2009-08-19, 17:04 | #1 |
Raczkowanie
|
Alkohol
Dziewczyny........mam do Was pytanie: jakie jest wasze podejscie do picia alkoholu przez waszych tż-ów? Przyjmijmy, że pili by/ piją średnio raz w tygodniu o,5l na dwójke - przykładowo wpada raz jeden, raz drugi znajomy i sobie wieczorkiem tyle wypiją..
Założyłam ten wątek bo ja mam własnie tego typu problem z moim Tż....Średnio raz w tygodniu, czasem jest 2 tyg przerwy...i do tego jeszcze jedno, dwa piwka co jakis czas - czasem nawet jedno przez dwa lub trzy dni pod rząd... a wszelkie moje próby rozmowy na ten temat kończa sie z jego strony wyrzutem , że znów sie czepiam i że pewnie widze go jako alkoholika... Już sama nie wiem jak dotrzeć do Niego.... A od Was właściwie chyba potrzebuje poznania waszego podejscia , jak to u was wyglada i czy byście takie coś akceptowały w waszym Tżcie? Edytowane przez Laetitia89 Czas edycji: 2009-08-19 o 17:06 |
2009-08-19, 17:15 | #2 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Alkohol
Cytat:
Moim zdaniem zdecydowanie przesadzasz...
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
|
2009-08-19, 17:19 | #3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Alkohol
Cytat:
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
2009-08-19, 17:20 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 372
|
Dot.: Alkohol
Jeśli chodzi o pytanie to mój chłopak, no chyba już były nie pił wcale, ani piwa ani tym bardziej wódki. Już ja bardziej piłam z tego powodu powstawały awantury.
Ale co do twojej sytuacji, to co to jest 0,5 na dwóch facetów? co do częstotliwości co tydzień, hm... no dość często ale może to taki wiek, po prostu tak spedzaja wolny czas wspólnie, jeśli nie dochodzi potem do żadnych ekscesów to w czym problem? Co do piwa, to jedno piwo co kilka dni, co w tym złego? przeciez chłopak po piewie pijany nie jest, co najwyżej odprężony po pracy. Mam kumpli którzy pija o wiele więej a mimo to nie uważam ichz a alkoholików tym barzdeij teraz gdy sa wakacje, lato, każdemu chce się barzdeij poszaleć. Mysle, że szzukasz problemu tam gdzie go nie ma
__________________
ODCHUDZAM SIĘ Waga:67kg--> 63 kg-->60 Udo: 55 cm-->52 Łydka: 34cm Biodra: 96cm-->94 Talia: 68cm-->66 ZAPUSZCZAM WŁOSY
21.11 Jest: 33 cm |
2009-08-19, 17:27 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Łódź.
Wiadomości: 4 127
|
Dot.: Alkohol
Przesadzasz
Twoj chłopak nie pije często ani nie wiadomo w jakich ilościach. |
2009-08-19, 17:35 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 840
|
Dot.: Alkohol
tez napisze ze przesadzasz.
|
2009-08-19, 17:39 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 660
|
Dot.: Alkohol
Cytat:
Co do Twojej sytuacji, równiez mysle ze przesadzasz.
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru." Hume G.B.
|
|
2009-08-19, 17:39 | #8 |
Raczkowanie
|
Dot.: Alkohol
Ja do piwa nic nie mam.....Pozatym on nie jest jeszcze w burzliwym wieku ale ma 28 lat.... i po prostu ta czestotliwosc [raz na tydzien ] mnie troche przeraża. A alkoholikiem go nigdy w zyciu nie nazwałam.
Ale chętnie posłucham waszego zdania - przeciez po to załozyłam wątek.... Edytowane przez Laetitia89 Czas edycji: 2009-08-19 o 17:41 |
2009-08-19, 17:43 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 651
|
Dot.: Alkohol
Cytat:
|
|
2009-08-19, 17:44 | #10 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Alkohol
Cytat:
To pomyśl, że ja i moj TŻ potrafimy przez 2-3 dni pod rząd wypić po 2 na głowę, czyli łacznie ok. 10 w ciagu 3 dni
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
|
2009-08-19, 17:44 | #11 |
Raczkowanie
|
Dot.: Alkohol
piwo jest kilka razy w tygodniu.... a raz w tygodniu jest połówka.....
|
2009-08-19, 17:48 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Alkohol
Cytat:
Wiesz, mowisz o czestotliwosci, ale z drugiej strony mowisz, ze mial kilka tygodnii przerwy ostatnio, wiec czy jest powod do bycia przerazona?
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
2009-08-19, 17:51 | #13 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Alkohol
Cytat:
nic takiego nie napisałam... ostatnio tydzien bez picia miał moze ze dwa miesiące temu... nie licząc piwa [ ale jak wyzej napisałm o piwo sie z reguły nie czepiam] |
|
2009-08-19, 17:55 | #14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 29
|
Dot.: Alkohol
A ja powiem tak: gdyby to był mój facet to by mi to przeszkadzało. Jednak wiem, że mam schizy na tym punkcie i baaardzo zwracam uwagę na to kto, ile i jak często pije. Mój TŻ na szczęście prawie w ogóle nie pije ani piwa ani tym bardziej wódki. I zdaję sobie sprawę, że taka właściwie 100% abstynencja to też mój udział. Bo wiele razy rozmawialiśmy na ten temat. Ja mu otwarcie powiedziałam zaraz na początku naszej znajomości jak podchodzę do picia, dlaczego tak mam i czego od niego oczekuję. Oczywiście nie powiedziałam mu "Nie wolno ci pić!", ale dogadaliśmy się.
Laetitia89, jeśli Ci przeszkadza to, jak często twój facet pije, to porozmawiaj z nim o tym! Powiedz jakie są twoje obawy, czego się boisz i czego oczekujesz. Być może przesadzasz, ja tez przesadzam i wiem o tym, ale jeśli coś Cię niepokoi to szczera rozmowa z TŻ działa cuda. I któryś raz na tym forum juz stwierdzę (podobnie z reszta jak inni), że szczera rozmowa to podstawa w rozwiązywaniu problemów! |
2009-08-19, 17:58 | #15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Alkohol
Cytat:
No pewnie ze autorka przesadza Laetitia - to ze tam sobie od czasu do czasu w tygodniu machnie 1-2 piwka, to nic zlego
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
2009-08-19, 18:03 | #16 |
Raczkowanie
|
Dot.: Alkohol
Wiem, ze to nic złego...Ale ja pisze o wódce.. Wiec drogi Wyraku najpierw przeczytaj dokładnie o co mi chodzi a dopiero później rozsadnie sie wypowiedz czy przesadzam czy nie
|
2009-08-19, 18:05 | #17 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 847
|
Dot.: Alkohol
Cytat:
|
|
2009-08-19, 18:05 | #18 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 26
|
Dot.: Alkohol
Cytat:
Co to jest "nic"? Pół litra na dwóch! aha i przesadzasz |
|
2009-08-19, 18:15 | #19 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Alkohol
Czy ja wiem... Mnie też by się to nieszczególnie podobało, choć nie ma powodów by podejrzewać że ma jakiś problem z alkoholem. Po prostu nie odpowiadałoby mi to.
|
2009-08-19, 18:15 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Alkohol
Mój z pewnością tyle nie pije. Rozumiem napić się jak jest jakaś imprezka/wesele lub raz w tygodniu wypić piwko ale gdyby mi do domu sprowadzał kolegów w celu wypicia półlitrówki i robił to regularnie to szybko by ci koledzy wylecieli wraz z nim, jeszcze by się nasłuchali ode mnie co nieco. Nie uważam, że przesadzasz to on przesadza. Nie rozumiem takiego postępowania. Alkohol to nie jest coś bez czego nie da się żyć, teraz może to jeszcze nic groźnego ale z takim postępowaniem to za parę lat może się okazać, że bez flaszki ani rusz... Na twoim miejscu bym poważnie z nim porozmawiała. Jak mój TŻ zaczyna przesadzać z piwkami po pracy (np. 3 dni z rzędu coś popija w domu) to otwarcie mu mówię, że mi się to nie podoba. I nie jestem jakąś nawiedzoną abstynentką, sama się czasem napiję, nawet w domu, czasem nawet sama (z komputerem ) ale podana przez ciebie ilość to wg moich prywatnych kryteriów za dużo.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
2009-08-19, 18:24 | #21 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lubin (Nie LubLin ;))
Wiadomości: 2 026
|
Dot.: Alkohol
Cytat:
Edytowane przez xxSHINeexx Czas edycji: 2009-08-19 o 18:25 |
|
2009-08-19, 18:28 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Alkohol
No wiesz, sama napisalas wczesniej o 2 tygodniach przerwy...
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
2009-08-19, 18:33 | #23 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Alkohol
Cytat:
Mam tak jak Klarissa, rozumiem picie jak jest jakaś okazja typu wesele czy impreza, wypad do pubu na piwo, grill z piwem, czasem też "ot tak", ale raz w tygodniu to przesada. |
|
2009-08-19, 18:37 | #24 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lubin (Nie LubLin ;))
Wiadomości: 2 026
|
Dot.: Alkohol
Cytat:
|
|
2009-08-19, 18:44 | #25 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2 798
|
Dot.: Alkohol
Cytat:
Ja się niepokoję, gdy TŻ kilka dni pod rząd robi sobie drinki, ale to już kwestia zdrowia i "historii nadużywania alkoholu" w rodzinie. Nie wyobrażam sobie, żeby sobie wypił z jednym czy drugim kumplem co tydzień pół litra. Tyle się trąbi że kieliszek wina do obiadu może uzależnić... |
|
2009-08-19, 18:59 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 3 910
|
Dot.: Alkohol
|
2009-08-19, 19:01 | #27 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Alkohol
Cytat:
Ja juz mam takie schiz, ze za kazdym razem jak uslysze 'skarbie, wiem , ze sie wkurzysz ale dzis pije' to sie potrafie straaaaaaasznie wkurzyć i urządzić mu kolejną gadkę mimo , ze wiem że to i tak nie zmieni jego decyzji |
|
2009-08-19, 19:08 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
|
Dot.: Alkohol
a ja nie napiszę, że przesadzasz, bo owszem - może Ci to przeszkadzać. tylko, że my nie rozwiążemy tego problemu - musisz to zalatwic indywidualnie z TŻ.
znam osoby, które są przeciwnikami alkoholu - w każdych ilościach... - chyba sie do nich zaliczasz? z poprzednim TŻ piliśmy więcej i częściej co nie znaczy, że mamy problem z alkoholem, ani że zalewaliśmy się w trupa... zdarzało się, że piwko było codziennie (wakacje), lub lampka wina do kolacji (także codziennie). nikt nie miał z tym problemu. ani żeby zaakceptować, ani żeby przestać. może stąd brak zrozumienia dla problemu?
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie) |
2009-08-19, 19:20 | #29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
|
Dot.: Alkohol
Cytat:
moze mu z czasem przejdzie taki sposob spedzania wolnego czasu, jednakze czasem jest tak, ze czlowiek sam dazy do spozycia jakiejkolwiek ilosci alkoholu, byle tylko byl, a to wtedy juz prawie alkoholizm.
__________________
|
|
2009-08-19, 19:25 | #30 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 999
|
Dot.: Alkohol
też myślę, że przesadzasz
przynajmniej jeżeli po alkoholu zachowuje się ok i nie ma problemu z przerwą w piciu... (jeśli mimo wszystko cię to niepokoi to poproś go żeby zrobił sobie tydzień przerwy, powiedz mu szczerze że boisz się, czy się nie uzależnia. jak bedzie ok to się uspokoisz i tyle) |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:14.