2011-09-25, 14:17 | #661 |
Raczkowanie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Dla osób, które lubią zabijać czas głupotkami w internecie polecam jeszcze: http://www.drawastickman.com/
Sympatyczna rzecz
__________________
http://pawilon-rozmaitosci.blogspot.com/ - Moja biżuteria handmade |
2011-09-25, 18:46 | #662 |
Zadomowienie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Mam głupie pytanie, ale do tej pory nie realizowałam zamówień specjalnych Jaki procent ceny bierzecie jako zaliczkę?
__________________
Beading - biżuteria tęczą malowana -> wizażowy wątek
Blog https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=379204 -> książkowa wymiana |
2011-09-25, 19:55 | #663 |
Zadomowienie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
ja biorę za materiały. spoko. jak coś to zostają dla mnie:P
__________________
------------------------------------------ my world , my love, my wire [czyli mój wąteczek z biżuterią.]- wymienię: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post30284685 |
2011-09-25, 20:17 | #664 |
Zadomowienie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
A jak to w ogóle wygląda? Wystawiam zamówienie, klientka kupuje, wpłaca zaliczkę, a potem resztę, czy piszę jej, w jakim czasie wykonam, ona wpłaca tą zaliczkę, a potem kulturalnie czeka, aż jej wystawię przedmiot?
__________________
Beading - biżuteria tęczą malowana -> wizażowy wątek
Blog https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=379204 -> książkowa wymiana |
2011-09-25, 20:25 | #665 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 209
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Zadatek, nie zaliczkę. Zadatek jest bezzwrotny jeśli Klient się rozmyśli - w przeciwieństwie do zaliczki.
Piszę o tym bo jeśli użyjesz sformułowania "zaliczka" przy rozmowie z Klientem, to ten ma prawo potem żądać jej zwrotu "bo zmienił zdanie" a Ty zostajesz z ręką w nocniku.
__________________
Edytowane przez nagaLy Czas edycji: 2011-09-25 o 20:27 |
2011-09-25, 21:09 | #666 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Cytat:
__________________
------------------------------------------ my world , my love, my wire [czyli mój wąteczek z biżuterią.]- wymienię: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post30284685 |
|
2011-09-25, 21:40 | #667 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 209
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Ogólnie: http://www.money24.pl/porady_finanso...-je-rozroznic/
Szczegółowo: http://oknotest.pl/pl/zaliczka_czy_zadatek.php
__________________
|
2011-09-26, 21:45 | #668 |
Raczkowanie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Tutaj znalazłam taki mały regulamin. Sądzę, że dałoby się go jakoś przetransponować na branżę biżu ;-) ;-)
http://www.witkacy.hg.pl/firma/regul.htm
__________________
. |
2011-09-26, 21:55 | #669 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 138
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Cytat:
Podoba mi się zwłaszcza paragraf 3 |
|
2011-09-27, 10:49 | #670 |
Zadomowienie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
a mi się coś przypomniało a propos warsztatu wyspiańskiego miał podobne reguły stosował głównie odnośnie kartonów wykonywanych do kościołów. czasami zdarzyło mu sie zajść do kościoła, stwierdzić - o podoba mi sie to miejsce - tu bym zrobił to a to, stworzyć serię kartonów pod polichromie czy witraże. potem się dopiero pytał proboszcza - chcecie czy nie? nie to nie - znajdę gdzie indziej miejsce na swoje dzieło:P zresztą - chyba wszyscy kojarzą witraż Boga ojca stworzyciela z kościoła franciszkanów w krakowie... a miał tam zamówione tylko polichromie - projekt witraży wyszedł tak jako 'gratis' [bo trzeba było za nie zapłacić ale w planach nie było takiego czegoś - tylko zwykle szklenie okien].. swoją drogą świetne te witraże w tym kościele zaprojektował... polecam zajść pooglądać i popodziwiać
__________________
------------------------------------------ my world , my love, my wire [czyli mój wąteczek z biżuterią.]- wymienię: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post30284685 |
2011-09-28, 09:23 | #671 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 723
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Dziewczyny, idę się załamać
Dwa lata woziłam poprzedniego kompa do naprawy, bo cały czas blue screeny wyskakiwały albo się wieszał. W końcu, po dwóch latach, gdy w serwisie już z nas się śmiali, postanowiliśmy kupić nowy sprzęt. Było to pół roku temu. śmigał jak należy, a teraz znowu te blue screeny i od wczoraj nie mogę włączyć (aktualnie korzystam z wysłużonego laptopa taty). Dzwoniłam do kuzyna-informatyka, u którego kupowaliśmy komputer, powiedział, żeby spróbować pod inne gniazdko podpiąć, ale nic nie daje I tak sobie myślę, że to może coś w gniazdku się robi, jakieś spięcie czy coś, i każdy nowy sprzęt jest w ten sposób niszczony Rodzice oczywiście wkurzeni- bo tylko ja w zasadzie obsługuję komputer więc NA PEWNO ściągnęłam jakiegoś wirusa. Nie daje nic tłumaczenie, że blue screeny w tym momencie, kiedy się pojawiają, świadczą o problemach z procesorem albo kośćmi pamięci, których w sposób siedzenia przed klawiaturą zepsuć się nie da Tzn. chyba. |
2011-09-28, 11:00 | #672 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 526
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
blue screeny moga tez oznaczac problemy z dyskiem lub plyta glowna
__________________
|
2011-09-28, 11:13 | #673 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 723
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
No tak, ale z czym dokładnie- tego nie da się na 100% stwierdzić (podobno) więc można wszystko w ciemno wymieniać, licząc na szczęście, że w końcu się uda
Ech, dzisiaj znowu dzwonię po południu do kuzyna, mam nadzieję, że coś się jeszcze uda zrobić. |
2011-09-28, 11:23 | #674 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 209
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Jeśli to dwa kompy - to wg mnie problem z instalacją [skoki napięcia] - cała instalacja może być kopnięta i wtedy zmiana gniazdka może nic nie dać. My mamy każdy sprzęt w pokoju podłączany przez listwy.
Może wtedy paść np dysk czy karta graficzna. Co ważne: tego typu uszkodzenia nie podlegają reklamacji a naprawa sprzętu nie ma sensu jeśli nie ma listwy antyprzepięciowej.
__________________
Edytowane przez nagaLy Czas edycji: 2011-09-28 o 11:25 |
2011-09-28, 11:40 | #675 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 645
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Ja w ogóle nie wyobrażam sobie podłączania komputera bezpośrednio do gniazdka, listwa antyprzepięciowa jest niezbędna. Wiele lat temu jak miałam pierwszy komputer spaliło mi się większość rzeczy w środku bo nie wiedziałam o tym.
Bluescreeny są też często winą złej jakości zasilaczy, które są często wkładane do przecietnych komputerów. Polecam zajrzeć tutaj, jeśli Twój zasilacz znajduje się na liście to czy to jego wina czy nie, i tak warto go wymienić. http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1199271.html
__________________
|
2011-09-28, 11:41 | #676 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 526
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Jakiś czas w pracy pomagałam z naprawami laptopów. O ile dobrze pamiętam to w momencie gdy pojawia się BS pojawia się również nr błędu. Część diagnozowalismy podczas sprawdzania dysków (są od tego programy HDD Scan) i czy pamięci (HUTIL), przy uszkodzeniach płyty głównej bądź montowanych komponentów jak procesor czy sama płyta podłączaliśmy czytnik postów i wg wskazań było wiadomo co jest uszkodzone.
Żeby było śmiesznie - rzeczywiście uszkodzenia spowodowane przepięciem nie podlegają gwarancji. Niemniej jeśli przepięcie było na tyle duże że uszkodziło jakiś element, ale na tyle małe że nie popaliło elementów to robiliśmy to w ramach gwarancji. Czasem zdarzało się, że i w wypadku nadpaleń też robiliśmy gwarancyjnie wymianę płyty bo w praktyce nikt nie jest w stanie sprawdzić czy przepięcie spowodowane zostało skokiem w sieci czy też np. wadliwym elementem w układzie zasilania zabezpieczającym przed przepięciami właśnie. Moja rada - jeśli komputer jest na gwarancji oddaj do serwisu. Jeśli nie jest - postaraj się podczas pojawienia BS sprawdzić kod błędu i poszukać co google powiedzą. http://cybertrash.pl/Tata/Niebieski%...%20_BSOD_.html I następnego kompa nie kupuj od kuzyna...
__________________
|
2011-09-28, 11:44 | #677 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Cytat:
Poza tym może byc jeszcze jedna przyczyna, choc przy półrocznym kompie nie powinno jeszcze to występować - kurz w obudowie! czyścisz wszystko w środku suchą szmatką. Przy okazji można też włączyc komputer i sprawdzić wentylatory, oraz czy nie przegrzewają się poszczególne elementy. Większość rzeczy opisałam na podstawie doświadczeń z moim komputerem :P
__________________
Sutaszuję Główna przyczyna rozwodów? Kobiety myślą, że po ślubie mężczyzna się zmieni, a on się nie zmienia, natomiast mężczyźni mają nadzieję, że kobieta się nie zmieni, a ona się zmienia. |
|
2011-09-28, 13:39 | #678 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 108
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
staska_stasia
BS - po pierwsze czy wymieniałaś cały "komputer" czy tylko podzespoły? - głownie pytam o dysk twardy i jaki masz system - ile masz miejsca wolnego na C (kwiatki w stylu zostało mi 2 mb wolnej przestrzeni i mi corel x5 się nie włącza ) na ta chwile potrzebuje więcej informacji co się dzieje dokładnie: komputer wcale nie reaguje? (nie miga żadna lampka nic nie "zaskrzypi") zdechl całkiem? - sprawdziłaś zasilacz? komputer po włączeniu zatrzymuje się na początku coś tam sobie wstępnie przeliczając (bios żyje?) komputer zatrzymuje się z informacja o błędzie hdd bądź na ekranie lądowania windozy? czy jestes w stanie przepisac nam tutaj dokładny kod bledu np. (0x000E0100, 0xF5F7C868, 0X8057E661) przy tej ilosci informacji odpowiedz w stylu zmień gniazdko, jest jak " rower mi się zepsuł" - to może wymień w nim olej |
2011-09-28, 14:53 | #679 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 723
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Ale ja mam listwę. Kupioną w tym samym czasie co komputer. Zatem- będąc dzisiaj na spacerze, pomyślałam, że listwa powinna skoki napięcia jakoś "zniwelować".
A BS wyskakuje wtedy jak pojawia się ekran z wyborem użytkownika. BS wyskakuje, ale nie zdążę nawet go przeczytać, bo zaraz restartuje. I tak w kółko. Jak udało mu sie wczoraj w końcu odpalić, to wyskoczył komunikat, że odzyskał sprawność po błędzie i były sygnatury błędu, ale głupia ich nie skopiowałam. Na dysku C jest b. dużo miejsca jeszcze, więc to nie to Hmm, zastanawia mnie, że jak go skanowałam z miesiąc temu antywirusem, to wyskoczyło mi, że nie można przeskanować, bo skończył się jakiś katalog Sub- odnośnie kuzyna- jest informatykiem i ma własny serwis. Więc nie jest to nastolatek, który złoży kompa z byle czego i byle zepchnąć Kupowaliśmy od niego już wcześniej komputery, chyba jakieś 6 (ten poprzedni, który też się psuł, był z "renomowanego" sklepu, który w Lublinie cieszył się- przynajmniej do niedawna- dobrą opinią). Dodatkowo tata kupował od niego laptopy do pracy, kupowali znajomi- żadnych problemów jakoś nie było. Dodam ,że jak mieliśmy poprzedni komputer, to nim go wymieniliśmy, kuzyn go testował jakieś 2 tygodnie, żeby stwierdzić, czy na pewno nie da się naprawić i dopiero potem zasugerował nowy sprzęt. Więc spokojnie, ja mu ufam |
2011-09-28, 15:37 | #680 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Kiedyś dawno na domowym mięłiśmy to samo, po BS wskakiwał w tryb awaryjny... Po jakimś czasie połamał się dysk... Dosłownie się połamał... Na kawałki...
__________________
|
2011-09-28, 15:40 | #681 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 723
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Zaraz będę dzwonić. Wkurzona jestem i to mocno
|
2011-09-28, 16:45 | #682 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 526
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Cytat:
Ze swojej strony mogę doradzić sformatowanie komputera i sprawdzenie całości na czystym systemie. Ściągnij z sieci skaner dysku (nie ten systemowy) bo jeśli BS wyskakuje Ci przy wyborze użytkownika to raczej wykluczyłabym płytę główną czy procesor - różnica w obciążeniach już po załadowaniu sterowników systemu jest znikoma i raczej mało prawdopodobne by np. procesor czy pamięć nie dawały rady.
__________________
Edytowane przez substytut Czas edycji: 2011-09-28 o 16:47 |
|
2011-09-28, 17:01 | #683 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 723
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
A to akurat stwierdzili panowie serwisanci z tamtej firmy przy poprzednim kompie.
Ściągnąć nie da się nic. Głównie dlatego, że komputera nie da się uruchomić Przy wyborze użytkownika pada i się restartuje. Otworzyłam, zajrzałam do środka- kurz jest, to jasne, ale bardzo mało, prawie nic. Przetarłam mimo wszystko, nie pomogło. Na jutro już się umówiłam, że przyjedzie kuzyn i weźmie do siebie testować i sprawdzać. |
2011-09-28, 17:24 | #684 |
Rozeznanie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
A zerknęłaś na kondensatorki na płycie głównej? Na wentylatory, czy przy uruchomieniu się się wszystkie krecą? No to jeszcze jedna rada. Jeśli masz dwie kości pamieci RAM, to wyjmij jedna i spróbuj uruchomić kompa. Potem tak samo przetestuj drugą. Jeśli na jednej Ci będzie działać komputer, to druga jest zepsuta. Poza tym też bym sugerowała reinstalkę systemu :P
__________________
Sutaszuję Główna przyczyna rozwodów? Kobiety myślą, że po ślubie mężczyzna się zmieni, a on się nie zmienia, natomiast mężczyźni mają nadzieję, że kobieta się nie zmieni, a ona się zmienia. |
2011-09-28, 17:36 | #685 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 723
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Kondensatory są w porządku. Jeśli to jest to, na co patrzyłam
Jak wyglądają kości pamięci? Generalnie wolę tam w środku niczego na wszelki wypadek nie ruszać. Jak kiedyś dysk brat wyjmował to styki połamał (tak to się nazywa?). Nooo, więc twierdzę, że jak jest na gwarancji (bo jest) i że Grzesiek ma ogromnie dużo cierpliwości do mnie i moich problemów komputerowych, to lepiej jemu to podrzucić A przeinstalowywać nie chcę póki to nie jest konieczne- na dysku C mam zapisane 3 średnio ważne referaty (jeden chciałam publikować ), których nie zrobiłam zapasowych kopii. Więc jakby co kuzyn jakoś to przy okazji przegra. |
2011-09-29, 01:47 | #686 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 798
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Wizażanki drogie, mam pytanie (myślę, że w tym wątku najprędzej otrzymam odpowiedź).
Czy nie miałaby któraś ochoty na wspólny zakup perełek swarovskiego 3 mm w kolorach cream (ewentualnie creamrose light) oraz mauve? Potrzebuję tych perełek po około 200 sztuk z obydwu kolorów. Niestety, od kiedy sklep Sebzda został wchłonięty przez Silvex, nie ma już tak małych paczek, perły tej wielkości są pakowane po 1000 szt... Nie przyda się komuś przynajmniej jeden z wymienionych kolorów? Gdyby któraś z Was była zainteresowana, dajcie znać poprzez PW. Zamówienie mam zamiar złożyć zaraz po otrzymaniu wypłaty (tj. 10.10.br.). Ewentualnie, czy nie ma któraś z was na zbyciu 200 sztuk wyżej wspomnianych perełek? |
2011-09-29, 11:59 | #687 |
Raczkowanie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Nie wiem, czy to pomoże, ale powiem jak to było z moim poprzednim lapkiem. Otóż miał on już mocno wyrobione wejścia usb i jak miałam w nich włożony np. kabel od modemu albo od drukarki, to nie mogłam ani trochę poruszyć laptopem, gdyż poruszenie tego kabla włożonego do usb powodowało blue screen. No była to delikatnie mówiąc masakra. W końcu laptop przestał działać zupełnie w wyniku... hm... upadku. Przypadkowego oczywiście. No i trzeba było kupić nowy laptop, a to pech
Do czego zmierzam-może masz podłączony jakiś kabel usb, który jest zdepnięty czy co?
__________________
. |
2011-09-29, 16:03 | #688 |
Rozeznanie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
A ja tylko powiem ŁAŁ! Ależ się biżuteryjki znają na kompach!
__________________
|
2011-09-29, 16:14 | #689 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 723
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Ech, przyszły takie czasy, że każdy powinien się na tym znać choć trochę... Jak mój brat (4 lata starszy) wyjeżdżał na studia do Warszawy, to zostawił mi całą instrukcję jak w razie czego przeinstalować system
|
2011-09-29, 17:56 | #690 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Dziewczyny, kurczę, nie wiem co robić. Znalazłam w sadzie kota Takiego maleńtaska, że początkowo w ogóle nie wiedzialam co to lezy zagrzebane w badylach, serio. W zyciu nie widziałam na własne oczy takiego malucha, a odchowywałam już ślepe kotki 8-dniowe, ten jest duuużo mniejszy. Nie wiem czy ze 3 dni ma. Drze się jak ja cię chromolę i nie wiem co robić... Jest sam jeden, więc nie wiem, czy kotka go zostawiła, czy przenosiła wszystkie a tego nie wzięła bo jej przeszkodziłam przychodząc. Na razie go nie ruszalam, żeby nie przeszedł moim zapachem, ale nie mogłam normalnie patrzeć jak się wyginał i płakał, nie wiem nawet czy jest cały i zdrowy... cholera.
Zostawiłam go, zgarnęłam koty, żeby któryś go nie ruszył i siedzę w domu na dupie, żeby kotka mogła w razie czego spokojnie go zabrać, ale robi się już ciemno i nie wiem czy go za chwilę znajdę ponownie, a do tego nawet jesli za pół godziny-godzinę tam będzie nadal, to nie mam pojęcia co zrobić. Wziąć do weta na termoforze, ale co dalej do cholery? Ech, chyba nawet nie po radę tu przyczłapałam, tylko się wygadać musiałam, bo totalnie nie wiem w ktorą stronę z tym kotem drgnąć. Mam nadzieję, że kotka go weźmie, bo żadnej kotnej innej nie znam, żeby go dostawić, a takiego maleńtasa to się nie wykarmi, nie ma szans... Ech |
Nowe wątki na forum Biżuteria |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:17.