Szkoła policealna - czy się opłaca, czy to w ogóle ma sens???

[anna1112]

nice6irl to niestety nie ta szkoła

[calkiem-spoko]

Napisane przez atka83

Na egzaminie zawodowym mieliśmy napisac wniosek o dowód osobisty,to był pryszcz. Bardzo miło i fajnie tą szkołe wspominam.

Dla mnie egzamin z pisania wniosku o dowód osobisty to jest kpina, a nie egzamin.
Nie wiem, dlaczego zdający godzą się, żeby traktować ich jako mniej zdolną młodzież. I w ten sposób potwierdzają się obiegowe opinie o marnym poziomie szkół policealnych.

Napisane przez nice6irl

Tak jakby miarą człowieka było jego wykształcenie.

Miarą człowieka JEST w jakimś sensie jego wykształcenie.
Potencjalny pracodawca inaczej spojrzy na osobę z tytułem magistra administracji z Uniwersytetu Warszawskiego niż na osobę, co skończyła jakąś podejrzaną szkółkę policealną.

Napisane przez nice6irl

Zgodzę się z tobą. Po pierwsze na opłaty stać więkoszość klasy średniej i nawet może niższej. Po drugie w dosyć szybkim czasie (bo nie jest to 5 lat jak w przypadku studiów magisterskich) można zdobyć zawód. I po trzecie nigdy nie wiadomo, co będzie dalej- od pracowników wymaga się wszechstronności, dlatego świetną sprawą jest 'mieć kilka papierków'

Bzdura.
"Kilka papierków" - na co to komu? Już od dawna wszędzie mówią, że liczy się praktyka i doświadczenie, a jeżeli "papierek" - to z jak najlepszej uczelni. Robienie "papierków" jest moim zdaniem złym pomysłem, który może skończyć się sporym życiowym rozczarowaniem.


Osobiście osobom (planującym jakąś tam karierę) odradzam szkoły policealne. To już lepiej zrobić zaoczne studia na renomowanej uczelni, a w tym czasie doświadczenie zdobywać, niż się w takie zazwyczaj tylko pięknie reklamujące się szkółki bawić.


Ale - każdego wybór.

[Fresa]

Napisane przez calkiem-spoko

Miarą człowieka JEST w jakimś sensie jego wykształcenie.
Potencjalny pracodawca inaczej spojrzy na osobę z tytułem magistra administracji z Uniwersytetu Warszawskiego niż na osobę, co skończyła jakąś podejrzaną szkółkę policealną.

A skąd wiesz ?
To już umiejętności się nie liczą ?
Rozumiem,że w obecnych czasach dyplom oprawiony w ramki je zastępuje,tak?

Bzdura.
"Kilka papierków" - na co to komu? Już od dawna wszędzie mówią, że liczy się praktyka i doświadczenie, a jeżeli "papierek" - to z jak najlepszej uczelni. Robienie "papierków" jest moim zdaniem złym pomysłem, który może skończyć się sporym życiowym rozczarowaniem.

No i potwierdasz to,co napisałam przed chwilką .

[calkiem-spoko]

Freso, ale jedno nie wyklucza drugiego!

Przecież nie zaprzeczyłam sama sobie.
Według mnie, najlepiej mieć dyplom z renomowanej uczelni i doświadczenie. [ależ odkrywcze ]

Ja tylko uznaję, że nie ma sensu kończenia szkół policealnych dla "papierków". Nie wierzę, że można się czegoś nauczyć w szkole, gdzie egzamin przeprowadza się z pisania wniosku o dowód osobisty. Mi by taki egzamin osobiście uwłaczał.

Poza tym, są kierunki i zawody, gdzie też liczy się to, jaką uczelnię ukończyliśmy.

[nice6irl]

Napisane przez calkiem-spoko

Dla mnie egzamin z pisania wniosku o dowód osobisty to jest kpina, a nie egzamin.
Nie wiem, dlaczego zdający godzą się, żeby traktować ich jako mniej zdolną młodzież. I w ten sposób potwierdzają się obiegowe opinie o marnym poziomie szkół policealnych.

To można ocenić tylko poprzez porównanie.

Napisane przez calkiem-spoko

Miarą człowieka JEST w jakimś sensie jego wykształcenie.
Potencjalny pracodawca inaczej spojrzy na osobę z tytułem magistra administracji z Uniwersytetu Warszawskiego niż na osobę, co skończyła jakąś podejrzaną szkółkę policealną.

Moja wypowiedź nie odnosiła się do pracodawcy, lecz do ogółu ludzi. To była moja osobista refleksja. Widocznie mamy odmienne poglądy.

Fakt, że potencjalny pracodawca w inny sposób spojrzy na mgr, a w inny na technika wydaję mi się logiczny i nie wymaga większych komentarzy. W innym przypadku zamiast z lekarzem gastroenterologiem moglibyśmy rozmawiać z panem technikiem weterynarii.

Napisane przez calkiem-spoko

Bzdura.
"Kilka papierków" - na co to komu? Już od dawna wszędzie mówią, że liczy się praktyka i doświadczenie, a jeżeli "papierek" - to z jak najlepszej uczelni. Robienie "papierków" jest moim zdaniem złym pomysłem, który może skończyć się sporym życiowym rozczarowaniem.

Różne rzeczy się mówi... różne się słyszy... Tutaj też mam odmienną opinię. Wiadomo, że 'robienie papierków' na akord nie jest w żadnym stopniu rozwijaniem umiejętności, chociaż może być częściowym dokształcaniem się potencjalnych pracowników. W moim odczuciu sytuacją komfortową jest mieć wykształcenie (jakiekolwiek), ale w np. 2 zawodach. Można być świetnym cukiernikiem, a jednocześnie skończyć geodezje na UŚ. Znam taki przypadek.
I jak to się mówi- lepiej mieć niż nie mieć.

[atka83]

Calkiem spoko,ale to nie było jedyne zadanie na egzaminie końcowym pisemnym.Podałam tylko jeden przykład który pamiętam.Jakoś się nie poczułam jak gorszy margines.

[rusalka]

Ja skonczylam dwie szkoly policealne i wcale gorsza sie nie czuje, a egzaminy wcale nie byly takie łatwe jak to sie niektórym wydaje.

[olilina]

Ja ukończyłam Publiczne Studium w zawodzie technik administracji
i choć czasami plułam sobie w brodę, że byłabym teraz już na 3 roku studiów, to z perspektywy czasu nie żałuję.
Wbrew pozorom wiele osób, które chodziły ze mną na studium
są bardzo mądrymi osobami, które pewnym zrządzeniem losu
nie dostaly się na studia, oczywiście były też osoby, które totalnie sobie olewały wszystko.
Według mnie początkowo większośc osób decyduje się na studium jako wyjście awaryjne, a z czasem wychodzi czy ten kierunek je interesuje czy nie.
W każdym razie w mojej szkole poziom był dość wysoki, a ja sama wiele z niej wynioslam i po pierwszych wykładach już na uczelni mogę stwierdzić, że szkoła ta stanowila świetne przygotowanie na studia administracyjne.
Co do znalezienie pracy po studium to bywa różnie,
w zawodach takich jak technik usług kosmetycznych, technik fryzjerstwa-(nie wiem dokladnie jak brzmi ten tytuł) szanse na znalezienie pracy są bardzo duże, natomiast jeżeli chodzi o inne zawody to jeżeli ktoś chce znaleśc pracę to ją znajdzie i wcale nie jest powiedziane, że jest na wstępie na gorszej pozycji bo na jego miejsce może być magister.
Trochę się rozpisałam, wybaczcie

[Liiii]

witam
a czy zrobienie studium ktore trwa rok ma jakis sens? nie bede po tym technikiem ale dostane jakas specjalizacje zaleznie od kierunku...

[_KoRa_]

Wiecie tak czytam sobie i czytam ten wątek i zazdroszczę Wam. Tzn tym, którzy wiedzą, co chcą robić w życiu, mają pasje i w ogóle. Mnie przeraża fakt, że w wieku ok. 17 lat muszę wymyślić sobie scenariusz na resztę życia I tak ostatnio zaczęłam się zastanawiać nad studium. Jestem w liceum ogólnokształcącym na profilu biol-chem, więc jakoś w tym kierunku chciałabym iść. Myślałam o kosmetologii i tym podobnych. W sumie koleżanki odradzają mi studium. Mówią, że studia lepsze. Ja z kolei myślę, zwłaszcza, że sama dokładnie nie wiem co chcę robić w życiu, że lepiej iść na studium, zobaczyć na czym to wszystko polega. Poczuć czy to jest to, co chce się w życiu robić i potem iść na studia. Poza tym po liceum nie ma się nic, a tak mam zawód i mogę iść na zaoczne studia.
Co o tym myślicie?
Aha i możecie mi napisać miasta, w których są dobre szkoły kosmetologii?
Z góry dziękuję za odpowiedzi

[olilina]

_KoRa_ nie chciałabym nic Ci w tej kwestii narzucać, bo są plusy i minusy.
Ja z perspektywy czasu na Twoim miejscu zdecydowałabym się jednak na studia.
Zawsze, jeżeli okaże się, że dany kierunek Ci się nie spodoba, możesz go zmienić, przepisać się na inny.
Ale studia masz rozpoczęte, natomiast jeśli wybierzesz studium no to masz już nte 2 lata dłuższą edukację, zakładając że później będziesz kontynułować studia.
Z drugiej strony jeśli nie jesteś przekonana co do tego, czy chcesz studiować w przyszłości, po studium masz zawód.
Akurat w przypadku Twojego kierunku i jedna i druga opcja wydaje się nie być zła.
Ja jestem z Katowic i wiem, że jest jedno bezpłatne studium kosmetyczne, zarówno w trybie dziennym jak i zaocznym

EDIT: teraz zauwazyłam, że jesteś z innej miejscowości, poszukaj na internecie, napewno coś znajdziesz

[_KoRa_]

W sumie masz rację....echh jestem taka rozdarta nie wiem co robić. Zainteresowałam się dzisiaj Małopolską Wyższą Szkołą Zawodową. Oczywiście wydziałem kosmetologii. No ale trzeba być wybitnym, żeby dostać się do Krakowa...

[olilina]

_KoRa_ poczekaj co Ci jeszcze inne dziewczyny napiszą
i najważniejsze sama rozważ wszytskie za i przeciw

[calkiem-spoko]

Napisane przez _KoRa_

W sumie masz rację....echh jestem taka rozdarta nie wiem co robić. Zainteresowałam się dzisiaj Małopolską Wyższą Szkołą Zawodową. Oczywiście wydziałem kosmetologii. No ale trzeba być wybitnym, żeby dostać się do Krakowa...

Nie trzeba być wybitnym, trzeba po prostu bardzo chcieć i jeszcze bardziej się starać.

[_KoRa_]

Jak to się mówi "Dla chcącego nic trudnego" tylko te ceny są powalające
Dziewczyny studiowała któraś z Was w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowejw Nysie? Mocno się nią zainteresowałam. Mają kierunek kosmetologii, a poza tym dają mieszkanie studentom za free

[Sonata_ona]

mam do was pytanko otos w tym roku poszlam na studia ale niedawno rzucilam bo mi jednak w ogole nie pasowal ten kierunek, i chcialam zapytac czy w waszych szkolach sa zapisy i poczatki roku tylko we wrzesniu czy rowniez styczen/luty?

[Nija_]

Podnoszę

To co tegoroczne maturzystki, która idzie do szkoły policealnej i na jaki kierunek?

Ja się wybieram na pewno do AP Edukacji, bo słyszałam i czytałam na paru forach internetowych, że ma najlepszą renomę i naprawdę da się czegoś w niej nauczyć, że nie jest to tzw. pic na wodę, tylko prawdziwa, fajna szkoła

Tylko oczywiście zastanawiam się nad kierunkiem i nie mogę się zdecydować, bo zainteresowało mnie co najmniej kilka(naście). Coś muszę wybrać, pewnie będę się głowić kilka tygodni, a potem i tak nie otworzą tego kierunku i będę musiała wybrać coś innego (jeżeli zgłosi się mniej niż 20 osób, kierunek nie zostanie otwarty). Ale mają tyle ciekawych kierunków, że na pewno będzie bardzo interesująco


Aha, idę do rocznej szkoły policealnej. Czyli niestety nie uzyskam tytułu technika, tylko tytuł zawodowy. Za rok planuję studia. Tylko najpierw muszę zdać maturę z przedmiotów wymaganych na jeden z moich wymarzonych kierunków
Teraz zdawałam historię i wos, ale jednak to był zły wybór...

[Nija_]

HOP

No, dziewczyny, nie wierzę, że żadna z Was już nie ma nic do powiedzenia w tym wątku

[Ilena]

Proszę o wypowiedź w tym wątku na temat nowego działu " edukacja" pomożecie nam przekonać że to dobry pomysł??
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...95#post8819795

[YOUdith]

Studiuje dzennie, ale kierunek, który wybrałam wcale mi się nie podoba, a pracą, jaką mogę po nim wykonywać na pewno nie da mi satysfakcji. Chciałabym w przyszłości zająć się projektowaniem wnętrz. Znalazłam w oferciej jednej z policealnych szkół jednoroczny, nawet nie wiem jak to nazwac, kurs(?) na dodatek w trybie zaocznym. Zastanawiam się czy warto wybrać się na coś takiego... Czy ludzie po takich szkołach znajdują pracę w wyuczonych zawodach? Czy raczej nie ma się co łudzić i lepiej od razu dać sobie z tym spokój? Czekam na odpowiedzi zwłaszcza tych osób, która mają za sobą edukację w tego typu szkołach...

[miss no nick]

...yhm.....doswiadczen nie mam za to kolezanki tak
.....no i... te co chodza do takich szkol [tryb zaoczny]sa zadowolone bo zawsze dodatkowy papierek doswiadczenia [maja praktyki zalatwiane przez szkole] wiedza...
.... na Twoim miejscu wybralabym taka szkole ktora oferuje praktyki moze warsztaty???....
[nie orientuje sie ale czy nie bedzie lepszego papierka po szkole np 2letniej z praktykami,warsztatami???]

[crippled]

Ja skonczyłam szkołe policealną (3 kierunki naraz z psychologii) i teraz mam 3 papierki które sobie wpisuje w CV
Szkołe wspominam bardzo milo i sympatycznie. Wybrałam taką szkołę żeby zobaczyć 'z czym to się je' (psychologię) bo za rok chciałabym w tym kierunku pójść na studia. Przekonałam się, że to jest dla mnie

[bloondyna]

ja w tym roku chce zdawać maturę z geografi , z niczym innym chyba nie dam sobie rady
jednak po niej praktycznie nie ma nic takiego na stduach co by mi się podobało ..

sama zastanawiam się nad szkołą policealną właśnie archuterktura wnętrz .
ale chyba sam papierek mi nie da pracy .

[Nimfa28]

...a ile trwa taka szkola policealna??

[Quick]

ja skonczylam szkole policealna w zawodzie kosmetyczki, mam dyplom i tytul technika uslug kosmetycznych i bez problemu dostalam prace w SPA tak wiec polecam takie szkoly

moja szkola trwa 2 lata, ale sa tez kierunki roczne

[Nimfa28]

...ja własnie mam problem, bo skonczylam teraz szkole i w tym roku nie ide nigdzie dalej ale zamierzam od nastepnego roku sie gdzies udac ale nie wiem gdzie:/ czy isc na studia czy do takiej policealnej szkoly, nie wiem co jest lepsze...

[iwona200]

Ja w tym roku ide do szkoly policealnej 2-letniej kierunek technik uslug kosmetycznych szkoda ze u mnie w poblizu nie ma SPA a kosmetyczki to tylko maja gabinety swoje i same w nich pracuja

Eh taki urok malego miasteczka

[miss no nick]

Napisane przez Nimfa28

...ja własnie mam problem, bo skonczylam teraz szkole i w tym roku nie ide nigdzie dalej ale zamierzam od nastepnego roku sie gdzies udac ale nie wiem gdzie:/ czy isc na studia czy do takiej policealnej szkoly, nie wiem co jest lepsze...

....teoretycznie studia sa lepsze...tytul mgr = wyzsze wyksztalcenie...
....po szkole policealnej tez masz papier tylko troche inny.......
.....ciezko powiedziec wybierz studia lub szkole policealna.... to zalezy od czlowieka...... proponuje zebys sie zastanowila co chcesz w zyciu robic .........
......i zacznij to robic hahaha...takie male zapozyczenie z filmu .......
...powaznie pomysl... masz duzo czasu.... zorientuj sie najpierw jak Twoje zachcianki pokrywaja sie z rzeczywistoscia [czy sa studia ktore do nich pasuja? co proponuja szkoly policealne?] i wtedy zdecyduj co lepsze........... i pamietaj ze mozna jednoczesnie studiowac i uczyc sie w szkole policealnej .................

[Nimfa28]

...dzieki wielkie...dlatego teraz robie sobie przerwe i nigdzie nie ide dalej bo nie mam pojecia gdzie, a wogole podczas szkoly nie myslalam o tym gdzie isc dalej,jestem po technikum hotelarskim ale nie interesuje mnie kontynuowanie tego zawodu na studiach,wiec masz racje musze sie dobrze zastanowic zanim podejme decyzje

[agusiia69]

Napisane przez Nimfa28

...ja własnie mam problem, bo skonczylam teraz szkole i w tym roku nie ide nigdzie dalej ale zamierzam od nastepnego roku sie gdzies udac ale nie wiem gdzie:/ czy isc na studia czy do takiej policealnej szkoly, nie wiem co jest lepsze...

Można iść na studia dzienne oraz do szkoły policealnej zaocznie;-) Ja właśnie tak zrobiłam teraz w weekend idę do szkoły policealnej (technik logistyki;-)) a od października zaczynam studia na Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni;-)