2009-03-27, 13:40 | #61 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
|
Dot.: Stringi na plażę
Cytat:
Jest różnica pomiędzy pojęciem estetyki czyli tego, co sie komu wizualnie podoba (bo na wygląd zewnętrzny nikt nie ma decydującego wpływu) Nie widzę nic złego w pani w bikini, której widać fałdy i cellulit lub takiej, której wystają żebra. To jest natura, Ty też ze swoją nie jesteś w stanie walczyć (pomijam ćwiczenia, chirurga plastycznego) Natomiast widzę już pewnien problem w momencie, gdzy wyżej wymienione kobiety zaczynają eksponować sutki, pupę. Bo pojęcie piękna jest różnie pojmowane (niektórym Pani Dorota Rabczewska wydaje się być nieładna) a pojęcie stringów na publicznej plaży mieści się bardziej w kategoriach obyczajowych, ewentualnie seksualnych lub intymnych. Może po prostu tu kryje się róznica w pojmowaniu tego tematu. Ja na piekny, goły, damski tyłek z podziwem mogę spojrzeć np. w klubie nocnym Ale na plaży już niekoniecznie...
__________________
|
|
2009-03-27, 13:56 | #62 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 581
|
Dot.: Stringi na plażę
ale przecież bardzo często jest tak, że kobiety o których napisałam zakładają zbyt mały kostium kapielowy, z ktorego wylewają się piersi, a niby normalne majtki i tak nie są na swoim miejscu.. niestety takie mamy realia.. nie można się czepiać stringów, które są sporadyczne, argumentując że to nieestetyczny widok.. bo uważam, że widok opisany przeze mnie jest bardziej nieestetyczny. (byłam nawet świadkiem jak pani grupo po 70 i z dużą nadwagą opalała się toples, stojąc sobie w najlepsze, przy ogólnym zdziwieniu reszty plażowiczów) Za parawanem można sobie leżeć jak się chce i jak ktoś komuś zagląda to już jego problem, ale podczas spaceru po plaży można zarzucić pareo i wtedy każdy będzie zadowolony.
P.S i żeby nie być posądzoną od razu zaznaczam, że sama nie zakładam stringów na plażę, bo nie czułabym się komfortowo w takim stroju Edytowane przez myszkakinia Czas edycji: 2009-03-27 o 14:01 |
2009-03-27, 14:30 | #63 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 45
|
Dot.: Stringi na plażę
Cytat:
BTW, nie słyszałyście wyroku sądowego nt pani, która opalała się bez stanika i nie przyjęła mandatu od straży miejskiej? Została uniewinniona, i w dalszym ciągu ma zamiar opalać się topless. |
|
2009-03-27, 14:36 | #64 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Stringi na plażę
Cytat:
|
|
2009-03-27, 16:46 | #65 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Szwajcaria
Wiadomości: 3 567
|
Dot.: Stringi na plażę
Cytat:
A tak na temat- nie widziałam dołów od kostiumu w takim stylu. Pozdrawiam. Edytowane przez SOCKI Czas edycji: 2009-03-27 o 16:47 |
|
2009-03-28, 12:19 | #66 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Stringi na plażę
Cytat:
|
|
2009-03-29, 12:11 | #67 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Zadupie pomorskie :D
Wiadomości: 421
|
Dot.: Stringi na plażę
A co to za różnica czy to dzecko czy nie? jeżeli ktoś sobie nie życzy oglądać gołego ludzkiego ciała to bez różnicy jest :/ Jeżeli dziecko lata na golasa to dlaczego kobieta nie może sobie wyjść w stringach?
|
2009-03-29, 12:18 | #68 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 4 604
|
Dot.: Stringi na plażę
Cytat:
|
|
2009-03-29, 21:54 | #69 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
|
Dot.: Stringi na plażę
Cytat:
Co do tych fallusów - to jeszcze falluski ale zgadzam się. I najbardziej żal mi głupoty rodziców, którzy puszczają swoje małe dzieci bez okrycia ich wrażliwych części ciała, nie każdy ma fallusa - sadzanie dziewczynki na piasku, gdzie mogą biegać zwierzątka nie jest najrozsądniejszym rozwiązaniem Dodatkowo co to za rodzic, który wystawia intymne części ciała swojego dziecka na wiok publiczny, tylu zboczeńców może się kręcić po okolicy No i jeszcze - rodzice dzieci powinni reagować na nieładne zachowania swoich pociech . Inni przychodzą na plażę odpoczywać a nie wytrząchać piasek z włosów.
__________________
|
|
2009-03-30, 10:49 | #70 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 326
|
Dot.: Stringi na plażę
A czy ktos napisal, ze latanie z gola pupa w przypadku dziecka jest w dobrym tonie??
Mnie to rowniez zadziwia - ale tu mozna winic matki bez wyobrazni, nie dzieci. A fakt, ze jakas matka niezbyt mysli nad tym, co robi, nie usprawiedliwia niemyslenia doroslej kobiety, ktora bedzie tlumaczyc, ze chodzi w stringach, bo matka puszcza gole dziecko na plazy Zdecydowanie nie akceptuje golych dzieci na plazy, bo przeciez nie wiadomo, ilu zboczencow sie kreci dookola, juz nie mowiac, ze sama nie mam ochoty ogladac czyichs okolic intymnych Niezaleznie od wieku eksponujacego A co do krzykow, biegania - to tylko dzieci. Jesli nie sa to bardzo przeszkadzajace odglosy, jestem w stanie to zaakceptowac. Jesli by mi przeszkadzaly, zwrocilabym uwage. A co do sypania piaskiem na inne osoby - na pewno bym interweniowala u opiekuna dziecka. |
2009-03-30, 11:08 | #71 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 202
|
Dot.: Stringi na plażę
Jeśli ktoś ma zgrabny tyłek to oczywiście że stringi, a jak widzę teksty typu... "ostro" to myslę , że ktoś ma kompleksy
__________________
Rozczarowania należy palić, a nie balsamować ;-) |
2009-03-30, 11:12 | #72 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Stringi na plażę
Cytat:
porownywanie dzieci do doroslej kobiety jest troche nie trafione ,jednak dziecmi podniecaja sie pedofile a kobietami 90 % facetow i jakis % kobiet. zreszta uwazam ze dzieci tez nie powinny biegac z golymi pupami ze wzgledow higniecznych,edukacyjnych i ew. zboczencow. |
|
2010-05-22, 18:35 | #73 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1
|
Dot.: Stringi na plażę
Czas na męski punkt widzenia
Jestem człowiekiem, który wyznaje zasadę, że aby kobieta wyglądała pięknie musi ubrać się i seksownie, i estetycznie. Bardzo lubię, gdy dziewczyna (niekonieczne zaraz jakaś tam Miss World) pokaże to i owo, ale drażni mnie, a zwłaszcza wywołuje niesmak widok zwyczajnej przesady. I żeby to od razu było wiadome - popieram stringi na plaży, lecz moją opinię muszę poprzedzić rozległym wstępem. (jaki naukowy język mi wyszedł ) Granica estetyki leży w różnych miejscach w zależności od sytuacji. Na ulicy nie mam nic przeciwko bluzkom odsłaniającym pępek, ale co innego, jeśli idzie o "bluzki" kończące się na staniku. Na dyskotece, czy w podobnej sytuacji - jestem za, ale w biały dzień na ulicy to przeginka. To samo z minispódniczkami. W rozsądnej długości (do ćwierć uda mierząc od góry) to najseksowniejsza część garderoby, jaką kiedykolwiek wymyślono, ale jak widzę pasek materiału nie zasłaniający nawet bielizny, to po prostu śmiać mi się chce. To już nawet w ogóle nie jest seksowne. Głębokie dekolty też są fajne, ale przestają takie być, gdy wylewają się z nich sutki. Tak więc przesadzić można z seksownością w każdym zakresie, ale najgorsze jest przesadzenie w kilku naraz. Dziewczyny często zapominają o "zasadzie równowagi", przez co wyglądają jak z kabaretu. Do minispódniczki pasuje tylko długa bluzka, a do krótkiej bluzki spodnie lub spódnica po kolana. Koniec i kropka. A na plaży? Na plaży granica estetyki jest oczywiście dużo dalej posunięta. Znowu nie zwracam aż tak bardzo uwagi na urodę obserwowanego podmiotu. Jednak tam, gdzie można więcej, czyli na plaży, łatwiej jest też przegiąć. Stringi na plaży to dobra rzecz. Ostra? No i dobrze. Krótkie bluzki też są ostre, a ile dziewczyn je nosi. I jeśli nie przesadzą, wyglądają super. No właśnie, jeśli nie przesadzą. Na nawet średnio zgrabnych pośladkach świetnie wyglądają stringi normalnego kroju - czyli z mniejszym, bądź większym trójkącikiem u góry, nieco, jak to ujęliście, zabudowane. Z kolei stringi widoczne z tyłu jako dwa sznurki to niesmaczne, niemodne i brzydkie majtki, które wywołują odrazę. Jakoś nie podobają mi się też majtki z szerokim paskiem u góry i spłaszczonym trójkącikiem... Dziwnie takie i jakby źle skrojone. Ponadto muszę dodać, że do kitu wyglądają stringi i topless naraz. Tutaj też odzywa się zasada równowagi. Chcesz topless - wkładaj "pełne" majtki. Chcesz stringi - zakładaj stanik. I jeszcze jedna rzecz. Z moich podróżniczych obserwacji wynika, że w Brazylii, czy USA trudno jest znaleźć jedną dziewczynę, która nie opala się ani topless, ani w stringach. Nawet w większości Europy majtki inne niż brazylijskie nie mają racji bytu. Tylko my Słowianie, ciągle żyjemy w tej "zabudowanej" epoce. Jesteśmy jednym z nielicznych krajów, w których wciąż tyle dziewczyn opala się w całkowicie zabudowanych majtkach. W sumie to się im nie dziwię. Cóż to za przyjemność z opalania się w tym, w czym się lubi, jeżeli przyciągałoby się na siebie wzrok psioczących coś pod nosem staruszek i określenia typu "dziwka". Sam nie raz to słyszałem. Uff, rozpisałem się, ale mam nadzieję, że moje centrowe poglądy może nieco pojednają walczące w tym temacie strony |
2010-05-22, 19:04 | #74 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 650
|
Dot.: Stringi na plażę
Cytat:
dokladnie brawo
__________________
15.10.2010-
|
|
2010-05-22, 20:17 | #75 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 2 088
|
Dot.: Stringi na plażę
Heniek22 - wow. Poprostu wow. Ujales idealnie to co chialam dopowiedziec do tej klotni. Brawa dla tego Pana! Duze brawa!
__________________
oh wow, lovely |
2010-06-13, 14:41 | #76 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 53
|
Dot.: Stringi na plażę
Archeolog...
|
2010-07-02, 08:07 | #77 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 674
|
Dot.: Stringi na plażę
Odnawiam temat! Zaczęły się wyjazdy, wakacje, w Polsce i poza Polską, kupiłam sobie strój, do którego są dodane stringi i tak sobie pomyślałam jak Polki po takim czasie (topik sprzed 2 czy 3 lat) odnoszą się do stringów nad wodą. Czy coś się zmieniło w tym względzie. Dodam, że dla mnie- jezioro okoliczne- stringi raczej odpadają, ale gdzieś nad morzem chyba mogą być... i nie mówię tu o samych sznureczkach (to kompletna przesada), tylko o takich bardziej zabudowanych z trójkątem z tyłu.
__________________
"Bycie pozytywnie nastawionym może nie rozwiąże wszystkich Twoich problemów, ale wkurzy wystarczająca liczbę ludzi, by warte było zachodu". |
2010-07-02, 08:24 | #78 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: slask
Wiadomości: 522
|
Dot.: Stringi na plażę
Widziałam nad jeziorkiem raz jeden dziewczynę w stroju kąpielowym w stringach (zabudowane stringi) i powiem że wywoływała zdziwienie na plaży aczkolwiek wyglądała bardzo ładnie. Drobna osoba z ładną figurą - o dziwo nie wyglądało to nawet wyzywająco bo ona sama nie robiła z siebie gwiazdy tylko zachowywała się normalnie, nawet w siatkówkę plażową grała i dlatego jakoś nikt (tak mi się wydawało) jakoś się specjalnie nie przejął pomimo, że to jeziorko w małym miasteczku a nie gdzieś nad morzem czy w rejonie turystycznym. Generalnie jestem za stringami (choć sama bym się nie odważyła paradować z tyłkiem odkrytym) ale takimi żeby dana osoba nie wyglądała niesmacznie i raczej niech to będą plaże nad morzem gdzie można jakieś bardziej ustronne miejsce znaleźć plus parawan rozłożyć.
__________________
"Kiedy widzę,co życie robi z ludźmi, to Śmierć wcale nie jest taki najgorszy" |
2010-07-02, 09:01 | #79 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 674
|
Dot.: Stringi na plażę
Nikt więcej nie ma zdania na ten temat? ja właśnie przymierzyłam swój strój ze stringami... i powiem, że lepiej się prezentuje niż zwykłe majtki, które przeważnie się przekręcają w którąś stronę, ale raczej się nie odważę tak wyjść do ludzi... myślę, że najlepsze byłyby spodenki krótkie (takie jak bokserki damskie) nic się nie przesuwa a i każde pośladki dużo lepiej się w nich prezentują.
__________________
"Bycie pozytywnie nastawionym może nie rozwiąże wszystkich Twoich problemów, ale wkurzy wystarczająca liczbę ludzi, by warte było zachodu". |
2010-07-02, 09:13 | #80 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: Stringi na plażę
Cytat:
Ja tam nie pokazuje się nago od pasa do kolan W ogóle to myślę o czmś w stylu kombinezon płetwonurka |
|
2010-07-02, 09:21 | #81 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 674
|
Dot.: Stringi na plażę
Osobiście uważam, że większe tyłki są bardziej seksowne, niż takie małe, tak samo jak szerokie biodra. Ale ile ludzi tyle poglądów.
__________________
"Bycie pozytywnie nastawionym może nie rozwiąże wszystkich Twoich problemów, ale wkurzy wystarczająca liczbę ludzi, by warte było zachodu". |
2010-07-02, 09:40 | #82 |
Rozeznanie
|
Dot.: Stringi na plażę
Mi nie przeszkadza widok dziewczyn na plaży w stringach i sama chętnie bym takie bikini włożyła. (jak gdzieś widziałyście fajny kostiumik dajcie znać )
Myślę że ważne jest też aby nasza tylna część ciała była "zadbana" tzn. trochę już opalona, z brakiem cellulitu lub małą jego ilością itp. żeby innych nie gorszyć |
2010-07-02, 10:01 | #83 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 674
|
Dot.: Stringi na plażę
Cytat:
__________________
"Bycie pozytywnie nastawionym może nie rozwiąże wszystkich Twoich problemów, ale wkurzy wystarczająca liczbę ludzi, by warte było zachodu". |
|
2011-06-01, 20:27 | #84 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Tychy// Kraków
Wiadomości: 107
|
Dot.: Stringi na plażę
ja przed wakacyjnym wyjazdem w tym roku kupiłam sobie takie majtki brazylijskie własnie w calzedonii ( sa różne kolory i moga byc albo wiązane po bokach albo takie klasyczne). sa bardziej wyciete na pupie ale to jeszcze nie stringi. a stringi, może kiedys kupie
|
Nowe wątki na forum Moda |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:04.