Cilest/Elin - wątek zbiorczy!

[szynka_w_toscie]

Od ponad pol roku biore Elin i nadal mam bole podczas okresu, jak bylam ostatnio u mojego lekarza na kontroli to powiedzial, ze bole mi mina dopiero po urodzeniu dziecka i znowu przypisal mi Elin na pol roku. I nie wiem czy brac dalej czy znowu zminiac lekarza

[Xnesca]

Dziewczyny, zostały mi 2 opakowania Elin ( odstawiłam tabletki), czy apteka przyjmie tabletki do apteki i zwroci pieniądze za zakup? Nie mam co z nimi zrobić, a prawie 60 zł piechotą nie chodzi

[Frutti]

Napisane przez Xnesca

Dziewczyny, zostały mi 2 opakowania Elin ( odstawiłam tabletki), czy apteka przyjmie tabletki do apteki i zwroci pieniądze za zakup? Nie mam co z nimi zrobić, a prawie 60 zł piechotą nie chodzi

Apteka je chętnie przyjmie do utylizacji Żadna apteka zwrotów nie przyjmuje, dotyczy wszystkich specyfików.
Dlatego lepiej kupować tabletki na bieżąco, z odpisu Sprzedać dalej ich też nie możesz-jest to wyegzekwowane w polskim prawie, karalne po prostu. Najlepiej jakbyś znalazła jakąś koleżankę która je bierze i oddała.

[rozmowna35]

Napisane przez comanna

Witam, od października biorę Elin, są to moje pierwsze tabletki i nie wiedziałam czego się spodziewać. Na początku było normalnie, z drugim i trzecim opakowaniem miałam coraz gorsze skutki uboczne, m.in. takie jak Pani, czyli bezsenność, kołatanie serca, duszności, ale też zawroty i bóle głowy, przesuszoną cerę i niedoskonałości (być może to przez zimę, chociaż nigdy tak nie miałam) i duże rozchwianie emocjonalne. Byłam przerażona, potrafiłam nagle śmiać się sama do siebie, albo płakać. Oczywiście poszłam z tym do ginekologa i poprosiłam o zmianę tabletek. Miałam jeszcze 2 recepty Elinu i postanowiłam je wykorzystać, lekarz dał mi wolną rękę. Dobrze zrobiłam, że je wykupiłam, bo wszystkie dolegliwości ustały. Widocznie organizm potrzebował tych 4 miesięcy na przyzwyczajenie się. Jestem zadowolona z tych tabletek, bo zanim zaczęłam je brać, miałam bardzo bolesne miesiączkowanie, musiałam brać Apo Napro i leżeć z termoforem, żeby nie zwijać się z bólu.

Zrobi Pani co zechce, myślę że objawy miną, tak jak mi Pozdrawiam

Witam. Od paru chwil jestem na forum. Cieszę się, że znalazłam w miarę świeży wątek dotyczący Elinu. Biorę go od miesiąca. Leczniczo przez pół roku. Na bolesne i obfite miesiączki. To moje pierwsze w zyciu tabletki antykoncepcyjne - mam 35 lat. Właśnie jestem w trakcie mojej pierwszej siedmiodniowej przerwy. Nie mam okresu. Ale moja pani ginekolog uprzedziła, że okres może się pojawić w różnym czasie więc pod tym względem się nie stresuję
Mówiła też, że mam przez pierwszy miesiąc brania tabletek przemęczyć się z ewentualnymi skutkami ubocznymi, w drugim miesiącu powinny powolutku ustępować, a jeśli po dwóch miesiącach nadal coś będzie nie tak, to mam się zgłosić i odstawi mi te tabletki a przepisze inne.
Moje wątpliwości dotyczą stanu mojej cery. Dostałam po jakichś dwóch tygodniach od zażywania tabletek trądziku, najpierw na dekolcie, potem na policzkach i czole. W tej chwili niby z dekoltu trochę zeszło, chociaż stan nie jest idealny. Za to czoło - to istna masakra. martwi mnie to, bo nawet jako nastolatka nie miałam trądziku, a jedynie jakieś pojedyncze wypryski a tu taka niespodzianka. Mam do Pani - bądź do pozostałych Forumowiczek pytanie. Myślicie, że to minie? Przecież tabletki antykoncepcyjne przepisywane są też na zwalczenie trądziku, a nie na jego wywoływanie. Nie wiem, czy powinnam cierpliwie poczekać jeszcze ten miesiąc, czy iść do mojej pani ginekolog i poprosić o zmianę tabletek. Doradźcie, proszę.

[quench]

Napisane przez rozmowna35

Witam. Od paru chwil jestem na forum. Cieszę się, że znalazłam w miarę świeży wątek dotyczący Elinu. Biorę go od miesiąca. Leczniczo przez pół roku. Na bolesne i obfite miesiączki. To moje pierwsze w zyciu tabletki antykoncepcyjne - mam 35 lat. Właśnie jestem w trakcie mojej pierwszej siedmiodniowej przerwy. Nie mam okresu. Ale moja pani ginekolog uprzedziła, że okres może się pojawić w różnym czasie więc pod tym względem się nie stresuję
Mówiła też, że mam przez pierwszy miesiąc brania tabletek przemęczyć się z ewentualnymi skutkami ubocznymi, w drugim miesiącu powinny powolutku ustępować, a jeśli po dwóch miesiącach nadal coś będzie nie tak, to mam się zgłosić i odstawi mi te tabletki a przepisze inne.
Moje wątpliwości dotyczą stanu mojej cery. Dostałam po jakichś dwóch tygodniach od zażywania tabletek trądziku, najpierw na dekolcie, potem na policzkach i czole. W tej chwili niby z dekoltu trochę zeszło, chociaż stan nie jest idealny. Za to czoło - to istna masakra. martwi mnie to, bo nawet jako nastolatka nie miałam trądziku, a jedynie jakieś pojedyncze wypryski a tu taka niespodzianka. Mam do Pani - bądź do pozostałych Forumowiczek pytanie. Myślicie, że to minie? Przecież tabletki antykoncepcyjne przepisywane są też na zwalczenie trądziku, a nie na jego wywoływanie. Nie wiem, czy powinnam cierpliwie poczekać jeszcze ten miesiąc, czy iść do mojej pani ginekolog i poprosić o zmianę tabletek. Doradźcie, proszę.

Poczekaj jeszcze. To dopiero pierwsze opakowanie. Cera ma prawo wariować.

[rozmowna35]

Napisane przez quench

Poczekaj jeszcze. To dopiero pierwsze opakowanie. Cera ma prawo wariować.

No niby taki miałam plan. "Przemęczyć" to drugie opakowanie, ale te pryszcze... bleeeh... ogólnie masakra... Nie, żebym cerę miała jakąś idealną, no ale jej stan teraz, to porażka. Ale spróbuję jeszcze trochę wytrzymać, może rzeczywiście organizm i poziom hormonów się unormują...
Dziękuję za wpis.

[comanna]

Napisane przez rozmowna35

Witam. Od paru chwil jestem na forum. Cieszę się, że znalazłam w miarę świeży wątek dotyczący Elinu. Biorę go od miesiąca. Leczniczo przez pół roku. Na bolesne i obfite miesiączki. To moje pierwsze w zyciu tabletki antykoncepcyjne - mam 35 lat. Właśnie jestem w trakcie mojej pierwszej siedmiodniowej przerwy. Nie mam okresu. Ale moja pani ginekolog uprzedziła, że okres może się pojawić w różnym czasie więc pod tym względem się nie stresuję
Mówiła też, że mam przez pierwszy miesiąc brania tabletek przemęczyć się z ewentualnymi skutkami ubocznymi, w drugim miesiącu powinny powolutku ustępować, a jeśli po dwóch miesiącach nadal coś będzie nie tak, to mam się zgłosić i odstawi mi te tabletki a przepisze inne.
Moje wątpliwości dotyczą stanu mojej cery. Dostałam po jakichś dwóch tygodniach od zażywania tabletek trądziku, najpierw na dekolcie, potem na policzkach i czole. W tej chwili niby z dekoltu trochę zeszło, chociaż stan nie jest idealny. Za to czoło - to istna masakra. martwi mnie to, bo nawet jako nastolatka nie miałam trądziku, a jedynie jakieś pojedyncze wypryski a tu taka niespodzianka. Mam do Pani - bądź do pozostałych Forumowiczek pytanie. Myślicie, że to minie? Przecież tabletki antykoncepcyjne przepisywane są też na zwalczenie trądziku, a nie na jego wywoływanie. Nie wiem, czy powinnam cierpliwie poczekać jeszcze ten miesiąc, czy iść do mojej pani ginekolog i poprosić o zmianę tabletek. Doradźcie, proszę.

Witam, hormony mają ogromną ingerencję w nasz organizm, zrozumiałam to dopiero po tym, co czułam podczas zażywania czterech pierwszych opakowań. Radziłabym przeczekać niepożądane skutki uboczne, bo te tabletki są bardzo polecane. Mój organizm się już przyzwyczaił i wszystko jest w porządku. Życzę szybkiego polepszenia

[rozmowna35]

Napisane przez comanna

Witam, hormony mają ogromną ingerencję w nasz organizm, zrozumiałam to dopiero po tym, co czułam podczas zażywania czterech pierwszych opakowań. Radziłabym przeczekać niepożądane skutki uboczne, bo te tabletki są bardzo polecane. Mój organizm się już przyzwyczaił i wszystko jest w porządku. Życzę szybkiego polepszenia

Witam ponownie.
Mój organizm po pierwszym rzucie pryszczy chyba rzeczywiście powolutku się przyzwyczaja. Nie mam już takiego wysypu, jak przy pierwszym opakowaniu. Obecnie jestem w trakcie drugiego opakowania i mam troszkę wyprysków na skroniach, po kilka na szyi i dekolcie i zero na buzi.
Nie jest najgorzej. I Pani i moja pani ginekolog miałyście rację, że trzeba przetrzymać. Ale ja tak zawsze: najpierw muszę spanikować...
Dziękuję za odpowiedzi.
Pozdrawiam.

[niebieska2408]

Witam, mnie rownież zostały tabletki, nie chcialabys może moich także zautylizować?

Planujemy z mężem ciąże, wiec nie prędko bedą nam potrzebne

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Napisane przez niebieska2408

Witam, mnie rownież zostały tabletki, nie chcialabys może moich także zautylizować?

Planujemy z mężem ciąże, wiec nie prędko bedą nam potrzebne

oddaj do apteki.

[szynka_w_toscie]

Elit: Nie w tym wątku

[Herbinka]

Dziewczynki,

dostałam dzisiaj receptę na Elin.
Nigdy nie bralam tabletek o takim składzie. Wcześniej brałam Yasminelle, później Yaz, Naraya Plus i ostatnio MYWY (24+4 placego).
Lekarz kazał mi rozpocząć blister po 7-dniowej przerwie, którą mam wykonać w następujący sposób: mam po wzięciu ostatniej aktywnej tableki, tj. 24 w blistrze MYWY nie brać już tabletek placebo, tylko zrobić 7 dni przerwy i po tych 7 dniach rozpocząć blister Elin. Przez 2 tygodnie mam się dodatkowo zabezpieczać.
Mój lekarz dziwnie się zachowywał, bo nie odpowiedział na wszystkie moje pytania i zignorował informację, że po MYWY w końcu czułam się doskonale i byłam z nich zadowolona.
W ulotce Elin jest zapisane, że kontynuacja brania tabletek powinna następować zaraz po wybraniu tabletek placebo... Trochę to sie różni od zaleceń mojego ginekologa.
Jakie były Wasze doświadczenia ze schodzeniem z tabletek 24+4 na Elin ?
Czy to prawda że od drospirenonu się odchodzi, bo jest zbyt niebezpieczny (tak mi powiedział ginekolog- to był jego argument, dla którego wypisał mi Elin) ?

[quench]

Napisane przez Herbinka

Dziewczynki,

dostałam dzisiaj receptę na Elin.
Nigdy nie bralam tabletek o takim składzie. Wcześniej brałam Yasminelle, później Yaz, Naraya Plus i ostatnio MYWY (24+4 placego).
Lekarz kazał mi rozpocząć blister po 7-dniowej przerwie, którą mam wykonać w następujący sposób: mam po wzięciu ostatniej aktywnej tableki, tj. 24 w blistrze MYWY nie brać już tabletek placebo, tylko zrobić 7 dni przerwy i po tych 7 dniach rozpocząć blister Elin. Przez 2 tygodnie mam się dodatkowo zabezpieczać.
Mój lekarz dziwnie się zachowywał, bo nie odpowiedział na wszystkie moje pytania i zignorował informację, że po MYWY w końcu czułam się doskonale i byłam z nich zadowolona.
W ulotce Elin jest zapisane, że kontynuacja brania tabletek powinna następować zaraz po wybraniu tabletek placebo... Trochę to sie różni od zaleceń mojego ginekologa.
Jakie były Wasze doświadczenia ze schodzeniem z tabletek 24+4 na Elin ?
Czy to prawda że od drospirenonu się odchodzi, bo jest zbyt niebezpieczny (tak mi powiedział ginekolog- to był jego argument, dla którego wypisał mi Elin) ?

Zmień ginekologa. Opowiada jakieś bzdury. Tutaj masz full opcji do wyboru: bierzesz 24 tabletki Mywy i przechodzisz na Elin, bierzesz wszystkie tabletki aktywne i placebo i przechodzisz na Elin, bierzesz wszystkie tabletki aktywne i w dowolnym dniu placebo przechodzisz na Elin. W każdym przypadku antykoncepcja jest zachowana.
BTW. Nikt nie odchodzi od drospirenonu; owszem, jeśli chodzi o ryzyko zakrzepicy, to "lepsze" są tabletki z lewonorgestrelem, niemniej jeśli dobrze czułaś się na Mywy to nie ma wskazań do zmiany.

[Herbinka]

Dziękuję za odpowiedź. Zapisałam się już na wizytę do innego lekarza.

[Shaff]

Hej kobietki, mam mały problem i liczę, że mi pomożecie.
Po konsultacji z ginekologiem zaczęłam brać Elin w "pakietach" na 63 dni.
Teraz właśnie kończę 3-cie opakowanie i muszę zrobić 7-dniową przerwę. Podczas brania tabletek zdarzyło mi się krwawienie/plamienie jak przy normalnym "okresie" z odstawienia.

Czy podczas 7-dniowej przerwy będę nadal zabezpieczona mimo krwawień?

[effcia82]

Napisane przez Shaff

Hej kobietki, mam mały problem i liczę, że mi pomożecie.
Po konsultacji z ginekologiem zaczęłam brać Elin w "pakietach" na 63 dni.
Teraz właśnie kończę 3-cie opakowanie i muszę zrobić 7-dniową przerwę. Podczas brania tabletek zdarzyło mi się krwawienie/plamienie jak przy normalnym "okresie" z odstawienia.

Czy podczas 7-dniowej przerwy będę nadal zabezpieczona mimo krwawień?

Też zdarzały mi się plamienia przy tych tabletkach przy stosowaniu w trybie ciągłym i nie wiem czy nie będę musiała wrócić do Microgynonu. Z tego co wiem, nie ma to wpływu na skuteczność a jedynie jest strasznie upierdliwe bo nie znasz dnia ani godziny.
Ginekolog nie miał nic przeciw łączeniu opakowań? Ja przyznam, że robię to na własną ręką. Są wprawdzie tabletki do przedłużonego lub ciągłego stosowania ale mają inny skład (niższą dawkę etynoestradiolu i inny gestoden - levonorgestrel).

[rejek_d]

Jeśli nie pominęłaś ani nie zwymiotwałaś żadnej tabletki, nie brałaś leków, które mogłyby spowodować gorsze wchłanianie, to jesteś nadal chroniona, mimo plamień i podczas 7-dniowej przerwy również.

[Mola867790o]

Czy komuś ta senność, przytłumienie po Elin w końcu minęły? Kiedyś brałm Cilest i nie było żadnych skutków ubocznych. Po Elin jestem mega senna w dzień, nie myślę jasno mimo, że biorę tabletkę wieczorem. To dopiero początek pierwszego opakowania. Nie wiem czy się męczyć i czekać aż się poprawi. Czy ktoś miał taką senność, zawroty głowy i to w końcu przeszło?