lepiej. A niektórzy z Was pisaliście, że efekty będą. Dziękuje wam, zwracam honor. U mnie myślę, że nie tylko Izotek spowodował zmianę na plus, ale fakt, że dostosowałam się do rad mojej dermatolog. Jak tak dalej pójdzie to będę mogła założyć czerwoną bluzkę ( unikałam jej jak ognia bo czerwień podkreślała, każdą niedoskonałość twarzy) Takie małe, a cieszy. Nie chce zapeszyć, ale idzie chyba ku dobremu |
2017-06-02, 14:00 | #3874 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 38
|
Dot.: Izotek - cz.II
Jeśli chodzi o filtry, to ja używam tego z Vichy i jest super, jeśli chodzi o to jak wygląda na twarzy. Nie wiem z kolei, czy dobrze go nakładam, skoro buzia wygląda na lekko zaczerwienioną i nie wiem czy to słońce, czy reakcja na leki, bo i tak zawsze miałam bardziej czerwony odcień twarzy niż skóry reszty ciała.
Jest jakaś ilość tego kosmetyku i częstotliwość nakładania, która daje większą pewność efektu? Może nakładam zbyt cienką warstwę i dlatego tak jest. |
2017-06-02, 14:09 | #3875 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 420
|
Dot.: Izotek - cz.II
Cytat:
Ja od lutego bez retinoidów i właśnie zaliczyłam powrót łojotokowego zapalenia skóry głowy. Pojawiają się też pojedyncze pryszcze i cera znów się przetluszcza ale to i tak lepiej niż było przed leczeniem. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-06-03, 18:29 | #3876 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Częstochowa / Kraków
Wiadomości: 193
|
Dot.: Izotek - cz.II
Cześć
Dzięki za polecenie filtrów. Miałam kiedyś Pharmacerisa i też byłam zadowolona. Teraz kończę cerę + i zabieram się za Iwostin purritin solecrin 50+. A na wakacyjny wyjazd kupiałam Lirene. W SuperPharm mają promo -40% także wzięłam do ciała i twarzy. Edytowane przez aniolek-tasmanski Czas edycji: 2018-02-28 o 16:44 |
2017-06-04, 12:03 | #3877 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 284
|
Dot.: Izotek - cz.II
Dziewczyny, czy to jest normalne? Przez jakiś miesiąc, czyli od drugiego tygodnia kuracji, nic mi nie wyskakiwało, a teraz znowu zaczęło To, co wyszło w trakcie miesiączki, w większości już zniknęło, ale przedwczoraj zauważyłam sporą krostę na ramieniu, wczoraj dwie na biuście... Niby to dopiero początek, ale myślałam, że skoro już była taka wielka poprawa, to będzie tylko lepiej...
Pięknie powiedziane, jak ktoś naprawdę cierpi z powodu trądziku, to takie rzeczy, które dla kogoś z boku mogą wydawać się pierdołami, bardzo wiele znaczą. Cieszę się bardzo, że widzisz poprawę |
2017-06-04, 21:22 | #3878 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 55
|
Dot.: Izotek - cz.II
Chyba zaczyna mi wracać trądzik...Niecały miesiąc po skończeniu kuracji
|
2017-06-05, 09:09 | #3879 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 32
|
Dot.: Izotek - cz.II
Jaką dawke skumulowaną bralas ?
|
2017-06-05, 10:51 | #3880 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Częstochowa / Kraków
Wiadomości: 193
|
Dot.: Izotek - cz.II
Dziewczyny, może jakieś kosmetyki albo dieta wpływają na Wasze chwilowe pogorszenie...
Ja jak pochodzę w tapecie z trzy dni pod rząd (całe dni w makeup) to zazwyczaj coś wyskoczy, ale malutki bąbel. Bez porównania z wulkanami sprzed kuracji. mazowszanka1991, zainspirowałaś i przymierzyłam czerwoną sukienkę. Mam zamiar też sobie kupić . Wrzucam fotkę, na twarzy filtr 50+. Edytowane przez aniolek-tasmanski Czas edycji: 2018-02-28 o 16:44 |
2017-06-05, 13:56 | #3881 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 99
|
Dot.: Izotek - cz.II
Oj tak od lat unikam czerwonego koloru bo on podkreśla wszystko co złe na twarzy.
Ale jak tak dalej pójdzie to będę teraz tylko krwistą czerwień wybierać Dziewczyny chciałabym Wam polecić krem z filtrem, który testowałam ( dostałam małą próbkę, a teraz mam zamiar kupić całość). Jest to krem LA ROCHE POSAY ANTHELIOS XL AKSAMITNY KREM DO TWARZY SPF 50+ 50ML https://www.ceneo.pl/37125541#). Jest koloru żółtego dzięki niemu moja cera nie jest blada, jak po tych białych kremach. W dodatku napisali, że nie powoduje powstawania zaskórników ( może to chwyt a może nie Ogólnie testują teraz na sobie te kosmetyki z La Roche Possay tanie nie są, ale naprawdę dla mnie są super. Zwłaszcza ten krem. Pachnie znośnie i jest taki fajny w nakładaniu. Wchłania się szybko. No jeden z lepszych. Najgorszy jak dla mnie był Iwostin żel- krem jego nie dało się dobrze rozetrzeć. Blondynka93 u mnie tak było, że przez 1, 5 miesiąca wyszły 3 może 4 krosty i był spokój myślałam, że to już wszystko wyszło. Jednak z czasem zaczęło się oczyszczanie. Powolne, jeden dzień taki, drugi spokojny, nie było tego dużo, ale ciągle coś. Przez to, też myślałam, że ta cera nie będzie lepiej wyglądała. A teraz z każdym dniem coraz lepiej. Przebarwienia są takie blade, wszystko jest na dobrej drodze. W ogóle się nie złuszczam, a ta cera promienieje. Myślałam, że jak nie będę miała złuszczania to nic się nie zmieni! A tu tyle się zmieniło. No ale nie chcę zapeszać Ale trzeba poczekać. Ja musiałam ponad 4 miesiące poczekać na efekty. Bo na początku było tak sobie, i jak cera była czerwona to jeszcze bardziej wydawało mi się, że jest fatal. |
2017-06-05, 14:15 | #3882 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 12 318
|
Dot.: Izotek - cz.II
Dziewczyny, jak sobie radzicie z suchymi plackami na twarzy? Ja juz wymiekam.... na brodzie mam takie suche plamy, ze sobie nie radzę. Jak nie ścigane tych skórek to mam odłażące płaty, ale nie moge w nieskonczonosc tego zrywac bo nabawie sie kolejnych blizn. Smarowalam linomagiem, ale mało dało
|
2017-06-05, 14:34 | #3883 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Izotek - cz.II
Dla mnie kosmetyki LRP odpadają, bo większość ma w składzie alkohol denat, który dodatkowo wysusza skórę i mi nie służy
|
2017-06-05, 16:43 | #3884 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 109
|
Dot.: Izotek - cz.II
Cytat:
U mnie też zaraz minie miesiąc. Ostatnio wyskoczyły mi dwie krosty (jedna utrzymywała się przez tydzień). Zakładam, że było to spowodowane faktem, że byłam przed miesiączką. Dziś wyskoczyła kolejna na policzku.. Nie jest to taka "krosta do wyciśnięcia" tylko takie zaczerwienione, bolące wybrzuszenie Jestem trochę zmartwiona bo w czasie kuracji nie pojawiało się NIC, nawet przed okresem. Już prawie zapomniałam jak to jest i myślałam, że nie będę musiała sobie przypominać Ja przyjęłam w sumie 143 mg na 1 kg. |
|
2017-06-05, 19:30 | #3885 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Częstochowa / Kraków
Wiadomości: 193
|
Dot.: Izotek - cz.II
Dziewczyny, mnie też coś wyskakuje. W czasie kuracji też długo było całkowicie czysto. Wydaje mi się, że tak musi być, coś tam zawsze wyskoczy, ale nie będzie już tak jak przed izo. Wasze wypryski są takie same jak przed?
Ja się przestałam przejmować, bo to nie są takie wulkany jak przed. A może coś zewnętrznie na podtrzymanie typu isotrex? Ja sama nie stosuje, moja derma olała temat. |
2017-06-05, 19:32 | #3886 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 55
|
Dot.: Izotek - cz.II
Dawka ogólna 126 lub 127 mg.
W sumie wzięłam pod uwagę, że może to przed okresem, przez słońce (mimo, że używam filtrów) bądź od tabletek anty, ale wcześniej nie miałam tak po nich.Najgorzej, że zostają te czerwone przebarwienia. No cóż, zobaczę jak to będzie, jeśli jednak będą się krosty pojawiały coraz częściej, wtedy nie wiem co na to poradzę.. |
2017-06-05, 19:53 | #3887 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 026
|
Dot.: Izotek - cz.II
Dziewczyny, a jaka jest dawka optymalna?
Ja mam Izo w szafce od października i ciągle na mnie czeka. Niby miałam zacząć kurację ale zrezygnowałam. Może się zdecyduję tej jesieni, bo kolejne lato muszę zakrywać plecy i ramiona. Tylko też jest dla mnie niepokojące, że co chwila któraś z Was piszę, że trądzik wraca i robią jej się pryszcze po odstawieniu (wątek śledzę na bieżąco). |
2017-06-05, 23:22 | #3888 | |
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
|
Dot.: Izotek - cz.II
Cytat:
Ja jestem parę miesięcy po kuracji i nic mi nie wyskakuje |
|
2017-06-06, 06:19 | #3889 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 420
|
Dot.: Izotek - cz.II
Cytat:
Ja w trakcie leczenia izo jadłam bardzo syfiaste rzeczy, używałam kosmetyków które w innych okolicznościach wygenerowałyby wysyp i było lepiej niż przy dietach, cudach wiankach a bez leku. Skończyłam leczenie w lutym, wybrałam jeszcze dwa opakowania "na podtrzymanie". Obecnie moja cera jest w sumie ok. Lecz lojotok wraca, skóra głowy to tragedia, buzia też coraz bardziej tłusta i co za tym idzie coraz bardziej zasyfiona. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-06-06, 07:39 | #3890 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Częstochowa / Kraków
Wiadomości: 193
|
Dot.: Izotek - cz.II
virtual_luv, ja skończyłam pod koniec marca, bez podtrzymania. Wybrałam 145 mg/kg. Dla mnie to było ważne żeby wziąć więcej, ponieważ chciałam wszelkimi sposobami zniwelować ryzyko nawrotu.
Może też zależy od tego jaki to rodzaj trądziku. Ja mam gronkowca złocistego plus bakterię acnes. Podczas kuracji oczywiście sucho na twarzy i głowie. Teraz przetłuszczanie na głowie wróciło (myję co 2-3 dni, ale trzeciego to już suchy szampon koniecznie), a twarz nie jest sucha, a normalna. Dietę mam taką średnią cały czas - dużo warzyw i owoców, trochę słodkiego codziennie, praktycznie zero fast foodów i słodkich napojów. Nie znam się na tym, ale podobno izo uszkadza gruczoły łojowe i na tym polega jego super skuteczność. Więc jeśli łojotok wraca to może trzeba będzie powtórzyć... Ja osobiście mam dwie znajome, które są już kilka lat po izo - jedna wyleczyła się i tylko czasem coś małego, drugiej od razu wróciło po zakończeniu (taki drobny kaszkowaty trądzik,bez ropnej wydzieliny). |
2017-06-06, 09:44 | #3891 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 420
|
Dot.: Izotek - cz.II
Również wybrałam większą dawkę niż powinnam. Nie napiszę dokładnie ile ponieważ nie pamiętam. Chyba dwa lub trzy opakowania ponad program 😉niestety tak jak pisałam izo niezbyt skutecznie uszkodził moje gruczoły łojowe.
Co do znajomych to również mam koleżankę której ten lek pomógł, tylko że ona zawsze miała suchą cerę a ja mam okrutnie tłustą. Niestety u mnie to geny i chyba nic z tym nie zrobię.... Moja mama obecnie skończyła 60 lat a cerę ma potwornie tłustą. Niby po menopauzie hormony powinny się uspokoic a jak widać tak nie jest. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-06-06, 17:46 | #3892 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 259
|
Dot.: Izotek - cz.II
Cytat:
Mam to samo - szczególnie od razu po kuracji panikowałam bardzo przez 2-3 miesiące, bo w czasie kuracji praktycznie 0 wyprysków, a potem nagle znów się coś zaczęło dziać [podczas brania izo nie robiłam z twarzą nic, dosłownie, żadnych maseczek, cały czas ten sam żel do mycia i krem, potem miałam zdziwko, że takie dosyć nawilżająco-natłuszczające już nie są takie super (powrót przetłuszczania)]. No i musiałam wrócić do kremów złuszczających, matujących, maseczek z glinki, peelingów. Oczywiście bez przesady, trochę się też zrobiłam leniwa w pielęgnacji twarzy, ale może to lepiej niż gdybym każdą krostkę miała przeżywać a skórę męczyć wszystkim co matuje i wysusza Pocieszam się tym, że jestem kobietą, mam 18 lat i jeszcze wszystko się we mnie reguluje. |
|
2017-06-07, 11:08 | #3893 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 237
|
Dot.: Izotek - cz.II
dziewczyny mineło już prawie 3 miesiące odkąd skończyłam brać actaven i ostatnio coraz gorzej się czuję...mam zawroty głowy, słabo mi ciągle i jestem senna. Myslicie że to jeszcze skutki po braniu antybiotyku? Organizm potrzebuje jeszcze czasu by się zregenerować?
|
2017-06-08, 06:38 | #3894 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 284
|
Dot.: Izotek - cz.II
Ale jakiego antybiotyku?
|
2017-06-08, 10:40 | #3895 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 32
|
Dot.: Izotek - cz.II
Po prostu nawet nie wie co brała. Pogratulować wiedzy o izotretynoinie.
|
2017-06-08, 11:08 | #3896 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 237
|
Dot.: Izotek - cz.II
Widzę że tu same ekspertki Dobrze że Ty wiesz wszystko tylko szkoda że nie umiesz odpowiedzieć na moje pytanie a może mnie zaskoczysz? szkoda mojego czasu na ten wątek niby wszystko wiedzące a na żadne pytanie nie odpowiedzą
|
2017-06-08, 11:39 | #3897 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 216
|
Izotek - cz.II
Cytat:
Bardzo dobry filtr to La Roche Posay Anthelios XL lekki fluid (fluid legere? jakoś tak). Drogi ale naprawde chroni. Bylam rok temu na wakacjach w cieplych krajach i uzywalam roznych filtrow nie tylko na twarz, ale np na ramiona i reszte ciala - vichy mialam i w sprayu i w balsamie, byly to 50-tki a pomimo tego przypieklo mi ramiona, zas jak nalozylam ten LRP lekki fluid (nie tyle co na twarz ale wlasnie na ramiona) to nic mnie nie chwycilo. A tak na inny temat teraz - bo widzę, że dużo dziewczyn boi się nawrotu - jestem po dwóch kuracjach (pierwsza niewystarczająco długa, więc nieudana, druga kuracja pełna, nawet z nadwyżką, bo przyjęłam około 161 mg/kg masy ciała) i jestem zadowolona. Mijają wlasnie około 2 lata od drugiej i ostatniej kuracji i jest dobrze, ale nie chce tez zapeszac. Bylo kilka momentow grozy, ze mnie obsypalo ale to tez przez moje "eksperymenty" bo mi się zachcialo testowac jakichs maseczek i innych pierdół, co najwyrazniej mi nie sluzylo. Mimo tych "momentow grozy" wszystko na szczescie wracalo i wrocilo do stanu wyjsciowego - czyli czystej buzi. Aczkolwiek mysle, ze rowniez odpowiednia pielegnacja doklada te 50% do sukcesu po kuracji izo. Ja mam swoją juz wydaje mi sie - w pełni "ustawioną" i juz nie kombinuje z zadnymi nowosciami Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez Asiaaa95 Czas edycji: 2017-06-08 o 11:49 |
|
2017-06-08, 12:48 | #3898 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Wadowice
Wiadomości: 139
|
Dot.: Izotek - cz.II
Ja przy tym leku przeszłam piekło skutków ubocznych Ale i efekty były bomba. Gdyby ktoś chciał to tu umieściłam zdjęcia i opis wszystkiego jak to było u mnie.
Edytowane przez Antymionka Czas edycji: 2017-06-14 o 20:09 Powód: link |
2017-06-08, 14:02 | #3899 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 420
|
Dot.: Izotek - cz.II
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-06-08, 17:04 | #3900 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 216
|
Izotek - cz.II
Cytat:
Szczerze mowiac nie umiem tak do konca sprecyzowac jaki konkretnie mam rodzaj cery, wydaje mi się być normalną (?), w cieplejsze dni w kierunku mieszanej ale też ze sklonnoscia do przesuszania się. Wiem, ze to moze brzmiec totalnie komicznie i nie trzymac sie kupy ale jakos tak to by było. W pielęgnacji stawiam na jej naturalnosc i chyba wszystkie kosmetyki w mojej pielegnacji twarzy pozbawione są sls'ów, parabenów itp. *Demakijaż - oliwka Hipp i lipowy płyn micelarny Sylveco, *Mycie - rumiankowy żel do twarzy Sylveco, *Tonizowanie - hydrolat z oczaru wirginijskiego (ja uzywam takiego z Bootsa w przezroczystej butelce ze wzgledu na to ze mieszkam w UK), *Zapobieganie lub przeciwdziałanie ewentualnym niedoskonałosciom - papka Jadwiga, propolis 7%, olejek z drzewa herbacianego, *Nawilżanie - serum olejowe Liz Earle Superskin Concentrate I to by było tyle Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
Nowe wątki na forum Dermatologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:13.