Ślub Cywilny - przebieg ceremoni

[daphne81]

Dzisiajmo 14 biorę ślub i tak się zastanawiam, czy jak już po wszystkim podpisuję się dokumenty to podpisuję się swoim panieńskim nazwiskiem czy już tym po mężu??? POMOCY !!!

[Kattie7]

Spokojnie
Dzis, po raz ostatni, na protokole podpisujesz się swoim panienskim nazwiskiem.
Wow, to już dziś.
Trzymam Kciuki.

[aliszja84]

Napisane przez zielonaslomka

Bez przesady! napewno nie 5 minut... i wcale nie musi być drętwy... jest równie piękny i ma swój urok jak kościelny. to bym powiedziała że kościelny jest sztuczny i drętwy. w cywilnym jest szybko i konkretnie. i napewno nerwy są równie wielkie jak przed księdzem.

Zgadzam sie z toba tez nidawno brałam tylko ślub cywilny i nie był drętwy. Były osoby które tez sie popłakały.

[daphne81]

Napisane przez Kattie7

Spokojnie
Dzis, po raz ostatni, na protokole podpisujesz się swoim panienskim nazwiskiem.
Wow, to już dziś.
Trzymam Kciuki.

I już po strachu

Było cudownie, tylko jeden z grajków coś tam marudził, że ślub nietypowy bo tylko 4 osoby. TŻ z takim skupienie i taką miłością w oczach składał mi przysięge, że aż mnie miłosne dreszcze przeszły za to ja nie pamietam co mówiłam...

A pani udzielająca nam slubu przed podpisywaniem szepneła, że to jeszcze swoim nazwiskiem sie podpisuję.

[Kattie7]

Gratuluje Daphne

[Gizmiatko]

ehhh zazdroszcze tym ktore juz przez to przeszły, ja bede brala tylko slub cywiliny i do w drugi dzien swiat w grudniu 2008 ,zastanwiam sie ile wczesniej musze osbie termin zaklepac!
i wogole mam pytanie troche zwiazane z wątkiem.
czy wy tylko macie śluby cwyilne czy koscielne takze? no i jak rodzina zareagowala ze tylko chcecie cywilny?

[daphne81]

U mnie było duzo narzekań ze strony rodziny TŻ, szczególnie na to, że było na slubie nas tylko 4

Z mojej strony marudzi babcia, że to tylko cywilny - wogóle to obrazona z lekka na mnie jest i wiecznie mojej mamie marudzi...

[Madlen__18]

My też tylko cywilny (rożnice poglądów), mama czasem marudzi, ale generalnie zaakceptowała.
Najważniejsze, żebyście się wy dobrze czuli, to Wasz dzień, nie bądźmy hipokrytami.

[Gizmiatko]

no wąłsnie moja mam sie cieszy ze to bedzie tylko slub cywilny wiem, ze z przyszla tesciowa bedzie boj o slub z ta cała feta ze cywilny to nie pełny lsub itd .

ehhh az sie odechciewa całych tych starc i płaczu .....na szczescie oboje z TZ chcemy tylko slub cywilny no i moi rodzice sa po naszej stronie, zoabczymy jak to bedzie

[Kattie7]

Napisane przez Gizmiatko

ehhh zazdroszcze tym ktore juz przez to przeszły, ja bede brala tylko slub cywiliny i do w drugi dzien swiat w grudniu 2008 ,zastanwiam sie ile wczesniej musze osbie termin zaklepac!
i wogole mam pytanie troche zwiazane z wątkiem.
czy wy tylko macie śluby cwyilne czy koscielne takze? no i jak rodzina zareagowala ze tylko chcecie cywilny?

a upewniłas sie czy w świeta udzielają ślubów? bo w końcu to dzień wolny od pracy i USC będzie nieczynne,

ja tez mam tylko slub cywilny, tak chcieliśmy i tak zrobiliśmy
oczywiście na poczatku rodzice tez nie byli zadowoleni, ale pogodzili sie z tym, choc było im cięzko bo to pierwszy taki przypadek w rodzinie i coś mi się wydaje ze tak naprawdę chodziło im o tę rodzine... coś na zasadzie "co ludzie powiedzą" (takie moje domysły bo nikt mi tego wprost nie powiedzial)
po jakims czasie rodzice sie oswoili z ta mysla i potem juz było ok,
natomiast moje ciotki były bardzo zdegustowane widomością że to TYLKO ślub cywilny, do tego stopnia ze nie poprzychodziły na slub ale kij im w oko.... dla mnie slub jest ślub i koniec!

[emi22]

Napisane przez tarasia

To w takim razie USC w Tarnowie mnie oszukał... Mieliśmy z mężem ze sobą normalny odpis aktu urodzenia (mój tata po mój specjalnie jechał do innego miasta- tam gdzie się urodziłam), a w USC poinformowano nas, że musi być specjalny do ślubu....
hmm...

hihi u mnie tez tak jest tylko ze na odpisie nie pisze ze to jest akurat do slubu tylko jak wyciagasz skrócony akt urodzenia na wniosku wpisujesz ze do slubu on ci jest potrzebny a ile sie płaci juz nie pamietam

[Gizmiatko]

Napisane przez Kattie7

a upewniłas sie czy w świeta udzielają ślubów? bo w końcu to dzień wolny od pracy i USC będzie nieczynne,

ja tez mam tylko slub cywilny, tak chcieliśmy i tak zrobiliśmy
oczywiście na poczatku rodzice tez nie byli zadowoleni, ale pogodzili sie z tym, choc było im cięzko bo to pierwszy taki przypadek w rodzinie i coś mi się wydaje ze tak naprawdę chodziło im o tę rodzine... coś na zasadzie "co ludzie powiedzą" (takie moje domysły bo nikt mi tego wprost nie powiedzial)
po jakims czasie rodzice sie oswoili z ta mysla i potem juz było ok,
natomiast moje ciotki były bardzo zdegustowane widomością że to TYLKO ślub cywilny, do tego stopnia ze nie poprzychodziły na slub ale kij im w oko.... dla mnie slub jest ślub i koniec!

tak napewno nawet moja mama wychodziła za maz w drugi dzien świat
no ja jestem ciekawa jak to bedzie z przyslza tesciowa :|

[ili81]

jestem 3 tygodnie przed slubem a własciwie do konca to nie wiem jak ta cała ceremonia bedzie wygladała. O ktorej trzeba pojawic sie w urzędzie, kto podaje obrączki i kiedy? gdzie wznoszony jest toast? a jesli taki istnieje to czy potem miałyscie ponownie toast na sali??

nastepnie nie wiem jak to bedzie wygladało juz na sali weselnej, jak jest z powitaniem? czy wszedzie sie wita chlebem i solą? i czy robia to rodzice? kiedy są oczepiny, kiedy podziekowania dla rodzicow? skonsultowalabym to z DJ ale obecnie nie jestem w Polsce i bede sie z nim widziec dopiero tydzien przed slubem.

to narazie tyle pytan, moze mi sie cos jeszcze przypomni

[Taverney]

ili, przeczytaj ten wątek od początku

wątków o ślubie cywilnym, dokumentach, ubiorach itp. było już sporo, wystarczy, że wpiszesz w wyszukiwarkę "cywilny" i odznaczysz, żeby robot szukał tylko tytułów wątków i tylko na forum Na ślubnym kobiercu.

[ili81]

Taverney dzięki za pomoc

[AgusiaGda]

Napisane przez ili81

jestem 3 tygodnie przed slubem a własciwie do konca to nie wiem jak ta cała ceremonia bedzie wygladała. O ktorej trzeba pojawic sie w urzędzie, kto podaje obrączki i kiedy? gdzie wznoszony jest toast? a jesli taki istnieje to czy potem miałyscie ponownie toast na sali??

nastepnie nie wiem jak to bedzie wygladało juz na sali weselnej, jak jest z powitaniem? czy wszedzie sie wita chlebem i solą? i czy robia to rodzice? kiedy są oczepiny, kiedy podziekowania dla rodzicow? skonsultowalabym to z DJ ale obecnie nie jestem w Polsce i bede sie z nim widziec dopiero tydzien przed slubem.

to narazie tyle pytan, moze mi sie cos jeszcze przypomni

u nas to było tak - musieliśmy przyjechać ze świadkami 15-20 minut przed "naszą" godziną najpierw świadkowie(z dowodami osobistymi) zostali wezwani przed oblicze Kierownika Urzędu Stanu Cywilnego później my - żebyśmy potwierdzili czy dalej chcemy tego ślubu, czy dane w Akcie Małżeństwa się zgadzają, jakie chcę nazwisko dla siebie i dla dzieci

Kierownik USC powiedział, żeby świadek zaraz po wejściu na salę gdzie będzie ślub podał mu obrączki


toast... nie wiem jak w zwykłym USC... my mieliśmy ślub w Pałacu Opatów w Gdańsku - to jest Muzeum Narodowe, w którym śluby udzielane są raz w m-cu
tam na "bankiet" są dodatkowe (słone! tzn. 210zł za wyjęcie i podanie kieliszków napełnionych dostarczonym przez Młodych szampanem) opłaty...
więc po zakończeniu uroczystości przeszliśmy do drugiej sali - tam już czekały kieliszki z szampanem było miejsce i czas na życzenia, toasty i podziękowania dla Rodziców


po wyjściu - zostaliśmy obsypani pieniążkami i ryżem ryż wysypywał się z mojej bielizny i włosów jeszcze wieczorem (gdy byliśmy już na "tygodniu poślubnym)


nie wiem jak z weselem - bo go nie mieliśmy z Pałacu Opatów pojechaliśmy do domu przebrać się i wyjechaliśmy w podróż poślubną

[Nika1980]

My również bierzemy ślub cywilny- ze względu na przekonania religijne, a u mojego ukochanego brak tychże przekonań
nasza ceremonia będzie szczególna, gdyż mój przyszły mąż jest Holendrem i cała ceremonia musi być tłumaczona przez przysięgłego tłumacza- oczywiście nie znaleźliśmy nikogo do tłumaczenia holenderskiego, całe szczęście oboje płynnie mówimy po angielsku więc będzie po polsku-angielsku.
też jestem ciekawa jak to "w praniu" wyjdzie...

powodzenia wszystkim życzę

[NadiaK]

Mam pytanie.... czy któraś z was brała ślub cywilny w Dworku Białoprądnickim w Krakowie i potem miała też tam wesele?????jeśli tak to jak wam się zgrały terminy?? o ile wczesniej rezerwowałyscie wesele??( bo ślub o ile wiem można tylko 6 miesiecy wczesniej, a poniewaz sluby w dworku sa co 2 tyg to nigdy nie masz pewnosci czy trafisz z data wesela, jesli nie to zostaje tylko slub na Lubelskiej??????) Bardzo prosze o szybką pomoc, bo ja mam wstepna rezerwacje na wesele na 8.08.2009 tylko na 2tyg

[DDosiek]

My mamy ślub cywilny za półtora tygodnia. zrezygnowaliśmy z toastu w USC, ponieważ musielibyśmy dokupować kilkadziesiąt kieliszków (miasteczko małe i śluby na 70osób bywały do tej pory widocznie tylko w kościołach). P ślubie jedziemy na wesele, które odbywa sie całkiem normalnie i tradycyjnie.
Rodzice tylko spytali, czy kiedyś będzie jeszcze ślub kościelny, ale my na razie takowego nie chcemy, bo nie chcemy robić szopki z kościoła, gdyż uczęszczamy tam tylko na śluby i pogrzeby (choć w Boga wierzymy).
W domu przed wyjściem będzie blogosławieństwo na nowa drogę życia, bo mama chce. mówi, że nie zaszkodzi, a że ślub kościelny, to też Bóg widzi
Tylko babcia modli się, żeby wszystkie jej wnuczęta miały ślub kościelny (a my sie buntujemu - tzn ja i kuzyn)

[Nika1980]

Napisane przez DDosiek

My mamy ślub cywilny za półtora tygodnia. zrezygnowaliśmy z toastu w USC, ponieważ musielibyśmy dokupować kilkadziesiąt kieliszków (miasteczko małe i śluby na 70osób bywały do tej pory widocznie tylko w kościołach). P ślubie jedziemy na wesele, które odbywa sie całkiem normalnie i tradycyjnie.
Rodzice tylko spytali, czy kiedyś będzie jeszcze ślub kościelny, ale my na razie takowego nie chcemy, bo nie chcemy robić szopki z kościoła, gdyż uczęszczamy tam tylko na śluby i pogrzeby (choć w Boga wierzymy).
W domu przed wyjściem będzie blogosławieństwo na nowa drogę życia, bo mama chce. mówi, że nie zaszkodzi, a że ślub kościelny, to też Bóg widzi
Tylko babcia modli się, żeby wszystkie jej wnuczęta miały ślub kościelny (a my sie buntujemu - tzn ja i kuzyn)

Ddosiek, bardzo mi się podoba to, co napisałaś ja też biorę ślub cywilny ( z tego co widzę powód ten sam, co twój )
Widzę, że jesteś z podlasia! ja też! choć teraz mieszkam w Holandii!
pozdrawiam!

[DDosiek]

Napisane przez Nika1980

Ddosiek, bardzo mi się podoba to, co napisałaś ja też biorę ślub cywilny ( z tego co widzę powód ten sam, co twój )
Widzę, że jesteś z podlasia! ja też! choć teraz mieszkam w Holandii!
pozdrawiam!

To się sympatycznie złożyło. A ślub bierzesz w Polsce? My bierzemy w Białej Podlaskiej i w czwartek idziemy ustalać szczegóły(ustawienie krzeseł, bo chcemy inne niż jest) i trochę się boimy, czy się goście zmieszczą, bo salka mała. A na pytanie, czy można wynając jakąś salę do ślubu, babka krzyknęła, że to nie Ameryka i że nie można tak. (to nic, ze można... urządasy...)
Równiez pozdrawiam.

[Nika1980]

Napisane przez DDosiek

To się sympatycznie złożyło. A ślub bierzesz w Polsce? My bierzemy w Białej Podlaskiej i w czwartek idziemy ustalać szczegóły(ustawienie krzeseł, bo chcemy inne niż jest) i trochę się boimy, czy się goście zmieszczą, bo salka mała. A na pytanie, czy można wynając jakąś salę do ślubu, babka krzyknęła, że to nie Ameryka i że nie można tak. (to nic, ze można... urządasy...)
Równiez pozdrawiam.

Tak, ślub bierzemy w Polsce, w moim rodzinnym mieście. Już wszystkie papierki załatwiona, tłumacz też, zostało 26 dni ... stres okropny, co do podejścia polskich USC do ceremonii ślubu.... to jest troszkę kpina- jakby nie mogli zrozumieć, że w ten dzień chce się mieć wszystko piękne ładne, w podniosłej atmosferze i szczególne.... robią problemy z wszystkim...niestety... ale i tak będzie pięknie!
Życzę Ci, żebyś przeforsowała wszystkie swoje pomysły i żeby to był cudowny dzień- będzie na pewno!

pozdrowionka!

[Elfir]

Największą zaletą ślubu cywilnego jest brak wymogu odbębnienia nauk przedmałżeńskich!

[00euphoria00]

Moja koleżanka brała ślub cywilny zimą i wyłam na cywilnym jak bóbr...ja biorę cywilny 12 września 2009 roku i cieszę się, że cywilny nie ma tej całej długaśnej oprawy...

[ilonkaczapela]

A co tak dokładnie się tam dzieje? Co dokładnie mówi osoba przeprowadzająca slub, jak jest ubrana? Kiedy wręcza się obrączki, czy jest czas na własnoręcznie ułożone przysięgi?


I czy któraś z was załatwiała ślub w jakimś fajnym, innym miejscu?Co trezba wtedy zrobić i czy bywają z tym problemy? No i czy wiecie dokładnie kto będzie wam udzielał tego ślubu, czy to losowy urzędnik? I czy można sobie wybrać samemu jakąś konkretną osobę?

[natka294]

właśnie kochane podpowiedzcie jeszcze jedna rzecz bo do slubu chcialabym isc w bailej sukience..a welon?? marzy mi sie dluugi welon chyba ze to nie bardzo wypada..i jak to jest z tymi blogoslawinami ..bardzo bym chciala ale czy to nie przeszkadza jesli moj tz jest rozwodnikiem? i co z kamerzysta? tez nagrywa to wszytsko i orkistra jest poddobem? w skrocie chodzi mi czy wszytsko moze wygladac tak jak przy slubie koscielnym z tym ze slub jest w usc..moze ktos tego nie popierac ale zawsze marzyl mi sie slub koscielny biala suknia i wesele ..tego jednego nie moge miec(o co nie mam zalu do mojego tz) ale czy moze byc reszta? opowiedzcie cos jeszcze o swoich slubach

[Kattie7]

Napisane przez natka294

właśnie kochane podpowiedzcie jeszcze jedna rzecz bo do slubu chcialabym isc w bailej sukience..a welon?? marzy mi sie dluugi welon chyba ze to nie bardzo wypada..i jak to jest z tymi blogoslawinami ..bardzo bym chciala ale czy to nie przeszkadza jesli moj tz jest rozwodnikiem? i co z kamerzysta? tez nagrywa to wszytsko i orkistra jest poddobem? w skrocie chodzi mi czy wszytsko moze wygladac tak jak przy slubie koscielnym z tym ze slub jest w usc..moze ktos tego nie popierac ale zawsze marzyl mi sie slub koscielny biala suknia i wesele ..tego jednego nie moge miec(o co nie mam zalu do mojego tz) ale czy moze byc reszta? opowiedzcie cos jeszcze o swoich slubach

Natka, jak najbardziej może być cała "reszta" wszystko dokładnie jak w przypadku ślubu kościelnego, tylko że zamiast kościoła jest USC

Ja taki slub miałam, byłam w białej ślubnej sukni, welonu nie miałam ale tylko z powodu tego, że nie chciałam (w welonie możesz iśc jeśli tylko chcesz)
mój mąz po mnie przyjechał ze świadkiem i z bukietem,
co prawda błogosławieństwa jako takiego nie było, ale były życzenia od naszych rodziców na nową drogę życia
po ślubie w USC weselicho do białego rana
kamerzysta i fotograf zrobili reportaże całości

było super
nie widzę powodu żebyś miała się martwić i jeśli tylko masz ochotę to organizuj swój ślub i wesele "bez ograniczeń" ze względu na USC

[natka294]

jejciu kattie wielka buźka dla Ciebie za podtrzymanie na duchu..bo balam sie planowac cos takiego..poza tym ja myslalam ze moj tz..chce cos w stylu przyjecia obiadek i tyle ,albo mala imprezka w domku..a on chce wesele i zeby bylo cudownie.. ehhh

[gold-fish]

Nie znalazłam na tym watku tekstu przysięgi w USC więc go zamieszczę:

,,Świadomy praw i obowiązków wynikających z założenia rodziny, uroczyście oświadczam, że wstępuję w związek małżeński z (imię i nazwisko Panny Młodej) i przyrzekam, że uczynię wszystko aby nasze małżeństwo było zgodne, szczęśliwe i trwałe."

[nellana]

Hej dziewczynki.Odpowiedzcie mi proszę na takie pytanie:czy jeśli planujemy ślub cywilny na czerwiec 2009r. to czy mogę już ten termin "zaklepać" w USC,czy jest to niemożliwe?