|
Notka |
|
Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji. |
|
Narzędzia |
2017-12-16, 17:27 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 96
|
Dziwna wizyta u ginekologa
Nie wiedziałam jak zatytułować ten post,ale sciślej chodzi mi badanie usg.Moja ginekolog skierowała mnie na usg narządów rodnych PRZEZ BRZUCH.Badanie robił mi lekarz ginekolog i kazał mi opuścic majtki i spodnie prawie do kolan
Wiele razy miałam juz robione takie usg przez brzuch i owszem,trzeba nisko zsunąć majtki,ale jeszcze nigdy nikt nie kazał mi ich zdejmować.Czuje sie przez to w jakims sensie wykorzystana,bo to moje początki z leczeniem spraw ginekologicznych. A dalej na tym "badaniu" było tylko gorzej.Lekarz stwierdził,że nie wie czy w jajniku mam pęcherzyk owulacyjny,czy małą torbiel(tego serio nie da się odróżnic?),a do tego zwracał się do mnie po imieniu,mimoże jestem dorosła i do swoich starszych wiekiem pacjentek też tak się ma zwyczaj zwracać... Po badaniu na korytarzu czekała moja mama, bo akurat była blisko przychodni i miałysmy razem wrócić do domu i ten ,,dr,, poinformował w nieprzyjemny sposób mamę o moim stanie zdrowia bez mojej zgody,chociaż ona też go o nic nie pytała. Miałyscie takie złe doswiadczenia z ginekologami? |
2017-12-17, 13:35 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 8 763
|
Dot.: Dziwna wizyta u ginekologa
Ale zrobił Ci to usg przez brzuch czy jednak dopochwowo?
Badanie usg przez powłoki brzuszne jest niedokładne, jeśli dodać tego stary sprzęt to faktycznie mógł nie rozróżnić czy to pęcherzyk czy torbiel. W którym dniu cyklu wtedy byłaś? Niech zgadnę - chłop był starszawy? |
2017-12-17, 15:03 | #3 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Dziwna wizyta u ginekologa
Cytat:
A następnym razem po prostu odważ się i w podobnych sytuacjach reaguj (chociaż oczywiście więcej Ci takich sytuacji nie życzę). Jak masz opory żeby odsłonić ciało bardziej niż ci się to wydaje konieczne, mów to ! Podobnie, że nie życzysz sobie mówienia po imieniu czy tam cokolwiek na co nie wyrażasz zgody. Innej rady nie ma, musisz bronić samej siebie w podobnych sytuacjach, nie jesteś bezwolnym cielakiem, mięchem do badań tylko człowiekiem, kobietą i masz swoje prawa nawet gwarantowane odpowiednimi przepisami. |
|
2017-12-17, 15:46 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 96
|
Dot.: Dziwna wizyta u ginekologa
Usg było przez brzuch, byłam wtedy w 10 dniu cyklu, a zwykle mam cykle 26/27 dni.Tak. lekarz był stary.
|
2017-12-20, 21:34 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: z lodówki
Wiadomości: 1 408
|
Dot.: Dziwna wizyta u ginekologa
Trochę dziwna sytuacja. Nie wiem w jakim jesteś wieku. Po pierwsze fakt, że nie powinien Ci kazać praktycznie zdejmować bielizny. Natomiast (zgaduje) może stwierdził, że skoro w USG wykonanym przez brzuch są problemy (niejasna interpretacja) to może myślał, że mogłby zrobić USG przez pochwę. Dwa-mogłaś napisać skargę lub zapytać się po co (ale rozumiem, że szok etc.). Kolejna sprawa-nie rozumiem jak według Ciebie, powinien się zwracać lekarz? Słoneczko, dziecko etc? Najczęściej jednak lekarze zwracają się po imieniu bądź per pani. Z tego co wyczytałam domyślam się, że nie masz jeszcze 18 lat-więc lekrza miał prawo poinformować Twoją mamę o Twoim stanie zdrowia. Nie wiem też jak do końca wyglądała sytuacja-bo czasami jest tak, że lekarze pytają się Ciebie czy jesteś sama (a Twoja odpowiedź, że jesteś z mamą od razu dla nich oznacza że pozwalasz na informowanie o swoim stanie zdrowia osobę bliską).
|
2017-12-20, 22:13 | #6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 8 763
|
Dot.: Dziwna wizyta u ginekologa
Cytat:
Dziewczyna napisala ze jest dorosla wiec nie mial prawa zwracac sie do niej na 'ty' ani nie mial prawa informowac mamy o jej stanie zdrowia bo to jest zlamanie tajemnicy lekarskiej nawet jesli dziewczyna wczoraj skonczyla 18 lat. I nie, odpowiedz ze jest sie z mama nie oznacza ze ktos zgadza sie na informowanie o swoim stanie zdrowia |
|
2017-12-20, 22:16 | #7 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
|
Dot.: Dziwna wizyta u ginekologa
Cytat:
Moim zdaniem lekarz nie zachowal sie profesjonalnie i to na paru polach. |
|
2017-12-21, 07:38 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
|
Dot.: Dziwna wizyta u ginekologa
Mnie akurat zwracanie się po imieniu za bardzo nie razi, ale może też dlatego, że zanim lekarz powie do mnie po imieniu, to pyta, czy może.
Dziewczyny dobrze radzą - możesz w każdej chwili złożyć na niego skargę w przychodni, nawet jeśli wizyta była kilka dni temu. Z całą pewnością zachował się nieprofesjonalnie. Nie powinien prosić o niepotrzebne odsłanianie ciała. Już nie mówiąc o informowaniu Twojej mamy na temat przebiegu wizyty, bo to jest już porażka. |
2017-12-21, 18:02 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 96
|
Dot.: Dziwna wizyta u ginekologa
Dzieki za odpowiedzi dziewczyny,nastepnym razem (ale oby nie) będę wiedziała,co robić.Tak nawiasem to mam 21 lat.
|
2017-12-21, 18:47 | #10 | |
Are you talking to me?!
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 875
|
Dot.: Dziwna wizyta u ginekologa
Cytat:
A jeśli kiedyś jakiś lekarz wyskoczy do Ciebie per ty (niektórzy lekarze myślą, że w ten sposób zmniejszają dystans pacjent-lekarz), to od razu go popraw.
__________________
|
|
2017-12-21, 19:54 | #11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 784
|
Dot.: Dziwna wizyta u ginekologa
To jest ginekolog i wizyta u niego zazwyczaj odbywa się bez majtek, dziwi mnie to, że nie wykonał pełnego badania z pobraniem wymazu do cytologi i nie sprawdził szyjki macicy pod kątem zmian. To, że zwracał się po imieniu hmm - dla mnie to normalne, zwłaszcza, że on miał 60 lat a Ty 18-20?
Myślę, że Pan ginekolog w tym wieku nie pomyślał, że przyszła pacjentka, która spodziewała się badania w majtkach - dlatego, gdy tego oczekujesz tego, musisz o tym powiedzieć głośno i wyraźnie. Co do pęcherzyka, czasami nawet usg dopochwowe nie jest w stanie określić czy to jeszcze pęcherzyk, czy zmiany torbielowate bo są one podobnych rozmiarów. Nieprofesjonalne było to, że rozmawiał z Twoją mamą, bo jesteś pełnoletnia. |
2017-12-21, 20:23 | #12 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: z lodówki
Wiadomości: 1 408
|
Dot.: Dziwna wizyta u ginekologa
Cytat:
Edytowane przez princess18 Czas edycji: 2017-12-21 o 20:27 |
|
2017-12-21, 23:19 | #13 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
|
Dot.: Dziwna wizyta u ginekologa
Cytat:
|
|
2017-12-22, 14:11 | #14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: z lodówki
Wiadomości: 1 408
|
Dot.: Dziwna wizyta u ginekologa
[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;7987795 6]O tak. Najgorsi lekarze to w podeszlym wieku. Ja ostatnio natrafilam na podobnego, wysmial mnie, ze przyszlam z prywatnymi wynikami zamiast do niego przyjsc i na fundusz zrobic. Ciekawe czy wie ile sie czeka na wizyte, gdy czas nagli przy chociazby zapaleniu pochwy czy pecherza. W dodatku bardziej interesowalo go czy jestem mezatka i dlaczego nie teraz niz moje zdrowie.[/QUOTE]
No właśnie tak to jest. W sumie to jednego starszego lekarza wspominam miło, ale innych dwóch...no nie za bardzo. Inna kwestia, że tych dwóch nie było delikatnych w trakcie badania. Nie ogarniam tego toku myślenia, że jak kobieta nie jest dziewicą to można rozszerzyć na maksa wziernik i nie skumać, że ja nie mam, nazwijmy to ładnie wiaderka. To jest ulubiony temat i pytania w stylu "ale ma pani 21 lat, czemu nie ma pani dzieci jeszcze". Kurcze, rozumiem, że ktoś praktykuje zawód, załóżmy 30 lat. Ale to nie oznacza, że teraz jest tak jak np. 20 lat temu, że ludzie "wpadali" w wieku 18 lat bo był problem z antykoncepcją i często uprawiono seks w ramach rozrywki Edytowane przez princess18 Czas edycji: 2017-12-22 o 14:13 |
2017-12-22, 15:32 | #15 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-12
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 623
|
Dot.: Dziwna wizyta u ginekologa
Cytat:
Teraz chodzę do innego ginekologa, prywatnie. Tanio nie jest, ale przynajmniej czuję się komfortowo. |
|
2017-12-22, 16:48 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 96
|
Dot.: Dziwna wizyta u ginekologa
"To jest ginekolog i wizyta u niego zazwyczaj odbywa się bez majtek, dziwi mnie to, że nie wykonał pełnego badania z pobraniem wymazu do cytologi i nie sprawdził szyjki macicy pod kątem zmian. To, że zwracał się po imieniu hmm - dla mnie to normalne, zwłaszcza, że on miał 60 lat a Ty 18-20?
Myślę, że Pan ginekolog w tym wieku nie pomyślał, że przyszła pacjentka, która spodziewała się badania w majtkach - dlatego, gdy tego oczekujesz tego, musisz o tym powiedzieć głośno i wyraźnie." Ja byłam wczesniej na normalnej wizycie u mojej ginekolog i ona skierowała mnie na to usg.On zwrócił sie też NA TY DO MOJEJ MATKI, która była na korytarzu.Ja tego nie słyszałam, bo już wchodziłam z wynikiem usg do mojej ginekolog.Gdybym tam była wtedy, to chyba by dostał po pysku Edytowane przez soniaronia Czas edycji: 2017-12-22 o 16:51 |
2017-12-22, 19:26 | #17 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
|
Dot.: Dziwna wizyta u ginekologa
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:44.