Olejki eteryczne, czyli domowe laboratorium urody dla wybrednych - ZBIORCZY - Strona 25 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Biochemia kosmetyczna

Notka

Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-12-07, 20:18   #721
melka81
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 115
Dot.: Olejki eteryczne, czyli domowe laboratorium urody dla wybrednych :-) ZBIORCZY!

Ja od dłuższego czasu stosuje olejki Vera Nord i nie mam pojęcia czemu nie mają dobrej opini. Uzywam ich zarówno do kominków zapachowych jak i do ciała, w połączeniu z oliwką do masażu jak i balsamem do ciała, nie miałam nigdy zadnych przykrych niespodziankek typu uczulenie, swędzenie itp. ale wiadomo, kazdy reaguje inaczej. Ja polecam jak najbardziej - przetestowałam na własnej skórze
__________________
Najbardziej straconym dla człowieka jest dzień, w którym się nie śmiał
melka81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-10, 16:15   #722
kania1323
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 3
Dot.: Olejki eteryczne, czyli domowe laboratorium urody dla wybrednych :-) ZBIORCZY!

Mniejsza o te olejki z Vera Nord, może wprowadzili coś nowego, albo się poprawili, ale ja tego używać nie będę. Kropka.
Mam natomiast pytanie co do olejków eterycznych z ECOSpa. Czy ktoś już wypróbował, są lepsze, czy może gorsze od PollenyAroma? Bo ceny podobne, nawet troszkę taniej w ECOSpa. A przy okazji większych zakupów zamówiłabym też olejki.
Szkoda, że troszkę zamarł wątek olejkowy. A ja dopiero niedawno odkryłam zamiłowanie do olejków i innych mazideł, pachnideł
kania1323 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-10, 18:44   #723
zielona herbaciarnia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 135
Dot.: Olejki eteryczne, czyli domowe laboratorium urody dla wybrednych :-) ZBIORCZY!

Mam w posiadaniu olejki firmy Kej i Pollena aroma: Pichtowy , petitgrain,goździkowy,mel isowy chciałbym zrobić perfumę ale gryzą się wychodzi taka kamforowo cytrynowa okropna mieszanka czy Ylang Ylang i Mięta lub cynamon będą pasować bo chyba dokupię na droższe mnie nie stać.
zielona herbaciarnia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-10, 20:45   #724
IlonaP
Zakorzenienie
 
Avatar IlonaP
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 8 465
Dot.: Olejki eteryczne, czyli domowe laboratorium urody dla wybrednych :-) ZBIORCZY!

Cytat:
Napisane przez kania1323 Pokaż wiadomość
Mniejsza o te olejki z Vera Nord, może wprowadzili coś nowego, albo się poprawili, ale ja tego używać nie będę. Kropka.
Mam natomiast pytanie co do olejków eterycznych z ECOSpa. Czy ktoś już wypróbował, są lepsze, czy może gorsze od PollenyAroma? Bo ceny podobne, nawet troszkę taniej w ECOSpa. A przy okazji większych zakupów zamówiłabym też olejki.
Szkoda, że troszkę zamarł wątek olejkowy. A ja dopiero niedawno odkryłam zamiłowanie do olejków i innych mazideł, pachnideł
olejki z EcoSPA możesz śmiało stosować

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Cytat:
Napisane przez zielona herbaciarnia Pokaż wiadomość
Mam w posiadaniu olejki firmy Kej i Pollena aroma: Pichtowy , petitgrain,goździkowy,mel isowy chciałbym zrobić perfumę ale gryzą się wychodzi taka kamforowo cytrynowa okropna mieszanka czy Ylang Ylang i Mięta lub cynamon będą pasować bo chyba dokupię na droższe mnie nie stać.
istnieją pewne zasady przy kompozycjach zapachowych
powinnaś zapoznać się z jakaś książką o aromaterapii np. dr Bruda
__________________
IlonaP jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-10, 20:56   #725
karamari
Rozeznanie
 
Avatar karamari
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 836
Dot.: Olejki eteryczne, czyli domowe laboratorium urody dla wybrednych :-) ZBIORCZY!

Ja używam olejków eterycznych EcoSPA i śmiało polecam
karamari jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-11, 15:10   #726
soremi
Raczkowanie
 
Avatar soremi
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tychy/Kraków
Wiadomości: 85
GG do soremi
Dot.: Olejki eteryczne, czyli domowe laboratorium urody dla wybrednych :-) ZBIORCZY!

Pani z herbapolu przed przypadek wcisnęła mi zły olejek- Bergamotowy. Czy posiada on fitoestrogeny jak lawendowy czy geraniowy? Nie wiem czy mi go wymienią więc chciałabym wiedziec czy będzie uzyteczny.
soremi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-13, 20:24   #727
zielona herbaciarnia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 135
Dot.: Olejki eteryczne, czyli domowe laboratorium urody dla wybrednych :-) ZBIORCZY!

Pokombinowałem z olejkami i wpadłem na coś takiego
-Melisa 4krople
-Mięta 3krople
-Goździk 2krople
Mieszankę zakropliłem na nadgarstek na początku jest ostro cytrynowo a na koniec powoli się wysładza po godzinie czuć tylko goździk zmieszałem to z oliwą z oliwek i posmarowałem twarz efektów narazie żadnych tylko piękny zapach

P.S wiecie może jaki olejek ma zapach mydła luksja z trawą morską bo ono pięknie pachnie bo w składnikach zapachowych nie ma wymienię: Butyphenyl metylopropional, hexyl cinnamal, limonene, linalool, poszukuje takiego od dawna bo kojarzy mi się z wiosną i pracami w ogrodzie.
zielona herbaciarnia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-12-14, 10:27   #728
IlonaP
Zakorzenienie
 
Avatar IlonaP
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 8 465
Dot.: Olejki eteryczne, czyli domowe laboratorium urody dla wybrednych :-) ZBIORCZY!

Cytat:
Napisane przez zielona herbaciarnia Pokaż wiadomość
Pokombinowałem z olejkami i wpadłem na coś takiego
-Melisa 4krople
-Mięta 3krople
-Goździk 2krople
Mieszankę zakropliłem na nadgarstek na początku jest ostro cytrynowo a na koniec powoli się wysładza po godzinie czuć tylko goździk zmieszałem to z oliwą z oliwek i posmarowałem twarz efektów narazie żadnych tylko piękny zapach

P.S wiecie może jaki olejek ma zapach mydła luksja z trawą morską bo ono pięknie pachnie bo w składnikach zapachowych nie ma wymienię: Butyphenyl metylopropional, hexyl cinnamal, limonene, linalool, poszukuje takiego od dawna bo kojarzy mi się z wiosną i pracami w ogrodzie.
nie wiem czy dobrze zrozumiałam: posmarowałeś sobie nadgarstek mieszaniną czystych olejków
na jaka objętość oleju dałeś te 9 kropli

olejki eteryczne stosujemy TYLKO I WYŁĄCZNIE w rozcieńczeniu, jest tylko kilka wyjątków: lawenda, drzewo herbaciane
a już goździk to w ogóle bardzo niebezpieczny olejek, dopuszczalny tylko w 2 kroplach na zabieg podobnie jak imbirowy i cynamonowy
__________________
IlonaP jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-18, 11:51   #729
zielona herbaciarnia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 135
Dot.: Olejki eteryczne, czyli domowe laboratorium urody dla wybrednych :-) ZBIORCZY!

Dalej nie ma zmian został tylko goździkowy aromat dałam tyle na mała butelkę oliwy z oliwek kupioną w zielarskim widać że złamałem reguły nutowe ale udało mi się mojej mamusi się bardzo nie podobał i kupiła pomarańczkę z sabany całej rodzinę się podobał.
Wiecie może już o tym mydełku.
zielona herbaciarnia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-02, 13:32   #730
Layila
Zadomowienie
 
Avatar Layila
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: fabryka czekolady :)
Wiadomości: 1 630
Dot.: Olejki eteryczne, czyli domowe laboratorium urody dla wybrednych :-) ZBIORCZY!

Witajcie!

Dawno temu kupiłam żel pod prysznic L'Occitane o obłędnym zapachu, który niestety, został wycofany z regularnej sprzedaży w USA. Wiem, że w linii pielęgnacyjnej był także olejek i chciałabym sobie wyprodukować jego substytut, tylko nie bardzo wiem z jakich składników i w jakich proporcjach.

Info ze strony producenta (olejek):
"Combines essential oils of lavender, geranium and tea tree to help calm and relax body and mind. Grapeseed, apricot, borage and sallow thorn oils nourish and moisturize skin."

W przypadku żelu mowa była tylko o geranium, lawendzie i drzewie herbacianym.

Czy mogłybyście mi przynajmniej spróbować zaproponować proporcje i olej bazowy? (Skórę na ciele mam suchą, buzia i dekolt z dużymi problemami trądzikowymi). Byłabym naprawdę wdzięczna
__________________
Poszukuję do kolekcji flakoników perfum Etro i Thierry Mugler

Edytowane przez Layila
Czas edycji: 2010-01-02 o 13:34
Layila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-18, 11:59   #731
capreolus
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 55
Dot.: Olejki eteryczne, czyli domowe laboratorium urody dla wybrednych :-) ZBIORCZY!

Cześć
Do cery z problemami skłonnej do zapychania moim zdaniem najlepszy jest olej winogronowy. Możesz też ewentualnie spróbować jojoby.
Na świetnej stronie polecanej wcześniej w tym wątku przez kania1323
http://www.rainbowmeadow.com/infocen...lendselect.php
jest mieszanka z interesujących Cię olejków:
geranium 1 kropla
lawenda 7 kropli
drzewko herbaciane 2 krople
Taka ilość byłaby na 20 ml oleju bazowego (5 kropli/10 ml).
Nie wiem, czy uzyskany zapach będzie odpowiedni, ale zawsze możesz wypróbować, można też po kropli modyfikować proporcje. Zaczęłabym od wymieszania olejków i powąchania ich - mozna odrobinę mieszanki nakroplić na bibułę. Jeżeli mix nie będzie Ci odpowiadał przynajmniej nie zmarnujesz 20 ml oleju bazowego.
W ogóle na tej stronie mają setki interesujących kompozycji.
Pozdrowienia

Edytowane przez capreolus
Czas edycji: 2010-01-18 o 12:02 Powód: dodatkowe informacje
capreolus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-01-19, 13:15   #732
Layila
Zadomowienie
 
Avatar Layila
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: fabryka czekolady :)
Wiadomości: 1 630
Dot.: Olejki eteryczne, czyli domowe laboratorium urody dla wybrednych :-) ZBIORCZY!

Capreolus, dziękuję
Rozumiem, że olej z winogron może być taki z marketu- czy może jednak są jakieś "lepsze" wersje? Wybaczcie moją indolencję eteryczną ale dopiero zaczynam się w to wgłębiać.
__________________
Poszukuję do kolekcji flakoników perfum Etro i Thierry Mugler
Layila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-20, 11:09   #733
capreolus
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 55
Dot.: Olejki eteryczne, czyli domowe laboratorium urody dla wybrednych :-) ZBIORCZY!

Cześć
Ja używam takiego z supermarketu, ale podobno on jest poddawany specjalnej obróbce chemicznej itp. Są lepsze wersje- tłoczone na zimno i nierafinowane - np. na stronie mazidla.com, miałam próbkę - uzywałam do twarzy, ale nie widze jakiejś ogromnej róznicy w stosunku do tego z supermarketu. Zawsze zwracam uwagę, czy ten z supermarketu jest w ciemnej butelce - polecam Olitalia. No ale to mój wybór, pewnie idealny byłby ten zimnotłoczony.
Pozdrowionka
capreolus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-21, 09:31   #734
Peter Griffin
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 291
Dot.: Olejki eteryczne, czyli domowe laboratorium urody dla wybrednych :-) ZBIORCZY!

Witajcie!
Przejrzałam Wasz wątek i bardzo mi się podoba. Wpadł mi do głowy pomysł ukręcenia olejku na wzór Santal z Clarinsa (może być z modyfikacjami). Nie znalazłam jednak żadnego konkretnego przepisu. Czy któraś z Was ma już jakieś doświadczenia z używaniem domowej mieszanki? Mam jeszcze jedno pytanie. Czym różni się olejek z firmy ETJA (jest gdzieś tam w spisie pod nazwą "z drzewa sandałowego"):

http://www.etja.pl/page/olejki_aroma.htm

Od olejku z tej strony:

http://www.vivanatura.pl/index.php?p...emart&Itemid=1

Skąd ta różnica w cenie? Czy ten firmy ETJA można by wykorzystać w mieszance do twarzy?
Peter Griffin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-21, 19:43   #735
capreolus
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 55
Dot.: Olejki eteryczne, czyli domowe laboratorium urody dla wybrednych :-) ZBIORCZY!

Cześć
Prawdziwy olejek sandałowy uzyskiwany jest z Santalum album (pochodzi z Azji, najbardziej znany jest ten z Indii) i jest zwykle bardzo drogi.

Firma ETJA podaje, że jej olejek jest z tego gatunku drzewa, ale cena jest podejrzenie za niska. Pollena Aroma sprzedaje taką pojemność za jakieś 120 zł.

Ja za cenę około 10 zł kupiłam tylko "olejek sandałowy dla ubogich", czyli olejek z Amyris balsamifera (firmy Profarm -uczciwie podają na buteleczce małym drukiem, bo oczywiście sprzedają jako "olejek sandałowy" ) Amyris to inny gatunek rośliny, rośnie m.in. na Karaibach. Botanicznie to jednak nie jest sandałowiec. To zupełnie inny gatunek rośliny, wcale nie tak blisko spokrewniony, bo należy do innej rodziny niż drzewo sandałowe, więc ma inne właściwości (bo i inny skład chemiczny). Zapach jest podobny do olejku sandałowego. Nie ma on jednak tak długiej tradycji stosowania jak olejek sandałowy, więc jego właściwości są słabiej scharakteryzowane. Ja stosuję go tylko do balsamów dla zapachu. Do kremów do twarzy mam małe 2ml opakowanie prawdziwego oleku sandałowego.

Natomiast drugi z olejków z twojego linku jest z Santalum spicatum - to gatunek sandałowca pochodzący z Australii. Nie jestem ekspertem, więc nie wiem czy ma dokładnie takie same właściwości, co tradycyjnie stosowany olejek sandałowy z Santalum album. Mi osobiście nie podoba się, że jest ekstrahowany heksanem (taka informacja jest na stronie z linku).

Osobiście nie kupiłabym żadnego z tych dwóch. Z ETJA- bo cena podejrzana, a z drugiego linku - bo za podobną cenę można kupić olejek z destylowany z Santalum album .

Nie próbowałam robić domowego odpowiednika olejku Santal.
Ze strony producenta wynika, że baza to olej z orzechów laskowych. Olejki- sandałowy, kardamonowy i lawendowy. Kardamonowy jest trudniej dostępny- ja mam ze strony mazidła.com - nie był drogi (8zł/5ml). Zapach nie jest jakiś imponujący (nie tak ładny jak ziaren kardamonu), trochę kamforowy. Mają tam również małe 2 ml opakowanie olejku sandałowego (2ml/około 20 zł).
Można spróbować samemu wymieszać olejki, no ale prawdziwe proporcje to sekret producenta. Można np. dodać 2 krople olejku sandałowego, 2 krople lawendy i 1 kroplę tego kardamonowego na 10 ml oleju z orzechów laskowych. Jeżeli bardzo zależy Ci na zrobieniu tego olejku, ja bym zainwestowała w prawdziwy olejek -z Santalum album. Ale i tak nie ma gwarancji, że będzie Ci odpowiadać tak jak oryginał Clarinsa.

Pozdrawiam

Edytowane przez capreolus
Czas edycji: 2010-01-21 o 20:03
capreolus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-24, 10:13   #736
Peter Griffin
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 291
Dot.: Olejki eteryczne, czyli domowe laboratorium urody dla wybrednych :-) ZBIORCZY!

Jednak rezygnuję z podrabiania Clarinsa. Lepiej chyba stworzyć coś oryginalnego. Mam jednak prośbę. Czy ktoś mógłby polecić mi zestaw olejków do pielęgnacji skóry wrażliwej, mieszanej, podrażnionej i miejscami przesuszonej? Rumianek rzymski to niestety szczyt moich możliwości finansowych. Chciałabym kupić je na w Mazidłach. Mam nadzieję, że te są przeznaczone do stosowania na skórę twarzy. A w ogóle jak długo można używać jednego rodzaju olejku?
Myślałam o stosowaniu zamiennie rumianku rzymskiego z ylang oraz szałwii muszkatałowej z lawendą. Mają sens takie mieszanki?
Peter Griffin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-25, 17:54   #737
capreolus
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 55
Dot.: Olejki eteryczne, czyli domowe laboratorium urody dla wybrednych :-) ZBIORCZY!

Cześć Moim zdaniem wybrałaś świetne olejki. Też mam cerę mieszaną i szałwia i lawenda to jedne z moich ulubionych olejków. Szałwia wpływa normalizująco na przetłuszczanie się skóry. Podobnie działa ylang. Silnie normalizująco na mieszaną cerę działa też geranium, ale zapach może być dla niektórych osób niezbyt atrakcyjny.


Ad mieszanki rumianek + ylang- może być trochę oryginalna zapachowo, no ale zawsze możesz dodać trochę lawendy- ona fajnie łączy zapachy różnych olejków.

Za to rumianek super łączy się z lawendą.

Ostatnio na mazidłach odkryłam rewelacyjny olejek krwawnikowy- cudowny słodki zapach i silne działanie przeciwzapalne i gojące - z czystym sumieniem polecam. Stosuję wraz z lawendą jako dodatek do toniku - uwielbiam ten zapach. Nie jest drogi.

Pozdrawiam

---------- Dopisano o 18:54 ---------- Poprzedni post napisano o 18:39 ----------

Jeżeli chodzi o pytanie, jak długo mozna stosować olejki, to jest ono dosyć trudne. W tym wątku wypowiadała się na ten temat bardzo ciekawie mentha:

Cytat:
Napisane przez mentha Pokaż wiadomość
Olejkami bawię się od niedawna i przyznam, że Twój post mnie nieco zaniepokoił.
Zetknęłam się tylko z jedną wzmianką o rzekomym odkładaniu się olejków w organizmie. Mimo wszystko podchodzę z rezerwą do tych doniesień. Olejki podawane doustnie (oczywiście pod kontrolą lekarza) bardzo łatwo przenikają z jelit do krwi, ale są wydalane przez płuca ( powietrze wydychane), nerki (mocz), wątrobę (żółć), skórę (łój), poza tym większość olejków działa napotnie, moczopędnie, wiatropędnie i rozkurczowo. Wcierane w skórę lub błonę śluzową, po uprzednim rozcieńczeniu, także wnikają do krwi i wywołują działanie ogólne (o ile zostaną użyte na dużej powierzchni), po czym organizm pozbywa ich się. Ryzyko, wynikające ze stosowania olejków, określano jako związane z ich rodzajem, ilością i częstotliwością użycia. Używanie tego samego olejku na twarz przez dłuższy czas uznano za bezpieczne, ze względu na małą powierzchnię oddziaływania. Nieprzerwane stosowanie tego samego olejku do całego ciała może być szkodliwe, ponieważ wiąże się z dużym obciążeniem wątroby. Dlatego powinno się zmieniać rodzaje olejków, co ok. dwa tygodnie, co pozwoli organizmowi na jego sprawne przetworzenie. Nadmierna dawka olejku może spowodować wymioty, mdłości, krwiomocz, dezorientację i inne objawy, na przykład depresję (przedawkowanie ol. bazyliowego); łyżeczka niepozornego olejku eukaliptusowego może się okazać ilością śmiertelną dla dziecka.
Wiele olejków ma właściwości toksyczne, fototoksyczne, niektóre neutralizują działanie leków i z tych powodów musimy zachować środki bezpieczeństwa (nie stosować, poza nielicznymi, bezpośrednio na skórę; wykonywać próby uczuleniowe etc.)
Inna sprawa to szkodliwość olejków eterycznych, wynikająca z błędów technologicznych przy ich pozyskiwaniu lub zaniedbań. Różański zwraca uwagę także na mieszanki zapachowe, czy kadzidełka całkowicie syntetyczne, nie mające nic wspólnego z aromaterapią, a sprzedawane pod jej szyldem i zawierające rakotwórczy nitrobenzen, anilinę, nitrowaną pirydynę oraz syntetyczne związki nitrylowe uwalniające np. cyjanowodór pod wpływem pary wodnej.
capreolus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-25, 20:52   #738
mentha
Zadomowienie
 
Avatar mentha
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 247
Dot.: Olejki eteryczne, czyli domowe laboratorium urody dla wybrednych :-) ZBIORCZY!

Dla porządku - powyższy fragment to streszczenie tekstów Różańskiego (głównie).

W popularnych pozycjach pojawia się też określenie efekt równi i przestoju (od Platona?). Przejawiać się ma wyraźną poprawą, którą można odczuć już po kilkudniowej kuracji, a potem, po kilku tygodniach, efektywność słabnie, by wreszcie, po kilku miesiącach, osiągnąć punkt krytyczny wyznaczony przez organizm. Następuje wtedy nasycenie, zastój i pojawiają się działania niepożądane. Celem aromaterapii ma być więc stymulacja, a nie ciągły wpływ.
mentha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-09, 14:06   #739
kamilcura
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 13
Dot.: Olejki eteryczne, czyli domowe laboratorium urody dla wybrednych :-) ZBIORCZY!

starałam sie w miar porzadnie przejzec to forum, ale nie znalazlam, tak wiec pytam: czy olejem bazowym do kompozycji przeznczonej do masowania moze byc zwykla oliwa z oliwek? czy musi to byc cos ypu oleju z pestek winogron, jojoba itd???
kamilcura jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-09, 14:45   #740
kate27
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 236
GG do kate27
Dot.: Olejki eteryczne, czyli domowe laboratorium urody dla wybrednych :-) ZBIORCZY!

Cytat:
Napisane przez kamilcura Pokaż wiadomość
starałam sie w miar porzadnie przejzec to forum, ale nie znalazlam, tak wiec pytam: czy olejem bazowym do kompozycji przeznczonej do masowania moze byc zwykla oliwa z oliwek? czy musi to byc cos ypu oleju z pestek winogron, jojoba itd???
może być i oliwa, tylko musisz się liczyć ze specyficznym zapachem jesli uzyjesz tej tłoczonej na zimno
kate27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-09, 18:50   #741
kamilcura
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 13
Dot.: Olejki eteryczne, czyli domowe laboratorium urody dla wybrednych :-) ZBIORCZY!

dzieki, to zobacze sobie dzis jaki to bedzie milo zapach, moze nie bedzie tak zle.
Nie chce zadawac glupich pytan ale nie wiem gdzie mozna kupic w ogole olej z pestek winogron lub inny tego typu, oprocz na necie?
kamilcura jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-09, 20:59   #742
niezamienna_juz_na_nic
Wtajemniczenie
 
Avatar niezamienna_juz_na_nic
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 319
Dot.: Olejki eteryczne, czyli domowe laboratorium urody dla wybrednych :-) ZBIORCZY!

Cytat:
Napisane przez kamilcura Pokaż wiadomość
dzieki, to zobacze sobie dzis jaki to bedzie milo zapach, moze nie bedzie tak zle.
Nie chce zadawac glupich pytan ale nie wiem gdzie mozna kupic w ogole olej z pestek winogron lub inny tego typu, oprocz na necie?
W sklepie spożywczym albo w zielarskim.
__________________
Niezamienna_już_na_nic
niezamienna_juz_na_nic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-02, 20:30   #743
kamilcura
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 13
Dot.: Olejki eteryczne, czyli domowe laboratorium urody dla wybrednych :-)

To juz moze troche nieaktuane, ale chcialam wyrazic opinie na temat olejkow polleny aromy ktore sa rzekomo drozsze od avicenny; tak wiec niby avicenna tansza od dr bety ale trzeba czytac co pisze na buteleczkach, ktore wielkoscia sa identyczne, bo dr beta napelnia 9ml olejku +/-1 a avicenna 7. wiec gdyby ktos sobie policzyl to jednak dr beta sa tansze od avicenny.
Byl tu dawno temu spor wiec rozwiewam watpliwosci, o ile komus to sie jeszcze przyda.
kamilcura jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-08, 13:26   #744
WildOrchid
Rozeznanie
 
Avatar WildOrchid
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 542
Dot.: Olejki eteryczne, czyli domowe laboratorium urody dla wybrednych :-) ZBIORCZY!

Dziewczyny odkopuję, mam nadzieję, że ktoś się odezwie
Co myślicie o wzbogaceniu tego olejku myjącego rossmanowskiego isana jakimiś dwoma olejkami eterycznymi:

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...ol.html&next=1

????????????
Skład ma prosty, krótki, ale wolę zapytać się kogoś bardziej doświadczonego, ponieważ nie chciałabym mieszać olejków przed każdym myciem, lecz plum do butelki całej już Może dodać odrobinę olejowego rozmarynu jako konserwantu? Proszę o rady
WildOrchid jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-09, 21:20   #745
Ineso
Matka Smoka
 
Avatar Ineso
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 11 937
Dot.: Olejki eteryczne, czyli domowe laboratorium urody dla wybrednych :-) ZBIORCZY!

Cytat:
Napisane przez WildOrchid Pokaż wiadomość
Dziewczyny odkopuję, mam nadzieję, że ktoś się odezwie
Co myślicie o wzbogaceniu tego olejku myjącego rossmanowskiego isana jakimiś dwoma olejkami eterycznymi:

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...ol.html&next=1

????????????
Skład ma prosty, krótki, ale wolę zapytać się kogoś bardziej doświadczonego, ponieważ nie chciałabym mieszać olejków przed każdym myciem, lecz plum do butelki całej już Może dodać odrobinę olejowego rozmarynu jako konserwantu? Proszę o rady
Ja myślę, że on ma już wystarczającą ilość konserwantu.
Swego czasu robiłam do mycia mieszankę pół/na pół żelu z oliwką i dokrapiałam olejków - było ok. Natomiast nie znam się na tyle na olejkach, aby powiedzieć czy z czasem olejki eteryczne nie traciły swych właściwości.
Ineso jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-26, 10:01   #746
vea7
Zakorzenienie
 
Avatar vea7
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 4 546
Dot.: Olejki eteryczne, czyli domowe laboratorium urody dla wybrednych :-) ZBIORCZY!

Dziewczyny, kurcze, Wizaż uzależnia Co dzień to nowa mania
No dobrze, sięgnęłam wiec po olejki eteryczne... miały być dwa, a jest...sześć: cedrowy, pichtowy, jałowcowy, lawendowy, cytrynowy i ...geranium albo rozmaryn (skleroza).
Chciałabym dodać je do olejku do twarzy, zrobić olej do ciała i włosów, a poza tym stosować sobie do kąpieli. Jako bazę do ciała i włosów mam olej kokosowy,a w zapasach jeszcze arganowy i z nasion czarnej porzeczki i kwas hiaulronowy.

I teraz pytania:
- co mam zrobić z olejem do ciała - kokosowym - który przechodzi szybko w formę stałą? Czy jeśli wkropię do niego olejku eterycznego, on się zestali, a potem go ogrzeję w celu użycia, to czy nie zaszkodzi to działaniu olejków eterycznych?
- co mogę do niego dodać, żeby jednak płynny pozostał?
- co na twarz (mieszana, ze skłonnością do "niedoskonałości") mogę z tych cudów ukręcić?
- które olejki mogę dodać do olejku myjącego do twarzy pachnotka-migdał z ZSK?
- czy macie jakiś pomysł na mieszankę do wanny na odstresowanie i rozluźnienie z tego co mam?
__________________
Żyję, myślą żegluję...

WYMIENIĘ

2012... liczenie poszło w koperczaki

vea7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-26, 16:30   #747
EmilaDz78
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Łódz
Wiadomości: 1 375
Dot.: Olejki eteryczne, czyli domowe laboratorium urody dla wybrednych :-) ZBIORCZY!

Cytat:
Napisane przez Peter Griffin Pokaż wiadomość
Jednak rezygnuję z podrabiania Clarinsa. Lepiej chyba stworzyć coś oryginalnego. Mam jednak prośbę. Czy ktoś mógłby polecić mi zestaw olejków do pielęgnacji skóry wrażliwej, mieszanej, podrażnionej i miejscami przesuszonej? Rumianek rzymski to niestety szczyt moich możliwości finansowych. Chciałabym kupić je na w Mazidłach. Mam nadzieję, że te są przeznaczone do stosowania na skórę twarzy. A w ogóle jak długo można używać jednego rodzaju olejku?
Myślałam o stosowaniu zamiennie rumianku rzymskiego z ylang oraz szałwii muszkatałowej z lawendą. Mają sens takie mieszanki?
Ja bardzo lubię olejki eteryczne w jojobie 5% są w Ecospa(właśnia szykuje się do zakupów) lub maceraty np: arnikowy świetny na naczynka.
Mozna używac tylko eteryczne oczywiście rozcienczamy.
EmilaDz78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-29, 13:09   #748
Narnijkar
Zadomowienie
 
Avatar Narnijkar
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Zielone Lubusko-Wielkopolskie Wzgórze:-)
Wiadomości: 1 252
GG do Narnijkar
Dot.: Olejki eteryczne, czyli domowe laboratorium urody dla wybrednych :-) ZBIORCZY!

Jestem zapaloną olejkomaniaczką, ale zmuszona jestem wymienić moją olejkową kolekcję, gdyż jestem w ciąży . Mam sporo olejków do wymiany, prawie nowych i nowych (ETJA, PROFARM). Zainteresowane osoby proszę o pw. Mój wątek wymiankowy w podpisie.
__________________
Szukam FM Musc Ravageur, L'Artisan Safran Troublant,

Edytowane przez Narnijkar
Czas edycji: 2014-02-13 o 13:57
Narnijkar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-16, 20:50   #749
indolencja
Raczkowanie
 
Avatar indolencja
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 65
Dot.: Olejki eteryczne, czyli domowe laboratorium urody dla wybrednych :-) ZBIORCZY!

nabyłam ostatnio olejek eteryczny z drzewa herbacianego i dodaję go do porannego błyskawicznego serum HA+olej z tamanu+olej z róży rdzawej. chcąc uprościć i przyspieszyć nieco procedurę przygotowywania serum, myślałam o połączeniu w małej buteleczce kilku po ok. 3 ml każdego olejku i oraz parę kropli olejku herbacianego, wtedy pozostawałoby mi tylko każdorazowo mieszać na dłoni kilka kropli z tej buteleczki z odrobiną HA. czy sądzicie, że taka mieszanka olejków przetrzymałaby tak ok.3 tygodnie w lodówce? gdzieś wyczytałam, że olejki eteryczne mają delikatne właściwości konserwujące, więc może nic się nie zepsuje?
__________________
.
indolencja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-12, 18:13   #750
emigrant_
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1
Dot.: Olejki eteryczne, czyli domowe laboratorium urody dla wybrednych :-) ZBIORCZY!

Witam

Trochę odświeżam temat . Mam pytanie do osób co używają kominków i wdychają zapachy z olejków eterycznych, które rozchodzą się po pokoju. Jak to jest, ile godzin dziennie można tak uwalniać zapach? Nie ma znaczenia to czy jednak bezpiecznie jest raz dziennie wyparować zbiorniczek( chyba 1-2 łyżki stołowe wody plus kilka kropelek olejku), czy można np. całą dobę dolewać wodę i kropelki jak się skończy?

Nie mam pojecia ile trwa godzin takie wyparowanie z kominika, tej wody jest bardzo mało, więc zakładam max 2 godziny?

Mam zamiar kupić wszystko z drbeta.pl:
-kominek
- olejek pomaranczowy(dołączony do kominka)
- olejek bergamotowy
- 0lejek drzewa herbacianego
Te 3 na razie tak na spróbowanie, później może kupi się coś innego i być możę będę robił mieszanki do kominka, na razie nie. Interesuje mnie tylko kominek, żadne maście, wcieranie i inne cuda .

pozdrawiam
emigrant_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-11-20 21:57:20


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:02.